Ośrodek Jantar - Darłówko - bez rewelacji

[laurka-0]

Zawsze kiedy wyjeżdzamy z wczasów, mówimy do sibie z mężęm: wrócimy
tu za kilka lat... Wyjeżdżając z Jantar-a- nie chcielismy tam
wracać. Minusy za: 1. brud, bałagan i brak zabawek w pokoju dla
dzieci (sama Pani Ania super, na to co miała do dyspozycji,
potrafiła dzieciom fajnie zorganizowac zabawę, ale to raczej zabawa
dla dzieci starszych)2. Brudne ściany, firany i wykładziny w
pokojach ( kilka lat temu, to może tam było czysto) 3. kompletny
brak orgaznizacji stołówki i wydawania posiłków!!!!4. brak siłowni =
pomimo ujęcia jej w ofercie internetowej; i wiele innych, ale już
mniej waznych. Plusy za: położenie,duży pokój (typu studio) fajny
cafe bar i pyszne drinki. Gdyby nie fakt, że na wakacjach
najwazniejsza jest dla nas rodzina i nasza wspólna zabawa, to taki
ośrodek potrafiłby je popsuć. Odradzam

[luksusfashion]

ech, odradzac się powinno takich klientow jak ty.
zabawek nie bylo w pokoju ..
buhahahahahahahaah

[kachazuza]

a ja polecam ten ośrodek-każdy ma prawo napisać swoją opinię.pewnie, że nie zawsze wszystko jest ok ale wszystko da się przeżyć.minusem rzeczywiście była mała sala zabaw dla dzieci ale jakoś wszystkie dzieciaki miały się czym bawić.stołówka mała to fakt i raz musieliśmy czekać na stolik podczas śniadania ale poszliśmy po 9 i to była godzina szczytu.cały czas trwa remont w jednym budynku i może wykroją większe miejsce na stołówkę.dużym plusem ośrodka to odległość do plaży-bliżej już chyba nie można.my pokoje mieliśmy w budynku bałtyk.były duże i czyste.pani Halinka dbała aby tak było.Dziękujemy!przyjemny plac zabaw otoczony zielenią-dla dzieci super.jedzenie też nam smakowało.minus za wysoką opłate za parking.
ogólnie jesteśmy zadowoleni i napewno tam wrócimy

[fatima5]

Prawdziwy polak jeczacy i marudzacy, brudne sciany? taaak beda malowac po kazdym bachorze co lapami pobrudzi

[iv_y]

Weszłam na stronę ośrodka, przejrzałam cennik...
Za takie ceny w Polsce można już wymagać podwyższonego poziomu. Jeśli jednak w pokojach był brud, to dla mnie całkowicie dyskwalifikuje to ten ośrodek. W Polsce spokojnie można znaleźć sobie nocleg o połowę taniej w czystym pokoju.

[krasulas]

ale rok temu ceny były spoooro niższe
niestety ja brud też miałam (i nie tylko w tym ośrodku)
spadła też NAGLE na nas lampa sufitowa m.in. na łżeczko syna (reakcja personelu żadna!)
mimo wszystko ośrodek godny polecenia ... za pieniądze z ubiegłorocznej oferty

[loorien]

jestem właśnie w jantarze - przede mną tydzien pobytu jeszcze, pierwszy tydzien uratowała wspaniała pogoda i bliskość plaży, która jestn jednym z prawdziwych atutów ośrodka. Dodatkowo plac zabaw faktycznie jest w miarę oraz pokoje w pawilonie bałtyk duże i z balkonami - o ile ma sie szczeście je dostać. Jeżeli ktoś myśli że otrzyma pokój który rezerwował - może się rozczarować, kilka osób przebywających aktualnie w ośrodku musiało wywalczyc dosłownie rezerwowane pokoje bo pracownicy obsługi mają dziwną przypadłość zwalania na siebie nawzajem wszystkiego, hitem jest pani kierownik która na zażalenie reaguje "ja tu pracuję od maja" albo "tamta pani (która dokonywała rezerwacji) już u nas nie pracuje)

A i remont trwa nadal - montowane są podesty do domków holenderskich i przedłużane sa ścieżki także młoty i piły są non stop na chodzie, na szczęscie okna dośc szczelne - nawet trochę tłumią. Nie tłumią natomiast latającego non stop helikoptera z pobliskiej jednostki wojskowej - no ale to nie zażalenie do jantara akurat....
Kierownictwoi szanowny pan prezez się starają nie powiem. Organizują ogniska - tylko broń boże żeby nikt z wczasowiczów nie odważył się dołożyc do ognia (drewno ściete z terenu ośrodka jest limitowane i musi starczyc na kilka sezonów) Punkt 22 ognisko trzeba zasypac - to pewnie żeby nie było zazaleń ze w ciszy nocnej ognisk palic nie wolno.
Co do standardu hotelowego - jakis to standard jest ale ani jedna gwiazdka ani dwie ani trzy - to moze pół? - pokój ładny duży ładne meble, ale nie ma suszarki wystarzającej ilości gniazdek, probek mydel na początek no i sprzątanie codziennego i wymieniania reczników- nie ma.
Jedzenie - w tym roku ponoc rewelacja , w porównaiu do poprzednego , które ponoc było niejadalne. Uczciwe trzeba przyznac ze mieso miekkie oprocz ziemniakow zdarza sie kasza, surówek nie wydzielają (w przeciwienstwie do miesa i ziemniaków) no i zuoy cała waza na stolik - mozna sie najeść, nieco wodnista ale za to codziennie inna.
Ośrodek pilnie strzeżony, ogrodzony, czasem trzeba 5 minut czekać na otwarcie bramy wyjazdowej, dbają tez o formę wczasoiwiczow, stale otwarta jest jedna furtka i trzeba chodzić na około.
Na plus - przyjechala wczoraj pani Ania - animatorka z prawdziwym powołaniem do dzieci. Oby pogoda byla bo w malym pokoiku zabaw na animacjach to dzieci się chyba potratują.
Tak więc ośrodek Jantar prezentuje pełnię uroków wypoczynku na polskim morzem - jego piękno może by jednak w pelni kontemplować, gdyby nie utrudniała tego nieżycziliwa obsługa osrodka - panie z recepcji i kierowniczka (panie sprzątajace i na stołowce a takze pan "cieciu" - bardzo mili) - bo dla mnie to największa wada ośrodka. pozdrawiam

[loorien]

A ja jestem właśnie w jantarze - przede mną tydzien pobytu jeszcze, pierwszy tydzien uratowała wspaniała pogoda i bliskość plaży, która jestn jednym z prawdziwych atutów ośrodka. Dodatkowo plac zabaw faktycznie jest w miarę oraz pokoje w pawilonie bałtyk duże i z balkonami - o ile ma sie szczeście je dostać. Jeżeli ktoś myśli że otrzyma pokój który rezerwował - może się rozczarować, kilka osób przebywających aktualnie w ośrodku musiało wywalczyc dosłownie rezerwowane pokoje bo pracownicy obsługi mają dziwną przypadłość zwalania na siebie nawzajem wszystkiego, hitem jest pani kierownik która na zażalenie reaguje "ja tu pracuję od maja" albo "tamta pani (która dokonywała rezerwacji) już u nas nie pracuje)

A i remont trwa nadal - montowane są podesty do domków holenderskich i przedłużane sa ścieżki także młoty i piły są non stop na chodzie, na szczęscie okna dośc szczelne - nawet trochę tłumią. Nie tłumią natomiast latającego non stop helikoptera z pobliskiej jednostki wojskowej - no ale to nie zażalenie do jantara akurat....
Kierownictwoi szanowny pan prezez się starają nie powiem. Organizują ogniska - tylko broń boże żeby nikt z wczasowiczów nie odważył się dołożyc do ognia (drewno ściete z terenu ośrodka jest limitowane i musi starczyc na kilka sezonów) Punkt 22 ognisko trzeba zasypac - to pewnie żeby nie było zazaleń ze w ciszy nocnej ognisk palic nie wolno.
Co do standardu hotelowego - jakis to standard jest ale ani jedna gwiazdka ani dwie ani trzy - to moze pół? - pokój ładny duży ładne meble, ale nie ma suszarki wystarzającej ilości gniazdek, probek mydel na początek no i sprzątanie codziennego i wymieniania reczników- nie ma.
Jedzenie - w tym roku ponoc rewelacja , w porównaiu do poprzednego , które ponoc było niejadalne. Uczciwe trzeba przyznac ze mieso miekkie oprocz ziemniakow zdarza sie kasza, surówek nie wydzielają (w przeciwienstwie do miesa i ziemniaków) no i zuoy cała waza na stolik - mozna sie najeść, nieco wodnista ale za to codziennie inna.
Ośrodek pilnie strzeżony, ogrodzony, czasem trzeba 5 minut czekać na otwarcie bramy wyjazdowej, dbają tez o formę wczasoiwiczow, stale otwarta jest jedna furtka i trzeba chodzić na około.
Na plus - przyjechala wczoraj pani Ania - animatorka z prawdziwym powołaniem do dzieci. Oby pogoda byla bo w malym pokoiku zabaw na animacjach to dzieci się chyba potratują.
Tak więc ośrodek Jantar prezentuje pełnię uroków wypoczynku na polskim morzem - jego piękno może by jednak w pelni kontemplować, gdyby nie utrudniała tego nieżycziliwa obsługa osrodka - panie z recepcji i kierowniczka (panie sprzątajace i na stołowce a takze pan "cieciu" - bardzo mili) - bo dla mnie to największa wada ośrodka. pozdrawiam

[rybcia.rybcia]

