OT - odkryli gaz w Wielkopolsce

[bywalec.hoteli]

jak sądzicie, czy to dobra informacja?
Gaz dzięki temu będzie tańszy?

epoznan.pl/news-news-133759-dwa_zloza_gazu_ziemnego_odkryte_w_wielkopolsce

[only_the_godfather]

Po 1 zanim zaczną wydobywać to jeszcze conajmniej 3 lata. Po szacuje się rocznie, że wydobycie będzie ok 20 mln m3, tymczasem polska zużywa rocznie 23,4 mld m3. Tak więc na spadek cen raczej to nie będzie miało znaczącego wpływu.
Za to zmiana polityki już jak najbardziej.

[marekggg]

nie wiem czy wiesz, ale pare dni temu bylo w europie tyle gazu, ze cena na rynku spotowym byla negatywna.
Wave of LNG tankers is overwhelming Europe in energy crisis and hitting natural gas prices

Europe now has so much natural gas that prices just dipped below zero

[bwv1080]

marekggg napisał:
> pare dni temu bylo w europie tyle gazu, ze cena na rynk
> u spotowym byla negatywna.

Zjawisko chwilowych negatywnych cen na rynkach spotowych energii to nic nowego. Niemniej nie mówią one nic o średnim czy długofalowym rozwoju cen czy tez choćby o uśrednionym stosunku podaży i popytu oaz ich perspektywach.

[marekggg]

to zapewne nie, ale wskazuje na to, ze europa moze miec w dupie putlera i sie moze on tym swoim gazem zakstuszyc.

bo nowe gazociagi na poludnie albo na wschod tak predko nie powstana

[taniarada]

Oj naiwny .Już byliśmy potęgą naftową patrz ropa w Karlinie .I gazem łupkowym .Stracone złudzenie. Sceptycznie trzeba do tego podchodzić .

[bolo2002]

Odkrycie zlóż gazu w Polsce to ja juz przezywałem chyba 8 razy! Jest to na dzis żadna informacja dla obywatela. Za 3 lata moze tak. Ale jak ja dobrze pamietam, to na przestrzeni 30-tu lat takich odkryc były setki- i co ? Ano i nic. bo wydobycie krajowe to dzis ca 15-18 % zapotrzebowania globalnego i ruski gaz zawsze był tańszy od naszego/ koszty wydobycia i skala wydobycia/. No i ruski gaz jest o wiele gorszy od naszego- mniej kaloryczny. To samo było z ropą-chyba najgorsza i zasiarczona! Jedynie dostępnosc moze sie poprawic- ale za ca 3-5 lat. Cena nie spadnie na bank!

o szkodliwości gazu

[oixio]

bywalec.hoteli napisał:

> jak sądzicie, czy to dobra informacja?
> Gaz dzięki temu będzie tańszy?
>
Kupiłem miernik dwutlenku węgla i innych zanieczyszczeń powietrza. Przerażenie.
Spalanie gazu w kuchence gazowej to zatruwanie siebie na własne życzenie.
Po 10 minutach grzania średnim palnikiem czegokolwiek następuje przekroczenie dopuszczalnych norm nie tylko w kuchni ale we wszystkich otwartych przestrzeniach!
Tego syfu nie "zje" filtr hepa, filtr węglowy czy też inne filtry.
Pełne otwarcie drzwi, okna na 5 minut ratuje sytuację o ile na zewnątrz jest OK.

I porównać to do tradycyjnej kuchni węglowej - tu ciepło, promieniowanie podczerwone zostaje w domu a spaliny są wydalane na zewnątrz kominem. Tam można zastosować filtry ...
Zabieranie tlenu z pomieszczenia będzie podobne - ale nie musi ...

[bwv1080]

oixio napisał:

> Spalanie gazu w kuchence gazowej to zatruwanie siebie na własne życzenie.
> Po 10 minutach grzania średnim palnikiem czegokolwiek następuje przekroczenie d
> opuszczalnych norm nie tylko w kuchni ale we wszystkich otwartych przestrzeniac
> h!

Ozesz, następny świr w akcji.

[qqbek]

bwv1080 napisała:

> Ozesz, następny świr w akcji.

Ale ten idzie "po bandzie".
Bolo dojechał na Sylwestra 1994 VW Borą (produkowaną od drugiej połowy 1998 roku), ten od chemtrailsów ma foliową czapeczkę, a ten tutaj egzemplarz zainwestował w prywatne laboratorium badawcze, pewnie ma chłopak prywatny chromatograf.

[tbernard]

bwv1080 napisała:

> oixio napisał:
>
> > Spalanie gazu w kuchence gazowej to zatruwanie siebie na własne życzenie.
> > Po 10 minutach grzania średnim palnikiem czegokolwiek następuje przekrocz
> enie d
> > opuszczalnych norm nie tylko w kuchni ale we wszystkich otwartych przestr
> zeniac
> > h!
>
> Ozesz, następny świr w akcji.
>
>

Przecież głównym składnikiem gazu ziemnego jest metan, czyli węglowodór zawierający 1 węgiel i 4 wodory. Tam bardziej ten wodór się spala a węgiel tylko jako dodatek. Im dłuższy łańcuch, tym większy udział węgla. Ale metan jest najkrótszy.

[qqbek]

Właściwie to szkodliwy może być chyba LPG bardziej, bo to propan-butan + zanieczyszczenia.
Ale bez przesady.
Miałem w poprzednim domu 24 kW kocioł z otwartą komorą spalania, zainstalowany w kotłowni obok garażu (przyziemie). Gdyby miał być groźny, nigdy nikt by takiego projektu nie przyjął.

No chyba, że nasz specjalista od reformy ruchu drogowego pozatykał wentylację (co niektóre przygłupy robią "żeby było cieplej"). Wtedy rzeczywiście nawet kuchenka może stanowić problem.

[sajmonty]

w porównaniu do węgla, ani gaz ziemny ani gaz płynny nie są szkodliwe. Problemy mogą się pojawić przy nieszczelności instalacji, ale to już ktoś musi naprawdę nie dbać o swoje zdrowie i życie. Gaz, ani ziemny ani płynny (czyli propan-butan), nie wydziela przede wszystkim substancji smolistych, które są największym niebezpieczeństwem dla człowieka.