Dodaj do ulubionych

O/T Znacie dalej zywy kawal o nekrologu?

06.02.23, 09:14
Gosciu codziennie oglada pierwsza strone gazety w kiosku ale jej nie kupuje. Sprzedawczyni pyta co jest grane, on na to ze szuka nekrologu. Pani na to ze nekrologi sa na ostatniej stronie. A on na to: TEN bedzie na pierwszej.

No wiec jak otwieram "gazete" to najpierw przegladam osla lawke. Najlepsze moje watki i wpisy sa wlasnie tam.
Obserwuj wątek
    • nousecomplaining Re: O/T Znacie dalej zywy kawal o nekrologu? 06.02.23, 17:23
      Autopromocja nie hańbi
    • qqbek Re: O/T Znacie dalej zywy kawal o nekrologu? 06.02.23, 17:30
      Ja tam bym wolał zamiast nekrologu fotoreportaż.
      Mickiewicza, 6 rano, 20 osiłków wchodzi "z drzwiami", robią totalny kipisz w środku, a podejrzanego, skutego "za cztery" wiozą w suce prosto do "proroka", potem sąd i decyzja o tymczasowej zmianie adresu.

      Ech, pomarzyć.
      • waga173 Re: O/T Znacie dalej zywy kawal o nekrologu? 06.02.23, 21:38
        Fotoreportaz tez by byl na pierwszej stronie, tez nie potrzeba by bylo kupowac calej gazety. A zaraz potem udalbym sie do najblizszego monopolowego. Ech, pomarzyc.
    • teodor-k Re: O/T Znacie dalej zywy kawal o nekrologu? 06.02.23, 18:32
      Nie dziwię się że jesteś królem oślej ławki. Musisz więcej produkować postów personalnych .To już trwa dwa lata .Pisz normalnie albo się wygaś .Człowiek co życie na już z górki wypisuje bzdury na czyjś temat .
    • wislok1 Re: O/T Znacie dalej zywy kawal o nekrologu? 06.02.23, 18:44
      Taki dowcip mi sie przypomnial...

      Wojsko, koszary, dowodca kompanii, kapitan Nowak, dostal informacje, ze zmarla matka szeregowca Kowalskiego i ze dowodca garnizonu prosi, zeby mu to jakos delikatnie przekazac, zeby sie nie zalamal, ten Kowalski...

      No to dowodca kompanii robi zbiorke, cala kompania na bacznosc, wszyscy stoja karnie...

      Potem rzuca haslo: kogo matka zyje, wystap !!!
      Kowalski tez wystepuje, na co Nowak;
      ...Kowalski, a zalozymy sie, ze nie masz racji ?
      • waga173 Re: O/T Znacie dalej zywy kawal o nekrologu? 06.02.23, 19:39
        Umarl milicjant. Koledzy poslali jednego najbardziej roztropnego zeby jakos powiadomil zone. Pojechal, zapukal i zapytal: Jak sie pani czuje w roli wdowy?
        • qqbek Re: O/T Znacie dalej zywy kawal o nekrologu? 06.02.23, 21:35
          Znałem w wersji z porucznikiem Rżewskim:
          Zmarł kapitan, do wdowy wysłano "najlepiej obytego z kobietami" porucznika Rżewskiego.
          Pojechał, zapukał, otworzono.
          Rżewski wyciągnął zza pazuchy czarnego kondoma przewiązanego kirem i obwieścił od progu, że przyszedł wdowie złożyć kondomlencje.
          • waga173 Re: O/T Znacie dalej zywy kawal o nekrologu? 06.02.23, 21:49
            Mysle ze kiedys nie tylko u nas ale w calym kraju mowilo sie kondon. Nawet byla piosenka:

            Pamiętasz miła tę noc w tataraku, gdy twoje majtki wisiały na krzaku, Ty leżałaś na trawie zmęczona, a ja zmienialem trzeciego kondona.

            Po "trzcionkach" widac ze skopiowalem z internetu wiec chyba nie naruszylem netykiety.
            • qqbek Re: O/T Znacie dalej zywy kawal o nekrologu? 06.02.23, 22:22
              Muszę cię zmartwić.
              Poprawna wersja to kondom, przynajmniej teraz.
              Po angielsku jest "condom", po niemiecku i czesku też "kondom".

              Choć mieliśmy kolegę na podwórku, wyjątkowa łajza, którego zwaliśmy kondonem (bo on Kondzio był). Ale to nie nasza wina, a jego mocno trunkowego ojca, bo raz wylazł, po patrzył i wrzeszczy - a ciebie znów spaślaku na bramkę wzięli? Gdybym wiedział, to bym gumę wtedy założył!
              • qqbek Re: O/T Znacie dalej zywy kawal o nekrologu? 06.02.23, 22:27
                A, żeby nie było, że Kondzia żeśmy tymi szczeniackimi przezwiskami jakoś skrzywdzili - dyrektorem jest w jednej z firm leasingowych.
                Nadal łajza, ale z kasą.
              • waga173 Re: O/T Znacie dalej zywy kawal o nekrologu? 06.02.23, 22:52
                Zapytany jednak przez Kandinsky'ego, czy uważa, że pisanie warte jest tego całego zachodu, Hemingway odpowiada zdecydowanie: tak. Porównuje je do Golfsztromu od wieków niewzruszenie omywającego wybrzeża Ameryki. Mimo śmiecia historii i cywilizacji wysypywanego systematycznie do tej błękitnej morskiej wody, pozostaje ona czysta i niezmącona. „I oto palmy naszych zwycięstw, zużyte żarówki naszych odkryć i puste kondony naszych wielkich miłości spływają, nie mając żadnego znaczenia wobec jednej jedynej trwałej rzeczy – prądu” (s. 113).

                Literatura swiatowa, tlumaczenie bodajze Bronislaw Zielinski.
                • qqbek Re: O/T Znacie dalej zywy kawal o nekrologu? 06.02.23, 22:59
                  Dlatego piszę "przynajmniej teraz".
                  A nie "Literatura światowa", a "Literatura na świecie" :-)
                  Świetny cykl wydawniczy z PRL robiący za "okno na świat" dla całej reszty demoludów.
                  • waga173 Re: O/T Znacie dalej zywy kawal o nekrologu? 06.02.23, 23:33
                    W oryginale oczywiscie przez "m".

                    and the palm fronds of our victories, the worn light bulbs of our discoveries and the empty condoms of our great loves float with no significance against one single, lasting thing – the stream.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka