galtomone
07.12.20, 09:19
O Amazonie, jako pracodawcy (generalnie), w zakresie magazynów przynajmniej, itd... opinie są raczej średnie. Szczególnie na zachodzie.
Przypadkiem dotarła do mnie jednak opinia "dalekiej koleżanki", która aktualnie pracuje w jednym z magazynów PL.
I najciekawsze (sporo to chyba mówi o tym jacy są pracodawcy w PL, nasi rodzimi) jest to, że jej opina jest o 180 st. odmienna. I to pomimo faktu, że póki co pracuje dla Amazona zatrudniona przez agencję...
Jest zachwycona!!! Owszem, jest "numerkiem", owszem nie ma sie kiedy w tyłek podrapać... ale na tle jej wszystkich dotychczasowych pracodawców z PL jest super.
Płacą, na czas. Jasne zasady, żadnej łaski nikt nie robi, social (dodatki, posiłki, itd... - nigdy wcześniej nic takiego nie otrzymywała w pracy) - ogólnie praca..... jakby Pana Boga z pięty chwyciła.
Nie demonizując... to po prostu trudna fizycznie praca. W jej wypadku (ilość pracy jej nie przeszkadza/nie dziwi - czyli w poprzednich miejscach pracy tez był taki zapie...ol) nic nowego.
Ale najwyraźniej po raz pierwszy, ktoś (co może w zakresie Amazonu brzmieć aż śmiesznie) traktuje jak człowieka, pracownika a nie niewolnika, którego się robi w trąbę przy każdej okazji. To na co się umówiła po prostu ma.
Biorąc pod uwagę, właśnie na to, że ludzie w Amazonie są traktowani jak roboty/cyferki do wykonania zadania (przynajmniej takie są opinie, nie tylko z PL) każe się to zastanowić jak traktowani są pracownicy w naszych rodzimych biznesach... tam na samym dole...