Dodaj do ulubionych

polsko-brazylijskie pary??

22.03.05, 10:22
ciekawa jestem czy sa tu jakies istoty polskie ktore posiadaja druga polowke
made in brasil lub odwrotnie
ja posiadam takowegoz pozdrawiamy marta&marcelo&helenita
Obserwuj wątek
    • chris-joe Re: polsko-brazylijskie pary?? 22.03.05, 10:59
      ja takze,
      chris-joe & roginei
    • rudziel Re: polsko-brazylijskie pary?? 22.03.05, 15:02
      I ja rowniez. Michal & Maricy
      • chris-joe Re: polsko-brazylijskie pary?? 22.03.05, 21:44
        cha! robi sie ciekawie:) Gdzie mieszkacie, jaki jest wasz jezyk domowy?
        My jestesmy chyba nietypowi, bo nie mieszkamy ni w Polsce, ni w Brazylii.
        • rudziel Re: polsko-brazylijskie pary?? 23.03.05, 15:30
          My tez nie - mieszkamy w Brukseli, a w domu rozmawiamy po portugalsku. A Wy ?
          • chris-joe Re: polsko-brazylijskie pary?? 23.03.05, 20:10
            My Montrealu. Ja- od lat trzech, po 15 latach w Vancouver, on- od lat pieciu,
            prosto z Brazylii. W zwiazku powyzszym ja jestem Anglo, on - Franco, przy czym
            jego angielski jest znacznie gorszy, niz moj (bardzo zly) francuski; tak wiec
            krakowskim targiem ustalilismy, ze francuski bedzie jezykiem domowym. Tylko gdy
            sie klocimy przechodze na angielski :))
            • zapomnialamnicka Re: polsko-brazylijskie pary?? 23.03.05, 23:07
              chris-joe

              no to sie okazuje ze jest bardzo typowo nie mieszkac w polse albo brazylii
              ja to dopiero odnalazlam to forum wiec sobie czytama i czytam

              aha
              www.picturetrail.com/cjintheworld
              to chyba wasze ??
              znalazlam to pare tygodni temu i pokazywalam mojemu panu jak sie polacy po
              brazylii rozbijaja
              maly ten swiat
          • carllo75 Re: polsko-brazylijskie pary?? 10.10.05, 08:29
            dalanczam sie do forum, wlasnie podjelismy decyzje z moja 2-a polowa o
            malzenstwie..one jest rowniez z Brazyli...chodz przeraza mnie chodzenie po
            polskich urzedach i zalatwianie wszystkiego....moze ktos ma jakies porady dla
            nas jak ta droge najmniej bolesnie przejsc, carllo and maria Frankfurt am Main
        • zapomnialamnicka Re: polsko-brazylijskie pary?? 23.03.05, 21:07
          my tez nie w polsce i nie w brazylii u usa...
          ale za rok w czerwcu wynosimy sie na poludniowa strone swiata na samo
          brazylijskie poludnie nie moge sie juz doczekac
          mowimy po angielsku chociaz ja sie ucze portugalskiego a on polskim jest
          przerazony cyt ten jezyk "szczsczscz" pozdrawiamy
          • chris-joe Re: polsko-brazylijskie pary?? 23.03.05, 23:29
            Wybacz te (niezamierzona) zmylke ze zdjeciami :)
            A gdzie sie przenosicie na pld. Brazylii? Juz wam zazdroszcze (Zime oddam, za
            darmo, na zawsze!!!). Gdzie w US?
            Twoj link o kobitkach w swietych oczach pozwolilem juz sobie raz zacytowac
            elsewhere. Moge?
            • zapomnialamnicka Re: polsko-brazylijskie pary?? 24.03.05, 18:22
              ja zime rowniez poddaje z ulga a przenosimy sie do porto alegre
              to poludnie wiec maja tam "zime" zgodnie z marszruta czeka mnie jeszcze jedna
              zima do przezycia na polnocnej polkuli w pittsburghu

              a co do tych kobitek to mysle ze im wiecej ludzi o tym tym lepiej ;)
              pozdrawiam z juz mam nadzieje wiosennego picburgera
              • chris-joe Re: polsko-brazylijskie pary?? 24.03.05, 21:46
                Porto Alegre to zdaje sie niezly wybor- miasta co prawda nie znam, mialem tam
                jedynie przesiadke lotnicza w drodze z Montevideo do Curitiby i spedzilem tylko
                pare godzin na lotnisku, ale ma ono bardzo dobra reputacje. I Florianopolis
                jest niemal o rzut beretem. A i do moich ulubionych Montevideo i Buenos Aires
                tez wzglednia blisko.
                Przy kolejnej wizycie w Brazylii wpadniemy pewnie w tamte okolice, ale to nie
                wczesniej niz za dwa lata. W najblizsze wakacje ruszamy na podboj Europy:
                Londyn, Paryz, Berlin, Budapeszt, Praga, Tallin, Petersburg, Moskwa, Polska:))
                Juz sie ciesze na obwozenie Roginei'ego po macierzy:))

                W Montrealu zima juz chyba sczezla na dobre (odpukuje w niemalowane i spluwam
                przez lewe ramie...), snieg znika, swieci slonce i temperatury wreszcie
                dodatnie. Yessssss! :)
          • karmarys Re: polsko-brazylijskie pary?? 28.04.05, 13:38
            a ja natomiast słyszałem, ze portugalski (zwłąszcza odmiana brazylijska) jest
            dla Polaków bardzo łatwa, bo też mają dużo "sz" i "ż". Czy to prawda?
            Ja tu w sumie nielegalnie wpadłem bo żony brazylijskiej nie mam ale o takiej
            marzę, więc zaocznie proszę mnie przyjąć do grona tych szczęściarzy. :)))
            A poza tym portugalski jest zniewalająco pięknym językiem. Czy znacie może
            jakieś programiki do nauki portugalskiego?
            • chiara76 Re: polsko-brazylijskie pary?? 28.04.05, 15:05
              zapraszam na forum portugalskie (Link w sygnaturce), niedawno nawet o nauce
              była mowa. Pozdrawiam.
              • znikad Re: polsko-brazylijskie pary?? 28.04.05, 15:53
                Mieszkamy w Toronto, ja mam 3 dzieci z pierwszego malzenstwa, moja Cristina
                urodzi nam wspolnego kogos w pazdzierniku. Wszyscy kochamy zime, tylko moja
                byla zona wyniosla sie do Kalifornii. W domu rozmawiamy po polsku i angielsku.
                Cristina specjalizuje sie w jezykach slowianskich. W Brazylii bywamy, bo
                rodzice tam coraz starsi ale mnie sie tam nie podoba i nigdy bym tam nie chcial
                zyc. Wycieczka to co innego.
                Pozdrawiam.Z.
                • brasilka2 Re: polsko-brazylijskie pary?? 28.04.05, 17:02
                  > W Brazylii bywamy, bo
                  > rodzice tam coraz starsi ale mnie sie tam nie podoba i nigdy bym tam nie
                  chcial
                  >
                  > zyc. Wycieczka to co innego.

                  A co Cię najbardziej odstrasza? Dlaczego byś nie chciał tam żyć? I o jakim
                  regionie mówimy?
            • linski4 Re: polsko-brazylijskie pary?? 03.05.05, 04:48
              Istotnie j. porugalski, a szczeglnie w ewrsji brazylijskiej jest piękny.
              Najpiękniejsza jest odmiana Carioca (czyt. karioka). Nazwa pochodzi od
              mieszkańców okręgu Rio de Janeiro. Na bazie j. portugalskiego w 18 wieku
              utworzono j. francuski, który jest dosyć podobny. W j.portugalskim w częstytm
              użyciu są zgłoski
              j oraz ge, które mają brzmienie "że". Zgłoski x, ch, oraz s przybierają
              brzmienie "sz". Samogłoski są nosowe. Carioka zgłoskę "te" wymawia "ci". Vose e
              muito sentimente (jesteś bardzo sentymentalny).
              Ja portugalskiego uczyłem się z podręcznika sprowadzonego z Polski. Do nauki
              tego języka zmobilizowało mnie poznanie niezmiernie pięknej o niespotykanie
              wysokich pozostałych anielskich osobistych cechach. Zarówno przy niej jak i przy
              jej/naszych przyjaciołach osłuchałem się tym językiem. Nieco wcześniej już
              poznałem i praktykowałem j. hiszpański.
              Komputerowe programy do nauki języków nie są udane. Przede wszystkim są
              pożeraczami czasu. Lepiej osłuchiwać się pez radio i TV. Można skorzystać z
              internetu, np:www.TV4all.com , lub www.beelaneTV.com . Zdaje się że francuzi też
              coś z tego mająna: www.comfm.com.
              W Curitybie i Porto Alegre jest polska restauracja i polska Polonia.
              Brazylijscy ludzie są wspaniali. Jednak z zarobkami jest nędza. Eugenio
              • nocnylot Re: polsko-brazylijskie pary?? 03.05.05, 14:33
                Chlopie, co ty za bzdury tu znowu opowiadasz? Francuski z portugalskiego w 18
                wieku? Wez ty troche sie poucz zanim zaczniesz glos zabierac na publicznym
                forum, bo to nawet nie jest smieszne... :(
                nl
                • anabc Re: besteiras 04.12.06, 21:58
                  Właśnie, kupa bzdur. Facetowi naprawdę dobrze by zrobiło trochę nauki. "Voce e
                  sentimente."- co to ma być? Jeśli już, to "Voce e sentimental." (przepraszam za
                  brak portugalskich znaków). Najgorzej, jak ktoś opowiada gLupoty tonem geniusza...
            • marcinw80 Re: polsko-brazylijskie pary?? 07.10.05, 20:59
              heeeheeeeee Karmarys, widze ze wciaz Cie kreca latynoski :D a fora z ta
              tematyka przyciagaja jak magnes.. PS nic tam nie znalazlo sie w polnocno-
              manhatanskim gettcie? Pzdr
        • apaixonada Re: polsko-brazylijskie pary?? 16.10.06, 23:24
          chris-joe napisał:

          > cha! robi sie ciekawie:) Gdzie mieszkacie, jaki jest wasz jezyk domowy?
          > My jestesmy chyba nietypowi, bo nie mieszkamy ni w Polsce, ni w Brazylii.

          hmm my tez nie mieszkamy ani w Polsce ani w Brazylii:) Kiedy Go poznalam nie
          mowilismy zadnym wspolnym jezykiem;) zaczelam go wiec uczyc angielskiego
          (mieszkamy w UK), bo potrzebowal i poniewaz chcialam go poznac. Przy okazji
          jakos tak sie zlozylo, ze sama nauczylam sie portugalskiego. w lipcu bylismy w
          Brazylii, w styczniu bierzemy slub:)
          • apiwinska Re: polsko-brazylijskie pary?? 05.01.07, 21:54
            witam
            ja mam pytanie.jestem troche nieswiadoma co i jak i gdzie...
            moj chlopak jest brazylijczykiem.mieszkamy w dublinie.chcielibysmy sie pobrac i zostac w europie jakis rok,moze dwa,ale..no wlasnie.bernard jest na wizie studenckiej ,ktora mu sie kiedys skonczy.a co potem?prosze o porade,informacje.cokolwiek.z gory dziekuje
            beijos e abracos
            ania
            • apaixonada re:apiwinska 09.01.07, 00:14
              apiwinska napisała:

              > witam
              > ja mam pytanie.jestem troche nieswiadoma co i jak i gdzie...
              > moj chlopak jest brazylijczykiem.mieszkamy w dublinie.chcielibysmy sie pobrac
              i
              > zostac w europie jakis rok,moze dwa,ale..no wlasnie.bernard jest na wizie
              stud
              > enckiej ,ktora mu sie kiedys skonczy.a co potem?prosze o
              porade,informacje.coko
              > lwiek.z gory dziekuje
              > beijos e abracos
              > ania

              Witam

              Nic prostszego:)
              jesli ma wize studencka, to znaczy, ze ma prawo enter to leave przez jakis tam
              czas jeszcze - jak zakladam. Jesli ma te wize wazna jeszcze przez co najmniej
              trzy miesiace (tyle wynosi czas "lezakowania" w prawie irlandzkim) to
              biegnijcie do urzedu i mozecie sie smialo pobierac w Irlandii (bez tych
              wszystkich formalnosci, ktore trzeba dopelnic w Polsce), a potem wystapic o
              pobyt staly. Nie ma zadnych komplikacji w Waszej sytuacji, szczegolnie jesli
              mozesz udowodnic, ze sama jestes juz zasiedlona.
              Slub w Polsce to droga przez meke dla cudzoziemcow, slub w Brazylii to droga
              przez meke dla nas, Polakow. Wiem cos o tym :)A przeciez mozna prosciej -
              przynajmniej urzedowo:)Mysle, ze to odpowiedz takze na Twoje inne pytanie, o
              slub z Brazylijczykiem
              Pozdrawiam serdecznie i zycze powodzenia
              • apiwinska Re: re:apiwinska 12.01.07, 11:06
                dziekuje za odpowiedz
                pozdrawiam
    • piina (^_^)/ japonia 01.05.05, 11:27
      Moj maz pochodzi z Aracaju, mieszkamy aktualnie w Japonii. Ale nie na dlugo :)
      Rozmawiamy po angielsku, bo to chyba najprosciej.
      Ja juz bylam w Brazylii, ale on w Polsce jeszcze nie. To sie jednak wkrotce
      zmieni :)
      No i w ogole jest faaajnie :)
      • chiara76 i jak się Wam mieszka w Japonii?? 01.05.05, 12:12
        jak chcesz, zapraszam na japońskie forum :) Link w sygnaturce. Pozdrawiam!
        • piina srednio sie mieszka... 01.05.05, 13:55
          Japonia jest bardzo trudnym krajem. Bardzo sie cieszymy na przeprowadzke, mimo
          ze jeszcze nie do konca wiadomo dokad. Moj maz spedzil tu 5 lat, ja 2 i to jest
          dla mnie wiecej niz wystarczajaco. Forum o Japonii odwiedzilam i troche
          poczytalam, ale jakos mam przesyt japonistyczny :) Pozdrawiam rowniez :)
          • chiara76 Re: srednio sie mieszka... 11.05.05, 18:21
            dopiero dziś odpowiadam, bo byłam na wyjeździe. Rozumiem przesyt japoński,
            myślę, że ten kraj jest trudniejszy, niż się nam wydaje. Niemniej jednak trochę
            zazdroszczę, że Możesz tam być. Pozdrawiam.
          • wasza_bogini Re: srednio sie mieszka... 29.07.05, 16:32
            dlaczego jets trudny?
            • chiara76 Re: srednio sie mieszka... 04.08.05, 10:08
              Zajrzyj na moje forum (link w sygnaturce). Teraz lekki zastój, ale pisują do
              nas ludzie tam mieszkający. Japonia na pewno nie jest lekka dla człowieka z
              zewnątrz. Z różnych względów. Polecam wizytę na moim forum, gdy będziesz mieć
              czas i ochotę. Pozdrawiam, Chiara.
    • nocnylot Re: polsko-brazylijskie pary?? 01.05.05, 16:15
      Ja jestem z "paulista", ma na imie Helena. Rozmawiamy ze soba po... hiszpansku.
      I jestem baaaaardzo szczesliwy! :)
      nl
      • rudziel Re: polsko-brazylijskie pary?? 02.05.05, 14:08
        A gdzie mieszkacie ? Moja dziewczyna to tez paulista.
        • nocnylot Re: polsko-brazylijskie pary?? 02.05.05, 14:13
          Na razie jest to glownie zwiazek na odleglosc. Ona jest w SP, a ja z powodow
          zawodowych kursuje miedzy europa zachodnia a ameryka lacinska. Ale mamy
          nadzieje, ze przed koncem tego roku bedziemy juz mieszkac razem. Myslimy o
          Chile badz Argentynie. A Wy gdzie?
          • rudziel Re: polsko-brazylijskie pary?? 09.06.05, 13:56
            A my w Brukseli.
    • posafega Re: polsko-brazylijskie pary?? 08.05.05, 00:02
      Witam cieplutko :)
      Olga - Poznan/Polonia & Claudio - RdJ/Brasil
      Chwilowo nie mieszkamy razem (musialam wrocic do Polski, wiza turystyczna sie
      skonczyla), ale juz na poczatku pazdziernika wracam w tropiki do Ukochanego :)
      W czerwcu '06 planujemy slub, wtedy na stale przeprowadze sie do Rio.
      Rozmawiamy po angielsku :) Ja jeszcze niewystarczajaco dobrze opanowalam
      portugalski (czytaj: rozumiem, ale nie smiem mowic ;)), On powoli poznaje
      zawilosci jezyka Kochanowsiego :)
      Pozdrawiam
      olga :)
      ps. bardzo mi sie na tym forum podoba :) moge zostac na dluzej? :)
    • emulec Re: polsko-brazylijskie pary?? 09.07.05, 16:29
      Moja jest polką z Sao Paulo :) Tam się urodziła i mieszkała 23 lata. Od 2 lat
      mieszka ze mną w Warszawie i tutaj pracuje, czasmi poduczy portugalskiego.
      Troche dla niej za krótkie lato ale jakoś wytrzymuje. Jeśli ja miałbym tam życ
      to wolę już Santos od SP :)
      • zimne Re: polsko-brazylijskie pary?? 04.08.05, 00:24
        Mieszkamy na Bahia (minha esposa é uma baiana do sertão). Raczej nie wyobrazam
        sobie zycia poza Brazylia! Mirek
        • harinan Re: polsko-brazylijskie pary?? 07.10.05, 23:00
          zimne napisał:

          > Mieszkamy na Bahia (minha esposa é uma baiana do sertão). Raczej nie wyo
          > brazam
          > sobie zycia poza Brazylia! Mirek
          oi mirek eu sou de recife meu esposo e polones espero noticias de sua esposa
          pois moro na polonia.meu E-mail;harinan@gazeta.pl.lembrancas
    • mariarita Re: polsko-brazylijskie pary?? 24.09.05, 22:59
      To moze jeszcze ja sie dolacze. Ja jestem Polka z Gdanska, on Brazylijczykiem z
      Curitiby. Poznalismy sie w Niemczech, gdzie oboje mieszkalismy przez dwa lata.
      I choc mieszkamy teraz w Curitibie i choc porozumiewam sie juz dosc plynnie po
      portugalsku, nadal rozmawiamy po niemiecku. No i za 3 tyg. slub...
    • loca_chica Re: polsko-brazylijskie pary?? 07.10.05, 21:28
      Ja też mam swoje "słoneczko" z Brazylii - Luiz`a. Poznaliśmy się w Holandii
      ;).Rozmawiamy po angielsku, troszkę po hiszpańsku, ale jak na razie jesteśmy
      razem 4 miesiące, więc w sumie nie wiadomo jeszcze, co z tego wyniknie.
      Pozdrawiam :D
      • bartekpurol Re: polsko-brazylijskie pary?? 07.10.05, 22:51
        Tu Bartek i Paulinha (Paulista)
        Bartek w Dublinie -
        • chilijczyk Re: polsko-brazylijskie pary?? 08.10.05, 03:55
          Ja tez z Paulista. Helena ma na imie.
    • harinan Re: polsko-brazylijskie pary?? 07.10.05, 22:48
      Czesc Marto ja jestem brazylijka a moj maz jes polakiem.Chcialabym nawiazac
      kontakt z wami.Pozdrawiam.Harinan
      • bartekpurol Re: polsko-brazylijskie pary?? 07.10.05, 23:01
        Czesc Harinan,

        Prosze doradz jak sie zabralas do jezyka polskiego ??
        Ja musze pomoc Paulinha'y troche w zabraniu sie do nauki,
        Bartek
        bartekpurol@yahoo.com
        • harinan Re: polsko-brazylijskie pary?? 07.10.05, 23:07
          bartekpurol napisał:

          czesc ja sie nauczylam przez dwa lata jak bylam sama w polsce.Moj maz pracuje
          za granica i musialam sama robic wszystko w polsce,ale caly czas nie umiem
          dobrze pisac po polsku.Teraz to moj maz mowi mi jak mam pisac po
          polsku,mieszkam 8 lat w posce i dardzo dobrze mowie i wszystko rozumie.Mam
          problemy z gramatyka bo polski to trudny jezyk.
    • ryszardbed Re: polsko-brazylijskie pary?? 07.10.05, 23:50
      Ja mam polowke "made in Brasil" - Carioca, ale z polskim paszportem!
      Aha to tez sie zdaza
      Rycho
      • emulec Re: polsko-brazylijskie pary?? 08.10.05, 00:10
        Jesli mozesz, napisz cos o jej polskich korzeniach. Polonia brazylijska jest
        bardzo interesujaca, w dodatku w Rio i Sao Paulo malo liczna. Mowie o tej
        polonii zintegrowanej. Ciekawe w jakim stopniu twoja druga polowa wlada polskim
        jezykiem ?
    • shovskowska Re: polsko-brazylijskie pary?? 08.10.05, 17:21
      Ej ale fajnie,
      nawet nie wiedzialam, ze sie tyle polko-brazylijskiego dzieje :)

      Mieszkamy w Niemczech, rozmawiamy po angielsku, no jak nas cos natchnie to po
      niemiecku a jak przeklinac to tylko po polsku i portugalsku.

