emkz 16.08.06, 22:35 Kto w temacie ten wie o co chodzi A jeśli nawet nie to można sie dołączyć A na wstępie życzę wsyztskim: SPEŁNIENIA MARZEŃ!!! Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
agulka25 Re: Na cześć 'agulki1001' 16.08.06, 22:42 ja nie uczestniczyłam osobiscie w waszym watku ,,do sky'', ale cały czas go podczytywałam..i troszke mnie wiadomosc agulki zasmuciła...wiec sie dołaczam...... na czesc Agulki...spełnienia marzeń...i wszystkiego naj.....jestesmy z toba , Agus! AGA Odpowiedz Link
sky1980 Re: Na cześć 'agulki1001' 16.08.06, 22:52 trzymaj sie nasza agulko dzielnie!!!ściskamy Cie mocno,dodajemy otuchy i czekamy az Twoje niebo sie rozjaśni!!! Odpowiedz Link
agulka1001 Re: Na cześć 'agulki1001' 16.08.06, 23:30 nie wierze sky,ze to zrobilas hehehe nie docenialam Cie....dziekuje za slowa wsparcia....mam pomysl,co do naszej rozmowy na czacie-znalazlam lekarza w J.Gorze nazywa sie Błażko,przyjmuje w sr i pt...wiec jade w pt...bede miala juz bete... Odpowiedz Link
zaraza1 Re: Na cześć 'agulki1001' 16.08.06, 23:37 suuuper że sie zdecydowałaś!!! Będzie dobrze. Trzymam kciuki. Odpowiedz Link
sky1980 Re: Na cześć 'agulki1001' 17.08.06, 07:24 ja sie tylko agulko dopisalam z zyczeniami wszystkiego naj naj najlepszego dla Ciebie i Twojego potomstwa(teraz i potem) a wątek założyła nasza dzielnia emkz!!!!!i widac ma reke do udanych wątków! Odpowiedz Link
agatta-a1 Re: Na cześć 'agulki1001' 17.08.06, 07:48 ja jestem w temacie!!!! wszystkiego dobrego agulka!!!! będzie dobrze ))))))))) Odpowiedz Link
calineczka793 Re: Na cześć 'agulki1001' 17.08.06, 08:54 Agulka jestem z Toba i trzymam za Was mocno kciuki... Odpowiedz Link
marta0202 Re: Na cześć 'agulki1001' 17.08.06, 18:02 Agulka, trzymam mocno kciuki, i na pewno Ci się uda! 3maj się! p.s. z jakiej miejscowości jesteś? (wiem że z Dolnego Sląska) Odpowiedz Link
malutka1939 Re: Na cześć 'agulki1001' 17.08.06, 19:00 hej dziewczyny mam nadzieje ze ten wątek będzie szczęśliwy!!!!!!!!!!! agulka pisz na bieżąco co u Ciebie, trzymaj się dzielnie, napisz nam koniecznie co po wizycie u gina!! Odpowiedz Link
emkz Re: Na cześć 'agulki1001' 18.08.06, 00:51 No cześć malutka! To nas znalazłaś Jak u Ciebie? Jakies objawy, przeczucia, bo my chyba podobnie cykl mamy, co? No i agulka daj znać, jak tylko dowiesz się o wyniakach!!! Wszystkie tu trzymamy kciuki!!!)) Gdzie darcia??!! Odpowiedz Link
darcia74 Re: Na cześć 'agulki1001' 18.08.06, 10:21 Witajcie dziewuszki, a szczegolnie Ty agulka - trzymaj sie jakos kochana. Tak, miejmy nadzieje, ze ten watek tym razem przyniesie nam szczescie W poniedzialek mam wizyte u gina (kolejnego), zobaczymy co powie na te moje wyniki.. W kazdym razie dam wam znac. Odpowiedz Link
zaraza1 Re: Na cześć 'agulki1001' 18.08.06, 13:03 Agulku odezwij się, prosimy! byłaś w tej Jeleniej? I jak? Odpowiedz Link
agulka1001 Re: witam Was wszystkie,dziewuszki! 18.08.06, 18:07 co u mnie?trudno powiedziec... powiem jedno-odebralam wynik bety...16.08 (2dni po wizycie u lekarza),wynik jest 93.700 !!!!!!! myslalam,ze walne na zawal! pierwszy raz mialam taki atak,ze sie balam o moje serce...kobieta w laboratorium mi gratulowala!a w ogole nie drukowala wyniku,bo myslala,ze to pomylka i chciala ze mna porozmawiac!bo ostatnio mialam 300,to bylo 26.07!zapytala mnie,w ktorym tyg jestem,powiedzialam jej,ze 6-7,a ona powiedziala,ze tak jej pasowalo na wynik!! mowie Wam,juz nie daje rady ze strachu! nie bylam w J.Gorze,to nie ma sensu,musze czekac na drugi wyni bety,zrobilam tez progesteron!we wt ide do mojego gin z wynikam,zobaczymy,co bedzie!jak bedzie zle,to pojde na konsultacje,na razie nie ma sensu tak szybko!Mnie przeraza to,ze kazdą ciąze lekarze traktują na pocxątku tak samo-nie ma znaczenia,czy dlugosc cyklu!niektore dziewczyny piszą,ze mają owu ok. 11dc,a ja mam 21dc!to jest duzo czasu,prawda? jak odebralam ten wynik,to zadzwonilam do mojego gin!kazal zrobic drugi,zeby potwierdzic,czy prawidlowo rosnie,a na moje pytanie (tak mi powiedziala kobieta w laboratorium),odpowiedzial,ze to nie do konca jest tak,ze od 7-8tyg beta nie rosine tak szybko,ze powinna dojsc do ok.200 000 wtedy spada!zapytalam sie jego,czy to mozliwe,zeby sie nie rozwijala,skoro beta jest taka duza,to on powiedzial,ze roznie sie zdarza,a przy takiej becie powinno byc serce!no ale jak ja bylam u niego,to bylo ok. 45 000! czekam....dzieki za pamiec!! Odpowiedz Link
agnieszka2211 Re: witam Was wszystkie,dziewuszki! 18.08.06, 18:10 Kurcze! Ja mam caly czas przeczuie, ze bedzie dobrze! Staraj sie w to wierzyc. Czekam w niecierpliwoscia na kolejna bete i usg! Trzymam kciuki i zycze wszystkiego dobrego z calego serca!!! Odpowiedz Link
agulka1001 Re: witam Was wszystkie,dziewuszki! 18.08.06, 18:11 dzieki,aga,ja tez nabieram nadziei....zeby tylko ciąza byla prawidlowa... Odpowiedz Link
agulka1001 Re: Na cześć 'Was wszystkich' 18.08.06, 18:08 prosze,napiszcie,co u Was! czytam,ze malutka czeka,byc moze sie udalo... jak tam sky,darcia,emkz? piszcie... Odpowiedz Link
agulka1001 Re: Na cześć 'agulki1001' 18.08.06, 18:10 a ajeszcze Wam powiem,ze objawy sie utrzymują...wczoraj mialam takie szczypanie sutkow,jak nigdy dotąd!a dzisiaj musialam zawrocic z drogi do pracy,zeby w domy zwymiotowac i znow pojechac hehe ale ciezkie to zycie,mowie Wam! Odpowiedz Link
agnieszka2211 Re: Na cześć 'agulki1001' 18.08.06, 18:12 ale fajnie sie meczyc dla bobasa. Ja dzis tez mialam rewolucje zoladkowe przed praca. Chyba nie moge jesc sniadania tak wczesnie. Martwie sie, bo pobolewa mnie podbrzusze, tak ciagnie. Mysle, ze nic zlego sie nie dzieje. I do tego pieka strasznie piersi. Odpowiedz Link
agnieszka2211 Re: Na cześć 'agulki1001' 18.08.06, 18:14 musisz miec nadzieje! Dla dziecka najwazniejsz jest Twoj spokoj i usmiech. pomysl sobie, ze jak sie smucisz, to Malenstwo tez jest smutne. ja powtarzam jutro test, dla pewnosci. Ale czuje juz TO od tygodnia Odpowiedz Link
agulka1001 Re: Na cześć 'agulki1001' 18.08.06, 18:31 zadałam na innym forum pytanie o bete i serduszko...dziewcyzna napisala,ze przy takiej becie powinno bic...nie napalam sie.... Odpowiedz Link
emkz Re: Na cześć 'agulki1001' 18.08.06, 18:44 Agulka!!! Jest nadzieja! Czemu beta byłaby taka wysoka? Przecież sama mówisz, że ciąża może byc młodsza, niż wg OM? Tak? I dlatego może serduszka jeszcze nie było słychać?? Ja tam wierzę, że się wszystko ułoży i będie dobrze)) Pozdrowienia! Kiedy na nastepną betę? Odpowiedz Link
agnieszka2211 Re: Na cześć 'agulki1001' 18.08.06, 18:47 nadzieja, to jedyna rzecz co nam pozostaje. Ja mialam do konca nadzieje... I teraz tez ja mam, ze z moje malenstwo bedzie dobrze sie rozwijac. Nigdy nie mozna zwatpic. Odpowiedz Link
sky1980 Re: Na cześć 'agulki1001' 18.08.06, 19:22 Matko kochana dziewczyny...faktycznie o zawał nas tu te nasze historie przyprawią jejku ale emocje!!!czytałam dziosiejsze wiadomosci z taką uwaga jak M jak milosc co najmniej!!a stresik wiekszy bo to zycie a nie film!!! agulka...odetchnelam-czyli wszystko powinno byc dobrze!?!Jezu,oby bylo dobrze!!! u mnie bez zmian-mam piekny sluz wiec pewnie jajeczkuje...ale co z tego Odpowiedz Link
agulka1001 Re: Na cześć 'agulki1001' 18.08.06, 20:26 jak to,sky,co z tego?nie dzialacie? co do bety,zrobilam ponownie dzisiaj,ale wynik dopiero 22.08! i wtedy tez ide na wizyte...ale sie boje,mowie Wam...obawiam sie poronienia zatrzymanego...wiem,ze to czarny scenariusz,ale trudno myslec inaczej,skoro lekarz mine uswiadamial,ze on widzial serduszko nawet u 4mm zarodka... Odpowiedz Link
sky1980 Re: Na cześć 'agulki1001' 18.08.06, 20:47 no nie dzialamy bo okolicznsci temu nie sprzyjaja-wciaz jestesmy "na kupie" u rodzicow to raz,a dwa ze nawet jak podzialalibysmy to i tak nic z tego bo R musi sie leczyc!!! moja szwagierka miala poronienie zatrzymane-zarodek wygladem nie odpowiadal wiekowi-tzn.powinien byl byc juz bardziej rozwiniety(byl to 10tydz.)a on wciaz byl zbyt malo dojrzaly. agulko mam nadzieje ze u Ciebie wszystko sie jednak pomyslnie ulozy i ze Twoje dzieci szczesliwie sie urodza w 9miesiacu ciazy!!! Odpowiedz Link
malutka1939 Re: Na cześć 'agulki1001' 18.08.06, 21:08 agulka będę trzymać za ciebie kciukasy!!!! u mnie lipa dzis 21 dc owu nie było, tak wynika z tempki, śluz marny i nie zanosi sie na to zeby owu była. mój M zrobił dziś badania nasionek, mielismy przerwę w przytulanku myślałam ze dziś zadziałamy ale oczywiscie sie pokłóciliśmy..... cos ostatnio nam sie nie układa kłócimy sie i długo pracujemy i w ogóle mam doła i wszystko mnie wkurza, jestem zmęczona i mam dość juz tych staranek. Chyba odpadne na troche z forum i zrobie przerwe, bo jak tu dziewczyny zajść wciąże skoro nie ma przytulanek? i Naet nie wiadomo kiedy owu żeby sie wstrzelić...... Odpowiedz Link
sky1980 Re: Na cześć 'agulki1001' 18.08.06, 21:16 malutka biedaku - ja tez nie lubie klotni ale moj M tak zawrotnie urzadza NAM czasem zycie ze niesposob sie nie poklocic!!! nie martw sie,musicie wyjsc na prosta a jak mawiala moja niegdysiejsza szefowa "pierzyna ma 4 rogi,pogodzi rece i nogi" wiec moze na tym polu sprobujcie sie godzic-i nastroj wroci i nadzieja sie pojawi ! ja tez daje spokoj staraniom - bo sa na dzis dzien bez sensu niestety,sobą to juz sie w ogole nie zajmuje,nie wiem ktory dzis dc,ani czy owu byla albo bedzie...jak zajdzie potrzeba to sie pointeresuje,najpierw trzeba M pokurowac- mam nadzieje ze to w ogole mozliwe. 3maj sie i glowa do gory! Odpowiedz Link
agulka1001 Re: Na cześć 'agulki1001' 18.08.06, 21:28 tej diagnozy sie bardzo boje...poronienie zatrzymane...a beta jej rosla?objawy ciązowe miala? Odpowiedz Link
malutka1939 Re: Na cześć 'agulki1001' 18.08.06, 22:03 agulka!!!!! będzie dobrze!!! kurcze musisz w to wierzyć!! w kwietniu będziemy ci gratulować zobaczysz.... sky dzieki za pocieszenie ale kiedys pisałam ci o tym moim obrażalskim mężusiu... uhm nie przepuści taka jego uroda, a tak w ogóle to już dość mam dokumentów papierów wrrrr nie moge po tym urlopie się odrobić Boże co to za praca...... a dziewczyny nicmi już nie pasi chyba ide spać. W niedzielę idę na chrzciny chyba się opije z tego wszystkiego...... no tak pewnie że nie przecież w pon. do pracy... Odpowiedz Link
malutka1939 emkz 18.08.06, 22:03 a jak u ciebie? ty jestes tez koło 20dc? jekies objawy moze?? Odpowiedz Link
emkz Re: emkz 18.08.06, 22:42 No, u mnie 18 - 20 dc. Ale w nosie mam wszystkie objawy. Poważnie. W tamtym miesiącu miałam wszystkie, i co? I psico... Poza tym u mnie i tak śluzu w tym cyklu znów nie było - podejrzewam, że to castagnus tak działa (czytałam opinie dziewczyn, że w pewnych przypadkach może obniżać płodność - no i ja chyba jestem takim pewnym przypadkiem...;-(()Dlatego postanowiłam nie myśleć i po prostu żyć Na razie to planujemy wyjazd do Polski. I odłożenie castagnusu jak tylko nowy cykl się rozpocznie. Więc ja to też raczej do specjalnie się starających nie należę. Wchodzę na to forum, bo Was lubię i tyle. Można się z kimś pośmiać i posmucić, czy na męża ponarzekać)) No to na dziś chyba tyle; dobranoc Wam i... 'do usłyszenia'. Odpowiedz Link
sky1980 Re: malutka 19.08.06, 07:38 malutka pogadaj z mezemjak sie da i wybij mu z glowy takie obrazanie!!!nic dobrego nikomu z tego nie przyjdzie ze on ma fochy!!!a tylko Wam sie nastroj popsuje.jak wygladalo by zycie gdybyscie tak oboje sie obrazili i koniec? jeju ze tez chlopy sa czesto takie twardoglowe i niereformowalne!!! Ty chyba faktycznie przemeczona jestes...urlop z przygodami,wypoczynku niewiele...oj malutka,chociaz wysypiaj sie dobrze i proponuje ucieczke w swiat ciekawej lektury,zawsze to oderwanie od rzeczywistosci! Odpowiedz Link
malutka1939 Re: malutka 19.08.06, 14:24 oj te chłopy masz rację sky... chciałam mu to przetłumaczyć wczoraj ale niestety skończyło sie to na kolejnej kłótni. Dziś jest w pracy, przyjedzie po 22 i wtedy albo się odezwie do mnie albo znowu fochy, a ja nie mam ochoty juz nic nikomu tłumaczyć. Wiem ze kolejny dzień cyklu mija bez przytulanek...Idę ogarnąć mieszkanie a potem sterta prasowanka... uhm moze jakąś dobra kawke wypije na odstresowanie hihih aha emkz pisałas ostatnio o śluzie płodnym jak to z nim jest powinien pływać czy spadac na dno wody?? )))) Odpowiedz Link
emkz Re: malutka 19.08.06, 20:15 pływać ma Jak tonie i zmetnia wodę to na pewno nie jest płodny... Co w weekend porabiacie dziewuszki? Ja już sama nie wiem co robić. Najchętniej nic bym nie robiła Malutka, pogadaj no z tym swoim facetem. I czasu nie traćcie, tylko za dzieciaczka się bierzcie Zrób jakąś kolację romantyczną to zmięknie, albo zatrzepotaj rzęsami - na mojego to działa)) Odpowiedz Link
malutka1939 Re: malutka 19.08.06, 20:26 eee emkz ten mój jak się uwezmie na coś to nic nie pomaga... ale juz mu mija przemówił heheh jak wróci z pracy to moze juz bedzie ok. A ja mam pracujący weekend siedzę nad dokumentami brrr już mi się nie chce ) a jutro na chrzciny idę ) będzie fajnie ) Odpowiedz Link
emkz Re: Na cześć 'agulki1001' 20.08.06, 15:07 Coś nam forum w niedzielę zamarło... Ja oglądam po raz 50. 'Stalowe Magnolie' i znów będe płakać na scenie po pogrzebie... Co u Was? Agulka! Jak obajwy? Odpowiedz Link
agulka1001 Re: Na cześć 'agulki1001' 20.08.06, 20:15 czesc dziewczyny!rzadko siadam na Neta,staram sie odpoczywac,bo codziennie popoludniu mam bole brzucha,ale cos mi sie wydaje,ze to przez zaparcia... objawy nadal sie utrzymuja...piersi bolą mocniej...temp wysoka...we wt wyniki badania i wizyta u gine...ale sie boje....czynatalam sie duzo wątkow optymistycznych na forum lutowek,marcowek 2007!niepokoi mnie,ze u mnie nie bylo przeplywu krwi,bo wtedy pojawienie sie seruszka to tylko kwestia czasu.... czekam....na razie nie mam sil pisac.... Odpowiedz Link
zaraza1 Re: Na cześć 'agulki1001' 20.08.06, 23:34 Nic się nie martw! Będzie dobrze. Napewno!!!! Odpowiedz Link
malutka1939 do Darci 21.08.06, 16:27 darcia a gdzie ty sie podziewasz? przypomniało mi sie ze miałas kiedys problemy z włosami i jak teraz?? jest poprawa? o cykl nie pytam bo widziałam temp. u mnie ten cykl chyba bez owu ( Odpowiedz Link
darcia74 Re: do Darci 21.08.06, 18:57 ehh, mowiac szczerze jestem troche podlamana. Bylam dzisiaj u ginki, jestem w 15dc i nie ma zadnego pecherzyka dominujacego, za to jest wiele pecherzykow malutkich, co razem z moim LH:FSH raczej wskazuje na PCO. Czyli w najblizszych dniach owulki nie bedzie, jezeli bedzie... Od nastepnego cyklu mam brac Clo! Ginka kazala w kazdym razie sie wyluzowac bo stres blokuje owulacje. Wiecie dziewczyny, zaluje ze nie zaczelam sie starac od razu po pigulach, mialam przeciez 3 piekne cykle owulacyjne a teraz sama porazka. Co do moich wlosow, to je obicialam na krotko wiec ich tak bardzo nie widac jak wypadaja. Najwiecej ich widze po umyciu, ale przestalam miec na tym punkcie obsesje. (Teraz mam inna!!) Malutka, jeszcze nic niewiadomo, widzialam wykresy zapowiadajace sie bezowulacyjne a potem ciach i ciaza. Ale rozumiem Ci malutka swietnie, szczegolnie, ze obawiam sie tego samego w tym cyklu rowniez. Odpowiedz Link
agulka1001 Re: Na cześć 'agulki1001' 21.08.06, 19:19 czesc dziewczyny!jutro wielki dzien!ale sie boje...ok 12 lece po wyniki...a o 16,40 wizyta....jak nie padne na zawał,to bedzie ok....pozdrawiam...do jutra... Odpowiedz Link
agulka1001 Re: Na cześć 'agulki1001' 21.08.06, 19:22 a jeszcze dodam,ze to wszystko jest niesprawiedliwe...mam nadal objawy ciązowe- mldosci,wymioty...wymiotuej po wszystkim-wodzie mineralnej,jogurtach,chrupkim pieczywie,chlepie,herbacie...tylko dzisiaj po jednym czulam sie jak w niebie-po obrzydliwie tlustym i niezdrowym HAMBURGERZE hehe byl rewelacyjny....piersi bolą jak szlag,az szczypią...Boze,czemu to wszystk jest takie pokrecone?zeby chociaz objawy ustąpily,to bym to zrozumiala...ale lekarz mowi,ze tragedia,a ja sie czuje coraz bardziej ciążowo... Odpowiedz Link
malutka1939 Re: Na cześć 'agulki1001' 21.08.06, 19:30 agulka czekamy na info od ciebie, ja wierzę że jest ok ))) Odpowiedz Link
darcia74 Re: Na cześć 'agulki1001' 21.08.06, 19:39 agulka, ja tez wierze, ze jest OK !!!! Trzymam kciuki za was (Ciebie i fasoleczke oczywiscie Odpowiedz Link
emkz Re: do: darcia, malutka i agulka 21.08.06, 21:23 Darcia! Hoho, jak to clo to bliźniaki się szykują Od kiedy masz brać? Nie martw się, wszystko się ułoży, a wciąży będziesz szybciej ni zauważysz Malutka! Jakz mężem? Już wszystko w porządku? Agulka! Koniecznie napisz, jak tylko poznasz wyniki! No i jak po wizycie u gina. My wierzymy,że wszytsko będzie dobrze!!! Trzymaj się cieplutko A u mnie 21-22 dc i plamionko... Już sobie rezewruję termin u gina jak tylko przyjadę do Polski. Mam tego serdecznie dość... Duphaston nie pomógł, castagnus też nie... A lekarz twierdzi, że wszytsko jest ok... Ech... Odpowiedz Link
agulka1001 Re: do: darcia, malutka i agulka 21.08.06, 22:04 emkz-w tym cyklu,w ktorym zaszlam w ciąze,w 21dc mialam plamienie,a raczej lekkie krwawienie! i co?udalo sie!a jaki jest u Ciebie powod tych plamien?co sie dzieje?przperaszam,jesli cos pominelam,ale juz tyle pisalysmy,ze mozna sie pogubic...ludu,jak ja dzisiaj zasne?normlanie boje sie wlasnego cienia... milej nocy zycze,i OWOCNEJ dziewuszki! Odpowiedz Link
darcia74 Re: do: darcia, malutka i agulka 21.08.06, 22:26 Mam brac CLO od przyszlego cyklu (ktory jak wiadomo znowu niewiadomo kiedy sie skonczy), od 5-9dc. ohh bym chciala blizniaczki . Mam kolezanke, ktora tez dlugo nie mogla zajsc w ciaze i wiem, ze brala cos na wywolanie owulki, ale nie pamietam co to bylo bo sie wtedy tym zbytnio nie interesowalam, no i ma blizniaki - chlopca i dziewczynke. Nie byli przygotowani materialnie i mieszkaniowo na taka podwojna niespodzianke, ale dali sobie rade i sa szczesliwi No wlasnie agulka, daj znac po wynikach, trzymaj sie mocno.. Odpowiedz Link
malutka1939 Re: do: darcia, malutka i agulka 21.08.06, 22:44 z mężusiem już oki ) dziewczyny zaczynam robić badania, czekam na cykli po kolei LH FSH, potem Prolaktynę i estradiol no i progesteron. Szkoda tylko ze to wszystko tyle kosztujealenie ma na co czekać.... Jadę to tego Novum. Odpowiedz Link
emkz Agulka! Pisz coś! 22.08.06, 17:27 No? I jak beta? Padłaś z wrazenia? Żyjesz? Daj znać dziewczyno! A ja sie czuję jakbym zaraz miała @ dostać - tylko czemu tak wcześnie??? Średnio mam co 30 dni... Te moje plamienia to PRAWDOPODOBNIE są spowodowane niedoborem progesteronu. Piszę: prawdopodobnie, bo nigdy nie miałam robionych hormonów;-( W Polsce nigdy tak dlugo nie jestem, żeby porobić w odpowiednich dniach cyklu, a tu z kolei o skierowanie na badania doprosić się jest 2 x trudniej... Ale chyba będę musiała wreszcie pomęczyć mojego GP... Papa, daj jak najszybciej znać co u Ciebie!! Odpowiedz Link
agulka1001 Re: czekania cd.nic nowego 22.08.06, 19:19 mozna oszalec..noc nieprzespana,w pracy nie moglam sobie miejsca znalezc...a wyniku nie ma i wizyte przelozylam na jutro...o 10 rano kobieta w laboratorium powiedziala,ze wynik bedzie po godz.13,chcialam zaplacic,bo przy pobraniu nie mialam kasy,ale powiedziala,ze przy odbiorze to zrobie...a jak przyszlam o 15 (po pracy),to kobieta stwierdzila,ze nie wie,gdzie jest moj wynik,ze kolezanka nic jej nie przekazala,a pracuje do 14,30!mozna pasc na zawal!tak mi serce waliło ze strachu,dzisiaj mija 8dni jak czekam co dalej....i dopiero jutro bede wiedziec...dzieki za pamiec... Odpowiedz Link
malutka1939 Re: Na cześć 'agulki1001' 22.08.06, 22:02 hej odebrałam wyniki mojego M i tak ruchliwość robaczków średnia, ale to dasię jeszce poprawić ale martwi mnie aglutynacja plemników, podwyższone leukocyty, pani w labie powiedziała zeby zrobić posiew zeto możebyć jaks bakteria Odpowiedz Link
agulka1001 Re: Na cześć 'agulki1001' 22.08.06, 22:23 malutka,to dobrze,ze znalazlas przyczyne!to zbliza do sukcesu!ja juz go praktycznie widze u Ciebie.... Odpowiedz Link
malutka1939 Re: Na cześć 'agulki1001' 22.08.06, 22:55 wiesz ja na razie sukcesów nie widzę... na razie to jeszcze nie wiadomo o cochodzi i co się dziej... no ale zobaczymy zrobimy posiew nasienia i dalej to już oceni specjalista. Z drugiej strony to chociaz wiadomo mniej więcej. U mnie też nie ma rewelacji z owu, ale to tez skonsultuje z ginem. Aga trzym się i koniecznie napisz jutro co i jak. Odpowiedz Link
malutka1939 Re: Na cześć 'agulki1001' 23.08.06, 17:35 www.fertilityfriend.com/ttc2/index.php?interface=0 dziewczyny zobaczcie mój wykres nie zaznaczyło mi owu czyli tak jak myślałam nie było Odpowiedz Link
malutka1939 Re: Na cześć 'agulki1001' 23.08.06, 19:51 kurcze jak mam to wkleic? nie wim jak to zrobic hihi Odpowiedz Link
darcia74 Re: Na cześć 'agulki1001' 23.08.06, 20:03 malutka, musisz wejsc w "sharing"=> Home Page Setup=> i pod napisem "Your Charting Home Page Web Address:" jest link, ktory musisz skopiowac. Odpowiedz Link
malutka1939 Re: Na cześć 'agulki1001' 23.08.06, 21:28 www.fertilityfriend.com/home/15948d nie wiem czy sie udało dzieki Darciu za pomoc Odpowiedz Link
malutka1939 Darcia , sky 23.08.06, 20:01 dziewczyny gdzie jesteście?? czemu sienie oddzywacie do nas, my tu z emkz i agulką same... Aga a ty pisz... dziewczyno my oszalejemy... Odpowiedz Link
darcia74 Re: Darcia , sky 23.08.06, 20:11 U mnie po tych wynikach i po tym co zostalo stwierdzone na usg, jakos nic mie nie cieszy, nic mi sie nie chce, nawet starac mi sie tez nie chce. Popadlam jakas niemoc! Moze sie i dobrze sklada, bo moj mezulek ostatnie dni jest od rana do nocy w pracy i jak wraca to pada na "pysk". Miejmy nadzieje, ze jak przyjdzie kiedys ta owulacja to bedzie moj M w lepszej formie. Odpowiedz Link
malutka1939 Re: Na cześć 'agulki1001' 23.08.06, 20:04 www.fertilityfriend.com/ttc2/homepage_module.php nie wim czy mi sie udało wkleic, oto kolejna próba ) Odpowiedz Link
darcia74 Re: Na cześć 'agulki1001' 23.08.06, 20:18 hej malutka, czytalas moj post wyzej? napisalam Ci jak to sie robi, no i jak tam? Odpowiedz Link
agulka1001 Re: Na cześć 'agulki1001' 23.08.06, 20:55 juz po wszystkim...jutro ide do szpitala....odebralam bete-93.700,a po 2 dniach 109.000...progesteron 13 (prawidlowo 25)....nie mam nadziei...nie ma serduszka...dziwny zarodek,i cos jeszcze,co lekarz w ogole nie potrafi zdiagnozowac,jakby odklejajace sie lozysko...jutro 8 ide na zabieg,inny lekarz bedzie robil,ale bardzo dobry podobny,tylko ze raptus...boje sie,zeby sie nie spieszyl,bo sezon urlopowy...powiedzial mi lekarz,ze wazny jest kazdy dzien,zeby nie daj Boze zasniadu nie bylo...do uslyszenia za kilka dni...boje sie tylko,bo ide na ten oddzial,na ktorym bylam 3m-ce temu,moj mąż idzie ze mna,a on nie wie,ze ja 3m-ce temu poronilam...ale mowi sie trudno....moze sie nie wygadaja pielegniarki,jakby co.... Odpowiedz Link
agulka25 Re: Na cześć 'agulki1001' 23.08.06, 21:09 agus, trzymaj sie....brak mi słow...bede sie za Ciebie modlic aga Odpowiedz Link
marta0202 Re: Na cześć 'agulki1001' 23.08.06, 22:56 Agulka, współczuję Ci bardzo... Nie wiem co napisać... Nie było Ci dane teraz. Napewno niedługo zostaniesz mamą. Czas leczy rany... Odpowiedz Link
emkz Re: Na cześć 'agulki1001' 23.08.06, 23:47 o Boże... Trzymaj się dziewczynko! Jesteśmy z Tobą... Odpowiedz Link
niesiek6 Re: Na cześć 'agulki1001' 24.08.06, 09:22 Słonko ściskam mocno -dlaczego tak sie dzieje trzymaj sie dzielnie -modle sie za ciebie Odpowiedz Link
darcia74 Re: Na cześć 'agulki1001' 24.08.06, 10:50 o pewnych nieszczesciach myslalam, ze tylko na filmach sie zdarzaja ale odkad zaczelam bywac na forach przekonalam sie, ze zycie moze potrafi byc niesprawiedliwe. Brak slow. Tym razem dobrze, ze masz meza przy sobie, pomoze Ci przez to wszystko przejsc. Agulko jedyne co Ci moge poradzic, choc nie jestem lekarzem, sprobujcie potem moze gzies wyjechac czy cos, oderwac sie od zycia codziennego i przez nastepne miesiace sie nie starac (bo chyba z medycznego punktu widzenia jest nie wskazane). Jestescie mlodzi i jestem przekonana, ze bedziecie mieli pieknego i zdrowego bobaska/-ki... Trzymaj sie cieplo kochana. Odpowiedz Link
malutka1939 Re: Na cześć 'agulki1001' 23.08.06, 22:26 i co z tym moim wykresikiem działa? co myslicie o tym Odpowiedz Link
emkz Re: do malutka 23.08.06, 23:44 no, chyba nie było owulki... taka skacząca to chyba nici;-( Ja co prawda nie mierzę (może ktoś bardziej doświadczony w tej kwestii się wypowie), ale porównałam sobie z innymi wykresami 'non-ovulatory' - podone do Twojego jak dwie krople wody;-( A sky na Majorce - dlatego się nic nie odzywa... No, smutno bez niej... Odpowiedz Link
darcia74 Re: Na cześć 'agulki1001' 24.08.06, 11:07 malutka, przede wszystkim wejdz jeszcze raz w sharing => home page setup => na dole po napisem "Units" jest opcja wyboru jednostek -zmien na celcjusze, bo w tej chwili masz w fahrenheitach i ten twoj wykres wyglada okropnie. Co prawda mozemy sobie same zmieniac wyglad wykresu, ale jest to niewygodne. A tak twoj wykresik bedzie w miare lagodniejszy Ahh i zauwazylam, ze wczoraj dostalas @. Gdybys wczesniej mierzyla tempke moznaby stwierdzic czy faktycznie owulka byla w 11dc, bo tu byl jedyny skok tempki po ktorym tempki byly na wyzszym poziome. Choc skok strasznie maly, ale to byl twoj pierwszy wykres i zawsze tak jest, ze pierwsze pomiary sa takie jakies... P.s. chcialabym miec takie krotkie cykle Odpowiedz Link
malutka1939 Re: Na cześć 'agulki1001' 24.08.06, 20:23 Darciu ja wcale @@ nie mam zaraz sprawdze co ja tam pokręciłam ) nie znam angielskiegoi robiłam wszystko z instrukcją polską hihih wiesz i tak wydaje mi sie ze owu nie było, poza tym czytałas mój m ma kiepskie wyniki topewnie i tak nic ztego. Bardzo cie dziękuję za pomoc. zapomniłam ze sky się wygrzewa na słonku... ehh a u nas już jesień Odpowiedz Link
darcia74 Re: Na cześć 'agulki1001' 24.08.06, 21:41 malutka, no widze, ze poprawilas wykres. Szkoda, ze nie bylo jednak tej @ to by moznabylo miec jakas nadzieje na owulke w 11dc, a tak faktycznie wyglada na to, ze jej nie bylo. Co do mezusia to jak pamietam pisalas, ze robaczki sa wmiare ok tylko leukocyty sa - czyli bedzie dobrze, tylko trzeba posiew zrobic i odpowiedni lek dac. Mam tez pytanko odnosnie badania mezulka... Jak to sie odbywa dokladnie? Bo niestety tez musimy to zrobic a moj M juz sie niepokoi Odpowiedz Link
malutka1939 Re: Na cześć 'agulki1001' 24.08.06, 21:47 Darciu odbywa sie to w ten sposób ze M musi oddać spermę do pojemnika. Musi to być po ok 5 dniowym poscie od przytulanek, przerwa w spozyciu alkoholu i papierosach. Spermę nalezy dostarczyć do labo. w ciągu 30 min. jeśli jest pobierana poza labem. Powodzenia!! Odpowiedz Link
malutka1939 Re: Na cześć 'agulki1001' 25.08.06, 16:56 hej dziewczyny powiedzcie co mam robić, jadę jutro na 4 dniowy wypad do Kotliny Kłodzkiej ), wyjazd o 5:00 rano, czyli pobudka o 4:00 czy mam mierzyc temp.? Darciu ty jestes ekspertem, powiedz mi czy mam mierzyc temp. będąc tam wiadomo piwko, zmęczenie górami itp. Dzis jest mój 28 dc i myślę ze za pare dni @@ choc plamień nie ma tylko biały wodnisty sluz. Odpowiedz Link
darcia74 Re: Na cześć 'agulki1001' 25.08.06, 19:31 hehehe, malutka, jaki tam ze mnie ekspert ... Po prostu jak cos wiem to pomagam z checia Ta tempke z rana mozesz sobie podarowac, bo i tak bedzie zaklocona. Ja gdy zmierze tylko godzine wczesniej mam juz o 0,2°C nizsza tempke. Tak wiec i te wycieczkowe tempki tez bym sobie na Twoim miejscu podarowala. Jednak jak wrocisz to powroc do mierzenia mimo, ze bedzie przerwa w wykresie, bo bedzie mozna zobaczyc czy temperatury chociaz sa na wyzszym poziomie (no chyba ze dostaniesz @). malutka, jakie dlugie masz przewaznie cykle? Odpowiedz Link
malutka1939 Re: Na cześć 'agulki1001' 25.08.06, 20:32 Darciu ja mam bardzo nieregularne cykle. Zwykle ponad 30 dni ale np. ostatni cykl trwał 21 dni choć to może przez te stersy związane z Bułgaria. dziś 28 dc więc owu na pewno nie będzie (i raczej nie było)więc chyba zaczne mierzyć tem w nowym cyklu. Nic z tych moich temp. nie wynika ale dam sobie sznse jeszcze i bede mierzyc w przyszłym cyklu Odpowiedz Link
darcia74 Re: Na cześć 'agulki1001' 25.08.06, 23:30 To ze nie mialas owulacji nie znaczy, ze jej na 100% nie bedzie. Ja przed tym ostatnim bezowulacyjnym mialam owulki w 21dc, 31dc!!! i 20dc a widzialam i cykl na ff gdzie owulka byla w 77dc i cykl zakonczony ciaza. Dlatego nigdy nic nie wíadomo do konca. Choc przewaznie cykl bezowulacyjny mozna rozpoznac po tym, ze tempki strasznie skacza, ale jak widzialam, sa wyjatki. Zycze Ci malutka milego wypoczynku i szalonych nocy, bo jak inne miejsce (lozko hehehe) to inne doznania i kto wie czy to nie pobudzi robaczkow mezulka Pozdrowionka Odpowiedz Link
agulka1001 Re: wrocilam do domu...sama.. 26.08.06, 10:47 po 3 dniach pobytu w szpitalu jestem juz w domu...wczor mialam zabieg,robila go kobieta,jakas niedoswiadczona,bardzo sie boje,co bedzie dalej....powiem Wam,ze do tego lekarza co chodze,to przynamniej powie cos milego,pocieszy,a ta zachowywala sie jak suka...to slowa mi przyszlo na mysl po krotkim spotkaniu z nią...mloda,a wreda...w glosie zero uczuc,zimna jak lód...weszlam do zabiegowego,siedzi jakas mloda,nie wiedzialam,ze jest lekarze,zrobia wywiad...pytam sie jej,czy bede miala znieczulenie takie,ze zasne,a ona na to "kiedy byla ost miesiaczka?"...mowie Wam,dziwny czlowiek....potem zaczela mnie badac,beznadziejna w tym byla!2razy mi wziernik wkladala,az mnie bolalo... mialam wrazenia,ze robi to pierwszy raz!moj lekarz byl na urlopie,wiec ona zrobila to w zastepstwie...wieczorem przed zabiegiem zadzwonilam do mojego gin,zapytalam,co to za kobieta,kazal mi sie nie martwic,bo ona podobno najczesciej robi wlasnie takie zabiegi...potem wziela mnie na usg-i tu "najlepszy" tekst....robi usg,nic do mnie nie mowi,zero informacji...w koncu ja sie pytam,czy jej zdaniem tez nie ma zanych nadziei,a ona-zupelnie bez uczuc- mowi "a co,miala Pani jakas nadzieje?z tego juz nic nie bedzie"...chcialam przeprosic,ze mialam w ogole zapytalam...a w pt to juz wszystko sie szybko potoczylo...zabrali mnie na blok operacyjny,tam zaczelam plakac...kurde,nie moglam sie powstryzmac...ale pielegnarki super,nawet anestezjolog to facet z sercem...zapytal,jak sie czuje,co sie dzieje,ze to juz drugi raz,pogadal jak czlowiek...a pielegniarka wycierala mi lzy....potem mnie budzila,pytala,czy znam przyczyne,pozwolila sie wyzalic,wygadac...prawie caly dzien przespalam...super,ze maz byl przy mnie,wszystkie gazetki przeczytal hehe...dzisiaj mnie zabral do domu,wysciskal,powiedzial tyle milych slow... wiem,ze warto dalej zyc,probowac...nigdy sie nie poddam,zeby nie wiem co.... wiem,ze to wszystko nie ma wyjasnienia,ale z drugiej strony nie wyobrazam sobie zycia,jesli dziecko byloby chore...chyba nie mam tyle sil,zeby patrzec na cierpienia dziecka... ogolnie czuje sie dobrze,jesli chodzi o bol fizyczny,nawet lekow przeciwbolowych nie potrzebuje....wiem,ze to glupie,ale te ost dni byly straszne,juz chcialam byc po zabiegu,zeby moc myslec o przyszlosci...jeszcze do mnie nie dociera,ze ciazy nie ma....pewnie bedzie jak poprzednim razem-zaczne rozpaczac jak pomysle,jaki mialabym juz duzy brzuch...dziewczyny,dziekuje za mile slowa!wspieralyscie mnie,jak najlepsze terapeutki!teraz jestesmy na tym samym etapie!jeszcze wszystkim pokazemy,na co Nas stac!pozdrawiam! Odpowiedz Link
agulka25 Re: wrocilam do domu...sama.. 26.08.06, 11:48 Agus, mocno sciskam.....i mysle o Tobie pomimo, ze rzadko tu sie wpisuje...głowa do gory! agulka Odpowiedz Link
emkz Re: Na cześć 'agulki1001' 26.08.06, 19:37 Cieszę się, że wróciłaś Pomimo tego, że sama;-( Bo bałam się, ze zamkniesz się w skorupce i będzie trudno mieć z Tobą kontakt... Trzymaj się agulka i trzymam kciuki!!! Odpowiedz Link
darcia74 Re: Na cześć 'agulki1001' 26.08.06, 22:32 agulko, to co opisalas to straszne. To co przezywalas i jak traktowala Cie ta JEDZA w glowie mi sie nie miesci. Po tym co napisalas probowalam sobie wyobrazic te babsko... Co moze byc przyczyna, ze sie tak zachowuje? Dlaczego wykonuje zawod, ktory z zalozenia ma przynosic pomoc ludziom, nie tylko fizyczna ale i psychiczna!!!?? Ok... Zapomnijmy o tej malpie !!! Jak mozna sie bylo przekonac, jest wiele dobrych i zyczliwych ludzi... Miedzy innymi TU na forum sa tacy/takie , ktore zycza Ci jak najlepiej!!! Trzymaj sie kochana Odpowiedz Link
agulka1001 Re: Na cześć 'agulki1001' 26.08.06, 22:58 ja tez nie wierze,ze takie baby chodza po swiecie!i to byla mloda osoba,dalabym jej maks 35 lat!zastanawiam sie,czy ją nie zabolalo,ze nie mowilam do niej "Pani doktor" tylko "prosze Pani",bo ja na początku nie wiedzialam,ze ona doktorka...ale oczywiscie z szacunkiem do niej podeszlam....wiecie,ze są osoby pierd...ete na tym punkcie! co do zyczliwosci-Wy mnie tu rozpieszczacie,i moj mąz tez!! dlatego nie moglam sie doczekac powrotu do domu! Odpowiedz Link
agulka1001 Re: Na cześć 'agulki1001' 26.08.06, 22:56 emkz,nie pozbedziecie sie mnie tak szybko hehe!nie jestem takim typem czlowieka,na pewno nie zamkne sie w sobie,bede walczyc do upadlego!mam dopiero 26 lat i bede walczyc o moje macierzynstwo!nie pozwole,zeby mnie to ominelo! zachodze w ciąze,i to jest wazne!to znaczy,ze jest polowa sukcesu!teraz musze znalezc przyczyne,laczego 2ciaze pod rzad przezyly tak krotko...mysle,ze to wina bakterii i ogolnego zapalenia (tak mialam w poprzednim wyniku histopatologicznym)...damy rade!jeszcze bedziemy zakladac wątki o karmieniu piersią, zapieraniu plamek z jedzenia na dziecięcych spioszkach hehe zobaczysz- ja nie rzucam slow na wiatr! Odpowiedz Link
agulka1001 Re: Na cześć 'agulki1001' 26.08.06, 23:01 wiesz,malutka,mimo ze przezylam trudne chwile,to bardzo mnie rozbawilas tym wątkiem z wklejaniem Twojego wykresiku hehehe! normlanie z zapartych tchem sledzilam,czy Ci sie uda!i...jestem z Ciebie dumna!musze Ci powiedziec,ze Ci temp lata,oj lata,chyba termometr Ci sie popsul...albo cisnienie Ci sie podnosi za czesto hehe ale nie martw sie,nastepny miesiąc na pewno bedzie ksiazkowy! Odpowiedz Link
renate_s Re: Na cześć 'agulki1001' 27.08.06, 16:09 Czesc!Niedawno znow zajrzalam na to forum i ......bardzo mi przykro, ciesze sie, ze nie tracisz nadzieji, chcialabym cie jakos pocieszyc ale nie wiem jak... Odpowiedz Link
emkz Re: Na cześć 'agulki1001' 27.08.06, 18:47 Super agulka, że masz takie nastawienie!)) Oby tak dalej! Najważniesze, żeby określić problem, to potem już będzie tylko dobrze U mnie zbliża się nowy cykl, bo plamienie znowu daje o sobie znać - nie mam już słów... Jak przyjadę do Polski to chcę zrobić prolaktynę i progesteron... Mam nadzieję, że uda mi się wycelować w 'te' dni, tzn. 23 dc dla progesteronu... No i mam nadzieję, że na jakieś usg mi się uda pójść, to lekarz stierdzi czy w ogóle owu mam... Pozdrawiam! Odpowiedz Link
agulka1001 Re: Na cześć 'agulki1001' 27.08.06, 19:55 emkz,ile Ty juz sie starasz?wiesz,czytalam,ze wiele dziewczyn ma skuteczny sposob-bierze jeden miesiac tabletki anty a potem od razu sukces!moze porozmawiaj z lekarzem? Odpowiedz Link
emkz Re: Na cześć 'agulki1001' 27.08.06, 20:46 Hmmm, najśmieszniejsze jest to, że ja się jeszcze nie staram - plany były takie, że będziemy się starać od IX. A teraz chcę dojść do porozumienia z moim cyklem. W sumie dopiero w tamtym cyklu przytulaliśmy się bez żadnego zabezpieczenia (jednak omijaliśmy dni potencjalne płodne), a w tym cyklu poszliśmy na całość. Jednak podświadomie czuję, że nic z tego na razie nie będzie, bo z moim cyklem i hormonami jest chyba nieciekawie (plamienia na TYDZIEŃ przed @?!?!?!), i teraz w Polsce chcę sobie zrobić badania hormonów i pójść do gina, żeby sprawdził czy mam jakąś szansę na owulkę. Jak będzie ok to się staramy Jak nie, to się leczymy;-(... A! Wie może któraś z Was ile kosztuje progesteron i prolaktyna? Dzięki! Odpowiedz Link
agulka1001 Re: Na cześć 'agulki1001' 27.08.06, 21:27 u mnie progesteron 27zl,wynik na drugi dzien!prolaktyna pewnie podobnie! Odpowiedz Link
aagniesiaa Re: Na cześć 'agulki1001' 28.08.06, 14:35 cześć dziewczyny pisałam już kiedyś w wami w wątku do sky Agulko to co przeczytałam spowodowało że siedzę i łzy mi lecą, tak mi przykro, najgorsza jest ta znieczulica, to dobrze że miałaś przy sobie męża, nawet w głowie mi się nie mieści jak można tak traktować drugiego człowieka, to straszne trzymaj się dzielnie i wierz w lepsze jutro, bo takie napewno nadejdzie ja osobiście skończyłam własnie koszmarnie długi cykl, czekałam na @ i wreszcie mogę zrobić badania zlecone przez ginkę, FSH, LH, estradiol, prolaktyna , progesteron, zobaczymy co bedzie Odpowiedz Link
agulka1001 Re: Na cześć 'agulki1001' 28.08.06, 16:30 dzieki aagniesiaa...to wszystko jest straszne,ale ja mam w sobie-jak na razie- duzo sily!po prostu sie zaparlam,ze ja MUSZE miec dziudziusa,pragne tego jak niczego na swiecie,a poniewaz jestem uparta,to MUSI sie udac... Odpowiedz Link
agulka1001 Re: Na cześć 'agulki1001' 28.08.06, 16:34 zapomnialam Wam chyba napisac jeszcze jeden motym szacowanej Pani doktor,ktora robila mi zabieg.... leze na sali operacyjnej...anestezjolog,pielegniarki,podlaczają urzadzenie do ręki... wpada Moja Pani doktor...i od razu do smarowania mojego krocza-cos mnie zaczelo szczypac!czujecie-nawet nie zapytala nikogo,co tam jak tam,czy zaczynamy...jakby bla tam sama....nie odezwala sie ani slowa....tylko do roboty! a anestezjolog- "Pani dr,jeszcze chwile!"... ona dalej smaruje... "Pani dr, niech Pani chwile poczeka,znieczulenie!....w koncu dostalam zastrzyk i zasnelam... Odpowiedz Link
agulka1001 Re: Na cześć 'agulki1001' 28.08.06, 16:35 staram sie byc silna....placze tylko do poduszki...mysle juz o nastepnej probie- to glupie,ale wiem,ze musi sie udac...nie chce rozpaczac,zastanawiac sie,co by bylo gdyby... ale dzisiaj bylam u tesciowej...pierwszy raz w zyciu zrobila cos takiego.... poglaskala mnie po brzuchu i pyta "Agniesiu,czy Ty czasami nie jestes w ciązy? masz taki zaokrąglony brzuszek..." zalamalam sie...dzis mija 4dni od zabiegu-to byl juz 9tc...ma kobieta niesamowitą intuicje... a tydz temu moja mama tez mi powiedziala,ze mam jakos ciązowo zaokrąglony brzuszek...chce sie pozbierac,ale takie chwile mnie zalamują... Odpowiedz Link
aagniesiaa Re: Na cześć 'agulki1001' 29.08.06, 09:28 Agusia (moja immienniczko) musisz być silna teraz, ja wiem że pewnie to banał i tysiące osób ci to mówi, i zwłaszcza w takich sytuacjach robi się ciężko i chce sie pewnie wyć, bliskie nam osoby często nie wiedząc mówią coś i robią nam tym krzywdę, może powinnaś powiedzieć jednak mamie co i jak Wiesz twoj aniołek pewnie już obserwuje cię z nieba i czeka tylko na moment kiedy będzie mógł zamieszkać pod twoim serduszkiem, potrzeba mu twojej siły i cierpliowści, zobaczysz uda się ! ja też chcę bardzo dziecka, jestem teraz na etapie badań hormonków i zobacze co ginka powie, nam w ogóle nie wychodzi od początku roku Pozdrawiam cię gorąco Odpowiedz Link
agulka1001 Re: Na cześć 'agulki1001' 29.08.06, 11:40 moja imienniczko-co do aniolkow czekajacych na mnie w niebie,to mialam taką teroie,ze one czekają na odpowiedni moment narodzin...i byl taki moment na poczatku ciazy,ze lekarz sugerowal ciąze blizniaczą...i wierzylam w to,ze teraz urodzi sie tez moje stracone dzieciatko,ze to jest ten moment...niestety rozmyslilo sie... a gdzie reszta dziewczyn z forum?co sie dzieje?czyzbym cos przeoczyla!? Odpowiedz Link
aagniesiaa Re: Na cześć 'agulki1001' 29.08.06, 11:51 ah no widzisz czasami tak trudno układa się wszystko ... a gdzie dziewczyny nie wiem pewnie się pojawią Odpowiedz Link
emkz Re: a dziewczyny... 29.08.06, 16:47 ... pracują;-( Przynajmniej ja... I jescze 4 dni mi zostały, a potem prawie DWA tygodnie wolnego! Chyba się upiję ze szczęścia Na szczęście dostałam już @ - (kto by pomyślał - cykl 28 dni), więc mam nadzieję zrobić hormonki po przyjeździe do Polski. Nie orientujecie się może czy jak zrobię ten progesteron na początkku cyklu (9 dc),(a nie po owu jak powinno być), to będzie strasznie źle i bez snesu? Bo tak się zastanawiam może jeszcze estrogeny sprawdzić? Za co w ogóle odpowiedzialne są estrogeny? A właśnie odebrałam maila od sky i przekazuję pozdrowienia od niej dla wszystkich dziewczyn Dobra, idę obuadek pochłonąć - papa i pozdorwienia! Odpowiedz Link
malutka1939 Re: a dziewczyny... 29.08.06, 23:27 hej wróciłam )) @@ jeszcze nie ma a dzis 32 dc ehhh pewnie ten cykl bedzie sie ciągnął bo tak myślę że nie było owu, oby nie był tak długi jak u Darci ale w sumie mógły trwać jakies 9 m-cy heh ale na to raczej nie ma szans było malutko przytulank. Wyprawa była fajna piękna okolica troszke krótko ale fajnie. Pozdrawiam Was u już jestem codziennie ) Odpowiedz Link
aagniesiaa Re: a dziewczyny... 30.08.06, 08:50 Emkz ja robiłam i progesteron i prolaktyne na początku cyklu bo tak mi ginka kazała, a w necie znalazłam normy na początek cyklu, normy na fazę owulacyjną i lutealną więc chyba tak źle nie będzie jeśli zrobisz Malutka trzymaj się, mój ostatni cykl trwał prawie 60 dni, tez byłam załamana, do tego w środku jakieś plamienia miałam, dlatego teraz robię te hormonki i zobaczymy co będzie pozdrowienia dziewczyny!!! Odpowiedz Link
malutka1939 Re: a dziewczyny... 30.08.06, 15:19 hej dziewczyny agulka ciesze sie że rozbawiłam cię wklejaniem wykresu ) ale już sie nauczyłm hihi Moj mąż zrobił dziś posiew nasionek wyniki w sobote zobaczymy jak to wygląda. ja zero plamień śluzu malutko nie wiem o co chodzi brzuszek ćmi robić test czy nie, nie wiem... zawsze był negatywny chyba sie wstrzymam buzka Odpowiedz Link
emkz Re: a dziewczyny... 30.08.06, 16:07 o jacie, malutka, czyżby?)) A który to dc? Ale by było!!!Morał byłby taki: im mniej przytulanek tym lepiej. Odpowiedz Link
malutka1939 Re: a dziewczyny... 30.08.06, 21:15 eee nic pewniez tego nie będzie, testu nie robiłam na razie nie będę ale kurcze nurtuje mnie to hihihih tylko tyle ze nie raz już tak miałam ale nakręcać sie mogę piersi i brzuch niebolą a zawsze przed @@ boli... ehh to czekanie Odpowiedz Link
agulka1001 Re: a dziewczyny... 30.08.06, 22:27 malutka,ile jeszcze bedziesz czekac?kurde,byloby super!wtedy od razu zaczynamy nowy watek: na czesc malutkiej!i tak zrobimy rundke dla kazdej z nas,a co! Odpowiedz Link
agulka1001 Re: a dziewczyny... 30.08.06, 22:26 malutka,mozesz napisac cos wiecei o tym posiewie?bo chce isc z moim mezem! powiedz,jak sie pobiera material,co badają (mi chodzi glownie o bakterie),ile to kosztuje?dzieki! Odpowiedz Link
aagniesiaa Re: a dziewczyny... 31.08.06, 09:12 no powiedz malutka bo ja też sie wybieram na to z mężem z przykazu ginki i nie wiem co i jak, i ile to kosztuje, dziękuję!! Odpowiedz Link
malutka1939 Re: a dziewczyny... 31.08.06, 14:06 hej najpierw robiliśmy badania ogólne nasienia i one wykazały pewne nieprawidłowości. Musieliśmy więc zrobić bdanie na posiew. Mąż musi oddac nasienie do pojemniczka, jak to zrobić nie muszę pisać hihiih. Badanie ogóle nasienia kosztowało u nas 65 zł. a badanie na posiew 30 zł. Nie wiem jak przedstawiają się ceny w innych miastach, myślę ze warto zrobić takie badania razem tzn ogólne i na posiew. Zaoszczędzi to "nerwów" waszym partnerom ) Odpowiedz Link
agulka1001 Re: a dziewczyny... 31.08.06, 15:43 ale co to znaczy "ogolne"? co one stwierdzają? a w posiewie mozna sprawdzic,czy są bakterie? malutka,jesli nie chcesz,nie odpowiadaj,ale bylas z mezem jak oddawal probke? hehehehehehe Odpowiedz Link
malutka1939 do agulka1001 31.08.06, 19:06 agulka pewnie że ci odpowiem, byłam przy tym nawet mężowi w tym pomogłam (ups!) mieszkamy niedaleko szpitala więc oddawał w domku a potem dowoziliśmy. Trzeba zachować wstrzęmieżliwość seksualna ok 4-5 dni, a jęśli nasienie ma być dostarczone nie moze upłunąć więcej niż 30 min od oddania. Badanie ogólne to takie badanie które pozwala określić ilość plemników w jednym ejakulacie, ich ruchliwość itp. POsiew wykazuje czy są bakterie. Jeśli jeszcze mogę Ci jakos pomóc to pisz. Na pewno odpowiem. Odpowiedz Link
agulka1001 Re: do agulka1001 31.08.06, 22:16 hehehehe malutka,to pytanie bardzo dreczylo mojego meza,ciagle mnie pyta,czy mu pomoge hehehehe i widze,ze bede musiala!ale tak nawiasem mowiac-nasze badanie dopochwowe to pestka w porowawnaniu z oddaniem nasienia,i przekazaniem jeszcze cieplego pojemnika pielegniarce hehehe fuj! Odpowiedz Link
agulka1001 Re: malutka 31.08.06, 22:18 a co do Twojej checi niesienia mi pomocy,to wiesz,mysle,ze moglabys sie przydac,ale mojemu mezowi hehehe bo ja nie wiem,czy podolam temu zadaniu,pewnie bede sie caly czas smiac,nie wiem,jak on odda ta probke hehehehehe a Ty juz masz wprawe ale jaja,co my musimy przezyc,zeby miec te nasze dzieciaczki! jak my to kiedys opowiemy Naszym pociechom,to padną ze smiechu Odpowiedz Link
emkz ech, szkoda gadać... 31.08.06, 22:09 W pracy zapierdziul, że hej... Poza tym bezczelnie obmawia mnie jedna dziewczyna i miałam z nią dziś poważną rozmowę... W Polsce czekają nas wydatki: chrzest i chrzciny... Badania hormonalne to mały pikuś... I jeszcze dziś się dowiedzieliśmy, że osoba od której wynajmujemy mieszkanie robi to nielegalnie (wynajmuje dom, pomimo tego, że nie należy do niej!!!(chociaż wynajmujemy przez agencję!) i mamy się niedługo wyprowadzić - 4 tygodnie wypowiedzenia. Co prawda mieliśmy w planach zmianę mieszkania, ale tak X/XI, a nie teraz kiedy jedziemy do Polski i za bardzo nie mamy czasu na coś innego... Cholera, same stresy;-( I jak tu się przytulać? Nawet mi ochota odeszła;-( Ale, ale! Malutka - moze wreszcie tescik?)) Odpowiedz Link
agulka1001 Re: ech, szkoda gadać... 31.08.06, 22:19 widzisz,emkz,to tak jets,ze jak sie pieprzy,to wszystko....ale wiesz,w tym jest plus-zapomnisz o stresie zwiazanym ze staraniami i efekt murowany! Odpowiedz Link
agulka1001 Re: malutka 31.08.06, 22:20 malutka,rob ten test,bo wątek trzeba zmienic!juz prawie druga strona sie bedzie konczyc! Odpowiedz Link
malutka1939 Re: ech, szkoda gadać... 31.08.06, 22:20 emkz a sami mieszkacie czy moze ze znajomymi/ bo może oni czegoś poszukają a wy dołączycie do nich co? Ja też miałam taką sytuację jak mieszkaliśmy w Wawie wynajeliśmymieszkanie i okazało sie że wynajeła nam je laska która wynajmowała od właścicieli!! musieliśmy sie szybciutko wyprowadzic. teraz na szczęście mieszkamy u siebie (tzn. u mamusi hhihihi). Emkz a kiedy do Polski lecicie/ moze znajdziecie coś wczesniej bo tak to nie odpoczniesz nic tylko bedziesz myslała ze po powrocie musisz szukac lokum. jeśli chodzi o mnie to jakoś nie spieszno mi do testu, wiem ze nici z tego, brzuszek pobolewa, a widziałas mój wykres chyba owulki nie było, to po prostu długi cykl.No ale zobacze moze w weekend dla świętego spokoju zatestuje jak @@ nie bedzie. Ale jakoś ja czuje ) Odpowiedz Link
malutka1939 Re: ech, szkoda gadać... 31.08.06, 22:20 agulka jak ci się fajnie zrymowało hihih Odpowiedz Link
emkz Re: ech, szkoda gadać... 01.09.06, 06:47 To mieszkanie co ta osoba nam wynajmuje należy do państwa (tzw.'mieszkanie council'owskie), tzn. ten facio co je otrzymał, dostał je dla tego, bo był biedny (haha - zupełnie inne normy biedoty w UK) i płacił za czynsz starsznie mało - w sumie z 60 funtów tyg. A on od nas brał prawie 120... I tu to nie jest tak, że nas wyrzucą na bruk. Na szczęście Mamy 28 dni na znalezienie sobie czegoś, ale jak nie znajdziemy, to państwo nam zapewni dach nad głową (w końcu to nie nasza wina, że facet okazał się świnią) - tylko nie wiadomo co to za dach będzie, bo ogólnie wiadomo, że mieszkania od council'a nadają się ogólnie rzecz mówiąc do remontu... A mieszkamy sami i chcemy, żeby tak zostało, bo już się namieszkaliśmy z tabunem ludzi w swoim czasie i mamy dość... Dziś mój M idzie poszukac jakiegoś miejsca do życia - zobaczymy co z tego wyniknie... A teraz juz kończę, bo do pracy się spóźnię.. PS. A w Polsce czekają nas wydatki z powodu wesela i chrzcin, a nie chrztu i chrzin, jak napisałam poprzednio... Odpowiedz Link
malutka1939 Re: Na cześć 'agulki1001' 01.09.06, 17:16 hej dziewczyny co u was/ Darcia czemu nic nie piszesz do nas? Emkz a u was jak zmieszkankiem mąż coś dzis znalazł czy nie, pewnie za krótki czas co? U mnie @@ dalej nie ma ani jej oznak oprócz pobolewania brzuszka. Kupie chyba dzisiaj test i zatestuje jutro. Odpowiedz Link
malutka1939 Re: Na cześć 'agulki1001' 02.09.06, 10:12 ejj piszcie coś co się dzieje z wami) Odpowiedz Link
agulka1001 Re: Na cześć 'agulki1001' 02.09.06, 13:39 jestem przerazona tą ciszą,gdzie sie te dziewczyny podzialy?widze malutka,ze musi bronic honoru! no wiec u mnie nic nowego!siedze w domu,staram sie lezec,ale ile mozna? krwawienie zaczelo sie 6dni po zabiegu i dzisiaj juz 3dzien trwa!najgorzej,jak stoje,mam wrazenie,ze jakby sie kurek odkrecil...a ja chce cos robic,tzn w domu,chcialabym posprzatac,mialam robic przetwory,ale sie nie da...robie mezowi pyszne obiadki,staram sie co dzien cos innego,2 dania...widze,ze on tez przezywa...ale zauwaza moje starania...boje sie,ze nasze malzenstwo moze na tym stracic...teraz tez widze,ze lepiej bylo,jak on o niczym nie wiedzial niz teraz... niby mnie wspieral,byl przy mnie,ale wydaje mi sie,ze juz mu sie znudzilo mnie pocieszac,bo przeciez to trwa JUZ 7dni...ja nie wiem,kiedy dojde do siebie,nie mam ochoty isc do pracy,jeszcze nie teraz,nie mam ochoty spotkac z rodziną,z nikim...chce byc sama,dojsc do siebie psychicznie... przeraza mnie,ze maz w ogole nie mysli o seksie,ze moze mnie odrzucic...moze bedzie mial takie opory jak ja po pierwszym poronieniu...wtedy,jak nie wiedzial,co sie stalo,a myslal,ze jestem chora,to nie mogl sie doczekac,kiedy juz bedziemy mogli...a teraz mowi,ze w ogole o tym nie mysli...przez tą ciaze (od poczatku zagrozona),potem zabieg,nie wspolzylismy juz blisko 2m-ce...straszne,jak na tak mlode malzenstwo...nie wiem,kiedy to odbudujemy... przepraszam,ale musialam sie wygadac,nie mam komu.... Odpowiedz Link
malutka1939 Re: Na cześć 'agulki1001' 02.09.06, 13:56 agulka odbudujecie to zobaczysz.. miłośc jest najważniejsza i to ona daje siłę. Przetrwacie te najgorsze chwile akiedy będziesz już mogła się przytulać zrobisz kolację, winko przeciez jestes specjalistką w kuchni ) Zobaczysz ze się uda. Musisz z nim porozmawaić , wytłumaczyć mu ze nie zrobi ci krzywdy, ze nie będzie cię bolało itp. i że potrzebujesz go brdzo pod każdym względem. Myślę ze te przeżycia wzmocnią wasz związek. Zobaczysz... Będzie dobrze tylko musisz w to wierzyć. Odpowiedz Link
agulka1001 Re: Na cześć 'agulki1001' 02.09.06, 16:38 malutka,dzieki za te slowa!co do kuchni-to co Ty,ja taki laik jestem,wszystkiego sie dopiero ucze,i to sama...niestety moja mama nie przywiązywala wagi do gotowania,sama dopiero kilka lat temu sie za to wziela,wiec i ja jestem "zielona"...ale za to moja tesciowa i babcia meza są super w kuchni (zeby takie w zyciu byly hehehe) i bardzo duzo potrafią!mam nadzieje,ze sie wiele od nich naucze... Odpowiedz Link
malutka1939 Re: Na cześć 'agulki1001' 02.09.06, 13:57 Aha zapomniałam napisać odebrałam wyniki mojego męża jest Staphylococcus koa czyli gronkowiec. Wiecie coś mozena ten temat? Odpowiedz Link
darcia74 Re: Na cześć 'agulki1001' 02.09.06, 15:54 agulka, zgadzam sie z malutka, to co was spotkalo podbuduje wasze malzenstwo. Teraz na poczatku Twoj maz, mysle boi sie wspolzyc z toba z troski o Ciebie, nie ma ochoty bo boi sie, ze moze zrobic Ci krzywde a nie po prostu nie ma ochoty na Twoje cialo czy na Ciebie jako Ciebie. Nie wiem czy dobrze sie wyrazilam. Mysle, ze to jest dobry i wrazliwy facet agulka a nie typowa meska seks maszyna Zreszta na mojego meza rowniez dziala strasznie np sytuacja w pracy, moj stan psychiczny i fizyczny, czasami nawet pogoda, ze w pewnych sytuacjach po prostu nie ma ochoty, ale to sa wlasnie fajni, wrazliwi faceci, no nie ? U mnie o tyle jest ciezko, ze ja nie wiem kiedy bede miala owulke i jak tu trafic? ehhh Odpowiedz Link
malutka1939 Re: Na cześć 'agulki1001' 02.09.06, 16:03 Darciu fajnie że sie odezwałaś. u mnie 36 dc mam nadzieje ze mój cykl nie będzie tak długi jak twój Testu nie robiłam ale widziałas mój wykres chyba nie wygląda ciekawie, choc jak pisałas wszystko może sie zdazyc. darciu ja tez nigdy nie wiem kiedy mam owu i jak to trafić. Mój M pracuje w systemie zmianowym często nie mamy możliwości na przytulanko, a jeśli wiedziała bym kiedy mam owu wszystko było by prostsze. Ale zobaczycie dziewczynki kiedyś na pewno nam się uda.... Odpowiedz Link
agulka1001 Re: Na cześć 'agulki1001' 02.09.06, 16:36 hej darcia!w koncu jestes! dzieki za slowa otuchy...wiesz,rzeczywiscie moj mąz to wrazliwy facet,taki normlany...chociaz ja bym chciala,zeby on przezywal podobnie jak ja-otwarcie! a jednak faceci lubią skrywac swoje uczucia...staram sie z nim rozmawiac,zaczynac temat,ale on mowi,zebym dala spokoj albo ze glupoty mowie hehehe moze i tak jest...wiem,ze on przezywa,byc moze nie chce do tego wracac,chce zapomniec... pamietam,jak po zabiegu powtarzal mi,ze teraz bedzie dobrze,ze bedziemy probowac...kocham go i tyle.... darcia,a jak u Ciebie cykle?ktory to juz dzien?kurde,czy naprawde nie mozna ich jakos skrocic? Odpowiedz Link
darcia74 Re: Na cześć 'agulki1001' 02.09.06, 17:18 agulka, moj maz tez jest taki, wszystko przezywa w srodku, tylko ja po jego zachowaniu widze, ze sie cos dzieje. Moje cykle, to szkoda gadac, sama zobacz: www.fertilityfriend.com/home/daria74 Juz sama nie wiem co mam robic, kazdy gin gada co innego i mam zamiar wybrac sie do kolejnego, bo czasu nie ma za wiele. Tylko, ze moj maz jest dostal jakiejs blokady (juz nie pierwszy raz, ale teraz powazniej) kregoslupa, az do stopy i go to boli. Na przytulanka nie ma ochoty i po prostu nie ma jak. No chyba, ze ja zaczne po nim skakac , ale przeciez nie moge go na cierpienia wystawiac. Poza tym dzisiaj zrobil rezonans magnetyczny i ma brac kortyzon i cos tam przez 5 dni, wiec nie wiem jak to dziala na plemniczki! Odpowiedz Link
agulka1001 Re: Na cześć 'agulki1001' 02.09.06, 20:34 kutwa,ciagle cos!czy są jakies par na tym swiecie bez problemow?dziewczyny,skad sie w ogole biorą dzieci na swiecie?no ciagle musi sie do nas cos przypaletac! darcia,skoro juz tyle czekaliscie,to poczekajcie na rezonans...nie wiem,jaki to ma wplyw na plemniczki,moze lekarza podpytaj? Odpowiedz Link
agulka1001 Re: Na cześć 'agulki1001' 02.09.06, 20:37 12dc wyglada na owu,ten spadek temp...skoro wczesniej mialas cykle ok 30- 40dni,to moze teraz bedzie ok? Odpowiedz Link
darcia74 Re: Na cześć 'agulki1001' 02.09.06, 15:37 Witajcie dziewczynki. Nie mialam internetu przez kilka dni i czulam sie jakbym byla na glodzie Chyba jestem uzalezniona od netu!! Poza tym mojego mezusia zablokowalo, ledwo co sie rusza a nie mowiac o innych sprawach Zreszta nadal czekam na owulacje ... hehehe, a to juz 27dc!!! Jednym slowem porazka na calego. Emkz, wklejam Ci tu pewien artykul na temat etriadolu i progesteronu, do ktorego na innym watku dalam Ci link, ale moze nie zauwazylas (Estrogen = Estriadol - jego sie bada): Estradiol (E2) jest produkowany przez dojrzewające pęcherzyki Graffa. Jego poziom zmienia się istotnie w ciągu cyklu. Badanie stężenia estradiolu wykonuje się w 3dc (razem z FSH) w celu oszacowania rezerwy jajnikowej, w późnej fazie pęcherzykowej (na kilka dni przed spodziewaną owulacją) w celu oceny dynamiki dojrzewania pęcherzyków oraz po owulacji w celu oceny czynności ciałka żółtego. W monitorowaniu owulacji (szczególnie w cyklach stymulowanych gonadotropinami) powtarzanie badania estradiolu w połączeniu z USG umożliwia ocenę rozwoju pęcherzyków a także określenie optymalnego momentu do podania leków zawierających gonadotropinę kosmówkową (hcg) w celu wywołania pęknięcia pęcherzyka (pęcherzyków). NORMY Estriadol E2 3dc <75 pg/ml Poziomy niższe są lepsze do stymulacji. Podwyższone E2 może oznaczać obecność torbieli lub obniżoną rezerwę jajnikową. Ok. 2 doby przed owulacją >= 200 pg/ml Norma na jeden dojrzały pęcherzyk 6-8 dzień po owulacji >=100 pg/ml Ciałko żółte oprócz progesteronu produkuje również estradiol Przelicznik: 1 pg/ml = 3,67 nmol/l. Uwagi: W przypadku gdy pęcherzyk(i) nie produkuje(ą) dostatecznej ilości E2 pomimo tego, że osiągnęły już odpowiednią wielkość (zazwyczaj przyjmuje się, że są to pęcherzyki o średnicy przynajmniej 17, 18 mm) można opóźnić podanie leków wywołujących jego (ich) pęknięcie. Bezpośrednio przed owulacją poziom estradiolu spada. W cyklach stymulowanych gonadotropinami (najczęściej do zabiegów IVF) stężenie E2 > 2000 pg/ml sygnalizuje zagrożenie zespołem hiperstymulacji jajników. Estradiol jest wytwarzany przez wszystkie pęcherzyki jajnikowe (również te mniejsze) i o ile samo jego stężenie daje pewną informację o cyklu, to bez badania USG nie można na jego podstawie ustalić czy owulacja nastąpiła lub nastąpi. Progesteron jest produkowany przez powstałe z pęcherzyka jajnikowego ciałko żółte, przez łożysko w ciąży oraz w śladowych ilościach przez nadnercza. Odpowiada za właściwe przygotowanie śluzówki na przyjęcie zarodka, utrzymuje ciążę, a spadek jego stężenia przy odpowiednio przygotowanym endometrium wywołuje miesiączkę. Stężenie progesteronu w pierwszej fazie cyklu jest bardzo niskie. Nieznaczny wzrost obserwuje się na ok. półtora doby przed owulacją. Potem ilość progesteronu produkowanego przez powstające ciałko żółte wzrasta osiągając szczyt w 7, 8 dniu po owulacji. Jeśli nie doszło do ciąży ciałko żółte zanika, w innym przypadku jego czynność zostaje podtrzymana przez rosnące stężenia gonadotropiny kosmówkowej. Wraz z wiekiem ciąży następuje stopniowe przejęcie produkcji progesteronu przez łożysko. Między 8 a 10 tygodniem ciąży ciałko żółte zanika, a łożysko staje się jedynym źródłem progesteronu w organizmie. Badanie progesteronu wykonuje się w celu oceny funkcji ciałka żółtego i (czasami) monitorowania wczesnej ciąży. NORMY Progesteron 7-8 dni po owulacji >= 10 ng/ml Prawidłowa czynność ciałka żółtego II faza cyklu <= 3ng/ml Brak owulacji Przelicznik : 1 ng/ml = 3,18 nmol/l. Powyższy schemat jest bardzo uproszczony. W rzeczywistości istnieją poważne trudności w interpretacji wyników. Po pierwsze progesteron jest wydzielany w sposób pulsacyjny i jego stężenie we krwi zmienia się co kilka godzin nawet o 50 %. W związku z tym wynik pojedynczego badania w granicach 6-10 ng/ml nie wskazuje jednoznacznie na niewydolność ciałka żółtego, bo jest możliwe, że to dolny kres jego stężenia w danym dniu, a maximum jest dwa razy wyższe, czyli prawidłowe. Żeby badanie było rzetelne należałoby je powtórzyć trzykrotnie, co z reguły nie ma miejsca w praktyce. Minimum to sprawdzenie stężeń progesteronu w dwóch kolejnych cyklach (spotyka się w praktyce). Drugą trudność stanowią indywidualne różnice w reakcjach endometrium na progesteron. Poziom progesteronu nie odzwierciedla całkowicie stopnia przygotowania śluzówki macicy. W celu stwierdzenia niedoborów pod tym względem trzeba pobrać wycinek endometrium w ustalonym dniu drugiej fazy cyklu (tzn. wykonać biopsję). Ze względu na pewną inwazyjność zabiegu biopsja jest rzadko wykonywana w tym celu (przynajmniej w Polsce). Uwagi: Oprócz podstawowych funkcji progesteron pełni także inne ważne role - działa rozkurczowo oraz wysokie stężenia progesteronu hamują reakcję immunologiczną skierowaną przeciwko zarodkowi na wczesnych etapach ciąży. Wykrywane w badaniu laboratoryjnym stężenia progesteronu ulegają podwyższeniu jeśli kobieta używa doustnie leki na bazie naturalnego progesteronu (czasem bada się poziom progesteronu właśnie w celu określenia czy dawka leku została odpowiednio dobrana). Laboratoryjne zestawy nie wykrywają natomiast sztucznego progestagenu np. zawartego w Duphastonie, pomimo, że w organizmie działa on identycznie. Stosowanie środków działających miejscowo np. żeli czy globulek dopochwowych z progesteronem podnosi jego poziom ogólny w stopniu mniejszym niżby to wynikało z zastosowanej dawki (stężenie miejscowe jest wyższe niż we krwi). Nie ma takiego stężenia progesteronu, które wskazywałoby na ciążę przed terminem miesiączki. Progesteron wzrasta stopniowo w ciąży. Średnio w terminie miesiączki osiąga stężenie 20 ng/ml wzrastając do 40 ng/ml w końcu pierwszego trymestru. Wyższy progesteron zazwyczaj wiąże się z większym bezpieczeństwem ciąży, ale nie ma takich stężeń na podstawie których można by wyrokować co do jej dalszego przebiegu. Zdarza się, że nawet przy bardzo niskich stężeniach progesteronu ciąża rozwija się zupełnie prawidłowo. Stężenia progesteronu w ciąży mnogiej są wyższe niż w pojedynczej. Prawidłowa długość drogiej fazy cyklu wynosi przynajmniej 12 dni. Krótsza sugeruje niewydolność fazy lutealnej. Odpowiedz Link
emkz Re: Na cześć 'agulki1001' 02.09.06, 16:15 Dzięki Darcia! Boże, całkowicie zapomniałam o tych hormonach... Mamy istne urwanie głowy i jeszcze te wakacje się nie zcazęły, a już mam ich dość. Nie mamy jeszcze mieszkania i nie zanosi się na to, żebyśmy je mieli do wtorku, kiedy to wyjeżdżamy do Polski... Niby mamy czas na przeprowadzkę do 28 IX, ale lepiej byłoby wrócić do UK z wiedzą, że mamy gdzie mieszkać, a nie się jeszcze stresować, że facet może nam, za przeproszeniem, burdelu narobić w domu, jak nas nie będzie... Kurna, no po prostu mam doła takiego, że hej. A stresuję się tak, że moja prolaktyna będze wynosiła 1000... A o przytulankach to już w ogóle nie myślimy... Czy to NIGDY nie może byc normalnie...? A malutka, Ty nie świruj, tylko testa rób A Agnieś nie wymyślaj, że mąż Cię nie chce pocieszać i ma dość. On też to na pewno wszystko przeżywa i martwi się o Ciebie! Pozdrowienia! Odpowiedz Link
agulka1001 Re: malutka 02.09.06, 17:11 wejdz no na ten wątek...tam cos jest dla Ciebie o cyklu bezowulacyjnym...zobacz,jak on sie skonczyl... forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=10669&w=47541401 Odpowiedz Link
malutka1939 Re: malutka 02.09.06, 17:16 wow!!! no to extra tylko kurcze u mnie ani objawy na ciąze ani na @. Obiecuje ze jutro zrobie test hihih wszystko będzie jasne ;0) dzięki za wątek Aga Emkz trzymaj się, wiesz ja przeprowadzałam sie 8 razy!! rozumiem cię doskonale, ale spokojnie na pewno coś znajdziecie jeśli nie teraz to po powrocie. Odpowiedz Link
sky1980 witajcie!!!!! 02.09.06, 20:18 wrocilam i tak sie bardzo ciesze ze znow jestem z Wami!!!!bylo swietnie na wakacjach-wypoczelismy ze hej!!!! nie odczytalam jeszcze wszystkich Waszych postow ale wiekszosc owszem.agulka trzymaj sie dzielnie,jest mi okropnie przykro ze znow musialas przechodzic ten koszmar!!!ale jestes uparta i masz sile i czas wiec MUSI sie ulozyc!!!! dziewczyny uciekam juz bo dopiero dzis do wrocka dotarlismy i mam kupe roboty z bagazami...rozpakowywanie...ale powracam z zaangazowaniem!!trzymajcie sie sky Odpowiedz Link
agulka1001 Re: witajcie!!!!! 02.09.06, 20:32 czesc sky!wlasnie Cie "obgadywalyscie" na czacie,bo emkz nam powiedziala,ze jestes!!i bylysmy zaskoczone,ze sie nie odezwalas!no ale usprawiedliwila Cie,ze wlasnie z pociągu wysiadlas,wiec jakos Ci wybaczamy! wracaj do nas z pisaniem opowiesci! co do mojej osobistej sytuacji,to brak slow....wierzyc mi sie nie chce czasem,ze ja juz 2 poronienia przeszlam...jaos to wszystko szybko minelo... Odpowiedz Link
malutka1939 Re: witajcie!!!!! 02.09.06, 20:35 witaj sky! no wreszcie jesteś juz się martwiłam ze tak długo cię nie ma. Sky ja w skrócie napisze ci zemójmąż robił badanie nasienia i średnio wyszło, do tego jeszcze z posiewu jakiś gronkowiec biały, a j dziś 36 dc i jutro testuje. No to tak w skrócie ehehehhe Odpowiedz Link
sky1980 Re: witajcie!!!!! 02.09.06, 21:21 ojeju jak mi dobrze znow z Wami!!!! agulke tule i ucze sie zyciowej madrosci!!!emkz na "pocieszenie" powiem ze ukladam rzeczy(a raczej probuje)bo jutro na pokoj wynajety idziemy....boje sie tak mieszkac... malutka...jutro ide do tego lab od nasienia bo urlop konczą-i oni i my i dowiem sie szczegolow co do nasienia M...zaraz tez lekarza umowimy...ale u Twojego to nie jest zle jak tu czytam,tak?cale szczescie zreszta!!!a gronkowca to sie antybiotykiem leczy jak wiem...tylko czy w nasieniu tez...?pewnie tak!a cos tu o tescie byla mowa u Ciebie,tak????no slucham laseczki!!!??? Odpowiedz Link
malutka1939 Re: witajcie!!!!! 02.09.06, 21:50 sky ja testuje jutro, wiesz co nie nakręcałam sie w ogóle, ale emkz i agulka na czacie mnie nakręciły strasznie. No i teraz sie modlę zeby były II. Ale brzuch mnie ćmi no i objawów brak. Odezwe sie rano. Odpowiedz Link
emkz Re: witajcie!!!!! 02.09.06, 21:55 no witaj sky! malutka - ciężarówka jak nic)) Tempka u niej 37 i coś. No i objawów rak - to w naszym przypadku murowany objaw!))