zahi-rka 09.09.15, 22:36 ...i tak nikt po mnie nie będzie tęsknił ani o mnie pamiętał. przegrałam życie bo jestem z tych brzydkich. aginka Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
czesio77 Re: nie chce mi się życ... 11.09.15, 12:28 "....brzydka ona brzydki ona a taka piękna miłość....." głowa do góry ;) Odpowiedz Link
karmel1988 Re: nie chce mi się życ... 05.10.15, 10:29 ja również jestem rozwiedziona, tez przechodziłam przez różne fazy i tez było mi ciężko..szukałam pomocy i zrozumienia oraz rady. zaczęłam pisać bloga. nie tylko dla rozwódek..po prostu dla kobiet. chciałam podzielić się tym co przeszłam, przekazać subiektywne rady i jakaś pozytywna energie. zapraszam do czytania i pisania rozwiedziona.pl/ Odpowiedz Link
lucyy3 Re: nie chce mi się życ... 08.11.15, 14:54 wszystko będzie dobrze, grunt to nie załamywać się Odpowiedz Link
zuzazu1 Re: nie chce mi się życ... 10.12.15, 14:14 Dziewczyno! Głowa do gory. ja wiem, że rozwód to porażka ale nie ty pierwsza i nie ostatnia. Będzie dobrze. A jak się już otrząsśniesz i nabierzesz sił to wyjdź do ludzi. Ogarnij się, idź do fryzjera, załóż obcisłe jeansy i na podbój świata ruszaj! A jak nie masz czasu, bo praca, dzieci itp. to na portale randkowe ruszaj. Masa ludzi czeka na Ciebie. Ja po moim rozstaniu tez długo chorowałam. Broniłam się rękami i nogami aż mój obecny pan sam mnie znalazł. To znaczy pomogła moja wścibska koleżanka, która ząłożyła mio konto na portalu randkowym. Zrób to samo. Obojętne na którym, jest masa darmowych. Może być sympatia.pl, czy www.kochlik.pl, czy inne. Żyj!!! Odpowiedz Link
lucyy3 Re: nie chce mi się życ... 21.06.16, 19:33 uwielbiam takie biadolenie na forum... Odpowiedz Link