Wiosenne (*), niech sie wreszcie spelni!!!

[danik1]

Witam i zapraszam do zawiruskowania nowego watku. Ostatni cos nam nie
sprzyjal, ale wierze, ze na tym bedzie lepiej.
Czekamy na wkrotce testujace i na ich (*).

[bea1978]

Melduję się tylko na nowym wąteczku i lecę na spotkanko...
Będę później, buziolki, papa!

[goko1]

cześć Kobietki!

no to trochę fluidków wrzucę, ************************* co by Wam sie spełniało
jak najszybciej Wasze największe marzenie.

Gdzie się podziewa nasza Emania?

Zajrzę do Was później, muszę trochę podgarnąć w domku, bo już to robię od kilku
dni i zawsze coś innego zaczynam i nic mi nie wychodzi ostatnio (ciagle sobie
powtarzam, jak nie dziś to jutro i tak sobie leci dzień za dniem). Śmigam do
roboty trochę, bo ten internet mnie normalnie wciąga. Przed chwilą chyba z
godzinę (o widzę, że nawet dwie bo to już prawie 10.00) oglądałam ciuchy
ciążowe na allegro. Koniec na dzisiaj, do Was zajrzę później.

pozdrowienia i miłego dzionka

[sloneczko271]

witam wszystkie kobietki na nowym wątku)) buziaczki dla wszystkich))

[sloneczko271]

ja teraz czekam na moją siostre i zaraz idziemy pociekać troche po sklepach:-
))) wejde do was wieczorem i poczytam sobie co tam naskrobałyście mam
nadzieję że będzie duuuuużo do czytania ja od jutra zaczynam testować ale
jeśli mi się nic nie po przesówa to staranka pewnie będą niedziela,
poniedziałek no i zobaczymy czy coś z tego wyjdzie w tym cyklu?

[mariolka55]

goko jak myslisz 14 tydzien jest szansa ze dojrzy cos miedzy nózkami dzis??
jakby dzidzius sie odpowiednio ułozył??? chyba za wczesnie jeszcze nie?tak ok.
16 chyba najwczesniej mozna cos podgladnac,bedziesz chciała wiedziec? a jak tak
no nam powiesz prawda?
powiedz mi jeszcze czy przyszły ci mydełka?

wypiłam kawke,trochu na siłe i od razu lepiej sie czuje!!! to ze mocnieje po
kawie to nie dziwne ale dziwne jest to ze mnie przestaje mdlic!!!!

stoneczko ja tez uwielbiam takie wizyty u dentysty))))))))) a który u ciebie
dzien cyklu???

bea a ty kupowałas te mydełka na alegro???

[mariolka55]

a tu jeszcze zarazki
********************************************************************************
********* niedługo beda swierze pewnie od emani)))))))))))))))))))))))))))))

[mariolka55]

to udanych zakupów)))))))) ja sie nie moge doczekac brzuszka i kiedy bedzie
ciepło zeby załozyc lekkie bluzeczki))))))))

[mariolka55]

musze isc trochu ogarnac w domu bo sie lepiej czuje i ide kupic te mydełka
bedzie kicha to trudno ,trzeba spróbowac,co prawda nie raz sie juz nabrałam na
takie reklamy ale co mi tam,wiadomo ze murzynka nie bede,ale moze w połaczeniu
z balsamem brazujacym bedzie jakis efekt))))

[sloneczko271]

marioluś, ja dzisiaj jestem w 10 dc.

[sloneczko271]

ja też się już nie mogę doczekać wiosny. kurcze idzie do nas ona i idzie i
dojść nie może wczoraj tak ślicznie słoneczko świeciło (chyba dla wszystkich
kobitek) a dzisiaj u nas jest znowu pochmurno i zimno brrrrryyy najgorsze
jest to że podobno w tym roku ma nie być lata(( tak przynajmniej słyszałam.
podobno jak latem będzie 20 stopni celcjusza to będzie wszystko. ale mam
nadzieję że ta prognoza się nie spełni i że wszyscy któży tak mówią to się
mylą

[sloneczko271]

no dobra kochane moje to ja już spadam, bo słysze że moja siostra już
podjechała pod blok a słychać ją dobrze bo jezdzi maluchem ale on jest
nie do zdarcia-jak czołg)) buziaczki i papatki do wieczora

[mariolka55]

a ja ze wzgledu na mój stan nie wyczekuje lata wolałabym własnie taka temp.20-
25 ,byle nie upały!!!!!!!! bo strasznie zle znosze upały w normalnym stanie,a
co dopiero w odmiennym

[bea1978]

Jestem dziewczynki...
Mariolu ja kupiłam na Allegro te mydełka, tzn mój kumpel mi kupił bo on to robi
często i kupuje i sprzedaje, ale wysyłka na mój adres miała być i nie takie
numery się dzieją...
właśnie walczę z pocztą... bo okazało się że adres był dobry na paczce, a
zrobili jej zwrot że takiego adresu nie ma (( Makabra, Oj bbędzie awantura!!!!

[mariolka55]

no to ja jeszcze nie miałam problemów z poczta,priorytet przychodzi przewaznie
na drugi dzien,raz tylko były problemy jak kupiłam ksiazki to szły ponad 2 tyg.
ale to była winna tamtej poczty z której ta osoba wysyłała,bo wszystkie paczki
tak szły długo

ja kupiłam przed chwila te mydełka jarzebinowe i marchewkowe

[mariolka55]

no co jest? gdzie jestescie wszystkie???

bea zaraz rano melduj sie i opowiadaj co i jak a goko jeszcze dzis!!!!!!!!

[danik1]

Ja jestem, ale u mnie narazie nic ciekawego sie nie dzieje. Jestem dopiero po @
i czekam na owulke.
Tez czekam na dziewczyny, jakie beda mialy wrazenia po wizycie u lekarza.

[bea1978]

Dziwczyny a to to znaczy badanie prolaktyny z obciążeniem??

[danik1]

Niestety nie wiem bo nigdy nie robilam, ale wiem, ze sa tu takie ktore wiedza
bo juz byla kiedys mowa na ten temat. Poczekaj na dziewczyny to Ci powiedza.

[bea1978]

Nie dam chyba rady...
zaraz się zbieram do domu, mąż dziś gotuje obiad a ja się szykuję do Pana
dowcipnego doktorka
Tak tylko przeczytałam, że jak się starasz ponad rok i nic to warto tą
prolaktyne z obciążeniem zrobić, ale nie wiem co to znaczy i czym się różni od
badania bez obciążenia ale jestem ciemna... trudno... myślałam, że zabłysnę
przed doktorkiem, ale niech się on popisze, dzisiaj idę do niego poraz pierwszy
i pierwszy raz idę do faceta...
nie chcę żeby się poczuł, że przyszło jajko mądrzejsze od kury, ale pełna kartka
pytań itp... ale się denerwuję, kurde, a jak się okaże, że jestem
bezpłodna?????? Chyba się załamię Trzymajcie za mnie kciuki!!!

[danik1]

Bea trzymam kciuki i sie nie zalamuj! Napewno wszystko bedzie dobrze!!!

[mariolka55]

bezpłodnych kobiet jest ilosc sladowa,pozostałe sa płodne lub maja płodnosc
obnizona,ty jestes płodna skoro masz regularnie@ zmienna temp.sluz i jeszcze
robiłas testy które wskazywały owul. moze maz ma słabsze plemniczki a moze u
ciebie jest jakas mała niedogodnosc,napewno da sie zaradzicporobicie badanka
i bedziecie wiedziec co i jak głowa do góry!!! ten rok jest rokiem płodnym i
napewno niedługo do nas dołaczysz

moja tesciowa robiła badania i ta niepewnosc jest dobijajaca trzeba czekac na
wyniki

[bea1978]

Dzięki Mariolciu za pocieszenie, kochana jesteś, tego mi trzeba )

Trzymam kciuki za pozytywne badania teściowej... oby było dobrze...

Spadam dziewczyny...
Pozdrawiam i do jutra...
Goko za Ciebie trzymam też kciuki...
Papa!

[sloneczko271]

bea1978, nic się nie buj i nie załamuj. zrób wszystkie badania które ci zleci
twój doktorek i przynajmniej będziesz wiedziała co jest grane. napewno wszystko
jest z tobą wpożądku a nawet jeśli by były jakieś małe zachwiania od normy to
poto jest lekarz żeby wam pomugł. lepie wiedzieć jak najwięcej co i jak, bo
przynajmniej wiesz co leczyć lub jeśli wyjdą ci badania dobrze to może
psychicznie ci się coś w głowie odblokuje i będzie dobrze

[sloneczko271]

a co do pego badania- prolaktyna z obciążeniem to pierwsze słysze o czymś
takim? nie mam pojęcia o co tu chodzi. ale jak się beatuś dowiesz to napisz nam
co to za badanie-będziemy chociaż troche mądrzejsze))

[danik1]

Zmykam!!! Papapa!!!
Milego dnia wszystkim!!!

[bea1978]

Halo Halo!!!
Moje drogie koleżanki! Wlasnie wrocilam od lekarza i chciałam Wam napisać jak
było, ale tu od mojego ostatniego postu nik nie zajrzał ((((
Ale smutna sprawa, a ja specjalnie przyjechałam do pracy, żeby sie z Wami
podzielić moimi wrażeniami z wizyty

jest tu ktoś???????? Czekam na Was

[bea1978]

No kurcze... żeby mieć takiego pecha Żadnej nie ma, nawet Słoneczka...

Goko, a Ty gdzie się podziweasz? Już po wizycie? Miałaś tu pisać dziewczynom co
i jak i nie ma Cię??? Wszystko jest ok?

Jeszcze poczekam trochę

[danik1]

Bea pewnie juz Cie nie ma??

[danik1]

Czemu nie piszesz co i jak??? Jestem bardzo ciekawa.

[bea1978]

hurrrrrrrraaaaaaaaaaaaaa!!!!!

No jesteś Daniczku! W końcu ktoś się zjawił Juz piszę!

[danik1]

Czekam.

[danik1]

Ale sie Bea rozpisalas, ze tak dlugo nie ma Twojego postu. Hihi. Ja musze
zmyknac na chwile ale jeszcze pozniej wpadne i poczytam, wiec pisz.
Buziaki!!!

[danik1]

Bea ale fajnie napisalas. Hihi. Ach ten Twoj maz to niezly lobuz. Hihi.
Ciesze sie, ze wszystko ok. Teraz bedziesz pod opieka i nawet jakby w tym cyklu
znowu nie wyszlo to mozesz byc spokojna bo juz sie ten Twoj lekarz Toba
zajmie!!! Ale ja trzymam kciuki za ten cykl i za staranka, aby zakonczyly sie
powodzeniem!!!
Buziaki i juz zmykam.

[bea1978]

No sorki za mój wywód, ale już wszystko chciałam w jednym poście napisać...

Qrcze, no trochę się naładowałam... pozytywnie oczywiście
Nie nastawiam się w tym cyklu na (*) choć staranka zrobimy, ale już się nie mogę
doczekać @ i HSG... wiem, że to boli itd, ale niech mnie przepcha w końcu i może
to pomoże... Przeżyję to jakoś bo w moim przypadku jak miałam zakażenie jamy
brzusznej i wycinany wyrostek Dr powiedział, że istnieje duża sznasa, że są
jajowody niedrożne
Ale teraz mam parcie na działąnie, więc byle ten czas szybciej leciał ))

[bea1978]

Ok, dzięki Daniczku za wysłuchanie!!!
Ten mój mąż to wieeeeeeeelki łobuz!!!
A jak zaglądał, siedział przy biurku i się wychylał, żeby lepiej widzieć...
ochrzaniłam go potem, ale się nie przejął

Pozdrawiam Cię i życzę spokojnej nocki
Te, które tu jeszcze zajrzą też pozdrawiam i mam nadzieję, że docenicie mój
trud, że specalnie dla Was do pracy przyjechałam, żeby Wam napisać

Gokuś, mam nadzieję, że u Ciebie też ok, papapapapaapap!!!!!

Całuski w czółka na dobranoc!

[sloneczko271]

beatuś-grunt to dobry lekarz. a ztego co tu napisałaś to widać że jest to mądry
facet i widać że wie co robi jesteś w dobrych rękach! tak trzymaj i
bardzo ale to bardzo podoba mi się twoje nastawienie. a takie pozytywne
myślenie też bardzo pomaga w zajściu w ciąże. jeszcze raz: super! jestem z
tobą. jak twój mąż zrobi te badania to napisz jakie wyszły wyniki. -napewno
będą dobre. buziaczki skarbie odezwi się jutro z samego rana jak tylko
będziesz w pracy. a co do twojego dzisiejszego powrotu do pracy tylko po to
żeby się z nami podzielić wrażeniami to jestem pod wrażeniem ale fajnie jest
przeczytać takiego posta-super jesteś))

[bea1978]

No więc:
Byłam u niego pierwszy raz...To jest lekarz, który mimo swojego młodego wieku
specjalizuje się w leczeniu niepłodności
Najpierw przeprowadził długi wywiad... praktycznie nie pytał tylko ja plaplałam
a on się śmiał i pisał w komputerku,
jak weszliśmy z mężem to był taki trochę markotny, ale ja go zakrzyczałam i
musiał się obudzić ) hihihihi

Zatem, jeśli o mnie chodzi, to jestem w 14dc i widać już dobrze moje jajko i
powiedział, że za 2 dni owu, czyli tak jak w poprzednim cyklu wypadnie 16dc,
zrobię jeszcze test, ale staranka będą
Jutro z rana mężulek wiezie materiał do badania i działamy wieczorkiem...
Powiedziałam, że muszę wyleczyć 2 zęby w znieczuleniu i że nie chcę się starać,
ale Pan DR powiedział, że znieczulenie nie przeszkadza, bo chodzi głównie o to
że obkurcza macicę, ale nawet jeśli bym zaszła w ciążę, to mi to w niczym nie
zaszkodzi
Jeśli się tym razem też nie uda, to czekamy na @ - dzwonię do niego i umawiamy
się do szpitala na HSG i hormonki...
Zapytałam jakie mi zrobi, powiedział, że : LH, FSH, TSH, Prolaktynę i
Testosteron w 8dc...
Jajniki mam ok, żadnych pęcherzyków niepotrzebnych , wszystko wygląda sprawnie,
pipka czyściutka, brak bakterii, grzybków i innych robaczków
No więc jestem pocieszona choć trochę, zobaczymy jak plemniczki no i działamy
już niebawem....hihihihi
Fajnie było, tylko mój niegrzeczny mąż zaglądał jak lekarz mnie bada i się
zestresowałam i napiełam pipkę i jak ten mi wsadził paluchy, to mnie bolało i
teraz mnie moja pisia piecze ((((((((
Ale jest jak na razie ok...

[sloneczko271]

bea1978 )) ty to agentka jesteś)))) musiało być smiesznie u tego lekarza:-
))) ale fajnie że się tak dobrze tobą zajoł ten lekarz: w sumie to żadnego
ściemniania tylko odrazu wzioł cię w obroty- i bardzo dobrze! ale wiesz co?
nie chce ci mieszać w głowie ale ja na twoim miejscu to wysłała bym męża na
badanie nasienia dopiero po staraniach i to najlepiej 3 dni po staraniach bo
podobno po 3 dniach one się znowu odnawiają. bo jeśli twój mąż najpierw zrobi
badanie a wy pózniej będziecie się starać to i tak tych plemników będzie mało-
no nie wiem? już się nie wymądrzam ale takie jest moje zdanie. a co do tego
badania na drożność jajowodów to ono nic nie boli i trwa może ze 30 sekund więc
się nic nie buj powodzenia ja popołudniami będę mogła siedzieć na kompie
w przyszłym tygodniu bo wtedy będę pracowała od godz.8 do 14, więc całe
popołudnia dla was przeznaczam))

[sloneczko271]

beatuś ja jestem. pisz szybciutko co ci doktorek powiedział

[danik1]

Bea pewnie, ze doceniamy!!! Fajnie, ze juz opisalas wszystko i teraz czekamy na
badania i na wyniki. Fajnie, ze jestes tak pozytywnie nastawiona. To juz polowa
sukcesu i o zadnej blokadzie nie moze byc mowy w Twoim przypadku. Wszystko
bedzie dobrze!!!

[anie5]

Bea - ale sie usmaialam z Twojego meza - wyobrazilam sobie ta sytuacje i mnie w
niej i ja chyba bym wybuchnela smiechem na tym fotelu Jestem pewna, ze
zrobisz wszystkie badania i bedzie wszystko ok i malenstwo tez zawita w twoim
brzuszku To badamie na niedroznosc jajowodow - to nie zawsze jest bolace -
tak slyszalam, zreszta sloneczko cos o tym pisala...
musze sie z Wami pozegnac jutro na 10 dni...wyjezdzam do Niemic i nie wiem, czy
bede miala dostep do internetu - ale bede sie starala zajrzec
jeszcze jutro zreszta napisze...a mam tyle jeszcze rzeczy do zrobienia
jutro....ale dzis juz luz - jestm padnieta na .... caly dzien latam jak glupia
z pracy do pracy, 3 prania i wogole ....ale co tam przynajmniej wiem, ze
zyje...ale juz glupoty pisze - chyba lepiej jak sie poloze...
aha - goko - czekam na wiesci i fotke nowa???
pozdrowionka

[sloneczko271]

anie5
no co ty? na całe 10 dni szkoda że cię tak długo nie będzie. ale za to
będziesz pózniej miała dużo do czytania nie wiem jak ty ale ja uwielbiam jak
wchodze na forum i widze że dużo napisałyście wtedy jestem w swoim żywiole-
siedze w łóżeczku z laptopem na kolanach i czytam,czytam, czytam)))) super!
uwielbiam tak)) ja to chyba stuknięta jestem co ja już tutaj wypisuje:-
))) a do niemiec wyjeżdzasz do pracy czy tam mieszkasz?

[anie5]

ja tez lubie czytac...a po 10 dniach to chyba juz nowy watek znow powstanie
Tak wyjezdzam z pracy - bede sie na targach byczyc przez cale 10 dni i u
kolezanki plotkowac - bede nocowala u mojej psipsiulki......mam zamiar tam
odpoczac i zapomniec troszke o codziennych moich obowiazkach -
najsmieszniejsze, ze ja jade tez do pracy - ale tak to lubie
Sloneczko a ty gdzie mieszkasz?

[sloneczko271]

aniu ja mieszkam w polsce niedaleko miasta ŁÓDZ.

[sloneczko271]

kojażysz to miasto?

[sloneczko271]

aniu, a ty gdzie mieszkosz?

[sloneczko271]

witam cię daniczku a ty kiedy testujesz? jutro już piątek-no ciekawa jestem
co powiedzą twojemu mężowi. napewno odpowiedz będzie pozytywna i wtedy
pakujesz szybciutko walizki i do polski będziesz wtedy bliżej nas))
super!!! a już wiecie do jakiego miasta w polsce byście się przenieśli?

[sloneczko271]

hej laseczki! )) jesteście jeszcze tu? czy już śpicie znowu i znowu
przyjdzie mi samej tu siedzieć)) kurcze ja to mam szczęście)) mógłby się
znaleść taki nocny marek jak ja-to bym była szczęśliwa ja nie potrafie
zasnąć przed godziną 1 w nocy, zresztą mój mąż też i zawsze tak razem
koczujemy po nocy))

[sloneczko271]

a tak wogóle to fajowo masz aniu że możesz połączyć przyjemne z pożytecznym
z jednej strony praca a jak praca to pieniążki a z drugiej strony pogaduchy z
przyjaciółką super! ja też już się bardzo stęskniłąm za moją
przyjaciółką i nawet zadzwoniłam do niej dzisiaj żeby ją wyciągnąć w sobote na
ploty do jakiejś knajpy ale niestety tak jej beznadziejnie poukładani grafik w
pracy za w każdą sobote przez cały misiąc ma nocki kurcze bez sęsu! no i
pewnie tak wyjdzie że zanim się zobaczymy to nas wiosna zastanie no ale cóż
tego się nie przeskoczy

[sloneczko271]

aniu! daniczku! śpicie już laseczki moje??? no co wy??? no dobra-jaś śpicie
to śpijcie)) jakoś to przeżyje życze wam w takim razie kolorowych snów
buziaczki śpijcie smacznie- niech wam się przyśni (*) taki sen podobno
dobrze wróży. wiem bo często gęsto zaglądam do sennika a (*) lub poród śni
mi się bardzo często gdy czekam na dzień przed okresem na zrobienie testu
ciążowego. wtedy tak to przeżywam że aż mam takie sny. niby się staram o tym
nie myśleć ale gdzieś w podświadomości i tak przeżywam za każdym razem co
miesiąc i co miesiąc nic. no ale może w tym cyklu się uda jutro rano
zaczynam testować)) dobranoc kobietki moje kochane spokojnej nocki wam
życze. jeszcze raz całuski i papatki wejde na forum jutro rano i
wieczorem. tylko popołudniu nie-bo będę w pracy

[sloneczko271]

wiecie co? dzisiaj tak się spiekłam na solarium że szok! ale fajnie bo
teraz aż miło spojrzec na tak opalone ciałko)) jestem brązowa jak czekoladka
hi,hi,hi. troche zaszalałam bo wczoraj weszłam na 20 minut i dzisiaj zrobiłam
powturke z rozrywki)) ale tak mi dobrze było-tak cieplutko że aż zasnełam
dobrze jest się w takie zimne dni wygrzać na solarium. organizm jednak bardzo
ale to bardzo potrzebuje słoneczka

[sloneczko271]

no dobra teraz to już naprawde kończe i ide się wykompać. jeszcze raz papatki:-
))) do jutra))

[goko1]

cześć kobietki!

aż musiałam sprawdzić w kalendarzu czy faktycznie dzisiaj 10 marzec, bo nie
wierzę własnym oczom, jestem pierwsza, hihi

ide po kanapki i zaraz wracam, wkleiłam nowa fotkę (chyba zaraz sprawdzę),
zaraz Wam wszystko napiszę co i jak

[danik1]

Witam rowniez!!!
Ja tez wlasnie robie sobie kanapki i zasiadam do kompa!!!

[natali7a]

Witajcie! Ja również jestem już od ósmej, ale musiałam Was najpierw podczytać!
Miłego dzionka!!!

[danik1]

Goko pisz szybko co i jak. Czekamy.
Witaj Natalko!

[anie5]

ja tez juz z moimi platkami musli na posterunku
Goko pisz co i jak???
Natalka, wczoraj z tego wrazenia nawet sie nie przywitalam z Toba .....wiem, ze
pisalas wczesniej juz na watku, a teraz do dzialan !!!!!!!!

jak te fotki wklejac?

[anie5]

wiecie co - dlaczego tak mi sie dzieje z tymi fotkami - wkleilam moja - wczoraj
klikam i tam jakas inna fotka, a teraz fotka goko - u mnie....co ja zle robie?

[mariolka55]

czesc tez jestem

Bea gdybym ja wiedziała ze ty specjalnie przyjedziesz to napewno bym mojego
mezusia z kompa przepedziła,bo wieczór to przewaznie on siedzi jak przyjdzie z
pracy ja w dzien on wieczorem,dawniej siadałam jeszcze w nocy,ale teraz spie

[mariolka55]

no własnie bea,nie wolicie tych nasionek zbadac po owul. zeby teraz miec
mocny "materiał"))))

[anie5]

Goko - ciesze sie, ze wszystko ok!!!!!!!!!!! ja tez juz sie chyba przezrzyce na
materne - jeszcze mam, bo mama przywiozla mi dwa opakowania ostatnio z Polski :-
) a z ta fotka - to zaraz pokabinuje - wczoraj to juz wogole szok przezylam, bo
mialam zdjecie z 3d - z 28 tygodnia......Mariolka - jak sie czujesz? Jak Twoja
tesciowa....oby wszystko bylo ok z tymi wynikami - trzymam kciuki!!!!!!
Olka - na wakacjach u mamy ale ma fajnie!!!!

[natali7a]

Goko a od kiedy jesteś na zwolnieniu lekarskim?
I czemu nie chceez być do końca ciąży?

[mariolka55]

Bea widze ze jestes bardzo pozytywnie naładowana i dobrze ,bo bedziesz miec
chec na te badania wszystkie i ja mam takie przeczucie ze masz te jajowody
przypchane i ze po tym badaniu juz bedzie dobrze

Goko fajnie ze wszystko okey,teraz to dzidzek juz bedzie rosnał a niedługo mu
mozesz podgladnac co ma miedzy nózkami))))))
widze ze ty tez troche kasy stracisz ,jak chodzisz co dwa tygodnie,nawet wiecej
ci wyjdzie niz mnie,a masz juz brzuszek?

Ja sie trochu ostatnio lepiej czuje

[mariolka55]

goko to ile wazysz???

[mariolka55]

a juz doczytałam,bo przedtem myslałam ze to waga
dzidziusia))))))))))))))))))))))))))))))

to ile masz wzrostu? bo chyba jestes chudsza odemnie

[mariolka55]

anie narobiłas mi smaka na jogurt,a byłam juz w sklepie(((

mam straszne zachcianki!!!!! w pierwszej ciazy nie miałam takich,miałam w
drugim miesiacu ogólnie jadłowstret,a teraz szok co chwile co innego mi sie
chce,a wiecie co chodzi za mna od kilku dni? wiejska smietana,taka prawdziwa
wiejska babcina i nie ma skad załatwic,niby sprzedaja babcie na targu ale jakos
tak mam obrzydzenie troszku,wolałabym byc pewna ze jest czysto zrobiona

[mariolka55]

goko ja mam wzrost 167 waga była 52 i tez w okresie zimowo-swiatecznym
przytyłam 2 kg))))))))))) czyli startowałam od 54 ,teraz waze 55 po jedzeniu
w ubraniu))))) a rano 54 dalej ,na poczatku miałam nadmierny apetyt i
przytyłam trochu ,a teraz chyba straciłam bo widze ze waga na razie stoi))))))

tez mam rece jak patyki))))))))) i cycki małe)))))))))))))))) nocami mnie
bardzo bola,ale nie urosły za duzo((((((

[anie5]

Goko - faktycznie waga modelki ja przytylam 1 kg od poczatku....a potem
zobaczymy - nie wazne, najwazniejsze aby dzidzia sie rozwijala
Jestem wlasnie ciekawa, kiedy plec bedzie widac - ja nastepne usg - mam w okolo
20 tygodniu, na poczatku maja - wiec moze wtedy??? powiedziano mi, ze w tym
szpitalu, w ktorym robie usg, niechetnie mowia jaka plec - tylko jak na 100%
widac.....Danik z tymi cyferkami to tak jest - ja teraz w temacie, wiec
wszystkie parametry mam w glowie i mam podobnie Goko - przyziernosc 1,9 mm,
dlugosci siemieniowa 58 mm, glowka 19 mm - no przeziernosc podobnie a inne
troszke mniejsze - o 2 tygodnie??? A teraz mi sie wydaje, ze te parametry to
takie jasne dla wszystkich i jak mowie - moja dzidzia ma 58 mm - to wszyscy
patrza na mnie jakby chcieli powiedziec i co z tego???? albo jak mowie, dzidzia
ma o cale 5 dni wiecej niz myslalam - to juz same sobie wyobrazcie miny
innych.... ja to rozumiem - sama jeszcze 2, 3 miesiace temu tak myslalam....

[goko1]

Anie ale się uśmiałam, faktycznie masz moją dzidzię )), zobacz na moja fotkę,
ja mam taki numerek i takiego typu adres musisz skopiować, bo inaczej co chwilę
będziesz miała inna fotkę, bo u Ciebie będą sie pokazywać wszystkie ostatnio
dodane. Jak nie to dodaj sobie jeszcze raz i pod zdjęciem zobaczysz adres z
numerkiem - to wtedy Twój dzidziuś będzie cały czas na fotce.

[goko1]

no już jestem z pierwszą turą kanapeczek, ale widzę, że chyba mi nie starczy

a więc wszystko w porządku dzidzia rośnie, ruchy są, serduszko bije,
przyzierność karkowa 2 mm, a więc w normie, i nie mam się co martwić, dzidzia
ma długośc ciemieniowo-siedzeniową 6,4cm, główka 2,6cm, wyniki mam super,
chyba dzięki tej rzeżuszce, są lepsze niż poprzednio, tylko muszę wit. c
połykać trochę, żeby mocz zmienić na odczyn bardziej kwaśny, bo obojetny mi
wyszedł, może od diety, bo mięso ledwo, ledwo mi wchodzi.
Koniec z Folikiem, mam sobie kupić Maternę lub Prenatal (Maternę podobno trudno
dostać, bo ktoś wykupił tę firmę czy przejął, coś takiego). Duphaston do końca
opakowania tak jak brałam po 1 i koniec, czyli jeszcze 12 dni, bo tyle mam tych
tabletek.
Zwolnienie do końca marca jeszcze (i tak poprosiłam żeby do końca marca a nie
na kwiecień, bo chciał mi już wypisywać na kolejny cały miesiąc. Wizyta za dwa
tygodnie o ile dobrze pamiętam 23 marca.
i to by było na tyle.
A waga 52,900, czyli 700 gram więcej od poprzedniej wizyty, a od pierwszej wagi
z karty 1,2 kg więcej. Ale teraz juz będzie szybciej rosnąć, właśnie idę po
drugą turę kanapeczek i apetyt dopisuje mi bardzo ładnie oststnio , chociaż
słodyczy za bardzo nie jadam.
zaraz wracam...

[danik1]

Goko bardzo sie ciesze, ze wszystko ok i chociaz te wszystkie cyferki nic mi
nie mowia to najwazniejsze jest, ze wszystko w normie. A swoja droga to co ci
lekarze tacy chetni sa do wypisywania zwolnien. Nie wiedza jaka sytuacja jest
na rynku pracy zwlaszcza jezeli chodzi o kobiety??
Goko to Ty chudzinka jestes. Musisz byc bardzo niska przy takiej wadze, no albo
jestes modelka.
Tak teraz waga szybciej pojdzie w gore, ale napewno szybko spadnie. Nie
wydajesz mi sie osoba, ktora pozwoli sobie na gromadzenie tluszczyku bo chyba
jestes bardzo aktywna, co??
No to teraz do nastepnej wizyty a dziewczynki powinny brac z Ciebie przyklad i
nie wymyslac czarnych scenariuszy. Taka radosna i optymistyczna mama to skarb.

[goko1]

Dziękuję Daniczku wspaniałe słowa, niech Ci to Pan Bóg w dzieciach wynagrodzi,
i Wszystkim kobietkom tutaj też )).

Czarne scenariusze to nie dla mnie ja podchodzę, do życia optymistycznie,
chociaż też mam czasmi dziwne myśli, ale jakoś cały czas wierzę, że musi być
dobrze.
Tak ja należę raczej do kobiet aktywnych, dlatego tak ciężko położyć mnie do
łóżka, hihi. Waga moja i tak jest wyższa, bo tuz przed ciążą przytyłam ok 1-2
kg (na 2 miesiące zrezygnowałam z zajęć aerobikui tak jakoś świątecznie
podjadałam), może to pomogło mi zajść w ciążę , wzrost faktycznie nie za duży
164 cm. Ale nie należę też do tych całkiem patykowatych kobiet, jestem taka ok,
ręce mam tylko jak patyki, no i talię, zawsze miałam paskudnie wcietą,
paskudnie, bo kupić spodnie pasujące na mnie to był wyczyn, który nigdy chyba
się nie udawał, nawet kiedyś na masażu gościu się dziwił jakie wcięcie mam,
ciekawe jakie wcięcie będzie po ciąży, bo już go nie ma i pewnie długo na razie
nie będzie.

idę poczytać zaległości, bo wczoraj mało zagladałam, a czy ty Daniczku nie
czekasz przypadkiem dzisiaj na jakieś wieści odnośnie pracy męża.

[goko1]

czytam Was na raty i odpowiadam na raty, hihi

Natalko na zwolnieniu jestem od 23 stycznia, zaczęłam wtedy krwawić,
jednorazowo, ale położono mnie do łóżka, co prawda jak widzisz nie leżę już, na
początku tak owszem leżałam, nawet z laptopem w wyrze, itp, potem doszły
mdłości to tez fajnie było je przespać, a teraz to ja już prawie biegam.

czemu nie chcę zostać? jest kilka powodów, ja chcę pracować i w zasadzie nawet
na zwolnieniu pracuję, wypożyczono mi laptopa , wgrano najważniejsze dla mnie
programy i nawet fakturuję zdalnie, do biura zaglądam 2 czasami 3 razy w
tygodniu na 2-3 godzinki.
Po drugie w styczniu dostałam podwyżkę i teraz troche jakby stratna jestem,
żeby otrzymywać na macierzyńskim lub będąc na zwolnieniu tę nową kwotę z ZUS-u
muszę przepracować 3 m-ce. Dopóki jestem na zwolnieniu ZUS liczy średnią z 12 m-
cy, czyli jestem od stycznia liczą mi tak jak miałam po staremu. Niby całkiem
stratna nie jestem bo i tak zakład pracy wyrównuje mi to tak, żebym nie traciła
i dostaję tak jak mam dostawać, ale ja chyba wolę wrócić, potem przyjdzie
macierzyński to znów mnie nie będzie przez pewien czas, a nie wiadomo jeszcze
do kiedy z brzuchem bedę latać do pracy.

[natali7a]

Ale widzę,że czujesz się naprawdę dobrze. W takiej sytuacji to faktycznie
możesz wrócić spokojnie do pracy...
Cieszę się, że Wasze Dzidziuśki tak rosną!!!!

[goko1]

Natalko ja czuje się naprawde świetnie, mdłości wraz z 12 tygodniem przeszły w
zapomnienie, i mam teraz tyle energii w sobie, że aż sama jestem w szoku, jak
wszystko szybko się zmieniło.

A dziewczynki za 2 tygodnie chyba będę mogła normalnie seksik uprawiać,
delikatnie oczywiście i tylko tutaj widzę małe problemy (bo wczoraj ledwo dałam
się zbadać ), ale chyba damy radę, potrenujemy, a czas nam w tym napewno
pomoże.

[mariolka55]

no własnie czemu tak jest ze w ciazy ciasnieje czy co))))))) czy tak sie
dzieje jak sie nie trenuje czesto?

no kolezanka tez miała przed 20 tyg. i wyszedł chłopak który szybko zmienił
sie w dziewczynke
u mnie w 22 tyg. było dokładnie widac cycusia i jaderka))

wiesz goko ja miałam podobnie w pierwszej ciazy na poczatku
zmeczenie,sennosc ,mdłosci a od 12 tyg. czułam sie tak super,jak młody bóg
miałam tyle energi,dlatego teraz czekam z utesknieniem na 12 tydz. i
wiosne))))

[mariolka55]

Beatko a ty co zapracowana jestes?

[bea1978]

No hejka!
Jestem już...
Qrczę, no musiałam Was poczytac i pracować jednocześnie
Goko, fajowo, że dzidzia rośnie i że zdrowa jest, gratuluję
Odnośnie plemniczków, to faktycznie zrobimy po starankach, już to przemyśleliśmy
Dzisiaj zaczynamy staranka, jutro owu, ale będą goście, więc nie wiem, czy damy
radę, najwyżej z rana, tylko że za często też nie można...
kiedy mamy działać??

[danik1]

Widze Bea, ze Ty tak jak ja zmieniasz decyzje. Hihi. A co do staranek to nie ma
chyba idealnego momentu. Przytulajcie sie wtedy kiedy macie na to ochote. Takie
planowanie na nic sie zda. Mozna nawet w sama owulke sie przytulac i nic z tego
nie wyjdzie. Na tym forum wiele mamy przykladow, ze w tych najbardziej
nieodpowiednich momentach na przytulanka dziewczynki zafasolkowywaly. Staraj
sie wiec nie myslec i przytulajcie sie dla przyjemnosci. Pewnie nie takiej
odpowiedzxi oczekiwalas ale ja naprawde nie umiem powiedziec czy lepiej bedzie
rano czy wieczorem bo nawet nie wiemy czy jajeczko peknie w tym momencie w
ktorym lekarz przewidzial. Trzymam kciuki za "wypadek przy pracy"!!!

[mariolka55]

a ja bym zrobiła tak,dzis wieczorem pierwszy raz a jutro najwyzej dokładka,a
jak sie nie da jutro to bez paniki wystarczy dzisiejsze

[mariolka55]

hihihi ja bym chyba wolała byc sama z lekarzem w gabinecie)))))) wole byc
sama bo bardziej sie wygadam i wogule dziwnie bym sie jednak czuła))))))))))

a i nie wiem czy bym sie odwazyła do faceta

własnie tez sie zastanawiam co z emania?????????

ja wczoraj kupiłam te mydełka,a samoopalacza nie bo nie wiem który to jest ten
co ma anie(((((
piszemy wszystkie na raz i zrobiło sie chaotycznie))

[sloneczko271]

bea1978 , ja bym na twoim miejscu zrobiła tak jak radzi ci mariolka))
dzisiaj wieczorkiem jak goście już sobie pójdą to wtedy przytulano a na
następny dzień jeśli będziecie mieś siłe i ochote to kolejne przytulanko
napewno nie zaszkodzi powodzenia no i jest jeszcze jeden argument: jak
przyjdą goście to napewno poczęstujesz ich lampką wina a winko rozluznia
słyszałam że bardzo bobrze jest wypić lampke wina przed staraniami bo wtedy
kobieta jest po pierwsze bardziej rozluzniona a po drugie głowa tak strasznie
nie myśli to może pomuc. tylko pilnuj męża żeby za dużo nie wypił bo wtedy
ze staranek wyjdzie klapa

[danik1]

Ale fajnie tak poczytac o Waszych fasolkach, alez mi sie teskni do mojej
fasolki a tu IUI odlozona. Co do wiadomosci w sprawie pracy to moj maz dzwonil
i facet jeszcze nie wie. Potrzebuje jeszcze czasu. Mowil, ze przez weekend musi
sie zastanowic bo ma duzo chetnych. Wrrrrr. Emocje juz troche opadly i czekam
spokojnie na wynik myslenia pana szefa. Hihi. Nie ma tego zlego co by na dobre
nie wyszlo. Jak nie bedzie pracy to bedzie IUI. Cos mi sie zamarzylo urodzic na
wiosne. Hihi. Och zeby tak mozna bylo zaplanowac.
Anie czy ta fotka to juz jest Twoj dzieciaczek???
Rzeczywiscie cos ostatnio Emania sie nie pojawia. Ciekawe dlaczego???

[goko1]

Bea, przepraszam, że wczoraj nie zajrzałam, ale ja też na chwilkę do biura
zajechałam, musiałam pit wydrukować, i oczywiście fotke z usg zeskanować.
A jak wróciłam to chyba z natłoku wrażeń padłam, wykąpałam się zjadłam i
okryłam kocykiem, nawet cos zaczęłam ogladać, ale co to było nie pamietam, bo
szybko przykimałam i mnie mój mąż obudził żebym sie do łózka przeniosła, bo juz
też sam szedł spać, a szłam do sypialni jak pijana, taka byłam zmęczona, za
dużo wrażeń chyba.
Co się dziwisz mężowi, pewnie każdy jakby akurat siedział w
gabinecie "pilnowałby" co tam ten lekarz z nami robi )). Fajnie, że wszystko
juz na dobrej drodze, może akurat uda sie w tym cyklu i obejdzie się bez badań,
hihi
Daniczku Ty cos kilka dni temu pisałas o badaniu drożności jajowodów, czy Ty
będziesz je robić, czy lekarz zalecił. Bo wiesz jak ja swojego pytałam jak
jeszcze nie byłam w ciąży, to mówił, że nie sądzi żeby to mogło być przyczyną,
bo ja juz jedno dziecko urodziłam, i w zasadzie to chyba postawiłby na oststnim
miejscu. Dobrze gościu mi mówił, że wszysktko siedzi jednak w naszych głowach,
im więcej o tym myslimy tym nam trudniej.

Emania odezwij się!!!

Dziewczynki otrzymałam mydełka, marchewkowe i jarzebinowo-różane, wczoraj
przyszły, marchewkowym już się raz myłam, zobaczymy po tygodniu, jest fajne, a
jak ładnie pachnie, super!

Mariolka znalazłaś ten samoopalacz na allegro?

Ani miłego pobytu w Niemczech, nie przemeczaj się odpoczywaj i spędzaj jak
najwięcej chwil z przyjaciółką (ja mam swoją przyjaciółkę też Niemczech, ide
jej zaraz smska wysłać lub emaila naskrobię).

Kattrin co za szaleństwo u Ciebie ) w pracy czy już szaleństwo weekendowe.

Dziewczynki ja chyba zmykam, troche podgarnę, potem maja przywieźć pralkę, oh
jak super, bo mam tyle prania już, że aż głowa mnie boli jak na nie patrzę.

pa, buziaczki

[anie5]

Danik - to juz fotka mojego malenstwa ale jeszcze bede sprawdzala co jakis
czas czy znow sie nie zmieni
Mariolka - ja zupelnie zapomnialam, ze mialam Ci poszukac samoopalacza - juz
zaraz szukam!!!!
Bea - staraj sie i nie mysl o odpowiednim momencie - u mnie dopiero w tym
cyklu, co nie myslalam, a na zywiol poszlam - udalo sie!!! a wczesniej
wyliczenia, przemyslenia i stres....
Wlasnie co tam u Emanii i Eryki?
Natalka - ktory dzien cyklu masz teraz?

[danik1]

Anie sprawdzalam i dalej ten sam dzidzius, wiec to raczej Twoj. Zreszta jakbys
skore zdjela, taki podobny do Ciebie! Ja stawiam, ze to bedzie Zosia.

[mariolka55]

mi sie tez wydaje anie ze dziewczynka,zreszta juz kiedys pisałam nie wiem po
czym mi sie tak wydaje,ale tak czuje

EMANIA !!! jak wrócisz to sie pogubisz

[mariolka55]

nie ma cie od poczatku tygodnia!!!!!!!!!!

chyba ze cos ci sie stało z kompem to cie jedynie usprawiedliwia)) ciekawe
czy juz testowałas??????? po moich wyliczeniach to juz chyba cos powinnas
wiedziec,napisz chociaz słówko!

[danik1]

Komp w domu to inna sprawa, ale przeciez Emania ma tez kompa w pracy. Ja mysle,
ze ona chce wyluzowac i nie nakrecac sie przed testowaniem.

[mariolka55]

tez tak mysle ze wpadnie jak test bedzie +
a swoja droga to ona nigdy nie pisała z pracy?

[bea1978]

No hej znowu, ale dzisiaj naparzacie w te klawiaturki....
Ok, ja szczerze mówiąc, czekam już na HSG... nie nakręcam się na ten cykl wcale
a wcale, więc tak jak piszecie-dziękuję Wam wszystkim za rady, sexiki będą
spontaniczne i chyba ile wlezie, bo głodni jesteśmy...
a dodatkowo kupiłam sobie taka koszulkę nocną na ramiączkach, ze słodkimi
kokardeczkami i do tego całkiem przeźroczystą z drukowanymi aniołkami i jak ją
przymierzyłam to mój mąż oszalał,o mało mnie nie zgwałcił, uratował mnie tylko
ten argument z postem przed badaniem nasionek, ale teraz chyba mi się nie uda
hihihihihi
Ale fajnie jest być tu z Wami...
Emania na pewno szykuje niespodzianeczkę, superaśnie

[danik1]

Hihi Bea musi byc bardzo ladna ta koszulka. Wnioskuje z opisu.
Moj maz mnie "dorwal" wczoraj. Tez juz sie stesknil. Nie powiem, ja tez a do
wlasciwych staranek jeszcze tyle czasu.
Tak sobie podgladnelam tabelke kiedy jest prawdopodobienstwo chlopca a kiedy
dziewczynki i tak sie troszke pobawilam w planowanie. Narazie moge sobie na ten
komfort pozwolic bo moje mysli zajete sa czym innym i nie mam parcia na (*).
Tak sobie zaplanowalam, ze zafasolkuje maj/czerwiec, zeby urodzic w marcu, moze
byc ewentualnie kwiecien, wiec czerwiec/lipiec na zafasolkowanie to tez dobre
miesiace a z tabelki wynika, ze bedzie cora. Hihi. Mialam swietna zabawe z
przymrozeniem oka.

[anie5]

Wszyscy mowia ze dziewczynka bedzie, moj maz od poczatku tak czuje....ja nie
chce sie nakrecac ale tez chyba - ale mi jest naprawde wszystko jedno!!! ze
zdjecia to wykapana ja - tak stwierdzil moj maz i mama moja smiac mi sie
chce, bo....chyba kazdy tak wariuje, jak widzi pierwsze zdjecia swojego
malenstwa? wiem, ze kiedys patrzac na inne zdjecia - nic szczegolnego w tym nie
widzialam, a teraz juz mi sie wydaje takie sliczne a jesli chodzi o mezow
podczas wizyt - moj wyciagnal swoj notatnik i ciagle cos zapisywal - podczas
usg - jest dziennikarzem z zawodu - wiec to zboczenie zawodowe...ale smiac mi
sie chcialo, bo pani tak sie patrzyla na niego pozniej - ta pani ciagle
mowila, robiac usg - ake slodkie, ale slodkie to dzieciatko (bo latwo bylo
wszystko zmierzyc....) moj maz na to - a dlaczego pani mowi, ze takie slodkie,
czy jest jakies inne niz inne...? wiecie, ja juz wtedy tak parsknelam smiechem -
tata dumny sie znalazl - co bedzie jak sie urodzi...w kazdym razie - mowie
wam, ze ta pani ktora robila badanie - super babka - na koncu pozegnala sie z
dzidzia tak po cichu - a ja slyszalam

Redo mariolki

[anie5]

Mariolka, wyslalam Ci na priva zdjecie tego samoopalcza!!!

[goko1]

Anie dla mnie też wyślij, bardzo proszę

Kto może i ma National Geographic niech obejrzy

[goko1]

Dziewczynki dzisiaj o 14.00 leci ponownie "W łonie matki" jak macie ten program
zachęcam obejrzyjcie, świetny film, ja dzisiaj siadam o 14.00 z synem i oglądmy
(niech sie nawet wali teraz nie przepuszczę tego filmu), gdyby coś tutaj
program NG dla przypomnienia:

www.ngc.pl/watch/ProgramDetails.asp?UniId=1249
ja szukałam tego filmu w internecie (żeby sciągnąć) nie znalzałam, wiem, że
jest książka, bo widziałam na allegro w zakończonych aukcjach:
www.allegro.pl/item86590972_niezwykly_swiat_w_lonie_matki_poradnik.html

[natali7a]

Anie5 to miłe, najważniejsze mieć opracie i fajnie, że tak oboje się
cieszycie....
Natomiast dla Daniczka życzonka już dzisiaj, bo jutro nie będę miała dostępu do
kompika:
dużo dużo radości, słoneczka spełnienia marzeń, a przede wszystkim tego
najważnejszego spełnienia (*)!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[natali7a]

To co dziewczynki, zaczynamy na trzy-cztery:
sto lat, sto lat, niech żyje żyje nam,
sto lat, sto lat, niech żyje żyje nam,
jeszcze raz, jeszcze raz, niech żyje żyje nam
NIECH ŻYJE NAM!!!!

[bea1978]

heheheheheh.....

100 lat 100 lat...

już się nie moge doczekać moich urodzinek!!! Ale ja raczek jestem, dopiero w
lipcu

[goko1]

ja bedę spiewac az do jutra, hihi bo ja jutro napewno zajrzę

sto lat sto lat niech żyje Danik mam

moje urodzinki pod koniec sierpnia, hihi mogłabym sobie na nie prezent
urodzić , bo to niedaleko terminu będzie

[sloneczko271]

ja też dołanczom się do życzeń wszystkiego najjjjjjjjjj lepszego sto lat:-
)

[danik1]

sloneczko271 napisała:

> ja też dołanczom się do życzeń wszystkiego najjjjjjjjjj lepszego sto
lat:
> -
> )

Dziekuje sloneczko, ale ja urodzinki mam dopiero jutro chociaz juz dzisiaj
zjada pierwsi goscie!!! Prezenty, prezenty jak ja to lubie!!!

[sloneczko271]

a ha, a ja myślałam że już dzisiaj przepraszam nie doczytałam ale i tak
życze ci wszystkiego nnnnnnnnnnnaaaaajjjjjjjjjjjjjj lepszego)) a przede
wszystkim spełnienia (*) a możesz nam zdradzić ile wiosenek jutro
kończysz? tak tylko z ciekawości pytam

[danik1]

Sloneczko nie ma za co. ja sie bardzo ciesze z zyczen!!!!********* Jak
wejdziesz na nasza statystyke to dowiesz sie wielu ciekawych rzeczy o nas.
niedlugo Kattrin uzupelni i poprawi te statystyke bo jest troszke zaniedbana.
Ja skoncze 32 latka to tak nie za duzo i nie za malo. Sama nie wiem. W ogole
nie czuje sie na swoje lata. A kiedys mialam takie zdarzenie, ze ktos sie mnie
pytal o wiek a ja an to 26 i wybuchnelam smiechem jak sobie uzmyslowilam co ja
mowie. Tak jakos samo mi sie wymknelo bez zastanowienia. Ale to chyba dobrze,
ze czuje sie na mlodsza anie na starsza, no nie???

Co do wizyt u ginekologow z facetami to ja od poczatku zawsze chodzilam ze
swoim. Na poczatku, zeby zrozumiec co do mnie mowia a pozniej to juz chyba z
przyzwyczajenia. Mojego meza zawsze sadzaja w glowie, tzn. w mojej glowie,
czyli obok mojej glowy. Hihi, ale namieszalam. Moj tez troszke zaglada chociaz
malo widzi ale mnie to jakos nie krepuje. Moj maz byl tez ze mna przy porodzie
i przy cesarce, tzn. porodzie ktory zakonczyl sie cesarka. Fajnie tak jest jak
facet sie tez interesuje. Zupelnie nie rozumiem facetow ktorzy sie od tego
odcinaja podajac najdziwniejsze powody, np. w przypadku porodow rodzinnych. Moj
powiedzial, ze jakbym go nie chciala na porodowce to i tak by sie wepchnal bo
to w koncu jego dziecko na swiat przychodzilo. Ale mi w glowie nie bylo mu
zabraniac. Bylo cudownie czuc jego troske, wsparcie i opieke. Tak wiec Bea
pozostaje Ci przyzwyczaic sie do meza w gabinecie skoro lekarz tego wymaga
(bardzo madry lekarz) a jak nie chcesz, zeby Ci zagladal to posadz go tak jak
moj zawsze siedzi.

[mariolka55]

no to ja tez sie dołaczam do zyczen,miałam składac jutro ale skoro takie
niecierpliwe jestescieWszystkiego Najlepszego Danik i Szybkiego
Zafasolkowania))))))))))

Goko ja sobie tak marzyłam na urodziny Kubusia,bo termin usg z mi wychodził w
urodziny,no i w urodziny dostałam pierwsze skurcze a na swiat wyszedł z 7-
godzinnym opóznieniem)) fajnie nie))

anie dzieki,zaraz sprawdzam poczte

bea wcale ci sie nie dziwie,dla mnie tez by to było krepujace i mój tez by sie
dziwił czemu? bo przeciez mnie ogladał nie raz a własnie tez by na pewno nie
chciał byc w sytuacji gdy ktos mu grzebie przy fredku,a ja sie jeszcze
przygladam)))))))))))) rosnę

[mariolka55]

no mój tez był przy porodzie ale ja bardzo chciałam i on tez to było
wspólne niesamowite przezycie,bardzo mi pomagał,trzymał głowe i pilnował zebym
oczów nie zamykała,ale wtedy mnie nic nie krepowało,wizyta u gina to dla mnie
co innego jednak

[mariolka55]

słoneczko goko brała to ci pomoze

[danik1]

Dziewczyny przestance juz pisac o tym kto komu gdzie zaglada bo mi sie chlopa
zachciewa a ten niestety w pracy. Wyobraznia robi swoje a sasiad jest w domu!!!
Hihi.

[danik1]

Rzeczywiscie ten czas leci.
Sloneczko milego dni i pracki a ja tez zmykam do sprzatanka bo goscie na 18.00
sa zaproszeni a w domu ... Lepiej nie mowic. Nie, no nie jest tak zle, ale
zawsze cos sie znajdzie.
Papatki i do poklikania!!!

[sloneczko271]

daniczku to miłej imprezki ci dzisiaj życze)) obyś dostała fajowe prezenyu:-
))) napisz nam pózniej co dostałaś-ok? no to narazka miłego sprzątania-jeśli
wogóle sprzątanie może być miLe ja nie cierpie sprzątać ale najlepiej mi to
wychodzi jak jestem wściekła wtedy bym mogła góry przenosić. a najczęściej
jestem wściekła kilka dni przed okresem-wtedy bym najchętniej kogoś pobiła a
że nie chce nikogo bić to biore się za sprzątanie w ten sposób wyładowuje
nadmiar energi))

[sloneczko271]

daniczku!!! ty zbereznico! sąsiada chcesz gwałcić? )))) a pózniej tak by
co (*) to dzidzia nie wiadomo do kogo będzie podobna hi,hi,hi

[mariolka55]

ja tez na razie uciekam,od rana przy kompie siedze
dzieki anie za zdjecie,nie wiem czy mi sie uda kupic taki sam bo ten co ci
pokazywałam na alegro jest podobny

[mariolka55]

dzieki anie,bede szukac codziennie,a powiedz mi jeszcze jaka ma pojemnosc?

[mariolka55]

no i wpadnij czasem jak bedziesz miec dostep do kompa miłego pobytu))))))))

[mariolka55]

słoneczko mi tez sprzatanie super idzie jak mam nerwa

[sloneczko271]

to fajnie miło jest usłyszeć że nie jestem sama taka walnięta

[mariolka55]

mariolka55 napisała:

> no i wpadnij czasem jak bedziesz miec dostep do kompa miłego
pobytu))))))))


to było do anie

samoopalacz :-)

[anie5]

pojemnosc - 150 ml

DANIK jeszcze ja!!!

[anie5]

Wszystkiego najlepszego!!!!
TILLIKE FOR DIN FODSELSDAG!!!!!!!!!
Zycze Ci spelnienia marzen, samych radosnych chwil!!!

[anie5]

Sloneczko - nie bez znaczenia jest twoj nick ja tez lubie sie opalac!!! ale
wole na prawdziwym sloneczku

samoopalacz

[anie5]

www.lorealparis.de/media/DEGER/images/5/{5811BD6A-0D6B-4D5F-A24B-AF0387EFA347}.jpg

moze teraz link wszedl

[bea1978]

Pożegnała się z dzidzią... łał,,, ale wspaniale!

No ja Wam powiem, że dla mnie ta moja wizyta to było mocne przeżycie Pierwszy
raz u faceta gina i jeszcze z moim mężem od początku do końca (on też był
pierwszy raz u gina) Ale ten lekarz tak każe...jak ktoś się stara to we dwoje a
nie tylko babka, więc każe razem przychodzić, zresztą z nim też robił wywiad...
Jaki tryb życia, pracy, czy ma styczność z chemikaliami, itd...

No ale samo badanie, ja mu reką (mężowi) pokazałam, że ma się gapić przed
siebie, ale zapomnijcie, tak jak pisałam, wyginał się i zaglądał... no i się
stresowałam i zaciskałam się, więc mnie bolało trochę... taki stresik to był u
mnie
No a mój mąż się dziwił potem jak mu powiedziałam, że to było krępujące dla
mnie... No to zapytałam, czy on by chciał i pozwoliłby mi być jakby mu Pani Dr
grzebała przy pindolku (jakby było kiedyś trzeba)...
Odpowiedź jest oczywista! NIE!!!!!!!!!!!!!!!!
I tak to jest z facetami... no ale teraz już będzie łatwiej za każdym następnym
razem, przy HSG też może być Niech widzi jak cierpię, może bardziej doceni to
wszystko!!! hihihihi, a może nie będzie bolało, to przynajmniej poudaję trochę,
hehehehe!!! Żartuję Ale zołza ze mnie, co??

[sloneczko271]

beatuś, ja też do mojego ginekologa-faceta, chodze z moim mężem ale przy
badaniu on nic nie widzi bo do badania przechodzi się do drugiego pokoju-na
całe szczęście bo chyba też bym się bardziej stresowała gdyby on podglądał

[bea1978]

no właśnie Słoneczko.........
))
Ale tłumaczyłam sobie, że nie ja pierwsza i nie ostatnia

[sloneczko271]

kochane kobietki ja zaczynam się szykować do pracy: musze się wykąpać, umyć
włosy no i makijaż zrobić bo tak tu sobie siedze przed tym kompem i siedze a
czas leci kurcze za momęt jest 12-jak ten czas szybko z wami leci. ledwo się
obejrzałam a tu już 2 gogziny zleciały)) do zobaczenia wieczorkiem. będę
dopiera po godz 20. ale za to jutro mam wolne)) piszcie dużo,dużo. lubie was
czytać. no to narazka)) papatki. do wieczorka

[anie5]

Kobietki - zaraz Wam wysylam na priva - bo lin nie da sie - juz raz
probowalam....wysylam zdjecie - ok? ja kupilam normalnie w sklepie...ale na
allegro byl raz - dzis sprawdzalam i nie ma ale jest swietny!!!!

[danik1]

mariolka55 napisała:

> mi sie tez wydaje anie ze dziewczynka,zreszta juz kiedys pisałam nie wiem po
> czym mi sie tak wydaje,ale tak czuje

Jak to po czym?? Spojrz na jej zdjecie!!!

[bea1978]

Kochaniutka, z całych sił!!!
Spełnienia marzeń, dużo radości, zdrówka, miłości do i od otaczających Cię
ludzi,no ale przede wszystkim, spełnienia tego o czym tak marzysz... (*)
no i oby z tą pracą męża ułożyło się tak jak bedzie lepiej, nie zawsze tak jak
my chcemy jest dobrze...
Ten na górze sam układa tak, żeby nam pomagać i jego opieki też Ci życzę!!!
Sciskam Cię gorąco i ślę moc buziaczków!!!
Z okazji urodzin oczywiście
(ja już teraz, bo nie mam dziś za bardzo kiedy pisać, nie chcę zapomnieć, a
jutro mnie tu nie będzie )

[danik1]

bea1978 napisała:

> Kochaniutka, z całych sił!!!
> Spełnienia marzeń, dużo radości, zdrówka, miłości do i od otaczających Cię
> ludzi,no ale przede wszystkim, spełnienia tego o czym tak marzysz... (*)
> no i oby z tą pracą męża ułożyło się tak jak bedzie lepiej, nie zawsze tak jak
> my chcemy jest dobrze...
> Ten na górze sam układa tak, żeby nam pomagać i jego opieki też Ci życzę!!!
> Sciskam Cię gorąco i ślę moc buziaczków!!!
> Z okazji urodzin oczywiście
> (ja już teraz, bo nie mam dziś za bardzo kiedy pisać, nie chcę zapomnieć, a
> jutro mnie tu nie będzie )
>

Dziekuje kochana!!! Wspaniale zyczenia!!! Az mi sie lezka zakrecila w oku ze
wzruszenia.

[sloneczko271]

aniu, ale śliczny ten twój dzidziuś jak fajnie główke i nosek widać
super!!! ale wam zazdroszcze tych fotek ja też tak chce! ))

[danik1]

Dziekuje dziewczynki bardzo mocno. Natalka, Bea i Goko. Goko uwazaj zebys
sobie tylko gardziolka nie zdarla bo bede Cie miala na sumieniu!!!

[danik1]

Ja tez poprosze o link do tego samoopalacza. Anie lub inne dziewczynki, ktore
juz maja. Poprosze.

[bea1978]

i ja chcę link do samoopalacza!!! Blada jestem jak córka młynarza!!!

[danik1]

Goko to mnie pocieszylas bo lekarz cos wspominal o tym badaniu, ale ja sie
wstrzymuje.
Wlasnie Anie Ty dzisiaj wyjezdzasz. Mam nadzieje, ze znajdzisz dostep do
internetu i do nas zajrzysz. Bedziemy tesknily i czekaly.
Musze sie Wam pochwalic dziewczynki, ze jutro mam urodzinki. Chociaz nie wiem
czy to powod do chwalenia sie. W koncu bede rok starsza.
Wlasnie trzeba statystyke popoprawiac. Dopisac Natalke a raczej ja przeniesz z
listy oczekujacych na pojawienie sie. Hihi

[goko1]

Hej Bea Daniczek ma rację, nie ma jednoznacznych podpowiedzi,jedni zalecają
przed, jedni w trakcie inni po ovu, jedni codziennie lub nawet dwa razy
dziennie inni, że nie cześciej niż co dwa dni, tego wszystkiego też się nie da
zaplanować, ja jak kochałam sie prawie na komendę to mimo ovu ani razu się nie
udało, a jak miał być cykl bez ovu to zaskoczyłam, gdzie tu logika.

Daniczku to prawda, niektórym sie udaje zaplanowac ciażę i poród na jakąs pore
roku, ale sama widzisz jak to jest.
My planowaliśmy z mężem, że zajdę w ciąże po lecie, i lekarz mówił, że super
okres, organizm pełen witamin itp., itd., no i planowaliśmy, że urodzę przed
latem, a tu "lipa" z planów, całe lato bedę z brzuszkiem latać, ciepło może
być, byleby upałów wielkich nie było, bo 7,8,9 m-c to nie najlepszy czas na
wysokie temperatury, sam brzuch i tak pewnie wielki już będzie i da sie we
znaki.

Powodzenia, daj znać jak się łaskawy szef już określi, co i jak.

[danik1]

goko1 napisała:

> Powodzenia, daj znać jak się łaskawy szef już określi, co i jak.

Pewnie, ze dam!

[goko1]

Mariolka miedzy nóżkami niczego nie szukaliśmy, ja sądzę, że koło 20 tygodnia
to dobry termin na takie rzeczy. Moja kuzynka miała wcześniej i miał być
chłopak po 20 tygodniu okazało się, że dziewczynka, i będzie dziewczynka
jednak, już za ok. 1-1,5 m-ca (termin na koniec kwietnia).
Ale mam znajomego, u którego do 9 m-ca miała być dziewczynka, a urodzi się
chłopak, hihi.
Ja będę chciała znać płeć, owszem, i lekarz powiedział, że nie ma problemu jak
tylko dzidzia pozwoli to mi powie. Będę wiedziała czy szukać sukieneczek czy
fajnych bajeranckich spodenek.

[sloneczko271]

wiya was dziewczynki ja też już jestem po śniadanku no i po teściku ale
kreska jeszcze za blada. będę dzisiaj testowała jeszcze raz ale o godz.20 jak
wróce z pracy goko1 widze że masz wizyte u lekarza na ten sam dzień co ja
tylko ja idę do mojego doktorka po tablety przed inseminacją i ma nam
wytłumaczyć wszystko co i jak ma to wyglądać

[kattrin1]

Witam dziewczynki

Super ze nowy wateczek powstał

Gosia czekam na wiesci od Ciebie, Bea super wizyta, mysle ze bedzie dobrze, bo
grunt to dobra opieka ginkowa )

W wolnej chwilce zajme sie statystyka, pozmieniam uzupełnie i zabawie sie we
wrozke hihihihi )

Buziaki na piatkowy dzionek

[kattrin1]

Gosiu to super wiesci )
Trzeba miec wiare i myslec pozytywnie a wszystko sie ułozy )))

Zreszta samo Twoje zycie o tym mówi, wiec hihihi nie bede sie powtarzac ))

Sluchajcie czy ktos wie co z Eryczką i Emania???

[sloneczko271]

kurcze tak chciałam obejrzeć ten film ,,w łonie matki" (( a ja na 14 musze
iść do pracy! no i znowu go przegapie ale może jeszcze go powtórzą?
jak będziecie cos wiedziały na ten temat to dajcie znać-kiedy i o której
godzinie będzie powtórka