Dodaj do ulubionych

czy ktoś może mi pomóc? - objawy cysty?

10.07.06, 10:25
Dziś mija 10 dzień po terminie spodziewanej miesiaczki. Nadal nie mam @.
Ostatnią iui miałam dokładnie 27 i 28 kwietnia. Potem 10 maja dostałąm okres
(wszystko dokłądnie sprawdziłam), i w czerwcu ok. 5/6. Wypadałoby, że
powinnam w lipcu spodziewać się @ ok. 1. Tymczasem nic nie ma. Nie wiem, czy
to możliwe, żebym była w ciąży. Chyba raczej nie, prawda? (chodzi mi o skutek
końcokwietniowych iui). Zastanawiam się nad tym, czy nie mam jakijś torbieli.
Tylko... no właśnie. Czy cysta daje jakieś objawy?? boli coś?? Bo u mnie nie
ma żadnych symptomów bólowych, PSM , nic. Jak to jest z tą torbielą??.
Pozdrawiam. agnieszka
Obserwuj wątek
    • asiunia555 Re: czy ktoś może mi pomóc? - objawy cysty? 10.07.06, 10:30
      Agnieszka.
      u mnie bylo za każdym razem inaczej: raz zero objawów poza brakiem miesiączki
      (i sprawdzaniem czy to nie ciąża) innym razem kłucie w podbrzuszu, a jeszcze
      innym razem ból nie do zniesienia że musiałam łykać przeciwbólowe środki i nie
      mogłam iść do pracy. myślę że to bardzo indywidualna kwestia.
      jedno jest pewne że torbiele opóźniają miesiączkę.
      ale Tobie życzę żeby to nie była żadna torbiel tylko ciąża!!!!smile i czekam na
      fluidki od Ciebie.
      • maliniaq Re: czy ktoś może mi pomóc? - objawy cysty? 10.07.06, 11:35
        Dziękuję serdecznie za odpowiedź. A jak leczyłaś to świństwo? Da się to jakoś
        antybiotykami odgonić? Czy tylko operacja wchodzi w grę? Jestem trochę
        podłamana.Trzeci raz w życiu zdarza mi się coś takiego. Za pierwszym razem to
        była to ciążasmile, za drugim po prostu efekt cyklu bezowulacyjnego, a teraz nie
        wiem. Zastanawiam się, czy istnieje coć teoretyczne prawdopodobieństwo ciąży
        teraz (iui pod koniec kwietnia). Pozdrawiam serdecznie. PS. A w ogóle to ja
        jestem weteranką tego forum od 4 lat. Po 5 latach nierónej walki udało mi się i
        zasząłm w ciążę po 6iui i dziś mam cudownego rozbrykanego 2 latka w domu. A
        zaczynamy starania o drugie dzieciątko i pewnie znów będę tu bywać częściej. smile)
        A.
        • asiunia555 Re: czy ktoś może mi pomóc? - objawy cysty? 10.07.06, 11:45
          taka torbiel czynnościowa z niepękniętego pęcherzyka Graafa najczęściej
          wchłania się samoczynnie jak w końcu przyjdzie @.
          ale czasem jak jest duża lekarz woli nie czekać na @ i podaje progesteron w
          jakiejś postaci (np. luteina)- on zarówno przyspieszy @ a także spowoduje
          wchłanianie torbieli.
          czasem torbiel mimo @ i tak się nie wchłonie - trzeba ja wówczas obserwować.
          jeżeli pozostanie kilka cykli to się usuwa laparoskopią.

          Gratulacje Aga!!! po tak długim oczekiwaniu to cudowne że Wam sie udało. ucałuj
          synka!!! a i teraz też się uda. trzymam mocno za Ciebie kciuki!
          jaką macie diagnozę niepłodności?
          • maliniaq Re: czy ktoś może mi pomóc? - objawy cysty? 10.07.06, 12:19
            niepłodność idiopatyczna - tak mam napisane w rozpoznaniu w karcie, jaką mam u
            lekarza. Według mnie jednak cały problem leży w cyklach bezowulacyjnych. Na
            szczęście owulację u mnie daje się szybko wywołać clo lub zwykłymi ziołami. Nie
            jest ona duża - jeden - dwa pęcherzyki, ale jest. Wtedy w kwietniu miałam
            robioną iui na dwa właśnie pęcherzyki. Zobaczymy, czekam do jutra i chyba
            zatestuję, bez sensu jest ta niepewność.
            • asiunia555 Re: czy ktoś może mi pomóc? - objawy cysty? 10.07.06, 12:24
              Agnieszka. zatestuj. po co masz się stresować że masz torbiel.
              wydaje mi się że jeśli jesteś w ciąży to będzie to efekt waszych starań
              normalnych. w końcu działacie na pewno, a może była piękna owu i się właśnie
              tearz udało!!!
              skoro po iui były 2 miesiączki to raczej nie możliwe aby ciąża była efektem iui.
              ps. jakimi ziołami wywoływałaś owu? bo ja od początku tego cyklu piję zioła
              ojca sroki....
              • maliniaq Re: czy ktoś może mi pomóc? - objawy cysty? 10.07.06, 12:28
                Ja też piję mieszankę nr 3 o. soroki. A jeśli to faktycznie ma związek z ciążą
                to tylko z tą po kwietniowej iui. Później niestety nie próbowaliśmy. W maju
                wykryto u mnie bakteryjne i grzybiczne zakażenie pochwy i dostaliśmy od lekarza
                zakaz współżycia (żeby nie roznosić bakterii, nie wepchnąć ich głębiej, nie
                zarazić męża). Dlatego to wszystko wydaje mi się takie dziwne.
                • asiunia555 Re: czy ktoś może mi pomóc? - objawy cysty? 10.07.06, 12:34
                  skoro zakażenie bakteryjne to może być też że leki przeciwbakteryjne i
                  przeciwgrzybicze opóźniają okres. ale może najlepiej iść do gina co?
                  • maliniaq Re: czy ktoś może mi pomóc? - objawy cysty? 10.07.06, 12:45
                    No właśnie też dopuszczam taką ewentualność. Bardziej prawdopodobne jest to, że
                    @ opóźnia się przez antybiotyki. Biorę jeszcze do jutra amoksiklaw i brałąm
                    clotrimazolum dopochwowo. W ulotce niby nic nie pisało, ale kto wie... W każdym
                    razie to bardziej mi pasuje to przyczyny zatrzymania @ niż ciąża jako efekt
                    starań sprzed 2 miesiacysmile. Naprawdę bardzo chciaąłbym żeby @ przylazło,
                    jeszcze nigdy tak na nią nie czekałąm. Będę po lekach, wreszcie będę mogłą
                    zacząć normalne staranka (opróćz naturalnych w planach mam hsg no i kolejne
                    iui - teraz jestem po 3 nieudanych). A Ty, ile czasu się starasz? I czy o
                    pierwsze dziecko?
                    • asiunia555 Re: czy ktoś może mi pomóc? - objawy cysty? 10.07.06, 12:53
                      no też bym tak obstawiała. tzn. że bardziej leki niż ciąża z kwietnia (skoro
                      potem starań nie było przez to zakażenie)
                      ja o pierwsze dziecko. tylko że u mnie kłopoty z owu a u męża nasienia
                      ilościowo super ale kiepsko z ruchliwością.
                      na razie do wakacji działamy naturalnie a potem pewnie hsg i stymulacja...brrr.
                      boję sie tego i mam nadzieję że uniknę tegosmile
                      • maliniaq Re: czy ktoś może mi pomóc? - objawy cysty? 10.07.06, 13:06
                        Wiesz, ja uważam, że hsg (w przypadku problemó po stronie kobietry) jest super
                        wyjściem. Bolesne to badanie jest, ale do wytrzymania. Ja miałam przy Adasiu.
                        Wyobraź sobie, że do hsg miałam 5 inseminacji, hormony w ilościach... uff,
                        lepiej nie mówić (przytyłam po nich 30kg.), a po hsg zaszłąm w pierwszym cyklu.
                        Nadmienię, iż nie miałąm problemów z drożnością, oba jajowody były super
                        drożna. Teraz czekam, bo na hsg miałam skierowanie już 2 miesiace temu, ale nie
                        poszłam, bo wykryto te bakterie. Teraz podejdę do hsg ale w narkozie.
                        Ta "przyjemność" kosztuje w Salve " w Łodzi 400zł. ale myślę, ze warto. Nie
                        pójdę do szpitala, bo synek tego nie przeżyje (tzn. on może tak, ale ja nie,
                        nie rozstawaliśmy się nigdy na noc), ale prywatnie i w dodatku w narkozie to na
                        skrzydłąch polecę. smile
                        • asiunia555 Re: czy ktoś może mi pomóc? - objawy cysty? 10.07.06, 13:15
                          o rany. a ja chcąc zaoszczędzić kasy chcę wybrac sie na to badanie bezpłatnie
                          na nfz (sama wiesz na pewno dobrze ile to całe leczenie pochłania kasy)
                          ale może lepiej faktycznie prywatnie w narkozie bez bólu...bo boje się tego
                          badania strasznie...
                          • maliniaq Re: czy ktoś może mi pomóc? - objawy cysty? 10.07.06, 13:35
                            Asiu, jeśli masz drożne jajowody, to badanie nie boli zbyt mocno, jest
                            nieprzyjemne, owszem, ale da się przeżyć, boli jak bardzo bolesna miesiaczka i
                            trwa może z 10 sekund. Mnie osobiście w tym całym badaniu najbardziej bolało
                            wkładanie i wyjmowanie tych wszystkich wzierników, cewników, narzędzi tortur):.
                            Ale ja jestem pani8kara więc to że przeżyłąm to badanie, graniczy z cudem.
                            Teraz mam podstwy, by przypuszczać, że jajowody mogą nie być drożne (podobno po
                            przebytym cc mogły utworzyć sie jakieś zrosty), dlatego nie chcę sie już
                            torturować. Miałam iść do szpitala na to badanie, ale zdecydowaliśmy z mężem,
                            ze naprawdę reakcja naszego Stynka, może być nieprzewidywalna, nie chcę, by i
                            on cierpiał z powodu naszego problemu, prywatnie mój lekarz mógłby to zrobić
                            ale za 300zł., i bez narkoży. Obdzwoniłąm więc inne kliniki i okazało sie że w
                            Salve robią to tylko 100zł. drożej i w pełnej narkozie. Uważam więc, ze skoro i
                            tak mam to zrobić prywatnie, to wolę tę stówkę dopłącić i mieć ból i stres z
                            głowy.
                            • asiunia555 Re: czy ktoś może mi pomóc? - objawy cysty? 10.07.06, 13:43
                              no tak. w waszej sytuacji to całkiem słuszna decyzja.
                              ja - i to uważam za bardzo mądre ze strony mojego gina - mam zrobić hsg żeby
                              wiedzieć czy są drożne czy nie. bo jesli by sie okazało że nie to bez sensu
                              faszerować się hormonami i stymulować.
                              ja tez jestem panikara i bardzo się boję i zupełnie nie wiem. ale wolałabym
                              mieć w razie czego kasę na iui czy kolejen inne badania. no chyba że
                              spanikuję...
                              • asiunia555 Re: czy ktoś może mi pomóc? - objawy cysty? 10.07.06, 13:45
                                a czy normalnie jak miałaś to dają w ogóle jakieś miejscowe znieczulenie? czy
                                nic?
                                • maliniaq Re: czy ktoś może mi pomóc? - objawy cysty? 10.07.06, 13:54
                                  Dają tabletkę pod język, i coś na uspokojenie, ale moim przypadku nie
                                  zadziałało.
    • sun32 Re: czy ktoś może mi pomóc? - objawy cysty? 10.07.06, 15:59
      Dziewczyny ja miałam torbiel kilka razy i nigdy mnie nic nie bolało. Okres
      miałam zawsze regularnie. Gdyby nie starania i częste usg to nawet nie
      wiedziałabym że je mam. Widać to bardzo indywidualna sprawa.
      Co do hsg to ja dostałam zastrzyk z dolarganem. Przeżyłam to dwa razy. Bolało.
      Mnie bolało najbardziej zakładanie tych 'narzędzi' i leżenie długo z tym.
      Wlewania kontrastu nie poczułam. Jajowody mam drożne. Jeśli mogę Wam jakoś
      pomóc to piszcie.
    • lomre Re: czy ktoś może mi pomóc? - objawy cysty? 10.07.06, 18:22
      Maliniaq zrób test, koniecznie. Jeśli nie wyjdzie pozytywny (co może nie
      nastąpi hi hi) to zaczniesz szukać innych powodów. Swoją drogą podziwiam Cię.
      Ja robię test zaraz po terminie @. Szkoda tylko że zawsze jest nieudany, ale
      chociaż wiem na czym stoję.
      Powodzenia, cieszę się że się odezwałaś!
      • majorka79 Re: czy ktoś może mi pomóc? - objawy cysty? 10.07.06, 20:24
        ja miewam cysty i nie mam żadnych objawów, miesisączki regularnie.
        gdyby nie usg to bym nie wiedziała o cystach.
        zrob test - powodzenia1

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka