batutka 02.06.07, 23:14 dziewczynki drogie, witam w nowym wateczku Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
sloneczko271 Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 03.06.07, 02:43 meldujemy się z michaliną na nowym wąteczku jejku aż trudno w to uwierzyć że o już 6 część)) niezle nam idzie Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 03.06.07, 02:46 batutko)) dziękuję ci kochanie za uspokojenie mnie z tą moją dzidzia że nabierze pózniej rozpędu moja michalina jak zwykle cały dzień przespała i ja umierałam z niepokoju a teraz oczywiście jak jest 02 w nocy to ona zaczyna fikać hi,hi,hi)) coś czuje że będzie taki nocny marek jak rodzice bo my z miśkiem jak zwykle jeszcze nie śpimy)))) i córunia razem z nami Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 03.06.07, 02:46 batutko co do sówaczka to ty tez masz śliczny)) a dzidzie są takie same hi,hi,hi Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 03.06.07, 02:47 no dobra. ja idę się kompać bo zaraz jest 03 w nocy więc pasowało by się już wykompać i w końcu iść spać Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 03.06.07, 02:49 dobranac skarby moje życze wam kolorowych snów)) buziaki. pa,pa,pa do poklikania jutro będę wieczorem z wami bo napewno dopołudnia bedziemy spać, pózniej idziemy na objad do teściów, popołudniu pójde do kościółka i wieczorkiem jestem z wami Odpowiedz Link Zgłoś
batutka Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 03.06.07, 13:55 sloneczko271 napisała: > no dobra. ja idę się kompać bo zaraz jest 03 w nocy więc pasowało by się już > wykompać i w końcu iść spać sloneczko - to z Ciebie niezly nocny Marek tak samo jak ze mnie zreszta ) ja tez luboe dlugo siedziec w nocy Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 03.06.07, 21:05 batutka napisała: > sloneczko - to z Ciebie niezly nocny Marek tak samo jak ze mnie zreszta :- ) > ) > ja tez luboe dlugo siedziec w nocy batutko no my zawsze z moim miśkiem lubimy sobie długo posiedzieć ale wczoraj to już przesadziliśmy i sami z siebie się śmialiśmy bo jak poszłam się kompać to pózniej zanim się wybalsamowałam, wykremowałam i jeszcze jakiś film obejrzeliśmy z miśkiem i w końcu powiedziałam mojemu męzowi żeby otworzył szerzej okno i odsłonił rolety to wleci więcej powietrza i idziemy spać. więc mój misiek odsłonił rolety, my patrzymy w okno a tu już widno:-0 szok! :-d uśmialiśmy się niezle))))))))))))))))))))))) to już było przegięcie bo zanim się zebraliśmy do tego spania to zrobiła się 04 w nocy i już świtało no i jak ta nasza michasia ma nie być ,,nocnym markiem" jak rodzice tacy walnięci Odpowiedz Link Zgłoś
batutka Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 03.06.07, 23:02 sloneczko271 napisała: > batutko no my zawsze z moim miśkiem lubimy sobie długo posiedzieć ale > wczoraj to już przesadziliśmy i sami z siebie się śmialiśmy bo jak poszłam > się kompać to pózniej zanim się wybalsamowałam, wykremowałam i jeszcze jakiś > film obejrzeliśmy z miśkiem i w końcu powiedziałam mojemu męzowi żeby otworzył > szerzej okno i odsłonił rolety to wleci więcej powietrza i idziemy spać. więc > mój misiek odsłonił rolety, my patrzymy w okno a tu już widno:-0 szok! :-d > uśmialiśmy się niezle))))))))))))))))))))))) to już było przegięcie bo zanim > > się zebraliśmy do tego spania to zrobiła się 04 w nocy i już świtało no i > jak ta nasza michasia ma nie być ,,nocnym markiem" jak rodzice tacy > walnięci > sloneczko - u nas tak samo, juz nie raz robilo sie jasno na dworze,a my dalej ogladamy tv ) Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 04.06.07, 12:22 batutka napisała: > sloneczko - u nas tak samo, juz nie raz robilo sie jasno na dworze,a my dalej > ogladamy tv ) batutko skarbie to widze że my po jednych pieniądzach jesteśmy hi,hi,hi ))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) Odpowiedz Link Zgłoś
batutka Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 03.06.07, 13:57 sloneczko271 napisała: > batutko)) dziękuję ci kochanie za uspokojenie mnie z tą moją dzidzia że > nabierze pózniej rozpędu moja michalina jak zwykle cały dzień przespała i ja > > umierałam z niepokoju a teraz oczywiście jak jest 02 w nocy to ona zaczyna > fikać hi,hi,hi)) coś czuje że będzie taki nocny marek jak rodzice bo > my z miśkiem jak zwykle jeszcze nie śpimy)))) i córunia razem z nami sloneczko - dokladnie tak jest jak pisalam - Michalinka jeszcze da Ci popalic, zobaczysz u mnie na przyklad dzis Ania tez bardzo spokojna - rano cos tam poczulam, a teraz spokoj, nie rusza sie - ale ja sie nie denerwuje bo wiem,ze na pewno spi sa takie dni, ze szaleje, a sa takie, ze jest cicha, delikatna, spokojniutka w ogole te moje dziecko jest barzdo grzeczniutkie, nie boksuje mammusi za mocno Twoja Michasia pewnie tez taka jest Odpowiedz Link Zgłoś
batutka Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 03.06.07, 14:01 a ja dzis umowilam sie ze swoimi dwoma kolezankami z podstawowki i liceum na pogaduszki - spotykamy sie srednio raz w miesiacu - barzdo lubie te nasze ploty,posmiejemy sie, pogadamy o starych i nowych czasach, fajowo jedna z nich ma nedlugo swoj slub (pod koniec lipca) - i juz musze sie powoli zastanawiac w co se ubiore na to weselicho, zeby nie wygladac na wieloryba albo orke )) Odpowiedz Link Zgłoś
szarlota1 Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 03.06.07, 17:56 Kurcze, jaki tu maraton. Znow mam zaleglosci w czytaniu. Teraz to musze wybierac: komputer, spacer, zakupy lub cos innego. Nie starcza mi sil na wiecej niz 1 konkretna czynnosc dziennie. Dzis zapakowalam torbe dla maluchow do szpitala. Jeszcze tylko dorzuce kosmetyki i gotowe, moge spac spokojnie. Chyba sie wybiore za pare dni do fryzjera i kosmetyczki, bo pozniej to juz nie wysiedze na zadnym fotelu. Dzieciaki tak wibrują, że nie wiem. Jedno wciaz uderza w pepek i brzuch, ktory wystaje czasem 3 cm nad powierzchnie. Moze poznam plec na poczatku lipca? Kakus, to Ty juz zlozylas papiery do ZUS? Czy bylas od poczatku na zwolnieniu? Ja sobie wyliczylam ze powinnam zlozyc za 2 tygodnie, ale chyba pojade w najblizszym tygodniu i to zalatwie. Czy musialas podawac date porodu lub np. dolaczac xero karty ciązowej? Słoneczko, podaje ciekawy link o fotelikach, z pewnoscia Wam się przyda: fotelik.info/212.html. Ja zwracalam uwage na to, zeby mial wkladke dla noworodka, chcialam z calkowicie odchylana budką, żeby byl jednoczesnie kolyską, zdejmowana tapicerka do prania, niezbyt ciężki, bezwypadkowy (jesli z drugiej reki). Kupilam fotelik Deltim Grillo. Jest w miare tani, ogladalam go najpierw w sklepie i podobal mi się. Do szkoly rodzenia sie nie wybieram, czytalam opinie, ze szkoda czasu, bo malo mowia o pielegnacji noworodka, raczej wiecej teorii. Cwiczyc nie mam sily, troche cwicze sama w domu, z reszta nie mam sily dojezdzac do Warszawy i siedziec w lawce na wykladach. Moze wkoncu ktos pomysli o szkolach rodzenia, na ktorych kobiety moglyby sie polozyc. Z resza w moim szpitalu zapisy na sierpien byly juz kilka miesiecy temu, a dopiero w maju lekarz chcial mi dac zaswiadczenie, ze nie ma przeciwskazan. Wszystko to sie kupy nie trzyma. Trudno, jakos tam bedzie, musze sobie poradzic. Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 03.06.07, 21:23 szarlotko dziękuję ci za ten link do fotelików samochodowych-zaraz tam wchodzi i pooglądam sobie co do tego że nie masz już siły na wszystko to ci się wcale nie dziwie bo ja też już się robię taka ociężała i cały czas zmęczona. wiesz co? co do tych dokumentów do zus-u to ja też już je złożyłam (to znaczy mój mąż je złożył), bo skoro trzeba je złożyć 6 tygodni wcześniej to ja sobie wyliczyłam że powinnam je zlóżyć w tym tygodniu no i mój misiek poszedł je złożyć w środe więc mam już to z głowy my musieliśmy jeszcze zrobić ksero karty ciąży (to znaczy oni sami w zuzie zrobili sobie ksero mojej kart ciązy). ja jestem na zwolnieniu lekarskim od pierwszego dnia czyli od dnia transferu zarodków)) i powiem ci że też nie wpisywaliśmy tej daty do kiedy ma być ten zasiłek bo stwierdziliśmy że przecież to jest bez sensu bo co tu wpisać? chyba tylko wyznaczoną date porodu no ale przecież można urodzić wcześniej i pózniej. no i nic nie wpisywaliśmy i okazało się że dobrze zrobiliśmy bo oni robią tak że poprostu w dzień porodu ustaje ten zasiłek i dzień porodu jest pierwszym dniem urlopu macierzyńskiego który dla jednego dziecka trwa 18 tygodni no a pózniej albo powrót do pracy albo urlop wychowawczy Odpowiedz Link Zgłoś
