Wroclaw Bergamo. Przez Pragę?

[trypel]

We wtorek jedziemy na dłuższy weekend do Włoch
Od dwóch dni sprawdzam googlemaps i pierwszy raz czas przez Pragę nie różni się za bardzo pd tego przez Niemcy (printscreen nizej)
Od 2 lat nie jechałem od Chemnitz na południe, czy jest aż tak źle w kwestii remontów i korków?
Szczerze mówiąc jak roznice są typu 15 min to wolę przez Pragę bo wtedy mam poza autostradowe przerywniki i nie będzie tak nudno.
Wyjeżdżamy ok 16.00 we wtorek więc czy na Pragę czy na Monachium trafimy już raczej późno. Bez korka.
Ryzykiem jest Drezno (ok 18.30) ale tam już po remoncie wiec niby mniejsze ryzyko..
Chcemy jechać do północy więc jak się nic nie wydarzy to mamy szansę na nocleg już w Austrii
Aha - jeśli przez Niemcy to oczywiście regensburg a nie Norymberga? Jak wcześniej. Czy się coś zmieniło?

[trypel]

Zapomniałem zdjęcia

[tbernard]

Kilka lat temu na mapach google gdy się włączyło ludzika aby na niebiesko pokazywał drogi które można obejrzeć w zdjęciach, to po oddaleniu aby widzieć całą Europę Niemcy i Austria sprawiały wrażenie jakby były jednym państwem jak za starych czasów. Ale teraz Austria jakby dołączyła do reszty Europy.

[wislok1]

Austria dolaczyla, czesc Niemiec tez, ale to zalezy od miejscowosci, np. Monachium jest w mapach google na zdjeciach

[jeepwdyzlu]

A nie lepiej przez Bregenz, Chur, Mediolan?
Plus taki, że możesz wskoczyć do Monzy, odbierzesz Ferrari.
Albo przynajmniej zostawisz kilka.wskazówek dla Leclerca :-)

[trypel]

Jedyne fajne Ferrari to to zbudowane przez wuja Gromiłło, a że wuj już nie żyje więc nie ma się po co tam pchać.
Poza tym chyba nie przepadam za tamtą trasa

[car_fox]

Nie lepiej jechac taka trasa ktora jeszcze nigdy nie jechales?

[trypel]

Każda z nich kiedys jechałem. A priorytetem jest szybkie dotarcie na miejsce

[car_fox]

Zwykle samolot plus wynajem auta na miejscu jest najszybsza opcja?

[wislok1]

Zadajesz mnostwo pytan, na ktore NIE MA jasnych odpowiedzi....
Wszystko zalezy od sytuacji na drogach, AKTUALNEJ sytuacji...

Znam te wszystkie trasy i po prostu jak masz pecha, to stoisz w korku...
Bo akurat byl wypadek
A poprzedniego dnia bys pojechal bez problemu....
A wypadki sie zdarzaja ZAWSZE, niezaleznie od pory dnia...

TO jest MOJA osobista opinia, na Prage bym sie nie pchal...
Tam bardzo czesto sa wypadki, to jest miasto bez ukonczonej porzadnej obwodnicy....

Pierwszy odcinek trasy

[trypel]

W Monachium będziemy kolo północy więc szansa na utkniecie niewielka chyba
Ale dzięki za info o a9 i a93, skoro nie jest dobrze to praga jest opcja.
Wiadomo że jak się coś wydarzy to skoryguje, ale praga się wcześniej nigdy nie pojawiała z podobnym czasem. To mnie zdziwiło.

[wislok1]

Praga to jest w praktyce przejazd przez peryferie...

Najlepiej sie jedzie obwodnica poludniowa, zjezdzajac na nia z autostrady od Brna...
Potem sie wjezdza na autostrade na Rozvadov...

Jak jest korek w Pradze trzeba na biezaco kombinowac...
Zawsze go jakos mozna ominac, no prawiei zawsze.......

Z Pragi na Rozvadov raczej zawsze jest OK
Potem w Niemczech do skrzyzowania z A93 tez...

Jak jest korek w Regenburg i okolicach, a nie ma w Norymberdze, to mozna smialo jechac na Regensburg...
Jak jest korek w Regensburg, a nie ma w Norymberdze, to na Norymberge...

W Monachium o polnocy to na 99% bez korka....

Teraznie ma tylu turystow, powinno byc OK

[trypel]

Dzieki
Ja nie jadę od Brna
Od wroclawia jedzie się na Zgorzelec i w dół przez Liberec. Spokojna droga.
W sumie najważniejsze żeby pamiętać żeby na starcie o 16 nir wpakować się na AOW i potem A4 tylko objechać pierwszy kawałek przez Legnice

[wislok1]

Za Zgorzelcem na Zittau, potem Liberec i na Prage...

Jest to pomysl

Ja jezdzilem przez Chemnitz i Drezno, raz stalem w korku, ale akurat byly wroboty drogowe miedzy Dreznem i Chemnitz, stracilem moze z 10 minut...
Poza tym zawsze plynnie...
Tyle ze na tych autostradach w dawnej NRD sa przewaznie ograniczenia predkosci...
Nie da sie dziczec, bo obok znajow drogowych nastawiali radarow...

[trypel]

No i jakoś poszło.
Zgorzelec I na Pragę.
Potem przez Pilzno do a93 i na Monachium.
Start 16.10
Ominięcie korka na A4 przez środę Śląska a potem zero korków i problemów aż do Monachium (23.40) z dwoma stopami.
I trzeba się zbierać dalej

[wislok1]

No i dobrze

[jureek]

Nie zdarzyło mi się jeszcze w tym roku, żebym koło Drezna nie stał w korku. Fakt, że na palcach jednej ręki można te tegoroczne przejazdy policzyć (wolę pociąg), więc mogłem po prostu mieć wyjątkowego pecha.

[bwv1080]

jureek napisał:
> Nie zdarzyło mi się jeszcze w tym roku, żebym koło Drezna nie stał w korku.

Dito.

[trypel]

Podobno już się poprawiło
Ja tez ostatnimi czady zawsze objeżdżalem tam korki

[wislok1]

Jakie Wacht ?

[bwv1080]

trypel napisał:
> Przez Pragę?

Najprościej i najszybciej przez Katowice-Pyrzowice.

[trypel]

Nie do końca
Jeśli nie mieszkasz w Katowicach i jeśli bergamo nie jest jedyna destynacja to samolot nie rozwiązuje sprawy
Kolejne trzy dni to podróż śladami szefa Rubio i camionisti di trattoria.
A to juz bez auta trudne
Zreszta dzisiaj podróż z Monachium do Bergamo to była czysta przyjemność. Na granicy z Austria stał korek dzięki czemu pojechaliśmy bokiem przez Wacht i to była świetna decyzja

[engine8]

To kur.. wy w tej juni ciagle macie granice?

[trypel]

No dokładnie tak jak wy między stanami

[engine8]

No u nas miedzy stanami ani granic ani kolejek nie ma....

[wislok1]

W UE tez raczej nie ma korkow na granicy....

W 90% przypadkow nie ma...

Na trasie do Italii przez przelecz Brenner moga byc, bo
- ludziom sie nie chce wykupic online przejazdu przez przelecz w Austrii, wola stac w korku...
- w Italii sa idiotyczne bramki na autostradach, tam sie tworza korki za przelecza, po wloskiej stronie
- jak jest bardzo duzo ciezarowek jadacych do Italii, to Austriacy je wpuszczaja do siebie grupami, kontroluja ich wjazd, zeby nie zakorkowaly miasta Innsbruck i okolic...
Powoduje to korki po niemieckiej stronie czasami, bo autostrada do granicy z Austria ma tylko 2 pasy i na skrzyzowaniu autostrad w Rosenheim jest czasem korek...
Policja niemiecka reguluje ruch, zeby ciezarowki jadace do Italii nie paralizowaly miasta...
Czasem im to srednio wychodzi i jest korek...

[trypel]

Był jakiś wypadek koło rosenheim
Plus 1 h.

[trypel]

A gdzie ja endzin napisałem o kolejce?

[bwv1080]

trypel napisał:
> A to juz bez auta trudne

Za każdym razem, jak lecieliśmy do Włoszech, dodanie do biletu samolotu wynajmu samochodu na tydzień bez limitu kilometrów kosztowało mniej, niżbym za samo tankowanie dom-Bergamo-dom wydal. Wczesnym rankiem wylot, wczesnym przedpołudniem spóźnione śniadanie i spacer po starym mieście w Bolonii, a późniejszym popołudniem już na pierwszej kwaterze w Toskanii.
Brak obaw, w jakim stanie i czy w ogóle własny samochód wróci do domu z powodów braku wyobraźni włoskich prowadzących (m/w/d) - bezcenne.

Szkoda mi tracić dwie doby czasu życia na transfer, który można obrócić w jednej dniówce.

[trypel]

akurat mi się podoba chaos na tutejszych autostradach
I jednak jak mogę to wolę własnym autem
I nie ma co dorabiać ideologii co się bardziej opłaca bo jakbym liczył to bym pojechal do Jeleniej Góry

[bwv1080]

trypel napisał:

> I nie ma co dorabiać ideologii co się bardziej opłaca bo jakbym liczył to bym p
> ojechal do Jeleniej Góry

Ze mi nie o pieniądze chodzi, winno być z mojego tekstu jasne. Powtarzam:
Szkoda mi tracić dwie doby czasu życia na transfer, który można obrócić w jednej dniówce.

[trypel]

Mi nie
„Stracilem” jedno popołudnie na dojazd do Monachium i „stracę” jeden poranek na powrót z Wiednia

[wislok1]

Bokiem pr´zez Wacht ?

Jakie Wacht ?

[trypel]

O to
goo.gl/maps/AUhTD79GKaq83zfT7
Pokazywało nieco szybciej z uwagi na korek

[wislok1]

Lepiej bylo pojechac na Tegernsee i potem w Austrii na Achensee, bardzo ladna trasa, tak jezdzi duzo ludzi, jak jest korek miedzy Rosenheim i granica austriacka...

Ale to tez ujdzie, choc drogi waskie i krete, od Bayrischzell

[trypel]

My właśnie taka krętość lubimy.
Tak Google pokierował, potem chciał nas wrzucić na autostradę z powrotem jeszcze w Niemczech ale jak zobaczyłem ten kawałek od Wacht to wiedziałem ze muszę zobaczyć.
W ogóle jadąc potem do Włoch stwierdziliśmy ze następnym razem spróbujemy Brenner bez autostrady. Może i dojdzie 2 h ale za to będzie pięknie

[wislok1]

Brenner bez autostrady to strata z 30 minut, liczac od Innnsbruck do Brenner...

Rewelacji krajobrazowo wielkich nie ma, bardzo ladne jest miasteczko Matrei,,,,,

Po wloskiej stronie traci sie tyle samo czasu jadac z Brenner do Vipiteno( Sterzing) zwykla droga, nie autostrada...

[trypel]

Poważnie? Bo widoki z autostrady piękne i myślałem ze jadąc wolniej będzie super

[wislok1]

Ladne widoki sa, jak sie zjedzie z glownej autostrady i pojedzie do miejscowosci alpejskich po wloskiej i austriackiej stronie...

Wtedy kopara opada....
Np. rodzinna wioska alpinisty Messnera
www.geo.de/reisen/22459-rtkl-st-magdalena-das-wohl-schoenste-dorf-suedtirols
Alpo wedrowka na Piz Boe
www.almenrausch.at/touren/detail/piz-boe-3152-m-vom-passo-pordoi/

[bywalec.hoteli]

Ciepło było w Bergamo? Ech, Italia

• AZZURRO - ADRIANO CELENTANO

[trypel]

Wole covera DTH
youtu.be/pZLIWoUbcyo

16 w bergamo i 18 w Wenecji
Ale teraz już koło 10

[bywalec.hoteli]

Też fajna wersja tedesca :)
To widzę, że już też nieco piździ tam - ale to w końcu północne Włochy