Jak sie bada czy ocenia niezawodnosc?

[engine8t]

Nasza agencja Consumer Reports juz pokazala liste najbardziej niezawodnych i zawodnych samochodow modeli 2023 i wszystki emedia to powielaja..
www.gobankingrates.com/saving-money/car/most-least-reliable-cars-2023-ranked/
Powiedzcie mi jak oni to robia aby na zapas wiedziec co sie bedzie psuc a co nie i jakim trzeb byc durakiem zeby w to wierzyc? A ja podejrzewam ze miejsca na tej liscie po prostu mialy swoja cene.
Mercedes sie zaparl inie zaplacil to wyladowal na dole.
A BMW placi i ma dobra pozycje....

Tylko jak widze w okolicy to wiecej BMW odjezdza na lawetach niz Mercedesow pomimo ze chyba MB jest 2x wiecej.. I moj mechanik tez w to nie wierzy.
Najlepsze to to ze Toyota wyzej od Leksusa za ktorego Toyota sobie liczy duzo wiecej (z Honda i Acura jest jeszcze gorzej bo Acura o 4 miejsca nizej od swojej matki Hondy. A te "luxusowe" odgaleziniaa to nie tylko drozsze ale i lepsze auta maja byc... Ciekawe jak oni to wytlumacza.... Pewnie jak zwykle powiedza ze Lexus i Acura maja o wiele wiecej elektoroniki i to sie psuje...co jest bzdura bo funkcje maja praktycznie te same ale w Toyocie i Hondzie sa one delikatnie mowiac z nizszej polki. No i pisza ze elektryczne auta to wogole sa strasznie kiepskie jesli chodz o niezawodnosc.. No tak - tam elektronika kroluje. A mozna by myslec ze tam sie nie ma co psuc?
A moze i ci nie wykupili miejsc?

[bolo2002]

Wszystkie tego typu rankingi śą na zamówienie i opłacane. I nie ma to znaczenia-czy to ranking ADAC czy brytyjski. a 95 %. nich sa to absolutnie subiektywne opinie. Skąd to znam- ano z tad, ze mam w rodzinie dziennikarza motoryzacyjnego- który przyjezdza do mnie zawsze nowym modelem jakiejś tam marki, żeby sie pochwalić. Dostaje auto na 2 tygodnie z karta paliwową a potem musi napisać pochwalny artykuł o modelu! To samo jest z tymi agencjami . Tymczasem- najlepiej to Twoje doswiadczenie mówi o tym- jaka marka jest pewna a jaka zawodna. Odpowiadam-co ja zauwazyłem: po 45 latach jazdy - 31- samochodami- naprawiałem wszystko za wyjatkiem: oryginalnego samochodu wyprodukowanego wz Japonii i Korei! Wszystkie europejskie marki z VW, Audi itd- naprawiałem ! I to mi wystarczy za ocenę A te rankingi to chwyty reklamowe..

[galtomone]

Najprościej zapytać u źródła i poprosić o metodologie.

Jeśli dobrze pamiętam to ADAC buduje swoje raporty na podstawie zgłoszeń klientów - do których trzeba dojechać, bo stoją przy drodze i zdaje się wizyt na badaniach technicznych - usterek wykrytych w trakcie.

[engine8t]

No Tak by to chcialo buc ze np JDPowers porownuje niezawodnosc w okresie 'wcxesnego dziecinstwa" czyli np pierwszych 3 miesiecy..i robia to napodstawie raportow czy wywiadow z klientami a wiec to jest prawdziwe..
A CR robil te raporty zwykle z rocznym opoznieniem..... Ale kogo interesuja takie wynuki jak oni chca kupwac nowe auto i przewidziec czy sie beda psuc? a JDPowers publikuje szybciej.
Tylko ze ciule nie pisza ze to jest wyssane z dokumentow a jak bedzie wpraktyce to zobaczymy.

Ja wiem jak sie to robilo w moim przemysle...
Bralo sie urzadzenie i jego wszystkie komponenty/elemnty/czesci z ktorych kazda miala od swojego producenta wyiczone prawdopodobienstwo ze nawali.. Tzw MTBF (mean time beteeen failures) i to sie skladalo matematycznie do kupy tzn wklepywalo do koputerowego programu ktory to przemielil przez jakis tam skomplkowany mlynek matematyczny jak np Monte Carlo Analysis i wychodzil numer czyli MTBF urzadzenia.
I teraz im wiecej elementow i im ktorszy ich MTBF i tym gorzej wychodzily koncowe wyniki. I teraz nowe i nie sprawdzone w praktyce elementy mialy zwykle jakies tam MTBF wyliczony a poznjej to regulowano jak byly wyniki praktyczne i zwykle MTBF urzdzen rosl jak urzdzenie "dorastalo" poniewaz po pierwsze elementy byly w sumie mnej zawodne niz przewidywano a po drugie poprawiano je jak nawalaly i reczywiscie awaryjnosc sie zmniejszala.
A jak sie to mialo w praktycznych ocenach - zwykle malo albo sie wogole "nie mialo" ale byly to std wyliczanki do mierzenie i porwnywania. I dostawcy elementow - w zaleznosci kto to byl naciagli ich awaryjnosc mniej albo wiecej.
I mysle ze tu stosuja ta technike - po prostu to wyliczanka i im wiecej elementow a im nowsze one sa tym gorzej to wyglada.. Czyli Mercedes jest bardzij skomlikowany i ma duzo nowych czy nowoczesnych rzeczy bo w koncy lider technologi... a Toyota jak zwykle - jak cos co pracuje i klienci nie narzekaja to wg nich nie ma powodow do ich zmiany. ?

[duze_a_male_d_duze_m]

engine8t napisał:


> Powiedzcie mi jak oni to robia aby na zapas wiedziec co sie bedzie psuc a co ni
> e

To się nazywa "zarządzanie jakością", na studiach technicznych o tym uczą. Wiesz to przecież

[engine8t]

Moze was ucza.
Nas uczyli Ekonomi politycznej Marksizmu.
Ja zarzadzania jakosci nauczylem sie w pracy. Ale takie "przewidywania" i duprele typu MTBF to byly uzywane glownie przez markieting a nie przez ludzi odpwiedzilanych za jakosc... Z wyjatkiem tego ze prosili tych co naprawde zrzdzali jakoscia aby "dostroic" numery aby koncowy wynikl wyszedl lepiej niz porzedni i lepiej niz produkt konkurencji... :)

[wislok1]

Zalezy na jakich podstawach taki tanking sie opiera..

Jesli wynika to np. z badan technicznych aut i w ten sposob sie obiektywnie ustala, ktore sie najmniej psuja, to ma to sens
Tak ustala sie rankingi w Niemczech, glownie na podstawie badan TÜV---

Ma to wtedy sens...

W USA obowiazkowych badan technicznych nie ma

WIec kazdy ranking tam to tylko subiektywne uwagi

[engine8t]

WIec kazdy ranking tam to tylko subiektywne uwagi

Dokladnie... Te rankingi sa glowne z z ankiet uzytkownikow a ci pisza i oceniaja ze czasami mozna sie przekrecic.

Np producent zaklada okadziny ceramiczne hamulcow i pisze ze natura takowych jest to ze dobrze hamuja i nie brudza ale zanim sie nie nagrzeja zwlaszcza przez pierwsze iles tam mil to czesto piszcza...
I teraz #1 problem zglaszany przez klientow i to do tego stopnia ze zycza sobie wymiany okladzin i tarcz dlatego ze im hamulce piszcza. I w rankingach na 5 gwiazdek daja jedna. wola ciche i brudzace i takie co maja 2x dluzsza droge hamowania... No moze to i powazny problem. Dla mnie smieszny jesli to wogole "problem" ze przy pierwszych 2 nacisnieciach czasami slychac?
Albo serwis marki jest do D bo gosc przyprowadzil auto na zmiane oleju i mu powiedzieli ze zrobia "na poczekaniu" a on czekal dluzej niz godzine..