zanetaneubauer
29.01.09, 19:02
Lekarz kazał mojemu synkowi postawić banki, pielęgniarka poradziła
stawiać dwie dziennie symetrycznie po stronach kręgosłupa, a mój
synek jest malutki ma roczek wiec poradziła postawić mu gumowe
chinskie te najmniejsze.Kazała bańki umyć wytrzeć, nie smarować
małego niczym, bo jest grubiutki i mu je zrobic, najpierw z jednej
potem z drugiej strony... Bańka dobrze przyssała, kazała przytrzymać
5 miunt i tak zrobiłam, jak ja zdjęłam prawie nie było śladu, z tym
ze nie chciała sie podpowietrzyć przy ściaganiu, mój synek jest
grubiutki i skórka taka mieciutka, nie mogłam jej podpowietrzyc,
strasznie trzymała. Mniejsza w to faktem jest że po bance prawie nie
ma śladu, drugą postawiłam na 7 minut i to samo!Pomóżcie, co robie
źle!Nasmarowć go oliwką? Jakiś masaż? dziekuje