Dodaj do ulubionych

Czym odrobaczyć dzieciaki?

25.01.08, 18:46
Co mogę podać na odrobaczenie mojej dwójce 5 lat i 3 latka.
Pozdrawiam
Obserwuj wątek
    • anna-bw1 Re: Czym odrobaczyć dzieciaki? 25.01.08, 20:09
      U nas skuteczna okazała siekurcja lekami WALA : Eucalyptus i
      Aquilimin ( 2x dziennie po 3-5 kulek przez 3 tyg.), mozna sie
      wspomóc Tanacetem Heela . Obyło sie bez mocnej chemii.
      • marciszonka Re: Czym odrobaczyć dzieciaki? 25.01.08, 22:03
        A u mnie się obyło bez chemii za pomocą ziół, ale to nie forum o ziołach :)
        • very.martini Re: Czym odrobaczyć dzieciaki? 26.01.08, 13:58
          Forum o ziołach też est, po sąsiedzku, przypominam:)

          16%VOL
          22%VAT
        • anna-bw1 Marciszonka 27.01.08, 21:42
          Pls napisz jakie ziółka ? U nas temat pasożytów wraca co jakis czs,
          starsza notorycznie przynosi z przedszkola.
          Czy te ziólka sa "pijalne" dla dzieci?
          • beba2 Re: Marciszonka 28.01.08, 14:59
            Z homeopatii cina 30 CH
            • monlam1 Re: Marciszonka 28.01.08, 16:25
              Napisz ,napisz plisss. Klasyczne chemiczne leki na robaki są
              okropne...nawet mój jamnik ledwo to przeżył...biedaczek.
              Wiem,że dawniej na robaki dzieci jadły dużo pestek dyni,i możńa pić
              olej z pestek dyni,ale ziółek nie znam.
              • marciszonka Re: Marciszonka 28.01.08, 16:28
                Dobra, wyjątkowo, niech Administracja wybaczy:
                zioła przeciwpasożytnicze Ojca Grzegorza. W Warszawie do kupienia w kościele św.
                Anny.
                • monlam1 Re: Marciszonka 28.01.08, 16:29
                  Dzięki :)
                • shiva772 Re: Marciszonka 30.01.08, 22:54
                  Wysłałam jeźdzców do Wawy po te zioła ale są dwa kościoły św. Anny!!!
                  To ten na starówce czy w Wilnowie??? Dajcie cynka dziewczęta!!!
            • bomba001 Re: Marciszonka 22.02.08, 21:57
              jak czesto i jak dlugo?
    • anna-bw1 Re: Czym odrobaczyć dzieciaki? 28.01.08, 20:03
      Przypomniałam sobie o 2-tomowym poradniku medycznym "Lekarz Ratujacy
      Zdrowye" , który odziedziczyłam po mojej prababci , wydanie z 1929
      r. Jest cały rozdział o homeopatii i drugi o ziołolecznictwie .
      Jesłi chodzi o pasożyty to poleca bardzo jeść wiórki kokosowe ,
      podobne robaki tego nie znoszą, dobre są też orzechy. Pestki dyni
      najskuteczniej działają na tasiemca. Jest też przepis na mieszanke
      ziołową i zalecenie leków homeopatycznych. Jeśli ktoś jest
      zainteresowany to mogę napisać.
      • agaikuba Re: Czym odrobaczyć dzieciaki? 29.01.08, 11:11
        Ja bardzo proszę o przepis - na gazetowego maila. Strasznie się boję
        podać tą chemię dzieciom.
        Dziękuję
        • monlam1 Re: Czym odrobaczyć dzieciaki? 29.01.08, 11:21
          Ja też proszę ,bo wolę zbierać naturalne metody (które są nieraz
          bardzo skuteczne) niż potem jakieś świństwa podawać mocne...
      • anonimowaata Re: Czym odrobaczyć dzieciaki? 27.01.09, 17:10
        Witam!Prosze napisz wszystko co wyczytalas z tej madrej ksiazki
        prababci na temat wszystkich robali(interesuja mnie tasiemce,
        glisty, lamblie i wszelkie inne dziadostwo)!!!
    • anna-bw1 Napary ziołowe 29.01.08, 20:13
      Liczby w nawiasach oznaczaja ilość łyżek stołowych
      Napar 1
      Piołun (4) + Rumianek (2) - przegotować w 2 l wody i wypić
      Napar 2
      Liście poziomek (2) + Paproć /semen cucurbitae/ (3) - przegotować w
      litrze wody i wypić
      Napar 3
      Kwiat paprotki samczej /Aspidium Filix/(1)+ Piołun (1) - zaparzyć we
      wrzątku i pić
      • monlam1 Re: Napary ziołowe 29.01.08, 20:31
        Wydaje mi się że chyba żadne dziecko nie przełknie piołunu.
        I chyba dobrze bo bardzo mocny jest...A Ty podawałaś to dzieciom?
        Te paprocie chyba trudno dostępne są? Nie znam ich.
        • izunia3ch Re: Napary ziołowe 29.01.08, 20:38
          Witam
          A ja wam powiem drogie mamy, ze odrobaczałam moje dzieci Zentelem i
          naprawdę nic im po nim nie było, ale do tego brały probiotyki i
          czosnek-zalecenia pani dr od medycyny niekonwecjonalnej. Moje dzieci
          niebardzo chcą pić wywary ziołowe-to u nas by nie przeszło. Zdaję
          sobie sprawę, że to jest chemiczne diabelstwo, ale 3 dni i po
          sprawie.
          Dodam, że zaleciła mi tę kurację pani doktor, która w leczeniu nie
          używa innych farmaceutyków, tylko produkty naturalne.
          Pozdrawiam.
          • monlam1 Re: Napary ziołowe 29.01.08, 20:53
            No dzieci nie lubią ziół chyba że rumianek,lipa takie delikatne...
            Zentel można od 2 roku życia,przynajmniej tak piszą w leksykonie
            leków.
            A te mieszanki ziołowe to ciężo wyczuć która bardziej która mniej
            skuteczna...No i którą wypiją,tak czy siak trochę się boję mocnych
            leków takich jak zentel,nie wiem czemu tak po prostu...Mój piesek
            bardzo się męczył po takiej tabletce na robale piszczał i bolał go
            brzuszek więc nie wiem czy to takie nieszkodliwe. Ale i tak
            większość dzieci do 2 roku życia nie może ani mocnych ziół anio
            tych chemicznych i co wtedy robić???Nawet nie wiem jaki jest sens
            robienia badań na pasożyty skoro do 2 roku nie można ich ruszyć...
      • monlam1 Re: Napary ziołowe 29.01.08, 20:35
        A ja też co znalazłam orzech włoski:
        www.rozanski.henryk.gower.pl/fitoterapia4.htm
        W dziale orzech włoski jest kilka naparów na robale...Ale nie
        zaznaczone czy dla dzieci czy nie...
        Orzech nie wiem jaki ma smak ale być może też gorzki...robale nie
        lubią gorzkiego ;)
        Mój wuj jak był mały zjadł miskę chrzanu z burakami takiego z
        ogrodu nie ze sklepu ... i zrobił kupke z glistami,ewakuowały się :)
        • very.martini Re: Napary ziołowe 29.01.08, 21:19
          Kiszona kapusta jeszcze. Ale lepiej albo ze sklepu ze zdrową
          żywnością, albo ukiszona samodzielnie, bo wielu producentów
          przyspiesza kwaszenie różnymi śmiesznymi substancjami, albo dosładza

          16%VOL
          22%VAT
          • shiva772 Re: Napary ziołowe 29.01.08, 21:25
            Mój synek wypił zentel i guzik!! Nie pomogło, męczył się okropnie w
            dodatku na kilka tygodni zupełnie stracił apetyt! Teraz idziemy do
            naszego homeopaty po coś dodatkowego - po kuracji Eucalyptus,
            Tenacet znowu sie zaczynają bóle brzucha po słodkim, znowu zaczyna
            wiercić w nosie. Nie wiem na 100% czy to robak znowu ale nijak nie
            mogę złapać kupy- ciągle do sedesu zrobi albo w taki dzień, że
            laboratorium nie przyjmuje :(
            • shiva772 Re: Napary ziołowe 29.01.08, 21:26
              Zapomniałam dodać, ze u nas nie przejdą żadne zioła (ale zamówiłam
              te z kościoła św Anna) że o kapuście kiszonej nie wspomnę :) A
              dobrą mam własnej roboty!
              • shiva772 Marciszonko!!! 30.01.08, 23:19
                Powiedz proszę o jaki kościół św. Anny chodzi?? Na Starówce czy w
                Wilanowie???
                • marciszonka Re: Marciszonko!!! 31.01.08, 08:37
                  Na Starówce.
                  • marciszonka Re: Marciszonko!!! 31.01.08, 08:39
                    To są dokładnie te wymienione na tej liście:
                    www.rychwald.franciszkanie.pl/franciszkanie_old/index2.php?zm=2
                    "na pasożyty jelitowe (robaczyce)"
              • very.martini Re: Napary ziołowe 31.01.08, 17:19
                > Zapomniałam dodać, ze u nas nie przejdą żadne zioła

