Inseminacja i in vitro na naturalnym cyklu

[plemniczek4]

Czy ktoś z Was się orientuje, czy możliwa jest inseminacja i invitro na cyklu
naturalnym, bez tych wszystkich "dopalaczy"? Zaczynamy poważnie się
zastanawiać nad inseminacją, potem nad in vitro, ale z różnych względów
wolelibyśmy uniknąć stymulacji hormonalnej. Czy to wogóle możliwe?

[tekla12]

Iui jak najbardziej możliwa. Ivf również ale podejście na cyklu naturalnym
oznacza clo plus kilka ampułek gonadotropin.

[plemniczek4]

Czyli jak sie nie da bez "dopalaczy" to jaki to ma związek z naturalną IUI lub IVF?

[tekla12]

Inseminacja jak najbardziej może być na cyklu naturalnym, jeśli masz
potwierdzoną monitoringiem usg/hormony owulacją. In vitro na cyklu naturalnym
stosuje się przy ryzyku hiperstymulacji np. przy PCO albo jeśli fsh jest tak
wysokie, że nie będzie reakcji na "dopalacze". In vitro bez stymulacji ma bardzo
małe szanse powodzenia - prawie nie zdarza się żeby każdy pęcherzyk zawierał
komórkę jajową a każda z nich została zapłodniona i zaczęła się prawidłowo
dzielić. Tak jak w naturze tyle, że zabieg jest kosztowny.

[katarzyna.br]

Ja miałam inseminację na cykklu naturalnym, bez żadnego stymulowania. U nas
problem jest po stronie męża, ja jestem zdrowa, więc lekarz uznał, że
stymulowanie mnie jest zupełnie niepotrzebne. To czy kobieta jest stymulowana
czy nie zależy właśnie od tego czu u niej wszystko w poorządku - endo. , owu.

[plemniczek4]

Jak wygląda okres przed samą inseminacją? Zona ma cykle jak w zegarku, a
mieszkamy za granicą. Chcemy przyjechać tylko na samą inseminację, i spróbować
właśnie na naturalnym cyklu. Długo trzeba sie przygotowywać do takiego zabiegu?
Czy wynik Waszej inseminacji był pozytywny?

[tekla12]

Statystycznie szanse na ciążę w jednym cyklu wynoszą procentowo - 2,1 w
przypadku niepłodności męskiej, 5,2 przy czynniku szyjkowym, 6 w przypadku
niepłodności idiopatycznej. Warunki przystąpienia do zabiegu dobrze by było
ustalić w porozumieniu z kliniką, która ma go przeprowadzić.