trypel
07.05.22, 21:50
Myślałem ze dojeżdże na chińskim badziewiu do jesieni ale dzisiaj trafiłem na pozimową dziurę na brodzkiej i putin trafil opone. Cholerny niski profil
Dobrze ze felga ocalała bo by mnie szlag trafił.
Muszę się nauczyć jeździć na nowo. Żeby omijać dziury.
A najgorsze ze tak mi się podoba jazda maleństwem ze zupełnie mi się nie chce przesiadać do tiguana.