Gość: Malgosia Re: Tunezja, Egipt, Turcja czy Kreta czyli gdzie.... IP: *.astercity.net 06.05.02, 13:53 Tylko i wyłącznie Kreta!!!!!!!! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Jon Re: Tunezja, Egipt, Turcja czy Kreta czyli gdzie.... IP: 10.30.1.* 06.05.02, 14:56 to co wymienione to na urlop - podroz poslubna to Australia Chiny Meksyk itd Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Anka Re: Tunezja, Egipt, Turcja czy Kreta czyli gdzie.... IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 07.05.02, 01:35 Bez zastanowienia: Kreta! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: acton Re: Tunezja, Egipt, Turcja czy Kreta czyli gdzie.... IP: *.jedwab.net.pl 07.05.02, 02:25 Gość portalu: Anka napisał(a): > Bez zastanowienia: Kreta! Jakiego kreta??? Chomika! To na prezent, a na tą podróż to te kraje są obcykane na lewo i prawo tak jak jakaś tam Hiszpania. Wymyśl coś ciekawszego, a niekoniecznie droższego. Teraz w Londynie jest masę promocji. Za półdarmo można skoczyć na 2 tygodnie np. na Kubę. Można poszperać po internecie. Broń Boże przed polskimi biurami podróży!!! Taka Kuba wyjdzie taniej niż Egipt kupiony w Polsce. 3 tygodnie w RPA kosztowało jakieś 4500 zł, z Polski bałbym się pytać za ile by to wyszło. Jak coś z jajem, to z jajem. Te kraje można obskoczyć w jakieś tam wakacje. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Yahoo Re: Tunezja, Egipt, Turcja czy Kreta czyli gdzie.... IP: 213.17.161.* 07.05.02, 09:19 Pytanie do Actona (nie iwiem czy dotarlo porzednie): Acton, promocje z Londynu o ktorych piszesz gdzie ich szukac??? Na heathrow, www czy dzie? Y. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: acton Re: Tunezja, Egipt, Turcja czy Kreta czyli gdzie.... IP: *.jedwab.net.pl 07.05.02, 10:38 Gość portalu: Yahoo napisał(a): > Pytanie do Actona (nie iwiem czy dotarlo porzednie): > > Acton, promocje z Londynu o ktorych piszesz gdzie ich szukac??? Na heathrow, > www czy dzie? > > Y. Na Heathrow sa raczej tylko biura linii lotniczych i trzeba by do kazdego chodzic po kolei. W Anglii chyba żadko się już chodzi i szuka po biurach podróży. Ja orientowałem się z gazet. Są tam osobne strony odnośnie ofert turystycznych. Kumpel z dziewczyną znaleźli bardzo tanio tydzień w Malezji w last minute. Wyszło ich chyba taniej niż z Polski do Hiszpanii:))) Trzeba się porozglądać Na poniższej stronie jest np. wyjazd do egzotycznej Antigui, tydzień od 3 tyś złotych (500Ł). Nie fajnie? Trzeba najprościej poszukać. I żadnych pośredników polskich! www.timesonline.otc-uk.com/ubersearch/ubersearch.asp Odpowiedz Link Zgłoś