Witam,
My właśnie jesteśmy w Jantarze. Tydzień temu było calkiem znośnie. W tym tygodniu odebrano:
1: Trzech kelnerów, została trójka na 240 osób.
2: stoły, które były przy ognisku zostało chyba z 5 na 240 osób
3: super kalunów, którzy mieli być raz w tygodniu dla dzieciaków
4: deser w soboty
5: ciągle brakuję pościeli na wymianę
6: nie ma garnków w aneksach ( do gotowania )
7: użycie pralki jeden wsad kosztuje 20 pln
8: pan prezes liczący tylko zyski nie interesujący się ludzmi kompletnie wcześniej czy później usłyszycie o tym czego prezes zabronił lub inne jego nowe pomysły
9: po ośrodku chodzi lis, głównie wieczorem. Podchodzi bardzo blisko ludzi może być wściekły, ale to już nie wina prezesa oczywiście. Radzę jednak zamykać drzwi do klatek, bo do jednej chciał wejść niczego się nie boi.

Plusy
1: wspomniane juz dobre jedzenie,
2: super Pani Ania do dzieci
3: fajny fitness ( 10 pln wejscie)
4: No i najważniesi są ludzie na turnusie, jak są fajni przetrzymamy wszystko :-)

Magda

[widosna]

cóż, jak tak dalej pójdzie to będą tracić klientów. Jeden niezadowolony klient odstraszy 7 potencjalnych nowych, a może dzięki internetowi nawet więcej...

[izadidyk]

Jantar w darłówku wrócilam wczoraj,po nie całym 3 dniowym pobycie (byłam sama z dwójką małych dzieci i jedno bardzo się rozchorowało). pobyt miałam wykupiony na 2 tygodnie - oczywiście po moich prośbach o zwrot pieniędzy, pani kierownik powiedziała,że absolutnie nie ma takiej mozliwości. mówiłam,że to wypadek losowy i nie mogę siedzieć w pokoju z jednym chorym dzieckiem, gdyż drugie wogóle też nie skorzysta z wakacji. więc jestem stratna sporo pieniędzy. Pokój w pawilonie jantar był bardzo malutki, przypominam ,że byłam z 2 dzieci więc naprawdę nie było się gdzie ruszyć, a co dopiero bawić. w łazience brak jakiejkolwiek półki na kosmetyki i kontaktu chociażby aby podłączyć suszarkę do włosów. czajnik był owszem, ale kontakt zupełnie w innym miejscu pzry podłodze, co było bardzo uciążliwe jeśli chodzi o malutkie dzieci.Lodówka też była, ale podgrzewała jedzenie w środku, a nie chłodziła. Internet nie miał zasięgu w tym pokoju, a po pionformowaniu o tym w recepcji powiedziano,że powinnam mieć ze sobą mobilny. jakaś masakra!!! Panie w recepcji niemiłe i niezbyt sympatyczne. Siedziały tam chyba za karę. Jedzenie - śniadanie w formie bufetu szwedzkiego, ale nie zabardzo było się jak dopchać do tegoż stołu. obiady podawane na talerzu drugie danie, zupa w wazie ( jak tylko człowiek nalał zupy już stali nad tobą i pytali czy mogą zabrać wazę). obiady nie smaczne. za mało krzesełek do karmienia dla dzieci- nastawieni na rodziny z dziećmi, a krzesełek ciągle brakowało -było ich chyba tylko 7 szt. plusem jest bliskość plaży, plac zabaw na powietrzu, boisko do siatkówki i kosza, ręczniki w pokoju. to tyle. nie polecam wogóle. nigdy więcej tam nie pojadę!!!izabelas6

[loorien]

a to w jantarze w ogóle wymieniają pościel???Byłam 2 tygodnie i nie wymienili ani razu, miałam malutkie przescieradło które po nocy było totalne zwinięte, na drugim materacu prześcieradlo było ok. Poprosiłam jedynie o wymianę ręczników bo przy 2 dzieci naprawde były już brudne. Pani wymieniła ale faktycznie dopiero jak przyjechała z pralni czysta zmiana. Brak sprzątania tego niby standardu hotelowego jest jednak dotkliwy, w drugim tygodniu kupiłam sobie domestos;)
Pod koniec pobytu zabrali ze stołówki wode mineralna do sniadania wskutek czego jedynymi napojami do picia pozostały kawa i herbata oraz mleko do płatków. Musialam wiec nosic picie dla dzieci na śniadanie.
Pod koniec pobytu zmniejszyły się porcje obiadowe. Pożałowali zwłaszcza ryby, która okazała się jednak pangą więc strata nie taka wielka;)
No i nie dostalismy już wiecej starego ciasta drożdzowego na deser ale pączki, które w darłówku sa najlepsze na świecie.
Pomimo niedociągnięc życze udanych wakacji wszystkim, którzy maja już wykupiony pobyt - pozdrawiam

[asi-k8]

A ja byłam w Osrodku Jantar tydzień z dziećmi , super spedziliśmy tam czas , pokoje przestrzenne, czyste , dużo atrakcji dla dzieci , blisko do morza , jezeli cos było potrzebne wystarczyło zgłosić w recepcji .
Bardzo miła obsługa .Jedzenie domowe , dobre .
Polski naród ma to do siebie że bez narzekania ani rusz ... a my nastawilismy się na wypoczynek
i rzeczywiście Jantar nam to w zupełnosci zapewnił ..
Naprawdę polecam .. przestańmy narzekać i nauczmy się cieszyć życiem .
Pozdrawiam

[rybcia.rybcia]

Dalsze newsy z ośrodka na bieżąco:

1.Są szerszenie na ośrodku. Jedyne co Pan ochroniarz robi to polewa drzewa domestosem...
2.Jest brudno i nie z winy pań pokojówek a z powodu nie wymieniania sprzętu. Mopy chyba z tamtego roku są Pani umyła podłogę i śmierdzi okropnie, lepiej żeby w ogóle jej nie myć. Zapach śmierdzącej zużytej szmaty na całej podłodze. Panie pokojówki są bardzo miłe i uczynne w miarę możliwości sprzętowych.
3. Zauważyłam, że pralka nie jest wymieniona pomimo zapewnień w styczniu, że jest nowa. Rok temu uruchamiało się ją z kopa. W połowie prania się zatrzymywała i znów ktoś musiał przyjść i z kopa ją uruchomic, jak jest teraz nikt nie wie poniewaz pokojówki noszą pranie do pralni.
4.Na stołówce podczas śniadań jest ciągły problem z brakiem jedzenia.

Na plus:
Przy ognisku nie trzeba już prosić o drewno pan dorzuca bez problemu.

[aura1508]

Byłam w pierwszej połowie czerwca i jeszcze chyba nie było sezonu w pełni bo było całkiem nieźle :-D
Tu moja wypowiedź :
forum.gazeta.pl/forum/w,195,121156781,126340500,Bylam_wrocilam_opisuje_.html
Po wielu przemyśleniach dochodzę jednak do wniosku, że :
- w Delfinie w Dąbkach (byłam w domkach) warunki o niebo lepsze, cenowo nieznacznie drożej.
- obsługa w Delfinie rewelacyjna, w Jantarze może być to znaczy pokojówki ok, panie z kuchni też, reszta personelu pozostawia wiele do życzenia
- w Delfinie pościel czyściutka, łóżka hotelowe a w Jantarze....powycierane materace, porwana pościel chociaż wszystko było czyste jak ja byłam.
- jedzenie w Jantarze dla mnie było rewelacyjne, dużo i spory wybór - tu się nie mam do czego przyczepić - naprawdę ekstra. Ale byłam w czerwcu, kiedy nie było pełnego obłożenia więc nie mam pojęcia jak to wygląda w sezonie.

Sumując, było ok ale już tam na pewno nie wrócę :-D
Za to do Delfina w Dąbkach na pewno, może za rok.
Nie reklamuję ośrodka ale wspomnienia stamtąd mam naprawdę super. Właścicielka przesympatyczne, pokoje super, plac zabaw rewelacyjny, nic dodać nic ująć.
Fakt, spa było w budowie, ceny były niższe ale teraz można wykupić jedzenie, na stronie www widziałam fajne oferty pobytów 10 dniowych we wrześniu, cenowo ok także Jantar się nie umywa.

[slonecz-ko9999]

A co z internetem na terenie ośrodka? Działa w pokojach? Mam zarezerwowany pokój 2 osobowy w Jantarze.

[aura1508]

Znajomi mieli laptop z internetem Orange, niestety trzeba było biegać po całym ośrodku, żeby złapać "sygnał".
Nie tylko oni mieli z tym problem. Inni ludzie też biegali i dosyć zabawnie to wyglądało bo laptop potrafił złapać sygnał na np. drabinkach dla dzieci :-D
Nie mam pojęcia czy to dotyczy wszystkich sieci.
Internet darmowy podobno jest ale wyłącznie przy recepcji.

[loorien]

ja mieszkałam w pawilonie bałtyk i internet działał bez problemu, nawet bajkę dało się dziecku puścić na youtubie, ale faktycznie nie wszedzie chyba jest bo na kanapach w holu w bałtyku często ktoś się siedział z laptopem.

[aura1508]

Ja mieszkałam w budynku Meduza i tam niestety z internetem było jak pisałam wyżej czyli kiepsko.

[andre20]

Uff, rozważałam Jantari i Słowiankę, oferty były zbliżone cenowo. Wzięłam (z duszą na ramieniu) Słowiankę, chociaż w Internecie wyglądała gorzej i było mało opinii. Ale dobrze się stało!

Re : do andre20

[dan-ka6]

Proszę po powrocie o wrażenia ze Słowianki brałam pod uwagę też ten Ośrodek , może być na priv pocztę .Dziękuję i pozdrawiam.

[moni-ka44]

W tym roku w lipcu odpoczywałam z rodziną i znajomymi w ośrodku Jantar w Darłówku. Oczywiście po przeczytaniu tych wszystkich komentarzy obawiałam się czy dobrze zrobiłam rezerwując to miejsce. Okazało się, że Jantar jest rewelacyjny, nastawiony na rodziny z dziećmi, bliskość morza jest dużą wygodą. Stołówka/ restauracja bardzo duża - niczego nie brakuje i nie zabierają wazy z zupą :) zaraz po nalaniu na talerze jak ktoś pisał :).
Obiady obfite, bar surówkowy - nam w tej kwestii nieczego nie brakowało. Program animacyjny dla dzieci świetny - można sprawdzić na stronie internetowej (w jednym dniu teatrzyk kukiełkowy, w kolejnym cyrk, iluzjonista, codziennie ognisko z wodzirejem i tańcami dla dzieci, poprostu super). Możliwość wyporzyczenia rowerów z krzesełkami dla dzieci za parę groszy. Ktoś pisał, że nie sprzątają - bzdura. za każdym razem, kiedy poprosiliśmy wymieniali nam ręczniki itp. Obsługa bardzo miła, Panie w recepcji tym bardziej. W pakiecie mieliśmy zabiegi SPA, można było sobie wybrać z listy - wysoki poziom.
Szczerze polecam ten ośrodek, chyba najlebszy w jakim dotychczas byliśmy. I nie ma się co do końa wzorować na komentarzach tylo zachować zdrowy rozsądek i samemu sprawdzić, bo jak widać po przeczytaniu powyższych komentarzy ludzie w tych czasach są bardzo roszczeniowi.

[jkaman]

Witam,byłam w studiu rodzinnym. Strona internetowa nieaktualna i nie do końca zgodna z faktami. Siłownia nie istnieje.Najlepiej mieć ze sobą środki czystości bo łazienka na dzień dobry brudna.Podobno sprzątają raz w tygodniu, ale byłam dwa i nie doczekałam się.Jak chcesz mieć w miarę czysto to musisz poprosić o odkurzacz.Nie podoba mi się że Panie sprzątające chodzą rano po pokojach, zabierają śmieci z łazienki i dokładają papier toaletowy, skoro i tak nie sprzątają-to niech zostawią pod pokojem.Byłam bardzo zdziwiona, że nie ma ręczników w łazience. Pralnia (stara zardzewiała pralka, która pierze jak chce), efekt ciuchy nadal brudne -cena 20 zł za godzinę na stronie (oficjalnie za wsad), trzeba mieć swoje środki czystości-generalnie lepiej prać w rękach.Płatny parking to totalna porażka jesteś gościem a i tak ekstra płacisz i to wcale nie mało.Efekt jak zaparkujesz przy ulicy to lepiej nie wyjeżdżać do końca pobytu.Bo miejsca nie uświadczysz. Posiłki śniadanie bufet, może być, ale obiad, jak masz szczęście to trafisz na uprzątnięty stolik.Potem czekasz aż ktoś przyjdzie posprzątać po poprzednikach.Jak masz szczęście to cię szybko obsłużą.Po godzinie od wydawania obiadów zaczyna brakować surówek.Jak pani nie zapomni to dostaniesz kompot i deser.Trochę to nie przemyślane.Oczywiście jak masz szczęście to znajdziesz fotelik do karmienia dla dziecka.Sala zabaw owszem jest, bardzo brudna, (brudne dywany),a dzieci mają chodzić w skarpetkach, zniszczone zabawki i nie wiele ich- jedna zdezelowana lalka o którą wszyscy wciąż się kłócą.Dwa razy w tygodniu ognisko z muzyką,(od 18:00)zdarzyło się że o 19 nie maił kto zapalić a jak jeden z gości podpalił to dostał tzw."ochrzan".Na ognisku kiełbaska 5zł (komplet 6,50- jak jesteś pierwszy raz to się skusisz, a kiełbaska jak serdelek.
Jedyny plus to lokalizacja-dwie minuty od morza.Chociaż plaża pozostawia wiele do życzenia, brudna i nieczyszczona.Ale do już sprawa władz Darłowa.
Osobiście nie polecam.

[rybcia.rybcia]

Witam,
kolejne wieści z ośrodka:
1. Jadłospis ubogi od trzech tygodni są na obiad ziemniaki.
2. Informacje ze strony są nieaktualne, nie ma ani balonikowego zoo ani Kubusia Puchatka nikt nie widział, ani przelatujących baniek.
3. Dziś odebrano nam żarówki na korytarzu. Z dziesięciu lamp zostały dwie - może prezes jest eko :-)
4. w meduzie są stare ciężkie kołdry pamiętające
5. Od lipca odchodzi Pani Ania
6. Od dwóch dni jest nowa Pani Kierownik. Bardzo miła nie powiem, ale czy coś zmieni nie wiem.
7. Chodzą plotki, że w przyszłym roku na miejscu placu zabaw staną przyczepy campingowe.
8. Na stołówce jest ciągły sajgon, brakuje ciągle jedzenia na stołówce pomimo ciężkiej pracy kelnerek. Z ciekawostek panie pracujące w restauracji nie mogą jeść posiłków nawet jeśli zostaje jedzenie muszą je wyrzucić, ale to już storna pracodawcy, która nas nie dotyczy.
Na plus
POnoć od przyszłego tygodnia mają być animacje dla dzieci o których pisano na stornie.

[loorien]

no to ładnie się dzieje w Jantarze;) napisałam do Ciebie sms - nie dostałaś??

[aura1508]

Widzę, że miałam wielkie szczęście będąc przed sezonem :-D

[e.wczasowiczka]

Właśnie wczoraj skończył się mój 7 dniowy pobyt z dzieckiem w Jantarze.Plus za duży pokój i blisko do plaży i to chyba wszystko. Mieszkałam w pawilonie Bałtyk i płaciłam 155 zł osobodzień za siebie a za dziecko, które nie ma 4 lat, 95 zł osobodzień i uważam, że to jest bardzo dużo (dla porównania w hotelu Lidia Spa **** - dziecko w tym samym czasie do 4 lat za tydzień płaci 300 zł.).Jeśli chodzi o jedzenie i zachwalanie go na stronie ośrodka to porażka,nie wiem co ma wspólnego codziennie podawany na obiad kotlet pod różną postacią i ziemniaki (niedziela - udko z kurczaka, poniedziałek- potrawka z kurczaka, wtorek-kotlet schabowy, środa-filet z kurczaka, czwartek-kotlet mielony,piątek- ryba) z wykwintnym jedzeniem.To najszybszy i najprostszy obiad jaki człowiek pracujący codziennie sam robi w domu.No i śniadanie też bez rewelacji, codziennie ta sama wędlina, ser żółty itp. a i codziennie kiełbacha,to cienka, parówki, smażona z cebulą,wyjątek niedziela i piątek- jajecznica, nuda, nuda i jeszcze raz nuda.Zabrakło mi naleśników, racuchów,ryżu,kaszy,makaronu.Na śniadanie nie przewidziano również kakaa za którym większość dzieci przepada.Poza tym przy obiedzie brak organizacji na obiad czekałam 15 minut.Sala zabaw dla dzieci jest w pawilonie Meduza bardzo mała i w sumie nie powinno jej tam być, jest nieprzystosowana dla większej ilości dzieci (5-6 dzieci to max).Nie ma tam też toalety, więc albo rodzic siedzi w korytarzu i pilnuje dziecka albo zostawia nr tel. p.Ani i biegnie z sąsiedniego budynku (tak jak ja) po swoją pociechę żeby ta mogła załatwić potrzebę.W przyszłym roku na pewno będę szukać czegoś innego.

[kamila_live]

Jantar to są jaja. Zakończył się mój turnus i oto moje refleksje:
- posiłki najtańsze produkty, monotonia, zawsze ziemniaki, mało obsługi
- łazienki brudne, pościel i materace zużyte
- płatny parking dla gości również 15 zł doba
- ognisko - maleńka kiełbasa i absolutnie nie dokładaj drewna do ogniska bo jak prezes zobaczy to zrobi awanture tobie i Pani kierownik
- recepcja - Pani Monika pozjadała wszystkie rozumy, Pani Asia mocno niedouczona i ciągłe problemy z rezerwacjami jak nie balkon to inny pokój człowiek dostanie itp
- pralka koszmar koszt jednego prania, własny proszek 20 zł
- prezes wiecznie krzyczący, nie ma szacunku dla pracowników a kiedy chce się z nim porozmawiać to go nie ma - oficjalnie
- była bardzo miła Pani kierownik ale już jej nie ma jest nowa pracownicy się szybko zmieniają
- zła atmosfera i fluidy tego miejsca odstraszają nie polecam nie zróbcie tego błędu co ja.

[widosna]

w sumie to nie wiem na co liczą właściciele? Opinie coraz gorsze, może jacyś kolejni frajerzy się znajdą ale jak tak dalej będzie to poszukają innego ośrodka za podobną cenę. Jantar wcale nie jest taki tani i to nie jedyny ośrodek tak blisko morza.
Jedzenie (obiady) jest fatalne. To trudno nazwać jedzeniem, ohyda...

[kamila_live]

Jantar Darłówko nigdy więcej wytrzymałam tydzień, odkąd zmieniła się kierowniczka nie można żadnej sprawy załatwić, brak kompetencji. Dodatkowo pokoje brudne, jedzenie najtańsze jakie można kupić - pasztetowa itp. porażka nie polecam!!!