                Hehe, mojej mamie też się pewnie tak na początku wydawało, kiedy
                byliśmy mali, ale znalazła jakąś metodę perswazji - szkoda, że nie
                wiem, jaką, ale generalnie musiała być rozsądna, skoro piliśmy zioła
                od dzieciństwa. Żadnej przemocy fizycznej nie pamiętam:P

                A za kapustę podziwiam, mnie się nie chce, hihi

                16%VOL
                22%VAT
                • shiva772 Marciszonko dziękuję bardzo!!! 31.01.08, 18:05

                  • marciszonka Re: Marciszonko dziękuję bardzo!!! 31.01.08, 18:18
                    Shiva, nie ma sprawy :) I podpowiem Ci ekstra patent na dzieciowe opory przed
                    ziołami - kup ładne, kolorowe słomki a wątpię by dziecko się oparło :) Te akurat
                    zioła pomijając inne, są bardzo smaczne same w sobie i nie mają odrzucającego smaku.
                    • anika45 NALEWKA VERTICALIS 02.02.08, 12:04

                      Moze ktoś z was stosował i może wyrazic swoją opinię.
                      • brises73 Re: NALEWKA VERTICALIS 02.02.08, 22:09
                        Vernicadis - nalewka z piołunem, dla dorosłych oraz dzieci powyżej lat pięciu.
                        • marciszonka Re: NALEWKA VERTICALIS 04.02.08, 10:58
                          Dziewczyny, nie eksperymentujcie z piołunem u dzieci. To zioło o bardzo silnie
                          toksycznym działaniu i o jego stosowaniu powinien decydować fachowy zielarz.
                          Objawy przedawkowania są bardzo niebezpieczne.
                          • neoaferatu Re: NALEWKA VERTICALIS 05.02.08, 09:13
                            Zentel odradzam, nie dość ze nie tłucze robali, to jeszcze rozwala wątrobę i
                            nerki. Generalnie ma niewielką skuteczność.Warto na robale zrobić badanie w
                            Almedzie w Warszawie u pani Aliny. Bezbolesna metoda a wszystko dokładnie
                            wychodzi. Przed takim skanowaniem robale sie nie ukryją, nie mają jak oszukać,
                            bo w kale czy w badaniu krwi mogą wyjść fałszywie ujemne wyniki.
                            • izunia3ch Re: NALEWKA VERTICALIS 05.02.08, 17:34
                              Może nie należy uogólniać, bo u moich dzieci Zentel wytłukł pasożyty
                              co do jednego...może mieliśmy po prostu szczęście???
    • aleks06 Re: Czym odrobaczyć dzieciaki? 11.02.08, 10:46
      Witam,
      z homeopatią jak narazie mam niewiele do czynienia,
      trochę czytam jak mam czas te fora. Koleżanki dzieci chodzą do lekarki która leczy homeopatycznie, tak normalnie w rejonie.
      Jestem z Poznania Ona chodzi na Ziębicką do przychodni.
      Ja na Kasprzaka. Zastanawiam sie żeby przepisać, ale moje dzieci bardzo często chorują, 2 tyg przerwy i od nowa w szczególności córka ( 8 lat). Chciałabym żeby to był lekarz z przychodni, dlatego że prywatnie są drogie wizyty, chyba? Przed feriami 1,5 tyg nie była w szkole bo miała zap. Płuc od wczoraj znowu kaszle i za każdym antybiotyk. Już mam dosyć tego wszystkiego. Myślę żeby przepisać na tą ul.Ziębicką, ale nie wiem czy ta lekarka dość dobrze się na tym zna. Czytałam też o tych robakach, powiedziałam mojej lekarce, dała skierowanie na morfologie i nic nie wyszło przez to i na tym koniec. Nie wiem czy można wypróbować te leki homeopatyczne bez żadnych badań, czy lepiej zrobić?
      • shiva772 Re: Czym odrobaczyć dzieciaki? 11.02.08, 17:58
        No raczej trzeba zrobić badanie kału pod kątem robaków. U nas w
        prywatnym lab. kosztuje całe 15 zł. Badają pod kątem lamblii,
        owsików, glisty. U nas odrazu za pierwszym razem wyszła glista. Co
        do zapalenia płuc - w ciągu tygodnia wyleczyliśmy homeopatycznie
        preparatem Pneumodoron 1 i 2. Do tego dawaliśmy wit C Nutrilite i
        okłady z imbiru na plecki przed snem. W przychodni się nadziwić nie
        mogli, że ich antybiotyk tak ładnie sobie z tym poradził. Pewnie!
        Zapisali jakieś gówno które nie pomaga a tu...pomogło, no i wszyscy
        w szoku :)
    • aleks06 Re: Czym odrobaczyć dzieciaki? 11.02.08, 20:11
      Dziś zrobiłam prywatnie córce testy skórne prywatnie bo znowu
      zaczęła kaszleć i dopuki nie ma żadnych leków.
      iwyszło tak:
      histamina 6/25
      kontrola 0/0
      D. farinae 4/6
      drzewa I 3/4
      sierść psa 5/6
      altenaria tenuis 0/0
      aspergillus fumigatus 3/4
      candida albicans 4/5
      cladosporium herbarum 0/3
      fusarium moniliforme 0/3
      mucor mucedo 0/0
      i
      herbata 3/4
      w tej candidi coś wyszło, czy to znaczy, że ma te robale?
      • izunia3ch Re: Czym odrobaczyć dzieciaki? 11.02.08, 20:34
        Witam!
        To są testy alergiczne, na których wychodzi na co dziecko jest
        uczulone. U mojego średniaka powychodziło coś podobnego i lekarz
        stwierdził, że nie ma to znaczenia klinicznego, ale myślę, że zawsze
        jakos na dziecko wpływa. Candida to grzyby-czyli test czy na nie
        jest uczulona, a nie czy je ma w organizmie.Może się nie znam, ale
        myślę, że to nie jest oznaka robaków na pewno.
        Znajdź dobrego homeopatę, niezawsze są drodzy. Czy podajesz dzieciom
        witaminy, minerały itp.?
        • aleks06 Re: Czym odrobaczyć dzieciaki? 12.02.08, 00:02
          Witaminy podawałam, ale nic nie skutkowały. Minerały to nie wiem jakie podawać. O tej Candidi to czytałam,że m.in. można mieć od antybiotyków, a Ona co mieś je ma zapisywane i to od małego. Więc można by tak zliczyć, że z rok lub góra dwa lata ich nie brała.
          jak miała 2 lata to miała na candidie test robiony i nic nie wyszło, a teraz coś tam jednak jest. wtedy też miała na psa i wyszło troche mniej niż teraz, a w zeszłym roku też na psa miała tam gdzie dziś robiłam to nic nie wyszło, a w innej przychodni wyszło 2/3.
          Zobaczymy co na to jej lekarka pediatra, ale ona jak ma dać jakieś skierowanie to jest chora. Więc jak co to badanie kału będę chyba musiała sama zrobić. Czytałam gdzieś, że jeszcze biorezonansem się robi, tylko czy to pewne jest? I jak to badanie się dokładnie nazywa?
          • izunia3ch Re: Czym odrobaczyć dzieciaki? 12.02.08, 09:26
            Niektórzy twierdzą, że wszyscy mają w obecnych czasach w organizmie
            candidę...podobno tak jest i to właśnie rzadko wychodzi na
            badaniach, ja robiłam wyniki moim chłopcom, a najwiecej najmłodszemu
            w specjalnym laboratorium w Gdańsku, bo u nas nie robią, zbierałam
            kał z kilku dni i ...nic, a chłopak dalej ma dziwne kupki i kolki
            pomimo takiego wieku, średniakowi też robiliśmy badania, bo miał
            podejrzenie o astmę i też nic nie wyszło. Robaki rzadko wychodzą w
            badaniach z kału, ale na pewno warto je zrobić. Są różne urządzenia
            do wykrywania pasożytów, ale w Polsce jest ich niestety mało:
            Oberon, Aparat Mora, Vegatest-o tym możesz poczytać na
            www.bioslone.pl.
            My trafiliśmy w desperacji na Oberon (początkowo podchodziłam do
            tego z dystansem), wykrył u moich dzieci ogromną ilość pasożytów, po
            odrobaczaniu już nic nie było, ale średniakowi się po pół roku
            powtórzyły i znowu trzeba było odrobaczać. Tylko lekarz obsługujący
            takie aparaty musi byś doswiadczonym i dobrym lekarzem i wtedy
            badania są miarodajne.Nasz chyba był, bo dziecko zdrowieje w
            oczach!!!Także wszystkiego warto wypróbować, tylko ...pieniadze, ale
            jak dzieci chorują to człowiek też wydaje ogromne pieniażki na
            lekarstwa i prywatnych lekarzy-wiem coś o tym, bo sterydy wziewne i
            inne przeciwastmowe leki są bardzo drogie i nic dobrego do organizmu
            nie wnoszą. No cóż, ale sie rozpisałam. W tych czasach warto w
            okresie jesienno - zimowym włączyć zestaw witamonowo-mineralny
            jakiejś dobrej firmy, bo w pożywieniu w tym okresie tych składników
            jest bardzo mało. A brak minerałów powoduje wiele problemów,
            udowodniono, że ma też ogromny wpływ na nadpobudliwość u dzieci-sama
            to przerabiałam z moim średniakiem, po pół roku zrobił się łagodny
            jak aniołek, nie wiem czy to suplementacja czy poprostu przyszedł
            taki okres...
            Pozdrawiam!!!
            Chyba za dużo piszę!
            • izunia3ch Re: Czym odrobaczyć dzieciaki? 12.02.08, 09:29
              Dodam oczywiście, że dobry homeopata do tego wszystkiego jest
              najważniejszy, bo dzięki naszej wyszlismy z poważnych problemów.
              Niech Bozia da jej zdrówko!!!
              • aleks06 Re: Czym odrobaczyć dzieciaki? 13.02.08, 09:29
                Byłam wczoraj u pediatry z córką.
                Pokazałam tetesty.
                Przepisała, Zyrtec i kazała podawać Flixotyde 125 2 X 2 wziewy potem zmniejszyć do jednego wziewu. Miała jeszcze coś na myśli żeby przepisać, ale stwierdziła, że jak to nie pomoże to wtedy.
                19 lutego idę do alergolog i zobaczymy co ona na to.

                Ja do alergologa chodzę do Centrum Alergologii przy
                ul. Bogusławskiego w poznaniu
                do dr Stachowiak

                Może jest ktoś z Poznania i do niej chodzi lub chodził?
                I co o niej sądzi.

                Chciaż zauważyłam, że mało jest na Forach osób z Poznania.

                Pozdrawiam.
                • izunia3ch Re: Czym odrobaczyć dzieciaki? 13.02.08, 11:27
                  Czy ten pediatra jest homeopatą???
                  Bo jak nie to spróbuj homeopatycznie-naprawdę ja to przerabiałam i
                  nie warto zatruwać dzieciaka sterydami...
                  • aleks06 Re: Czym odrobaczyć dzieciaki? 13.02.08, 20:28
                    w tym problem, że nie. Jak juz wcześniej gdzieś wspominałam to mojej koleżanki pediatra leczy też Homeopatycznie. Tylko nie wiem czy taki lekarz pierwszego kontaktu może mieć jakieś szersze pojęcie o tym.
                    Jej córka jest od mojego najmłodszego syna(w maju bedzie miał 2 lata) o równy mieś. starsza i teraz miała pierwszy raz antybiotyk, a moje dzieci to praktycznie co miesiąc. Już nawet niektóre nie działają.

                    Pozdrawiam.
                    • izunia3ch Re: Czym odrobaczyć dzieciaki? 13.02.08, 21:20
                      Aleks ja spróbowałabym do tego drugiego pediatry, może zna się na
                      homeopatii, jak nie spróbujesz to nie będziesz wiedziała, a może
                      jednak.....na pewno nie zaszkodzi!
                      Nasz homeopata też jest pediatrą, nie wiem szczerze co skończyła,
                      czy studia czy kursy-ale jest rewelacyjna i to najważniejsze.
                      Mój najmłodszy też do 7 miesięcy miał podane chyba 3 antybiotyki!
                      Dokładnie rok temu dostał ostatni.
                      Pozdrowienia.
                      • shiva772 Dziś odebrałam wynik 14.02.08, 21:25
                        z badaniem kału. Piszę zupełnie szczerze: nie wierzyłam wogóle, że
                        ta terapia homeo pomoże na glistę, dlatego też mam już (dzięki
                        Marciszonce) zioła na pasożyty z kościoła w Wawie. I co? I wynik
                        mówi jak wół że brak robali!!! Zioła narazie poczekają.
                        Za to w adnotacji jest jeszcze to: nieliczne komórki grzybów
                        drożdzakowych. I Mat się czasem skarży że go brzuch boli - dlatego
                        byłam pewna, że robal jednak jest. Zresztą i tak muszę powtórzyć ten
                        test bo jestem niewierny Tomasz :) Od zawsze nam homeopatia pomaga a
                        ja zawsze mam wątpliwości czy pomoże! To przez takich typów jak ten
                        cały Piotrek.
                        • izunia3ch Re: Dziś odebrałam wynik 14.02.08, 21:37
                          A ja może nie mam takich długich doświadczeń z homeopatią, bo
                          dopiero niecały rok, ale jakoś nigdy nie mam wątpliwości, bo narazie
                          wychodzimy ze wszystkiego w oczach dosłownie. W porównaniu z innymi
                          wczesniejszymi latami...
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka