Dodaj do ulubionych

[OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików

18.08.22, 18:36
Musiałem w zeszłym tygodniu w piątek odwiedzić centralę mojego klienta z Polski w Liverpoolu. Po spotkaniu uderzyliśmy na miasto.

Dzikie darcie mordy, gówniary umalowane i ubrane jak tanie dziwki z lat 90', a nazajutrz jedno wielkie wysypisko śmieci, jakiego w życiu nie widziałem w żadnym mieście nawet krajów PIGS (nomen omen w kontekście Anglików). Od rana śmieciarki ze sprzątaczami.

Sorry, ale w porównaniu z Anglią Polska to jest wyższą kultura. Mniej małpiego darcia mordy, bardziej estetyczny ubiór i mniej śmiecenia.

Co ciekawe, w Szkocji aż tak źle to nie wygląda. Ale w Irlandii niestety podobna dzicz.
Obserwuj wątek
    • bywalec.hoteli Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 18.08.22, 19:08
      byłem w Dublinie i takiego syfu nie widziałem. Za dużo zreszta Polaków tam a i Irole podobni mentalnościowo do Pąków, wiec i jakaś kultura tez panuje. Może to jednak domena Anglików?
    • marekggg Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 18.08.22, 19:17
      ostatnio bylem jukeju przed covidem, to co widzialem niedaleko londyna wygladalo dosyc tragicznie. Harlow - dupa swiata.
      w miescie same fastfoody, i jedyna restauracja to jakis Resto-Pub na obrzezach, do ktorego trzeba zapieprzac samochodem i jedna hinduska restauracja.
      nawaleni wszedzie wieczorem, czy to babki czy faceci.
      ale jak bylem na 2-tygodniowym szkoleniu w Oxfordzie (20010?), to dopiero widzialem - nawalone nastolaty w miniowach, dupa szersza niz moja i jazdaaaaa....
      jakos tego nie pojmuje.
      dla znajacych niemiecki:
      Brytole jada na wakacje
      • wislok1 Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 18.08.22, 19:49
        Na Malcie, czyli prawie jak w Anglii, to dawna kolonia, a potem autonomiczna czesc Imperium Brytyjskiego,
        angol turystow i bylo w 3 d.py,
        w hotelu dominowali, a to byl duzy hotel...

        Do tego Szkoci, Walijczycy, Irlandczycy, jakies 80% gosci z tych okolic....


        ALe zeby byly jakies skandale, afery ?
        Nic takiego nie bylo....

        Faktem jest, ze wyspiarze chlali od rana na basenach i bardzo duzo juz wczesnym ppopoludniem szlo do pokoju sie wyspac, bo nie wytrzymalo tempa...
        Ale wieczorem oblegali wszystkie knajpy w samym hotelu i okolicach i znowu mocno pili...
        Oni kompletnie OLEWALI plaze nad morzem, no ,ale tam byly mocne fale....
        TO przy tej ilosci alkoholu byloby niebezpieczne...
        • wislok1 Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 18.08.22, 19:52
          Na Rodos w Grecji tak pili Rosjanie.....

          W sumie turysci z PL to przy nich przedszkole....

          No, w mediach czasami sie robi afere, ze robia siare, ale angoli i ruskich nikt nie przebije w piciu....
          • bywalec.hoteli Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 18.08.22, 19:57
            Chodzi o roznice w grupie gosci i roznice w sile nabywczej naszych państw:
            z Polski na tydzień do Grecji leci klasa średnia i jest to spory wydatek
            z Anglii na tydzień do Grecji leci klasa nizsza
            Sam spotkałem na greckiej wyspie Szkota. Ale on wykupił wakacje na 5 tygodni tam, wliczając nie tylko swoją rodzine i jeszcze opiekunkę.
            • wislok1 Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 18.08.22, 20:04
              Bardzo mozliwe.....

              Nie twierdze, ze wszyscy z PL sa OK...

              Na Rodos w barze siedzialy karki, chlopaki z miasta, zapewne sama dilerka dragow, same klony, kazdy 100 kg zywej wagi, sami lysole, co drugie slowo to ku.wa lub ch.j.....
              Do tego ich laski...
              Glosni, bezczelni....

              No, ale to jednak byl totalny margines....

              90 procent ludzi z PL tw Grecji o rodziny z dziecmi, bardzo sympatyczni, grzeczni
              • wislok1 Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 18.08.22, 20:14
                Podobnie jest z Niemcami....

                90% jest bardzo grzecznych na urlopie,,,,

                W kazdym razie ja zadnych ekscesow nie zauwazylem w wielu krajiach z nimi...
                W Italii to jest wzor turystow dla Wlochow, zawsze daje spore napiwki, do tego grzeczni do bolu....

                Sistrzeniec z DE mi opowiadal, ze jego koledzy lataja na Majorke i tam strasznie imprezuja, bardzo mozliwe, kazda regula ma wyjatki...
    • qqbek Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 18.08.22, 19:58
      Było obejrzeć nie rano, a około 12-ej, jak się już służby porządkowe uwiną.
      W Polsce syf by był kilka dni, tam do południa zazwyczaj udaje się im ogarnąć.
      Ale ciebie pewnie wzięli gdzieś do śródmieścia, albo obok do Royal Albert Dock.
      Pracowałem niedaleko - w Brunswick Business Park i nie przepadałem za okolicą.
      Potem miałem u Jaguara na Speke pracować, ale mi się odwidziało.

      Liverpool to miasto smutne i biedne jak obwiędły fiut.
      Było na północ, do Southport, albo chociaż do Formby albo Waterloo się przejechać na to chlanie.
      Nie dość, że kultury więcej, to do Liverpoolu można w granicach 30-35 Funtów taksówką (private hire) dojechać.

      Ledwo mnie było na to stać zwiałem z Liverpoolu właśnie w tamte okolice.
      • bywalec.hoteli Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 18.08.22, 20:01
        czemu takie biedne i zwiędłe to miasto?
        przynajmniej dobry klub i bitelsów maja 😀
        • wislok1 Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 18.08.22, 20:19
          Cos jak Glasgow

          Kiedys to byly miasta WIELKIEGO przemyslu,
          przemysl upadl

          Cos jak w PL Chorzow, Zabrze, Katowice, Sosnowiec,
          czyli dziadostwo
        • qqbek Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 18.08.22, 20:21
          bywalec.hoteli napisał:

          > czemu takie biedne i zwiędłe to miasto?

          Bo jest biedne i zwiędłe.
          I smutne jak chuj w zwisie.
          Kto może i ma pieniądze ucieka z niego.

          > przynajmniej dobry klub i bitelsów maja 😀

          Że niby "The Cavern"?
          Nawet nie jest w miejscu, gdzie się pierwotnie mieścił.
          Ściema dla turystów.
          Koleżanka z pracy grała tam w zespole grającym przeboje Beatlesów, to ze dwa czy trzy razy byłem.
          Cepeliada.

          Owszem - jakieś "życie nocne" istnieje.
          Ale jak nie masz ochoty na dzikie tłumy napierdolonych jak Messerschmitty Souserów to trudno będzie dobry lokal znaleźć.
          A knajpy i puby zamykają tak, jak w całej Anglii - jedenasta i spierdalać.
          Kluby w Liverpool-u to traumatyczne przeżycie. Choć w porównaniu z Polską są zalety - jest selekcja na bramce, nawet w tych najgorszych, więc bydło odstawiają ludziska na ulicach, bo w lokalach to nie przejdzie.
          • qqbek Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 18.08.22, 20:31
            A - tobie o kopaczy piłki chodzi.
            Powiem tyle - co z tego, że klub dobry, jak kibice bydło.
            Jak "zaczynałem" w Anglii, to mieszkałem na Anfieldzie... co był mecz "w domu" to wzdłuż całej ulicy w samochodach odpadały lusterka, wycieraczki, nawet czasem gdzieś szyba pękła.
            Bydło... najgorsi zaś ci, którzy na stadion nie mogli, więc siedzieli w Pubach przy Breck Road i Walton Breck Road... jak "czerwoni" przegrywali, to lepiej było parkować na sąsiedniej dzielnicy.
            • bywalec.hoteli Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 18.08.22, 21:27
              o klub futbolowy mi chodzi 😀 to tam chyba Dudek zdobył Puchar Ligi Mistrzów?

              a co do dyskotek w Anglii to trudno mi sobie wyobrazić 😀
              oni tam tańczą w parach?
              • qqbek Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 18.08.22, 22:37
                bywalec.hoteli napisał:

                > o klub futbolowy mi chodzi 😀 to tam chyba Dudek zdobył Puchar Ligi Mistrzów?

                Tak, za mojej bytności (2007)

                > a co do dyskotek w Anglii to trudno mi sobie wyobrazić 😀
                > oni tam tańczą w parach?

                I nie tylko.
                Kluby jak u nas, tylko lepsze.

                Zresztą tam kluby mają też i inną funkcję - z racji tego, że o 23 jest już "po" pubach i restauracjach część osób przenosi się do klubów nie po to, żeby potańczyć, ale po to, żeby kontynuować picie.

                Mi się na Anfieldzie te stare, niesieciowe puby podobały (poza dniami meczowymi rzecz jasna).
                Może i paździerz w środku, ale dało się napić i pogadać z miejscowymi, pograć "w kulki", porzucać w rzutki.
                To był mój "local pub" z tamtych czasów. Kurde 100 razy ciekawszy, niż "The Cavern".
                • bywalec.hoteli Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 18.08.22, 23:20
                  fajna spelunka - to warm welcome mnie rozczula 😀
                  • qqbek Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 20.08.22, 00:43
                    bywalec.hoteli napisał:

                    > fajna spelunka - to warm welcome mnie rozczula 😀

                    Bardziej urzekało to, co już wyblakło po prawej od wejścia "at the heart of the Community".
                    To był pub i byli w nim ludzie.
                    Kto nie był w prawdziwym brytyjskim pubie i nie siedział i nie gadał w nim z ludźmi, nie zrozumie.
                    To jest jedno z tych doświadczeń, które nie mają swojego przełożenia pomiędzy Anglią i Polską, nie da się na polskim przykładzie opisać tego, jak działa taki "local".
                    Pub (niestety w coraz mniejszym stopniu) w Anglii to nie tylko knajpa, to nie tylko "wodopój", to przede wszystkim instytucja.
                    • bywalec.hoteli Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 20.08.22, 11:45
                      ten napis tez zauważyłem, faktycznie zachęcające.

                      czy to oznacza ze tam ludzie wchodzą i gadają między sobą w tym pubie? nie ze każdy siedzi przy swoim stoliku w swoim gronie?
                      • qqbek Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 20.08.22, 12:34
                        bywalec.hoteli napisał:

                        > czy to oznacza ze tam ludzie wchodzą i gadają między sobą w tym pubie? nie ze k
                        > ażdy siedzi przy swoim stoliku w swoim gronie?

                        Dokładnie.
                        W tym konkretnym przypadku były chyba dwa stoliki na lewo od baru (bar typowo - na wprost od wejścia) - te służyły do jedzenia, a nie picia, a cała reszta gości siedziała na tapicerowanej kanapie biegnącej wzdłuż ścian.
    • bigimax4 Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 18.08.22, 20:08
      liverpool na polskie to takie skrzyzowanie lodzi z radomiem wiec tak naprawde huja widziales a sie madrzysz
      • qqbek Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 18.08.22, 20:14
        bigimax4 napisał:

        > liverpool na polskie to takie skrzyzowanie lodzi z radomiem wiec tak naprawde h
        > uja widziales a sie madrzysz

        Wyjątkowo się z tobą zgodzę.
        A wiem co mówię, bo mieszkałem tam dłuższą chwilę.
      • schweppes1 Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 18.08.22, 21:57
        Nie mądrzę się, tylko mówię jak było. Wcześniej o angielskiej patologii odstającej od standardów europejskich opowiadał mi kumpel, co żył tam kilka lat, ale mu nie wierzyłem, bo mu tam po prostu nie poszło i wrócił do PL, więc myślałem że ich oczernia. A w Łodzi spędziłem w życiu kilka weekendów i takiej dziczy jak w Liverpoolu nigdy nie widziałem.
        • qqbek Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 18.08.22, 22:14
          To trzeba zobaczyć na własne oczy, żeby uwierzyć :)
          Inna sprawa, że potrafią się też bawić i żyć kulturalnie.
          Na najsamiutszym początku, pierwsze 3 tygodnie pobytu w UK, mieszkałem w Prescott. Takie senne, willowe, południowe przedmieście Liverpool-u. I było jak w bajce (szkoda, że mnie znajomy, który mnie ściągnął, nie raczył ostrzec, że właścicielka sprzedała już chatę w której mam mieszkać (wynająłem pokój w willi z ogródkiem, różami od frontu i granitową kostką na podjeździe) i za trzy tygodnie wchodzą nowi właściciele.
          Wyprowadzka do Liverpoolu, na Anfield była jak przeprowadzka do trzeciego świata.
          Inna sprawa, że za kasę, za którą tam miałem pokój, na Anfieldzie miałem całe mieszkanie.
          • schweppes1 Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 18.08.22, 22:57
            Ja rano próbując nie wdepnąć w jakiś rozlany sos czy inny syf właśnie czułem się jakbym zwiedzał trzeci świat. No i ten smród. Może nie jak w Indiach, ale jednak.

            Poczułem dumę z czystości naszych miast i w ogóle obiektów, oraz z tego że u nas dziewczyny ubierają się gustowniej i nie zachowują się jak zwierzęta. Ciekawe uczucie być wyższą, ale biedniejszą kulturą.

            Ale z drugiej strony nie widziałem nigdy bardziej płynnego ruchu niż w UK. Drogi niby z granulastego asfaltu, ale stabilne i perfekcyjnie wyprofilowane do ograniczenia prędkości, tak że czasem 10 mph szybciej to już ewidentnie za dużo na daną drogę. Nie wspomnę o drogach klasy A i B, które są bardzo często tak poprowadzone przez wioski, że nie ma na nich spowolnień. Nie ma typowego małpiego hamowania i przyspieszania, tylko się jedzie płynnie 60 mph takim wężykiem po wiecznie lekko krętej drodze.

            Polska jest kompletnym przeciwieństwem tego - ruch drogowy u nas jest jednym z najmniej płynnych w Europie i nawet jak są pociągnięte nowe drogi, to dalej jest to skrajna patologia i głupota.
            • qqbek Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 18.08.22, 23:08
              Coś w tym jest.
              Tak płynnie jak w Anglii nie jeździło mi się nigdzie indziej.
              I ta reakcja na zielone światło - rusza cały szereg samochodów, od pierwszego do nastego... nie do powtórzenia w Polsce, nawet w Warszawie (którą, zaraz będę uchodził tu za zboczeńca, lubię "drogowo" - pomimo korków odpowiada mi dynamika ruchu - nie "zamulają" aż tak strasznie, jak reszta kraju).
        • bigimax4 Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 18.08.22, 23:18





          Mozesz nazwac patologia , mozesz uznac za lokalny koloryt ale to angole podbili pol swiata i byli poprzednia potega, nie musza sie zachowywac jak inni bo maja swoj styl
          • bywalec.hoteli Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 18.08.22, 23:25
            masz racje Zagajew, nie tylko nad imperium brytyjskim nie zachodziło słońce, dodatkowo w latach 60tych potrafili się swoich kolonii wyzbyć bez mordowania, gwałcenia i niszczenia jak to robią twoi idole z kremla na Ukrainie, robili w Gruzji i Czeczenii…
            po prostu pozwolili krajom i ludom żyć po swojemu osobno - choć formalnie królowa brytyjska jest władczynią Kanady, Australii itp - to nimi nie rządzi.
            Nie do pomyślenia dla rosjan żeby takiej Ukrainie dać spokoj i wolność, prawda Zaganiew?
            • bigimax4 Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 18.08.22, 23:59
              Imperium rosyjskie ma inne modus operandi , podbijaja okoliczne nacje , nie przypadkiem sa najwiekszym krajem na swiecie
              • bywalec.hoteli Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 19.08.22, 00:07
                skoro jest największym krajem na świecie to po chuj im jeszcze więcej ziemi? Kanada ich nie wyprzedzi.
                • bywalec.hoteli Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 19.08.22, 00:09
                  jeszcze w wyniku tego modus operandi w wojnach ginie najwiecej rosjan - choćby w II wojnie światowej - tak kochają swoich obywateli i dbają o nich ze sami ich zabijają, terroryzują, strzelają im w plecy, skazują bez winy, okradają itp.
                  Teoche słabe to modus operandi
                  • schweppes1 Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 19.08.22, 00:14
                    bywalec.hoteli napisał:

                    > jeszcze w wyniku tego modus operandi w wojnach ginie najwiecej rosjan - choćby
                    > w II wojnie światowej - tak kochają swoich obywateli i dbają o nich ze sami ich
                    > zabijają, terroryzują, strzelają im w plecy, skazują bez winy, okradają itp.
                    > Teoche słabe to modus operandi

                    Rosjanie to bandyci, dla których życie ludzkie niewiele znaczy, więc mogą wysyłać tysiące żołnierzy na straty bez mrugnięcia okiem.

                    A co do terenu - te wieśniaki są w stanie głodować, byle tylko żyć w wielkim powierzchniowo kraju. Taki mood.

                    Nie mogę się doczekać, aż ich gospodarka skurczy się dwukrotnie z i tak już gównianego przed wojną poziomu, żeby ta fabryka biedy i śmierci zrozumiała gdzie miejsce psa.
                    • bywalec.hoteli Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 19.08.22, 00:21
                      jest jedna rzecz której oni chyba ścierpieć nie mogą: sport. Ponieważ sport i złote medale były dla ruskich zawsze tak ważne to teraz jak są odcięci od wszelkich imprez sportowych to dla ruskich faktycznie fatalnie - mogą sobie wziac udział jedynie w mistrzostwach rosji i Białorusi 😀 ale juz mistrza świata czy olimpijskiego na razie nie bedzie
                  • klemens1 Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 19.08.22, 11:30
                    Jest sobie jakiś dowcip o myśliwym, co próbował podejść niedźwiedzia i nigdy mu się nie udawało - przegrana oznaczała, że niedźwiedź ruchał go w dupę. Ale próbował i tak.
                    W końcu niedźwiedź doszedł do wniosku "ej, myśliwy, przyznaj się - ty to po prostu lubisz".
                    U kacapów jest tak samo - oni uwielbiają mieć nad sobą bat i ginąć w imię ambicji godnych niedorozwoja.
                    • schweppes1 Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 19.08.22, 13:49
                      klemens1 napisał:

                      > Jest sobie jakiś dowcip o myśliwym, co próbował podejść niedźwiedzia i nigdy mu
                      > się nie udawało - przegrana oznaczała, że niedźwiedź ruchał go w dupę. Ale pró
                      > bował i tak.
                      > W końcu niedźwiedź doszedł do wniosku "ej, myśliwy, przyznaj się - ty to po pro
                      > stu lubisz".
                      > U kacapów jest tak samo - oni uwielbiają mieć nad sobą bat i ginąć w imię ambic
                      > ji godnych niedorozwoja.

                      Ktoś mi opowiadał, że kacapy kiedyś wpadły na genialny pomysł, żeby podlatywać w strefę powietrzną UK i pozostać w niej tak długo, aż wymierzą w nich rakiety, wyślą myśliwce odprowadzające i każą wypierdalać. Zrobili to chyba kilka razy. Nie mam słów na bandycką mentalność tych czerwonych półzwierząt.
                      • klemens1 Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 20.08.22, 14:59
                        Tutaj polecałbym taktykę a'la Erdogan. Kacapy tego typu "aluzje" pojmują w lot.
          • schweppes1 Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 18.08.22, 23:42
            bigimax4 napisał:

            > Mozesz nazwac patologia , mozesz uznac za lokalny koloryt ale to angole podbili
            > pol swiata i byli poprzednia potega, nie musza sie zachowywac jak inni bo maja
            > swoj styl

            Wiem, dlatego piszę tylko, że są dziczą na imprezach.

            Zdaję sobie sprawę, że kulturę pracy mają wyższą, bo my jesteśmy wciąż obciążeni postfolwarcznym brzemieniem.

            Zdaję sobie sprawę, że ich uczelnie to czołówka światowa analogicznie jak z piłką nożną - część małomiasteczkowych uczelni w UK przewyższa nasze wojewódzkie, tak jak część ich drugoligowych klubów przewyższa naszą ekstraklasę.

            Wiem, że prowadzenie firmy u nas to bagno w porównaniu z UK.

            Wiem, że nasi kierowcy to banda jebanych przygłupów w porównaniu z brytyjskimi, z nasze drogi i komunikacja publiczna to jebana patologia w porównaniu z brytyjską.

            Wiem, że na co dzień płynie od nich więcej (choć często wymuszonej) uprzejmości, niż od Polaków.

            Ale za to jebane śmiecenie są dla mnie półzwierzętami, które bym publicznie chłostał. Tandetny ubiór dziewczyn i darcie ryja w sumie mam w dupie.
            • bigimax4 Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 18.08.22, 23:52
              Ale za to jebane śmiecenie są dla mnie półzwierzętami, które bym publicznie chłostał. Tandetny ubiór dziewczyn i darcie ryja w sumie mam w dupie.


              Przyjdzie ktos i posprzata , a panny to zupelnie inny temat, wygladaja roznie ale zawyczaj niezle odpierdalaczki i nie biora do bani
              • schweppes1 Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 18.08.22, 23:57
                bigimax4 napisał:

                > Przyjdzie ktos i posprzata , a panny to zupelnie inny temat, wygladaja roznie a
                > le zawyczaj niezle odpierdalaczki i nie biora do bani

                No to u nas się po prostu nie śmieci, nawet jak miejsce jest regularnie sprzątane. Ja ten angielski śmietnik uznaję za dzicz jak w Indii, a kulturę nieśmiecenia uznaję za wyższą i raczej ciężko sobie wyobrazić, żeby było odwrotnie.
                • schweppes1 Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 18.08.22, 23:58
                  *Indiach
                  • bigimax4 Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 19.08.22, 00:04
                    Hehehe polowa jest wlasnie z ibdii albo jakiegos innego bangladeszu ,
                • bigimax4 Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 19.08.22, 00:03
                  Polska jest biala , bezpieczna ,morderstwa to konkubina zajebala nozem konkubenta a nie porachunki gangow albo nozownik napierdalajacy przechodniow albo wybuch w metrze albo ciezarowka wjezdza w przechodniow, inny swiat , nie ma co prownywac
            • schweppes1 Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 18.08.22, 23:53
              No i zapomniałem o jakości obsługi klienta. UK to pierwsza liga światowa, nawet w byle wioskowym sklepiku czy obskurnej stacji benzynowej. Myślałem, że w Polsce po wymarciu starych chamic z PSS też tak będzie, ale niestety młode karyny w orlenach i żabkach wciąż często poobrażane na świat. Poprawę widzę tylko w Biedrze czy Lidlu, ale tam to chyba mają w regulaminie, że albo będzie miła dla klientów, albo wynocha z roboty.
    • engine8t Re: [OT] A od Japonczykow? 18.08.22, 20:28
      www.youtube.com/watch?v=Xanveizfq5Q
    • waga173 Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 19.08.22, 05:38
      Chuja jestesmy wyzsza cywilizacja od Anglikow. Scigamy sie do tej samej mety tylko oni prowadza.
      • wislok1 Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 19.08.22, 19:54
        Moze wyjsc remis

        No, trzeba tez zauwazyc, ze Glasgow, Liverpool, inne podupadle przemyslowe miasta, to nie caly kraj....

        A miejscowi to nie tylko imprezowicze weekendowi albo wakacyjni, co chleja na umor....

        Polscy turasci sa w ogromnej wiekszosci grzeczni, ale tez bydelka nie stac na chlanie na Malcie czy na Rodos, chleja
        jak angole., tyle ze w Zakopanem, Mielnie, itd....
        A najczesciej u siebie w mieszkaniach i niezle akcje odchodza .....



        • schweppes1 Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 19.08.22, 20:39
          wislok1 napisał:

          > Moze wyjsc remis
          >
          > No, trzeba tez zauwazyc, ze Glasgow, Liverpool, inne podupadle przemyslowe mias
          > ta, to nie caly kraj....
          >
          > A miejscowi to nie tylko imprezowicze weekendowi albo wakacyjni, co chleja na
          > umor....
          >
          > Polscy turasci sa w ogromnej wiekszosci grzeczni, ale tez bydelka nie stac na c
          > hlanie na Malcie czy na Rodos, chleja
          > jak angole., tyle ze w Zakopanem, Mielnie, itd....
          > A najczesciej u siebie w mieszkaniach i niezle akcje odchodza .....

          Przecież tydzień w Grecji z biura kosztuje 3k/os. Nie wydaje mi się, żeby wakacje w Zakopcu czy Mielnie z dojazdem, noclegami i knajpami było jakoś znacznie tańsze...
          • wislok1 Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 19.08.22, 20:52
            To jednak sa inne swiaty......

            Do tych 3000 dolicz koszt dojazdu na lotnisko, koszty na miejscu w Grecji, biuro podrozy ich nie pokrywa, dojdzie sporo kasy na wycieczki, knajpy, zakupy pamiatek i podrobek posilki poza hotelem, itd....
            DUZO trzeba dorzucic....

            A Zakopane czy Mielno to bardzo czesto tania kwatera prywatna, zarcie kupowane w Biedronce, knajpa tp hammburgery na Krupowkach, itd.....
            • wislok1 Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 19.08.22, 21:11
              3000 na osobe to 12 000 na rodzine 2 doroslych z 2 dzieci....
              Plus koszty dodatkowe, dobre pare tysiecy.....

              Jadnak w PL jest taniej, bi sie samolotem nie lata, w hotelu nie spi, nia ma all inclusive.....

              A dojazd nad morze zabiera czasem kilka godzin....



              JEST jeszcze alternatywa w postaci wyjazdu do Chorwacji, droga tam i z powrotem MASAKRA, korki gonia korki, ale ceny na miejscu podobne jak nad Baltykiem
              A morze cieple, widoki niesamowite, inna bajka niz Baltyk....
              Baltyk przy Chorwacji to KATASTROFA..
              Wyjdzie drozej, ale cos za cos....
    • engine8t Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 19.08.22, 17:31
      Was the kompleksy zjedza zywcem...
      • schweppes1 Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 19.08.22, 19:33
        engine8t napisał:

        > Was the kompleksy zjedza zywcem...

        No ja się ich natychmiast pozbyłem, widząc ten chlew w UK.
        • wislok1 Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 19.08.22, 19:59
          Chlew jest w kazdym kraju, tylko rozni sie w szczegolach....

          W Monachium tez sa takie mejsca, gdzie jest malo fajnie, jest ich calkiem sporo......
          Szczegolnie w okolicach dworca kolejowego i tam gdzie mieszkaja turasy, arabusy, jugole, Albany.....

          Nie chodzi o dzielnice jako takie, ale poszczegolne ulice czy domy....

          Jak bedziesz zbyt dociekliwy, to mozesz latwo dostac po ryju .....
          • wislok1 Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 19.08.22, 20:05
            W Katowicach jest dzielnica Szopienice, to jest czasty slums, cala dzielnica, nedza z bieda, obskurne kamienice, dno odpadlo....

            TO samo cale Swietochlowice, to samo praktycznie caly Chorzow----

            Zabrze nie wyglada lepiej, podobnie wiekszosc Gliwic....
            TO sano wiekszosc Bytomia.....

            A Sosnowiec i inne miasta w dawnam ruskim zaborze to jescze wielszy syf.....
            • marekggg Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 19.08.22, 20:11
              zeby pojechac ze sloska do sosnowca, nalezalo miec paszport :-)
              • wislok1 Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 19.08.22, 20:23
                Za cara i kajzera tak......

                To tego na granicy pociagi staly dlugo, bo w Rosji byly szersze tory kolejowe, musieli to przestawiac i podroznych trzepali ostro w tym samym czasie celnicy niemieccy oraz rosyjscy...

                Odbywal tam sie STRASZNY przemyt, zwynosc w Rosji byla w porownaniu do Niemiec za grosze...
                Ale znowu towary przemyslowe bylo o wiele twnsze w Niemczech....

                Zasady byly jasne....
                Niemieckie celnik nigdy nie bral lapowek, bo w razie udowodnienia tego byl zebrakiem do konca zycia, zadnej legalnej pracy nie dostal...
                Rosyjski zawsze brak lapowki....
                • wislok1 Re: [OT] Jesteśmy wyższą cywilizacją od Anglików 19.08.22, 21:18
                  No i tam jescze dochodzila granica austriacka......
                  Kolo Myslowic....



                  Celnicy z Austro-Wegier to byli przewaznie Polacy i albo brali lapowki,albo nie brali....

                  Przemytnicy byli w kropce....

                  pl.wikipedia.org/wiki/Tr%C3%B3jk%C4%85t_Trzech_Cesarzy
    • marekggg dobra, pogadalismy sobie. a teraz pytanie 20.08.22, 00:03
      schweppes1 napisał:

      > Musiałem w zeszłym tygodniu w piątek odwiedzić centralę mojego klienta z Polski
      > w Liverpoolu. Po spotkaniu uderzyliśmy na miasto.

      ktory to jezyk uzywasz na codzien w kontakcie ze swoim pracodawca?

      > Dzikie darcie mordy, gówniary umalowane i ubrane jak tanie dziwki z lat 90', a
      > nazajutrz jedno wielkie wysypisko śmieci, jakiego w życiu nie widziałem w żadny
      > m mieście nawet krajów PIGS (nomen omen w kontekście Anglików). Od rana śmiecia
      > rki ze sprzątaczami.

      nie bardzo sie to rozni od innych krajow europejskich

      > Sorry, ale w porównaniu z Anglią Polska to jest wyższą kultura. Mniej małpiego
      > darcia mordy, bardziej estetyczny ubiór i mniej śmiecenia.

      nie wiem czym jest ta polska kultura o tyle wyzsza od tej angielskiej.

      > Co ciekawe, w Szkocji aż tak źle to nie wygląda. Ale w Irlandii niestety podobn
      > a dzicz.

      • bywalec.hoteli Re: dobra, pogadalismy sobie. a teraz pytanie 20.08.22, 00:05
        a w ogóle to szwepsiu wróciłeś juz zez Szwajcarii?
        • schweppes1 Re: dobra, pogadalismy sobie. a teraz pytanie 20.08.22, 00:54
          bywalec.hoteli napisał:

          > a w ogóle to szwepsiu wróciłeś juz zez Szwajcarii?

          Nie. Pracuję 50/50 CHF/PL, m.in. dla klienta, który jest integratorem i ma centralę w Liverpoolu. Podczas wypadu na miasto proponował mi identyczną murzyńską pracę przy biurku, jaką miałem początkowo wykonywać w CH, zanim mnie wrzucili w teren, tylko za 2x mniej (£40k). Zarzekał się, że to jest £600 netto tygodniowo i niby Liverpool jest tak tani, że ta pensja jest zajebista.
          • qqbek Re: dobra, pogadalismy sobie. a teraz pytanie 20.08.22, 01:13
            Miałem 1200 netto na miesiąc, ale 15 lat temu, bez właściwie żadnej odpowiedzialności.
            Tak, w Liverpool-u.
            Żona też pracowała (za niewiele mniej) i wcale nie była to rewelacja.
            Inna sprawa, że jechaliśmy wtedy odłożyć, ale gdyby chcieć wtedy żyć na poziomie i mieszkać w lepszych warunkach, to już wtedy 550 netto na tydzień nie było jakimś "Olimpem".

            Może klient z tych, co jak "praszczuropolacy" z pierwszej emigracji żarli parówki z Netto po 28 pensów i zagryzali przecenionym po 19-ej chlebem z Lidla (kurde, zajechałem kiedyś po 19-ej do Lidla na Kensington w Liverpool-u i więcej tego błędu nie popełniłem), ale ja żyję jak człowiek - jem poza domem, w weekendy piję w lokalach.
            15 lat temu te 40k to by było "tak na styk, dupy nie urywa".
            Dawno nie byłem (3 lata temu byłem w Lądku, ale służbowo na dwa dni, więc nawet nie "rozprostowałem kości" na mieście), więc nie wiem, jak się toto wszystko pozmieniało... ale 40k to brzmi naprawdę biednie :)
            • schweppes1 Re: dobra, pogadalismy sobie. a teraz pytanie 20.08.22, 01:53
              Średnia w UK to 39k, mediana 32k, minimalna 20k.

              Przykładowe zarobki w Liverpoolu wg glassdoor:
              - pielęgniarka 31k
              - doktorek na uniwerku 40k
              - policjant 42k
              - nauczyciel 34k

              Wygląda na to, że 40k to pensja, za którą normalnie tam pracują Angole.

              Ale przeliczając kursami PPP wychodzi tylko 9k brutto pln miesięcznie, więc odpada. Szkoda, bo gościu mega kulturalny i wyluzowany, w moim typie zarządzania, a Szwajcar jednak trochę burak i ciężko dowozić z PL tyle ile oczekuje.

              No i jedna rzecz, która mi obrzydziła UK. Po wylądowaniu na lotnisku okazało się, że autobusy nie kursują, bo... kierowcy Arriva strajkują. Byłem w szoku. Myślałem, że "strajki" to postkomunistyczny relikt czerwonych półzwierząt, który można spotkać tylko w byłym bloku wschodnim, a w krajach cywilizowanych po prostu zmienia się pracę, a nie zachowuje jak dziecko. Kurwa, setki lat tradycji handlowej, a strajkują jak zwykłe czerwone świnie. Może polscy kierowcy zainicjowali ten strajk?
              • qqbek Re: dobra, pogadalismy sobie. a teraz pytanie 20.08.22, 10:42
                Ale za to jest figura multimilionera-komunisty Lennona w hall-u głównym lotniska ;)
                A co do strajków - po prostu przyleciałeś do UK z cywilizacji, a strajki zdarzają się i w Niemczech nawet.
                Tylko u nas, gdzie ludzie za bardzo jeszcze się boją, nie ma strajków.

                Gorzej, że w Wielkiej Brytanii "każdy powód jest dobry", żeby zawiesić kursowanie komunikacji miejskiej. A już w szczególności pół centymetra śniegu (w końcu to północ Anglii jest i śnieg tam czasem pada!).

                A z lotniska do centrum miałeś też kolej podmiejską, wystarczyło się na Hunts Cross albo South Parkway taksówką kawałek przejechać (w 10-12 Funtach za czarną ze słupka byś się zmieścił).
                • bigimax4 Re: dobra, pogadalismy sobie. a teraz pytanie 20.08.22, 11:10
                  Gorzej, że w Wielkiej Brytanii "każdy powód jest dobry", żeby zawiesić kursowanie komunikacji miejskiej. A już w szczególności pół centymetra śniegu

                  albo zawiesic kursowanie kolejki podmiejskiej bo spadly liscie na tory
              • klemens1 Re: dobra, pogadalismy sobie. a teraz pytanie 20.08.22, 15:02
                schweppes1 napisał:

                > Średnia w UK to 39k, mediana 32k, minimalna 20k.
                >
                > Przykładowe zarobki w Liverpoolu wg glassdoor:
                > - pielęgniarka 31k
                > - doktorek na uniwerku 40k
                > - policjant 42k
                > - nauczyciel 34k

                To jest w GBP na miesiąc?
                • schweppes1 Re: dobra, pogadalismy sobie. a teraz pytanie 20.08.22, 16:03
                  klemens1 napisał:

                  > To jest w GBP na miesiąc?

                  Brutto £ rocznie.
                  • bywalec.hoteli Re: dobra, pogadalismy sobie. a teraz pytanie 20.08.22, 17:53
                    Łeee, KLIMEK jako programista ma tyle na miesiąc a może nawet na tydzień 😀
          • bywalec.hoteli Re: dobra, pogadalismy sobie. a teraz pytanie 20.08.22, 11:39
            czyli ty masz 1200 funtów netto tygodniowo a on ci proponował 600 i koniecznosc przeprowadzki do Liverpoolu? Zdurniał?
            • schweppes1 Re: dobra, pogadalismy sobie. a teraz pytanie 20.08.22, 16:06
              bywalec.hoteli napisał:

              > czyli ty masz 1200 funtów netto tygodniowo a on ci proponował 600 i koniecznosc
              > przeprowadzki do Liverpoolu? Zdurniał?

              Ale nie wie ile zarabiam i mówił, że w Liverpoolu jest 2x taniej niż w CH. W sumie nie dużo się pomylił - jest o 40% taniej.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka