Angelique wróciła do Puszczykowa

[the-great-inuk]

Als ihr „zweites Zuhause“ bezeichnet sie Puszczykowo (bis 1920: Unterberg) an der Warthe. Auch ihren ersten Wohnsitz verlegte sie Ende 2012 von Kiel nach Puszczykowo, wo sie regelmäßig im Tennis Centre Angie ihres Großvaters trainiert.

Dziwne, że w Polskiej WIKI tego nie wspominają!

Angelique ma tyle zawodowych zobowiązań, że nie starcza czasu na pisanie na Polskich Forach...

[the-great-inuk]

W Puszczykowie dla rodziny i znajomych jestem po prostu Anią.

Piękne, nasze, ciepłe, słowiańskie imię!

Ot, co...

[the-great-inuk]

Nu, dobrze mówi po polsku...

"r" trochę zdradliwe...

[the-great-inuk]

Nu, dobrze mówi po angielsku...

Ot, co...

[the-great-inuk]

Nawet po niemiecku rozmawia.

Rozgarnięta dziewczyna...

Chyba stanę się fanem tenisa...

Ot, co...

Angelique wróciła do Lipska

[the-great-inuk]

Po niemiecku mówi bez akcentu...

Gdybym ja tylko wiedział o co w tym tenisie chodzi...???

Ważne jest, że dobrze płacą!

To właśnie tu, w Lipsku, kilka lat temu, Napoleon Bonaparte się nie popisał.

I Polacy, niestety, byli znowu na niewłaściwej stronie barykady!

Postscriptum

Orientuje się może kto, jakiej marki jest jej pasta do zębów?

[the-great-inuk]

The server is temporarily unable to service your request due to the site owner reaching his/her bandwidth limit. Please try again later.

Czas pomyśleć o nieco większym serwerze!

Porsche i 200 km/godz. to nie wszystko... skoro serwer nie nadąża...

Ot, co...

[the-great-inuk]

A przedtem dziadkowie po kądzieli powrócili z Bremen do Ojczyzny.

Ot, co...

[the-great-inuk]

Woli Polskę od Niemiec

Jestem głęboko przekonany, że po niniejszym merytorycznym wątku ruszy kawalkada repatriantów z powrotem do Ojczyzny.

"Przynieście mi miecz!"

[the-great-inuk]

Sąd Salomona! (Szczegóły patrz Google)


"Przynieście mi miecz!" Niebawem przyniesiono miecz królowi. A wtedy król rozkazał: "Rozetnijcie to żywe dziecko na dwoje i dajcie połowę jednej i połowę drugiej!" Wówczas kobietę, której syn był żywy, zdjęła litość nad swoim synem i zawołała: "Litości, panie mój! Niech dadzą jej dziecko żywe, abyście tylko go nie zabijali!" Tamta zaś mówiła: "Niech nie będzie ani moje, ani twoje! Rozetnijcie!" Na to król zabrał głos i powiedział: "Dajcie tamtej to żywe dziecko i nie zabijajcie go! Ona jest jego matką". Kiedy o tym wyroku sądowym króla dowiedział się cały Izrael, czcił króla, bo przekonał się, że jest obdarzony mądrością Bożą do sprawowania sądów. (źródło: Pismo święte 1 Krl 3:24-28)

[the-great-inuk]

Nasi górą!