batutka szarlotko 03.06.07, 23:04 ale Ci zazdroszcze tych wielgasnych ruchow, ze az brzuszek podnosi sie na pare cm u mnie tez czesto rusza sie brzuch w miejscach poruszenia Ani, ale nie az tak, fajne uczucie musi byc - no, ale mam nadzieje,ze jak bede w tym miesiacu ciazy jak Ty, to tez Ania sie rozbryka Odpowiedz Link Zgłoś
batutka a'propos ruchow 03.06.07, 23:08 czytalam, ze ruchy dziecka, ich intensywnosc zalezy od umiejscowienia lozyska lozysko podobno moze byc na przedniej sciance macicy albo na tylnej - i jesli na przedniej, to ruchy slabiej sie odczuwa, a jak na tylnej to czuje sie mocniej nie wiem ile w tym prawdy, ale moze cos w tym jest,bo u mnie lozysko jest z przodu i ruchy tez nie sa bardzo gwaltowne, tylko delikatne Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: a'propos ruchow 04.06.07, 12:28 batutka napisała: > czytalam, ze ruchy dziecka, ich intensywnosc zalezy od umiejscowienia lozyska > lozysko podobno moze byc na przedniej sciance macicy albo na tylnej - i jesli n > a > przedniej, to ruchy slabiej sie odczuwa, a jak na tylnej to czuje sie mocniej > nie wiem ile w tym prawdy, ale moze cos w tym jest,bo u mnie lozysko jest z > przodu i ruchy tez nie sa bardzo gwaltowne, tylko delikatne tak. to nic nie wiedziałam o tym, zaras musze zerknąć w opis ostatniego usg jak mam łożysko ułożone. Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: a'propos ruchow 04.06.07, 12:30 batutko jeśli tak jest faktycznie to u mnie by się to potwierdziło bo właśnie sprawdziłam w opisie usg i ja mam właśnie tak jak ty, łożysko na przedniej ścianie ułożone. Odpowiedz Link Zgłoś
szarlota1 Re: a'propos ruchow 04.06.07, 12:31 Batutko, to u mnie by się ta teoria potwierdzała, bo mam łożyska na tylnej ściance :0 Odpowiedz Link Zgłoś
batutka Re: a'propos ruchow 04.06.07, 17:05 nooo, to faktycznie moze byc prawda z tymi lozyskami Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: szarlotko 04.06.07, 12:27 batutka napisała: > ale Ci zazdroszcze tych wielgasnych ruchow, ze az brzuszek podnosi sie na pare > cm > u mnie tez czesto rusza sie brzuch w miejscach poruszenia Ani, ale nie az tak, > fajne uczucie musi byc - no, ale mam nadzieje,ze jak bede w tym miesiacu ciazy > jak Ty, to tez Ania sie rozbryka ja też zawsze wam zazdroszcze jak czytam o tych waszych ,,skaczących" brzuszkach i też nieraz tak jak batutce troche mi skacze a raczej brzuszek jak michasia się bardziej poruszy ale to jest tylko chwila i bardzo żadko się tak mocno kręci. a ja bym już chciała żeby mój mąż też mógł ją poczuć no ale widocznie jeszcze jest za malutka i jeszcze troche musze na takie większe ruchy poczekać. tymbardziej że mamy batutko w brzuszku jedego dzidziusia-nasze niunie więc jeszcze pewnie z miesiąc musimy się wstrzymać Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 03.06.07, 21:12 batutka napisała: > a ja dzis umowilam sie ze swoimi dwoma kolezankami z podstawowki i liceum na > pogaduszki - spotykamy sie srednio raz w miesiacu - barzdo lubie te nasze > ploty,posmiejemy sie, pogadamy o starych i nowych czasach, fajowo > jedna z nich ma nedlugo swoj slub (pod koniec lipca) - i juz musze sie powoli > zastanawiac w co se ubiore na to weselicho, zeby nie wygladac na wieloryba albo > orke )) hi,hi,hi:'-))))))))))))))))))))))))))))) ale się uśmiałam z tego wieloryba i orki chociaż ja się nie mam z czego śmiać bo pod koniec sierpnia moja siostra robi chrzciny swojej córeczce i ja pewnie pod koniec sierpnia to już będę taki wieloryb że szok! :-0 zresztą widze jak z miesiąca na miesiąc wyglądam a co dopiero pod koniec sierpnia. najpierw te chrzciny miały być w czerwcu więc ja się cieszyłam bo jeszcze wiedziałam w co się ubiorę ale teraz jak wszystko zostało przeniesione na koniec sierpnia to ja nie wiem czy się jeszcze wogóle w coś zmieszcze pewnie jakąś bluzke znowu trzeba będzie kupić. a ty batutko już masz coś na oku w co się ubrać? Odpowiedz Link Zgłoś
batutka Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 03.06.07, 23:12 sloneczko271 napisała: > hi,hi,hi:'-))))))))))))))))))))))))))))) ale się uśmiałam z tego wieloryba i > orki chociaż ja się nie mam z czego śmiać bo pod koniec sierpnia moja > siostra robi chrzciny swojej córeczce i ja pewnie pod koniec sierpnia to już > będę taki wieloryb że szok! :-0 zresztą widze jak z miesiąca na miesiąc > wyglądam a co dopiero pod koniec sierpnia. najpierw te chrzciny miały być w > czerwcu więc ja się cieszyłam bo jeszcze wiedziałam w co się ubiorę ale teraz > jak wszystko zostało przeniesione na koniec sierpnia to ja nie wiem czy się > jeszcze wogóle w coś zmieszcze pewnie jakąś bluzke znowu trzeba będzie kupić > . > a ty batutko już masz coś na oku w co się ubrać? sloneczko, no wlasnie nie mam pojecia w co by tu sie ubrac - cholercia, poszukam w skalepach, moze cos sie trafi, a jka nie, to bede musiala isc do krawca (czego nie cierpie-te przymiarki, brrr) myslalam, zeby kupic zwiewna sukieneczke lekko za kolanka, rozszerzana pod biustem - moze znajde, ale juz wiem, ze bedzie trudno Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 04.06.07, 12:36 faktycznie batutko może być trudno z tymi łachami powiem ci że ja też niecierpie jak mam coś szyte i raczej unikam krawców. wole coś kupić bo przynajmniej odrazu wiem jak to wygląda i co kupuje a tak prawde mówiąc to z uszytych sukienek przez krawca jeszcze nigdy nie byłam tak zadowolona w 100% zawsze soś tam mi nie pasowało zawsze się natłumaczyłam, nieraz naszkicowałam o co mi chodzi lub przynosiłam zdjęcie z jakiejś gazety ale zawsze ostatecznie wychodziło tak że ja co innego miałam w głowie i krawcowej wyszło co innego więc już od dobrych kilku lat unikam szycia ubrań-wole pociekać po sklepach i coś kupić gotowego niż szyć i pózniej znowu być niezadowolonym. no ale może trafiałam zawsze na krawcowe do dupy!? no już sama nie wiem ale na te chrzciny jeśli się nie będę mogła w nic zmieścić to raczej wole coś kupić gotowego no zobaczymy, do sierpnia jeszcze jest troche czasu Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 03.06.07, 21:07 batutko ale mamy grzeczne te nasze niunie-co? byle by były takie grzeczne jak się urodzą)))) hi,hi,hi Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 03.06.07, 21:25 ja spadam troche pobuszować na allegro może znajde coś fajnego dla niuni aaa no i jeszcze idę zobaczyć ten fotelik samochodowy Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 03.06.07, 21:26 kurcze! chciałam zobaczyć ten fotelik który szarlotko polecasz i nie mogę wejśc na tą stronę buuu Odpowiedz Link Zgłoś
szarlota1 Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 04.06.07, 12:36 Wklejam jeszcze raz link do fotelika (w poprzednim dodala sie na koncu kropka i chyba dlatego nie chcialo sie otworzyc) fotelik.info/212.html Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 04.06.07, 13:07 szarlota1 napisała: > Wklejam jeszcze raz link do fotelika (w poprzednim dodala sie na koncu kropka i > > chyba dlatego nie chcialo sie otworzyc) > > fotelik.info/212.html dzięki szarlotko teraz jest ok fotelik obejrzałam i jest świetny)) musze jeszcze troche poczytać o nim żeby wiedzieć więcej i dobrze wybrać Odpowiedz Link Zgłoś
batutka Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 04.06.07, 17:04 fajne te foteliki, poczytalam sobie i od razu wydrukowalam, to jak maz z pracy wroci, to mu poczytam Odpowiedz Link Zgłoś
batutka Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 03.06.07, 23:14 sloneczko271 napisała: > batutko ale mamy grzeczne te nasze niunie-co? byle by były takie grzeczne > jak się urodzą)))) hi,hi,hi sloneczko, beda grzeczne, beda slyszalam, choc nie wiem, czy to prawda, ze temperament dziecka ujawnia sie juz w brzuszku u mamy - wiec pociecha, zenasze corunie beda grzeczniukie po urodzeniu Odpowiedz Link Zgłoś
hania2005 Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 04.06.07, 10:11 Cześć dziewczynki. To i ja melduję się na nowym wąteczku) Wiecie co, w sobotę ok. 3 rano tak mnie bardzo zaczęło kłuć z prawej strony, że o mało nie zemdlałam i tak boli do dziś. Wzięłam wczoraj 3 razy po 2 tabl. nospy, dużo pije, ale z tego co wyczytałam i poznaje po objawach to kolka nerkowa. Normalnie wczoraj chodziłam po ścianach i żadna pozycja nie przynosiła ulgi. Wczoraj nawet chciałam jechać do szpitala, ale jak zaczęłam pakowac torbe to mi na chwile przeszło, chyba ze strachu. Dziś rano zrobiłam badanie krwi i moczu i czekam na wynik. A jutro rano jade do dr do invimedu. Mówię wam, jak to boli................ Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 04.06.07, 13:13 haniu kochanie, o kurcze! współczuje ci bardzo mam nadzieję że ci te kłucia przejdą i że to nic złego. ale dobrze zrobiłaś że zrobiłaś sobie te badania moczu i że idziesz na wizyte do swojego ginka. jak tylko wrócisz to daj znać co to może być. pozdrawiam cię serdecznie skarbie Odpowiedz Link Zgłoś
batutka hania 04.06.07, 17:03 wspolczuje Ci bardzo kochana, ale nie martw sie na zapas - zobaczysz, ze to nic zlego dobrze, ze trzymasz reke na pulsie i imowilas sie z doktorkiem w invimedzie, on juz Ci pomoze trzymaj sie i daj znac po wizycie Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 04.06.07, 13:10 batutko ja też o tym słyszałam i podobno od chyba 6 miesiąca ciąży dziecko ma już w brzuchy mamy stałe pory spania i czówania i to jest najgorsze bo moje córunia owszem w dzień śpi i jest grzeczniutka a le w wieczorem i w nocy to czuje ją że nie śpi i się rusza więc chyba przyjdzie mi po nocach pózniej siedzieć razem z małą Odpowiedz Link Zgłoś
batutka Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 04.06.07, 17:01 sloneczko271 napisała: > batutko ja też o tym słyszałam i podobno od chyba 6 miesiąca ciąży dziecko ma > już w brzuchy mamy stałe pory spania i czówania i to jest najgorsze bo moje > córunia owszem w dzień śpi i jest grzeczniutka a le w wieczorem i w nocy to > czuje ją że nie śpi i się rusza więc chyba przyjdzie mi po nocach pózniej > siedzieć razem z małą sloneczko, no dokladnie to samo jest u mnie, identycznie - w dzien mala spi, a pod wieczor, w nocy i rano buszuje w mamusie i tatusia sie wrodzila no jak tak bedzie po porodzie, to noce mamy przechlapane, no, ale w sumie my tez nocne Marki, wiec w sumie roznicy nam to nie powinno wielkiej zrobic Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 05.06.07, 10:27 też tak myśle batutko)) że aż tak bardzo nie będziemy cierpieć bo i tak nie śpimy wieczorami i tak więc wszystko będzie ok Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 04.06.07, 14:39 batutko)) wszystko o foteliku przeczytałam i teraz idę na allegro poszukać takiego fotelika Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 04.06.07, 14:41 ja dzisiaj siedze w domu bo pogoda jest do kitu a mi coś ostatnio brzuch twardnieje więc wolę więcej poleżeć i się nie forsować. a co tam dziś robicie na objadek? ja zrobiłam spagetti bo nie chciało mi się nic innego kombinować)) a spagetti robi się raz-dwa i do tego ja uwielbiam spagetti mniam,mniam)) Odpowiedz Link Zgłoś
batutka Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 04.06.07, 16:59 hej dziewczynki - ja juz wrocilam z pracy i zasiadlam do kompa oczywiscie poczytam troche, zajrze na allegro i poloze sie i odpoczne, choc w sumie nie jestem zmeczona, no, ale chwila relaksu sie przyda a ja na obiadek mam masakre czyli truskawki zgniecione ze smietanka i kluseczkami Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 05.06.07, 10:28 batutka napisała: > hej dziewczynki - ja juz wrocilam z pracy i zasiadlam do kompa oczywiscie > poczytam troche, zajrze na allegro i poloze sie i odpoczne, choc w sumie nie > jestem zmeczona, no, ale chwila relaksu sie przyda > a ja na obiadek mam masakre czyli truskawki zgniecione ze smietanka i > kluseczkami mniam,mniam)))) pyszny masz objadek skarbie Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: dziewczyny nasza kaka jest w szpitalu:-( 05.06.07, 10:33 dziewczyny, wczoraj wieczorem dostałam sms-a od kaki z wiadomością że jest od niedzieli w szpitalu. czuła się biedna bardzo zle, miała twardy brzuch i skórcze no i zadzwoniła do profesorka a on jej kazał jechać do szpitala. no i w szpitalu ją podłączyli do kroplówek i teraz sobie nasza kaka leży pod kroplóweczkami ale napisała mi że już czuje się lepiej-kroplówki pomogły całe szczęście)) z dziećmi też jest wszystko ok, tylko szyjka jej się skróciła no ale najważniejsze że w pore zareagowała i już czuje się lepiej teraz pewne będzie musiała leżeć no ale byle by do końca ciązy wytrzymać. Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: dziewczyny nasza kaka jest w szpitalu:-( 05.06.07, 10:35 aaa zapomniałam wam jeszcze powiedziedzieć że macie pozdrowienia od kaki)) i ja ją też pozdrowiłam od nas wszystkich Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: dziewczyny nasza kaka jest w szpitalu:-( 05.06.07, 10:39 powiem wam że ja też tak od soboty nie czułam się najlepiej najgorszy dzień miałam wczoraj, jak tylko usiadłam lub się przeszłam to tak mnie dziwnie brzuch ciągnoł i czułam cały czas michaline bardzo nisko w brzuchu no i ze strachu praktycznie cały dzień przeleżałam w łózku. dziś już czuje się lepiej ale też jeszcze nie chce przesadzać i wole nigdzie nie ciekać. dzisiaj też posiedze sobie w domku i poleniuch..e miałam się dzisiaj spotkać z moją przyjaciółką która też jest w ciąży tylko że ona za ok.2 tygodnie już rodzi syneczka, ale przełożyłam to nasze spotkanie na juto bo wole dmuchać na zimne i jeszcze dziś poleżeć w łóżku Odpowiedz Link Zgłoś
batutka Re: dziewczyny nasza kaka jest w szpitalu:-( 05.06.07, 14:56 sloneczko271 napisała: > powiem wam że ja też tak od soboty nie czułam się najlepiej najgorszy dzień > miałam wczoraj, jak tylko usiadłam lub się przeszłam to tak mnie dziwnie brzuch > > ciągnoł i czułam cały czas michaline bardzo nisko w brzuchu no i ze strachu > praktycznie cały dzień przeleżałam w łózku. dziś już czuje się lepiej ale też > jeszcze nie chce przesadzać i wole nigdzie nie ciekać. dzisiaj też posiedze > sobie w domku i poleniuch..e miałam się dzisiaj spotkać z moją przyjaciółką > która też jest w ciąży tylko że ona za ok.2 tygodnie już rodzi syneczka, ale > przełożyłam to nasze spotkanie na juto bo wole dmuchać na zimne i jeszcze dziś > poleżeć w łóżku kurcze sloneczko - normalnie mam to samo od wczoraj - brzuch wlasnie mnie tak dziwnie ciagnie, jakby za kilka dni miala zblizac sie miesiaczka, albo jakby dziecko bylo bardzo niski - to nie jest bol, ale wlasnie takie ciagniecie w dole brzucha co to moze byc? ja na wszelki wypadek wzielam nospe, ale jutro mam usg to powiem lekarzowi o tym Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: dziewczyny nasza kaka jest w szpitalu:-( 05.06.07, 16:12 batutko skarbie, nie mam pojęcia co to może być i też czuje że michalina jest tak bardzo nisko coprawda dziś już jest lepiej ale wczoraj to naprawde miałam stracha. mi chyba pomogły te 2 dni leżenia w łóżku ale ciekawa jestem co ci na to powie lekarz. Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: dziewczyny nasza kaka jest w szpitalu:-( 05.06.07, 10:41 a wy jak się dziewczyny czujecie??? szarlotko jak się czujesz? haniu jak po wizycie u lekarza? batutko a ty kochanie jak wytrzymujesz w pracy? nie zamęczają cię dzieciaczki? gitaro a ty co się nic nie odzywasz do nas? napisz nam jak się czujesz i czy już wiesz co tam u ciebie w brzuszku siedzi? Odpowiedz Link Zgłoś
batutka Re: dziewczyny nasza kaka jest w szpitalu:-( 05.06.07, 15:00 dzieki sloneczko za wiadomosc o naszej kakusi - mam nadzieje,ze niedlugo do nas wroci TRZYMAJ SIE KAKUS I WRACAJ ZDROWA ))))) Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 05.06.07, 10:45 wiecie co? ja się dzisiaj wziełam od rana za zrobienie zupy grzybowej i cholera niedosyć że ją przesoliłam to jeszcze za dużo pipszu wsypałam cholera! ze mnie to kuchareczka jest to niech mnie! coprawda na przesoloną zape znam taki sposób żeby wrzucić do zupy ze 2 kartofle i je pózniej wyciągnąć z zupy i wyrzucić, podobno kartofel wciągnie do siebie nadmiar soli. no i tak zrobiłam ale co zrobić na to że ją przepierzyłam????? teraz jest ostra jak djabli! Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 05.06.07, 10:49 no nic. idę troche wskoczyć do łóżeczka poleżeć zajrze jeszcze do was pózniej)) życze wam dziewczyny miłego dnia)) a batutko powiedz mi skarbie, do kiedy ty będziesz pracować? do końca czerwca- tak? haniu a ty kiedy idziesz na kolejne usg? masz już date wyznaczoną? szarlotko a jak twoje wyniki krwi? już się troszke pozbyłaś anemi czy nadal cię trzyma? Odpowiedz Link Zgłoś
batutka Re: przeniesiony watek grudniowych INV - cz.VI 05.06.07, 14:59 sloneczko271 napisała: > no nic. idę troche wskoczyć do łóżeczka poleżeć zajrze jeszcze do was > pózniej)) życze wam dziewczyny miłego dnia)) > > a batutko powiedz mi skarbie, do kiedy ty będziesz pracować? do końca czerwca- > tak? sloneczko, mnie w sumie dzieciaki nie mecza, jest dosyc fajnie - pracuje w niepublicznym przedszkolu, wiec grupy sa malutkie - ja mam tylko 12 dzieci, a i tak nigdy nie ma kompletu a proacowac bede moze do konca czerwca, jak upalow nie bedzie, ale jak bedzie za goraco, to ide na zwolnienie Odpowiedz Link Zgłoś
batutka trzymajcie kciuki 05.06.07, 15:37 dziewczynki - jutro o 19.30 mam usg polowkowe boje sie troche, a jednoczesnie nie moge sie doczekac, bo bedzie 3D, filmik, no i znow zobacze moja krolewne ale....z drugiej strony oczywiscie jak zwykle boje sie troche - mam nadzieje, ze Ania zdrowa TRZYMAJCIE KCIUKI Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: trzymajcie kciuki 05.06.07, 16:18 batutka napisała: > dziewczynki - jutro o 19.30 mam usg polowkowe > boje sie troche, a jednoczesnie nie moge sie doczekac, bo bedzie 3D, filmik, no > i znow zobacze moja krolewne > ale....z drugiej strony oczywiscie jak zwykle boje sie troche - mam nadzieje, z > e > Ania zdrowa > > TRZYMAJCIE KCIUKI batutko napewno twoja aniulka jest zdrowa jak rybka)) i zazdroszcze ci tego usg 3d. już sobie wyobrażam z jakimi jutro wrócisz wrażeniami bo będziesz swoją anulke widziała tak jak na zdjęciu wyraznie całą twarz super!!!!!!!!!!!!!!! mi teraz dopiero kazali zrobić usg w 30-31 tygodniu ciąży no ale zobaczymy co teraz powie ten nowy lekarz do którego pójdę 20 czerwca. może będzie mi kazał zrobić wcześniej usg-ja bym zresztą bardzo chciała zobaczyć wcześniej michaline bo wtedy zawsze jestem spokojniejsza o nią. Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: trzymajcie kciuki 05.06.07, 16:18 batutko oczywiście kciuki mocno zaciśnięte Odpowiedz Link Zgłoś
hania2005 Re:no i juz po wszystkim 05.06.07, 20:54 Byłam rano u swojego doktorka, przebadał mnie i z maluszkami wszystko OK, pięknie ich dziś widziałam Dostałam skierowanie do szpitala na konsultację i cały dzień spędziłam w szpitalu Dzieciątka Jezus. Zajeli się mna tam wspaniale, dostałam dwie kroplówki o straszny ból minął. To kolka nerkowa. Nerki mam troche powiększone, w prawej nerce zbiera się troszeczkę mocz, ale dzieciaki uciskaja na moczowód. Teraz juz jest dobrze, w razie bólu mam brac nospe, ewentualnie pyralgin. Gdyby jednak był silny atak, to mam jechac do szpitala i wtedy może założą mi specjalny cewnik. Ale teraz powiem Wam jeszcze jedno Zostałam przebadana przez urologa i ginekologa i doktor potwierdził jednego synka, ale drugiego (tego niepewnego) nie i w/g niego to dziewczynka! Oczywiście tez nie był pewny na 100%, ale bardziej mu to wygladało na dziewczynkę. No i teraz juz nie wiem. Okaże się na następnej wizycie, którą mam 22 czerwca. juz wtedy to chyba można cos dokładniej zobaczyć. Ale one dziś fajnie fikały, machały.....no super, jeden tak sie ustawił, że ma sliczne zdjhęcie profilu i mój dr sobie zostawił to zdjęcie)) A w ogole to w tym szpitalu to nie wierzyli, że nosze dwójkę, bo mówili ze taka mała i drobna jestem..........no ale na skierowaniu czytali i kręcili glowami, a ja myśle że wyglądam jak słoń, hihihi. Oj sie rozpisałam. Kakus duzo zdrówka zyczę!!! Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re:no i juz po wszystkim 06.06.07, 09:43 haniu super! wiadomość)))) no widzisz!? mówiłam ci że jeszcze się może okazać że masz swoją córunie w brzuszku ŻYCZĘ CI TEGO Z CAŁEGO SERCA ja coś czuje że to jednak będzie parka)))) no i fajnie że ci pomogli w tym szpitalu)) i że tak miło się tobą zajeli czy w tym szpitalu będziesz też chciała rodzić? Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re:no i juz po wszystkim 06.06.07, 09:45 ale dziś jest śliczna pogoda ja się zaraz szykuje, zrobie objadek i idę na dwórek troche posiedzieć)) życze wam dziewczyny miłego dnia Odpowiedz Link Zgłoś
batutka hania 06.06.07, 18:38 super, ze wszystko ok dbaj o siebie, a bedzie wszystko dobrze i ta parka...ale niespodzianka a ja mam nadzieje, ze dzis na moim polowkowym potwierdzi sie dziewczynka Odpowiedz Link Zgłoś
hania2005 Re: trzymajcie kciuki 06.06.07, 10:36 batutko trzymam kciuki, ale wiem, że wszystko jest dobrze! Napewno!! Odpowiedz Link Zgłoś
majorka79 pytanie do ciężarówek od dr. D:) 06.06.07, 10:34 czesc grudniówki!!!! staram się śledzić co u Was, choć nie czytam regularnie. kibicuję Wam mocno. trzymam kciuki, batutko, za dzisiejsze usg! haniu, za parkę, kaka, za szczęsliwy pobyt w szpitalu. mam pytanie do pacjentek dr D z Invimedu: czy usg genetyczne w 12 tc wykonywal Wam dr D czy kierował do kogoś innego? Opiszcie swoje doświadczenia. Ja jestem teraz w 10 tc i kolejną wizytę mam za 3 tygodnie, a dopiero później to ważne usg; wydaje mi się, że to będzie bardzo późno, czy wy też tak miałyście? dzięki za odpowiedzi! Odpowiedz Link Zgłoś
hania2005 Re: pytanie do ciężarówek od dr. D:) 06.06.07, 11:08 Cześć majorko!! Ja miałam w 13tc2d to usg z badaniem przezierności. Robił mi je dr D. i raczej on to robi. Wyszło dobrze. Z tego co wiem, to na połówkowe kieruje do dr Zioło. Jak pojedziesz to bedzie 13tc, a to badanie robi się do 14, więc wszystko OK. Dzisiaj ma takie badanie batutka, więc nam napewno napisze co i jak. A jak ty się w ogole czujesz? często masz wizyty?? Ja miałam najpierw co 2 tyg. a teraz co 3 i juz odstawiam leki. pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
batutka Re: pytanie do ciężarówek od dr. D:) 06.06.07, 18:34 majorko - ja mam dzis polowkowe usg nasz doktorek nie robi tego badania, tylko zleca swemu koledze dr Zioło podobno to swietny lekarz, bardzo mily, ale najwazniejsze, ze dokladny, wszystko super wyjasnia, odpowiada dokladnie na kazde pytanie - takie sa opinie o nim ja dzis mam to usg o 19.30 - za 15 minut wychodze z domu, jak wroce opisze wszystko Trzymajcie kciuki Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: pytanie do ciężarówek od dr. D:) 06.06.07, 19:16 batutka napisała: > majorko - ja mam dzis polowkowe usg > nasz doktorek nie robi tego badania, tylko zleca swemu koledze dr Zioło > podobno to swietny lekarz, bardzo mily, ale najwazniejsze, ze dokladny, wszystk > o > super wyjasnia, odpowiada dokladnie na kazde pytanie - takie sa opinie o nim > ja dzis mam to usg o 19.30 - za 15 minut wychodze z domu, jak wroce opisze wszy > stko > > Trzymajcie kciuki kciuki skarbie zaciśnięte Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: pytanie do ciężarówek od dr. D:) 06.06.07, 11:38 witaj majorko kochanie jak się czujesz? masz mdłości? jesteś na zwolnieniu lekarskim czy pracujesz? ja coprawda nie jestem pacjentką doktora D ale powiem ci że ja usg genetyczne miałam robione dokładnie w 12 tygodniu ciązy, teraz już jestem po kolejnym usg genetycznym tzw. ,,połókowym" które mi robili w 20 tygodniu ciąży i 3 dni pozdrawiam cię serdecznie i pisz tu z nami troche częściej-dobrze? Odpowiedz Link Zgłoś
majorka79 Re: pytanie do ciężarówek od dr. D:) 06.06.07, 12:07 dziekuję dziewczyny. czyli ja będę miała stosunkowo późno to usg bez sensu wg mnie ta wizyta w 13 tc i potem zaraz kolejna z usg. ale co zrobic. jestem cały czas na zwolnieniu, po tym pobycie w szpitalu (poronienie zagrażające w 7tc) chucham na siebie i dmucham, zresztą doktor też. no więc odpoczywam. nie mam mdłości czuję się super, nic mi nie dolega kompletnie. jestem przeszczesliwa, to niesamowite patrzec na 3 cm szczescia! Odpowiedz Link Zgłoś
hania2005 Re: pytanie do ciężarówek od dr. D:) 06.06.07, 12:29 Majorko, ja chyba czegoś nie zrozumiałam. Jedziesz na wizyte w 13tc, tak? No i wtedy bedziesz miała to badanie przezierności przecież. Mówił Ci coś dr? No bo nie rozumiem, dlaczego bez sensu jest ta w 13tc, przeciez to wtedy bedzies miała to wazne usg. Chyba , że dr wysłał Cie do kogoś innego i masz dwie wizyty. Odpowiedz Link Zgłoś
majorka79 Re: pytanie do ciężarówek od dr. D:) 06.06.07, 12:44 haniu, w 13tc jade do Invimedu, i dopiero wtedy doktor mi wyznaczy termin tego usg w innym gabinecie... dlatego uwazam, ze to bez sensu. Odpowiedz Link Zgłoś
hania2005 Re: pytanie do ciężarówek od dr. D:) 06.06.07, 12:56 To już teraz rozumiem. Hmmm, rzeczywiście dziwne. Może zadzwoń do niego i zapytaj co z tym usg, a może chce zrobić ci w invimedzie??? A dzieje sie coś złego majorka, że jeździsz do invimedu? a nie do babkamedica? Ja do invimedu jade w szczególnych przypadkach, jak np. wczoraj.a tak to od 7tc juz tylko do przychodni. Odpowiedz Link Zgłoś
batutka majorko 06.06.07, 18:35 dopero teraz doczytalam, ze pytalas sie nie o polowkowe, ale genetyczne tak, tak, genetyczne wykonuje dr Dworniak Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: majorko 06.06.07, 19:19 majorko najważniejsze że się dobrze czujesz)) i nie masz mdłości ani wymiotów-nawet sobie nie wyobrażasz jakie masz szczęście mnie te wymioty wymęczyły strasznie na początku ciązy Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: majorko 06.06.07, 19:20 no. teraz czekamy z niecierpliwością na relacje batutki z usg połówkowego Odpowiedz Link Zgłoś
szarlota1 Re: majorko 06.06.07, 19:32 Kakus trzymaj się jakoś w tym szpitalu. Widze, ze masz dobrego lekarza, bo w kazdej chwili mozesz do niego zadzwonic i sie poradzic. Moj nie chcial mi dac telefonu do siebie, kazal w razie czego przyjechac do szpitala, a szpital mam ponad 20 km od siebie. Dzis bylam w przychodni rejonowej. Dzieci ulozyly sie glowkowo, czyli idealnie do porodu SN. Kurcze wogole tego nie bralam pod uwage i jesli nie zmienia pozycji, to moge rodzic SN. Plci na tym slabym sprzecie nie bylo widac. Jedno sobie zakrylo płeć rączką )). Dzis rano obudzilam sie z jakims bolem w okolicach nerki i z tego co piszecie to mogla byc kolka nerkowa. Juz jest troche lepiej, wzielam dzis 3 nospy. Poza tym dopadla mnie okrutna alergia. Chyba katar sienny, w życiu nie chorowalam, a tu katar, kichanie i lzawiace oczy. Fatalne, ciezko oddychac. Oby tylko dzieci sie nie zarazily. W takim przypadku to chyba tylko wapno jest dozwolone. Przytylam ponad 6 kg, ale pocieszam sie, ze dzieci powinny juz zblizac sie do wagi 1 kg każde. Ciesze sie, ze wasze dzieciaczki sa cale i zdrowe. Odpowiedz Link Zgłoś
majorka79 Re: dzięki! 06.06.07, 21:08 dziękuję dziewczyny, haniu, batutko, uspokoiłyście mnie, że to normalne, że dr D. robi usg genetyczne. haniu, w invimedzie mi było wygodniej, ale już od usg genetycznego będę gdzie indziej. dziewczyny, wasza pomoc jest nieoceniona! ps. batutko, daj znać jak usg. pa Odpowiedz Link Zgłoś
batutka juz po usg :-) 06.06.07, 23:24 okazalo sie, ze wszystko jest cudnie - potwierdzila sie coreczka - pieknie sie pokazala z jak najlepszej strony wszystkie narzady wewn. pomierzone i prawidlowe, czynnosci organow wewn. prawidlowe, slyszelismy serduszko - pieknie bilo dzidzia wazy 423g rosnie prawidlowo - i jak bedzie tak dalej rosla, to przewidywana waga po urodzeniu 3300 mamy filmik i zdjecie 3D jestem przeszczesliwa )))) Odpowiedz Link Zgłoś
batutka Re: juz po usg :-) 06.06.07, 23:26 dodam, ze fajnie zakladala sobie raczki na glowe i bawila sie raczkami i pepowina ) jak zeskanuje zdjecia 3D to Wam pokaze - niunia jest piekniusia - ma grubasnie poliki ) Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: juz po usg :-) 07.06.07, 14:27 batutka napisała: > dodam, ze fajnie zakladala sobie raczki na glowe i bawila sie raczkami i > pepowina ) > jak zeskanuje zdjecia 3D to Wam pokaze - niunia jest piekniusia - ma grubasnie > poliki ) ciekawa jestem po kim jest taka piękniusia? )) pewnie po mamusi-co? Odpowiedz Link Zgłoś
batutka dr Zioło 06.06.07, 23:27 usg robil mi dr Ziolo - to glownie do hani i majorki, bo je czeka usg z tym lekarzem swietny lekarz, naprawde - caly czas tlumaczy co robi, co widac, jest bardzo dokladny dodam tez ze bardzo mily, cieply czlowiek Odpowiedz Link Zgłoś
batutka sloneczko 06.06.07, 23:33 pytalam sie doktora o te ciagniecia z dole brzucha powiedzial, zeto pewnie lekkie skurcze macicy, nie powinny niepokoic i nie zagrazaja ciazy, ale wtedy trzeba polezec, poodpoczywac, po prostu oszczedzac sie mi wlasne zasugerowal, zebym poszla raczej na zwolniwnie - powiedzial, ze teraz taki okres, ze goraco, a poza tym jak uslyszal,ze pracuje w przedszkolu to dodatkowo powiedzial, ze to raczej trudna praca, niby nie mecze sie, ale tez nie zawsze jest lekko wiec chyba pojde na zwonienie po niedzieli - do konca czerwca zostalo juz nieduzo, a potem i tak bede miala urlop Odpowiedz Link Zgłoś
batutka Re: sloneczko 06.06.07, 23:35 a, zapomnialam - powiedzial, ze jak bedzie ciagnelo w dole brzucha to trzeba polezec i brc nospe 3 razy dziennie, az do ustapienia objawow - Mój mały skarb Odpowiedz Link Zgłoś
batutka milego weekendu 07.06.07, 09:01 piekny weekend nas czeka, slicznie na zewnatrz, slonecznie - ptaszki pieknie spiewaja ja wybieram sie jak zwykle na dzialke z rodzinka cala jutro sie pojawie odpoczywajcie zdrowo))))))) Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: milego weekendu 07.06.07, 14:31 batutka napisała: > piekny weekend nas czeka, slicznie na zewnatrz, slonecznie - ptaszki pieknie > spiewaja > ja wybieram sie jak zwykle na dzialke z rodzinka cala > jutro sie pojawie > odpoczywajcie zdrowo))))))) miłego wypoczynku kochanie Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: sloneczko 07.06.07, 14:30 batutka napisała: > a, zapomnialam - powiedzial, ze jak bedzie ciagnelo w dole brzucha to trzeba > polezec i brc nospe 3 razy dziennie, az do ustapienia objawow > > - Mój mały skarb dobrze wiedzieć ja właśnie wtedy leżałam ale nospy nie wziełam. ale jak się powtórzy mi to ciągnięcie to tak zrobie batutko jak mówisz Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: sloneczko 07.06.07, 14:29 batutka napisała: > pytalam sie doktora o te ciagniecia z dole brzucha > powiedzial, zeto pewnie lekkie skurcze macicy, nie powinny niepokoic i nie > zagrazaja ciazy, ale wtedy trzeba polezec, poodpoczywac, po prostu oszczedzac s > ie > mi wlasne zasugerowal, zebym poszla raczej na zwolniwnie - powiedzial, ze teraz > taki okres, ze goraco, a poza tym jak uslyszal,ze pracuje w przedszkolu to > dodatkowo powiedzial, ze to raczej trudna praca, niby nie mecze sie, ale tez ni > e > zawsze jest lekko > wiec chyba pojde na zwonienie po niedzieli - do konca czerwca zostalo juz > nieduzo, a potem i tak bede miala urlop dobrze skarbie że idziesz jednak na to zwolnienie lekarski. lepiej dmuchać na zimne i się nie przemęczać. Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: juz po usg :-) 07.06.07, 14:26 batutka napisała: > okazalo sie, ze wszystko jest cudnie - potwierdzila sie coreczka - pieknie sie > pokazala z jak najlepszej strony > wszystkie narzady wewn. pomierzone i prawidlowe, czynnosci organow wewn. > prawidlowe, slyszelismy serduszko - pieknie bilo > dzidzia wazy 423g > rosnie prawidlowo - i jak bedzie tak dalej rosla, to przewidywana waga po > urodzeniu 3300 > mamy filmik i zdjecie 3D > > jestem przeszczesliwa )))) ale cudnie gratuluję ci kochanie)))) pewnie fimik 3d jest świetny-co? Odpowiedz Link Zgłoś
batutka Re: juz po usg :-) 09.06.07, 12:27 sloneczko271 napisała: < ale cudnie gratuluję ci kochanie)))) pewnie fimik 3d jest świetny-co? sloneczko, filmik bombowy - generalnie wiekszosc jest w 2D, ale jakies 5 minut w 3D najsmieszniejsze bylo na 3D to, jak Ania zakladala sobie rece na glowe - tak, jakby sie wstydzila poza tym fajnie usta otwierala jak polykala plyn owodniowy, machala nozkami potem jest pokazane serduszko i ze 20 sekund zapis bicia serca Ani, jednoczesnie slychac jak bije - cos wspanialego Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: majorko 07.06.07, 14:39 dziewczyny, ja dzisiaj rano dostałam kolejnego sms-a od kaki i niestety nie jest za ciekawie myslałam że ją teraz na weekend wypuszczą a tu dupa-blada zbadali ją i niestety szyjka jej się jeszcze bardziej skróciła i musi cały czas leżeć, leżeć i jeszcze raz leżeć no i non stop wpompowója w nią kroplówki. w poniedziałek miała iść na pierwszą wizytę do tego nowego lekarza (do którego ja teraz 20 czerwca tez idę na pierwszą wizytę) i niestety kaka nie pójdzie bo będzie jeszcze w szpitalu leżeć ale całe szczeście w nieszczęściu jest takie że kaka w pore pojechała do szpitala, bo sama by pewne nie dała rady w domu tego zatrzymać, a tak to jest przynajmniej w dobrych rękach. tylko wiecie co? jak pojechała na izbe przyjęć to jej te pielęgniary powiedziały że ,,przesadza" wyobrażacie to sobie?! dobrze że jej nie odesłały do domu tylko kaka uparcie chciała tam zostać bo mogło się to różnie skończyć gdyby wróciła ,, z kwitkiem do domu" Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: majorko 07.06.07, 14:41 życze wam dziewczynki milutkiego dnia ja dziś byłam na procesij a teraz leżakuje w łóżeczku)) i wcinam truskawki Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: majorko 08.06.07, 11:08 hej laseczki! ale dzisiaj ukrop-co? ja właśnie zjadłam śniadanko, zaraz jeszcze wypije kakałko i szykuje się na wyjście dziś idę troche posiedzieć na ogródkach i troche poplotkuje z moją przyjaciółką tylko powiem wam że tak dzisiaj przejżałam te moje ubrania i ja już nie mam w co się ubierać nawet te bluzki które kupiłam ostatnio i które wydawało mi się że pochodzę w nich jeszcze troche to dziś założyam jedną z nich a tu się okazało że nagle zrobiły się zakrótkie! :-0 i praktycznie to została mi jedna bluzka taka dłuższa w której podejrzewam że do końca ciąży pochodze ale jakoś mi się tak nie uśmiecha chodzić całe lato w jednej bluzce musze jeszcze jakąś fajną, dłuższą bluzke kupić. Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: majorko 08.06.07, 11:09 no nic. ja już będę spadać idę wstawić kalafiora-niech już się gotuje a ja się musze troche ogarnąć przed wyjściem na miasto)) pa,pa,pa dziewczny życzę wam milutkiego dnia Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: majorko 08.06.07, 11:12 aaa pochwale się wam jeszcze że wczoraj pobuszowałam troche w necie i już się zdecydowałam jaką pościel kupie michalinie i jakie łóżeczko)) tylko mam do was pytanie: czy jak się kupuje tą pościel to to jest sama poszewka czy już razem z poduszką i kołderką??? szarloto jak ty skarbie kupowałaś??? bo napewno już pościel dla swoich dzieciątek masz Odpowiedz Link Zgłoś
hania2005 Re: hej!! 09.06.07, 08:39 Cześć dziewczyny, co porabiacie w weekend? Bardzo leniuchujecie? Ja juz wstałam rześka i wyspana, zaraz zrobię naleśniki i zjemy sobie z chlopakami wspólne sniadanko na tarasieNo tylko muszę poczekać aż wstaną, bo śpią i chrapią obydwa)Wczoraj późno sie połozylismy, bo pracowaliśmy w ogrodzie, a potem jeszcze byliśmy w lesie na spacerku z psem i tak zeszło do późna..No tak w ogóle to do lasu mam dwa kroki, bo mieszkam w lesie, hihi, ale wypuścilismy sie nieco dalej. Dzisiaj mamy wesele u koleżanki, więc idziemy na imprezkę. Wczoraj porobiłam u kosmetyczki paznokcie, hmmm, jakie ładniusie.Po południu zaczniemy sie szykowac ale do południa to tylko błogie lenistwo. pozdrawiam was serdecznie i życze miłego weekendu. Odpowiedz Link Zgłoś
hania2005 Re: hej!! 09.06.07, 08:48 Zapomniałam Wam napisac, że w czwartek kupiliśmy troche ubranek w reKids, jejku jakie bombowe!! Kupuje tylko chłopięce pojedyncze, bo jakby jednak była ta Hania.......to trzeba cos dziewczecego kupić prawda? A jak bedzie drugi chlopak to beda nosic na zmiane, bo raczej nie bede ubierać ich tak samo, no pewnie tylko na jakies okazje, bo to fajnie wygląda. Choc moja mam kręci nosem, bo uważa że powinni byc ubierani tak samo. No a przeciez jeszcze tyle czasu do narodzin, a tu takie dylematy, hihi. Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: hej!! 09.06.07, 11:50 haniu ja coś czuje jednak że bedziesz mieć tą małą hanie)) nie wiem dlaczego ale tak jakoś czuje fajnie się kupuje takie małe śliczne ubranka-cooo? Odpowiedz Link Zgłoś
batutka Re: hej!! 09.06.07, 12:22 sloneczko271 napisała: > fajnie się kupuje takie małe śliczne ubranka-cooo? dziewczyny, ja tez wczoraj nie wytrzymalam i kupilam swojej Anusi sliczna sukieneczke-ogrodniczke na dole ma wyszyte kwiatuszki,ma jakies rozowe dodatki i jest strasznie slodka )) juz widze moja Anie jak bryka w tej sukienusi Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: hej!! 09.06.07, 19:03 super! batutko już sobie wyobrażam jaka musi być słodka ta sukienusia)))) ja się nadal jakimś cudem powstrzymuje od kupowania tych wszystkich śliczności, chociaż cały czas buszeje po sklepach w necie i cotroche wynajduje śliczne ubranka ale powstrzymuje się tylko i wyłącznie dlatgo bo się ostatnio troche spłukaliśmy z kasy i teraz odkładamy każdy grosz bo już za 3,5 tygodnia jedziemy na wakacje ale jak wrócimy to na bank zaczne kupować te wszystkie śliczne ciuszki dla mojej michasi Odpowiedz Link Zgłoś
batutka Re: hej!! 09.06.07, 12:15 hania2005 napisała: > Zapomniałam Wam napisac, że w czwartek kupiliśmy troche ubranek w reKids, jejku > > jakie bombowe!! Kupuje tylko chłopięce pojedyncze, bo jakby jednak była ta > Hania.......to trzeba cos dziewczecego kupić prawda? A jak bedzie drugi chlopak > > to beda nosic na zmiane, bo raczej nie bede ubierać ich tak samo, no pewnie > tylko na jakies okazje, bo to fajnie wygląda. Choc moja mam kręci nosem, bo > uważa że powinni byc ubierani tak samo. > No a przeciez jeszcze tyle czasu do narodzin, a tu takie dylematy, hihi. hania, z tymi ubrankami dla blizniakow to rzeczywiscie roznie bywa, niektorzy ubieraja tak samo - i tez jest dobrze, wyglada smiesznie ale ja na przyklad uwazam, ze kazdy czlowiek,dziecko jest indywidualnoscia i nie trzeba blizniakow ubierac tak samo, no bo wlasciwie z jakiego powodu? niech sie wyrozniaja, roznia od siebie no, chyba, ze pozniej jeden bedzie chcial nosic to co drugi, to juz inna sprawa Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: hej!! 09.06.07, 11:48 haniu)) ale ci zazdroszcze tego mieszkania w lesie)))) ja też tak chce! i zawsze marzyłam żeby mieć taki mały domek gdzieś albo w lesie albo tusz przy lesie)) hymmm ale się rozmarzyłam co do naleśników to narobiłas mi smaczka mniam,mniam... Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: hej!! 09.06.07, 11:52 haniu. ja od rana też mam dziś sporo energii)) wstałam o godz.08.30 i odrazu posprzątałam całą kuchnie na błysk! miśka wyprawiłam do pracy, zjadłam śniadanko a teraz leniuchuje przy kompie Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: hej!! 09.06.07, 11:55 musze zaraz napisać sms-a do kaki jak sie ona czuje? mam nadzieję że już lepiej i że ją niebawem wypuszczą z tego szpitala ciekawa jestm jak jej szyjka-mam nadzieję że już się nie skraca.'pózniej wam napisze jak mi kaka odpisze na sms-a jak ona się czuje Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: hej!! 09.06.07, 11:55 batutko, szarlotko a co u was słychać? jak wy się czujecie? Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: hej!! 09.06.07, 11:58 ja narazie będę spadać)) idę się troche ogarnąć bo dzisiaj idziemy z moim miśkiem na objadek do babci mojego miśka a jutro jedziemy na objadek do moich rodziców życze wam wszystkim miłego dnia)) a tobie haniu super! zabawy na weselisku)))) tylko tam nie skacz za dużo! Odpowiedz Link Zgłoś
batutka Re: hej!! 09.06.07, 12:05 ja juz w domku - balowalam wczoraj na dzialce, bylam tez u rodzicow przegralam im plytke z nasza Ania (z usg) i moja mama ze wzruszenia az sie poplakala jak uslyszala na filmiku bicie serduszka dzisiaj jestesmy juz w domku, ale nie chce nam sie nigdzie wychodzic bo upal niemilosierny, a my dodatkowo poszlismy spac o 5 rano, juz bylo jasno na dworze )) wiec jeszcze chodzimy w pizamach Odpowiedz Link Zgłoś
batutka Re: hej!! 09.06.07, 12:10 a mnie wczoraj wieczorem znow leciutko ciagnelo w dole brzucha, to nie bolalo nic, tylko takie dziwne uczucie ciezaru, jakby zblizala sie mesiaczka - wzielam nospe i lezalam,no i przeszlo ale dzis w czasie gwaltowniejszego ruchu na lozku, przy zmianie pozycji lezenia, zabolalo mnie w dole brzucha, juz nie jak na miesieczke, tylko takie zaklucie - i to bardzo nisko, posrodku nie wiem co to moze byc - juz mialam jakies schizy, ze cos sie dzieje z szyjka, np. ze sie skraca mam nadzieje, ze to wiazadla a do pracy juz nie ide - od poniedzialku mam zwolnienie do konca czerwca, potem mam urlop, wole nie ryzykowac sloneczko - jak kaka pisala,ze poszla do szpitala, to miala jakies objawy tej skracajacej sie szyjki, bolalo ja cos, ze udala sie do szpitala? Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: hej!! 09.06.07, 19:20 batutko. co do skracającej się szyjki kaki to tak dokładnie nie wiem jakie miała objawy. napisała mi że bolał ja brzuszek i miała skurcze które nawet nie przechodziły po nospie i leżeniu w łóżku i dlatego pojechał do szpitala-ale okazało się że wale nie przesadzała (jak jej powiedziały na izbie przyjęć pielęgniary), moim zdaniem to zrobiła bardzo! bardzo! dobrze że pojechała do szpitala bo nie wiadomo jak by sie to skończyło gdyby została w domu. dzisiaj mi kaka napisała sms-a że niestety o wyjściu ze szpitala narazie nawet nie ma co marzyć cały czas wpompowują w nią kroplówki i ma cały cas leżeć plackiem w łóżku Odpowiedz Link Zgłoś
batutka Re: hej!! 09.06.07, 19:49 sloneczko271 napisała: > batutko. co do skracającej się szyjki kaki to tak dokładnie nie wiem jakie > miała objawy. napisała mi że bolał ja brzuszek i miała skurcze które nawet nie > przechodziły po nospie i leżeniu w łóżku i dlatego pojechał do szpitala-ale > okazało się że wale nie przesadzała (jak jej powiedziały na izbie przyjęć > pielęgniary), moim zdaniem to zrobiła bardzo! bardzo! dobrze że pojechała do > szpitala bo nie wiadomo jak by sie to skończyło gdyby została w domu. > dzisiaj mi kaka napisała sms-a że niestety o wyjściu ze szpitala narazie nawet > nie ma co marzyć cały czas wpompowują w nią kroplówki i ma cały cas leżeć > plackiem w łóżku kurcze, to rzeczywiscie nie jest jej latwo, ale z drugiej strony tak sobie mysle, ze bardzo dobrze, ze w pore poszla do lekarza - jak jest w szpitalu to na pewno dla niej i dzieci lepiej Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: hej!! 09.06.07, 19:54 pewnie batutko że lepiej że ona w szpitalu leży niż by miała być niespokojna w domu. nawet dzisiaj jej napisałam żeby się tak nie rwała do tego wyjścia ze szpitala bo tam zawsze jest pod dobrą opieką a skoro cały czas jej podłączaja kroplówke za kroplówką to napewno jest jej to potrzebne. Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: hej!! 09.06.07, 19:32 powiem ci batutko że mnie też praktycznie codziennie tak ciągnie w dole brzucha i tez się troche tym martwie ale jak narazie to, to ciągnięcie mi przechodzi jak poleże w łóżku. nospe biore tylko w sytuacij jak już jest duży ból albo jak mnie coś takiego złapie a ja np. jestem gdzieś na mieście. nospe nosze zawsze przy sobie. wogóle teraz staram się naprawde dużo leżeć i nawet teraz jak pisze do was to leże w łóżku z laptopem na spacerki też już tak nie ciekam bo boję się tego że jak pojade teraz na wizyte do lekarza i y się nie daj Boże okazało że szyjke mam skróconą to pewnie by mi zabronił jechać na wakacje a my już mamy zarezerwowane miejsca i zapłacone mamy za 3 dni z góry. i nie chce dopuścić do tego żeby mi zabroniono jechać więc wolę teraz dmuchac na zimne i teraz dużo leżeć, leżeć i jeszcze raz leżeć batutko ja mysle że te nasze ciągnięcia w dole brzucha to może przez to że nasze brzuszki teraz dośc intensywnie rosną i wszystko się rozciąga. ja zauważyłam że teraz brzuch mi się tak jakoś podniósł. bo do tej pory cały czas brzuszek miałam dość duży ale ak był bardzo nisko a teraz jest już coraz wyżej. no już sama nie wiem? dlaczego się nam tak dzieje? ale wydaje mi się że puki nam nospa i leżenie pomaga to nie jest zle. Odpowiedz Link Zgłoś
rostka28 sloneczko 09.06.07, 19:45 ja mam dzis mniejsze ciagniecia - a wlasciwie prawie w ogole ich nie ma, tylko czuje od czasu do czasu taki ciezarek w dole brzucha i czasami mnie tez zakluje - nie tylko po bokach, ale tez posrodku, zaraz nad spojeniem lonowym ale w sumie nie jest to zbyt bolesne i jest tak naprawde rzadkie ale ja i tak mysle co to itp itd lekarz mi kazal brac nospe 3 razy dziennie po jednej tabletce - no i jak na razie nic sie nie dzieje sloneczko - ja mysle, ze jednak jak by Cie dalej bolalo to powinnasc isc do lekarza - nawet jak by zabronil pojechac na wakacje mnie, jak bedzie bolalo bardziej, to ide od razu, boje sie ryzykowac ale mam nadzieje, ze to rzeczywiscie wiazadla rozciagajacej sie macicy - i jak bedziemy duzo wypoczywac, to przejdzie ciesze sie, ze w koncu sie zdecydowalam na to zwolnienie - bo przeciez w pracy nie mam mozliwosci odpoczynku, a w domku w kazdej chwili moge sie polozyc Odpowiedz Link Zgłoś
batutka rostka28=batutka :-))) 09.06.07, 19:47 sloneczko - pomylilam sie przy logowaniu i uzylam swojego starego nicku sprzed bardzo dawna tak wiec rostka28 to ja - batutka )) juz zalogowalam sie na batutke Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: rostka28=batutka :-))) 09.06.07, 19:55 batutka napisała: > sloneczko - pomylilam sie przy logowaniu i uzylam swojego starego nicku sprzed > bardzo dawna > tak wiec rostka28 to ja - batutka )) > juz zalogowalam sie na batutke aaa)))))))))))))) to mi zmyłke zrobiłaś hi,hi,hi))))))))))))))))) Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: rostka28=batutka :-))) 09.06.07, 19:57 właśnie się zdziwiłam że ja pisałam o tym że dobrze że jesteś już na zwolnieniu lekarskim i że nie wracasz do pracy a tu nowa dziewczyna myśli że to do niej hi,hi,hi)) no ale sobie pomyslałam że oże to poprostu zbieg okoliczności)) i już ci miałam pisać żebyś napisała coś więcej o sobie))))))))))))))))))))) Odpowiedz Link Zgłoś
batutka Re: rostka28=batutka :-))) 09.06.07, 19:58 sloneczko271 napisała: > > aaa)))))))))))))) to mi zmyłke zrobiłaś hi,hi,hi))))))))))))))))) )))))))) dobrze, ze nie mam wiecej nickow ))))) ale przypomnial mi sie dzis stary nick - wlasnie ta rostka, jeszcze sprzed dwoch lat (jak mialam lat 28) i zalogowalam sie, zeby zobaczyc czy jest jeszcze aktualny i czy dziala - jak widac dziala, ale zdecydowanie wole batutke )) Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: rostka28=batutka :-))) 09.06.07, 20:03 hi,hi,hi)))))))))))))))))))))))) no ja też wole zdecydowanie batutke już się tak prZyzwyczaiłam do niku batutka Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: sloneczko 09.06.07, 19:51 witaj rostko)) to widze że jest nas więcej z takimi objawami. ja oczywiście jak by mi lekarz zabronił jechac to bym się nie upierała. dla mnie dzidzia jest teraz najważniejsza. coprawda nie powiem, było by mi smutno i byłabym rozczarowana no ale gdyby trzeba było odpuścić ten wyazd to trudno z żalem ale odpuściła bym. Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: hej!! 09.06.07, 19:35 dobrze kochanie że już nie idziesz do pracy. jednak to by mogło być niebezpieczne teraz, takie chodzenie w te upały. tymbardziej że jak jesteś w domku to zawsze sie możesz położyć i odpocząć a w pracy to raczej nie bardzo teraz musisz dbać przedewszystkim o swoją aniusie Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: hej!! 09.06.07, 19:09 batutka napisała: > ja juz w domku - balowalam wczoraj na dzialce, bylam tez u rodzicow > przegralam im plytke z nasza Ania (z usg) i moja mama ze wzruszenia az sie > poplakala jak uslyszala na filmiku bicie serduszka > dzisiaj jestesmy juz w domku, ale nie chce nam sie nigdzie wychodzic bo upal > niemilosierny, a my dodatkowo poszlismy spac o 5 rano, juz bylo jasno na dworze > )) wiec jeszcze chodzimy w pizamach o wy nocne marki! hi,hi,hi batutko wcale się nie dziwie twojej mamie że sie popłakała-w końcu tak długo czekali na wnuczke a jak się widzi na usg że się dzidzia rusza to jest już zupełnie inne uczucie, no a jak się usłyszy bicie serduszka to już wogóle można się rozpłynąć ze wzruszenia)) Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: hej!! 09.06.07, 19:10 batutka napisała: > ja juz w domku - balowalam wczoraj na dzialce, bylam tez u rodzicow > przegralam im plytke z nasza Ania (z usg) i moja mama ze wzruszenia az sie > poplakala jak uslyszala na filmiku bicie serduszka > dzisiaj jestesmy juz w domku, ale nie chce nam sie nigdzie wychodzic bo upal > niemilosierny, a my dodatkowo poszlismy spac o 5 rano, juz bylo jasno na dworze > )) wiec jeszcze chodzimy w pizamach pewnie teraz twoj mama będzie oglądać płytke na okrągło Odpowiedz Link Zgłoś
batutka Re: hej!! 09.06.07, 12:17 sloneczko271 napisała: > musze zaraz napisać sms-a do kaki jak sie ona czuje? mam nadzieję że już lepiej > > i że ją niebawem wypuszczą z tego szpitala > ciekawa jestm jak jej szyjka-mam nadzieję że już się nie skraca.'pózniej wam > napisze jak mi kaka odpisze na sms-a jak ona się czuje sloneczko, pozdrow ja od nas i zcz zdrowka Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: hej!! 09.06.07, 19:47 jednak na przykładzie kaki widac że lepiej jest wszystko dla dzidzi wybrac już wcześniej bo pózniej to różnie może być ja mimo tego że jeszcze nic nie kupiłam to cały czas buszuje w necie i jak mi coś bardo wpadnie w oko to odrazu zapisuje cene i firme i w razie czego będzie chociaż lista tego co wybrałam, więc mój mąż już by wiedział co kupić. i on sie z tego cieszy że ta lista cały czas powstaje bo mówi że nie wyobrażał by sobie takiej sytuacij żeby musiał sam po sklepach biegać i co najgorsze jak by miała sam wybierać te wszystkie rzeczy no ale mam nadzieje że do takiej sytuacij nie dojdzie Odpowiedz Link Zgłoś
batutka Re: hej!! 09.06.07, 12:12 haniu - fajnie Ci z tym lasem, zazdroszcze Ci mieszkania w domku ja mieszkam w bloku i mam w sumie cicho (bo w srodku osiedla), park mam za oknem, ale co dom, to dom, nie ma porownania hania, a tak z czystej ciekawosci - mieszkasz gdzies w okolicach Powsina, lasu kabackiego? Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: hej!! 09.06.07, 20:02 powiem wam że moja michalina coraz częściej jest aktywna w dzień)) bo na początku o ją czułam tylko wcześnie rano i w nocy a teraz bryka już co jakiś czas w dzień a wy dziewczyny kiedy najwięcej czujecie swoje maleństwa? Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: hej!! 09.06.07, 20:10 no nic. idę trochę pobuszewać w necie chciałam ię was zapytać czy wybrałyście już wózki jakie kupicie dla swoich maleństw? Odpowiedz Link Zgłoś
batutka Re: hej!! 09.06.07, 20:25 sloneczko, ja czuje w sumie przez caly dzien,oczyiscie nie caly caly czas, ale dosc czesto, w nocy tez kopie - ale jak juz usne, to nic nie czuje, bo jeszcze kopie delikatnie - a moze spi razem ze mna Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: hej!! 10.06.07, 09:15 batutka napisała: > sloneczko, ja czuje w sumie przez caly dzien,oczyiscie nie caly caly czas, ale > dosc czesto, w nocy tez kopie - ale jak juz usne, to nic nie czuje, bo jeszcze > kopie delikatnie - a moze spi razem ze mna a wiesz juz kochanie jaki wózek będziesz kupować dla aniusi? Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: szarlotko:-) 10.06.07, 09:16 szarlotko co u ciebie skarbie słychać? jak się czujesz? Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: hej!! 10.06.07, 09:17 życze wam dziewczyny miłej niedzieli ja muszę się już zacząć szykować bo niedługo jedziemy do moich rodziców na objadek to pa,pa)) buziaki Odpowiedz Link Zgłoś
batutka Re: hej!! 10.06.07, 17:09 sloneczko271 napisała: > a wiesz juz kochanie jaki wózek będziesz kupować dla aniusi? no wlasnie nie wiem sloneczko jaki wybrac - to znaczy mam juz wypatzrone jakies, ale nie wiem jeszcze czy na pewno chcialabym taki na duzych pompowanych kolach i taki, z ktorego mozna zrobic spacerowke a Ty wybralas jakis konkretny ? Odpowiedz Link Zgłoś
sloneczko271 Re: hej!! 10.06.07, 23:04 też jeszcze nie. mi sie podobają te wózki firmy ,,quinny" ale te wózki są tak cholernie drogie że raczej mogę o takim wózku zapomnieć. jak w tamtym roku szukałam wózka dla niuni mojej siostry to wam powiem że w sklepie by ły ze 2-3 wózki które mi sie podobały ale niestety nie pamiętam firm tych wózków Odpowiedz Link Zgłoś
batutka Re: hej hej nocny marku :-)))) 10.06.07, 23:25 sloneczko271 napisała: > też jeszcze nie. mi sie podobają te wózki firmy ,,quinny" ale te wózki są tak > cholernie drogie że raczej mogę o takim wózku zapomnieć. jak w tamtym roku > szukałam wózka dla niuni mojej siostry to wam powiem że w sklepie by ły ze 2-3 > wózki które mi sie podobały ale niestety nie pamiętam firm tych wózków sloneczko - ja tez nie spie jak co noc, oczywiscie maz sie kapie, ja tez niedlugo, a jeszcze w planach mamy ogladanie filmu na dvd )) a co do wozkow, to mi na szczesie podobaja sie wozki tanie mam tu link do wozka, ktory wlasnie mi sie podoba, to znaczy wyglad wozka, jego funkcjonalnosc, bo mozna szybko zrobic spacerowke, no i ta cena...799 zl ))) moze banalne te wozki, ale mnie sie podobaja, nie za bardzo podobaja mi sie za to zbyt nowoczesne a tu link do tego wozka, ktory mnie sie podoba: www.bobowozki.pl/product_info.php?cPath=1&products_id=355&osCsid=2ce600a3ebbe54328f3386fce28c1bb5 Odpowiedz Link Zgłoś
batutka tu lepiej widac 10.06.07, 23:39 lepsze linki do wozkow, ktore mnie sie podobaja: www.bobowozki.pl/kolory/babyactive/tn_breaker_20.html i wszystkie dostepne kolory: www.bobowozki.pl/kolory/babyactive/breaker.html nie dosc, ze podobaja mi sie, to jeszcze sa wielofunkcyjne, maja popmowane kola (wazne dla mnie, a jeszcze bardziej bedzie dla Ani) i jeszcze wiele zalet: Funkcje i zaletyto sciagnelam ze strony producenta): - duże nosidło przystosowane do przenoszenia - pięciopunktowe pasy bezpieczeństwa - duży pojemny kosz na zakupy - funkcjonalna regulacja wysokości rączki - duże koła plastikowe lub pompowane (za dopłatą) - miękki materacyk - regulowane oparcie - czterostopniowa regulacja podnóżka - amortyzacja na przednią i tylną oś - pokrowiec na nóżki - odpinana tylna część budki - moskitiera - folia przeciwdeszczowa - GRATIS mysle, ze sa calkiem fajne, no, ale to juz kwestia gustu Odpowiedz Link Zgłoś
batutka Re: tu lepiej widac 10.06.07, 23:44 kolor oczywiscie przykladowy, jeszcze nie wiem jaki wybiore, ale podalam zdjecie wygladu wozka Odpowiedz Link