      On jest Bahana z krwi i kosci ! Moglby zostac astronauta - szybkosc sie
      poruszania ma odpowiednia ;)

      pozdrawiam, Magda
    • galego Re: polsko-brazylijskie pary?? 10.10.05, 07:28
      Moja żona jest Brazylijką z Recife. Gdyby komuś ta nazwa nic nie mówiła, to
      jest to takie miasteczko na północnym wschodzie, mające jakieś 4 miliony
      mieszkańców. Pozdrawiamy wszystkich "mieszańców" Rafał, Elisangela i mały Enzo
    • monikaiw Re: polsko-brazylijskie pary?? 10.10.05, 20:53
      jestem brazylijka i mam polskiego chlopaka. od roku jestesmy razem... :)
    • myszake Re: polsko-brazylijskie pary?? 20.10.05, 09:55
      ja także... :)
      ewa i rogerinho
    • tektek Re: Ach te Brazylijki !!!! 15.11.05, 02:43
      moja dziewczyna jest z MG...mieszkamy razem w USA. Pozdrawiam wszystkie
      mieszane pary!
      • zapomnialamnicka Re: Ach te Brazylijki !!!! 15.11.05, 03:28
        my tez mieszkamy w usa
        gdzie dokladnie mieszkacie???
        my w pennsylvanii wszystko napisane wyzej DD
    • joannazielona Re: polsko-brazylijskie pary?? 27.11.05, 17:23
      czesc wąłsnie moja druga połowka to wspanialy mezczyzna Andre, Mieszka w USa i
      mamy sie własnie spotkac w Brazylii , potrzebijepomocy bo chcemy sie spotkac w
      Brazylii i potrzebuje taniego biletu do Brazyli do Sao Paolo , jak ktos moze
      pomoc ???
      • maruda234 Re: polsko-brazylijskie pary?? 28.11.05, 08:11
        Twój chłopak ma super imie - moj ma takie same:) Ale mieszka w Anglii i wlasnie
        tam mamy sie spotkac w sylwestra ale czy sie uda hmm....
    • barbarasw Re: polsko-meksykanskie pary?? 01.12.05, 19:44
      troche tych polsko-brazylijskich par jest,
      a czy sa jakies polsko-meksykanskie?
      ja w takiej wlasnie sytuacji jestem...
      pozdrawiam
      • zapomnialamnicka Re: polsko-meksykanskie pary?? 01.12.05, 23:48
        mozesz spytac na tym forum
        forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=28377
        • barbarasw Re: polsko-meksykanskie pary?? 02.12.05, 18:45
          dzieki za wskazowke,
          jestem tu nowa, wiec niezbyt obeznana, a to jest cos czego szukalam...
    • agamanga Re: polsko-brazylijskie pary?? 02.12.05, 17:00
      ja od 4 miesiecy jestem w zwiazku z Brazylijczykiem. jak na razie ja jestem w
      Polsce, on w USA ale juz niedlugo. w marcu koncze studia i lece do niego.
      rozmawiamy po angielsku, klocimy sie ja po polsku, on po portugalsku. dopiero
      uczymy sie swoich jezykow. wlasnie czekam do stycznia bo przylatuje w odwiedziny
      i na rozmowe z moimi rodzicami. mam niezly ubaw, bo drugi raz w zyciu bedzie
      snieg widzial. pozdrawiamy agnieszka & sergio
    • ttijnps Re: polsko-brazylijskie pary?? 18.12.05, 23:36
      no i ja takze sie dolaczam. juz jakis czas znalazlam forum, ale jakos troszke
      zeszlo zanim sie zalogowalam. moja polowka tez jest made in brasil i jest
      najcudowniejszym mezczyzna jaki pojawil sie na mojej drodze. na szczescie
      mieszka w londynie wiec nie musze wydawac zbyt wiele na bilety. niestety
      jesczze przez jakis czas bedziemy musieli zyc na odleglosc, ale mam nadzieje ze
      za ok pol roku wszystko sie ulozy. pozdrawiam wszystkie mieszane pary
      • thasis Re: polsko-brazylijskie pary?? 19.12.05, 21:15
        Znam kilka Polek ktore w Londynie poznaly swoich brazylijskich mezow i
        wszystkie mowily to samo :zycie z nimi to pieklo , no ale moga przed znajomymi
        w Polsce pochwalic sie zagranicznym mezem
        • ttijnps Re: polsko-brazylijskie pary?? 20.12.05, 09:35
          no wiesz... ja tam nie wiem, w sumie to nie ma chyba znaczenia- brazylijczyk to
          brazylijczyk, niewazne czy z londynu czy z rio. jak kazdy narod ma czarne owce.
          ja swojego nie bronie, ale daleka jestem od generalizowania. a mozesz
          zdefiniowac slowo "pieklo"?
          • thasis Re: polsko-brazylijskie pary?? 28.12.05, 12:53
            Z tego co mi opowiadaly to ich brazylijscy mezowie to lenie, brudasy i
            traktuja swoje zony jak smiecie no ale zawsze gdzies zdarzy sie wyjatek
            • abelha Re: polsko-brazylijskie pary?? 28.12.05, 16:04
              Straszne!!! To dlaczego sie nie rozwioda???
            • ttijnps Re: polsko-brazylijskie pary?? 29.12.05, 18:35
              o jezuuuuuu no nie, no to moj jest inny. ma swoje wady ale na pewno nie jest
              leniem ani brudasem. raczej odwrotnie- przesadza w druga strone- jest
              pracoholikiem a ubrania w szafie ma poskladane w kostke. to na moich polkach
              jest zawsze tworczy balagan :P
              • tigresa1 Re: polsko-brazylijskie pary?? 22.08.06, 20:31
                ttijnps napisała:

                > o jezuuuuuu no nie, no to moj jest inny. ma swoje wady ale na pewno nie jest
                > leniem ani brudasem. raczej odwrotnie- przesadza w druga strone- jest
                > pracoholikiem a ubrania w szafie ma poskladane w kostke. to na moich polkach
                > jest zawsze tworczy balagan :P


                No to moj dokladnie tak samo. Z czastoscia to mnie czasem az do pasji
                doprowadza bo potrafi lazienke zajac na dluuugi czas. No i pracowity bardzo,
                tzn. jak juz cos robi to od poczatku do konca. A odnosnie ubran, to jest tak
                kochany ze sklada i moje...:0))))
        • mala9979 Re: polsko-brazylijskie pary?? 08.05.07, 01:09
          Czy o polskich chlopakach czy mezach nie mozna tego powiedzec? Zalezy to chyba
          bardziej od osoby a nie kraju pochodzenia. Moj maz jest Brazylijczykiem i
          zwiazek jest duzo lepszy porownujac go z moimi zwiazkami z Polakami. Nie
          dlatego, ze jest z Brazyli tylko, ze jest wspaniala osobe. Jestesmy razem ponad
          6 lat wiec nie jestem zauroczona i bredze.
          pozdrawiam wszystkich
    • hodos Re: polsko-brazylijskie pary?? LONDYN 06.04.06, 19:44
      Asia i Fabiano (Made in Brasil:) Rozmawiamy po angielsku, i mieszkamy w
      Londynie, jak na razie. Fabi już był w Polsce zresztą tam braliśmy ślub. Do
      Brazylii jak na razie za drogo.

      Jesli są jakieś pary w Londynie piszcie do nas! Chetnie się spotkamy!
      • ttijnps Re: polsko-brazylijskie pary?? LONDYN 06.04.06, 22:35
        witaj Asiu. ja takze jestem z brazylijczykiem co prawda jeszcze nie mezem ale
        kto wie :). na razie jestesmy w uciazliwym zwiazku na odleglosc, ale On jest
        wlasnie w londynie i ja tam dosc czesto bywam. od czerwca mam nadzieje ze na
        dobre tam zawiatm. tymczasem przylatuje na weekend majowy. my tez rozmawiamy po
        ang. Jak Twoj portugalski? Bo u mnie nie bardzo :) pozdrawiam Was
      • gosiapiatek2 Re: polsko-brazylijskie pary?? LONDYN 19.04.06, 00:52
        W ubiegłym tygodniu poznałam na lotnisku w Sao Paulo Polkę,żonę
        brazylijczyka.Są małżeństwem od dwóch lat,obydwoje pracują na lotnisku i
        sprawiali przamiłe wrażenie.To on mnie zaczepił po polsku,widząc w moich rękach
        słownik posko-portugalski.Mówił całkiem OK,żona go nauczyła!!!A jak ona się
        biedna cieszyła,że to on zaczął rozmowę i się dogadał!Super!Więc pozdrawiam
        wszystkie pary pol-bra,Zyczę wszystkiego dobrego.Ja już jestem od lat parą pol-
        pol i też fajnie!
    • girlfrompoland Re: polsko-brazylijskie pary?? 14.04.06, 01:09
      Witam!
      Tu Monika, Thiago siedzi obok:) Mieszkamy razem w USA, rozmawiamy po angielsku,
      choc musze powiedziec, ze wplatam w to potrugalski. Klniemy na siebie, ja po
      portugalsku na niego, a on po polsku na mnie, mimo ze on PL kompletnie nie
      kapuje. Len smierdzacy;)
      Ja-Poznan, Thiago-MG.
      • baiano1 Re: polsko-brazylijskie pary?? 25.08.06, 15:14
        Lusinéia i Miroslaw! Nie brzmi pieknie, egzotycznie?:-)
        Mirek
    • equimeri1 Re: polsko-brazylijskie pary?? 16.06.06, 23:28
      Hej! A gdzie mozna zapoznać się by stworzyć podobna parę? Ja mieszkam w
      Polsce.
      • baiano1 Re: polsko-brazylijskie pary?? 17.06.06, 04:43
        Przed chwila w Globo byl program, z którego sie dowiedzialem, ze w Recife jest
        najwieksza w Brazylii nadwyzka kobiet.:-) Nic, a przyjezdzac i wybierac. Ja juz
        jednak mam moja baianke.:-)
        Mirek
        • tigresa1 Re: polsko-brazylijskie pary?? 22.08.06, 20:21
          To i ja chce dopisac sie do polsko-brazylijskich par: Adrianna, Achiles i
          miesieczna Sophie. Obecnie mieszkamy w Szwajcarii ale moja polowke ciagnie
          bardzo, bardzo do domu...zobaczymy co z tego wyjdzie...
          • hodos Re: polsko-brazylijskie pary?? 23.08.06, 18:48

            my na razie mieszkamy w PL ale moją połówkę (męża) też ciagnie do Brzylii. kto
            wie i może mnie troszkę też..
    • ulina_sz Re: polsko-brazylijskie pary?? 26.08.06, 02:34
      Tu Urszula i Glauco (Paulista) na razie jestesmy w Chinach.
      Slub planowany na kwiecien 2007 w Sao Paulo.
      A potem powrot do Europy
      pozdrawiam
    • pimenta Re: polsko-brazylijskie pary?? 30.08.06, 16:59
      Joanna , Bruno i Zosia, ktora ma juz 10 msc. Mieszkamy w rio ale ja strasznie
      tesknie za Polska...
      CzescZapomnialamnicka! kiedy sie przeprowadzacie?
      • thasis Re: polsko-brazylijskie pary?? 01.09.06, 18:16
        Jak te Polki latwo zakochuja sie w obcokrajowcach, zenada
        • tigresa1 Re: polsko-brazylijskie pary?? 02.09.06, 01:06
          thasis napisał:

          > Jak te Polki latwo zakochuja sie w obcokrajowcach, zenada


          A co w tym wedlug Ciebie takiego zenujacego bo niebardzo rozumiem???
        • ulina_sz Re: polsko-brazylijskie pary?? 02.09.06, 06:55
          ja rowniez nie wiem, co w tym takiego zenujacego...zastanawiam sie, kiedy to ludzie z taka mentalnoscia przestana koncentrowac sie na zyciu innych, a zaczna zyc swoim zyciem...pozdrawiam i zycze naprawde doglebnego wnikniecia w swoje istnienie...wiecej otwrtosci na swiat, a mniej zawisci i piekielka
        • beijinhos Re: polsko-brazylijskie pary?? 04.09.06, 18:17
          jak ja nie lubie takich postow.
        • apaixonada re:zenada 17.10.06, 23:58
          thasis napisał:

          > Jak te Polki latwo zakochuja sie w obcokrajowcach, zenada

          moze w kraju nie bylo czego szukac... tu gdzie jestem tez przebywa mnostwo
          Polakow, jak dla mnie ani jeden nie wart zainteresowania, brak kultury
          osobistej, romantyzmu, poczucia humoru. To co widze u tutejszych Polakow to
          niewiarygodne lenistwo, brak odpowiedzialnosci, SLABOSC CHARAKTERU (brrr, nie
          znosze) albo kolesie przy wodzi jako sposob na spedzanie czasu. Gdzie fantazja,
          spontanicznosc, zywiolowosc, "jeitinho" bez jeczenia!
          Serio, innosc Brazylijczykow jest fascynujaca. Wiem, ze to okropne cliche,
          przestalam sie tego jednak wstydzic i twoja "zenada" wydaje mi sie zalosnie
          nieuargumentowana. Jak do tej pory, jak napisala inna forumowiczka,"to
          najlepsze co mi sie w zyciu przytrafilo". Jestem szczesliwa jak nigdy dotad.
          Dodam tylko, ze mam za soba kilkuletni zwiazek z Polakiem i okropny niesmak
          zmarnowanych lat.
          Pozdrawiam
        • mala9979 Re: polsko-brazylijskie pary?? 08.05.07, 01:13
          zazdrosc?

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka