Dodaj do ulubionych

7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jajem''?

IP: 62.113.156.* 13.06.05, 15:37
Sprawa jest dosc banalna. Jestem Polka (i jestem z tego dumna!) mieszkam
jednak w Norwegi tu tez mam wielu przyjaciol. Rzecz w tym ze chce zabrac
szescioro z nich do Polski we wrzesniu ...jestesmy mlodymi ludzmi tak od 25-
do 30 lat i chcemy poznac Polske ale nie w formie jaka oferuja biura podrozy.
Nie chcemy spedzac calych dni biegajac po muzeach. Chcemy zobaczyc ciekawe
miejsca . Waszym zdaniem warte zobaczenia. Bedziemy podrozowac samochodem z
Warszawy. Ja znam Trojmiasto i tam chcemy zaczac ...nasza podroz planujemy na
polowe wrzesnia ...I bylabym BARDZO WDZIECZNA ..gdybyscie mogli mi
zaproponowac super -hiper plan ...taki, by wszytkim tym ktorzy jeszcze w
Polsce nie byli a przy tym guzik o niej wiedza ...oko zbielalo ...:)) Licze
na WAS ogromnie :))
Pozdrawiam
ilka
Obserwuj wątek
    • Gość: Maciek Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 13.06.05, 17:58
      Kiedys miałem okazje goscic w Polsce dwóch Walijczyków,bylo to jeszcze w
      czasach poprzedniego ustroju ,ale tez mielismy 7 dni do dyspozycji. Program
      jaki im i sobie przygotowałem byl nastepujacy:
      1.dzien przyjechali do Wwy pociagiem o 15:40. Tego dnia bylo popoludnie
      zapoznawcze i tylko krotki spacer w okolicach stadionu Legii(poznalismy sie
      dzieki pilkarskim zainteresowaniom)
      2.dzien, krotko mowiac zwiedzanie Warszawy (Wilanów,Stare Miasto),ale
      wieczorem pogralismy tez razem w pilke..
      3.dzien-pociagiem Ex do Gdanska.Tam zwiedzanie starego miasta z
      przewodnikiem,potem statkiem do Sopotu,stamtad na obiad do Gdyni i powrót wiecz
      do Wwy
      4.dzien-znow w Warszawie,ale dalismy gosciom calkiem wolna reke-chodzili gdzie
      chcieli,szkoda tylko ze ówczesne mozliwosci wypicia chocby piwa byly tak bardzo
      ograniczone..
      5.dzien-pociagiem Ex do Krakowa. zwiedzanie Starego miasta i Wawelu. Obiad w
      Wierzynku.Po poludniu autobusem do Zakopanego i juz w zupelnych ciemnosciach
      wejscie do schr na Kalatowkach
      6.dzien wjazd kolejka na Kasprowy, stamtad przez Swinice i Zawrat zejscie do
      Zakopanego. Wieczor przy piwie w "Giewoncie"
      7.dzien -łazenie po Zakopanem,jakies male zakupki i wieczorem pociagiem do Wwy
      8.dzien pakowanie,jeszcze jakis wypad do miasta a wieczorem juz tylko
      odprowadzenie gosci na dworzec..
      Proponuje powtorzyc cos podobnego...
      Powodzenia!
      Pozdrowienia dla Trondheim,Sognefjord i Nordkapp!!Bylo swietnie..
    • skun2 Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj 13.06.05, 19:41
      ładna trasa, ze względu na połączenie gierkowską CMK i jej przedłużeniem do
      Krakowa - wydaje się, że Gdańsk, Wawa, Kraków + Zakopane jest optymalna w tym
      momencie, dołożyłbym ew. Malbork, Mazury nie, bo w Norwegii też mają, ale na
      pewno jakiś zamek k. Krakowa warto - najlepiej ten ze skansenem obok - zamek
      jest zagospodarowany, można wchodzić na wieżę, bardzo "zamkowy" zamek:).
      www.jura.art.pl/pl/muzea.php?go=wygielzo
      www.jura.art.pl/pl/zamki.php?go=babice
      • skun2 Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj 13.06.05, 19:51
        P.S. Zamiast wjeżdżać kolejka na Kasprowy proponowałbym wejść pieszo, łatwa
        trasa i dość krótka i wrócić przez dolinę Gąsienicową lub spod stacji wyciągu
        na Kasprowy szlakiem do dol Gąsienicowej (ale nie przez Jaworzynkę, bo stromy)
        i stamtąd na Czarny Staw, przejście przez siodło pod Kościelcem i Karb (sam
        Kościeklec niebezpieczny), zwiedzanie kolejnych stawków powrót tym razem przez
        dol. Jaworzynki do dolnej stacji wyciągu.
        Szlak mniej zatłoczony od Kasprowego, ładny, zwłaszcza po sezonie.
        • skun2 Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj 13.06.05, 19:59
          ...spod DOLNEJ stacji wyciągu na Kasprowy, czyli z Kuźnic, tak miało być:) -
          szlakiem niebieskim - krótki i łatwy - do "Murowańca", stamtąd do Czarnego
          Stawu, przejść przez przełęcz Karb (jeśli jest dużo czasu, ekwipunek, pogoda i
          odwaga - wejść na Kościelec i zejść na Karb spowrotem) i wrócić do Murowańca
          inną trasą, koło małych stawów, powrót żółtym. To są takie 2 pętelki.
          www.tatry.gop.pl/taterki/podstrony/Doliny_Gasiennicowa_miejsca_3.php
          • skun2 Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj 13.06.05, 20:11
            sorka, że jeszcze raz, tu jest opis tego szlaku, który proponowałem:)
            www.tatry.turystyka-gorska.pl/koscielec.htm
        • Gość: unkhas Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj IP: *.uk.ibm.com / *.uk.ibm.com 18.06.05, 10:05
          Pokazywanie Norwegom gór nie jest chyba najlepszym pomysłem, obstawałbym raczej
          przy zamkach. Góry i to ładniejsze to oni u siebie mają.
          • skun2 Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj 18.06.05, 14:55
            to zaleŻy, jak ktoś lubi góry... mi się n.p. wszystkie podobają.
    • Gość: m Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj IP: 192.168.1.* / *.internetdsl.tpnet.pl 14.06.05, 11:12
      taka trasa jest chyba najlepsza - Gdańsk, Wawa, Kraków, Zakopane, ew. Wrocław
      do tego.
      Muzewów parę bym zwiedził, w Wawie najbardziej podobał mi się Zamek Królewski i
      Muzeum Wojska Polskiego, pewnie warto też Muzeum Powstania - tam nie byłem, ale
      z tego co [piszą...
      W Krakowie Kościół Mariacki, bo wnętrze działa na wyobraźnię i Katedrę na
      Wawelu - też warto pokazać, no i można coś lżejszego n.p. Muzeum Lotnictwa albo
      jakąś małą galerię n.p.
      www.galeriabb.com/
      żeby poczuć ten klimat krakowski - artystyczny
      • skun2 Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj 14.06.05, 16:29
        no i koleżanko co Ty na to?
      • Gość: skrzacik Re: Wieliczka! IP: 144.92.124.* 17.06.05, 15:00
        Z mojego doswiadczenia, najwieksze wrazenie na cudzoziemcach robi...kopalnia w
        Wieliczce i oboz w Oswiecimiu. Wieliczka jest bardzo nietypowa atrakcja i jest
        jedynym takim obiektem na skale europejska, a nawet swiatowa...
    • Gość: H Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.06.05, 20:18
      To, co proponują przedmówcy ciekawe, ale raczej standardowe - poza tym nie
      wiem, czy Norwegów zainteresują góry - przeciez mają u siebie sporo:-)
      Skansenów też bym raczej skandynawom nie pokazywał, a jeśli już, to raczej
      gdzieś na wschodzie - z cerkwiami - bo tego akurat u siebie nie mają.
      Ja bym ich raczej przewiózł "wielokulturowo".
      Jeśli miejscem wypadowym będzie Wa-wa, to poza żelaznym "tercetem" Warszawa-
      Kraków-Gdańsk warto byłoby nie omijać stosunkowo blisko Warszawy położonych
      Kazimierza (my jesteśmy przyzwyczajeni, ale na obcokrajowcach robi wrażenie),
      Lublina i Zamościa - bo to chyba najbardziej "polskie" miasta jeśli chodzi o
      charakter zabytków - zarówno lubelskie kościoły, jak i zamojskie czy
      kazimierskie kamieniece to chyba najbardziej "polskie" motywy architektoniczne
      a zarazem "polskie" to miasta w sensie wielokulturowosci - w Lublinie i
      Zamosciu poza kosciołami znajdziecie cerkwie (w Lublinie również drewnianą) i
      pozostałości kultury żydowskiej - w Zamosciu i Kazimierzu bożnice, w Lublinie
      jeden z najstarszych w Polsce kirkutów.
      Dobrze byłoby pokazać im jakąś rezydencję magnacką - proponowałbym Krzyżtopór,
      choć w ruinie, Kozłówkę (oprócz wnętrz zobaczyliby jeszcze zbiory socrealizmu -
      a to działa na ludzi spoza dawnego bloku - oczywiscie w Krakowie nie zapomnij
      im pokazać Nowej Huty, a w Warszawie Placu Konstytucji!:-) albo Puławy - co
      prawda pałac bez zachowanych wnętrz, ale świetnie zachowane załozenie ogrodowe
      z wieloma budynkami, pawilonami itp. Podkreślam magnacką - bo Wilanów byl
      rezydencją króla - a rezydencje króelewskie sa wszędzie w Europie - Norweg nie
      zrozumie, ze Wilanów był pałacem Jana Sobieskiego - magnata, a nie Jana
      Sobieskiego-króla - większość Polaków tego nie rozumie - dla niego bedzie to
      rezydencja królewska, co nie jest tym samym w Polsce co rezydencja króla.
      Jakbyś sie zdecydowała na Krzyżtopór, to blisko do Sandomierza - a on też
      wyjątkowo urokliwy, a przy okazji blisko Koprzywnica z cysterskim opactwem -
      warto Norwegom pokazać, ze i u nas bardzo dawno temu potrafili budowac -
      niektórzy obcokrajowcy strasznie sie dziwą, gdy widzą w Polsce romańskie
      budowle (jak nie starczy czasu na Koprzywnicę, to w Sandomierzu koniecznie św.
      Jakub - z pocz. XIII w. - a w katedrze sandomierskiej na pewno szczęki im
      opadną - w lubelskiej zreszta tez, zwłaszcza, że w Norwegii w protestanckich
      kościoach ciężko o taki wyrafinowany przepych jak w tych dwóch katedrach - bo
      ten barok ma to do siebie, ze jest elegancki, a nie wulgarny, jak w wielu
      przypadkach). Dałoby sie to zrobić, jeśli po drodze z Krakowa pozahaczacie te
      miejsca. A w drodze do Gdańska też wypadałoby o coś ciekawego zahaczyc -
      przecież tyle tego tam jest!
      Podsumowując - raczej proponowałbym pokazać im mniejsze urokliwe miasteczka, a
      nie wozic ich po dużych miastach, zwłaszcza, ze generalnie polskie duże miasta
      nie są zbyt ładne, choć pełne zabytków, to zbyt często sp..przone nowszą
      zabudowa... Sądzę, ze gdybyś przewiozła ich po takiej bardziej "krajobrazowej"
      i "malowniczej" i Polsce, to chyba wiecej by im się spodobało niz w 3-4 dużych
      miastach.
      Pozdrawiam i życzę przyjemnej wycieczki!
      • skun2 Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj 14.06.05, 20:47
        z tym skansenem to:
        Polecam, bo jest położony zaraz koło zamku, (czy są u nich takie zamki, bo nie
        wiem, a któryś ze szlaku orlich warto moim zdaniem) poza tym takiej
        architektury ludowej jak nasza raczej tam nie ma.
        Cerkiew jest w Wawie:)
        Barok jest też w Wawie - moim zdaniem elegancki.
        To co proponujesz jest takie trochę dla wytrawniejszych "zwiedzaczy" wg mnie.
        Ja bym, stawiał na dzikie krajobrazy, zamczyska (n.p. wymieniony), Kraków -
        knajpy, zabytki, Wawe, bo stolica, Tatry, ale po sezonie.
        • Gość: H Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.06.05, 22:25
          W Wawie są cerkwie rosyjskie, i świadcza o propagandzie i polityce carskiej, a
          nie o wielokulturowości - w Lublinie i Zamosciu (i w jego okolicach) z czasów
          dawnej Rzeczypospolitej - i to jest podstawowa różnica. Barok w Warszawie -
          owszem znakomity - na najwyższym europejskim poziomie - ale architektura
          Warszawy ma to do siebie, ze jest stosunkowo "kosmopolityczna" - a myśle, ze
          warto byłoby pokazać obcokrajowcom również coś bardziej "rodzimego", a
          architektura Lublina, Kazimierza i Zamościa od wielu lat za taką "typowo
          polską" uchodzi (akurat nie mam tu na myśli baroku, ale te różne
          formy "porenesansowe" - jak tzw. "renesans lubelski"). A co do baroku - wnętrze
          katedry w Sandomierzu - świetnie zbarokizowany wspaniały kosciół gotycki - ma
          jeszcze tą zaletę, ze autorem rzeźb i ołtarzy był Maciej Polejowski - jeden z
          ważniejszych rzeźbiarzy lwowskiego rokoka - i najbliższy to taki zespół dobrej
          klasy od Warszawy - bo do Lwowa daleko, Włodawa nie po drodze i gorszy wystrój,
          Dukla jeszcze dalej, a lwowska rzeźba rokokowa jest uważana za jedno z
          największych osiągnieć polskiej sztuki w ogóle. Sandomierz ma jeszcze wiele
          innych atutów - sam krajobraz dookoła niego - z masą sadów i innych upraw
          ogrodniczych - też chyba byłby dla ludzi z północy ciekawy. Z zamczysk jednak
          polecałbym Krzyżtopór - mozna skumulować - rezydencja i malownicze zamczysko w
          jednym:-).
          Inna wazna sprawa przy wielokulturowości - warto pokazać im lubelską kaplicę
          Św. Trójcy - jedyny tak dobrze zachowany i na takim wysokim poziomie przykład
          połączenia zachodniej koncepcji gotyckiej dwupoziomowej kaplicy pałacowej ze
          wspaniałym wystrojem malarskim o wschodnim pochodzeniu - to namacalny wręcz
          dowód i przykład miejsca, gdzie wschód spotyka się z zachodem - i to w tym
          przypadku dosłownie. Czegoś takiego w Norwegii nie ma z pewnoscia (jeśli chodzi
          o wystrój - i samo połączenie dwóch konwencji - dwóch światów, bo sam dobry
          gotyk tam jest).
          Moze to i dla "wytrawniejszych", ale skąd wiesz, jacy sa ci Norwedzy? Zreszta
          widzę nie raz, jak w Lublinie obcokrajowcom opadają szczęki - w kaplicy Św.
          Trójcy, w katedrze, u dominikanów, a na ogól nie są to ludzie "bardziej
          wyrobieni". Myslę, ze warto spróbowac pokazać im bardziej niebanalny i mniej
          znany klimat poza Wawą, Krakowem i Gdańskiem - które sa faktycznie wspaniałe i
          bardzo interesujące, ale już samo to, ze z tych trzech miast tylko krakowska
          starówka jest oryginalna - nie odbudowana po wojnie, a z proponowanych przeze
          mnie wszystkie cztery (Lublin, Zamość, Kazimierz, Sandomierz), to też jest
          ważna sprawa. Do tego można by dodać po drodze z lub do Gdańska Malbork i
          Toruń - niesamowita wycieczka! Gdańsk, Malbork, Toruń, Warszawa, Kazimierz,
          Lublin, Zamość, Sandomierz, Krzyżtopór, Kraków - bardzo mocny program! W tym 4
          miasta na liscie UNESCO, a reszta im nie ustępuje, a oprócz miast poteżna
          magnacka rezydencja w malowniczej ruinie! A dookola piękne krajobrazy! Zreszta -
          co tu dużo mówic - 7 dni to za mało na jeden Kraków, a co dopiero na Polskę...
          Tak w ogóle, zeby pokazać najpiekniejsze polskie miasta, to koleżanka powinna
          im pokazać Wilno i Lwów - ale oni mogą tego nie zrozumieć...
          Z architekturą ludową jest tak, ze oni tam mają tego bardzo dużo - oczywiście w
          swoich formach, co prawda zupełnie innych niż nasze, ale tak czy inaczej drewno
          to typowo skandynawska specyfika - w samej Szwecji jest więcej skansenów niz w
          reszcie świata - a w Norwegii niewiele mniej... Chyba żeby byli zainteresowani
          w budownictwie drewnianym - bo to mozliwe - mogą chcieć porównać.
          Czy masz na mysli zamek w Korzkwi? Podobno faktycznie teren dookoła jest bardzo
          ciekawy i starannie utrzymany.
          Pozdrawiam!
          • skun2 Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj 15.06.05, 04:47
            www.jura.art.pl/pl/zamki.php?go=babice
            Ten zamek miałem na myśli - jest zadbany, "zamczyskowy".
            Wiesz, mam nadzieję, że pisujesz jakieś przewodniki? Czy coś więcej?
            Chociaż tak jak mówię - zamczyska, góry, knajpy, miasta, miasteczka - to
            zwiedzać należy.
            Lublin - nie znam, Zamość - też, Kazimierz - cenny, łady, mniej cenne, równie
            ładne miasteczka są na Dln. Śląsku.
            Architektura polska? No jeżeli renesans jest architekturą polską... a taka jest
            najciekawsza w Kazimierzu - bez jaj. Miasto malutkie, w szczerym polu, bez
            atrakcji - tylko dla koneserów i Warszawiaków, którzy dalej nosa nigdy nie
            wyściubili jest atrakcją.
            Kazimierz należy sobie odpuścić, oglądałem jakąś stronkę zagranicznej wycieczki
            i jedyne zdjęcia jakie sobie robili w Kazimierzu to ruiny zamku, we Włoszech
            takich Kazimierzów jest na kopy, darujmy im to:)
            Natomiast warto - Kraków, Jurę Krakowsko Częstochowską - choć trochę, bo
            najlepiej spędzić tu te 7 dni na rowerze, pieszo, chodząc po skałach itp, Pałac
            Kultury jako punkt widokowy i... niestety symbol stolicy, wnętrza Warszawy -
            zwłaszcza - było wymienione - Zamek Królewski, w którym nie dośc, że jest ten
            elegancki barok i klasycyzm to oryginalne odnalezione w powojennych ruinach
            fragmenciki są odznaczone - czyż to nie działa na wyobraźnię???
            No i Łazienki - wiem, że to w większości skopiowany któryś włoski park, ale to
            nie jest wycieczka (chyba)_ historyków sztuki - ma być fajnie, ma się podobać!
            • Gość: H Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 15.06.05, 19:51
              Widzisz, problem w tym, ze zamki to prawie wszędzie sa lepiej zachowane i w
              większej ilości niż w Polsce... Uwielbienie dla Tatr to też taka nasza
              specyfika - bo gór u nas bardzo mao, a w większosci państw europejskich jest
              wiecej - w Norwegii nie byłem, ale sadząc po mapach które widziałem, to gór ci
              tam dostatek...
              W Kazimierzu nie ma renesansu - jesli juz to można co najwyzej
              napisać "renesans". Generalnie to swoiście polski konglomerat gotyku,
              manieryzmu północnowłoskiego, niderlandyzmu, wczesnego baroku i wpływów
              orientalnych - swoiscie polski i nie spotykany gdzie indziej. Może Cię to
              zdziwi, ale w pewnej bardzo poważnej i kompetentnej publikacji angielskiej
              widziałem interesujacy wykres, przedstawiający rozwój architektury europejskiej
              lat 1550-1650 - z Polski były tam tylko Kazimierz i Lwów - nie było żadnego z
              wielkich dzieł wczesnego włoskiego baroku w Polsce, jak wspominany przez Ciebie
              zamek królewski w Warszawie, czy krakowski kosciół św. Piotra i Pawła. Nie
              polegałbym na zdaniu jakiejś zagranicznej wycieczki - Polacy też na ogół
              zwracają uwagę nie na to, co trzeba. A tak przy okazji - miasteczka na D.
              Śląsku sa bardzo interesujace - ale trudno nie odnieść wrażenia, ze dużo blizej
              (i trudno się temu dziwic) mają w swoim charakterze do niemieckiego obszaru
              kulturowego niz do dawnej Rzeczypospolitej.
              Dobrze byłoby, żeby autorka wątku dobrze przemyślała co chce pokazać - polskie
              duże miasta, czy Polskę - jako specyficzny i wyjątkowo interesujący
              wielokulturowy obszar o wielkiej kulturze. Ja starałbym sie pokazać raczej
              polskie odrębności - a wymieniane przeze mnie miasta bardzo dobrze się do tego
              nadaja.
              A przy okazji - jesli interesuje Cię historia i zabytki - to powinienieś
              pojechać do Lublina i Zamościa. To jedne z najważniejszych w Polsce zespołów
              zabytkowych.
              Pozdrawiam!
              • skun2 Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj 16.06.05, 01:09
                no widzisz, myślałem, że to renesans w tym Kazimierzu.
                Zamki są źle zachowane, ale jak chodzi o jurajskie to właśnie cały ich urok
                jest w tym, że są to ruiny. Są na szczęscie zabezpieczone i konserwowane - przy
                okazji: nie popieram ich odbudowy, zwłaszcza, że zazwyczaj oparta musiałaby być
                w większości na wyobrażeniach.
                Gorzej z dolnośląskimi, bo tam niestety za czas jakiś pewnie połowa zamków się
                zawali.
                Zamek Królewski w Wawie to tylko rekonstrukcja i to uważam za interesujące i
                wzbudzające podziw. Jest to zresztą wyraźnie podkreślone na Zamku - są zdjęcia
                powojenne przed wejściem do komnat, fragmenty dekoracji znalezione w ruinach
                odznaczone zostały nieco innym kolorem od tych odtworzonych.
                Poza tym mi się wydaje, że pokazywać najlepiej wszystkiego po trochu - zamek
                jurajski i drewnianą architekturę ludową,najlepiej w wymienionym skansenie
                (norwestka architektura drewniana jest zupełnie inna)(jeśli wycieczka
                samochodowa to można zaliczyć kilka takich zamków, poza wcześniej wymienionym
                Olsztyn k. Częstochowy i Ogrodzieniec, bardzo ładne), zamek krzyżacki czyli
                najlepiej Malbork, wnętrze jedno - czyli Zamek w Wawie bo najbliżej, a czasu
                mało, góry czyli n.p. Tatry albo Pieniny, bo blisko Krakowa - z argumentem
                jakoby w Europie było masę gór, więc nie ma sensu się nie zgodzę, bo każde są
                inne, a w Zakopcu jest jeszcze niespotykana nigdzie indziej architektura
                zakopiańska, ale niestety głównie w okolicach ruchliwej kościeliskiej i raczej
                na wymarciu (działki są drogie, więc jaki sens starą chatą je blokować - myśli
                sobie Polak w 3-ciej RP), socrealizm to niech też będzie po prostu PKWiN.
                Można by pomyśleć o n.p. Toruniu i Wrocławiu, albo tak jak mówisz Lublin i
                Zamość, ale na to jest za mało czasu...
              • skun2 Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj 16.06.05, 01:19
                Przejrzałem na necie fotki z Norwegii i stwierdzam, że barok tam nie był wcale
                popularny, więc warto warszawski zwiedzić, zamków też zdaje się jest niewiele i
                takich jak jurajskie nie ma wcale nmie ma też tak potężnego jak Malbork, mało
                oczywiście jest też dużych miast, takich jak Kraków nie ma wcale, więc chyba
                najlepiej w Polsce pokazywać im zamki i zabytkowe duże miasta.
                Jak chodzi o krajobrazy to trudno ich będzie czymś zadziwić, więc trzeba to
                mocno przemyśleć:)
                A najlepiej pokazać im świątynię Wang w Karpaczu:)) Żartowałem.
                • Gość: H Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16.06.05, 21:53
                  Co do Norwegii - owszem, z tego co mi wiadomo, to baroku tam mało (nie ma sie
                  co dziwić - to protestanci), zamków, dużych miast itd. moze też, ale problem
                  też w tym, ze to jest nie tylko w Polsce, ale w całej Europie - i pod tym kątem
                  też starałbym sie im pokazać Polskę - bo ze od Norwegii jest calkiem inna - to
                  nie wątpie - ale pokazywać krzyżacki gotyk w Malborku, rzymski i francuski
                  barok w Warszawie i Krakowie itd. - to nie wiem, czy to taki dobry pomysł.
                  Raczej chciałbym takim ludziom pokazać coś rzeczywiscie specyficznie polskiego.
                  Ale i tak pewnie zadecyduje brak czasu...
                  • Gość: ,m Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj IP: 192.168.1.* / *.internetdsl.tpnet.pl 17.06.05, 18:27
                    Pokazać cos czego u nich nie ma - czyli niech będą krzyżacke zamki, zamki
                    jurajskie, Kraków, Wrocław, Wawa, polskie góry itp. rozpalić ognisko na Jurze,
                    zjeść kiełbasę, następnego dnia do Kraka, masę możliwości.
                    Kazimierz jest o.k., ale krajobraz okoliczny - nudny przeraźliwie...
                    • Gość: m Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj IP: 192.168.1.* / *.internetdsl.tpnet.pl 17.06.05, 19:16
                      góry są u nich, ale na pewno trochę insze - my mamy kilka rodzajów gór z
                      różnych epok i o różnym krajobrazie -w dodatku każde prawie pasmo jest zupełnie
                      inne.
              • Gość: MUZA Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.06.05, 15:32
                proponuję
                Nieborów -pałac /tu można zjeść dobry obiadek/, Żelazową Wolę - dom Fryderyka
                Chopina ,Łańcut, Wieliczka, Jaskinia Raj,Łęczyca i miasta zdrojowe Polski
                np.Kudowa Zdrój, Ciechocinek /i wspaniałe tężnie/.
                Pozdrawiam
                paesemio@gazeta.pl
                • Gość: m Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj IP: 192.168.1.* / *.internetdsl.tpnet.pl 17.06.05, 18:29
                  nieee, jaskinia Raj jest ładna, ale na jaskinie to lepiej na Słowację.
                  Poza tym nie sądze by w Norwegii nie było jaskiń cenniejszych i ładniejszych.
                  A poza tym to ma być z jajem, więc uzdrowiska ze starymi babciami na ławeczkach
                  nie nadaja się.
      • Gość: alonso Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj IP: 195.42.249.* 17.06.05, 13:37
        Widzę Kollegę, że się orientujemy jak wygląda ściana wschodnia i gdzie leży
        środek "Rzeczpospolitej". Gratulację. Coraz mniej już takich obywateli.
        A.
        alonso.quemada@gazeta.pl
      • sedona do H 18.06.05, 06:45
        chociaz nie ja zalozylam watek i nie bede oprowadzala Norwegow, ale Amerykanow
        (mojego meza i spolke i tez chce zeby im oko zbielalo), ale bardzo podoba mi
        sie Twoj wlasnie plan - lepszy niz oklepana korona polskich miast.
        Dzieki serdeczne za pomysl:-))))
        sedona
    • Gość: Alonso Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj IP: 217.17.46.* 17.06.05, 13:33
      Wa-wa, Kraków, Zakopane - ładnie ale trochę jak z filmu "Żona dla
      Australijczyka" Brakuje jescze występu Mazowsza. Trzeba im pokazać coś czego w
      Norwegi nie mają. Jeśli jedziesz do Gdańska to dalej koniecznie na Kaszuby i do
      Słowińskiego Parku Narodowego. Warto jechać do Puszczy Białowieskiej a jeśli
      nie będzie czasu to bliżej do Kampinosu - lasy równie piękne i historii dużo.
      Ktoś tam pisał o Jurze - pomysł świetny. Pochodzę stamtąd i głowę daję, że nie
      znajdą tego nie tylko w Norwegi ale właściwie w całej Europie a przy okazji
      Kraków i będzie git. Nie poczujecie,kiedy minie 7 dni.
      A.
      • Gość: Madzia Łeba - to jest cool miejsce!!! IP: *.icpnet.pl 17.06.05, 15:19
        No wlasnie jak juz napisalam wczesniej Łebę musza zobaczyc,przynajmniej mi sie
        bardzo podobaly wydmy,byl wtedy piekny sierpien,ale we wrzesniu tez jest tam
        ponoc ladnie,z jednej strony masz Baltyk, z drugiej Jezioro.cos
        cudownego...pozdrowka!!!!
      • Gość: m Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj IP: 192.168.1.* / *.internetdsl.tpnet.pl 17.06.05, 19:14
        no i, zeby było śmiesznie to wycieczki zagraniczne tak wyglądają: WAWA, Krak,
        Zakopane, jakiś folklor i pierogi w barze mlecznym.
        Zdaje się, że ten schemat upowszechniono w "Lonely Planet" (programie jak sądzę
        zrealizowanym za pieniądze RP).
    • Gość: tubu5000 Gdansk-Wwa-Oswiecim-Krakow-Zakopane IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.06.05, 13:40
      Ten trzeci ponoc najbardziej rusza zagranicznych turystow...
      • Gość: Ulka Re: Gdansk-Wwa-Oswiecim-Krakow-Zakopane IP: 62.121.129.* 17.06.05, 15:16
        Robiłam już różne objazdy po Polsce samochodem w celach poznawczych, mam wielu
        znajomych cudzoziemców i niezaprzeczalnie największe wrażenie robią: żywe żubry
        w Białowieży, Kopalnia Soli w Wieliczce no i Kraków (chociaż Krakow to
        najbardziej na Amerykanach, bo oni nie mają zabytków).
        Gdybym miała przyjąć młodych ludzi, to zaczęłabym od wyjazdu nam morze. Łeba
        (Słowiński Park Narodowy) i niewątpliwa atrakcja- ruchome piaski. Można się i
        trochę opalić i zmoczyć nogi w morzu(oczywiście jak jeszcze będzie odpowiednia
        pogoda), wieczór i właściwe tej porze dnia rozrywki w Gdańsku. Następny dzień:
        Malbork i zamek z powodu braku czasu tylko z zewnątrz (zwiedzanie trwa 3
        godziny + czekanie na przewodnika itp.), przejazd przez Mazury do Białowieży
        (żywe żubry),powrót do Augustowa na nocleg (coś można zaklepać w drodze
        do),dalej Lublin, Zamość (oglądając polecane zabytki), trasa przyjemna, ruch
        samochodów niewielki. Nocować można w Zamościu (wieczorem na Rynku najczęściej
        są jakieś imprezy) albo jak starczy czasu to do Krakowa. Stąd mamy bazę
        wypadową do Wieliczki (kopalnia soli)i do Ojcowskiego Parku Narodowego. W
        Ojcowie można sobie dodatkowo zrobić przebieżkę do jaskini. Górka niby mała, a
        potrafi zmęczyć. Do Zakopanego nie można jechać w weekend, bo zakopianka jest
        zapchana samochodami i dodatkowo w przebudowie. Zamiast standardowych 2 godzin
        z Krakowa jedzie się 5 lub więcej. Powrót do Warszawy przez Częstochowę. Jasna
        Góra też robi wrażenie. Pozdrawiam i życzę miłych wrażeń.
        • Gość: m Re: Gdansk-Wwa-Oswiecim-Krakow-Zakopane IP: 192.168.1.* / *.internetdsl.tpnet.pl 17.06.05, 18:54
          ojej, jak cię "górka" w Ojcowie (która?) potrafi zmęczyć, to chyba mieszkasz na
          bezkresnych róninach jakichś i nie często ruszasz się poza nie.
          Jaskinie w okolicach Ojcowa - jest ich wiele - nie warto zwiedzać.
          Są zdewastowane od ponad stu lat, na dzień dzisiejszy są równuie urokliwe jak
          piwnice z kartoflami.
          Jedyne jaskinie w Polsce, które zachowały szatę naciekekową i są udostępnione
          to Niedżwiedzia w Kotlinie Kłodzkiej i wynieniony Raj koło Kielc.
          Ale Ojcowski Park odradzam - to jest dobre dla sentymentalnych emerytów.
          • Gość: Marcin Re: Gdansk-Wwa-Oswiecim-Krakow-Zakopane IP: *.compower.pl 22.08.05, 11:52
            Nie no bez przesady... Ojców taki nie straszny! Fakt ludzi bywa tam dosyć sporo
            ale te są i ustronne miejsca gdzie można spokojnie samemu posiedzieć... nie ma
            to jak zielony szlak powyżej jaskini ciemnej... przepiekne widoki...

            poleca www.ojcow.pl
    • Gość: Konstanty Gnojewo-Pi..chlewice-Wisipaly IP: 62.172.134.* 17.06.05, 14:28
      Gnojewo-Pi..chlewice-Wisipaly - to najlepsza trasa, pelna roznych atrakcji i
      niepodzianek. Mozna tez pojechac do Blotno i Strzelewo.
    • Gość: Konstanty II Gnojewo-Piz*dochlewice-Wisipaly IP: 62.172.134.* 17.06.05, 14:30
      Zdecydowanie te trzy metropolie!
    • Gość: tomek Twoi znajomi sie zdziwia... IP: 62.172.134.* 17.06.05, 14:38
      Juz od momentu zejscia z promu bedzie im sie wydawac ze sa w innym swiecie -
      syf, szarosc i chamstwo. Przypadkiem nie bierz ich nigdzie do baru na
      prowincji, chyba ze chcesz zeby ich dentysci mieli po powrocie duzo roboty...
      Uwazaj na tredowatych i zebrakow. Aha i pamietaj pod zadnym pozorem nie
      dotykajcie zadnych cial na ulicach.
      • Gość: m Re: Twoi znajomi sie zdziwia... IP: 192.168.1.* / *.internetdsl.tpnet.pl 17.06.05, 19:00
        dla laluń pokroju tomka bar na prowincji (zwany mordownią) jest może szczytem
        chamstwa i prostactwa, ale dla normalnych facetów bary tego typu są o.k. Wielu
        ciekawych ludzi można tam spotkać i cZasami sporo się dowiedzieć o historii
        najnowszej regionu (gdy trafi się na wiekowego biesiadnika) i co najważniejsze -
        lale typu tomek tam się nie pojawiają.
    • Gość: Alko Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj IP: *.dolsat.pl / *.dolsat.pl 17.06.05, 14:58
      Nakup polskiego piwa,wódy i beczkę kiszonych ogórków ,a potem zróbcie ciąg
      siedmidniowy.Napewno nigdy czegoś takiego nie przeżyli ;-)
      • Gość: tomek Dobre!!! Alko, to dobry pomysl... IP: 62.172.134.* 17.06.05, 15:11
        Powinnas ich zabrac na jakis dzncing do post komunistycznego klubu na umpa-umpa
        i kotleta mielonego.
    • Gość: Madzia Re: 7 dni by poznac Polske- IP: *.icpnet.pl 17.06.05, 15:14
      Jak piszesz,zaczniecie od polnocy,wiec warto zahaczyc o Łebę,wydmy sa
      niesamowite.......pozdrawiam.pa.
      • Gość: lolovaxman i Rumia niedaleko... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.06.05, 15:52
        ...a po drodze na wydmy zachaczcie o mój dom w Rumi - robię dobrą herbacinę :D
        P.S. w Rumi warto zwiedzić nowowybudowaną Castoramę ;)
        pozdrawiam :)
    • Gość: Andy Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj IP: *.de.ibm.com 17.06.05, 16:04
      Gdansk - zamki krzyzackie (Swiecie, Kwidzyn, Chelmno, Malbork !) i polskie:
      Golub Dobrzyn - wieczor i nocleg w Toruniu - Ostroda/Olsztyn- Mikolajki
      (nocleg) - Warszawa (nocleg)- Kraków (2 x nocleg: Wawel, Kazimierz) - Zakopane
      (2 x nocleg: spacer do Schroniska Murowaniec/Czarny Staw Gasiennicowy).
      To chyba to co najlepsze (subiektywnie)
    • wuuuj Gdansk, Krakow, Wieliczka, Auschwitz, Zakopane i 17.06.05, 16:37
      Jura krakowsko-czestochowska (cos ze szlaku Orlich Gniazd, zamki: Podzamcze,
      Mirow, Bobolice...)
    • Gość: Gregor Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj IP: *.21.pl / 213.199.204.* 17.06.05, 16:40
      Proponuje takze odwiedziny w Czestochowie. Na Jasnej Gorze sa wspaniale zbiory
      broni i skarbiec, no i oczywiscie Cudowny Obraz Matki Boskiej Czestochowskiej
      (acha mamy jeszcze jednyne i niepowtarzalne Muzeum Zapalek), a jesli juz
      bylibyscie w Czewie to stad tylko rzut beretem do Jury i piekne, niezapomniane
      widoki sklaek wapiennych, duzo jaskin i przedewszystkim kilka zamkow niektore
      calkiem niezle zachowane. Jadac przez Jure mozna dojechac az do wspanialego
      Krakowa, a stamtad to juz gdzie dusza zapragnie Wieliczka, Oswiecim, Zakopane,
      albo i Slask tam tez jest pare ciekawych muzeow np. Sztolnia czarnego Pstraga i
      Kopalnia Srebra w Tarnowskich Gorach czy Muezeum w Katowicach.
      • Gość: m Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj IP: 192.168.1.* / *.internetdsl.tpnet.pl 17.06.05, 19:04
        nie, nie, nie, jaskinie jurajskie zdecydowanie nie (wyżej pisałem dlaczego) -
        tym bardziej dla kogoś kto mieszka w kraju słynącym z dziewiczych krajobrazów.
      • Gość: m Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj IP: 192.168.1.* / *.internetdsl.tpnet.pl 17.06.05, 19:10
        "jedyne i niepowtarzalne muzeum zapałek", bez jaj.
        • Gość: Gregor Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj IP: *.czest.enion.pl 20.06.05, 07:29
          Czemu "bez jaj: widziales gdzies muzeum zapalek??? Pewnie nie bo jedyne takie
          jest wlasne w Czewie, mialbyc z jajem i po muzeach wiec jest ciekawe muzeum!
    • Gość: szpak Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj IP: *.zamosc.mm.pl 17.06.05, 17:59
      Odwiedź koniecznie Zamość i kraine zwaną Roztoczem. Warto!
    • niezapowiedziany Trojmiasto-Wawa-Zamosc-Kazimierz-Krakow-Wroclaw! 17.06.05, 18:04
      Trojmiasto - tam 25 lat temu wszystko sie zaczelo
      Warszawa
      Zamosc - "Padwa polnocy"
      Kazimierz - wielokulturowosc dawnej Polski
      Krakow
      Wroclaw - polskie, czeskie, niemieckie, poslkie (zakonczene wojny i symbol efektu wielkiej wedrowki ludow po wojnie, miasto - Europa w pigulce, miasto pogody ducha, tetniace zyciem - koniecznie noc najlepiej pt/sobota albo sobota/niedziela na starym miescie lub gdzies w centrum.

      po wizycie w Krakowie (i w Wieliczce koniecznie!) najlepiej byloby tam przenocowac, bo z Warszawy do Wroclawia to kawalek jest (zaoszczedzilibyscie na czasie).
      • niezapowiedziany Re: Trojmiasto-Wawa-Zamosc-Kazimierz-Krakow-Wrocl 17.06.05, 18:10
        bedac w Zamosciu koniecznie trzeba wstapic do Kozlowki (rezydencja Zamoyskich - FANTASTYCZNA + muzeum socrealizmu! warto!)
        • Gość: H Re: Trojmiasto-Wawa-Zamosc-Kazimierz-Krakow-Wrocl IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.06.05, 18:41
          Będąc w Zamosciu można być problemy ze wstąpieniem do Kozłówki, bo Kozłówka
          leży kilkanaście kilometrów na północ od Lublina. Zamoyscy mieli rozległe dobra.
          Najlepiej jadąc z Wawy do Zamoscia zajechać do Kozłówki - bo rzeczywisćie
          watro, a potem do Lublina - bo jest po drodze, a mieć go po drodze i nie
          zwiedzić przynajmniej kilku najważniejszych zabytków i nie zobaczyć jednego z
          najpiękniejszych i najbardziej oryginalnych starych miast w Polsce - byłoby
          zupełną głupotą.
          Pozdrawiam!
      • Gość: m Re: Trojmiasto-Wawa-Zamosc-Kazimierz-Krakow-Wrocl IP: 192.168.1.* / *.internetdsl.tpnet.pl 17.06.05, 19:06
        tak jak już puisałem - mieścinka Kazimierz ładna - ale krajobrazy w okolicy
        nudne jak flaki w oleju, wi ęc mioże jednak szkoda czasu.
        • Gość: H Re: Trojmiasto-Wawa-Zamosc-Kazimierz-Krakow-Wrocl IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 20.06.05, 12:34
          Krajobrazy w okolicy nudne jak flaki w oleju? Czy my mówimy o tym samym
          Kazimierzu? Ciekawe po co by tam paredziesiąt lat temu ktoś tworzył park
          krajobrazowy i kilka rezerwatów...
          www.ga.com.pl/mecmier1.htm
          kazimierzdolny.pl/news/nad_kazimierzem_latac___/467.html
          www.kazimierzdolny.pl/trasy
          www.kazimierzdolny.pl/widoki
          www.kazimierzdolny.pl/bochotnica
          www.polska.pl/galeria/gallery.htm?gal_id=126446&category_id=19
          www.ornament.pl/albumy/kazimierz_dolny.htm
          Mozna by wklejać i wklejać...
          Pozdrawiam!
          www.ga.com.pl/mecmier2.htm
    • Gość: Walrus2 Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj IP: *.abhsia.telus.net 17.06.05, 18:23
      Rok temu bylem z Kanadyjczykami w POlsce.1Tydzien w POlsce,1tydzien pomiedzy
      Praga,Wieden,BUdapest.Zabralem ich do Krakowa[przylot],Wieliczki.Tatry ,daj
      sobie spokoj ,.nie ma tam niczego co by NOrwegowie lub Kanadyjczycy nie
      widzieli,sa malutkie,szkoda czasu.POtem Oswiecim,W-wa,Torun,Gdansk,[wylot].Bylo
      swietnie,piwo i pogoda fantast.Wszyscy obiecali ze wroca do central
      Europa.POdrozuj samolotami w miare mozliwosci,drogi i komunikacja parszywe.1
      tydzien to za malo na POlske!!!.
      .
    • niezapowiedziany a ze do Wroclawia warto zajrzyj pod te linki 17.06.05, 18:32
      www.wcss.wroc.pl/jp/
      www.wroclaw.pl/ - oficjalna Wroclawia - duzo informacji uzytecznych i ciekawych
      www.fotografia.wroclaw.pl/wroclaw.htm
      • Gość: m Re: a ze do Wroclawia warto zajrzyj pod te linki IP: 192.168.1.* / *.internetdsl.tpnet.pl 17.06.05, 19:07
        Proponuję Pielgrzymowice, ładnie tam:)
    • Gość: H Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.06.05, 19:59
      No to ja uściślam swoje propozycje.
      Zgodnie ze wskazówką Trójmiasta nie omawiam - podejrzewam, ze z dotarciem do
      Warszawy co najmnije 2 dni to wam zajmie. A dalej:
      3 dzień - warszawa - tu raczej co kto chce, ale ja bym radził pokazac m.in.:
      koscioły wizytek i sakramentek, pałac kultury i Łaziemki.
      4 dzień - dojazd do Krakowa i łazenie po mieście. Nie wiem jakie są
      zainteresowania tych Norwegów, ale w takim szybkim zwiedzaniu Polski nie
      przeszkadzałbym z iloscią zabytków, wiec należy odcedzić to i owo. Ja
      proponowałbym oczywiscie Wawel, kościoły: Mariacki, św. Anny, śś. Piotra i
      Pawła, św. Andrzeja, misjonarzy i Bożego Ciała, żydowskie zabytki Kazimierza -
      spacer bez specjalnych szczegółów (chyba ze ci Norwegowie mają odpowiednie
      korzenie:-), trochę secesji: Towarzysto lekarskie i kamienice przy ul.
      Retoryka, Collegium Maius (niech wiedzą, ze i u nas dawno już była edukacja).
      5 dzień: Z Wieliczki bym zrezygnował, bo to zajmie dużo czasu - pojechałbym do
      Sandomierza - po drodze rzut oka na Nową Hutę - bo tamtędy się przejeżdza. a
      bliżej Sandomierza do Krzyżtoporu w Ujeździe - wilkie zamczysko - rezydencja -
      na pewno zrobi wrażenie:
      www.republika.pl/podroze2000/krzyz.htm
      www.sandomierskie.com/kraj/Ujazd/ujazd_strona_glowna.htm
      www.e-tour.pl/przewodnik/ujazd/krzyztopor.htm
      W Sandomierzu katedra, kosciół św. Jakuba -
      swietyjakub.republika.pl/jakub.htm i przechadki po mieście (panorame
      miasta z nad Wisly zobaczycie jadąc z Krakowa - przejeżdża sie pomiedzy starym
      miastem a Wisłą), potem do Kazimierza - wzdłuż Wisły przez most w Annopolu i
      wzdłuz Wisły - całkiem ładne krajobrazy. W Kazimierzu można by zanocować, ale
      mozna też w Lublinie (w zależnosci od budżetu z pewnoscia da sie coś wybrać -
      dwa swieżo odnowione piękne zabytkowe hotele: Europa -
      www.hoteleuropa.pl/index.php i Lublinianka -
      www.lublinianka.com/str_glowna.html , na starym mieście -
      www.waksman.pl/ albo inne).
      Wracając do Kazimierza - poza samym miasteczkiem dobrze byłoby przeprawić się
      promem do Janowca - na drugą stronę Wisły i rzucić okiem na piękny, częściowo w
      ruinie zamek Firlejów - wspaniałą rezydencję (stron sporo - np.
      www.zamki.res.pl/janowiec ) - Janowiec można by zamiennie z
      Krzyżtoporem.
      6 dzień: Lublin - podobnie jak w Krakowie - trzaba odcedzić i obejrzec tylko
      najważniejsze - zamkową kaplice sw. Trójcy z ruskimo-bizantyjskimi freskami
      zamek-lublin.pl/kaplica.htm - otwarte codziennie od 10 do 17, reszte
      muzem ominąc, bo niezłe, ale jest wiele lepszych - szkoda czasu w przypadku
      takiej intensywnej wycieczki, potem na Rynek - rzucić okiem na kamienice -
      zwłaszcza na kamienicą Konopniców (Rynek 12) z piękną dekoracją rzeźbiarską -
      bedzie to swietne uzupełnienie do Gdańska i Kazimierza, a oprócz tego warto
      rzucić okiem na malowidła z XVI w. w kamienicy Lubomelskich (rynek 8) - na
      partrerze w galerii KUL i w piwnicy - tam jest knajpa, ale kelner otwiera
      pomieszczenie z freskami, jeśli ktoś chce obejrzec - jedne z najciekawszych
      malowideł z XVI w. w Polsce! (ale to raczej dla koneserów, więc mozna sie
      zastanowić). Potem do dominikanów (bliziutko rynku - z rynku widać fasadę)
      www.dominikanie.lub.pl - tam szczegóły. Nastepnie do katedry - dawnego
      koscioła jezuitów www.kuria.lublin.pl/katedra/index2.html - niestety
      słabiutkei tu zdjęcia wnętrza, które jest najważniejsze - wspaniale, jak mało
      które w Polsce. Warto by jeszcze rzucić okiem na kościół karmelitów przy
      Świętoduskiej www.karmel.pl/domy/lublin.html - jeden z najbardziej
      malowniczych przykładów tzw. "renesansu lubelskiego". Warto rzucić okien na
      lubelską cerkiew pobazyliańska, ob. katedralna
      www.lublin.cerkiew.pl/historalublin.html - warto dlatego, zeby pokazać,
      ze poskie cerkwie były zupelnie inne niż rosyjskie - te najbardziej popularne i
      kojarzone. a w srodku znakomity siedemnastowieczny ikonostas - chyba bedzie to
      dla Norwegów totalna egzotyka. Poza tym trochę spacerów. Warto jeszcze rzucić
      okiem na cerkiew z Tarnoszyna w lubelskim skansenie - cały skansen zabierze
      zbyt dużo czasu, ale samą cerkiew zobaczyć warto, bo na wyprawę na Roztocze by
      obejrzec tamtejsze drewniane cerkwie - nie będziecie mieli czasu - a w Lublinie
      można zobaczyć jedną z ciekawszych, na dodatek z pięknym ikonostasem
      www.skansen.lublin.pl Do tego Kozłówka, zwłaszcza socrealizm
      www.muzeumkozlowka.lublin.pl
      Szkoda ze nie zostanie czasu na Zamosć - moze przywieziesz ich jeszcze raz?
      7 dzień - spokojny powrót i odpoczynek w Warszwie.
      Pozdrawiam!
      • skun2 Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj 17.06.05, 22:02
        a tak pomijacie ten Dln. Śląsk - z tego co piszą w telewizyjnej - zamek k.
        Złotoryji jest obecnie b. popularny - Szwedzi kręcili tuk reallity show,
        Belgowie, teraz Francuzi.
        Przymierzają sie kolejne telewizje.
        Rejon b. ciekawy z ładnymi miasteczkami i zamkami: oprócz Złotoryji: Bolków,
        Jelenia z Chojnikiem, Bolczów - zamek do którego nie prowadzi droga asfaltowa -
        stojący w lesie, chyba jedyny taki w PL, jeszcze kilka innych - niektóre
        niestety walące się, oraz liczne kościoły średniowieczne, piękne krajobrazy,
        rzeki, nieczynne kamieniołomy, góry: Rudawy Janowickie i Karkonosze.
        • Gość: H Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.06.05, 22:39
          Jeszcze kilka stoi w lasach - i to ie tylko na Dolnym Sląsku. Fakt - to bardzo
          interesujący region - mnóstwo zabytków, piękne krajobrazy - tylko że Polsa to
          była gdzieś do XIV w. - i zwłaszcza po sztuce to widać - większosc sląskich
          zabytków jest po prostu śląska - bo to bardzo specyficzny region - ale
          generalie blizej w ogólnym charakterze Sląskowi (Dolnemu) do Niemiec i Czech,
          wiec jeśli chcemy komuś pokazać Polskę (ja bym sie upierał że przede wszystkim
          warto pokazywac polskie specyficzne rzeczy), to Śląsk, chociaż faktycznie
          arcyciekawy - odpada (podobnie jak Pomorze zach.). W czasie, kiedy Śląsk odpadł
          od Polski, polska kultura dopiero sie tworzyła - i chociaż w XIII wieku na
          Śląsku powstało wiele wspanialej sztuki wysokiej klasy, związanej z Piastami i
          ich działalnością fundacyjną, to później to wszystko zostało "przykryte"
          specyficznym niemieckim nalotem. Jedyne z późniejszych czasów, co niektórzy
          zaliczają do sztuki polskiej (zresztą moim zdaniem słusznie) to mecenat książąt
          legnicko-brzeskich - i np. po zamku w Brzegu rzeczywiscie widać sciślejsze
          związki z Polską niż z Niemcami. Ale z drugiej strony - w tym samym Brzegu - po
          drugiej stronie placu przy którym stoi zamek, jest typowo czeski barokowy
          kosciół z emporami i skośnie ustawionymi filarami wewnątrz.
          A ze kraina bardzo ciekawa, to juz inna sprawa - ja po prostu nie chciałbym,
          zeby obcokrajowcy odnosili wrażenie, że w Polsce nie ma nic odrębnego - bo na
          ogół pokazuje im się raczej właśnie te rzeczy "swiatowe" - francuski barok w
          Wilanowie, rzymski barok w Krakowie, północnoniemiecki krzyżacki gotyk w
          Malborku i Toruniu, florencką kaplicę Zygmuntowską, czesko-austriacki barok na
          Śląsku itd. I nawet mało który Polak zdaje sobie sprawę, ze np. architektura
          tzw. "renesansu lubelskiego" rozprzestrzenila isę w pierwszej połowie XVII
          wieku daleko na wschód i północ - na całym obszarze dzisiejszej Białorusi, na
          sporych obszarach dzisiejszej Ukrainy, a i w samej współczesnej Polsce wiele -
          nawet w dalekim od Lublina Wejcherowie jest w kalwarii jeden kosciółek
          z "lubelskimi" sztukateriami, czestochowie sama kaplica MB jest "lubelska" -
          Niemcy potrafią siechwalić swoim barokiem - my tym naszym, jakże
          malowniczym, "renesansem" - nie potrafimy - nie zdajemy sobie nawet sprawy, jak
          szerokie mial oddziaływanie. I podobnie jest np. z rzeźba lwowska - wspanialą,
          a zupełnie przez Polaków nie kojarzoną, chociaż wiele jej przykładów również w
          dzisiejszej Polsce - w kosciołach Przemyśla, Leżajska, Chełma, itd. - i m.in. -
          w dobrym wydaniu - w katedrze w Sandomierzu.
          Pozdrawiam!
          • niezapowiedziany Wroclaw ma dziedzictwo czeskie,niemieckie,polskie 17.06.05, 23:01
            jest czescia kultury Czech i Niemiec i jest miastem Polskim. na tym polega jego urok.
            • Gość: H Re: Wroclaw ma dziedzictwo czeskie,niemieckie,pol IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.06.05, 23:42
              Szkoda tylko, że polski wkład (poza najstarszymi kościołami) to we Wrocławiu
              najbrzydszy... (Te bloki na starym mieście.... brrrr!)
              A generalnie to Wrocław jest za duży i zbyt wiele w nim zabytków, zeby kogoś
              tam przywozić na jeden dzień - raczej się temu komus nie spodobają bloczydla na
              starówce i niwe koszmarki szklano-metalowe, niz spodobają zabytki...
              Z punktu widzenia "poznawania Polski" dużo własciwszy byłby zawsze polski
              Poznań, jeśli już ktoś chcialby koniecznie wybrac się na zachodnie kresy:-)
              Pozdrawiam!
              • Gość: tubu5000 Re: Wroclaw ma dziedzictwo czeskie,niemieckie,pol IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.06.05, 14:34
                W Poznaniu za to przepiekny Pawilon na starowce jest... ogolnie z miast to tylko
                Krakow sie jako tako nadaje na zewnatrz do pokazania, reszta jest fajna ale
                tylko dla polakow, ktorzy za czesto za granice nie jezdza...
                • Gość: H Re: Wroclaw ma dziedzictwo czeskie,niemieckie,pol IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.06.05, 14:49
                  O tak! Pawilon na poznańskim rynku jest przepiśkny... Ale generalnie mniej tam
                  nowych ochydztw niz we Wrocławiu.
                  A co do drugiej części twojej wypowiedzi to sie nie zgodzę - mamy sporo
                  pięknych zabytkowych miast, które podobają sie cudzoziemcom, nie
                  tylko "Polakom, którzy za często za granicę nie jeżdżą" - jak np. Przemyśl,
                  Lublin, Bielsko-Biała, Zamość a wbrew pozorom również Warszawa.
                  Pozdrawiam!
        • Gość: H Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.06.05, 22:50
          Przykładowy zamek w lesie, bez drogi asfaltowej - Bochotnica k. Kazimierza Dln.
          Inny też z Lubelszczyzny - nie w lesie, ale nad stawem wśród drzew i też asfalt
          nie prowadzi: www.zamki.res.pl/bychawa.htm
          Duzo takich.
          Pozdrawiam!
          • skun2 Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj 18.06.05, 01:20
            ale ten Bolczów jest w górach - dojscie wąską ścieżką zajmuje o.k. 40 min.,
            poza tym jest bardzo "zamkowy", z murami, bramami.
            Oczywiście jest tego pewnie więcej, bez możliwości dojazdu.
      • Gość: H Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.06.05, 22:47
        Źle wpisałem link do Janowca - poprawny: www.zamki.res.pl/janowiec.htm
        • skun2 Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj 18.06.05, 01:36
          ciekawe, to ja w taki razie wkleję Bolczów
          www.adamski.pl/foto/galeria/gory/zamek-bolczow/
          Jeszcze przecież choćby Chojnik jest bez drogi, dużo tego.
          • Gość: H Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.06.05, 14:31
            Rzeczywiscie fajny - ale nie wiem czy Norwegom spodobałoby sie podróżowanie
            cały dzień dla niewielkeij ruiny, którychkilka możnaby zaliczyc po drodze. No
            niestety ( a raczej bardzo dobrze) - ale Polska w 7 dni to baaaaardzo mało.
            Swoja drogą ciekawe dlaczego autorka wątku si nie pojawia? Moz ewyjaśniła by co
            tych Norwegów moze zainteresować? Czego oczekuja od takiej wycieczki?
            Pozdrawiam!
            • skun2 Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj 18.06.05, 14:50
              no nie, to nie miałoby sensu, chyba, żeby połączyć z Bolkowem, albo ze
              zdobywaniem skał w Rudawach...Co do zamku nie jest taki mały, bodajże 3 "sale"
              są, studnia, 2 bramy.
            • Gość: H Kilka linków IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.06.05, 14:59
              Jeszcze kilka sznurków do Sandomierza:
              www.sandomierz.pl
              www.sandomierz.net
              www.sandomierz.org
              www.domdlugosza.sandomierz.opoka.org.plPozdrawiam!
              • skun2 Re: Kilka linków 19.06.05, 00:15
                Znalazłem niezłą stronę ze zdjęciami zamków i nie tylko, niektóre fotki całkiem
                udane:
                www.photoworld.toya.net.pl/zamki1/castles.htm
                • Gość: H Re: Kilka linków IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 19.06.05, 00:37
                  Robi sie wykaz linków a nie forum - ale przynajmniej bedą mieli z czego
                  wybierać:-)
                  Podaję link do mojej ulubionej strony o zamkach:
                  www.zamki.res.pl
                  Z tego co widziałem w polskim necie, to ta jest najbardziej kompetentna pod
                  względem merytorycznym - jest tam wiele informacji, których nie ma na innych
                  stronach, i dużo szczegółowych fotek. Ważne i wychowawcze jest też to, ze
                  zawsze podana jest bibliografia.
                  Pozdrawiam!
    • Gość: turystana Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj IP: *.internetdsl.tpnet.pl 20.06.05, 15:07
      w-wa: stadion dziesiecilecia+stara praga
      k-ow: wieczorkiem kazimierz, ale w nocy juz osiedla nowej huty
      z-ne: degustacja regionalnych wytworow przy drodze rabka-zakopane
      wypad do lwowa autem na norweskich numerach /to z granicami bedzie jakies 3 dni/
      moga nie wposcic do ukrainy ale chodzi glownie o kolejke na granicy.
      luksusowy pociag intercity do gdanska.
      potem wybrzeze: /monciak w sopocie i kultowy "POM"* czarna beemka z glosnym up-
      up w towarzystwie karczastych gosci po lebie/ i tradycyjba ucieczka kajakiem na
      bornholm.
      a tam juz beda prawie u siebie.
      nigdy nie zapomna.
      *POM- powolny objazd miasta.
      • Gość: hubi Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj IP: *.magma-net.pl 26.08.05, 19:11
        he he he przy tym kajaku to juz spadlem z krzesla. Dokladnie to sa wakacje z
        jajkiem a nie tam jakies zameczki ,pierdudki i gory.
    • Gość: gsykut Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj IP: 213.94.228.* 21.06.05, 10:19
      Proponuje odwiedzic jedną z kilku nadal czynnych kolejek wąskotorowych w
      Polsce. Ja ze swojej strony zapraszam na nasza czyli Nałęczowska Kolej
      Dojazdowa. Poza przejazdem historycznym pociagiem mozna obejzec stacje, male
      kolejkowe muzeum i galerie, oraz pojezdzic po stacji ręczną drezyna. Szczegoly
      na maila: gsykut@o2.pl
    • Gość: natka110 Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj IP: *.ostroleka.sdi.tpnet.pl 22.08.05, 20:12
      Ja w zeslzym roku przywiozlam tu mojego wloskiego nie-męża, przyjechalismy na
      Kurpie, bo tu mieszkaja moi rodzice. Widzial zagrody kurpiowskie, nazbierał
      robaczywych maslakow (zachwycony, dotąd znał tylko pieczarki), pojechaliśmy do
      Mikołajek, Rucianego - w życiu nie widział tyle jezior na raz. Poza tym -
      Warszawa ( ale po wierzchu, bez muzeów, bo mało mielismy czasu), Gdańsk - w
      deszczu i wietrze, Sopot - pokochał gofry na Monciaku i krzywy dom, w drodze
      powrotnej - Malbork. TGeneralnie chce wrócic, zobaczyc Krakow i nurkowac w
      Bałtyku - jak macie jakies namiary na centra nurkowe, to podajcie pls - i chce
      mu pokazac koniecznie Wieliczke , bo nie jarzy, jak to mozna sol spod ziemi
      wykopywac( we Wloszech sie odzyskuje z wody morskiej).
      Generalnie opowiad awszystkim, że " Polski bardzo Ładne", iże sie dobrze je:
      nauczyl sie: chleb, mleko białe, golonka, herbata, szczypiorek, i - clou
      imprezy - i Tatra mocne. Z głodu nie zginie, nawet jakby sam tu przyjechał...
      • Gość: bp Re: 7 dni by poznac Polske- jak to zrobic z ''jaj IP: *.internetdsl.tpnet.pl 23.08.05, 00:03
        Miałam kiedyś gosci z Wielkiej Brytani
        Byli zachwycen. Jechalismy z Warszawy do Tarnobrzega
        -
        zobaczyli Czersk, Iłżę, Krzyżtopór, Sandomierz, Baranów Sandomierski,
        KOprzywnicę, Górki Klimontowskie- byli zachwyceni
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka