Co te Niemcy jeszcze wymysla?

[engine8t]

Maseczki na wyposazeniu auta? I to 2 a do tego to certyfkowane maja chyba byc?
Odwalilo im na dobre?

No to teraz i w Polsce skopiuja no bo jak to...?

Co juz tam maja?
- kamizelki,
- gasnice\
- race
- trojkaty,
- bandaze
- aspiryne
- plastry.
- kondony\
- rekawiczki
- igle i nitke?
- koc?
- gumiaki
- sznur
??

[marekggg]

a co to akurat ciebie tak bulwersuje. ich sprawa. w polsce za chwile bedzie trzeba wozic litr wody swieconej i krzyz pod lusterkiem.

[engine8t]

A rozaniec wiszacy na lusterku bedzie mozna czy to bedzie zabronione ?

[marekggg]

aha - a czy nie jest tak, ze "u was" to nie mozna miec w samochodzie otwarta puszke piwa? czy butelke wina, nawet jak kierowca jest kompletnie trzezwy?
czy to nie tak ze "u was" wystarczy przejsc po prostej linii, nawet jak gosciu nawalony w 3dupy?
lepiej to juz tylko w roSSji, gdzie chyba do tej pory nalezy dmuchac do czapki, zeby milicjant ocenil czy ktos jest nawalony.
no ale "u was" to trzeba pokazywac w knajpie dokument ze sie ma 21 lat zeby kupic sikac typu budweiser.


stary - niemcy moze sa jakie sa, ale jakos nikt niespierdala z tych niemiec.

[engine8t]

Nie mozna miec otwartej puszki w zasiegu kierowcy. W bagazniku mozesz.
Nie nie wystarczy przejsc po lini prostej - testow jest wiecej ale dopiero wtedy kiedy policjant ma wiarygodne podejrzenie ze kierowca jest pod wplywem. Np wyczuwalny zapach
Kiedys probowalem zrobic testy policyjne po pijaku i za cholere nie dalo sie...

[marekggg]

a widzisz
- w europie moze kazdy pasazer miec otwarte cokolwiek. nie raz takich wiozlem, albo bylem pasazerem
- czyli nie tylko po linii, ale rowniez oddech - a jak nad morzem wieje? to jest to samo jak z ta roSSyjska czapaka.

i jak to jest z tym bud' od 21 lat?

[engine8t]

W europie kazdy pasazer moze miec cokolwiek poniewaz policja moze kazdego przetestowac alkomatem a u nas musi miec prowdopodobienstwo i przyczyne.

A o Bud nie pytaj bo pojecia nie mam ... nie wiem czy go nawet raz sprobowalem w zyciu.

[marekggg]

chyba ci sie cos pomylilo. policja w europie pasazerow nie testuje. nigdy. moze byc nawalony, na dragach, ale dopoki to nie trup to nikogo to nie interesuje.

testuja wylacznie kierowcow

[waga170]

marekggg napisał:

> policja w europie pasazerow nie testuje. nigdy. moze
> dopoki to nie trup to nikogo to nie interesuje.

W Ameryce pasazerow trupow nie testuja i nie legitymuja o ile wiem bo zem tam byl nieraz urzniety w trupa:)

[engine8t]

A skad wiesz skoro byles urzniety w trupa? Trupa przeciez nie wie co sie dookola dzije?

[klemens1]

Najbardziej przydałby się Javelin.

[race444]

Wiesz co jes tnajlepsze, ze 99% Niemcow to akceptuje a Polacy jak zwykle, matwia sie jak u tych Niemcow jest beee.
PS. Durnych gasnic jak w Cebulandii tam nie trzeba wozic

[bywalec.hoteli]

Polacy są biedniejsi wiec każda kosztowna głupota kosztuje Polaków znacznie więcej niż Niemców: jak czujniki poziomu cisnienia w oponach, podczas gdy miernik ciśnienia i kompresor jest na większości markowych stacji paliw i to za darmo, biedny Polak może sobie sprawdzic sam a bogaty Niemiec może mieć w czujniku tylko dlaczego ten bogaty Niemiec zmusza do tego cała EU?

[wislok1]

Niemcy mnie bija....

Podziwiam ten poziom abstrakcji ..

[engine8t]

No bo Niemcy to narod posluszny i zdyscyplinwany... Wladza kaze Polske kochac - beda kochac, kaza bic beda bic bez zastanowienia sie.

[wislok1]

Kompletnie nie znasz Niemiec ...

[engine8t]

Znam i widze ich bezsensowna pruska dyscypline czyli glupote na kazdym kroku.
Bo powiedz mi jak sens ekonomiczny ma np upominanie sie o 15 euro ode mnie w USA poprzez wyslanie 3 listow kazdy ze znaczkime za 5 euro tylko po to aby sprawe w koncu umorzyc... A aby do mnie wyslac to musilei wyslac do firmy wynajmujjacej auto - i pewnie tez nakleic znaczek i zaplacic za usluge... Same znaczki to tyle ile mandat a praca jaka wykonywali ludzie grubo to przekracza? ..... Nie wolno uzywac myslenia? To u nas nawet IRS - wydzial podatkowy, kiedy wie ze oszukujesz na podatkach ne zrobi ci kontroli i nie wezwie ody udokumentowac swoja niewinnosc jesli nie maja nadziei/pewnoesci ze nie tylko na tym nie straca ale i zarobia? A czas spedzija tam gdzi to ma sens?
A policja nie czatuje na droogach tam gdzi ludz przekraczja przepisy i nie ma wypadkow bo wola tam gdzie cos poprawi jesli chodzi o bezpieczenstwo?

[wislok1]

Nie znam sprawy ze znaczkami, ale co do czatowania na drogach to w DE jest bardzo rzadkie....

TO raczej jest typowe dla Austrii....

W DE ustawiaja radar, potem kasuja....
Bardzo rzadko stoja z szszarka....

W Austrii sa radary stale, a do tego kasuja z suszarka....

Czemu to robia ?

Bo nie kazdy kierowca to swiety lub aniol....
A poczucie bezkarnosci, gdyby tego nie robili moze byc niebezpieczne.....

A tak kierowcy jedzza grzecznie, w porownaniu do USA jest WIELOKROTNIE MNIEJ ofiar wypadkow drogowych i WIELOKROTNIE MNIEJ samych wypadkow na ilosc mieszkancow....

I jest BEZPIECZNIE

[engine8t]

U nas chyba statystyki napedzja molodzi kierowcy - oni 3x czesciej robia wypadki i gina niz ludzie dorosli z praktyka. Rzczywiscie zeby dotac prawo jazdy - a dostaje sie w wieku 16 lat, nie trzeba wiele zachodu... a jak sie dolozy mlodzincza brawure i g;lupote 16 latkow to jest jak jest. Uwazam ze powinni dostawac jak sa dorosli a wiec po ukonczeniu 18go roku..
Ale czy dlatego ze mlodzi 16-18 robia statystyki to nalezy ukarac wszystkich?.

Radary stacjonarne chyba gdzies tam sa ale w moim stanie nie widze. Kiedys byly bo robily zdjecia jak ktos przejchal cvzerowne le pozdejmwali poniewaz sie okazalo ze nic nie polepszaly oprocz kasy. Ludzi widzac radar nagle hamowali i bylo duzo wiecej uderzen w D. Ludzi zaladali nakladki na tablice rejestracyjne i ze wzgledow na prywatnosc nie wolno bylo pokazywac twarzy kieorwcy a wiec ustalenie kto jechal bylo problemem. Lewactwo chce powrotu ale bedzie ciezko.
Widze ciagle ze duzo ludz ma nakladki polaryzujace na tablicach zeby ich nie ropoznawali na platnych autostradach... A przepisy policyjne mowi ze za rzeczy nie zwiazane z bezpieczenstwem zatrzymywac nie nalezy ...co najwyzej mozna dolozyc jak sie juz zatrzyma za cos innego... to wtedy dopisuja za brak tablic z przodu, za nakladki etc...

[wislok1]

No i tu jest pies pogrzebany....

[engine8t]

No a ja psa nie mam wiec nie ma zmartwien gdzoo go pogrzebali.. A nie mam bo mi wolno go nie miec :)

[wislok1]

Przeciez policja tego nie sprawdza ....

Trzeba miec apteczke w aucie zgodna z normami i czesc....
A jej dokladna zawartosc policja nie sprawdza.....

Maseczki kazdy ma pod reka w aucie, bo w calej sluzbie zdrowia nadal obowiazuja
Generalnie NIGDY tego nie sprawdza prewencyjnie !

Dopiero gdyby doszlo do wypadku i ktos by nie udzielil pomocy innym albo samemu sobie, bi nie mial apteczki, to wtedy by sie dowalili...

[wislok1]

polskiobserwator.de/przepisy-drogowe-w-niemczech/obowiazkowe-maseczki-w-samochodzie-w-niemczech-i-mandaty-za-ich-brak/

[engine8t]

No bo Niemcy swoim wierz ze sa posluszni.... Ale z innymi to nie wiadomo. Polacy np nikomu nie wierza...nawet chyba samym sobie.. :)

[wislok1]

Mandat za brak maseczki to 5 euro.....

Jej pobecnosc w aucie nikomu i niczemu nie zagraza, a jak chciesz pojsc do lekarza po L4 albo z innego powodu odiwedzic placowke sluby zdrowia, to musisz miec maseczke....

WIec po prostu ja schowac do schowka w aucie i finito....

DO tego bedzoe to dopiero obowiazywac od 1 stycznia 2023, a dzisiaj jest 16 listopada..

Juz grudniu beda w sprzedazy apteczki, ktore uwzgledniaja te nowe przepisy...

Robisz afere kompletnie z niczego...

[tbernard]

Ale apteczki mają też czas ważności. Czy podczas kontroli sprawdzane to jest i koniecznie trzeba na śmietnik wywalać te wszystkie bandaże i od teraz maseczki?

[wislok1]

Przciez napisalem, ze policja tego nie kontroluje prewencyjnie....

Gdyby mandat byl 100 euro, to by moze to robili...
Ale mandat 5 euro to smiech na sali....

Jadyna opcja jest taka, ze doszlo do wypadku, ktos nie udzielil pomocy rannemu, okazalo sie, ze nie mial do tego apteczki.....

Wtedy te 5 euro to jego najmniejszy problem, za brak pomocy moga go wiecej skasowac, wszystko zalezy od okolicznosci.....
Np.
Jak uciekl z miejsca wypadku, to przes.ane...

[engine8t]

Po co w takim razie wprowadzac przepisy ktorych sie nie egzekwuje?
Co poprawi maseczka w samochodze w sensie bezpieczenstwa na drodze?
Czy nie o wiele bardziej wazniejsze i przydatniejsze bylyby np pojemniki na mocz dla obu plci aby nie panikowac i nie odrwracac uwagi ja sie chce siku tylko sie wysikac do torby?
K niedlugo bedzie obowiazek posiadania maseczek w domu?

[wislok1]

Egzekwuje sie.....


Jak nie udzielisz pomocyi do tego uciekniesz z miejsca wypadku, do tego nie masz apteczki, to wszystko ci policza....

[tbernard]

No dobrze. Załóżmy, że jest wypadek, uczestnik (niekoniecznie sprawca) lub świadek nie ucieka i udziela pomocy. Policja bada apteczkę, a tu okazuje się, że jej termin ważności akurat upłynął jakiś czas temu. Czy będzie za to prześladowany? Czy rodzina poszkodowanego może domagać się od pomagającego odszkodowania za to, że pomagał używając apteczki po terminie jej ważności?

[wislok1]

Ostania rzecz, ktora policja bada w tej sytuacji to termion waznosci ....

Zeby skasowac 5 euro w przypadku jego braku....

[engine8t]

Mowisz ze u Was w europejskim socjlizmie przychodnie i gabinety wymagaj ale nie oferuja maseczek?
Nie robie afery ale dziwi mnie jeszcze jedno wymaganie nie majce najmniejszego sensu poza kontynuacja treningu.
U nas nie ma wymagan praktycznie niczego co musialbym miec w samochodzie. Ani kamizelek, ani gasnic ani apteczek ani zadnych trojkatow. Policji nie wolno zatrzymywac "do kontroli", wolno skrecac w prawo na czerownym, wolno miec 0.8 promila alk we krwi etcc.... nikt nie karze za nie wlaczony kierunkowskaz czy wyprzedzanie po prawej. Ogeaniczeni predkosci na drogach sa poparte badaniamu ruchu w danje okolicy a nie wyjete z palca Policja tez czesto ignoruje kierunkowskazy jak nikomu nic nie sygnalizuje i tez jezdzi powyzej zakladango limitu predkosci jak to ma sens.
I byc moze mamy iles tam wiecej wypadkow ale jakos sie to zycie i ruch na ulicach toczy.
A w Europie wam ta petlke na szyji z kolczatka systematycznie zaciskaja i gotuja was jak zaby a wy nie protestujecie tylko pokornie sie z tym zgadzacie... I naprawde was to nie rusza ze Was zniewalja na kazdym kroku bez najmniejszej potrzeby i sensu? Uwazacie ze warto aby caly narod zniewolic aby oszczedzic kilku kudzi nieodpowiedzilanych ? Czy naprawde uwazacie ze tylko batem mozna ludzi zmusic do wszytkiego? I ciagle uwazacie ze zyjecie w wolnym kraju?
Bo w sumie co was jeszcze wolno robic aby czuc sie wolnym?

[wislok1]

W DE kierowcy maja paniczny strach przed TÜV, przegladem rejestracyjnym.....

Niesprawne auto to koniecznosc naprawy i kolejny przeglad, zawsze placi kierowca....

Czepiaja sie WSZYSTKIEGO

No, ale dzieki temu w DE jezdza na ulicach sprawne auta, a w USA czesto ostatni zlom, smierc w oczach...

[engine8t]

To zobacz ile jest wypadkow ktorych by na pewno uniklneli gdyby robiono coroczne przeglady... Znikoma ilosc dlatego wiekoszosc stanow tego nie robi ponewaz to nie pokazuje nic wartego zachodu i kosztow.

[wislok1]

W DE przeglad jest co 2 lata

Jak masz niesprawne hamulce, auto totalnie do d.py. to jest smierc na drodze....

Mozna to olewac jak w USA, ale potem w statystykach wypadkow to wychodzi.....
WIELOKROTNIE MNIEJ wypadkow....

No, ale w kraju, gdzie kazdy uczen-psychopata moze kupic karabin maszynowy w sklepie na ulicy i potem wystrzelac swoich kolegow ze szkoly, to jest norma....
Ale piwa nie kupi w sklepie, bo nie ma 21 lat....

[bywalec.hoteli]

no jednak USA to większa patologia niż Niemcy nie da się tego nie zauważyć

[engine8t]

Zalezy co uwazasz za patologie. I czy amerykanska patologi jest gorsz niz niemiscka zamordziacha?
Ja wybralem juz raz - wtedy nieswiadomie, i znow bez zajakniecie wybralbym ta patologie tym razem juz w pelni swiadomie..

No i teraz zobacz co ta amerykanska patologa w swiecie zrobila i jak bardzo wam zalezy aby miec z nich przyjaciol?
cos musza odbrego robic ze tyle osob ciagle chce tu przyjechac?

A dlaczego jak tak sadze i preferuje zdecydowanie ameryke?
Prosty powod: Ja moge w duzej mierz edcydowac gdzie i jak mieszkam i zyje i miec to co najlpesze z jakosci zycia i wolnosci czy nie ingerenccji rzadu w moje zycie....

Tylko na litisc boska nie przytaczaj statystyk i ni mow ze ni ekazdy tak moze - oczywoscie ze ni ekazdy...jedynie ci co bardzo chca i so gotowi sobie na to zarobic.
A w Niemczech czy Europie nie wiem co bys nie robil i jak bys sie staral to te upierdliwe przepisy komplikujace zycie i ta petle na szyji zawsze bedziesz mial. Mozesz sie oczywiscie to tego przyzwyczaic - tylko po co?

[marekggg]

mi jakos "europejskie" przepisy zycia nie utrudniaja. niektore pomysly "brukseli" mnie wkurwiaja, ale jakos to zawsze w zyciu wychodzi na prosta.

nie bylem jeszcze w stanach i jakos nie mam zamiaru pojechac w najblizszym czasie. chyba ze bede musial na jaks konferencje, czy inne szkolenie.

i o zyciu w stanach - nigdy nie myslalem.

[waga170]

Kolego, w Kutnie nie byles i zycia nie znasz:) To jest miejsce do zaliczenia zeby sie po doswiadczeniu wypowiadac a nie przed. Jak z pierwszym seksikiem:) Z ostatnim tez:)

[engine8t]

No to mowie ze jak jestes dobrze wytresowany to te nakazy, prikazy i biurokracja ci "nie przeszkadza" .. a byc moze nawet daje zadowolenie dobrze wykonanych polecen i obowiazkow?

[marekggg]

a co niby mam mi przeszkadzac oprocz tego ze na sile chca wprowadzic jakies samochody "bezemisyjne"?

[engine8t]

A ty ciagle ze w ameryce murzynow bija? Daj sobie spokoj z tym strzelaniem..
Cokoliek jest to uwazam ze rejestracj abroni powniina byc lepsza le jestem przeciwko zakazowi posiadania.
A to ze piwa nie kupi przed 21 ale do wojska idzie i gloswac moze za 18 to niby prawda ale sie okazuje ze ludzi pomiedzy 18-21 maja nierzwiniete mozgi chleja na potege wiec sie im troche utrudnia.. ale tylko trochoe. Ale ci mlodzi glsuja na lewacctwo to nawet sie uwaza ze powinni miec prawo glosowac od 16 lat .....LOL

[taniarada]

Różnica USA Niemcy .Nie trzeba się martwić o ubezpieczenie zdrowotne bo mnie nie stać. Przestępczości są o wiele niższe. Ze względu na transport publiczny. Ponad trzydzieści dni urlopu rocznie i dużo płatnego urlopu ojcowskiego. W Niemczech możesz dowolnie wybierać swoich lekarzy i specjalistów. Jak również szpital. Tyle czy aż tyle .

[engine8t]

Zauwaz jednak to ze w Nimczech ci zmuszaj do posoadani ubez;ieczenia a tu ci daj wolna wole,
A wiec w Niemczech sie martwisz jak przezyc po tym kiedy ci eopdatkuja i zadbaj o ciebie a tutaj sie martowsz jak wydac swoja kase... Ale to co Ty slyszysz to to ze ci co nie wykupili ubezpieczen placza jak to jest tu zle.

Mowil 100x i powtorze raz jeszcze jak przyjechalme do USA to milismy na 3 osoby chyba $500. Nie mieleismy nic .. ani mieszkania ani pracy ani nie znalismy jezyka.
Pozniej tez bylo roznie
Ale ubezpeczenie medyczne zawsze mielismy. dlaczego ? A dlatego ze to mialo wysoka range w wydatkach bo aby przezyc to trzeba 2 rzeczy - jedzenie i bycoe zdrowym.... a reszta to juz ma mniejsza wage.
Tak ze sie nigdy ubezpieczeniem zdrowtnym nie martwilem - po prostu je mialem.
Transport publiczny jest tu slabszy tylko dlatego ze nie jest oplacalny - ludzie wola wlasne auta m in dlatego ze najc do wyboru mieszkanie wybieraj najczesciej dom na peryferiach a trudno oczekiwac ze tak bedzi tramwaj czy metro?
Nie rozumeisz ze jak ci placa extra 20% to mozesz to poswiecic na urlop bezplatny? Ja zawsze wybieralem ta opcje kiedy moglem... bo 20% to 2.5 miesica?
Syn i syniwa jak mieli dziecko to chyba ok roku sami sie nim zajmowali... Zajlady oferuja rozne opcje i nie narzekali.

Tu moge dowolnie wybierac lekarzy i specjlaisto bez ograniczen ani czasowych ani terytorialnych - na nic ni ema limitow ani sie nie czeka...i mozna wybrac tako opcje ubezpieczeni ajk to najwazniejsze..
Tu szpital wybierasz taki jaki najlpeiej o ciebie i towje zdrowu zadba i robisz to w porozumieniu ze swoim lekarzem..
Tu wybralme sobie opcje ze palce ok $170/mies skaldke i za nieltre procedury czy leki sa male doplaty (tomograf i rezonas czyba $100 czy $150 ) ale generalnie wszytkie wizyty u lekarzy normalnuch czy specjalistow za darmo, badani laboratoryjen za darmo, wiekszsc lekow za darmo z darmowa dostaw do domu.
I co najwazniesze ze max wydakow na cel zdrowtne mam ograniczona do obecnie chyba $1900 rocznie.. Gdybym to przekorczyl to wszyrtko reszta darmowe.
Mialem do czyniea z medycyna i szpitalem z Polsce i Portugali i musze powiedziec ze majac tutaj znosne ubezpieczenie to nasz systerm bije te dwa.
Do tego moje ubezpieczenie pracuje i pokrywa koszt na calym swiecie. Za pobyt w Polskim szpitalu zaplacili nawet bez koniecznosci tlumaczenia polskich dokumentow medycznych..


Tak ze zaden z Twoich argumentow nie bylby wogole brany pod uwage gdybym mial znow decydowac gdzie mieszkac.

Wlasnie widac ze Ty majac rzadowa kontrole nad soba i swoim zyciem nie rozumiesz
przestepczosc mozna sobie w duzej mierze wybierac wybierajc miejsce zamieszkania.?
Europa jest fajna aby do niej pojechac, pozwiedzac czy poplatac sie poniewaz jest mala, jest dobre jedzenie, dobre hotele, dobre drogi ale zycie na dluga mete jest strasznie uciazliwe nawet jak sie ma duzo kasy ze ta przestaje byc wazna.
Jak ja wracam z Europy to tutaj czuje sie jakby mi ktos rozwiazal rece i dolozyl jedno pluco.
Ale na pewno to nie dla kazdego zwlaszcza tych co preferuja aby rzad sie nimi zajmowal i boja sie brania na siebi eodpowiedzilanisci i tych co sa dobrze wytresowani a wiec codzienna dyscyplina na kazdym kroku im nie przeszkadza.

[marekggg]

jezeli nie chcesz placic ubezpieczenie zdrowotne, czy cokolwiek - jest to mozliwe i wcale nie jest to nielegalne. nalezy tylko troche pomyslec i pokombinowac.

[engine8t]

I jak wykombinujesz i nie palcisz to ci odmowia pomocy ?
Czy mze masz tak ja u nas ze zawsze mozesz isc na "SOR" a tam musza ci udzielic pomocy doraznej i nawet do szpitala wsadzic jak to konieczne. A dopiero jak cie "postawia na nogi" to pytaja czy masz ubezpiecznei i kto albo jak za to zaplaci.... i jak nie masz i nie masz kasy to mowia "trudno" i w koncu zaplaca ci co maja.. dlatego m in ceny sa tak wysokie bo placa ci co maja za tych co nie...

[wislok1]

Pomocy nie odmowia, ale jak sie okaze, ze ubezpieczenie jest slabe i nie starczy na oplacenie pobytu w szpitalu, to chory i jego rodzina moze pojsc z torbami....

Rachunek w tysiacach dolarow dla mniej zamoznej rodziny to masakra....

No, najlepiej byc bez majatku i bez ubezpieczenia, bo nie beda mieli z czego sciagnac rachunku za leczenie...

Bez jaj

[wislok1]

engine8t napisał:


> Jak ja wracam z Europy to tutaj czuje sie jakby mi ktos rozwiazal rece i dolozy
> l jedno pluco.
> Ale na pewno to nie dla kazdego zwlaszcza tych co preferuja aby rzad sie nimi z
> ajmowal i boja sie brania na siebi eodpowiedzilanisci i tych co sa dobrze wytre
> sowani a wiec codzienna dyscyplina na kazdym kroku im nie przeszkadza.
>

Ludzie sa rozni, jedni madrzy, inni glupi, panstwo NIE MOZE zakladac, ze wszyscy sa madrzy i wszyscy beda dobrowolnie wykupywac ubezpieczenie zdrowotne, emerytalne, wydawac na to spora czesc wyplaty,....
Juz za czasow Bismarcka panstwo zrozumialo, ze na sile uszczesliwiac ludzi sie nie da, ale da im sie zagwarantowac pomoc lekarska, emeryture, itp.,
potracajac z wyplaty OBOWIAZKOWO pewna kwote....
W innych krajach Europy zrobiono to samo....

Mniej to kosztuje niz tolerowanie tego, ze duza czesc obywateli zyje w nedzy...
I dorabia handlem narkotykami, ze sa cale dzielnice totalnie zasyfione...
A tak jest w USA
Za to moga sobie kupic w sklepie bron i postrzelac do innych, czego efektem jest WIELOKROTNIE wyzsza przestepczosc niz w Europie....

[engine8t]

No i inni doszli do wniosku ze aby zwierzeta przetrwaly to nalezy je zamknac w klatkach i karmic ...

Gdzie ja to slyszelem "Lepszy na wolnosci kasek byle jaki nizli w niewoli przysmaki"?
Eh chyba to stare i glupi i juz w to nikt z mlodej generacji nie wierzy.

[wislok1]

To straszne.....

Troche przesadzasz...

Moze ci mlodzi nie chca byc rzadzeni przez psychopate trumpka, kompletnego debila z wybujalym ego, masakryczna glupote ...
I glosuja na Bidena, bo dziadek ma mnostwo wad, ale jest normalnym czlowiekiem...

[wislok1]

WTF ?

Wszyscy przed 21 rokiem glosuja na Bidena ?

CO ty za pier.oly piszesz ?

[engine8t]

Niue wszyscy ale zdecydowana wiekszosc..
wlasnie teraz sami demokraci mowi ze przegrali tylko minimalnie poniewaz idalo sie im zmobilizowac mlodych.

[wislok1]

To sa juz kosmiczne bzdury, wynik wyborow w zasadzie remisowy, a tu nagle sami mlodzi glosuja na Bidena...

[engine8t]

Cos ci sie pomieszalo. nikt teraz na Bidena nie glosowal. Mlodzi poszli glosowac na kandydatow do kongresu aby nie pozowlic republikanom kontrolwac izby reprezentantow i senatu... I jak zauwazysz to jeszcze nie skonczono liczenia i nie ma ofcjalnych wynikow (te co sa to najbardzije przwdopodobne ale jeszcze nie certyfikowane) poniewaz decyduja male ilosc glosow i przeliczja, sprawdzja itp... I tu fakt ze duzo mlodych poszlo glosowac zablokowalo ambicje republikanskie.
Beda miec przewage - ale tylko minimalna w Izbie reprezzentantow ale senat ciagle beda kontrolowac demokraci.. a wiec to sukces demokratow poniewaz liuczyli ze dostana pogrom.

[wislok1]

Jakie sa KONKRETNE dowody na to, ze mlodzi glosowali prawie wszyscy za Bidenem, starzy za republikanami ?

Jakies wyniki sondazy, itp. ?

Moim zdaniem republikanie by wygrali gdyby nie Trump...

Ten ostatni arogancki idiota jest tak nabuzowany wlasna glupota, ze dzieki niemu republikanie nie maja fajnie w przyszlosci....

[taniarada]

Koniecznie wędka na ryby i podbierak oraz kosz na grzyby.Bo jak nie ma to mandat wysoki .

[bruner4]

Jeszcze lina holownicza. W niektórych krajach obowiązkowa.

[marekggg]

sa rozne wymagania w roznych krajach. ja musze miec w belgii gasnice. OK. ale nie wrzucona gdzies w bagazniku, ale w zasiegu kierowcy. czyli generalnie jest przymocowana gdzies u nog pasazera.
do tego trojkat, apteczke i kamizelke (nawet nie jest podane ile ich powinno byc, czy tylko jedna czy tyle ile jest miejsc siedzacych).
linke holownicza mam tak czy siak, nie wiele kosztuje, nie wiele wazy i sie moze przydac.

[engine8t]

I nic wiecej?
A miernik cisnienia w oponach? A race? a podnosnik i zestaw do naprawy opon?