Dodaj do ulubionych

Starania letnie - weteranki!!!!!!!!

15.07.05, 11:03
Dziewczynki przeskakujcie tutaj, bo tam juz tlok i sie zacina!!!
Obserwuj wątek
    • goko1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 15.07.05, 11:29
      cześć dziewczynki, widzę, już nowy wąteczek ide poczytać co naskrobałyście na
      poprzednim smile
      • eweks0 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 15.07.05, 11:30
        ja wskakuje smile))

        cześć goko !!!
      • goko1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 15.07.05, 11:38
        nadrobiłam zaległości z poprzedniego watku, dziewczynki nie smutajcie się tak
        mocno, bo to zakaźne, spójrzcie na mnie, na mój wykres, co Wy na to to ja
        powinnam sie smutać, bo u mnie chyba ovu nie było, nawet napewno jej nie było i
        znów długi cykl a temperatura stanęła w miejscu sad i do tego wszystkiego
        jeszcze gin na urlopie!

        emania wygladasz ślicznie! i nie martw sie zawczasu!!!
    • diament79 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 15.07.05, 11:51
      Ja oczywiście sie dopisuję do nowego wątku!!!!!! Jestem z Wami codziennie,
      wybaczcie, nie mam kiedy się wpisywac ale czytam namiętnie smile))) Czekam na
      pozytywne wieści!!!!!!!!!!!
      • aquarius72 Chciałam się przedstawić 15.07.05, 12:49
        Witam wszystkie dziewczyny i nieśmiało pytam, czy mogę się do Was przyłączyć w
        oczekiwaniu (bo jestem już mocno zaawansowaną weteranką)?
        A właściwie, to sama nie wiem, czy jestem starającą się, bo ... zatrzymał mi
        się cykl - dzisiaj mam 49 dc, a @ ani widu ani słychu. Dotychczas cykle ok. 31
        dni. Czy ktoś tak miał i okazało się, ze wszystko jest OK?
        • eweks0 Re: Chciałam się przedstawić 15.07.05, 13:17
          cześć aquarius72
          bardzo miło mi Cię powitać w naszym skromnym gronie smile jasne, ze mozesz do nas
          dołączyć smile))
          • eweks0 Re: Chciałam się przedstawić 15.07.05, 13:19
            jak masz ochotę to napisz moze cos wiecej o sobie np ile sie juz starasz.
            u nas narazie pustki, bo dziewczynay na urlopach, albo zapracowane albo juz
            zmeczone starankami.
            • aquarius72 Re: Chciałam się przedstawić 15.07.05, 13:30
              Cześć smile
              Wcześniej pisałam sporo na forum "dla starających się", ale dołuje mnie trochę,
              że prawie wszystkim "starym koleżankom" już się udało, a ja ciągle w punkcie
              wyjścia.
              My staramy się już kilka dobrych lat (aż wstyd się przyznać ile), w zeszłym
              roku poronienie w 9 tc. Aktualnie jesteśmy w trakcie procedury adopcyjnej (tzn.
              na razie przygotowujemy się na rodzicow adopcyjnych), ale marzyłoby mi sie mieć
              dwójkę dzieci - więc gdyby prócz adopcji udało nam się też zaciążyć, to byłby
              szczyt marzeń...
              Póki co w poniedziałek idę do gina, żeby mi powiedzial, co ze mną jest...
              • eweks0 Re: Chciałam się przedstawić 15.07.05, 13:34
                no to ja ze swoim 6 cyklem starań mogę się schować przy Tobie wink jesteś
                prawdziwą weteranką.często zagladam na forum dla starajacych się chociaż rzadko
                piszę, częściej zdaje pytania smile
                • aquarius72 Re: Chciałam się przedstawić 15.07.05, 13:36
                  Absolutnie - mieścisz się jeszcze w normie podawanej przez WHO dla zdrowej pary
                  (starania do roku)
                  Życze powoidzenia smile
                  • eweks0 Re: Chciałam się przedstawić 15.07.05, 13:39
                    tak tylko, ze PCTest wyszedł negatywny i jeszcze nie wiemy czy to wrogi śluz
                    czy plemniki za słabe (truje o tym od samego rana) a na poczatku sierpnia czeka
                    mnie badanie na drożnośc jajowodów
                    • aquarius72 Re: Chciałam się przedstawić 15.07.05, 13:42
                      Mąż powinien się przebadać - to nie boli, a może dużo wyjaśnić wink
                      • eweks0 Re: Chciałam się przedstawić 15.07.05, 13:45
                        Mąż sie wybiera na badania ma wyznaczony termin na za tydzień. pewnie nastepny
                        tydzień bedziemy czekac na wyniki jego badan wink
                        • aquarius72 Re: Chciałam się przedstawić 15.07.05, 13:46
                          trzymam kciuki za super wyniki żołnierzyków smile
                          • eweks0 Re: Chciałam się przedstawić 15.07.05, 13:47
                            smile))
                • eweks0 Re: Chciałam się przedstawić 15.07.05, 13:36
                  podejrzewam, ze wszystkie badania robiliście ?
                  • aquarius72 Re: Chciałam się przedstawić 15.07.05, 13:38
                    Faktycznie - zdecydowaną większość (za wyjątkiem badania kilku klas
                    przeciwciał - jakoś nie mogę się wybrać na te badania). Wyniki męża -
                    nienadzwyczajne, ale w normie.
                    • eweks0 Re: Chciałam się przedstawić 15.07.05, 13:40
                      czyli problem lezy w głowie?
                      • aquarius72 Re: Chciałam się przedstawić 15.07.05, 13:43
                        Może przez te wszystkie kłopoty musieliśmy dojrzeć do decyzji o adopcji???
                        • eweks0 Re: Chciałam się przedstawić 15.07.05, 13:46
                          powiem Ci, ze podziwiam pary, które podejmują decyzję o adopcji. czy w Waszym
                          przypadku to jednomyślna decyzja ?
                          • aquarius72 Re: Chciałam się przedstawić 15.07.05, 13:48
                            Najpierw bardziej był przekonany mój mąż - potem przekonał mnie smile
                            • eweks0 Re: Chciałam się przedstawić 15.07.05, 13:49
                              o kurcze. ja znam przypadek, ze kobieta bardzo by chciała adoptować dziecko ale
                              mąz sie nie zgadza więc nic z tego
                              • aquarius72 Re: Chciałam się przedstawić 15.07.05, 13:50
                                No niestety - tu musi być całkowita jednomyślność...
            • eweks0 Re: Starania letnie-weteranki !!!! 15.07.05, 13:32
              zerwałam sie na godzinke z roboty na monitoring była owu smile monitoring to
              potierdził, tempka skoczyła smile
              • eweks0 Re: Starania letnie-weteranki !!!! 15.07.05, 14:09
                aquarius mam pytania o badanie HSG. czy przed nim powinnam wykonać jakieś inne
                badanie? posiew czy cos takiego?
                • aquarius72 Re: Starania letnie-weteranki !!!! 15.07.05, 16:21
                  Wiem, że do HSG robili badanie na czystość pochwy + OB (przynajmniej tak było
                  kiedyś)
    • roleczka11 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 15.07.05, 15:54
      Cześć Dziewuszki!
      Witaj Aqariusku, bardzo się cieszę że do nas dołączyłaś, choć ja zaglądam tu
      rzadko.
      Dziś u mnie 17 dc, owulacja dopiero przede mną, ale nie wiem czy się będę
      starać, bo jestem potwornie zła na męża.
      Aqariusku - ja też zawsze miałam cykle 30-32 dniowe, a ostatnio 37, 40 i ten
      też się zapowiada na taki długaśny.
      W ogóle ostatnuio zaobserwowałam, że coraz więcej dziewczyn skarży się na to,
      że cykle im się wydłużyły. Cholera wie od czego, może faktycznie od "wielkiego
      chcenia"?
      Nie miałam dzisiaj czasu na czytanie Was, ale nadrobię w poniedziałek.
      W poniedziałek powinnam być też cały dzień z Wami - laba, czyt.(pani kier. na
      urlopie).
      Pozdrawiam WEas Słoneczka i życzę udanego weekendziku!
      Papatki.
    • danik1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 15.07.05, 16:10
      Witajcie dziewczynki!!!
      Witaj Aquariusku!!! Bardzo fajnie, ze sie do nas przylaczasz!!! Nie pisz, ze to
      wstyd pisac ile sie starasz o dzidzie. Nawet tak o tym nie mysl. Jestes w
      gronie dziewczyn, ktore zachodza w ciaze po roznym czasie oczekiwania. Ja
      staram sie rok o drugiego dzidziusia, ale przez ten czas naczytalam sie tu tyle
      historii i tyle juz wiem o tych sprawach w porownaniu z moja wiedza sprzed
      staranek, ze sama czuje sie jakbym starala sie kilka lat. Co do dlugich a
      raczej wydluzajacych sie cykli to nie moglas trafic lepiej. Ja sama wczoraj
      zakonczylam swoj 45-dniowy cykl. W sierpniu ide do ginki i to beda moje
      pierwsze badania pod katem niemoznosci zafasolkowania. Powiem Ci, ze nie wiem
      dlaczego tak sie dzieje. Jedna mysl jaka mi sie nasuwa to to co juz napisala
      Ewcia, ze tak bardzo chcemy zafasolkowac, ze sila umyslu odwlekamy @. Z
      medycznego punktu widzenia to sobie tak mysle, ze moze niedobor hormonkow jest
      tego przyczyna. Z drugiej jednak strony ja wczesniej tez mialam takie wybryki
      natury a jednak w pierwsza ciaze zaszlam i donosilam i nie bylo problemu. Mam
      wiec nadzieje, ze to nie jest nic zlego.
      Aquariusku jezeli jestes przekonana do adopcji to na pewno postepujecie dobrze.
      Sama piszesz, ze chcesz miec dwojke dzieci i ja w to wierze, ze bedziecie
      mieli. Pozdrawiam Cie slonko i zycze usmiechu!!! smile))))
      • aquarius72 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 15.07.05, 16:27
        Dzięki dziewczyny za te wszystkie ciepłe słowa, bardzo chcę, żeby było tak, jak
        piszecie...
        Z tym moim cyklem, to naprawdę jest porąbane, bo w ostatni poniedziałek
        zrobiłam sobie test owulacyjny i wyszedł pozytywny (w 40 którymś dniu cyklu),
        więc chyba mam jakiś zawyżony poziom LH...
        A co do chcenia, to właśnie w tym cyklu było raczej spokojnie, nawet trochę
        przestałam o tym myśleć, bo ta adopcji itd, stresów też żadnych nie miałam -
        cóż - gin da mi chyba coś na wywołanie @.
        • danik1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 15.07.05, 16:40
          Aquariusku - Kasiu juz wszystko uzupelnilam na naszej liscie starajacych sie.
          Teraz nalezy miec nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze!!! smile))
          • siuba79 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 16.07.05, 10:12
            Cześć Wszystkim
            Nadrobiłam zaległości w czytaniu Waszych postów, bo siedzę w pracy. Ja sobie
            odpuściłam staranka, bo wydaje mi się że nie mam owu sad Choć na testach Ewy
            kiedyś wyszło że jest, ale teraz nie robię ich bo przez dwa miesiące nic nie
            wychodziło, więc albo owu nie było albo za późno robiłam testy. Zresztą nie
            widzę u siebie na wykresie wyraźnego skoku tempki (choć w tym miesiącu mogłam
            to przeoczyć, bo nie mierzyłam tempki tydzień czasu). Jestem już zmęczona tymi
            starankami i załamuję się jak słyszę, że kolejna moja koleżanka zaszła w ciąże.
            To takie niesprawiedliwe, że nie każdy może mieć maleństwo. sad((((((
            Tak ogólnie to mam doła od kilku dni, nic mi się nie chce i jak na złość
            wszystko się chrzani (zamówiłam meble do kuchni, przywieźli porysowane i
            obtłuczone, teraz czekam na wymianę, bo inaczej nie zapłacę im ani grosza).
            Jestem już bardzo zmęczona, potrzebuję urlopu, a tu tyle wydatków związanych z
            zamieszkaniem w nowym domku, a do tego kupujemy jeszcze autko, więc chyba na
            wakacje już mi nie starczy, a ja bardzo potrzebuję odpoczynku od tego
            wszystkiego, oderwania się od rzeczywistości, trochę czasu dla siebie i M.sad
            A tu jeszcze człowiek cały weekend spędzi w pracy, więc mijam się z mężem, bo
            on tylko weekend ma wolny. No dobrze już Wam nie marudzę, muszę trochę
            wyluzować, bo w wariatkowie skończę.
            Pozdrawiam pa pa. Miłego weekendu smile
            • siuba79 emania29 16.07.05, 12:09
              Cześć emania29
              Przeczytałam Twoją wypowiedź o łączach radiowych, napisz jak i gdzie to
              załatwić no i ile to kosztuje. Z góry dzięki za informację. Pozdrawiam
    • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 18.07.05, 09:07
      Czesc dziewczynki,
      mam dzis troszke czasu z ranka, wiec napisze pare słówek. Tak sie za Wami
      stęskniłam ze szoksmile))))))) Musze znaleźć chwilke by Was poczytac, tak duzo
      napisałyscie. Daniczku i Nemonku bardzo dziekuje ze przekazywałyscie mi dobre
      wiescismile)))) Diamenciku , Madziu normalnie GRATULUJE (*), tak sie cieszesmile)))
      Teraz szybciutko wysyłac fluidki i zabierac stąd Ewunie, Daniczka, Roleczke,
      Siube, Nemonka, Goko i Aquariuska za sobasmile)))))))))

      Aquariusku Kasieńko witamsmile)))) Wiesz ostatnio myslałam o Tobie zastanawiając
      sie co u Ciebiesmile) Wiesz to bardzo szcześliwy watek i mysle ze wszystkie
      starania zakończą sie ciązamismile))))))))))))Witam i mam nadzieje ze nie długo u
      nas pobedzieszsmile))))

      Dziewczynki napiszcie w skrócie co u Was, bo z czytanie mi zajmie troszke, a
      jeszcze nie mam tyle czasu by spokojnie wszystko przeczytac. Mam strasznie duzo
      pracy ale juz mysle ze juz niedługo i powróce hihiihihi do Was jak za dawnych
      czasow i bede Wam przynudzac i gderac dlaczego Was nie masmile)))))))))))))))))))))
      0

      Buziaki wielkie, dziewczynki i czekam na wiescismile))
      • eweks0 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 18.07.05, 11:31
        Cześć Kaśka !!!! ale super, że wreszcie zajrzałaś!!!! wracaj szybko to nasz
        wątek znów nabierze tempa. ja narazie mam kupe roboty ale jak tylko będę miała
        chwilke to jeszcze zajrzę i napiszę co u mnie. całuski dla Ciebie i reszty
        dziewczynek smile))
        • siuba79 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 18.07.05, 11:54
          Cześć Wszystkim smile
          Kattrin super że wpadłaś, my też się za Tobą stęskniłyśmy. Wracaj do nas
          szybko, żebyśmy znowu mogły sobie porozmawiać i żebyś nam doradzała.
          U mnie 31 dzień cyklu i tempka 36,7. Coś czuję że to już chyba zaraźliwe,
          większości z nas cykl się wydłużył.
          Cały weekend spędziłam w pracy, dzisiaj sobie go odespałam smile Jak mąż wróci z
          pracy to śmigamy do naszego domku układać panele, bo przez ostatni tydzień nic
          nie zrobiliśmy, bo nie było czasu. Wpadam rzadko tutaj, bo ciągle jestem w
          biegu i brakuje mi czasu, ale czytam wszystko co piszecie.
          Pozdrawiam i miłego dzionka smile
          • aquarius72 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 18.07.05, 12:14
            Witam dziewczyny,
            a u mnie dzisiaj 52 dc i nadal nic sad
    • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 18.07.05, 13:11
      oj Laski moje drogie co jest??? Tak mało piszecie??? Normalnie w szoku
      jestem....sad(((( no przeciez nie moze paść taki piekny wąteczek, juz tak
      ładnie idzie dwie cieżarówki mamy nastepne... pewnie dalsze w drodze. Pisac,
      nio chyba ze sie urlopujecie, wiec zycze milusiego urlopiku i wypocznijcie za
      mnie, bo ja niestety nie mam go w tym roku....
      Ja moge narazie tylko chwilowo, ale mysle ze juz od przyszłego tygodnia bede
      mogła wiecej.... mam nadzieje...
      buziaki
      • siuba79 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 18.07.05, 13:57
        No nieźle 52 dzień, a ja 31 i mówię że mi się przeciągnął cykl.
        Ja odpuściłam ze starankami, bo nie mam już siły na kolejne rozczarowania.
        Teraz jestem zajęta domem, a mianowicie papierami odbiorowymi, umeblowaniem
        itp. Marzę żeby to wszystko się już skończyło, żebyśmy mogli troche odpocząć.
        Planowaliśmy wyjazd na urlop, ale nie wiem czy wystarczy nam kasy, bo
        urządzanie pochłania ostatnie fundusze, a poza tym kupujemy autko, więc raczej
        będzie krucho. Mam nadzieje, że jednak uda nam się wyrwać chociaż nad morze na
        3 dni. No ale do urlopiku jeszcze trochę czasu, bo dopiero od 20 sierpnia.
        Pozdrawiam i pa pa smile
        Zaraz wróci z pracy mój M i śmigamy do domu i będziemy układać panele.
        • danik1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 18.07.05, 14:07
          Witajcie dziewczynki!!!
          Kasiu fajnie, ze masz wreszcie wiecej czasu i bedziesz do nas zagladala. Wydaje
          mi sie, ze to przez wakacje taka tu cisza. Dziewczynom nie chce sie siedziec
          przed kompami gdy na dworze upal, no chyba ze sa w pracy. Ja juz pakuje walizki
          bo w piatek rano wyjezdzamy na wakacje. Bede musiala Was pozegnac na dwa
          tygodnie sad(( Ale sie za Wami stesknie!!!
          U mnie dzisiaj 4dc i trano mialam jeszcze @ a teraz mam jakies ciemno-brazowe
          plamienia. Nie wiem co to jest, moze to od niskiego progesteronu? Jak myslicie?
          Siuba ale Ci fajnie z nowym domkiem chociaz tej ciezkiej pracy Ci nie
          zazdroszcze! Ale za to pozniej sobie odpoczniesz juz we wlasnych umeblowanych
          czterech scianach!!! smile))
          Aquariusku trzymam kciuki aby wreszcie wszystko sie wyjasnilo z Twoim cyklem. A
          do gina sie nie wybierasz?
          Pozdrawiam Was slonca i do uslyszenia!!!
          • danik1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 18.07.05, 14:10
            danik1 napisała:


            > U mnie dzisiaj 4dc i trano mialam jeszcze @ a teraz mam jakies ciemno-brazowe
            > plamienia. Nie wiem co to jest, moze to od niskiego progesteronu? Jak
            > myslicie?

            Dodam jeszcze, ze dwa dni przed @ tez mialam brazowe plamienia, wiec tak sobie
            mysle, ze to ten progesteron, a moze cos innego? Sama nie wiem. Moze Wy mi cos
            podpowiecie.
            • eweks0 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 19.07.05, 08:46
              czołem Kobietki !!!
              odebrałam wczoraj wyniki hormonów z 13 dc i są w normie smile
              w piatek mój M robi sobie badanie nasienia więc z przytulanek nici bo on sie
              bardzo przejmuje i wziął sobie do serca słowa gina, żeby powstrzymać się od
              współżycia. ja na poczatku sierpnia muszę zrobić HSG (ma to nas kosztować 200
              zł) co mnie troche przeraża sad na szczęście to dopiero za 2 tygodnie.

              Kaska pisz co u Ciebie. to rozkaz smile wiesz jak nam Ciebie tu brakuje.

              Daniczku ale masz fajnie, ze już wyjeżdżasz.

              pozdrawiam Was wszystkie smile))

              • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 19.07.05, 09:06
                och Ewunia widze ze zabrałas sie porzadnie do robotysmile)) Gratuluje prawidłowych
                hormonków, ciesze sie bardzo!!!!Mezus pewnie tez bedzie miał dobre wyniki i
                normalnie dzidzia murowanasmile)))))))Przeciez juz sie ruszyło wiec teraz polecą
                (*)smile))))))
                Co u mnie a powoli leci jakos, zasuwam jak motorek ale juz od za jakis tydzień
                przychodzi jedna z kolezanek wiec bedziemy we dwie i bedzie troszke wiecej
                czasu na wszystkosmile Jej nie moge sie doczekac... najgorsze mam juz za sobą.
                Ze starankami niestety przerwa, przeszłam w tym miesiacu zapalenie macicy z
                podejrzeniem zapalenia przydatków, cos okrutnego, gorączka 39,2 myslałam ze
                umre, ale juz jest ok, antybiotyki i wracam do zdrowia.

                Ja tez sie stęskniłam za Wami boszzzzzzzzzzz, normalnie ... ale cały czas
                myslami byłam z Wami, modlitwą tezsmile)))))))))

                Nio buziaki i czekam na wiesci choc w skrócie, bo troszke jednak popisałyscie
                przez moją nieobecnosc...duzo czytaniasmile
                • eweks0 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 19.07.05, 09:10
                  Kasiu skąd to zapalenie się wzięło?

                  u mnie jednak nie jest wszystko oki bo PCTest wyszedł nam w czwartek
                  negatywny. dopiero jak M zrobi badanie nasienia to bedzie wiadomo czy to
                  plemniki czy mam wrogi śluz. narazie czekamy

                  • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 19.07.05, 09:19
                    nikt nie wie, ja mylse ze to z przemęczenia, organizm osłabiony i cos sie
                    pochorowało, ale juz chyba jest ok, dostałam @, spóźnioną ale dostałam wiec juz
                    jest i odetchnełam z ulgąsmile))))

                    negatywny tylko to napisali na wyniku??? A kiedy badanie mężusia?i wyniki?
                    • eweks0 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 19.07.05, 10:40
                      napisali "wynik negatywny kilka plemników w polu widzenia o ruchu
                      nieprawidłowym". M robi badanie nasienia w piatek (nie wiem ile sie czeka na
                      wynik tego badania). lekarz powiedział, ze bedzie wiadomo wiecej jak bedzie
                      miał wyniki M. wiec i tak narazie wziełam na wstrzymanie i staram sie o tym nie
                      mysleć
                      A swoja drogą to co to jest ten wrogi śluz i jak to sie leczy? bo ginka
                      powiedziała ze przy wrogim sluzie to inseminacja a mój M nie chce o tym słyszec
                      • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 19.07.05, 11:02
                        kurcze cieżko powiedziec, czy to plemniczki czy wrogi sluz...kurczaki...
                        wrogi sluz zabija plemniczki trudno go wyleczyc chyba, nie za bardzo sie znam,
                        ale lekarze to prawda kierują wtedy na inseminacje bo plemniczki sa
                        bezposrednio doprowadzane do jajeczka omijając sluz i dochodzi do zapłodnienia.
                        Mam nadzieje ze to nie bedzie wrogi sluz u Ciebie i nie bedziesz miec przepraw
                        z męzusiem.
                        No własnie jestem ciekawa ile bedziemy czekac na wyniki, ale masz bardzo dobre
                        podejscie, nie mysl o tym narazie, a zobaczysz ze wszystko sie ułozy po Twojej
                        mysli. Ja bym na Twoim miejscu faszerowała mezusia folikiem, witaminą E i macą,
                        chyba takie rzeczy są na poprawę nasieniasmile))))
                        Czekamy na wyniki i na (*) późniejsmile))buziak
                        • eweks0 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 19.07.05, 11:05
                          ale sie steskniłam za tymi optymistycznymi rozmowami z Tobą smile))) nie moge sie
                          doczekać jak bedziesz miała wiecej czasu i znów rozkecisz nasze forum smile)))
                          • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 19.07.05, 11:19
                            OJ przesadzasz Ewciasmile))))))))))
                            nio mam nadzieje ze rozkręcimy znowu, bo wszystkie dziewczynki pouciekały
                            jakos, a ja chce widziec wszystkie dziewczynki i przezywac staranka i (*)smile))
                            Tak pieknie nam diamencik i madzia zafasolkowały, wiec teraz kolej na Was
                            Laski!!!smile)))

                            Bedzie dobrze!!!!! na bank!!!
    • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 19.07.05, 11:29
      a co sie dzieje z Roleczką, Goko?? Cos nie piszą?? Aquariusku co u Ciebie?
      I jak nasze cieżaróweczki świezutkie sie czują, pisac szybkosmile))))
      • aquarius72 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 19.07.05, 11:37
        Witam,
        wczoraj byłam u gina, przebadał mnie i stwierdził, że wszystko wygląda na II
        fazę cyklu, czyli po prostu niemiłosiernie przesunęła mi się ovu (tydzień temu
        test ovu wyszedł pozytywny), podobno czasem tak się może zdarzyć. Więc na razie
        biorę luteinę i okresu powinnam się spodziewać gdzieś za ok. tydzień.
        Mam nadzieje, że był to jednorazowy wybryk mojego organizmu i wszystko wróci do
        normy.
        • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 19.07.05, 11:40
          Kasieńko, czesto mogą sie zdarzyc takie długasne cykle, takie anomalie np. z
          powodu wysokich temperatur, wiec spokojnie, najważniejsze ze była owulacja
          reszta mało ważnasmile Główka do górysmile))))))
          Kasiu moim zdaniem jak byłas juz w ciązy to zajsc zajdziesz, teraz tylko spokój
          pozytywne myslenie i zobaczysz ze (*) któregos pieknego dnia tak sie zadomowi
          ze szok!!!!
          Co do adpocji to mam pytanko, gdzie sie udałas pytajac sie o procedury, mozesz
          nakreslic mi jak to wygląda??Dzieki z górysmile
          • aquarius72 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 19.07.05, 12:02
            Kasiu - wiesz, jak to jest z tą owulacją - na 100% nigdy nie stwierdzisz, no
            chyba, że jest ciąża...
            Co do Twego pytania, to poszłam wprost do ośrodka adopcyjnego smile Personel jest
            b. sympatyczny i służy wszelkimi wyjaśnieniami, ale lepiej wcześniej zadzwonić.
            W moim ośrodku najpierw są spotkania z pedagogami i psychologami, wizyta w
            domu, warsztaty dla kandydatów, a potem kwalifikacja. Ja jestem w trakcie
            spotkań z psychologami, następne we wrześniu, bo teraz przerwa wakacyjna.
            Niestety teraz trzeba b. długo czekać na dzieciątko, bo jest bardzo dużo
            chętnych sad
    • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 19.07.05, 12:12
      Kasieńko, byłas w ciazy, prawda...czyli Twoje owulacje są prawidłowe, wiadomo
      ze na 100% nic nigdy nie wiadomo, ale mi sie wydaje ze dobry lekarz,
      znalezienie przyczyny tamtego nieszczescia i wszystko sie ułozy.
      Kasiu wiesz co ja przezywałam i przezywam dalej, ale wiem ze mam szanse na
      ciaze tylko mój organizm musi sie przygotowac, i choc tez nie wiem na 100% czy
      mam owulacje, ale wiem ze ją mam, i to jest dla mnie najwazniejsze. Mysle ze u
      Ciebie jest podobnie. Takze prosze nosek do góry i pozytywne myslenie (przy
      okazji wizyt adopcyjnych) a zobaczysz ze wszystko dobrze sie skończy.

      Chyba bede musiała sie przejsc do takiego osrodka i zobacze co mi
      powiedzą,dziekujesmile
      • aquarius72 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 19.07.05, 13:07
        Kasiu - mnie to się już nawet starać nie chce... Tak, jakbym z góry wiedziała,
        jaki będzie wynik - tzn. negatywny...
        Wykończyły mnie psychicznie te starania, a adopcja, to przynajmniej
        rozwiązanie, na które mam jakiś wpływ, chociaż też idzie to opornie...
        Dobrze, ze masz w sobie tyle optymizmu, bo zadręczanie się nic nie pomaga, a
        tylko niepotrzebnie zatruwa nam życie. Sama sobie to często powtarzam, ale w
        tych sprawach dominującym moim odczuciem jest po prostu zrezygnowanie...
        • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 19.07.05, 13:12
          Bardzo mi przykro ze takie mysli krążą Ci po głowie, ale chyba kazda z nas musi
          dojrzec do pewnych spraw. Rozumiem, choc smutne jest to co piszesz...
          bede trzymac kciuki za staranka adopcyjne to przeciez tez starania o dziecko,
          bede kibicowac z całych siłsmile))) i nie mów ze sie nie starasz bo przeciez sie
          starasz tylko juz o piekne duze bobosmile)))))))))))))))))))))))))))))))

          Buziak (chyba moge powiedziec) przyszła mamusiusmile))))))))
    • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 19.07.05, 13:00
      och naprawde słabiutko idzie to pisanie...hihih znowu bedzie tak jak kiedys
      same moje postysmile))) hhahahahaha chyba wracam do zywychsmile))humor tez wraca, to
      sobie bede tutaj gawedzic sama ze sobąsmile))))

      Kurcze boli mnie ta macica, moze to przez te krwawienia, ale mam nadzieje ze to
      gojenie a nie nawrót, oby bo chciałabym jak najszybciej wrócic do
      staranek...och szybko szybko niech ten czas leci...
      • diament79 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 19.07.05, 13:13
        Kasiu!!!!!!!!!! Witam Cię Słonko w świecie żywych!!!!!!!!!!!!!! Jak miło tu
        zaglądnąć i Ciebie znowu poczytać smile Głowa do góry, problemu szybko znikną a Ty
        zaczniesz staranka i nawet nie zauważysz kiedy je zakończysz z sukcesem
        oczywiście!!!!!!!!!!!
        • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 19.07.05, 13:27
          Diamenciku opowiadaj co u Ciebie, jak brzuszio jak sie czujeszsmile)))
          normalnie bardzo gratulujesmile)))))))))) taki prezencik slubny extrasmile
          pisz bom ciekawa jak tam u Ciebie cieżaróweczkosmile))))
          • eweks0 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 19.07.05, 13:32
            no no troche sie ruszyło smile Kaska wróciła i od razu żwawiej nam idzie smile
            ja miałam kurs do Urzędu Skarbowego ale juz jestem smile

            cześc Diamencik pisz co u Ciebie ciężaróweczko smile
            • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 19.07.05, 13:45
              niom musimy ruszyc i to szybkosmile)))))))))))
              Fajnie jest byc znowu z Wami, wiecie.... superasnosmile)))))))
    • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 08:01
      no nie moge, kurczaki wszystkie urlopujecie?? halooooo jest tu kto???

      witam dziewczynki, dzis sroda ojjj jeszcze trzy dni do wypoczynku
      weekendowego...mam nadzieje ze bedzie piekna pogoda i bede mogła sie troszke
      poopalac na trawce w parkusmile)))))
      Prosze stawac do raportu wszystkie nasze starające sie, odpuszczające i
      cieżarówkowe. Cos chyba musze troszke porządeczku zrobicsmile))))

      A tak przy okazji która następna ma urlopik??Daniczek?? Bo chyba Madzia
      rozpoczeła urlopowe fasolki, wiec... kto pierwszy???
      Buziak na dzisiejszy słoneczny dzioneksmile))
      • eweks0 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 08:46
        Witam wszystkie Kobietki !!!!
        ja się dzisiaj spóźniłam do pracy, bo nie chciało mi sie wstawać, chociaż M
        brutalnie ciągnął mnie za nogę smile
        • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 09:43
          hiellołka Ewciu jak samopoczucie??spiochu hihihihismile) ładnie sie to spóźniac do
          pracy, cio?? hihihihihiismile)))

          oj nie powiem ja tez dzis bym sobie pospała....och łóżeczko moje milesmile))
          • eweks0 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 10:59
            ja dzisiaj zasuwam jak samochodzik mały i wpadam co jakiś czas. ale reszta
            Dziewczynek gdzie ? Kobitki co jest z Wami ?
            • siuba79 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 11:39
              Cześć smile
              Melduje się na posterunku, dziś 32 dzień cyklu (przeciągnął mi się) i tempka
              36,6. Wczoraj urodzinki mojego M, ale niestety pracowaliśmy ostro w nowym
              domku, bo chcemy jak najszybciej się tam wprowadzić. Ale za to uczciliśmy je
              lodami, a wieczorem pizzą. Było fajnie, choć byliśmy padnięci po całym dniu
              pracy.
              Dzisiaj pospałam sobie do 9:30, potem do 11:00 czytałam książkę, sprzedałam
              kilka akcji i jestem z Wami, ale powolutku muszę się zbierać, bo na 16 idę do
              pracy, a jeszcze muszę coś zrobić przed pracą. Pozdrawiam i życzę miłego
              dzionka.
              Kattrin, super że wróciłaś, jakoś tak inaczej, smutno tu było bez Ciebie.
              Pozdrawiam smile)))))))))))))))))))))))))))))))))))))
              • natali7a Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 11:45
                Siuba! Jak tam przygotowania do przeprowadzki? U mnie słabo. Fachowcy jeszcze
                kończą klatkę schodową, a ja muszę się już zabrać za ostre sprzątanie-prawie
                200m.o zgrozo!!!
                A potem przeprowadzka i urządzanko.
                A Ty kiedy?
    • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 11:37
      kurczaki ja wracam i nikogo nie ma....ojjj
      Roleczka co jest?? Daniczek, Goko?? napiszcie chociaz ze zyjecie...nio chyba ze
      sie urlpoujecie to jestescie usprawiedliwionesmile
      Aquariusku co u Ciebie nadal brak @?
      Ewcia nie przepracowuj sie zbytnio hihihiihi, wiem z doswaidczenia ze potem sa
      koszmary ze zdrowiem...
      • natali7a Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 11:42
        Cześć wszystkim!
        Kattrin1 bardzo cieszę się, że już jesteś z nami smile
        Jaka u Was pogodynka?, bo u mnie wyszło słoneczko i niebo się też rozchmurzyłosmile
        POzdrawiam wszystkie
        • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 11:46
          nio to rozumiemsmile)) Siuba ja tez sie ciesze ze moge znowu z Wami bycsmile)))
          Kurcze przeprowadzka czadzik, ja jestem teraz na etapie przemeblowywania
          salonu, mam taka radoche ze szoksmile))))nowa kanapa, fotel nowy kolor na ścianach
          dywanik, nowe drzwi i rózne przerózne duperelki hihihiih, uwielbiam tosmile))
          Natalko a co u Ciebie? Jak staranka? U mnie pogoda taka sobie, zachmurzylo sie
          okrutnie i pewnie lunie, ale w serduszku piekne słonko wiec mi wystarcza jak
          naraziesmile)))))
          • natali7a Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 11:55
            Staranka kiepsko, bo ostatnio, kiedy dostałam @ to się podłamamł. Teraz jest
            ok, nie mierzę tempki. POstanowiłam nie robić testów i tyle. Jeśli nadal nic
            nie wyjdzie idę do gina i na badania. Ale u mnie to pewnie to, że po prostuy
            jesteśmy zabiegani na maxa. Praca, budowa domu, choroba w rodzinie itd. to
            trochę dużo. Liczę na to, że oboje odpoczniemy (psychicznie) podczas urzadzania
            domku w sierpniu i wtedy coś się zdarzy...Ale żeby nie zapeszyć to nic więcej
            nie powiem...
            • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:00
              to pozostaje mi tylko trzymac kciukasy mocno za sierpień i nie zapeszjamysmile))))
              Nowe mieszkanko nowy goscsmile)))))))))))))))
              • eweks0 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:05
                cześć Natalia smile
                cześć siuba smile Twój M jest raczek tak jak ja smile ja świętuje pojutrze smile zawsze
                myślałam, ze na 27 urodziny będę mamą a tu niestety trzeba odczekać swoje smile
                • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:07
                  Ewunia czy Ty masz 22 lipca 27 urodzinki??????Ja dobrze czytam????
                  • eweks0 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:14
                    si si si będzie mi szedł 28 roczek smile
                    • eweks0 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:14
                      chyba wyprawię jakąś wirtualną imprezkę wink
                      • siuba79 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:17
                        Eweks tak jest, mój M to raczek. smilei wczoraj też skończył 27 lat.
                        Natali7, a gdzie dokładnie się budujecie? może się okaże że gdzieś niedaleko
                        mnie.
                        • natali7a Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:20
                          Dolaszewo
                        • natali7a Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:21
                          A Ty Siuba, gdzie?
                        • siuba79 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:22
                          A jeśli chodzi o staranka to odpuściłam sobie na maxa, przytulam się z M tylko
                          wtedy kiedy mamy na to ochotę i nie zwracam uwagi na to czy to dni płodne czy
                          też nie. Zresztą nie prowadzę żadnych obserwacji, więc trudno mi powiedzieć w
                          jakiej fazie danego dnia jestem. Mierzę tylko tempke, ale i to nie zawsze, bo
                          przez 6 dni zapomniałam zupełnie o mierzeniu. To się nazywa wyluzowanie, nie?
                      • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:18
                        hahahahahaha no to świetnie, jaki torcik bedzie??? wiesz ja tez myslałam ze 27
                        latek i brzuszek bedzie...ale 28 to tez piekny wiek na brzuszeksmile))) mi walnie
                        8 dni po Tobiesmile))))))))))))
                        • eweks0 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:22
                          Kasiu to Ty jesteś lwiątko ? z 30 lipca ?
                          • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:23
                            tak lwiątko hihihihiiii lwica..... z 31 lipcasmile)))
                            • eweks0 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:35
                              no to znowu impreza nas czeka smile 31 lipca wypada w niedzielę więc proponuje
                              przełożyć Ci ją na poniedziałek 1 sierpnia, bo mnie w wekendy nie ma zazwyczaj
                              na forum smile))
                              • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:36
                                umowa stoi hihihiihihiismile))))))))))))))))))))))))))
                                Impreza wirtualna 1 sierpniasmile))
                                • eweks0 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:38
                                  i to lubię. widać, że lubisz poimprezować wink))
                                  • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:40
                                    pewnie ze lubie przeciez od czego jest życiesmile))))))))))))))))))))na wszystko
                                    trzeba znaleźć czas na zabawę tez, inaczej byo by ochydnie smutno...
                                    • eweks0 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:42
                                      święta prawda. howk !!!
                                  • natali7a Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:41
                                    Diamenciku!Nie ma problemu, można zadzownić. Po prostu zapytam, czy dodzwoniłam
                                    się do babci takiej a takiej, ona odpowie, że nie bo nie jest jescze babią na
                                    co odpowiada się a właśnie że tak i to 8 m-cy!!!!
                      • diament79 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:19
                        Witam dzisiaj! Czuję się dobrze, czasami się uzewnętrznię rano i tyle. Brzusio
                        jeszcze nie rośnie, ale już chyba niedługo zacznie... Najgorsze, że na dziś
                        zaplanowalismy powiedziec rodzicom o dziecku, ehh i nie wiem jak to zrobić.
                        Mieszkamy z nimi, oni liczyli, że niedługo może weźmiemy jakis kredyt na
                        mieszkanie i sie wyniesiemy a tu chyba dupa z tego wyjdzie... Będziemy we 3 w
                        moim pokoiku, no ale trudno, zawsze będę miała w nich jakiś wsparcie i
                        odciążenie w pracach przy maleństwie. Tylko jak im powiedzieć? Nie miałam nigdy
                        dobrego kontaktu z mamą i jej boję się najbardziej, tego, że od razu pokaże jak
                        bardzo nie jest z tego zadowolona... Może mi podpowiecie jak to zrobić, tak
                        troszkę mniej powaznie, żeby od razu rozładować atmosferę? Co?
                        • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:22
                          Diamenciku ja wiesz jakbym zrobiła... kup malusie skarpeteczki, i zapakuj i
                          wręcz im z karteczką dla babciusi i dziadziusia od maleństwasmile)))))))))
                          ja zawsze tak chciałam zrobic moim rodzicom....

                          moze kiedys....
                          • siuba79 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:26
                            Natali7 a ja będę mieszkała (już niedługo) na Cynowej (okolice Zamenhofa i
                            stacji meteo).
                            • siuba79 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:28
                              Diamenciku, katrrin mówi dobrze ja też bym tak zrobiła, napewno wymiękną jak
                              zobaczą takie malusie skarpetunie. Nie martw się wszystko będzie ok, będe
                              trzymała kciukasy.
                              • eweks0 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:30
                                Diamenciku ja tez westchnę do Najwyższego żeby wszystko poszło gładko smile
                                • natali7a Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:35
                                  Diamenciku nie martw się!Wszystko będzie dobrze. Będziemy mocno trzymać kciukismile
                              • siuba79 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:34
                                Ja mam inny problem, moi tesciowie ciągle podgadują o maleństwie, niby to tak
                                przypadkiem, ale wiem że bardzo czekają na ten moment kiedy wreszcie im
                                powiemy, że jest. Mój M jest ich najstarszym synem, więc nie mogą się doczekać
                                wnuka/wnuczki. A tu jak na złośc nic nam nie wychodzi. Ostatnio nawet
                                rozmawialiśmy o adopcji, ale mój M uważa że jeszcze za wcześnie na takie
                                decyzje, najpierw jakaś diagnoza, żebyśmy wiedzieli co i jak, później leczenie,
                                a jeśli to zawiedzie, to dopiero adopcja. Nie wiem czy wytrzymam tak długo bez
                                maleństwa.
                            • natali7a Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:30
                              Siuba, to znajome klimaty, bo ja kiedys mieszkałam na Rogozińskiej i dobrze
                              wspominam te czasy
                          • diament79 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:29
                            Ejeju, no słodkie że aż, ale czy mojej mamie konserwatystce to się
                            spodoba?????????????????????? Ehhh ciężki wiecór mnie dziś czeka....... A
                            musimy dziś bo podobno było juz słychac moje dzisiejsze rewolucje łazienkowe tongue_out
                            • eweks0 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:32
                              nie martw. nawet jak na początku będę niezadowoleni, że coś jest nie po ich
                              mysli to wymiękną na amen jak zobaczą za kilka miesięcy maleństwo smile
                            • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:33
                              diamenciku ktoż na padnie na widok takich skarpetusiów malusich, nawet
                              najbardziej konserwatywna osobasmile)) słonce nie martw sie zobaczysz ze wszystko
                              bedzie dobrzesmile))))))))))))))))))))))))))))))))
                              Nie martw sie, bo dzidzia musi miec szcześliwa mamusiesmile))
    • diament79 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:34
      Aha no i u mnie jest jeszcze babcia, to jak ewentualnie gdybym się zdecydowała
      na skarpeteczki? Babci tez dać? To kupić dwie pary czy jak, cholera nie mam
      pojęcia!!!!!!!!!! Help! Może któraś zadzwoni do mnie koło 20 i powie to mojej
      mamie??? tongue_out
      • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:36
        to juz wg Twojego uznaniasmile))ja chyba bym kupiła, ale mysle ze babcia jak
        usłyszy ze bedzie miec prawnuczka to podskoczy z radosci do górysmile)))) nawet
        bez skarpetunismile))
        • eweks0 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:39
          Diamencik po pierwsze sie nie stresuj, bo nie taki diabeł straszny.
        • siuba79 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:39
          natali7, no to rzeczywiście znajome klimaty. Kolo stacji meteo postawione są
          teraz dwa nowe domy i jeden z nich to mój. A jak długo się budujecie i czy sami
          to robicie czy zatrudniliście do tego jakąś firmę budowlaną?
          • eweks0 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:41
            he he he siubie tylko remonty w głowie i prace budowlane wink)) może zrobisz
            jakąś parapetówe dla starajacych sie weteranek smile)
            • siuba79 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:47
              Eweks zapraszam na parapetówę, będzie na bank, czy któraś się na nią pisze?
              • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:47
                ja ja ja sie pisze hihihihismile)))))))))))
              • natali7a Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:48
                No Siuba ja na pewno się zjawię
          • natali7a Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:46
            Siuba!nie, budowalismy sami, tzn murarz a nie firma, potem dopiero do
            specjalistycznych robót zatrudnialiśmy inne firmy (cieśle, dekarze, instalacja
            grzewcze) A jak długo, wprowadzimy sie równo dwa lata od rozpoczęcia wykopów
            pod fundamenty domu
            • siuba79 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:51
              Ale numer, my też cały czas budowaliśmy sami (tzw. systemem gospodarczym),
              zatrudnialiśmy tylko poszczególnych fachowców (a nie firmę), dużo rzeczy robimy
              sami i od pierwszego wbicia łopaty do momentu zamieszkania minie dokładnie 2
              lata i misiąc. Dzisiaj składamy papiery odbiorowe na dom, ale z tego co się
              zorientowaliśmy trzeba czekać 3 tygodnie zanim będzie można się wprowadzić.
              • siuba79 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:52
                No to zapraszam wszystkie chętne wink
                • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 12:55
                  a duze to domki wasze??? opiszcie jak wyglądac bedą?
                  • natali7a Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 13:00
                    Mój około 180 m powierzchni razem z garażem
                    • eweks0 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 13:02
                      siuba ja też się pisze!!! powaga tylko daj znać wcześniej bo ja mam dalej !!!
                    • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 13:03
                      czadzik, a bedziecie miec salon z kominkiem... ja zawsze o tym marzyłam... ale
                      niestety moge tylko sobie zrobic na działeczce, bo mieszkam w bloku i salon mam
                      ale kominka brak...
                  • siuba79 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 13:03
                    Mój domek nie jest za duży 150m z garażem, ale za to wszystko na jednym pozimie
                    (moje marzenie), mieliśmy projekt, ale przeprowadziliśmy w nim kilka zmian,
                    dodaliśmy pralnie, zwiększyliśmy pokoje i salon, no i sypialnia będzie 2
                    schodki niżej niż cała reszta domu (moja wizja i mój pomysł, więc mąż to
                    doprojektował). W salonie kominek (też nasz projekt), zresztą w całym domu nie
                    ma rzeczy której sami byśmy nie wymyślili smile Wszystko jest zrobione tak jak
                    sobie to wymarzyłam (nawet kolory ścian). Dom jest bardzo przytulny i wiosenny,
                    aż napawa optymizmem jak tylko tam pojedziemy. smile Ja już chcę tam mieszkać
                    • eweks0 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 13:05
                      brzmi fantastycznie. muszę to zobaczyć smile
                    • siuba79 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 13:05
                      Nawet rozmieszczenie halogenów nie jest przypadkowe, no a w łazience mamy taką
                      wannę, że bez problemu możemy się w niej razem kąpać, co już wyprubowaliśmy smile
                      • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 13:07
                        no rewelacjasmile)))))))))) kiedy ta parapetówa hihihiiihihii, ja chce miejsce
                        przy kominkusmile)))))))))))))))
                        a ta wanna czad sprawa my tez mamy taka olbrzymiasta na dwie osoby, cos
                        pieknego...kapiel winko...świeczki...och rozmarzyłam sie...
                      • eweks0 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 13:07
                        Dziewczyny a nie myslałyście kiedys o tym, żeby sie spotkać w realu ?
                      • siuba79 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 13:08
                        Tak na poważnie, zapraszam jeśli któraś ma ochotę. To jest nasz pierwszy dom,
                        więc urządzać będziemy go w trakcie mieszkania, bo z kasą już coraz gorzej, bo
                        musimy kupić autko. No ale pokój, kuchnia, łazienka, pralnia i wc będą
                        urządzone na bank. Reszta powolutku też, ale to z czasem.
                        • siuba79 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 13:11
                          Parapetówę będę miała za jakieś trzy tygodnie, bo przepisy nie pozwalają na
                          wcześniejszą przeprowadzkę (decyzja o oddaniu domu do użytku musi się
                          uprawomocnić).
                          Kattrin mam nadzieję, że nie będziesz chciała rozpalać w kominku w środku
                          lata smile
                          • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 13:15
                            hahahahahahhaa nic nie bede palic hihihi, chce tylko posiedziecsmile)))))))))
                            • siuba79 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 13:23
                              No to kamień z serca mi spadł, bo już myślałam że będziemy się prażyć przy
                              kominku. Jest tylko jeszcze jeden problem, nie mam urządzonego salonu, więc
                              jeszcze nie będzie na czym siedzieć (ale jeśli Ci to nie przeszkadza, zawsze są
                              jeszcze poduszki i zostaje wtedy styl chiński czy japoński) smile
                              • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 13:26
                                hahaha tak chinsko-japoński, to co Kasia lubi najbardziejsmile))))
                                hahahahahahahahasmile)))))))))
                                • siuba79 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 13:28
                                  No to zapraszam na parapetówę smile Jakiś materac do spania zawsze się znajdzie.
                    • natali7a Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 13:09
                      Najlepsze jest to, że jak już się tam pojedzie, to nie chce sie wracać do
                      mieszkania, tylko chciałby sie juz tam zostać
                      • siuba79 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 13:13
                        Święta racja, dlatego my czasami w weekend jak dłużej tam pracujemy, to
                        zostajemy na noc (nielegalnie, ale o tym ani słowa) smile
                        • natali7a Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 13:19
                          Siuba! Legalnie czy tez nie, to w końcu jesteście u siebie! My na razie
                          spaliśmy jedną noc, tydzień temu.
                          A z urządzaniem to też się nie przejmuj. My też już cienko z kasą stoimy i
                          wprowadzę się bez kuchni, mam zamówioną na poczatek września, ale co tam. Dla
                          mnie najważniejsze, żeby juz tam być
                      • natali7a Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 13:13
                        Super! My tez jesteśmy zadowoleni z łazienki. Wyszła super i też jest wanna
                        narożnikowa-i też wybróbowana
                        • natali7a Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 13:16
                          Siuba!Nam to chyba będzie najłatwiej się spotkać, co o tym myslisz?
                        • siuba79 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 13:17
                          Ale ja nie mam narożnikowej, tylko prostokątną 2m - jest super. Zastanawialiśmy
                          się nad narożnikową, ale wkońcu zdecydowaliśmy się na prostokątną (ładnie
                          wyprofilowaną) i nie żałuję, bo można sobie nogi wyciągnąć do woli (a oboje
                          jesteśmy wysocy, więc to zawsze był ptoblem). A teraz jest miodzio smile)))
                          • siuba79 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 13:20
                            Natalia jestem za, jeśli masz tylko ochotę.
                          • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 13:20
                            my tez mamy 2 m prostą, takie sa najlepszesmile)) cos wspanałego tak połozyc sie
                            cała postacią w wodziesmile))))
                            • siuba79 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 13:25
                              No właśnie Kattrin, to jest coś pięknego. Zważywszy na to, że od roku jestem
                              zmuszona kąpać się tylko pod prysznicem (brak wanny). Dlatego każdy weekend
                              wykorzystuję na kąpiele w wannie wink A co trzeba jakoś przeżyć tydzień.
                              • siuba79 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 13:26
                                Ja nic nie chcę mówić, ale dzisiaj tak się rozpisałyśmy, że szok. przez
                                ostatnie dwa tygodnie tyle tego nie było smile A to dlatego że Kasia do nas
                                wróciła.
                                • siuba79 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 13:31
                                  Ups, trochę sie zagadałam. Za godzinę wraca mój M z pracy, a ja jeszcze się nie
                                  uszykowałam. Zmykam chwilowo, ale mam nadzieje że jeszcze uda mi się wpaść
                                  zanim on wróci.
                                  A jeśli mi się nie uda (w co wątpię), to miłego dzionka i jeszcze lepszych
                                  humorków. No i szykujcie się na tą parapetówę. Zapraszam smile
                                  • danik1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 13:35
                                    Witajcie kochane!!!
                                    Ale sie rozpisalyscie!!! smile Juz sobie wyobrazam ile bede miala do nadrobienia
                                    jak wroce z wakacji. Weszlam wlasanie zeby sie pozegnac bo wyjezdzamy juz jutro
                                    rano. Nie bedzie mnie dwa tygodnie i mam nadzieje, ze jak wroce to przeczytam o
                                    nowych ciezarowkach!!! Bardzo bym sie cieszyla, wiec starajcie sie, starajcie!!!
                                    Do uslyszenia kochane eprzyjaciolki!!!!!!!!!!!!!
                                    • eweks0 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 13:37
                                      cześć Daniczku !!! udanego urlopu Ci życzę. wypoczywaj sobie smile))))
                                    • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 13:38
                                      Kasieńko ja Ci wiesz czego zyczesmile)))))))))))))) I wiesz na co czekam i mam
                                      nadzieje ze pomachasz za mnie naszemu Bałtykowi, bo niestety nie obacze go w
                                      tym roku....sad(((
                                      Pomachaj i wypocznij tez za mnie, buziaki słonko i miłego pieknego wypoczynku,
                                      zapomnij o wszystkim i baw sie świetniesmile)))))))))))))
                              • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 13:32
                                oj to współczuje, my mamy wanne i prysznic w niejsmile)) dwa w jednym, swietna
                                sprawa np. po upalnym dniu taki szybki zimny prysznic, a w chłodniejszy dzionek
                                gorąca kapielsmile))
                                Pomysl sobie ze niedługo bedziecie sie wylegiwac w wanience razem z szampanem w
                                reku świetując nowiuski domeksmile))))))))))))
                                • siuba79 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 13:33
                                  Na nowym domku to mam dwie wanny, jedna 2m a druga 1,50 i do tego jeszcze
                                  prysznic. Bo rano uwielbiam prysznic, za to wieczorem wolę poleżeć sobie w
                                  wannie.
                                  Znikam na chwilę wink
                                • eweks0 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 13:34
                                  Kaska ledwo wróciłaś a juz nie nadążam z czytaniem jak na chwilę odejde od
                                  kompa smile))) super !!!!!
                                  • kattrin1 Re: Starania letnie - weteranki!!!!!!!! 20.07.05, 13:36
                                    mam nadzieje ze nie macie mi tego za złe....