[justyna.w36]

W Jantarze jestem 3 rok, przyjeżdżamy tu z kilku powodów
1. doskonała lokalizacja - przy samym wejściu na plażę, w otoczeniu lasu sosnowego, cisza, spokój , duży teren zielony, gdzie można odpocząć
2. smaczne , domowe jedzenie, w tym roku wyjątkowo pyszne ( w szczególności obiady i domowe ciasto )
3. miła atmosfera, uśmiechnięty personel , zawsze chętnie służy pomocą
4. przestronne pokoje, idealne dla rodzin z dziećmi
5. świetne animacje dla maluszków i plac zabaw , który widzę z siedząc na balkonie

[aura1508]

Zgadzam się, że ośrodek ma swoje plusy jak przede wszystkim bliskość plaży. Personel....hmmm raczej minus, jedzenie dla mnie było naprawdę smaczne ale te domowe ciasta to lekka przesada....u nas było 1 raz w ciągu 2 tygodni a czy było domowe.....raczej nie:-)
Właściciel, gbur.
Pokoje duże - plus, minus za zużytą pościel (chociaż czystą), brak ręczników, parawanów.
Plac zabaw fajny, teren ośrodka fajny.
Myślę, że opinie trzeba wypośrodkować - to info dla osób, które się tam wybierają.
Nie ma tragedii, są niedociągnięcia :-)

[e.wczasowiczka]

Niedociągnięcia?Ja byłam w Bałtyku więc za tą cenę powinno być wszystko zapięte na przysłowiowy ostatni guzik.Kiedy dzwoniłam i pytałam się który z budynków Pani poleca (są 3, Bałtyk - najdroższy, Jantar i najtańszy Meduza),polecono mi Bałtyk bo po remoncie, ale Pani chyba zapomniała dodać, że remont dotyczył korytarza,bo z pewnością nie pokoi.

[loorien]

Justyna jak to możliwe że siedzisz w przestronnym pokoju patrząc na plac zabaw - przeciez w Meduzie, a tam tylko widac plac zabaw, pokoje to klitki,
byłam dwa tygodnie ciasto było 3 razy "to samo" - każdego dnia starsze
Kierowniczka na pytanie znajomego czy lubi stare ciasto odpowiedziała "Ze drożdzowe ciasto się nie starzeje" Personel uśmiechniety? - owszem ale tylko panie pokojowe, pan cieciu i zabiegane kelnerki, Panie na recepcji udają że nie widza wczasowiczów.
Animacje- pani Ania owszem bardzo miła, szkoda że pierwszy tydzień mojego pobytu (od 25 czerwca) jej nie było a nikt mnie o tym nie poinformował.
Oczywiscie ja wspomnienia i tak mam bardzo fajne bo nie pozwolę sobie psuć wakacji przez jakieś pierdoły ale na pewno już więcej tam nie pojadę, choćby ze względu jak ktoś napisał na jakieś "złe fluidy" tam panujące

[rybcia.rybcia]

Wróciliśmy. Jantar nigdy więcej.
Pani Justyno.w36 widzę że Pani jednocześnie była w Plazie ( to ośrodek Pana Prezesa z Jantaru) i w Jantarze patrząc na Pani opinie na forum gazetowych. Myślę, że jest Pani pracownikiem Pana Prezesa. W dodatku wszystkie trzy opinie napisała Pani 20 li[ca.

Co do faktów z Jantaru. Już ostatni raz.
1. O jedzeniu było już napisane wiele dodam tylko, że cena za osobę za deser nie przekracza ok. 1 PLN na osobę.
2. Animacji dodatkowych nie ma dla dzieci ( do wczoraj )
3. Jeśli coś się wydarzy i trzeba opuścić wcześniej ośrodek nie ma zwrotu pieniędzy.
4. Wyłączono Disney Chanel ( jedyny program dla dzieci, który był dostępny jeszcze na początku lipca)

Jeśli ktoś ma pytania odpowiem na privie.

[denevue]

Ja w tym roku też trafiłam do Jantara i ... nigdy tam nie wrócę
plusy:
1) doskonała lokalizacja
2) duże pokoje - przynajmniej w pawilonie Bałtyk - dwie osoby dorosłe, dziecko 5 lat i niemowlak w łóżeczku turystycznym swobodnie się mieszczą
3) duże łazienki
4) spory plac zabaw
5) animacje z p. Anią
6) śniadania szwedzki stół
7) ręczniki "w cenie"
8) uwzględniają wskazania dietetyczne

