trypel 03.03.21, 20:37 Od miesiąca mam aplikacje casa.it Czy jeśli wyeliminuje aukcje to naprawdę poza dużymi ośrodkami jest u Ciebie tak tanio? Patrzymy na Umbrie Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
trypel Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 03.03.21, 20:39 Sorry samo sie wysłało Umbria albo okolice Genui. Poza miastami Za 20-40 tys mamy całkiem ladne mieszkania albo i domek na wsi Gdzie jest haczyk? Odpowiedz Link Zgłoś
vogon.jeltz Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 09:55 Powiem ci szczerze - nie mam pojęcia. Nie śledzę rynku nieruchomości w całych Włoszech, a tu, gdzie mieszkam, nieruchomości są kurewsko drogie. Byle dom kosztuje 300k i więcej. Mieszkanie 70 mkw, z którego się wyprowadziliśmy w ub. roku, warte było jakieś 160-180 tysi. Ale to jest pod Rzymem, gdzie ma wille sporo zamożnych ludzi. W samym Rzymie jest jeszcze drożej (choć zupełnie nie rozumiem dlaczego, mieszkanie w Rzymie to żadna przyjemność). Domyślam się, że można takie okazje trafić, szczególnie na wsi. Prowincja włoska z dala od większych ośrodków miejskich się wyludnia, mało kto chce tam mieszkać. Znane są przypadki, że władze gminne gdzieś na Południu oferowały domy na własność dla chętnych za symboliczne 1 euro. Tu haczyk polegał na tym, że domy były do remontu i nabywca musiał się zobowiązać, że go wykona. Odpowiedz Link Zgłoś
trypel Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 10:25 No właśnie dlatego nie chcemy korzystać z tych gminnych "promocji" Ale patrze właśnie na takie wioski i miasteczka powyżej 50 km od większego osrodka i tam mieszkanie albo dom nadający się do stopniowego remontu (ale zamieszkany do ostatniej chwili) potrafi właśnie kosztować ok 30 tys euro. Juz wyczytałem wszystko o podatkach, wiem ze trzeba wziąć lokalnego prawnika i wiem ze bez włoskiego ciężko ( z zasady biuro nieruchomości ignoruje maile po angielsku) ale to wciąż kusi i stwierdziliśmy z teściami ze taka nieruchomośc pozwoli nam zawsze pojechać do Włoch bo wtedy czlowiek jedzie do siebie. Natomiast te ceny są dla mnie wciąż podejrzane Zaraz podrzucę przykładowego linka Wiem ze pisałeś o tragicznej jakości budownictwa, braku wentylacji itd. Ale mimo wszystko dalej jest to atrakcyjne Odpowiedz Link Zgłoś
trypel Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 10:31 www.casa.it/immobili/39652721/0 Pierwsze z brzegu Odpowiedz Link Zgłoś
trypel Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 10:34 www.casa.it/immobili/39652721/ Teraz lepiej Odpowiedz Link Zgłoś
vogon.jeltz Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 12:52 Moim zdaniem nie ma tu haczyka i cena jest wiarygodna. To jest jakieś centralne zadupie, dziura ze 170 mieszkańcami[ i]in the middle of nowhere[/i]. Tzn. niby "w okolicach Genui", ale jak sprawdzisz na guglemapsie, to do Genui jest stamtąd 90 km i... dwie godziny jazdy. Czyli to tak, jakbyś o wsi gdzieś pod Ostrołęką mówił "okolice Warszawy". Zauważ, że ogłoszenie wisi co najmniej od lipca ub. roku (wtedy przynajmniej zostało ostatni raz zaktualizowane), czyli zainteresowanie jest pewnie przyzerowe. Lokalizacja i wyposażenie sugerują, że dom mogła zamieszkiwać jakaś starsza osoba - może padła ofiarą covida i ktoś chce się teraz pozbyć spadku? Należałoby oczywiście gruntownie sprawdzić stan prawny, bo tu mają, z tego co wiem, różne dziwne przepisy w kwestiach spadkowych w szczególności. Odpowiedz Link Zgłoś
trypel Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 12:57 Ok, właśnie o to mi chodziło. Czyli taka oferta to nie podpucha Dzieki. Tak wiem ile się jedzie:) znalazłem tez dom 30 km od morza. Google maps powiedział 50 monut jazdy :) Odpowiedz Link Zgłoś
schweppes1 Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 13:53 trypel napisał: > www.casa.it/immobili/39652721/ > Teraz lepiej Dlaczego podejrzane? 75-metrowa rudera w niezbyt sielankowej wiosce, DWIE GODZINY od morza. Do tego przy gównianym dostępie do dobrych ekip i materiałów remont pewnie ze 100k EUR lekkim chujem. Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja, synku ;) Odpowiedz Link Zgłoś
trypel Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 14:06 Tzw pandemia nieco zmieniła znaczenie tzw dobrej lokalizacji. Ci co siedzą od roku w mieszkaniach 2 pokojowych z dziećmi bez żadnego ogródka ale za to w zajebistej lokalizacji mogą coś o tym powiedzieć. Poza tym mieszkania domku za 20 czy 30 tys euro nikt nie traktuje jako inwestycje Ma się podobać. Ma mieć zajebisty widok z okien na zieleń i góry najchętniej. I ma być we wloszech. Reszta nieważna. Odpowiedz Link Zgłoś
jeepwdyzlu Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 14:14 włoska prowincja przez covid zostanie trzecim światem, albo już nim jest, więc ceny też jak z trzeciego świata. --- Klimat. Kuchnia. Nawet jak 100 km do miasta a 30 do jakiegos miasteczka... to i tak jest to dolce vita. Trzeci swiat. Chyba w Polsce... Odpowiedz Link Zgłoś
schweppes1 Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 14:46 jeepwdyzlu napisał: > Klimat. Chodzi o ciepło, czy o krajobraz? Bo jak jest ładny, to jest drożej. Jak jest tanio, to nie jest ładny. > Kuchnia. Jaka kuchnia? Restauracje są zamknięte. > Nawet jak 100 km do miasta a 30 do jakiegos miasteczka... > to i tak jest to dolce vita. Dla amerykańskich, naiwnych studentek albo cymbałów ze spranym mózgiem italian power marketingiem może i tak. Tam gdzie jest wszystko to, co w twoim mózgu zaprojektował italian power marketing, jest drogo. > Trzeci swiat. > Chyba w Polsce... Na polskiej prowincji? Przeważnie też. Odpowiedz Link Zgłoś
jeepwdyzlu Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 18:58 Jaka kuchnia? Restauracje są zamknięte. --- Aha. Zawsze bedą... Kuchnia to nie tylko knajpy, to produkty, targi, ludzie... > Nawet jak 100 km do miasta a 30 do jakiegos miasteczka... > to i tak jest to dolce vita. Dla amerykańskich, naiwnych studentek albo cymbałów ze spranym mózgiem italian power marketingiem może i tak. ---- Bardzo dziękuję, lubie dyskusję z ludźmi potrafiącymi to robić bez wycieczek osobistych.. Tam gdzie jest wszystko to, co w twoim mózgu zaprojektował italian power marketing, jest drogo. --- Małe pytanie. Byłes kiedyś we Włoszech? Odpowiedz Link Zgłoś
schweppes1 Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 19:18 jeepwdyzlu napisał: > Małe pytanie. Byłes kiedyś we Włoszech? Już chyba dziesiątki razy. Odpowiedz Link Zgłoś
trypel Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 19:29 Moze masz tak jak ja z baltykiem - nawet jak jest ładna pogoda to po 3 h zastanawiam się co ja tu robie i kiedy mogę wracać A we wloszech od 20 lat zawsze trafiam do miejsca w którym od razu czuje się świetnie i moge tam zostać. Z Neapolem wlacznie. I z dziurami na sardyni zwłaszcza Odpowiedz Link Zgłoś
vogon.jeltz Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 19:36 > zawsze trafiam do miejsca w którym od razu czuje się świetnie i moge tam zostać. > Z Neapolem wlacznie. Kurwanieee... Mógłbyś zostać W NEAPOLU?! Odpowiedz Link Zgłoś
jeepwdyzlu Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 19:41 Kurwanieee... Mógłbyś zostać W NEAPOLU?! - Ja też mógłbym Lubię Neapol i Amalfi... J. Odpowiedz Link Zgłoś
vogon.jeltz Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 19:47 > Lubię Neapol i Amalfi... No ale weź, gdzie Rzym gdzie Krym. Neapol z Amalfi ma wspólne tylko bliskie położenie geograficzne i lokalny dialekt. Tak poza tym Amalfi to luksusowy kurort, a Neapol to jednak syf i chaos. Odpowiedz Link Zgłoś
trypel Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 19:42 Tak. To pewnie kwestia mojego ekstrawertyzmu . wynajęliśmy apartament przy porcie. Drugiego dnia znaliśmy sąsiadów. A w knajpie na dole ściskaliśmy z kucharzem. Trzeciego dnia ugotowal nam spoza menu jakieś lokalne przysmaki i przysiadł się z winem. Na szczęście znal trochę niemieckiego Wyjezdzajac 4 dnia juz znałem goscia w cafeterii na dole, w sklepie obok starsza babke. No lubimy te klimaty Odpowiedz Link Zgłoś
jeepwdyzlu Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 19:45 Drugiego dnia znaliśmy sąsiadów. A w knajpie na dole ściskaliśmy z kucharzem. Trzeciego dnia ugotowal nam spoza menu jakieś lokalne przysmaki i przysiadł się z winem. Na szczęście znal trochę niemieckiego Wyjezdzajac 4 dnia juz znałem goscia w cafeterii na dole, w sklepie obok starsza babke. No lubimy te klimaty - Trzeci świat...zaraz ci napisze jesen z drugim.. Odpowiedz Link Zgłoś
bywalec.hoteli Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 05.03.21, 12:02 jeepwdyzlu napisał: > Drugiego dnia znaliśmy sąsiadów. A w knajpie na dole ściskaliśmy z kucharzem. T Co ściskaliście z kucharzem? :) Ja też bardzo lubię włoskie klimaty. To że z parą właścicieli kwatery wita się z 2 buziakami na powitanie czy pożegnanie np. Odpowiedz Link Zgłoś
vogon.jeltz Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 19:49 > No lubimy te klimaty Mnie wystarczyło parę przejażdżek po Neapolu samochodem i walające się sterty śmieci. Ogólnie lubię chaos, ale nie w takim stężeniu. Odpowiedz Link Zgłoś
jeepwdyzlu Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 19:53 walające się sterty śmieci. -- Strajk smieciarzy. Zdarza się. Jednak niezbyt często. Odpowiedz Link Zgłoś
vogon.jeltz Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 20:26 > Strajk smieciarzy. > Zdarza się. > Jednak niezbyt często. Nie o strajk śmieciarzy mi chodzi. Tam jest po prostu brudno, a Włosi - ci z południa - mają zwyczaj wywalania śmieci gdzie się da. Tam naprawdę nietrudno znaleźć miejsce, które wygląda jak Albania (trypel będzie wiedział o czym mówię) minus bunkry. Ok, samo centrum Neapolu to jeszcze jeszcze, bo to turystyczne miejsca - ale w bardziej peryferyjne miejsca strach się zapuszczać, jeśli ma się jakiekolwiek poczucie ładu i estetyki. Odpowiedz Link Zgłoś
trypel Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 20:44 Bo ten klimat (albanski) albo się lubi albo nienawidzi W grudniu na objazdówce w Egipcie zerwaliśmy się przewodnikowi na pol dnia w Asuanie. Wielkie miasto. Brama do czarnej Afryki jak mówią. Albania to jak wersal przy tym. Po tym pol dniu zastanawiamy się jak znow tam trafić ale indywidualnie i na parę dni. Jeden się czuje dobrze w Norwegii albo Holandii Drugi w Kalifornii A my lubimy klimaty albanskopodobne. Dlatego mieszkanie w szopie na włoskiej prowincji byloby zajebiste A na dodatek tesc się chce dorzucić żeby tez tam jeździć Idealny układ Odpowiedz Link Zgłoś
schweppes1 Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 21:28 trypel napisał: > A my lubimy klimaty albanskopodobne. Dlatego mieszkanie w szopie na włoskiej pr > owincji byloby zajebiste > A na dodatek tesc się chce dorzucić żeby tez tam jeździć > Idealny układ Nie trzeba kupować browaru, żeby napić się piwa. Domek można wynająć na tyle, ile się potrzebuje. Za każdym razem inny. Bez inwestowania, utrzymania i obawy o splądrowanie. Odpowiedz Link Zgłoś
trypel Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 21:36 Ale teraz nie pojedziesz, bo " pandemia" A do siebie byś mógł Zresztą 10 lat temu myślałem tak samo A teraz się zmienia I tyle Zresztą nie będzie pasowało to sie sprzeda O ile się kupi bo to raczej projekt na koniec roku Odpowiedz Link Zgłoś
jeepwdyzlu Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 22:40 Nie trzeba kupować browaru, żeby napić się piwa. Domek można wynająć na tyle, ile się potrzebuje. Za każdym razem inny. Bez inwestowania, utrzymania i obawy o splądrowanie. --- To jest pierwszy sensowny argument w tej dyskusji. Odpowiedz Link Zgłoś
trypel Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 20:07 Ok. Miałem szczęście. Nie było dużo śmieci Gorzej bylo w Palermo, ale Palermo jest mało wloskie. Takie juz afrykańskie raczej Prawda tez ze wolimy dziury a nie duże miasta Odpowiedz Link Zgłoś
schweppes1 Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 19:43 trypel napisał: > Moze masz tak jak ja z baltykiem - nawet jak jest ładna pogoda to po 3 h zastan > awiam się co ja tu robie i kiedy mogę wracać Nie. Włochy to jeden z moich kilku ulubionych kierunków, ale jak czytam takie brednie: > Nawet jak 100 km do miasta a 30 do jakiegos miasteczka... > to i tak jest to dolce vita. to wiem, że napisała je albo naiwna max dwudziestoparolatka, albo po prostu zwykły debil. Odpowiedz Link Zgłoś
jeepwdyzlu Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 19:49 Nawet jak 100 km do miasta a 30 do jakiegos miasteczka... > to i tak jest to dolce vita. to wiem, że napisała je albo naiwna max dwudziestoparolatka, albo po prostu zwykły debil. --- Ja to napisałem i podtrzymuję. I poniewaž nie jestrm dwudziestolatką to znaczy debilem. I na tym zakończę wymianę z Tobą zdań. J. Odpowiedz Link Zgłoś
jeepwdyzlu Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 19:47 Już chyba dziesiątki razy. --- Nauczyłeś sie czegoś Np.sympatii do ludzi? Życzliwości? Odpowiedz Link Zgłoś
schweppes1 Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 19:56 jeepwdyzlu napisał: > Już chyba dziesiątki razy. > --- > > Nauczyłeś sie czegoś > Np.sympatii do ludzi? Życzliwości? Nie musiałem się tego uczyć we Włoszech. W Polsce jest jej porównywalnie dużo. Jest jej sporo w południowych Włoszech, ale w Grecji było jej jeszcze więcej. Nie zmienia to faktu, że podniecanie się byle czym, bo włoskie, jest oznaką bycia naiwnym lub głupim. Włosi cieszą się z tego, że na wielu ich umiejętne opakowywanie gówna w sreberko wciąż działa, ale raczej długo na tym nie pojadą. Jakością ich jedziemy jak chcemy, jak tylko mamy kapitał, żeby produkować. Buty już dawno robią gorsze od nas. Szwajcarskie zegarki też się często psują częściej niż ich chińskie podróby. Tak to jest, jak się jedzie na marce i ma wyjebane. A nazywanie każdej dziury we Włoszech "dolce vita" to już objaw skrajnego kretynizmu. Odpowiedz Link Zgłoś
jeepwdyzlu Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 20:02 Jakością ich jedziemy jak chcemy, jak tylko mamy kapitał, żeby produkować. Buty już dawno robią gorsze od nas. Szwajcarskie zegarki też się często psują częściej niż ich chińskie podróby. ---- :-) Moja szczera rada: kup szwajcarski zegarek w sklepie a nie od klemensa... Odpowiedz Link Zgłoś
vogon.jeltz Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 20:28 Ej, ale z butami to akurat szwepsiu ma rację. Przynajmniej w segmencie popularnym, bo wiadomo, że ekskluzywne buty włoskie to wciąż silna marka. Małżonka buty dla córek kupuje niemal wyłącznie w Polsce, bo tutaj naprawdę ciężko znaleźć coś sensownego. Odpowiedz Link Zgłoś
gzesiolek Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 22:13 Ale najlepsze w tym jest, że 80% skór naturalnych polskie firmy biorą z włoskich garbarni. Przynajmniej u dwóch producentów gdzie im wdrażałem systemu tak było... Jeden średnia półka obuwnicza, drugi torebki, neseserki, portfele... Polskie firmy są elastyczniejsze, tańsze i lepiej opanowaliśmy mniej tradycyjne formy sprzedaży, ale wysoko jakościowe skóry wciąż Włosi robią w UE najlepsze... Odpowiedz Link Zgłoś
schweppes1 Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 20:36 jeepwdyzlu napisał: > Moja szczera rada: kup szwajcarski zegarek w sklepie a nie od klemensa... Znajomy pracował w Szwajcarii i kupił Tissota ze sklepu firmowego w CH. Jego kumpel kupił "ten sam model", ale 5x tańszy z Chin. W tym samym okresie szwajcarski zepsuł się 2 razy, chiński zero. Żyjesz iluzjami wykreowanymi przez marketingowców - zarówno tych państwowych jak i komercyjnych. Odpowiedz Link Zgłoś
trypel Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 15:15 Dokladnie tak. Lokalizacje moge wziąć pod uwagę jak kupuje na wynajem. Jak chcemy kupić coś rodzinnie do wypoczynku to lokalizacja ma tylko takie znaczenie ze ma być osiagalna w ciągu jednego dnia jazdy. I ma mieć ładny widok ale to ja a nie szweps decyduje co jest ładne a co nie. A ponieważ zakreślam jedynie opcje do zamieszkania to ładowanie w nie 100 k euro nie ma sensu. I nie będzie miało miejsca. Kolega teraz kupuje dom w Bułgarii w górach Rila. Stara chalupe 80 M kw. I placi za nią 30 tys euro. To jednak mimo mojej sympatii do Bułgarii wole Włochy Odpowiedz Link Zgłoś
vogon.jeltz Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 15:26 > To jednak mimo mojej sympatii do Bułgarii wole Włochy Hm, a uchodzisz za amatora bałkańskich klimatów... ;-) Odpowiedz Link Zgłoś
trypel Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 15:46 Bulgaria straciła duzo w moich oczach w ciągu ostatnich 10 lat. Zwłaszcza jak widzę jak się rozwija Rumunia. Bułgaria jest takim skansenem, złodziejstwo na każdym szczeblu 10x wieksze niż u nas. Wciaz zabierają im fundusze unijne bo nie umieją udokumentować wydatków (powaznie- przyjaciela zona pracuje w administracji centralnej) Przepisy zasadniczo nie istnieją. W mojej branży budowlanej zasadniczo każdy budujący uczciwie jest na przegranej pozycji Zaczęło mnie to wkurzac. Odpowiedz Link Zgłoś
bywalec.hoteli Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 05.03.21, 22:13 Trypel, jak się rozwija Rumunia? Byłem tam 2 razy, raz w 2006 i bardzo mi się podobało oraz w 2013, wtedy już tak trochę smutno mi było, bo miałem wrażenie, że dużo stracili względem Polski, dystans mocno się powiększył. Ale zawsze twierdzę, że to piękny kraj o bardzo korzystnym klimacie, mało znany, niedoceniany ale z ogromnym potencjałem. Więc piszpan co tam w Rumunii słychać :) Odpowiedz Link Zgłoś
trypel Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 05.03.21, 22:36 W Rumunii mimo "pandemii" biznes hula. Dzięki uproszczeniu i ułatwieniu prowadzenia biznesu od 4 lat lecą do przodu. Oczywiście dalej jest Bukareszt, jest zachodnia rumunia i jest reszta kraju i bieda. Ale oni nas gonia. I to całkiem sprawnie. Mlodzi znają angielski, nawet jak wyjada to wracają bo są mocno rodzinni. W Rumunii praktycznie z każdym klientem idzie się dogadać po angielsku. Ewenement w południowej Europie Coraz lepsze wina. I kuchnia. Odpowiedz Link Zgłoś
bywalec.hoteli Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 05.03.21, 23:04 a furmanki po drogach krajowych ciagle jeżdżą? :) w ogóle jak z drogami, poprawiło się cos, są jakieś autostrady? bo jeszcze w 2013 przejechać rumunię północą z zachodu na wschód to był dramat. A wina to kupiłem w jednej z polskich wsi w Bukowinie czy tam Mołdawii (regionie Rumunii) Drum Bun! :) Odpowiedz Link Zgłoś
schweppes1 Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 05.03.21, 23:27 bywalec.hoteli napisał: > a furmanki po drogach krajowych ciagle jeżdżą? :) Jeżdżą, ale mało i coraz mniej. Rozwój cywilizacyjny nie nadąża za PKB już prawie na naszym poziomie :) > w ogóle jak z drogami, poprawiło się cos, są jakieś autostrady? bo jeszcze w 20 > 13 przejechać rumunię północą z zachodu na wschód to był dramat. I nadal jest, ale budują ostro. Aktualnie mają niecały 1000 km autostrad, budowy nie nadążają za wzrostem PKB :) Odpowiedz Link Zgłoś
vogon.jeltz Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 05.03.21, 23:24 > Ewenement w południowej Europie Etam ewenement. W Albanii to dopiero mówią we wszystkich możliwych językach. Angielski, niemiecki, włoski - żadnego problemu. Byłem w szoku, ale to ma proste wytłumaczenie: nikt nie rozumie albańskiego, bo - choć niby indoeuropejski - to do niczego niepodobny, a dogadać się jakoś trzeba. > Coraz lepsze wina. I kuchnia. Wina i kuchnia rumuńska zawsze były spoko. W ogóle Rumunia jest mega. Byłem pierwszy raz 20 lat temu, wróciłem zachwycony. Mam też paru znajomych Rumunów, super fajni ludzie. A ostatnio robiłem projekt z rumuńską firmą, kompetencje też muszę pochwalić. Odpowiedz Link Zgłoś
trypel Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 05.03.21, 23:33 Oj nie do końca Ja jeszcze pamiętam okres po caucescu. Kuchnia dramat bo odzwyczaili się i oduczyli nie mając dobrych produktów. Wina poszły w ilość a nie w jakość. Ale juz od 2000 rok w rok lepiej. Teraz uciekają do nich wegrzy z firmami. Bo w rumunii łatwiej i nie ma debila Orbana. Podoba mi się ich rozmach - praktycznie każda firma ma od razu ambicje obsługiwać cale balkany Tylko nie polecam lokalnych pociągów:) Odpowiedz Link Zgłoś
bywalec.hoteli Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 06.03.21, 00:18 Do mnie Albańczycy (w Ulcinj w Czarnogórze) mówili po polsku :) Odpowiedz Link Zgłoś
schweppes1 Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 05.03.21, 23:09 bywalec.hoteli napisał: > Trypel, jak się rozwija Rumunia? > Byłem tam 2 razy, raz w 2006 i bardzo mi się podobało oraz w 2013, wtedy już ta > k trochę smutno mi było, bo miałem wrażenie, że dużo stracili względem Polski, > dystans mocno się powiększył. > Ale zawsze twierdzę, że to piękny kraj o bardzo korzystnym klimacie, mało znany > , niedoceniany ale z ogromnym potencjałem. > > Więc piszpan co tam w Rumunii słychać :) Praktycznie już nas dogonili - średnią pensję brutto mają już taką jak my (Rumunia 1212 EUR, Polska 1219 EUR), choć netto wychodzi 10% mniej niż u nas, ale o tyle mniej więcej też mają tam taniej, więc praktycznie się z nami zrównali i dopóki jesteśmy pod okupacją pisowskich bolszewików, bez problemu zaczną nas powoli wyprzedzać. Odpowiedz Link Zgłoś
vogon.jeltz Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 14:39 > Do tego przy gównianym dostępie do dobrych ekip i materiałów remont > pewnie ze 100k EUR lekkim chujem. Co tam chcesz remontować i to za 100k ojro?! To już jest przecież ristrutturato i tak wygląda - tyle, że jest to fienile czyli przeróbka z jakiejś stodoły czy czegoś takiego. Odpowiedz Link Zgłoś
schweppes1 Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 14:50 vogon.jeltz napisał: > > Do tego przy gównianym dostępie do dobrych ekip i materiałów remont > > pewnie ze 100k EUR lekkim chujem. > > Co tam chcesz remontować i to za 100k ojro?! To już jest przecież ristruttur > ato i tak wygląda - tyle, że jest to fienile czyli przeróbka z jakie > jś stodoły czy czegoś takiego. A, no to jeszcze lepiej. Stodoła in the middle of nowhere z nieczynnymi, i tak już nielicznymi knajpami i połową sklepów wokół zaadoptowana na dom. No rzeczywiście, podejrzana cena... Odpowiedz Link Zgłoś
vogon.jeltz Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 15:09 Abstrahując od ceny, adaptacja budynku gospodarczego nie musi być czymś złym. Jeśli zrobiona zgodnie z zasadami sztuki, to może być lepsza, niż okoliczne budynki, które powstały w tym samym czasie co stodoła. Pracowałem kiedyś dawno temu w firmie, która siedzibę miała właśnie w takiej przekonstruowanej stuletniej stodole. Nie było się do czego przyczepić. Nawet ta adaptacja jakąś nagrodę zgarnęła. Odpowiedz Link Zgłoś
carnivore69 Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 10:28 Ostatnio znajomemu dom na prowincji (jakąś godzinę od Mediolanu) po dziadkach udało się za 5000 euro spieniężyć. Pzdr. Odpowiedz Link Zgłoś
trypel Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 10:32 No właśnie. Czyli nawet nasze zakładane max 40 to duża przesada Odpowiedz Link Zgłoś
carnivore69 Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 12:37 Problem z taką lokalizacją jest taki, z tego co znajomy wielokrotnie opowiadał, jak pisze Vogon - parę domów na krzyż, część niezamieszkałych i ogólnie trochę 'spooky' (bo do sklepu itp też daleko i z fajną lokalizacją w przysłowiowej Toskanii średnio się kojarzy). Pzdr. Odpowiedz Link Zgłoś
jeepwdyzlu Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 12:53 Ja się rozglądam w okolicach Gardy. Bliżej Polski i Berlina, podróż bez zmęczenia, góry a więc i narty i trekking a latem łódki i kąpiele... Niestety ceny o rząd wielkości wyższe... Odpowiedz Link Zgłoś
trypel Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 13:00 Oczywiwcie kwestia jakiego standardu szukasz i na jaki remont jestes przygotowany www.casa.it/immobili/39066934/ Odpowiedz Link Zgłoś
marekggg Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 14:53 50k euro za standard jak na pokarpackiej wsi.... do tego ladujesz kolejne 50-100k zeby nie cieklo itp. i potem co roku jestes zmuszony tam jechac. to ja dziekuje. tez myslalem zebym sobie sprawil jakas dzialke w ardenach, ale tutaj ceny sa z kosmosu nawet na wsiach zabitych dechami. i kolejna sprawa - jako ze jestes obcokrajowcem, to za wszystko zaplacisz inne ceny niz lokalsi. i wcale nie nizsze. i bez dobrej znajomosci jezyka to cie zrobia w ciula tak, ze nawet sie nie zorientujesz. wlochy niestety to nie polnocna europa. Odpowiedz Link Zgłoś
schweppes1 Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 15:03 trypel napisał: > Oczywiwcie kwestia jakiego standardu szukasz i na jaki remont jestes przygotowa > ny > www.casa.it/immobili/39066934/ Ja pierdolę. Słyszałem wielokrotnie, że oni żyją w syfie, ale dopiero teraz widzę jak to rzeczywiście wygląda, gdy nie jest to kolejny pensjonacik, który wynajmuję ze znajomymi. W dodatku szare otoczenie wokół, przygnębiające elewacje. Ale nie wątpię, że wystarczy wsiąść w samochód i za chwilę zrobi się ładnie. Nie ma absolutnie nic taniego w tych ofertach. Żadna z nich nie jest okazją, tylko normalną, rynkową ceną wynikającą z (braku) popytu i (dużej) podaży. Pewnie miejscowi zaczynają stamtąd uciekać do Turynu, Mediolanu, Rzymu albo Londynu. Odpowiedz Link Zgłoś
vogon.jeltz Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 15:11 > Ja pierdolę. Słyszałem wielokrotnie, że oni żyją w syfie, To są północne Włochy. Ty jeszcze syfu nie widziałeś... Odpowiedz Link Zgłoś
trypel Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 15:29 To ja wiem ze to z czegoś wynika Ale wciąż jest to tanio jak barszcz U nas nawet na Podlasiu nie ma szansy kupić czegoś do mieszkania za taką kasę A ja mogę mieszkać w szopie jak będę miał łazienkę a szopa będzie we wloszech www.casa.it/immobili/41190278/ Odpowiedz Link Zgłoś
jeepwdyzlu Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 19:02 Pewnie miejscowi zaczynają stamtąd uciekać do Turynu, Mediolanu, Rzymu albo Londynu. --- Jesteś chamski w tej wymianie zdań, ale mimo wszystjo ci odpowiem, bucu.. Włosi wyjeżdżają do Mediolanu czy Londynu. A my już mamy kasę więc sobie kupujemy tam nieruchomości. Odpowiedz Link Zgłoś
trypel Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 12:54 Jasne To jest dokładnie to co zakladamy Byliśmy 2 x w takim miejscu na urlopie (umbria) i wiemy ze to sa wyludnione miejsca bez pracy i przyszłości. Ale dalej z fajnym klimatem i ciepła wiosna latem i jesienią A poza tym nawet w pandemii będzie można tam pojechać Odpowiedz Link Zgłoś
duze_a_male_d_duze_m Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 13:23 Ok, a jakie potem są roczne koszty posiadania takiej nieruchomości o wartości, powiedzmy 50tys.Eu? Chodzi mi o podatki lokalne, kiedyś o to się temat rozbijał. Odpowiedz Link Zgłoś
trypel Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 13:35 Wszędzie pisze ze lokalnych podatek ICI jest ustalany na poziomie gminy i w tych wyludnionych gminach jest szczególnie niski żeby zachęcić do osiedlania się. Nawet jak to będzie 1-2% wartości katastralnej to da rade przeżyć Odpowiedz Link Zgłoś
jeepwdyzlu Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 13:39 Kataster, media (poza zużyciem comiesięczne płaty przesyłowe, obowiazkowe śmieci, ubezpieczenie, ktoś na miejscu na wypadek włamania...) W Hiszpani kumpel ma dom to wydaje 400 euro czy jest czy go nie ma... Odpowiedz Link Zgłoś
schweppes1 Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 04.03.21, 14:03 Nie wierzę, że stary handlowiec zadaje takie pytanie. Włoskie wioskowe rudery z dala od morza zawsze były tanie, zwłaszcza jak nie są zlokalizowane w szczególnie sielankowym krajobrazie, ale w pandemii, gdzie turystyka prawie nie istnieje, są warte... fuck all, bo włoska prowincja przez covid zostanie trzecim światem, albo już nim jest, więc ceny też jak z trzeciego świata. I raczej cena jest wskaźnikiem, żeby się nie pakować w takie gówno, bo jak się okaże, że nie ma co robić i włoskie zadupie bez czynnych restauracji i połowy sklepów jednak nie takie fajne, to przy sprzedaży stracisz większość kasy wrzuconej w remont, a w dodatku mogą ci to bezrobotni od roku Włosi splądrować. Odpowiedz Link Zgłoś
ktos_z_kosmosu Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 05.03.21, 11:15 Krótko. Pomyśl też, co ty tam będziesz robił. Włochy to nie Polska gdzie masz otwarte lasy, pola pocięte drogami i szwędać po kraju możesz się do woli. W Italii jest inaczej. Tam wychodzisz z domu, robisz kilka kroków i privato. Przez lata, z pomysłem na ewentualne tam osiedlenie się, wynajętymi na miejscu autami, dość dokładnie Italię objeździłem i dziękuję uprzejmie. Ludzi tamtych mi tylko szkoda. Na mikrych wysepkach żyć muszą. Grecję też sprawdziłem, podobny problem. W końcu za namową znajomych, a i bliskiej rodziny, padło na Hiszpanię. W 2019 zdecydowaliśmy, miejsce i fajny dom znalazłem, ale nie wyszło. Osoba, która mi w procedurach miała pomóc, rozchorowała się na serce i trza było temat przełożyć. Po tym wirus i kicha. Dziś oferta znikła, widocznie ktoś kupił i nie dziwię mu się, fajny dom w fajnym miejscu. Odpowiedz Link Zgłoś
trypel Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 05.03.21, 11:27 To znamy inne wlochy najwyraźniej Tam właśnie się szwedamy całymi dniami. Poza tym nie ukrywam że chodzi nam o dwie rzeczy - klimat i kuchnie i to plus kultura determinuje wybor. Zona się już nawet za wloski wzięła Hiszpanii nie bierzemy pod uwagę (musi być dojazd autem) Odpowiedz Link Zgłoś
jeepwdyzlu Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 05.03.21, 11:39 To znamy inne wlochy najwyraźniej -- No właśnie. Moje Włochy są znacznie od Polski sympatyczniejsze, zamożniejsze, ludzie milsi, a standard życia nieporównywalnie wyższy. A klimat miast, miasteczek, jakość żywności, knajpy... to inna liga. ATam właśnie się szwedamy całymi dniami. Poza tym nie ukrywam że chodzi nam o dwie rzeczy - klimat i kuchnie i to plus kultura determinuje wybor. Zona się już nawet za wloski wzięła --- Moja tak samo. Hiszpanii nie bierzemy pod uwagę (musi być dojazd autem) --- To raz. Dwa - w Hiszpanii jest za gorąco... I nie mają porządnych gór. Odpowiedz Link Zgłoś
ktos_z_kosmosu Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 05.03.21, 12:16 jeepwdyzlu napisał: > Moje Włochy są znacznie od Polski sympatyczniejsze, zamożniejsze, ludzie milsi, a standard życia nieporównywalnie wyższy. A klimat miast, miasteczek, jakość żywności, knajpy... to inna liga. >ATam właśnie się szwedamy całymi dniami. Gdybym twierdził, że to ta sama liga co polska, to bym nie kombinował ze zmianą tych lig. > w Hiszpanii jest za gorąco... I nie mają porządnych gór. Na góry trza mieć kondycję i jeśli ją dziś masz, nie znaczy, że zawsze tak będzie. Czyli mierz siły na zamiary z uwzględnieniem lat następnych. Odpowiedz Link Zgłoś
jeepwdyzlu Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 05.03.21, 12:36 Na góry trza mieć kondycję i jeśli ją dziś masz, nie znaczy, że zawsze tak będzie. Czyli mierz siły na zamiary z uwzględnieniem lat następnych. --- Zawsze możesz wjechać kolejką i napić.się kawy patrzącponad chmurami... Odpowiedz Link Zgłoś
ktos_z_kosmosu Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 05.03.21, 12:02 trypel napisał: > To znamy inne wlochy najwyraźniej Możliwe, nie twierdzę, że cała Italia jest taka jak opisywałem. Aż takim obieżyświatem nie jestem.W zainteresowaniu miałem Toskanię, Umbrię i w ogóle bardziej południowe rejony. Tam odradzam. Ale bądź uważny. Fotka domu, którą wrzuciłeś, mnie nie przekonuje. Co zaś tyczy Hiszpanii, to w rejonie Alicante rodzina i znajomi tam bywają na swoim, a wybrany dom naprawdę fajny. Schludna wioska, parterowy, kamienny, na lekkiej górce, z ładnym widokiem na góry, klimatyzowany, umeblowany bardziej po Europejsku niż Hiszpańsku i co najfajniejsze, w otoczeniu starych drzew oliwnych (w komórce duża drewniana prasa do wyciskania oliwy) i z małą winnicą. Jeśli znasz dom rodzinny El Greco w wiosce Fodele na Krecie, to coś w tym rodzaju i w takiej otoczce. Od morza dystans drogą coś tak 35 km. Cena 56'000€, wprowadzasz się i żyjesz. Odpowiedz Link Zgłoś
bywalec.hoteli Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 05.03.21, 12:05 tylko tyle? to nie starczy na kawalerkę w zimnej, szarej, ciemnej i zestresowanej Warszawie a stan jaki, do remontu? Odpowiedz Link Zgłoś
trypel Re: OT Vogon - Włochy, pytanie 05.03.21, 12:22 No właśnie umbria jestem zachwycony W okolicach gubbio spędziłem urlop dwa razy Tam się dopiero można poszwedac po wzgórzach Hiszpania odpada. I juz. Nie dojadę autem teraz. Nie dojedzie tesc. A co będzie za 10 lat? Za 20? Odpowiedz Link Zgłoś