Kupno Fiata punto rocznik 2005

[tomaszkaczkowski]

Jutro jade ogladac fiata punto rocznik 2005.
Przebieg ma 62000km.
Podobno jest w super stanie po kobiecie i to jest 1wszy wlasciciel.
Mowila ze drzy sa lekko porysowane i plame ma na siedzeniu. Podobno ma cala historie tego auta.
Możecie mi doradzić na co mam zwracać szczegolna uwagę w tym modelu.
Wiadomo hamulce, opony ,układ kierowniczy olej to podstawa.

Dzieki z gory

[fuiio]

Wiadomo hamulce, opony ,układ kierowniczy olej to podstawa

Wlasnie..o co chodzi z tym olejem?

[vogon.jeltz]

Może tak jak w tym starym kawale:
- Jak to się stało, że zatarła pani silnik? - pyta mechanik klientkę.
- Bo wie pan, zaświeciła mi się lampka, taka czerwona konewka. Spytałam męża, co to jest? Odpowiedział: "olej". No to olałam.

A że Punto po kobiecie, to...

[dr.hayd]

fuiio napisał:

> Wiadomo hamulce, opony ,układ kierowniczy olej to podstawa
>
> Wlasnie..o co chodzi z tym olejem?

Czy nie cieknie.
Czy nie ma oleju w płynie chłodniczym.
Jakiego koloru są spaliny (jak czarne to spala olej).
A jak oleju jest poniżej minimum to źle świadczy o dotychczasowym użytkowniku - bo znaczy, że nie dbał o jego właściwy poziom.

Chociaż w Punto to raczej bym się spodziewał, że: wspomaganie kierownicy nie działa, mechanizm zmiany biegów jest wyrobiony, pompa hamulcowa jest do wymiany. Silniki są niekłopotliwe. W Punto najczęściej się spotyka silniki 1,1 i 1,2 8V z rodziny FIRE - bardzo dobre silniki. Nic się z nimi nie dzieje, zwłaszcza po takim przebiegu. 1,2 16V też nie sprawiają kłopotów, zwłaszcza w lekkim Punto. A 1,3 Multijet to klasa sama w sobie, choć wątpię aby rzeczony egzemplarz miał właśnie diesla.

[wujaszek_joe]

rok temu dość przypadkowo kupiłem własnie takie punto II z 2005r.
częściej jeździ nim żona ale jestem pod wrażeniem, że autkiem mającym 60koni można całkiem sprawnie poruszać się po mieście. na autostradzie gorzej, ale te 120km/h utrzymuje.
w ogóle to dość dojrzała konstrukcja, znacznie przyjemniejsza w obyciu niż Panda, którą mamy w pracy i której nikt nie lubi.
Mamy go rok. auto w tym czasie dostało nowe amortyzatory z tyłu (dwieście złotych oba, hehe), a przedwczoraj wróciło od mechanika z nową/używaną pompą hamulcową (sto złotych, hehe)
auto pali 6-6,5l/100km.

[dr.hayd]

Jaki silnik i za ile?
To tylko Punto. Jak coś się zepsuje to przeciętny wiejski kowal naprawi. Dlatego ważne jest za ile.
Punto miało dwie poważne wady: alternator - ale to działa, albo się rozpada obudowa; i mechanizm napędu wycieraczek - ale to też działa, albo się zaciera - można zapobiegać smarując węzły tarcia i czyszcząc z liści i innego zbierającego się śmiecia.
Moja koleżanka z pracy kupiła sobie jako pierwszy samochód właśnie Punto. I to takie, że ja bym nawet nie podszedł oglądać go - z daleka widać różne odcienie lakieru, na tablicy wskaźników wciąż się świecą czerwone i żółte kontrolki sygnalizujące przeróżne awarie. Ale dała za niego całe 5 tys., samochód ma lat -naście (chyba już nawet pełnoletni), i przez 4 lata miała tylko dwie poważne naprawy: wymieniała cały mechanizm napędu wycieraczek i sprzęgło. Przy czym przy sprzęgle miała bardzo poważny dylemat (robić czy złomować), bo warsztat chciał za to całe 500zł. Nie spodziewałem się, że przejeździ tym pudłem aż 4 lata. I jeździ nim codziennie nie zwracając uwagi na jakieś drobiazgi.

Ale która to generacja?

[toreon]

Punto II czy Grande? Bo o ile dobrze pamiętam właśnie w 2005 roku była zmiana modelu.
W dwójce newralgiczny element to elektrowentylator chłodnicy - spokojnie raz na 2-3 lata do wymiany. Alternator nieco rzadziej. Poza tym silnik to raczej najmocniejsza strona tego auta. Niezbyt trwałe jest przednie zawieszenie, warto zwrócić uwagę np. na końcówki drążka czyli generalnie czy coś nie stuka. To tyle z tego co pamiętam.