i to chyba tyle
Minusy:
1) porwana pościel, poduszki i kołdry z różnych kompletów
2) porwane materace
3) prześcieradła nie kryjące do końca porwanych sienników - moje 10 mies niemowlę, które w nocy spało z nami potrafiło nad ranem w tym grzebać - fuj
4) dopłata za balkon 10 zł, a na balkon nie dało się wyjść, bo zamiast płytek sypiący się beton - ww dziecko nie mogło na swoich nogach poraczkować pod okiem dorosłego
5) obiadokolacje - niesmaczne, przesolone, trzy dni z rzędu smażone mieso/ryba panierowane (tylko raz schab, raz kurczak, raz ryba). Na 7 dni raz do obiadu makaron, tak codziennie pure ziemniaczane. dwa rodzaje surówek do wyboru (zwykle jedna z kiszonej kapusty). Na desery jogurty (cena 65gr na opakowaniu), batoniki, banany. raz ciasto drożdżowe i raz galaretka z bitą śmietaną
6) telefonicznie potwierdzałam przekazanie info o diecie do kuchni, potem potwierdzałam na recepcji a ostatecznie w kuchni i tak nic nie wiedzieli :( inna sprawa, ze już pierwszego dnia wszystko zostało uzgodnione i dieta była uwzględniana
7) brak zabawek w pokoju dla dzieci, materiałów do zabawy
8) kolejki w stołówce spowodowane brakiem miejsc
9) kiepsko zorganizowany szwedzki stół - przejście za wąskie - jak ktoś stał przy talerzach, to odejść nie było jak, za wąsko
10) totalna pomyła za taką kasę
11) parking 15zł za dzień - mimo opłacenia nie mieliśmy gdzie zaprkować, trzeba było główkować i kombinować. niektórzy parkowali na ... placu zabaw - pod koszem do koszykówki :(
12) wyłączone światło na korytarzu (pali się co drugi halogen) i nad schodami - kiedyś ktoś spadnie z tych schodów idąc po ciemku. Ja nie mogłam trafić kluczem do zamka bo było tak ciemno (na trzeźwo ;)
Generalnie nigdy więcej i nie polecam innym
Może za kilka lat, a jeśli już to nie za taką cenę.
Totalny brak zarządzania i organizacji. Drink bar może i fajny, ale drogo - ceny "warszawskie".

[denevue]

dodam, ze plaża jest brudna
w drzewie na pl. zabaw mają gniazdo szerszenie - tak nam sie wydaje - a na pewno jeden wleciał nam do pokoju :(
pojechaliśmy tam większą grupą - na 8 osób dorosłych zdecydowanie negatywną opinię mają 4, opinii 2 osób nie znam, pozostałe dwie - mają mieszane uczucia.
Obiadokolacje nie smakują nikomu :(
No może niektóre byłyby smaczne, gdyby nie to, że przesolone

[denevue]

zapomniałam - jedna była naprawdę smaczna - zwykłe udko z kurczaka z ziemniakami i surówką

[kamila_live]

Jak jeszcze był dyrektor to można było dużo załatwić, reagował na skargi, dbał o ośrodek i potrafił rozmawiać z ludźmi to było najważniejsze, teraz rządzą przypadkowi ludzie na skargi nie reagują a dyrektora nie ma jak mi mówiono podobno sam się zwolnił. Szkoda

[denevue]

najnowsze wieści - jedzenie się poprawiło, w zeszłym tygodniu był nawet jakiś teatrzyk dla dzieci i takie teatrzyki mają być podobno co tydzień

[martinkau]

Witam,
wysyłam tam syna z babcią za 2 tyg.
Mają śniadanie i obiadokolację - proszę o radę czy warto dokupować wersję z 3 posiłkami - śniadanie, obiady i kolacje czy raczej pozostać przy tej co mamy?
Będą mieć 2 pokojowe studio z aneksem więc jakąś prostą kolację chyba można tam przygotować?
dziękuję z góry!

[gustawada]

Ja właśnie zarezerwowałm pobyt w Jantarze w czerwcu. Juz prawie wsyztsko zajęte, musi być całkiem fajnie

[dominika_t]

a ktoś może ma jakieś nowe informacje nt. tego ośrodka?

[ilona54]

właśnie wróciłam z Jantaru w Darłówku,ogólnie porażka!!!!!!!!!!!
W pokojach brudno-pająki i pleśń w prysznicu!Pokój przez tydzień w ogóle nie sprzątany, wyrzucali śmieci z kosza i dostarczali papier co drugi dzień!Ceny hotelowe,ale nic więcej,jedzenie fatalne,najtańszym kosztem,nie doprawione,monotonne...Animator kiepski,teatrzyk raz w tygodniu(we wtorki),duży ośrodek,ale jakoś mizerna.Jedyny plus to położenie przy plaży.Wróciliśmy rozczarowani!

[orkisza]

Zalezy czego ktoś oczekuje.... Właśnie wrócicliśmy z Jantaru i jestesmy bardzo zadowoleni. Warunki i świadczenia adekwatne do ceny. Jeżeli oczekuję się luksusów to trzeba zapłacić 4 tys z górką i wtedy marudzić. Jedyny minus dla ośrodka to jakość pościeli... Reszta w jak najlepszym porządku.