⭍ Czy w Józefowie są protesty ⭍

[jozefow512]

Nie wiecie może, czy w Józku ktoś organizuje protest?

⭍ ***** ***⭍

[jozefow512]

Zapomniałem dodać, więc uzupełniam.
Jeszcze: ***********

[ghm2432]

Oby nie. Tym protestom towarzyszy zazwyczaj niebywały poziom chamstwa, dewastacja otoczenia i agresja ze strony protestujących, Józefów tylko na tym ucierpi.

[jozefow512]

ghm2432 napisał:

> Oby nie. Tym protestom towarzyszy zazwyczaj niebywały poziom chamstwa, dewastac
> ja otoczenia i agresja ze strony protestujących, Józefów tylko na tym ucierpi.


Nie strasz, nie strasz, ......


Jest protest. Zaraz rusza spod urzędu miasta.

[ghm2432]

Złota myśl, którą warto zapamiętać na przyszłe rozmowy w tematach, które są Ci szczególnie bliskie

[jozefow512]

ghm2432 napisał:

> Złota myśl, którą warto zapamiętać na przyszłe rozmowy w tematach, które są Ci
> szczególnie bliskie


Było kilku twoich kumpli w narodowo-dresiarskich strojach. Szybko uciekli, więc zadym nie będzie.

Podrzucam jeszcze jedną złotą myśl: "strachy na lachy".


Manifestacja przebiega spokojnie - wbrew twoim groźbom.

[ghm2432]

W którym miejscu komukolwiek groziłem? Jeśli już łapiesz się manipulacji, warto posiadać choćby minimalne umiejętności w tym kierunku, wmawianie ludziom w żywe oczy czegoś, czego nie powiedzieli to zakrzywianie rzeczywistości skarbeńku.

Mówiąc o:

a) Niebywałym poziomie chamstwa – miałem na myśli np. to:

www.youtube.com/watch?v=nIPmxpOLshI

lub to:
www.youtube.com/watch?v=CUvkVIZ59vM

lub to:
www.youtube.com/watch?v=rJeVe0G4_7c

lub to:
www.youtube.com/watch?v=00R2DH2ncak

Jest tego znacznie, znacznie więcej.

Może zwrotami w stylu „zamknij ryj,”, „zamknij mordę”, „wypie**alaj”, „kaczor to ch*j”, „Kaczyński to ku*as”,”jeb*ć PiS” posługujesz się na co dzień i Ciebie to nie razi, ale dla mnie to wspaniały obraz środowisk, które od niedzieli protestują przeciwko ograniczeniu prawa do zabijania dzieci nienarodzonych (nie, nie jestem osobą wierzącą, ale bądźmy poważni i nazywajmy rzeczy po imieniu)


b) Mówiąc o dewastacji otoczenia i agresji protestujących miałem na myśli np. to:

www.youtube.com/embed/x797FCfKnDI

Tutaj należy się wyjaśnienie, bo dłuższy film został z YT skasowany. W tym przypadkowym samochodzie siedziało dziecko. Nie przeszkadzało to wojującym o wolność kobietom porysowanie samochodu, pomalowanie, poprzebijanie opon ostrymi narzędziami, powyłamywanie wycieraczek, a na koniec tłum zaczął skandować hasło: wywracamy. Na szczęście znalazł się tam ktoś trzeźwy i nie doszło do tragedii.

Lub to:

linia.com.pl/2020/10/26/pokojowe-protesty-i-akty-wandalizmu-w-otwocku/

„Jednak dla chuliganów protesty były okazją do aktów wandalizmu. Obraźliwe napisy pojawiły się na murach jednego z kościołów, na pomnikach, wiatach przystanków autobusowych czy prywatnych budynkach. – Zaletą demokracji jest to, że każdy ma prawo do nieskrępowanego wyrażania własnych poglądów, ale absolutnie nie można tego utożsamiać z bezmyślnym wandalizmem, na który nie ma społecznej akceptacji – podkreśla Jarosław Margielski, prezydent Otwocka.”

Lub to:

www.youtube.com/watch?v=-tgsA9nqZ8o

Lub to:

zyciestolicy.com.pl/uderzyla-mezczyzne-w-twarz-krzyczala-j-pis-a-teraz-udaje-poszkodowana-wideo/

(Szczególnie polecam, wielokrotnie widziałem na własne oczy podobne zachowania i metody manipulacji opinią publiczną.)

Lub to:

wiadomosci.wp.pl/strajk-kobiet-konstancin-jeziorna-zniszczono-pomnik-jana-pawla-ii-6568580905925312a

Lub to:

www.youtube.com/watch?v=xsWsEOCIq7w
Gratki. Wstaję i biję brawo.

PS. Często masz problemy ze zrozumieniem co czytasz czy tylko w sytuacjach, gdy ktoś wjeżdża na wrażliwy dla Ciebie temat? Twoja mylna interpretacja, zdawało by się oczywistego wpisu naprawdę mnie zatkała

[jozefow512]

ghm2432 napisał:

> W którym miejscu komukolwiek groziłem? Jeśli już łapiesz się manipulacji, warto
> posiadać choćby minimalne umiejętności w tym kierunku, wmawianie ludziom w żyw
> e oczy czegoś, czego nie powiedzieli to zakrzywianie rzeczywistości skarbeńku.

A jednak na mój post:

Nie wiecie może, czy w Józku ktoś organizuje protest?

Napisałeś

Oby nie. Tym protestom towarzyszy zazwyczaj niebywały poziom chamstwa, dewastacja otoczenia i agresja ze strony protestujących, Józefów tylko na tym ucierpi.

Spieszę z informacją, że twoje przewidywania (cyt.) "niebywałego poziomu chamstwa, dewastacji otoczenia i agresji ze strony protestujących," nie sprawdziły się. Marsz przebiegł spokojnie, było całkiem sporo osób jak na ilość informacji. Była policja, która eskortowała i której prawdopodobnie wystraszyła się grupka (narodowych?) dresów, którzy szybko uciekli.


> nie, nie jestem osobą wierzącą,

Przyjmijmy, że ci nie wierzę.

>Twoja mylna interpretacja, zdawało by się oczywistego wpisu naprawdę mnie zatkała smile

Mylne to były twoje przewidywania dewastacji Józefowa podczas protestu.

No i oczywiście nie jesteś zwolennikiem ***.

***** ***

[ghm2432]

„Spieszę z informacją, że twoje przewidywania (cyt.) "niebywałego poziomu chamstwa, dewastacji otoczenia i agresji ze strony protestujących," nie sprawdziły się.”

Przewidywania to nie groźby, albo w szkole była lacha z czytania ze zrozumieniem, albo zamierzona/niezamierzona próba manipulacji.

„> nie, nie jestem osobą wierzącą,

Przyjmijmy, że ci nie wierzę.”

Przyjmijmy, że będę musiał jakoś z tym żyć.

Ogólnie nie ma sprawy, to typowe zero – jedynkowe myślenie, które można zaobserwować od wielu lat w polskiej przestrzeni ulicznej.

Lewica – prawica; homoseksualiści – katole; PiS – PO i tak cały czas. Przez okres poprzedzający wybory zwykły obywatel nie mógł się publicznie odezwać, bo z marszu przypinano mu łatkę wyznawcy jednego z obozów dwóch największy partii w Polsce.

„Mylne to były twoje przewidywania dewastacji Józefowa podczas protestu.”

Tja, ze wstydu zapadam się pod ziemię. W poprzednim poście podałem Ci 10 linków, które w swojej odpowiedzi zignorowałeś, a które jasno pokazują, że miałem solidne podstawy do takich przewidywań. Na szczęście los był dla nas łaskawy, zapewne średnia wieku protestujących była wyższa.

„No i oczywiście nie jesteś zwolennikiem ***. ”

Nie, nie jestem zwolennikiem PiS, wystarczyło zapytać : ) W jaki sposób takie strzelanie kulą w płot ma się do Twojej postawy poważnego człowieka, orędownika płodów świata nauki? Poprzeglądałem archiwalne wpisy na forum i zdaje się, że zyskałeś kolejnego czytelnika, który przestał traktować Cię poważnie, niezłą masz statystykę Trzymaj się ciepło!

[jozefow512]

ghm2432 napisał:

>
> „Spieszę z informacją, że twoje przewidywania (cyt.) "niebywałego poziomu chams
> twa, dewastacji otoczenia i agresji ze strony protestujących," nie sprawdziły s
> ię.”
>
> Przewidywania to nie groźby, albo w szkole była lacha z czytania ze zrozumienie
> m, albo zamierzona/niezamierzona próba manipulacji.

Przyjmijmy, że inaczej to interpretuję.

> „> nie, nie jestem osobą wierzącą,
>
> Przyjmijmy, że ci nie wierzę.”
>
> Przyjmijmy, że będę musiał jakoś z tym żyć.

I super. Przynajmniej wiemy, w czym się nie zgadzamy.

> Ogólnie nie ma sprawy, to typowe zero – jedynkowe myślenie, które można zaobser
> wować od wielu lat w polskiej przestrzeni ulicznej.

Takie myślenie przedstawiłeś. Jeśli będą protesty, to musi być dewastacja.

> Lewica – prawica; homoseksualiści – katole; PiS – PO i tak cały czas. Przez okr
> es poprzedzający wybory zwykły obywatel nie mógł się publicznie odezwać, bo z m
> arszu przypinano mu łatkę wyznawcy jednego z obozów dwóch największy partii w P
> olsce.

W tym akurat się z tobą zgadzam. Jest polaryzacja.

Niestety akurat w ostatnich wyborach było to jasne, bo było tylko dwóch kandydatów, którzy mieli szansę. Można było głosować albo na jednego, albo na drugiego.

> „Mylne to były twoje przewidywania dewastacji Józefowa podczas protestu.”
>
> Tja, ze wstydu zapadam się pod ziemię.

Dzięki. Przynajmniej tyle.

> W poprzednim poście podałem Ci 10 linków


Żaden nie dotyczył Józefowa.

Materiał spod linków był dobrym wyjaśnieniem dla twojej opinii, która okazała się - w przypadku Józefowa - całkowicie błędna. Dyskusja na temat tego, dlaczego twoje rozumowanie było błędne i dlaczego się myliłeś nie ma za bardzo sensu. A może chciałbyś porozmawiać o tym, dlaczego się myliłeś?


> „No i oczywiście nie jesteś zwolennikiem ***. ”
>
> Nie, nie jestem zwolennikiem PiS, wystarczyło zapytać : )

Super. Twoją deklarację w tym obszarze też już znam.

> Poprzeglądałem archiwalne wpisy na forum i zdaje się, że zyskałeś kolejnego czytelnika,
> który przestał traktować Cię poważnie, niezłą masz statystykę Trzymaj się ciepło!

Jakoś nie zauważyłem, żebyś mnie traktował ciepło od samego początku. Zaatakowałeś w pierwszym spisie.

Styl przypomina mi już kogoś o innym nicku .....

Ale tylko przypomina

[ghm2432]

„Takie myślenie przedstawiłeś. Jeśli będą protesty, to musi być dewastacja.”

Kłamstwo i manipulacja. Nigdzie nie napisałem, że jeżeli będą protesty to musi być dewastacja. ‘Zazwyczaj’ i ‘musi być’ to nie synonimy z tego co kojarzę. Napisałem:

„Oby nie. Tym protestom towarzyszy zazwyczaj niebywały poziom chamstwa, dewastacja otoczenia i agresja ze strony protestujących, Józefów tylko na tym ucierpi.”

To nie jest zawyrokowanie, że muszą być burdy, tylko stwierdzenie, że takie zjawiska występują oraz moje założenie, wyrobione na podstawie zebranych materiałów, że takowe mogą się powtórzyć u nas, a Józefów na tym ucierpi. Miałem rację. Z czytania ze zrozumieniem w szkole była lacha.

„Dzięki. Przynajmniej tyle.”

Niestety, po wkroczeniu w wiek dorosły do człowieka dociera kilka prawd życiowych, np. taka że nie ma ludzi nieomylnych. Nie oczekujesz chyba, że ludzie ze strachu przed pomyłką przestaną się publicznie odzywać bądź podejmować jakiekolwiek działania?

„Żaden nie dotyczył Józefowa.”

Owszem, dotyczyły natomiast protestów kobiet, a jeden z nich wczoraj odbył się w Józefowie. Po obejrzeniu moich materiałów, oraz wielu innych dostępnych na YT zrozumiesz, że statystyka działała na naszą niekorzyść.

„Materiał spod linków był dobrym wyjaśnieniem dla twojej opinii, która okazała się - w przypadku Józefowa - całkowicie błędna.

Na szczęście tak. Mogło być gorzej, tak jak np. w Otwocku.

„Dyskusja na temat tego, dlaczego twoje rozumowanie było błędne i dlaczego się myliłeś nie ma za bardzo sensu. "A może chciałbyś porozmawiać o tym, dlaczego się myliłeś?”

Pomyliłem się co do wydarzeń, które ostatecznie miały miejsce, natomiast moje rozumowanie nie było błędne, jeszcze raz powtórzę, że wywnioskowałem je na podstawie ogólnopolskich zdarzeń, także tych, które 25.10.2020 miały miejsce w Otwocku. Przedstawiłem dowody, nie jedyne w sprawie.

„Super. Twoją deklarację w tym obszarze też już znam.”

Nie jestem pewien, jak zinterpretować to zdanie, ale wydaje mi się, że mylnie zarzuciłeś mi tutaj sarkazm, tym samym potwierdzając samemu sobie swoje błędne założenie.

„Jakoś nie zauważyłem, żebyś mnie traktował ciepło od samego początku.”

To prawda! Może dlatego napisałem pozdrowienia dopiero na końcu!

„Zaatakowałeś w pierwszym spisie.”

Tak, ale nie Ciebie. Zawsze odbierasz krytykę bliskich Ci tematów jako ataki osobiste? Natomiast Ty z miejsca umniejszyłeś mojej osobie szufladkowaniem ("Było kilku twoich kumpli w narodowo-dresiarskich strojach"), całkowicie błędnym zresztą. W swoim wpisie zaatakowałem natomiast osoby robiące chlew na ulicach i nie mam zamiaru udawać, że popieram takie metody społecznego sprzeciwu.

„Styl przypomina mi już kogoś o innym nicku .....

Ale tylko przypomina ”

Wal prosto między oczy, może trafi się bratnia dusza. No chyba że piszę na dwa nicki, to wtedy nie.

Swoją drogą ta dyskusja stała się jałowa. Ja ze swojej strony muszę tłumaczyć się wyraz po wyrazie z tego co napisałem, żebyś mógł zrozumieć proste zdanie, Ty natomiast od początku przeinaczasz cudze wpisy dodając sporo od siebie i wychodzą z tego przekłamania, które nieuważnego czytelnika wprowadzają w błąd.
Trzymaj się, pozdrawiam!

[guara2]

ghm2432 napisał:

Twój podstawowy błąd to rozpoczynanie dyskusji z tym człowiekiem. Sam widzisz jak przebiega ta rozmowa. Nie dyskutować, ignorować.

[jozefow512]

ghm2432 napisał:

> „Materiał spod linków był dobrym wyjaśnieniem dla twojej opinii, która okazała
> się - w przypadku Józefowa - całkowicie błędna.
>
> Na szczęście tak. Mogło być gorzej, tak jak np. w Otwocku.

Ale nie było gorzej.



> „Dyskusja na temat tego, dlaczego twoje rozumowanie było błędne i dlaczego się
> myliłeś nie ma za bardzo sensu. "A może chciałbyś porozmawiać o tym, dlaczego
> się myliłeś?”
>
> Pomyliłem się co do wydarzeń, które ostatecznie miały miejsce,

Nie, nie pomyliłeś się. Hasło "jebać PiS" było obecne na marszu. A - z tego, co pamiętam - hasło bardzo ci przeszkadzało.

> natomiast moje r
> ozumowanie nie było błędne, jeszcze raz powtórzę, że wywnioskowałem je na podst
> awie ogólnopolskich zdarzeń, także tych, które 25.10.2020 miały miejsce w Otwoc
> ku. Przedstawiłem dowody, nie jedyne w sprawie.

Czekam, aż przed 11 listopada wrzucisz filmiki w sieci i będziesz straszył obchodami w Józefowie. Będziesz przewidywał, że podczas obchodów zostanie zdemolowany Józefów.

Jakoś - mimo wszechobecnych demolek robionych przez narodowców w kraju 11 listopada, nie mam wątpliwości, że nasi lokalni, bosakowi narodowcy nie zdemolują Józefowa.

> „Zaatakowałeś w pierwszym spisie.”
>
> Tak, ale nie Ciebie.

Tylko w pierwszym. W kolejnych już się czepiałeś. Nie wiem zupełnie dlaczego. Ja tylko pytałem, czy będzie i w trakcie pisałem, że jest spokojnie podważając Twoje kasandryczne przepowiednie.

> Ja ze swojej strony muszę tłumaczyć się wyraz po wyrazie z tego co napisałem, żebyś mógł zrozumieć proste zdanie,


Nie wiem, czy ktoś oczekuje Twoich tłumaczeń. Wałkujesz temat, bo Ci się podoba.

Dla mnie sprawa jest jasna: nie popierasz tych protestów. Masz do tego prawo. Możesz też je krytykować. Możesz też krytykować mieszkańców Józefowa, którzy wyszli na ulice protestować i krzyczeli "jebać PiS". Możesz pisać dowolne rzeczy.

Jedno jest pewne: mieszkańcy Józefowa stanęli na wysokości zadania. Protest był spokojny. Policja ubezpieczała całość. Nie było żadnej rozróby. Manifestanci przeszli przez Józefów, byli w maseczkach, zachowali dystans, trochę pokrzyczeli, wyrazili swoje zdanie, rozeszli się w spokoju.

[podskarbinski]

> Nie, nie jestem zwolennikiem PiS, wystarczyło zapytać : ) W jaki sposób takie s
> trzelanie kulą w płot ma się do Twojej postawy poważnego człowieka, orędownika

A, pewnie zwolennikiem Konfederacji

[ghm2432]

W ostatnich wyborach głosowałem na Hołownię. Teraz, idąc śladami jozefow512 możesz śmiało zarzucić mi kłamstwo.

Człowiek to nie program komputerowy, w różnych dziedzinach życia może mieć odmienne poglądy,

[podskarbinski]

Wczoraj Hołownia był na józefowskim marszu. Zapraszamy i Ciebie.

[jozefow512]

podskarbinski napisał:

> Wczoraj Hołownia był na józefowskim marszu. Zapraszamy i Ciebie.


Raczej Ghm2432 nie spotkamy na żadnym z tych marszy. Wyraźnie to napisał wcześniej:

"dla mnie to wspaniały obraz środowisk, które od niedzieli protestują przeciwko ograniczeniu prawa do zabijania dzieci nienarodzonych (nie, nie jestem osobą wierzącą, ale bądźmy poważni i nazywajmy rzeczy po imieniu)"

Wydaje mi się, że tak skrajne stanowisko ma już tylko konfederacja.

⭍ ⭍ 27.10 godz. 17:00 urząd miasta

[jozefow512]

Jak w temacie

***** ***

[jozefow512]

Jest już reakcja Kaczyńskiego (wicepremier odpowiedzialny za bezpieczeństwo) na protesty (w tym także protest w Józefowie).


Kaczyński nawołuje młodzieżówki PiS do wyjścia na ulice.

Ciekawe, czy tych kilku dresów dzisiaj w Józefowie, którzy szybko uciekli, to była ta straż PiS ?

[jozefow512]

Pokojowo i bezpiecznie

Wbrew temu, czym straszył ghm2432 (że zwykle są rozróby i dewastacje).

linia.com.pl/2020/10/27/pokojowo-i-bezpiecznie-strajk-kobiet-w-jozefowie-i-karczewie-galeria/

To były pokojowe demonstracje, mimo buzujących w uczestnikach emocji i ogromnego sprzeciwu wobec orzeczenia trybunału. Policja nie interweniowała, lecz zapewniała uczestnikom wsparcie i zabezpieczała przemarsze ulicami obu miast. W Józefowie w proteście wzięło udział co najmniej tysiąc osób, w Karczewie kilkaset. Obeszło się bez żadnych incydentów. Wymownie brzmiała muzyka towarzysząca karczewskiej demonstracji – motyw z filmu „Gwiezdne Wojny. Nowa nadzieja”. Uczestnicy protestów niewątpliwie jej nie tracą.

W środowy wieczór, 28 października, Strajk Kobiet ma się odbyć w Otwocku. Miejmy nadzieję, że będzie on miał równie pokojowy i bezpieczny przebieg.

[wilku58]

Lewaki chcą reaktywować organizację komsomołu wśród naszej młodzieży i dlatego pod pretekstem ustawy aborcyjnej wyprowadzają ją na ulicę .A cel który im przyświeca to obalenie władzy pod hasłem " wypierdalaj "

[jozefow512]

• Dziewczyna z gitarą i jej wersja "Jeb** Pis"

[guara2]

Kobiety w całej Polsce protestują pod hasłem "moje ciało, moja sprawa"

Jak to dobrze że społeczeństwo rozumie ten fakt, zwłaszcza w kontekście tematu przymusowych szczepionek na covida

[jozefow512]

guara2 napisał(a):

> Kobiety w całej Polsce protestują pod hasłem "moje ciało, moja sprawa"

Tak, bo ciążą się nie można zarazić.

> Jak to dobrze że społeczeństwo rozumie ten fakt, zwłaszcza w kontekście tematu
> przymusowych szczepionek na covida


Jakoś nie słyszałem, by ktokolwiek zmuszał do szczepienia osoby, które są zagrożone śmiercią w wyniku szczepienia.

Jest wręcz przeciwnie. Dlatego najbezpieczniej byłoby szczepić jak najwięcej, by chronić także tych, którzy nie mogą się zaszczepić.

To, że porównałeś ciążę do szczepienia świadczy o tym, że nie wiesz ani co to jest ciążą, ani szczepienie.

[guara2]

Moje ciało, moja sprawa. Jeżeli one roszczą sobie prawo do decydowania o życiu dziecka, które nie jest ich własnością, to ja roszczę sobie prawo do decydowania o życiu sąsiada.

I nie wyjeżdżaj mi tutaj czasami o nieuleczalnie chorych płodach, na dzień dzisiejszy już nikt nie kryje się z żądaniami wprowadzenia prawa do przerwania ciąży na życzenie. Dziecko bez serca/mózgu? Ok, możemy rozmawiać. Natomiast aborcja na życzenie w każdej sytuacji to już ludobójstwo.

wpolityce.pl/polityka/523940-strajk-kobiet-chcemy-legalnej-aborcji-na-zyczenie
"Jest wręcz przeciwnie. Dlatego najbezpieczniej byłoby szczepić jak najwięcej, by chronić także tych, którzy nie mogą się zaszczepić."

Myślę, czuję decyduję. Moje ciało, moja sprawa.

[ghm2432]

Przy całkowitej pewności co do bezpieczeństwa przyszłej szczepionki, powinniśmy się zaszczepić. Zdaje się, że na dzień dzisiejszy takiej pewności jeszcze nie ma, problemem jest też fakt, że wirus mutuje. Coroczne przymusowe szczepienia absolutnie nie wchodzą w grę, ciekawe jak się to dalej rozwinie.

⭍ Co będzie dalej?

[jozefow512]

PJK już pogroził. Przypominał mi pewnego pana w mundurze z niedzielnego poranka, ale to tylko moje skojarzenia z tym, co pamiętam, gdy następnego dnia nie trzeba było iść do szkoły a ferie były dłuższe.

Dzisiaj mamy nauczanie zdalne, więc szkoły są niezagrożone. Polecam natomiast - ku rozwadze - ten tekst

www.rp.pl/Analizy/310279910-Zuzanna-Dabrowska-Pokoleniowe-wahadlo-bierze-rozped.html
Władza jest więc w szoku, bo nagle się okazało, że na ulicach demonstruje pokolenie, które prawie w całości ma poglądy, jak owa lekceważona przez lata grupka kobiecych aktywistek. Znamienne było zachowanie wicemarszałka Ryszard Terleckiego, który do posłanki Barbary Nowackiej dwukrotnie, mimo jej interwencji, zwrócił się nazwiskiem jej mamy – Izabeli Jarugi-Nowackiej, która zginęła w katastrofie smoleńskiej. Bo on wciąż – podobnie jak prezes i inni politycy PiS – mentalnie pogrążony jest w końcówce lat 90...


Nic więc dziwnego, że ta formacja nie rozumie, co teraz dzieje się ulicach. Nie dociera do nich, że obecne młode pokolenie ma gdzieś ich dawne wojny z Wałęsą i Tuskiem, nie akceptuje ich argumentów i nie przejmuje się tym, że kogoś obrazi grubym słowem, kiedy ktoś narusza ich wolność.

Tu nie pomogą zmiany paragrafów, kunktatorskie rozporządzenie udowadniające, że Trybunał Konstytucyjny nie miał na myśli tego, co miał. Protesty są wyrazem braku akceptacji dla całej oferty światopoglądowej, którą przedstawia Zjednoczona Prawica i w dużej części Kościół, szczególnie po ujawnieniu rozmiarów pedofilii w tej instytucji. To przecież także fiasko nauczania religii w szkołach. Religii, na którą jeszcze niedawno uczęszczało prawie 100 proc. dzieciaków.

Może stać się tak, że PiS przeczołga się zwycięsko przez kolejną próbę sił. Nie będzie zmian, nie będzie przyspieszonych wyborów, a prawo antyaborcyjne, po interwencji TK, pozostanie zaostrzone. Posłowie PiS będą wtedy, tak jak my wszyscy, na lotniskach płakać w chusteczki, żegnając swoje córki i synów.

[jozefow512]

Perspektywa młodych

• karol krupiak - osiem gwiazd (wojna) prod. lexnour

[ghm2432]

To ja też dołączę do festiwalu wrzucania kolejnych filmów i dam coś od siebie:

• Protesty kobiet! Analiza i komentarz STRAJKU KOBIET!

Facet wspaniale podsumowuje logiczne absurdy, które serwują nam organizatorzy oraz uczestnicy protestów, a także w łopatologiczny sposób wykłada jak to jest z tym orzeczeniem trybunału.

[jozefow512]

W Otwocku też spokojnie

linia.com.pl/2020/10/29/strajk-kobiet-tysiace-osob-protestowalo-w-otwocku/

Po wtorkowych protestach w Józefowie i Karczewie demonstracje w ramach Strajku Kobiet odbyły się w Otwocku. W środowy wieczór, 28 października ulicami miasta przeszło tysiące osób, wyrażając w ten sposób sprzeciw wobec orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji.


W ludziach buzują emocje, które są wyrażane bardzo głośno, często wręcz dosadnie. Waliły bębny, hałasowały piszczałki i gwizdki, śpiewano słynną rewolucyjną pieśń „Bella ciao”, ale z polskim, nawiązującym do aktualnej sytuacji tekstem. Kilkutysięczny przemarsz ulicami Otwocka przebiegał bez incydentów. Cały czas był asekurowany przez policję, która świetnie wywiązała się z tego zadania. Zgromadzeni na zakończenie podziękowali za to funkcjonariuszom gromkimi brawami. Organizatorzy zapowiedzieli, że to nie koniec protestów, więc możemy się spodziewać, że podobne demonstracje jeszcze wrócą na otwockie ulice.

[jozefow512]

W Warszawie trwa marsz. Tymczasem naziole (od KB) atakują i robią rozpierduchę. Dobrze, że w Józefowie zostali szybko odeskortowani przez policję i nie demolowali Józefowa.


***** ***

twitter.com/krzysztof_piech/status/1322261022590312448

[jozefow512]

Co ze sobą biorą wybrańcy prezesa na demonstrację?
Pałki teleskopowe, gazy, materiały pirotechniczne .......

twitter.com/Policja_KSP/status/1322272657300217856

[ghm2432]

Takie tam argumenty w walce o przyszłość kobiet:

twitter.com/i/status/1322997781640957959

[podskarbinski]

Trzeba było nie zaczynać tej wojny. Jakoś przez 23 lata nikt nie wpadł na pomysł, by zakwestionować ten przepis dotyczący aborcji. Żaden ze składów TK, mimo, że mieliśmy 3 konserwatystów na stanowisku Prezesa Trybunału: Prof. Zolla, prof. Safjana i prof. Rzeplińskiego. Tylko teraz, Prezeska (pseudo)trybunału mgr Przyłębska, żona pisowskiego ambasadora i agenta, zapraszająca na obiadki Kaczyńskiego wydała wyrok w dobie katastrofy medycznej związanej z Covidem.
Niektórzy mogą się oburzać językiem niektórych protestujących. Tak samo jak można się oburzać wypowiedziami Kryśki Pawłowicz o gejach czy „zdradzieckich mordach” i „kanaliach” Kaczyńskiego (o opiniach kleru nie wspominając). Ktoś się wnerwił i pomazał kościołek. Oj przykro mi. „Nie popieram, ale rozumiem” – jak to powiedziała Beata Mazurek. Kościół jest winny śmierci milionów istnień ludzkich więc jak sobie kilku parafian poszoruje drzwi kościoła to przysłuży to się ich zdrowiu.
Legalna aborcja jest cywilizacyjnym osiągnięciem, ogromnym sukcesem zachodniego świata razem z prawem do rozwodów, niekarania za seks pozamałżeński, homoseksualizm, etc. I nie skupiając się wyłącznie na sferze seksualnej – inne osiągnięcia to prawa osób niepełnosprawnych – dziś nie chowamy ich ze wstydu w domu za szafą – mogą się uczyć, pracować, przemieszczać się i całkiem normalnie funkcjonować. Cywilizacyjnym osiągnięciem jest to, że nauczyciel nie bije dziecka, że dziecko z ADHD nie jest wrzucane od razu do worka „niegrzeczne”. O korygowaniu leworęczności nie wspomnę.
Cywilizacyjnym osiągnięciem jest, że mąż nie ma prawa bić żony (i odwrotnie), a rodzice dzieci. Był taki czas, że można było właściwie bezkarnie zabić parobka. Kobiety nie muszą już na szczęście mieć posagu – co też było ogromnym problemem społecznym.
Mamy prawo do obrony prawne, mamy przestępstwa w afekcie, mamy żony, które zabijają katujących ich mężów i nie idą do więzienia na 25 lat jak mordercy.
Nie zamykamy osób homoseksualnych w więzieniach, już ich nie leczymy (choć niektórzy by wciąż do tego zmuszali), możemy korygować płeć u osób transseksualnych, a prawicowi przeciwnicy takich operacji przeglądają na oczy, kiedy ich rodziny dotyka jeszcze coś trudniejszego, co widoczne wcześniej – hermafrodytyzm ich dzieci czy wnuków.
Można by tak ciągnąć dalej.
Aborcja dla wielu jest dylematem moralnym, dla innych także religijnym. Znam ludzi, którzy nie są religijni i by jej nie dokonali, znam takich, którzy są katolikami i mają ja za sobą. Wiem o takich kobietach, które mimo braku pobudek religijnych mają „syndrom poaborcyjny” i takich, które mimo swej religijności syndromu takiego nie mieli.
Filozofowie, etycy popełnili tysiące stron publikacji na temat aborcji. Są rodziny, dla których poronienie jest dramatem, inne zaś traktują aborcję jak środek antykoncepcyjny. Mają cywilizacyjne prawo do życia zgodnie z własnym sumieniem.
To są trudne tematy, pozostawmy je w sumieniach kobiet i ich bliskich.
Patrząc na udział młodych w protestach, włączenie się do nich ludzi z małych, konserwatywnych ośrodków miejskich, patrząc na badana opinii publicznej, czas odwrotu przepisów dotyczących kwestii światopoglądowych na wzór hiszpański nastąp szybciej, niż nam się może wydawać. Może nawet w Konstytucji zapiszemy o prawie kobiet do wolnej aborcji.

[1_tralala]

Podskarbinski napisał:
" Legalna aborcja jest cywilizacyjnym osiągnięciem, ogromnym sukcesem zachodniego świata.."

Może nie zabijaj dziecka już w łonie , daj mu pożyć, a dopiero jak nie spełni twoich oczekiwań- nie będzie zdrowe, piękne, utalentowane .
Nie powinieneś mieć rozterek moralnych, bo przecież to będzie to samo dziecko. Co ci za różnica kiedy go zabijesz?

[podskarbinski]

I tutaj zderzają się dwa systemy wartości, które funkcjonują w zachodnim świecie: dla Ciebie to zabicie dziecka, dla innych usunięcie zlepku komórek – pęcherzyk ciążowy w 6. tygodniu ma 10 mm. Pozwólmy każdemu podjąć decyzję i wziąć za to odpowiedzialność.
Akceptuję system etyczny, w którym można dokonać aborcji, ale nie można zabić noworodka. Więc Twój argument jest zupełnie nie na miejscu.
Dziwię się, że tzw. obrończy życie nie walczą o to, by zgwałcone kobiety nie mogły dokonać aborcji.
Obecna sytuacja nie wynika z tego, że ktoś zapragnął wolnego dostępu do aborcji, tylko dlatego, że każe się kobietom rodzić dzieci, które nie mają szansy przeżyć. PiS się zagalopował i dziś wycofuje się rakiem.
Większość zwolenników aktualnego wyroku TK, gdyby przyszło im zmierzyć się z taką ciążą, dokonałoby aborcji. Wyłączając kler.
Zresztą podziękujmy Kościołowi i lekcjom religii, że tak wdrukowały w ludzi poczucie, że aborcja to zabójstwo. Tak samo że seks to grzech – są nawet dorośli, dla których samo wypowiedzenie tego słowa wiążę się ze wstydem lub poczuciem grzeszności. Kościół stoi na flarach w postaci sprzeciwu wobec aborcji, homoseksualizmowi, zniesienia celibatu i eutanazji. Którykolwiek z tych filarów ulegnie destrukcji, Kościół upadnie.
Szkoda, że te dziesiątki miliardów pompowane w katechezę i na utrzymanie tej instytucji nie poskutkowały tym, by ludzie masowo pomagali rodzicom niepełnosprawnych dzieci, by zaszczuci homoseksualni nastolatkowie nie popełniali samobójstw, by żony nie były bite i mordowane przez mężów. O pedofilii w kościele nie wspomnę.

[ghm2432]

„I tutaj zderzają się dwa systemy wartości, które funkcjonują w zachodnim świecie: dla Ciebie to zabicie dziecka, dla innych usunięcie zlepku komórek – pęcherzyk ciążowy w 6. tygodniu ma 10 mm.”

Więc zróbmy test! Nie wyskrobujmy 10mm pęcherzyka ciążowego w 6. tygodniu, zobaczymy co z tego wyjdzie. Możliwości są następujące:

a) Żuczek gnojarek
b) Traktor
c) Złota kolekcja przebojów Maryli Rodowicz
c) Dziecko (i to ludzkie!)

Odpowiedź może być mocno zaskakująca i da nam wskazówkę, jaki moralny problem mają z aborcją tzw. obrońcy życia.

„Akceptuję system etyczny, w którym można dokonać aborcji, ale nie można zabić noworodka. Więc Twój argument jest zupełnie nie na miejscu.”

Dlaczego nie na miejscu? Bo Ty akceptujesz inny system wartości? Od kiedy nie na miejscu w dyskusji jest wyprowadzanie argumentów, które nie są po myśli strony przeciwnej?

Ja ze swojej strony akceptuję system etyczny, w którym mam prawo pozbawić zdrowia lub życia bandziora, który w środku nocy włazi mi przez płot i próbuje dostać się do chałupy, być może „tylko” w celu zawłaszczenia mojej własności, a może w celu ukręcenia mi łba i zgwałceniu żony i córek, i co? Sędziowie nadal wydają wyroki uświadamiające ciemną masę, że życie napastnika jest ważniejsze niż ich dobro. Akceptuję taki system etyczny, w którym człowiek ma prawo do owoców swojej pracy, prawo własności, a świadome tego władze nie okradają nas z większości naszych pieniędzy, natomiast urzędnik nie decyduje co mi wolno, a czego nie wolno na własnym podwórku. I co? Jajco.


„Dziwię się, że tzw. obrończy życie nie walczą o to, by zgwałcone kobiety nie mogły dokonać aborcji.”

Bo dziecko, które powstanie w wyniku takiego zapłodnienia nie może być ukarane śmiercią za winę poj*ba, który dopuścił się gwałtu na biednej dziewczynie.

Natomiast przedstawiciele kościoła i państwa, zazwyczaj mocni w gębie, powinni uruchomić potężną machinę wsparcia dla takich osób od całodobowej opieki psychiatrycznej, przez ulgi socjalne na bezpośrednim wsparciu finansowym skończywszy. Według mnie tutaj leży podstawowy problem.

„Obecna sytuacja nie wynika z tego, że ktoś zapragnął wolnego dostępu do aborcji, tylko dlatego, że każe się kobietom rodzić dzieci, które nie mają szansy przeżyć.”

Od tego się zaczęło, niestety już jakiś czas temu organizatorzy protestów oficjalnie oświadczyli, że nie ustąpią, dopóki władza nie wprowadzi aborcji na życzenie.

„PiS się zagalopował i dziś wycofuje się rakiem. Większość zwolenników aktualnego wyroku TK, gdyby przyszło im zmierzyć się z taką ciążą, dokonałoby aborcji. Wyłączając kler.”

Należy jeszcze zaznaczyć, że PiS nie prowadził nowego prawa w tym zakresie, oni znaleźli pewną lukę w prawie, którą wykorzystali i tyle.

„Zresztą podziękujmy Kościołowi i lekcjom religii, że tak wdrukowały w ludzi poczucie, że aborcja to zabójstwo. Tak samo że seks to grzech – są nawet dorośli, dla których samo wypowiedzenie tego słowa wiążę się ze wstydem lub poczuciem grzeszności. Kościół stoi na flarach w postaci sprzeciwu wobec aborcji, homoseksualizmowi, zniesienia celibatu i eutanazji. Którykolwiek z tych filarów ulegnie destrukcji, Kościół upadnie.”

A niech upada. Zresztą kościół to, kościół tamto. Dlaczego nie potraficie zarejestrować, że są ludzie niepowiązani ze środowiskiem kościelnym, którzy po przemyśleniu sprawy stwierdzili, że aborcja to zło?

„Szkoda, że te dziesiątki miliardów pompowane w katechezę i na utrzymanie tej instytucji nie poskutkowały tym, by ludzie masowo pomagali rodzicom niepełnosprawnych dzieci, by zaszczuci homoseksualni nastolatkowie nie popełniali samobójstw, by żony nie były bite i mordowane przez mężów. O pedofilii w kościele nie wspomnę.”

O tym, że kk w Polsce ma w dupie problemy swoich wiernych, kładąc nacisk głównie na wymogi i pouczenia widzi każdy, kto potrafi trzeźwo spojrzeć na sytuację. Szkoda papieża, chciał chłopina coś zmienić w tym bagnie, a w odpowiedzi na to polscy oligarchowie postanowili go zwyczajnie przeczekać.

[jozefow512]

ghm2432 napisał:

> „I tutaj zderzają się dwa systemy wartości, które funkcjonują w zachodnim świec
> ie: dla Ciebie to zabicie dziecka, dla innych usunięcie zlepku komórek – pęcher
> zyk ciążowy w 6. tygodniu ma 10 mm.”
>
> Więc zróbmy test! Nie wyskrobujmy 10mm pęcherzyka ciążowego w 6. tygodniu, zoba
> czymy co z tego wyjdzie. Możliwości są następujące:
>
> a) Żuczek gnojarek
> b) Traktor
> c) Złota kolekcja przebojów Maryli Rodowicz
> c) Dziecko (i to ludzkie!)

Zapomniałeś jeszcze o kilku możliwościach

d) zaśniad groniasty


e) ciąża pozamaciczna.
.....


Zapomniałeś też dodać, że płód do rozwoju musi wykorzystywać i czasem niszczyć narządy wewnętrzne osoby dorosłej. Być może będzie niedługo technicznie możliwe przeniesienie płodu z organizmu matki do organizmu ojca lub tzw. "obrońcy życia" (jeśli nie przenieść do środka, to może podłączyć rurkami, by skorzystać z twojego serca, wątroby, nerek, płuc, trochę zniszczyć ci kręgosłup i jeszcze wyeksploatować parę innych narządów). Wykorzystanie i nadmierne zużycie narządów wewnętrznych i zewnętrznych kobiety zachodzi ZAWSZE.

Zapomniałeś też, że płód zgodnie z pisowskimi przepisami nie tylko nie jest człowiekiem ale w szczególności nie jest także dzieckiem.

1. 500+ jest na każde dziecko ale nie należy się na żaden płód
2. Płodowi nie możesz wyrobić numeru PESEL
3. Płód nie dziedziczy
4. Na płód nie należy się 2 dni opieki nad dzieckiem
5. .......


Ale już była wicepremier Emilewicz potwierdziła ostatnio: kobieta po zapłodnieniu traci prawa człowieka, nie jest wolna i nie może o sobie i swoim ciele decydować (np. o tym, czy chce użyczyć swoich narządów wewnętrznych i zewnętrznych).

[surmia]

Zgadzam się z wypowiedzią jozefow512. Człowiek to człowiek, jest wtedy, gdy może samodzielnie żyć. Dokąd to część mojego ciała to ja (i tylko ja) za to ciało będę odpowiadać.
Jeśli chodzi o duchowe odczucia, to też jest to tylko moja decyzja. Bóg dał człowiekowi wolna wolę i każdy człowiek odpowiada za swoje grzechy. Nie rozumiem dlaczego wobec tego narzuca się innym swoja wole i swoje odczucia. Jeśli jesteś wierzący i uważasz, ze aborcja to grzech, nie wykonuj jej. Możesz przekonywać osoby chcące jej dokonać do tego, by jednak tego nie robiły, ale nie możesz im tego zakazać. To wyłącznie ich decyzja, zarówno pod względem wiary, jak i etyki oraz prawa.
Dlatego aborcja powinna być dozwolona w każdym przypadku do pewnego momentu ciąży.
I tak kiedyś będzie i u nas.

[1_tralala]

Surmia napisała:

"Człowiek to człowiek, jest wtedy gdy może samodzielnie żyć"

A co z ludźmi, którzy w dorosłym życiu stracili z różnych powodów szansę na samodzielne życie? Eutanazja?

"Dokąd to część mojego ciała, to ja (i tylko ja) za to ciało będę odpowiadać."

Po pierwsze:
Twoja i tylko twoja to była komórka jajowa. W momencie gdy twoją i tylko twoją komórkę jajową zapłodnił plemnik mężczyzny powstał zarodek ludzki. Nauka w tym wypadku jest wyjątkowo zgodna.
Po drugie:
Zarodek ludzki nie jest i nigdy nie będzie twoim ciałem.
To nie jest ani np. twoja 3nerka, ani wyrostek robaczkowy, zarodek to oddzielne życie z odrębnym od twojego DNA. Mówienie o zarodku, jako części ciała kobiety jest kłamstwem stworzonym i wykorzystywanym przez zwolenników aborcji w celach propagandowych.
Po trzecie:
Skoro ustaliliśmy, że zarodek ludzki to nie ciało kobiety, a do jego powstania niezbędny jest facet, to pytam.
A mężczyzna? Gdzie jego miejsce? Ma coś do powiedzenia?

[jozefow512]

1_tralala napisał:

> Surmia napisała:
>
> "Człowiek to człowiek, jest wtedy gdy może samodzielnie żyć"
>
> A co z ludźmi, którzy w dorosłym życiu stracili z różnych powodów szansę na sam
> odzielne życie? Eutanazja?

No właśnie. Gdyby jedyną szansą na ich przeżycie było podłączenie ich rurkami do twojego ciała, to gdybyś się na to nie zgodził, to nazwałbyś siebie zabójcą?

> Po pierwsze:
> Twoja i tylko twoja to była komórka jajowa. W momencie gdy twoją i tylko twoją
> komórkę jajową zapłodnił plemnik mężczyzny powstał zarodek ludzki. Nauka w tym
> wypadku jest wyjątkowo zgodna.

Tu się zgadza. To jest zarodek, który być może w przyszłości stanie się samodzielnym człowiekiem.

> Po drugie:
> Zarodek ludzki nie jest i nigdy nie będzie twoim ciałem.
> To nie jest ani np. twoja 3nerka, ani wyrostek robaczkowy, zarodek to oddziel
> ne życie z odrębnym od twojego DNA. Mówienie o zarodku, jako części ciała kobie
> ty jest kłamstwem stworzonym i wykorzystywanym przez zwolenników aborcji w cela
> ch propagandowych.

Dlatego możesz sobie ten zarodek po prostu wziąć. Proszę bardzo.

Natomiast nie możesz zmuszać innej osoby, by musiała niszczyć swoje narządu aby ten zarodek w przyszłości mógł żyć.

> Po trzecie:
> Skoro ustaliliśmy, że zarodek ludzki to nie ciało kobiety, a do jego powstania
> niezbędny jest facet, to pytam.


Tego nie ustaliliśmy. Problemem jest fakt, że (na dzisiaj) ten zarodek nie ma możliwości życia bez ciała kobiety. Pisząc wprost - bez eksploatacji i niszczenia ciała kobiety.

> A mężczyzna? Gdzie jego miejsce? Ma coś do powiedzenia?

Miejmy nadzieję, że technika pójdzie na tyle do przodu, że zarodek będzie można wszczepić do organizmu mężczyzny. Pytanie: czy mógłbyś zmusić mężczyznę do przyjęcia takiego zarodka?

Czy można zmusić mężczyznę, by np. co tydzień oddawał swoją krew komuś, kto bez tej krwi nie przeżyje. Czy brak udostępnienia włąsnej nerki do transplantacji jest zabiciem? Czy można prawnie do tego zmuszać?

[podskarbinski]

No tak, jeszcze nie tak dawno żona była własnością męża [pochodną tego jest sytuacja społeczna kobiet]. Czy żona po zapłodnieniu stać ma się niewolnicą męża? Może jej powinien co tydzień robić test ciążowy, by chyłkiem nie dokonała aborcji. Są tacy radykałowie, którzy chcieliby robić testy ciążowe kobietom wyjeżdzającym za granicę w busach, bo może jadą na aborcję(!).

Możemy dyskutować, czy zarodek jest własnością kobiety czy nie. Nigdy nie dojdziemy do porozumienia. Nigdy też nie dojdziemy do prawdy.

Do pewnego momentu to tylko kobieta wie, czy jest w ciąży, czy nie. Może pić alkohol, zażywać leki, które mogą upośledzić płód. Nie zabronimy kobietom pić alkoholu (bo może przypadkiem jest w ciąży).

Patrząc jak wygląda świat jak akceptuję rzeczywistość - system wartości zachodniego świata, w której żyjemy. Gdzie kobiety zasłaniają twarz bo tego chcą, a nie muszą. Gdzie możesz "chodzić do kościoła", ale nie musisz. Gdzie możesz urodzić nieplanowane dziecko [i zyskać wsparcie państwa, organizacji pozarządowych czy Kościoła] , ale nie musisz. O innych wątkach związanych osiągnięciami niedyskryminacji nie będę pisał, bo to ocywiste.

[podskarbinski]

Ludzie wyznają różne systemy wartości - dla jednych to człowiek, dla innych pęcherzyk, który być może stanie się człowiekiem. Gdyby historia Kościoła zatrzymała się na poziomie Tomasza z Akwinu, to ludziom nie wdrukowano by poczucia winy, bo do 40. dnia płód nie miał duszy, więc można było się go pozbyć.
A słowo "zabójstwo" jest mocnym nadużyciem wzmagającym u ludzi poczucie winy. Nie uśmiercamy dziecka mogącego samodzielnie przeżyć - jedynie zlepek komórek.
To nie jest tak, że każdy zwolennik liberalnego rozwiązania tematu aborcji traktuje ją jako metodę antykoncepcyjną. Tu chodzi o prawo wyboru we własnym sumieniu, bo zdarzają się sytuacje dramatyczne.
W parze z prawem do aborcji powinna iść edukacja seksualna, której zabezpieczenie się od niechcianej ciąży powinno być jednym z wielu aspektów wiedzy z obszaru biologii, seksualności, psychologii i etyki.

Dla mnie zarodek będący skutkiem gwałtu nie jest jeszcze człowiekiem - takie jest moje odczucie. I cieszę się, że mimo prawie 30 lat konserwatystów u władzy, udało się utrzymać status prawny pozwalający na aborcję. I nawet PiS tego nie zrobił (świadomie pisze pis, a nie trybunał). Chylę czoła zgwałconym kobietom, które podjęły decyzję o tym, by urodzić dziecko. I nikomu nie życzę, by stawał w życiu przed takim dylematem. Znaczna część przeciwników aborcji, gdyby stanęło w tak trudnej sytuacji, zdecydowałaby o usunięciu ciąży. Nie podejmujmy decyzji za ludzi w takiej sytuacji, bo 99,9 % nigdy się w niej nie znajdzie.

[1_tralala]

podskarbinski napisał:

'Ludzie wyznają różne systemy wartości- dla jednych to człowiek, dla innych pęcherzyk"

Ty w ogóle kojarzysz co było powodem protestów?

Chodzi o możliwość przerwania ciąży co do któryej istnieje prawdopodobieństwo wystąpienia choroby genetycznej , bądź nieodwracalnego uszkodzenia płodu.

Żeby to stwierdzić, a co za tym idzie móc wykonać do tej pory legalna aborcję, wykonuje się badanie prenatalne.
Pierwsze badanie prenatalne wykonuje się między 11 a 13 tygodniem ciąży, przeważnie w 12.
Sprawdź sobie w wikipedii na jakim etapie rozwoju jest 12 tygodniowy płód i przestań po raz kolejny powtarzać brednie o pęcherzyku , zlepku komórek.

12 tygodniowy płód
- ręce i nogi całkowy ukształtowane
-ma twarz, która wykazuje wrażliwość na dotyk
- najważniejsze części mózgu są ukształtowane
-mozna już poznać płeć

Teraz, gdy już wiesz na jakim faktycznie etapie rozwoju jest płód, stosuj ten swój system wartości. Nie musisz się chyba oszukiwać, by być z nim w zgodzie?

[podskarbinski]

Tak, kojarzę doskonale co było powodem protestów. I mam świadomość, że wyzwoliło to okazję do upomnienia się do aborcji na życzenie [kto wie, czy ten wyrok w ostatecznym rozrachunku, że wcześniej niż później pójdziemy drogą irlandzką czy hiszpańską].
No właśnie, korzystasz z wikipedii. Polecam jednak bardziej profesjonalne publikacje.
Naprawdę trzeba być ostrożnym na tę propagandę pokazującą pięknego 12-tygodniowego człowieczka czy też na filmik, w którym płód broni i pięknie macha rączkami broniąc się przed aborcyjną "ssawką". Wybacz to porównanie, ale nawet ślimak reaguje na dotyk.
Naprawdę, gdyby ta religijna propaganda tyle energii, ile wkłada w tzw. pro-life włożyła w pomoc niepełnosprawnym, wykluczonym, romskim dzieciom z baraków, ludziom z dysfunkcjami psychospołecznymi, ludziom odrzuconych przez nieatrakcyjność, żonom katowanych przez mężów, maltretowanym w szkole nastolatkom to świat byłby wiele piękniejszy.
[ja naprawdę nie uważam, że aborcja ma być jedną z metod antykoncepcyjnych]

[surmia]

Nie ma znaczenia kto co sobie myśli o możliwości dokonywania aborcji. Jedno JEST pewne - świat tak jest ułożony, że to kobieta (samica) decyduje o potomstwie. I to ona decyduje, czy ułomne potomstwo będzie żyć, czy jednak nie.
Jeśli ktoś chce ingerować w odwieczne prawo natury, jest z góry skazany na porażkę.
Aborcja będzie dostępna.
Lekarze ustalą do którego tygodnia.
Będzie dostępna legalna aborcja, w szpitalu, bezpłatnie, w ramach podstawowej opieki zdrowotnej.
Bez bólu i nerwów o własne życie.
Bez łapówek i opłat.
Tak jak w cywilizowanych krajach.

[jozefow512]

Wydaje mi się, że nie ma na filmie Józefowa , ale pewien nie jestem

• JESZCZE BĘDZIE PRZEPIĘKNIE - Dagadana x Urbanski

[jozefow512]

I jeszcze ten krótki utwór na 27 kobiet.

• Red Football Song na 27 Kobiet