mirza83 20.07.07, 01:29 dobry orginalny pomysl. --- Mój Projekt Poderwij kobietę którejpożądasz Moje Mieszkanie Jak Pisze MGR Co to jest Cashflow? Zjedz w Krakowie Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
GoĹÄ: Atomek Górskie szlaki dla niepełnosprawnych IP: 212.2.101.* 20.07.07, 08:40 Pomysł dobry bo posłużą nie tylko niepełnosprawnym, ale także rodzicom z wózkami. Przez te upały dzwiganie dziecka na plecach to okropna męka. Np. do doliny Chochołowskiej przez połowę drogi jest asfalt i problemu nie ma, potem trochę kamieni. W Kościeliskiej podobnie. Da się też na pewno na Morskie Oko. Więc razem z tym pienińskim będzie tyle samo co na Słowacji :) Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Maciej.z.Zadupia Re: Górskie szlaki dla niepełnosprawnych IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 20.07.07, 08:53 proponuję wyasfaltować.. będzie jeszcze łatwiej! potem poręcze na wszystkie szlaki, parę ruchomych schodów w trudniejszych miejscach.. zamknąć Orlą itp i będzie równość: CALE góry dla WSZYSTKICH!! BTW: a gdzie tzw. ekologowie? Odpowiedz Link Zgłoś
jednorazowy3 Re: Górskie szlaki dla niepełnosprawnych 20.07.07, 13:14 pewnie paniusia w szpileczkach chce sobie odetchnac od Warszawy i najchetniej to by w ogole wjechala samochodem na sama gore Odpowiedz Link Zgłoś
mark.parker Re: Górskie szlaki dla niepełnosprawnych 20.07.07, 17:34 jednorazowy3 napisała: > pewnie paniusia w szpileczkach chce sobie odetchnac od Warszawy i najchetniej t > o by w ogole wjechala samochodem na sama gore Mam za oknem Góry Arbuzowe z Arbuzową Granią, na którą można wjechać samochodem, stanąć na zarezerwowanym dla niepełnosprawnych miejscu, wypakować wózek i wjechać nim na krótki szlak prowadzący nad skraj urwiska, skąd pięknie widać sporą część Doliny Rio Grande k. Albuquerque i jakoś nikogo to nie drażni - przeciwnie - ludzie uśmiechają się, proponują pomoc przy wyciąganiu wózka, chętnie zamkną za człowiekiem drzwi toalety, skoczą po jakąś oranżadę itp. Ale ci ludzie stykają się z niepełnosprawnymi od dziecka - już w szkole, gdy wczoraj czytałem, że szkoła nie chce przyjąć dziecka chorego na hemofilę, ponieważ "nie jest przystosowana dla niepełnosprawnych" i proponuje naukę w domu, czyli pogłębienie izolacji dziecka mogącego od tego dostać świra. Czy lepiej nauczyć je bezradności, poczucia nieprzydatności i wypłacać mu do końca życia rentę inwalidzką, czy też lepiej pomóc mu pracować głową? W Polsce nie ma już i tak za dużo rozumu, przyda się każdy dobrze wyćwiczony (w szkołach, nie na Parteitagach) :) Jakież było oburzenie, kiedy Magda Buczek stała się przedmiotem niewybrednego żartu! Czy oburzali się ci sami, którzy na tym forum gardłują przeciw ułatwieniu życia niepełnosprawnym? Spróbuję odpowiedzieć na pytanie, czy warto ponosić koszty udostępnienia obiektów publicznych w twn sposób: Każdy człowiek jest bezcenną wartością dla społeczeństwa. Gdyby tak nie było, trzeba by wstrzymać nakłady np. na oświatę, bo "kto wie, co z takiego wyrośnie" i nie szkoda to wyrzucać pieniądze w błoto? Jeśli tak, to będziemy mieli niemal gwarancję, że człowiek ten stanie się dla społeczeństwa wartością ujemną, ciężarem pełnym resentymentów, ograniczonym umysłowo, wpisującym się w długą tradycję tych, którzy myślą kategoriami: Jak nie może łazić, to niech siedzi w domu, mnie też nikt nie ułatwiał życia. Problem w tym, że nie o ułatwianie życia tu chodzi, tylko o wyrównanie szans. To ciekawe, że rzekomy egalitaryzm komunizmu wpoił ludziom tyle niechęci i nienawiści, że i teraz, mimo oficjalnie deklarowanego egalitaryzmu (społeczeństwo solidarne i sprawiedliwe), tak mało jest zrozumienia dla sposobów realizacji tego hasła. I znowu skończy się, jak za komuny: miało być tak pięknie, a jest jak jest i jak każdy widzi. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Kosodrzewina Re: Qady dla niewidomych IP: 62.233.214.* 20.07.07, 16:24 I puścić Ich na szlaki turystyczne. Niech sobie biedni pojeżdżą. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: mac Re: Górskie szlaki dla niepełnosprawnych IP: *.tkdami.net 20.07.07, 18:55 ja proponuje wstawić piątą klepkę w mózg.. kto pisze o wysokich tatrach.. wszystkie te szlaki biegną dolinami i pozwalają ludziom na wózkach dotrzeć i zobaczyć chociaż namiastkę tego czego nigdy nie doświadczą.. a pisanie takich komentów jest skrajnie amoralne i świadczy o zupełnym braku tolerancji.. pewnie piszący nie wiedzą gdzie są i dokąd prowadzą te szlaki- wszystkie one w początkowym swym stadium są b. łagodne i nie trzeba asfaltu żeby dotrzeć do tych miejsc- tylko pewne ułatwienia które pozwolą wózkowiczom na dotarcie tam.. Odpowiedz Link Zgłoś
jarek.b01 Re: Górskie szlaki dla niepełnosprawnych 26.07.07, 20:50 Można autobusem lub kolejką terenowa podjechać na Gubałówkę super widoki i dużo miejsca na spacery dla ludzi na wózkach (droga asfaltowa)można nią nawet zjechać do miasta - ale to troszke za długa jazda dla wytrwałych. Nastepne miejsce to Kasprowy wierch ale to tylko wjazd kolejką linową , za to niezapomniane wrażenia ,trzeba tylko poczekać do końca modernizacji kolejki Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: sufin Podoba mi się! IP: *.awf.poznan.pl 20.07.07, 09:04 Wcale nie chodzi o to by całe góry zmieniać, ale by choć trochę uroku gór mogli podziwiać sprawni inaczej... Pozdrawiam aktywnych! Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Matka Re: Podoba mi się! IP: 193.109.212.* 20.07.07, 15:24 Mi tez ten pomysl bardzo sie podoba! Z mojej perspektywy, umozliwi to wyjazd z dzieckiem w gory. Krupowki nie sa dla mnie atrakcja, moj synek nie wysiedzi w nosidelku zbyt dlugo, a po kamieniach wozkiem jechac sie nie da. Jedyny wjazd na Morskie Oko, to bylo troszke za malo, zeby organizowac wyjzad w gory. Co do niektorych komentarzy przeciwnikow tego projektu, to brak mi slow. Wedlug ich myslenia to najlepiej zlikwidowac wszystkie podjazdy, windy, autobusy niskopodlogowe itp, zamknac wszystkich ludzi niepelnosprawnych i matki z dziecmi w domu. Przynajmniej bedzie luzno na ulicach... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: dareksp Bardzo głupi pomysł!!! IP: 193.164.157.* 20.07.07, 09:19 Za chwile na te łatwe szlaki wejdą pełnosprawni, tylko w znacznie większej liczbie (niektórym sprawnym cięzko było chodzic po kamieniach). Powstanie problem nadmiernego ruchu itd. Zresztą juz to przerabialiśmy w Tatrach (kolejka na Kasprowy tez miała ułatwic niepełnosprawnym "wejscie" w góry). Czy z takiego powodu, ze wielu osobom zdrowie nie pozwala na wejscie na Mount Everest, trzeba tam zbudowac autostrade, a na szczycie parking, kawiarnię i taras widokowy?! Za chwile okaże sie, że na drodze dla niepełnosprawnych są takie tłumy spacerowiczów, ze wózkiem nie mozna tam wjechać. Myslę, że ktos po prostu nie wie co zrobic z publicznymi (czyt. naszymi) pieniędzmi i wymysla takie bzdury! Odpowiedz Link Zgłoś
krupki Re: Bardzo głupi pomysł!!! 20.07.07, 10:10 Życzę Ci, żebyś sam kiedyś usiadł na wózku inwalidzkim i miał pod górę nie tylko w górach ale dosłownie we wszystkim co Cię w życiu spotka. Tylko osoba pozbawiona resztek empatii mogła napisać taki kretyński komentarz. Zaznaczam, że sam nie jestem niepełnosprawny, więc nie jest to odpowiedź "zgryźliwego kaleki" który się domaga nie wiadomo czego. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Janek Re: Bardzo głupi pomysł!!! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 20.07.07, 15:19 > Życzę Ci, żebyś sam kiedyś usiadł na wózku inwalidzkim i miał pod górę nie tylk > o w górach ale dosłownie we wszystkim co Cię w życiu spotka. Tylko osoba pozbaw > iona resztek empatii mogła napisać taki kretyński komentarz. Właśnie! Tylko ze tą osobą jestes ty! Powiem więcej: tylko wyjątkowo podły sadysta mógł napisac taki komentarz, jak twój. > nie jestem niepełnosprawny Jesteś i to bardzo. Może n ie fizycznie, ale intelektualnie i społecznie to na pewno! Życzę ci wszystkiego najgorszego! Odpowiedz Link Zgłoś
lenabors Re: Bardzo głupi pomysł!!! 20.07.07, 10:21 Ja mam mieszane uczucia, z jednej strony fajnie, miło, bo bardziej dostępnie. Ale jest też sporo racji w tym, iż znacznie zwiększy się wtedy ruch na tych szlakach i będzie kolejna "grań Krupówki" :) Sama poruszam się na razie o kulach, po górach chodzę i niekoniecznie po wyasfaltowanych szlakach, a kamienie mi specjalnie nie przeszkadzają ;) Myślę, że jeśli będzie to przemyślana decyzja, i wybranych zostanie kilka szlaków, które się w ten sposób udostępni to ok- góry są pięknie i niech każdy ma możliwość je poznać. Jednak nie chciałabym, żebyśmy popadli w paranoje, moim zdaniem góry nie są dla wszystkich, albo przynajmniej nie całe góry :) Odpowiedz Link Zgłoś
mark.parker Re: Bardzo głupi pomysł!!! 20.07.07, 17:04 Gość portalu: dareksp napisał(a): > Za chwile na te łatwe szlaki wejdą pełnosprawni, tylko w znacznie większej > liczbie (niektórym sprawnym cięzko było chodzic po kamieniach). Powstanie > problem nadmiernego ruchu itd. Zresztą juz to przerabialiśmy w Tatrach (kolejka > > na Kasprowy tez miała ułatwic niepełnosprawnym "wejscie" w góry). > Czy z takiego powodu, ze wielu osobom zdrowie nie pozwala na wejscie na Mount > Everest, trzeba tam zbudowac autostrade, a na szczycie parking, kawiarnię i > taras widokowy?! > Za chwile okaże sie, że na drodze dla niepełnosprawnych są takie tłumy > spacerowiczów, ze wózkiem nie mozna tam wjechać. Myslę, że ktos po prostu nie > wie co zrobic z publicznymi (czyt. naszymi) pieniędzmi i wymysla takie bzdury! Pamiętaj, że i Ty będziesz kiedyś stary/a, a niewykluczone, że spotka Cię inwalidztwo. Jeśli zdaje Ci się, że zamkniesz się w czterech ścianach, żeby się pełnosprawnym nie narzucać z potrzebą pomocy, to z góry skazujesz siebie na niezbyt przyjemny tryb życia. Po jakimś czasie zdecydujesz, że jednak chcesz mieć jakąś tam dozę ruchu na świeżym powietrzu i trochę samowystarczalności. Ja od początku wiedziałem po udarze mózgu, że chcę żyć normalnie, w czym niezastąpioną rolę odegrał elektryczny wózek inwalidzki i dostępność waszyngtońskich ulic dla niepełnosprawnych. Często podróżuję z wózkiem - w tym latając samolotami, ale w Polsce jeszcze nigdy z nim nie byłem, ponieważ nie sposób wskakiwać na nim na krawężniki, a zauważyłem za to pewną prawidłowość: Jeśli po jednej stronie przejścia przez ulicę jest rampa, po drugiej już jej nie ma. Tu też zdarzają się podobne idiotyzmy, ale jednak rzadziej. Poza tym jeżdżą autobusy z podnośnikami, a dla niepełnosprawnych mogących jeszcze chodzić o lasce - z obniżanym przez kierowcę podwoziem. Znakomita większość sklepów spożywczych, tych dużych, oferuje własne wózki z olbrzymim koszem z przodu, obsługa zawsze chętnie pomoże włożyć zakupy do samochodu, a jeśli rozdziela mnie od ekspedienta wysoka lada (np. w stoisku z wędlinami lada chłodnicza jest za wysoko, żebym do niej sięgnął), człowiek wychodzi zza niej i podaje mi towar, albo wkłada wprost do kosza. Większość obiektów użyteczności publicznej (szkoły, urzędy, muzea, kina, parki) dostosowano do potrzeb niepełnosprawnych w myśl odpowiedniej ustawy uchwalonej lata temu. W Polsce też trzeba kiedyś zacząć, a nie czekać na zmiłowanie Niebios. Piszesz: "Myslę, że ktos po prostu nie wie co zrobic z publicznymi (czyt. naszymi) pieniędzmi i wymysla takie bzdury!" Obyś nigdy nie musiał/a żałować tych okrutnych słów. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: mac Re: Bardzo głupi pomysł!!! IP: *.tkdami.net 20.07.07, 19:06 te szlaki są już w tej chwili łatwe (zanim napiszesz sprawdź dokąd one mają prowadzić) np.równoległy szlak do szlaku nad morskie oko doliną białej wody jest łatwym pięknym szlakiem a w ogóle nie odwiedzanym- wcale nie trzeba tam stawiać kafejek i asfaltów.. trzeba tylko usunąć większe kamienie gdzieniegdzie zniwelować teren.. wszystkie z tych tras dla niepełnosprawnych wchodzą tylko w niewielkim stopniu w dolinki.. Odpowiedz Link Zgłoś
tomek.sawyer Re: Bardzo głupi człowieku!!! 01.08.07, 21:10 Człowieku!!! usiądź sobie na wózku inwalidzkim i przejedź się po mieście, żeby zobaczyć jak to jest. A jak nie chcesz przeżyć takiego hardcore-u to weź wózek z dzieckiem i zrób sobie rundkę po mieście - wtedy zmienisz zdanie. A jak nie - to lecz się na nogi, bo na głowę już jest za późno. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: d. Re: Górskie szlaki dla niepełnosprawnych IP: *.dip0.t-ipconnect.de 20.07.07, 10:53 Niestety, teraz pozostaje czekać, aż o szlaku dowiedzą się niepełnosprawni umysłowo na swoich crossowych motocyklach i quadach... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: nik Niszczmy krajobraz dla niepełnosprawnych IP: *.dmz-eu.st.com 20.07.07, 11:12 Betonowane szlaki, kładki nad potokami... A gdzie przyroda, o którą przede wszystkim chodzi? Niestety niepełnosprawni potrzebują sporej ingerencji w krajobraz, by móc się poruszać. Czy gra warta jest świeczki? Nie zawsze... Odpowiedz Link Zgłoś
robert.zimnicki Re: Niszczmy krajobraz dla niepełnosprawnych 20.07.07, 12:40 Gość portalu: nik napisał(a): > Betonowane szlaki, kładki nad potokami... A gdzie przyroda, o którą przede > wszystkim chodzi? Niestety niepełnosprawni potrzebują sporej ingerencji w > krajobraz, by móc się poruszać. Czy gra warta jest świeczki? Nie zawsze... spoko, to tylko kilkanascie kilometrow, wiec co za problem? Odpowiedz Link Zgłoś
jednorazowy3 Re: Niszczmy krajobraz dla niepełnosprawnych 20.07.07, 13:16 na poczatek kilkanascie, pozniej sie zrobi na reszcie Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Wrecekrzepki Re: Niszczmy krajobraz dla niepełnosprawnych IP: *.internetdsl.tpnet.pl 20.07.07, 14:04 Tak, a potem wyasfaltuja cala Polske i Europe i jak nic zajma sie potem Afryka i opanuja caly swiat. Tak tak, juz niedlugo niepelnosprawni zrownaja gory z morzem! Przeciwdzialajmy. Muzimy siac, siac, siac! Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: kobitka dlaczego tyle niecheci? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 20.07.07, 12:06 wg mnie pomysł swietny. ludziom na wozkach tez cos sie nalezy. nie jest to az tak wielka ingerencja w przyrode. wiekszym problemem sa raczej ludzie ktorzy chodza na przelaj, zbaczaja ze szlakow i ruszaja w las, rzucaja smieci za siebie, wlaza w jagody urzadzajac sobie uczte. nie odcinajcie niepelnosprawych. jesli sadzic, ze oni to tylko po krupowkach moga jezdzic, to wogole lepiej dac szlaban na ich przyjazd np do zakopca. gory sa na tyle piekne, ze kazdy powinien miec prawo i mozliwosc zobaczenia ich z bliska. a o motory i quady [nie mam pojecia jak to sie pisze...] to chyba nie trzeba sie bac... wiadomym jest ze do tpn wchodzimy przez brameczki w ktorych placimy za wejscie... przez brameczke nie przejedzie sie tymi maszynkami. spokojnie. Odpowiedz Link Zgłoś
robert.zimnicki Re: dlaczego tyle niecheci? 20.07.07, 12:39 skad tyle niecheci? odpowiadam - w szkolach sie nie uczy myslec o przyszlosci. i takim delikwentom wydaje sie, ze cale zycie beda piekni, mlodzi i bogaci. ten problem jest stary jak swiat, ale z oszolomami nic sie nie robi, wiec w dobie internetu moga anonimowo i publicznie wypowiadac swoja pogarde dla innosci. ale zadnemu z nich nie przyjdzie do pustego lba, ze mogl sie urodzic chory i mogl byc teraz na lasce innych niebezpieczenstwem dla Tatr sa niedzielni "turysci", a nie kilkadziesiat osob na wozkach, ktore bedzie moglo zobaczyc gory coz, wunikia z tego, ze biednych, chorych, ulomnych nalezalo by zamykac w rezerwatach, zeby nie psuc otoczenia coniektorym. bylo tak juz setki lat i jesli sie komus nie podoba, ze slabsi maja tez prawo zyc i zwiedzac swiat, to proponuje wybrac sie do psychiatry, bo nietolerancja jest grozna choroba.... Gość portalu: kobitka napisał(a): > wg mnie pomysł swietny. ludziom na wozkach tez cos sie nalezy. nie jest to az t > ak wielka ingerencja w przyrode. wiekszym problemem sa raczej ludzie ktorzy cho > dza na przelaj, zbaczaja ze szlakow i ruszaja w las, rzucaja smieci za siebie, > wlaza w jagody urzadzajac sobie uczte. nie odcinajcie niepelnosprawych. jesli s > adzic, ze oni to tylko po krupowkach moga jezdzic, to wogole lepiej dac szlaban > na ich przyjazd np do zakopca. > gory sa na tyle piekne, ze kazdy powinien miec prawo i mozliwosc zobaczenia ich > z bliska. > a o motory i quady [nie mam pojecia jak to sie pisze...] to chyba nie trzeba si > e bac... wiadomym jest ze do tpn wchodzimy przez brameczki w ktorych placimy za > wejscie... przez brameczke nie przejedzie sie tymi maszynkami. spokojnie. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Piotrek Naiwność i stereotypy, Robercie. IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 20.07.07, 15:30 Po pierwsze: nie każdy inwalida jest biedny. Akurat ci, których znam to bardzo zamożni ludzie. Po drugie: spora część (zwłaszcza młodych) inwalidów "załatwiło sobie" wózek przez własną głupotę (brawurowa jazda dwu- i czterokołowymi pojazdami- często po alkoholu, skoki do płytkiej wody, bójki, ekstremalne "sporty" itp.). Oczywiście, są pewne choroby, ktore nawet młodego człowieka mogą przywiązać do wózka, ale jest ich znaczna mniejszość- wystarczy przejść się po jakimkolwiek ośrodku rehabilitacyjnym (jak w podwarszawskim Konstancinie) i przyjrzeć się, kto siedzi na wózkach. Z moich obserwacji wynika, ze przynajmniej co drugi, to regularny żul w dresach o mordzie bandziora (ich słownictwo rozwiewa resztki wątpliwości). Czas porzucić stereotypy o "biednych, skrzywdzonych ludziach", którzy na pewno są dobrzy (no bo jak inwalida może być zły!). Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: abc Pomysł jest tak beznadziejny jak konkurs tańca IP: *.kolornet.pl 20.07.07, 12:50 na wózkach. Żenada po prostu. Ja też nie mam warunków aby być sportowcem, to mam nim na siłę być? Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: sprawni Re: Pomysł jest tak beznadziejny jak konkurs tańc IP: 62.22.30.* 20.07.07, 13:12 Zauważ jedną różnicę - nie masz warunków i nie chcesz być sportowcem. Gdybyś chciał to postarałbyś się. A niektórzy niepełnosprawni są o bardziej ambitni i wytrwali niż wielu "pełnosprawnych". Poza tym nie każdy lubi chodzic po górach - to dotyczny mniej i bardziej sprawnych, więc nie musisz się obawiać chmary wózków psujących Ci kadr w zdjęciu. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: kobitka Re: Pomysł jest tak beznadziejny jak konkurs tańc IP: *.internetdsl.tpnet.pl 20.07.07, 18:25 zenujaca była Twoja wypowiedz. i prosze nie naskakiwac na moja osobe. wypowiadam swoje zdanie. co zlego jest w tancu na wozkach? sport jak kazdy inny. ludzie maja pasje, robia cos co kochają. to samo tyczy sie niepelnosprawnych w gorach. sa zauroczeniu pieknem gor ale nie moga sie w nie wybrac. teraz beda mogli zobaczyc je i zrobic cos co moze pokochaja. Odpowiedz Link Zgłoś
mwirek Jak się dostać do Morskiego Oka? 20.07.07, 13:18 Nie każdy niepełnosprawny jeździ na wózku. Czy ktoś się orientuje jak można dotrzeć do Morskiego Oka? Wiele lat temu byłem wpuszczony samochodem na parking położony ok. 2km od Morsiego Oka. Dalej podjechałem furmanką. Nie wiem czy obecnie była by taka możliwość. Problem w tym że nie wsiądę do dowolnego pojazdu bo nie mogę zginać nogi. Czyli np. w dorożce nie mógł bym usiąść bowiem nie ma miejsca na ułożenie nogi. 2km nie był bym w stanie przejść. A może była by możliwość dojechania moim niedużym, ekologicznym samochodzikiem do samego Morskiego Oka? Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: xxx Kretyństwo! Zabetonowac Tatry, żeby jakiś wózkarz IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 20.07.07, 15:15 raz na rok się przejechał szlakiem (do tego się to sprowadzi). Może pomyślicie też o astmatykach i wprowadzicie windy, żeby taki czasem się nie zasapał na górskim szlaku? Góry nie są i nie powinny być dla każdego. Od zawsze wyprawy górskie wymagały ponadprzeciętnej sprawności i żelaznej kondycji. No, ale polityczna poprawność wdarła się i tutaj! Kiedy wreszcie ta głupia moda przeminie? Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: sto19 Re: Kretyństwo! Zabetonowac Tatry, żeby jakiś wóz IP: *.coplan.fr 20.07.07, 16:31 1.usuniecie kamieni,i kawałki kilku szlaków wybetonowane to jeszcze nie zabetonowanie tatr (patrz : www.pambuk.pl/2006/11/10/beton-oczyszczajacy- atmosfere/ ) 2."Jakiś wózkarzy" jest wiecej niz Ci sie wydaje i duzo wsród nich sportowców (narty tenis , pływanie, góry sa tylko naturalna koleją rzeczy) 3.Dostepnośc dla nps to nie głupia moda to w przyadku przestrzeni miejskich prawna koniecznośc.Zwalczanie barier przestrzennych to zdaje się wierzchołek góry lodowej, dużo trudniej pokonac barierę spoleczna (przeczytaj jeszce raz to co napisałeś/aś) 4. wiec nie histeryzuj i głupio nie prowokuj. Odpowiedz Link Zgłoś
mark.parker Re: Kretyństwo! Zabetonowac Tatry, żeby jakiś wóz 20.07.07, 18:26 Gość portalu: xxx napisał(a): > raz na rok się przejechał szlakiem (do tego się to sprowadzi). Może pomyślicie > też o astmatykach i wprowadzicie windy, żeby taki czasem się nie zasapał na > górskim szlaku? Góry nie są i nie powinny być dla każdego. Od zawsze wyprawy > górskie wymagały ponadprzeciętnej sprawności i żelaznej kondycji. No, ale > polityczna poprawność wdarła się i tutaj! Kiedy wreszcie ta głupia moda > przeminie? Skąd tyle w Tobie okrucieństwa, pogardy i nienawiści? A gdyby nawet ze ścieżki skorzystał tylko jeden niepełnosprawny rocznie? Może posłuży ona i Tobie na starość, gdy zniedołężnienie ciała (bo zniedołężnienie umysłu wyczuwam już teraz) nie pozwoli Ci radować się tym, co cieszy Twoje oko teraz. Czy nie mamy czynić każdemu dobra? Tu możesz sobie poczytać, jaką różnicę w życiu człowieka robi odrobina dobroci: przyjazne.pl/index.php?p=40&news_selected=39 . Twoje słowa o "poprawności politycznej" dowodzą, że nie masz pojęcia, co to jest, tylko powtarzasz frazesy, których nasłuchałeś się w swoim ograniczonym środowisku. Zapytaj może jakiegoś światłego duchownego, co to jest człowieczeństwo, a odkryjesz, że zawiera w sobie to, co z taką pogardą określasz mianem PC (political correctness). A może przemawia przez Ciebie lęk, że obecność niepełnosprawnych w strefie, którą uważasz za zarezerwowaną dla siebie, uzmysłowi Ci kruchość ludzkiego życia i ciała. Losu jednak nie zaczarujesz ani nie oszukasz i jeśli jest Ci tak pisane, to największa nawet tężyzna fizyczna nie uratuje Cię przed przeznaczeniem, tym bardziej, że Twoja zawziętość nie wróży najlepiej Twoim naczyniom krwionośnym w mózgu. A pęknięcie jednej żyłki albo jeden mały skrzep grożą poważnymi następstwami. Już tak jest, że odnosimy się z nienawiścią do ludzi, którzy uświadamiają nam własne słabostki - np. lęk przed inwalidztwem. Czy nie lepiej przygotować się na taką okoliczność, jak choroba? Psychicznie i finansowo - wtedy łatwiej jest ją zaakceptować jako normalne zjawisko towarzyszące życiu zamiast traktować jako tragiczne zrządzenie losu. Wiesz, co mnie najbardziej irytzowało po udarze mózgu? Gdy ktoś dzwonił z kondolencjami i zaczynał rozmowę od słów "Ale to straszna tragedia!", a ja jeszcze ani nie umarłem, ani nie wpadłem w depresję, tylko zaśmiewałem się, uciekając pielęgniarkom na papierosa lub z kumplami do swojej ulubionej kawiarni, gdzie mogłem się widywać z setkami znajomych, nażłopać tyle kawy, że pielęgniarki dostawały apopleksji, a lekarka uspokajała je słowami: przy udarze spowodowanym skrzepem nie wolno dopuścić do zbytniego spadku ciśnienia, bo żyły muszą się przeczyszczać, ale prywatnie robiła mi awanturę, że narażam swoje zdrowie, a szpital na nieprzyjemności. Awantura też była dość łagodna, ponieważ istnieje zrozumienie dla ludzi skazanych na miesięczny pobyt w szpitalu i chcących się wyrwać choćby na parę godzin, żeby odwiedzić mieszkanie, psa i znajomych, pobyć trochę ze swoim chłopakiem, który na mój niepokój, że wszystko się zmieni stukał mnie w pierś i mówił "Co się zmieni? Przecież tu się nic nie zmieniło". A mnie bardziej cieszyło, że i jemu nic się w sercu nie zmieniło, tyle tylko, że zamiast przychodzić sam, targał zawsze ze sobą góry żarcia, żebym tylko szybko wracał do zdrowia. Dziś dalej lewa strona mego ciała jest mało użyteczna, łazić daleko nie zalezę, ale wiodę zupełnie normalne życie dzięki elektrycznemu wózkowi inwalidzkiemu i samochodowi, którym mogę go transportować - właśnie dzięki ułatwieniom dostępnym niepełnosprawnym. Pewnie - są miejsca w Górach Skalistych, w które nie dotrę, ale jest na tyle dużo dostępnych, że nie odczuwam tego jako szczególne utrudnienie. Jaką różnicę ma mi sprawiać fakt, że jestem w samym sercu gór na dostępnym szlaku, a nie na szlaku obok, który mogą pokonać tylko pełnosprawni? Zadnej :) Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Rompała Dlaczego tylko szlaki? IP: 62.233.214.* 20.07.07, 16:18 Bardzo to skromna inicjatywa i aż zmusza do podsunięcia innych pomysłów. Proponuję na początek budowanie strzelnic dla niewidomych i najlepiej, jak będą tam urządzane halowe zawody strzeleckie. Można też urządzać imprezy sportowe jak: biegi o kulach z przeszkodami, sportowa jazda beznogich na wózkach inwalidzkich, boks dla jednorękich i wiele wiele innych dyscyplin sportowych, których ilość zależy od pomysłowości. Oni też mają prawo do czynnego życia i przyjemności. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: mala Re: Dlaczego tylko szlaki? IP: *.lodz.mm.pl 20.07.07, 17:14 co za bezczelnosc i brak wyczucia Odpowiedz Link Zgłoś
mark.parker Re: Dlaczego tylko szlaki? 20.07.07, 18:34 Gość portalu: Rompała napisał(a): > Bardzo to skromna inicjatywa i aż zmusza do podsunięcia innych pomysłów. > Proponuję na początek budowanie strzelnic dla niewidomych i najlepiej, jak będą > > tam urządzane halowe zawody strzeleckie. Można też urządzać imprezy sportowe > jak: biegi o kulach z przeszkodami, sportowa jazda beznogich na wózkach > inwalidzkich, boks dla jednorękich i wiele wiele innych dyscyplin sportowych, > których ilość zależy od pomysłowości. Oni też mają prawo do czynnego życia i > przyjemności. O igrzyskach dla niepełnosprawnych słyszała osoba pełna pogardy? Ciebie najchętniej wysłałbym na olimpiadę wiedzy. Porażkę i wstyd masz gwarantowane. Więcej kalectwa już Ci nie trzeba. Umysłowe wyczerpuje wszelkie kryteria niepełnosprawności. Musisz być niezłym obiektem rozrywki dla ludzi myślących normalnie, choć wątpię, że utrzymujesz z takowymi stosunki. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: qwerty Re: Dlaczego tylko szlaki? IP: *.csk.pl 20.07.07, 19:34 mark.parker po co dyskutujesz z tymi ignorantami? Przypuszczam, że większość z nich widziała góry tylko na obrazku, a szlaku dla niepełnosprawnych i miejsc do parkowania dla nich nie zobaczą, nawet jak im palcem pokażesz. Polska to bardzo dziwna kraj - malkontenci i ksenofoby. Odpowiedz Link Zgłoś
mark.parker Re: Dlaczego tylko szlaki? 20.07.07, 19:53 Gość portalu: qwerty napisał(a): > mark.parker po co dyskutujesz z tymi ignorantami? Przypuszczam, że większość z > nich widziała góry tylko na obrazku, a szlaku dla niepełnosprawnych i miejsc do > parkowania dla nich nie zobaczą, nawet jak im palcem pokażesz. Polska to bardzo > dziwna kraj - malkontenci i ksenofoby. Po prostu mam nadzieję, że zrozumieją choćby niektóre argumenty strony przeciwnej - dlatego piszę pod własnym nazwiskiem szczerze o własnej niepełnosprawności. Wiem, że mówienie komuś zdrowemu i młodemu, że nie oszuka losu mija się trochę z celem, ale może skłoni do refleksji i reewaluacji własnych, niewzruszonych, choć błędnych przekonań. Wiem, że jest to możliwe, gdyż byłem w swoim życiu świadkiem niejednej metamorfozy. Najważniejsza dla mnie i otoczenia była moja najwłaśniejsza, kiedy po wyemigrowaniu z Polski musiałem porzucić wiele stereotypów i nauczyć się szerszego spojrzenia na świat. Dla kogoś, kto się z Polski nigdy na dłużej nie ruszył, to, o czym piszę, może brzmieć jak coś niewyobrażalnego, a może nawet zagrożenie dla misternie budowanego świata przekonań opartych na fałszywych przesłankach. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: qwerty Re: Dlaczego tylko szlaki? IP: *.csk.pl 20.07.07, 21:57 Jestem wielkim miłośnikiem gór. Czy mógłbyś wrzucić mi na maila kilka fotek Twojej okolicy? Pozdrawiem. Mój mail binio(dot)bill(at)gmail(dot)com Odpowiedz Link Zgłoś
mark.parker Re: Dlaczego tylko szlaki? 21.07.07, 16:30 Gość portalu: qwerty napisał(a): > Jestem wielkim miłośnikiem gór. Czy mógłbyś wrzucić mi na maila kilka fotek > Twojej okolicy? Pozdrawiem. Mój mail binio(dot)bill(at)gmail(dot)com Wysłane z prywatnego adresu na aol.com :) Odpowiedz Link Zgłoś