Dodaj do ulubionych

Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrzenia?

11.03.23, 18:16
Ciekawe autko to to.
Moje jakieś tam pierwsze wnioski:
1) drogie to to
2) małe to to
3) świetnie wyglądające to to
4) nieźle wyposażone
Ad. 1 - ale nie wiadomo czy rabaty od cennika nie będą duże (np. Opel, choć jeszcze sprzed PSA) czy Pug czy Citroen dają rabaty
Ad. 2 - ale to nie wada, są większe jeepy
Jeszcze jedna kwestia - szkoda że nie dali silnika 1,2 130 (nawet w Corsie czy 208/c3 chyba taka opcja była/jest). A on podobnież jednak lepsiejszy niż 1,2 100.
Obserwuj wątek
    • qqbek Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 11.03.23, 18:20
      No ja też się przyglądałem z zaciekawieniem, bo:
      1. Polska produkcja.
      2. Będę szukał czegoś mniejszego.

      Dopiero potem doczytałem, że:
      1. benzyniak to "biedawersja na rynki zabiedzone - Polska, Rumunia, Bułgaria", a na pozostałych będzie wyłącznie elektryk,
      2. w związku z punktem "1" wyposażenie "biedawersji" będzie... bidne. Brak grzanej szyby czy kierownicy, brak dwustrefowej klimy (z tego co widzę, to jest tylko "to samo dla wszystkich"), a co najgorsze - brak wersji z AT.
      • dodekanezowiec Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 11.03.23, 18:31
        Nie aż tak zabiedzone bo Hiszpania i Włochy też.
        To jest auto miejskie też i nie wiem czy jego odpowiedniki mają 2-strefową.
        Ale cena taka że lepij wypada już jednak winkszy Beżocik 2008.
        O widzisz, polska produkcja :) jeden patriota. Czesi kiedyś (tak ok. 2010) mieli jako najczęściej kupowane auto hyundai i30. Bo robione u nich. Przebił nawet skody. U nas patriotyzm wówczas polegał na obchodzeniu nieokrągłych rocznic powstań narodowych i na maniu w doopie promowania kupowania fiata 500, forda ka czy opla astry. Może i tu nawet częśc luda nie wi, iżli w Polsce te auta produkowano.
        • qqbek Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 11.03.23, 19:18
          dodekanezowiec napisał:

          > Nie aż tak zabiedzone bo Hiszpania i Włochy też.

          Byłeś kiedyś w Asturii, albo w południowych Włoszech?
          Tak tylko pytam.

          > To jest auto miejskie też i nie wiem czy jego odpowiedniki mają 2-strefową.
          > Ale cena taka że lepij wypada już jednak winkszy Beżocik 2008.
          > O widzisz, polska produkcja :) jeden patriota. Czesi kiedyś (tak ok. 2010) miel
          > i jako najczęściej kupowane auto hyundai i30. Bo robione u nich. Przebił nawet
          > skody. U nas patriotyzm wówczas polegał na obchodzeniu nieokrągłych rocznic pow
          > stań narodowych i na maniu w doopie promowania kupowania fiata 500, forda ka cz
          > y opla astry. Może i tu nawet częśc luda nie wi, iżli w Polsce te auta produkow
          > ano.

          A bo my mamy patriotyzm na pokaz.
          Zresztą jak sobie jedna partia zawłaszcza bycie "patriotyczną", to na pawia zbiera na jakiekolwiek celebry państwowe.
          • trypel Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 11.03.23, 19:23
            Nie trzeba iść aż na południe. Dużo się pozmieniało na połnoct po pandemii
            Właśnie dostałem wycenę malowania mieszkania (cena z materiałami, gruntowanie plus 2x na bialo) plus szpachlowanie w miejscach gdzie to konieczne.
            A ja durny chciałem brać ukrainca z polski i tam go ulokować na tydzień.
            • nousecomplaining Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 11.03.23, 19:50
              > A ja durny chciałem brać ukrainca z polski i tam go ulokować na tydzień.
              Ale jakoś puenty nie widzę. Czyli co, taniej i prościej zrobić miejscową siłą roboczą, bo nie kumam?
              • trypel Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 11.03.23, 19:57
                W zeszłym roku we Wrocławiu za malowanie i równanie salonu (ok 35 M kw) dałem z materiałami 3300.
                Teraz za malowanie 3 pokojowego mieszkania, wg opisu powyżej wyjściowo 950 euro z lokalna włoska ekipa. Firma a nie zenek zza rogu. Tam się zrobiło tanio. Dla nas.
                • nousecomplaining Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 12.03.23, 14:03
                  Aaa, tak myślałem, że o to chodzi. Fakt, ceny "fachowców" u nas to jest kosmos. A i często za ceną jakość nie bardzo idzie. Ale wszyscy narzekają, jak im źle. Taki qrwa naród.
                  • trypel Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 12.03.23, 16:54
                    My zyjemy wciaz w takiej ułudzie ze u nas musi być taniej bo tam jest zachodnia Europa i ludzie mają więcej kasy.
                    A nasze zarobki mocno poszły do góry a na południu Europy stoją.
                    Nam się wydaje że dla nas 100 euro to majątek a dla nich tyle co splunac a tam też na 100 trzeba się narobić. Zwłaszcza w regionach biedniejszych ( I nie pisze o ekstremum jak południowe wlochy)
                    • dodekanezowiec Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 12.03.23, 17:05
                      Masz li Pan rację. Tak z 20 lat temu ludzie jechali np. do Hiszpanii bo tam zarobki aż 900 euro. Wtedy to była na tle polskich średnich zarobków (często tak z 300-400 euro) astronomiczna suma :)
                      Również z 20 lat temu nauczyciel w Turcji czy Tunezji chyba zarabiał więcej czy powiedzmy podobnie jak nauczyciel w Polsce.
                      • trypel Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 12.03.23, 17:52
                        W Turcji to chyba nie
                        Pamiętam bez mała 40 lat temu (1996)na głębokim tureckim zadupiu spędziłem parę dni (Hatay)
                        I nawet wtedy było to dla mnie tanie miejsce
                        A byłem studentem
                        • bywalec.hoteli Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 14.03.23, 10:39
                          1996 to było 27 lat temu a nie 40 :)
                          • dodekanezowiec Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 14.03.23, 12:46
                            Juz tlumacze z tą Turcja. W 2012 roku lira turecka kosztowała 2,20 zł. Rekordowo wysoko. Jakas przewodniczka cos mówiła o minimalnym wynagrodzeniu w pracy państwowej jakieś 1000 "turkish lira". No to w Polsce było wtedy niższe niż 2200. Na wycieczce w Tunezji kiedyś tam też tłumaczono ze nauczyciel zarabia w Tunezji dużo. Podano kwotę która na tle polskiej była niemała, także trzeba brać poprawkę ze dinar wtedy stał lepiej.
                          • trypel Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 14.03.23, 14:16
                            Dla mnie to inne życie.
                            Co najmniej jak 40
                            • bywalec.hoteli Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 14.03.23, 14:42
                              a dla mnie jakby to było wczoraj (bardziej 1997 niż 1996)
                        • dodekanezowiec Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 14.03.23, 22:04
                          trypel napisał:

                          > W Turcji to chyba nie
                          > Pamiętam bez mała 40 lat temu (1996)na głębokim tureckim zadupiu spędziłem parę
                          > dni (Hatay)
                          > I nawet wtedy było to dla mnie tanie miejsce
                          > A byłem studentem
                          >
                          Czekaj czekaj a to nie byłeś z tymi co w latach 90.swoj autobus wycieczkowy sprzedali bogatemu tureckiemu rolnikowi? :)
          • dodekanezowiec Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 11.03.23, 19:51
            Jak śmiesz! :) Oczywista zem był w krajach południowych. Sens zycia. Tak, są i biedne regiony ale Mediolan czy Barcelona... Chodzi o to ze Hispzania czy Włochy zawsze są uważane za rynek zachodni. Poza tym ze 100 mln ludzi. Portugalia czy Grecja owszem, bidniejsze.
            A patriotyzm faktycznie na pokaz u nas.
            • qqbek Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 11.03.23, 21:12
              dodekanezowiec napisał:

              > Jak śmiesz! :) Oczywista zem był w krajach południowych. Sens zycia. Tak, są i
              > biedne regiony ale Mediolan czy Barcelona... Chodzi o to ze Hispzania czy Włoch
              > y zawsze są uważane za rynek zachodni. Poza tym ze 100 mln ludzi. Portugalia cz
              > y Grecja owszem, bidniejsze.

              Nie znasz Hiszpanii i nie gadałeś z Hiszpanami, jeśli twierdzisz, że Barcelona to Hiszpania :P
              Co do Mediolanu, Turynu, Bergamo... to pokaż mi choć jedno takie miasto w Apulii, czy Kalabrii :)
              U nas się mówi o kontrastach, bo Białystok czy Przemyśl wyglądają jak ubodzy krewni Wrocławia, Poznania i (przede wszystkim) Warszawy. Hrubieszów zdaje się dzielić od Świnoujścia przepaść. Ale dopiero jak pojedziesz z północy Włoch na ich południe rozumiesz, co to "różnice w obrębie jednego kraju".

              > A patriotyzm faktycznie na pokaz u nas.

              Mamy fasadowy patriotyzm i fasadową religijność.
              To niestety upodabnia nas bardziej do Rosjan, niż do cywilizowanego świata.
              Całe szczęście te fasadowe formy są w odwrocie.
              • dodekanezowiec Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 11.03.23, 22:06
                > Nie znasz Hiszpanii i nie gadałeś z Hiszpanami, jeśli twierdzisz, że Barcelona to Hiszpania
                Ale tak jak Sosnowiec to nie Śląsk ale województwo śląskie.
                Hiszpania to duzy rynek zbytu i nie zapominaj ilu mieszka np. bogatych Angoli czy Niemców, ilu jest turystów (ile aut jest potrzebnych na najem).
                Włochy - co do południa - konkretnie byłeś w Cefalu bądź Taorminie? A byłeś na Sardynii? (południe Włoch ale bogata).
                Byłem w Kalabrii, byłem w Apulii. Ale i w obrębie tych biednych regionów są różnice między wsią i dużym miastem, między górami i wybrzeżem które dobrze zarabia na turystyce.
                Ale zacznijmy od podstaw bo nie wiem naprawdę do czego zmierzasz. Zdaje się że są 4 wersje wyposażeniowe w elektryku i również 4 w spalinowym. To nie są aż tak bieda wersje.
                Podstawowa za 99k ma trochę mało jak na taką cenę.
                Ale teraz vw misiaczkowóz się chyba zaczyna od 90k, a jak jego jedynie słuszna siła dojszła do władzy to chyba od 45k się zaczynało.
                Natomiast mało który crossover klasy B ma klimatyzację dwustrefową (może z 2 na 10 aut).
                Co do tej klimy 1-stref. - to jest też nierzadko auto którym jeździ jedna osoba, auto drugie w rodzinie.
                Uczepiłeś się więc jednej rzeczy.
                Tak jak ja bym się miał koniecznie czepiać tego że jakiś tiguan za 140k chyba nie ma w standardzie kamery cofania. Na tle innych aut żenujące.
                • qqbek Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 11.03.23, 22:17
                  dodekanezowiec napisał:

                  > Ale tak jak Sosnowiec to nie Śląsk ale województwo śląskie.

                  Zapytaj Galtoma, to ci odpowie, że bez paszportu za granicę nie jeździ.

                  > Ale zacznijmy od podstaw bo nie wiem naprawdę do czego zmierzasz. Zdaje się że
                  > są 4 wersje wyposażeniowe w elektryku i również 4 w spalinowym. To nie są aż ta
                  > k bieda wersje.
                  > Podstawowa za 99k ma trochę mało jak na taką cenę.
                  > Ale teraz vw misiaczkowóz się chyba zaczyna od 90k, a jak jego jedynie słuszna
                  > siła dojszła do władzy to chyba od 45k się zaczynało.
                  > Natomiast mało który crossover klasy B ma klimatyzację dwustrefową (może z 2 n
                  > a 10 aut).
                  > Co do tej klimy 1-stref. - to jest też nierzadko auto którym jeździ jedna osoba
                  > , auto drugie w rodzinie.
                  > Uczepiłeś się więc jednej rzeczy.

                  Jak mam być szczery, to w dupie mam dwustrefową klimę. Rzeczywiście miałem ostatnio jednostrefową (w Pug-u 1007) i dawała radę (serio - obawiałem się, że z racji sporego przeszklenia to będzie "piekarnik na kółkach", a klimatyzacja dawała aż miło). Problemem jest jednak to, że Pug-a kupiłem po to, żeby nie niszczyć Golfa wożeniem pierduł na budowę i w tym celu się sprawdził - teraz chcę kupić auto dla całej rodziny i jak sobie ustawię +21/22 przy +27 na dworze to mi będzie dobrze... a fotel obok żona będzie "skręcać" do +24 przy takiej temperaturze zewnętrznej i dla mnie to już za ciepło (choć wiem, potencjalnie to ona zachowuje się racjonalniej).

                  Bardziej brakuje mi tego, o czym piszę w drugiej kolejności, a czego nawet nie zauważyłeś.
                  Mowa o BRAKU NORMALNEJ SKRZYNI BIEGÓW w tym biedawynalazku.
                  Dla mnie to już spora wada.

                  > Tak jak ja bym się miał koniecznie czepiać tego że jakiś tiguan za 140k chyba n
                  > ie ma w standardzie kamery cofania. Na tle innych aut żenujące.

                  Ale po co komu kamera cofania w samochodzie ze ściętym tyłem? W Zafirze nie mam, a non-stop parkuję tyłem (bo to tak mało zwrotne jest, że na ciasnym parkingu nie da się tego "na raz" zaparkować przodem najczęściej, ani tym bardziej potem "na raz" z takiego miejsca wyjechać). Owszem, widzę zalety kamer parkowania, zwłaszcza jak się jeszcze nie "wjeździsz" w auto, ale bez przesady. Brak normalnej skrzyni biegów jest dużo gorszym zarzutem.
                  • dodekanezowiec Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 11.03.23, 22:35
                    Może jeszcze dadzą. Uni tacy dobrzy moze jak PiS. Siuchajom suterena :)
                    • dodekanezowiec Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 11.03.23, 22:37
                      Ale z automatem to un by ze 130 kosztował przy wersji porównywalnej z Kia Stonic 1.0 100 z automatem. A podobne gabarytowo auta, czyli najmniejsze z crossoverów klasy B.
                      • qqbek Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 11.03.23, 22:50
                        dodekanezowiec napisał:

                        > Ale z automatem to un by ze 130 kosztował przy wersji porównywalnej z Kia Stoni
                        > c 1.0 100 z automatem. A podobne gabarytowo auta, czyli najmniejsze z crossover
                        > ów klasy B.

                        Bez przesady - automat to teraz grosze, 10 może w cenie.
                        Właśnie sprawdziłem na przykładzie Pug-a 308 - różnica 9 tysięcy pomiędzy MT a AT.
                        Do tego w KIA to jest chujowa DCT, a w Pug-u (i ogólnie u Stellantis) uczciwy hydrokinetyk.
                      • dodekanezowiec Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 11.03.23, 22:52
                        No może 125 i nie wiadomo tez cennik to świętość czy rabaty by będą. Pug 2008 w takiej wersji Allure Pack z automatem byłby 1 2 100 za jakieś 116 a 1 2 130 za jakieś 122 realnie.
                        • dodekanezowiec Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 11.03.23, 22:55
                          To Ci odpowiedzą ze jak 10k grosze to dobrze ze podatek 12 proc.tylko do 120k jest :) Bos burzuj i kułak.
                          • qqbek Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 11.03.23, 23:04
                            dodekanezowiec napisał:

                            > To Ci odpowiedzą ze jak 10k grosze to dobrze ze podatek 12 proc.tylko do 120k j
                            > est :) Bos burzuj i kułak.

                            Mam na całe szczęście małżonkę, która zarabia gdzieś z 70-80k rocznie i dwoje dzieci "do odliczeń", więc jeszcze mnie nie "rozkułaczą" (choć pewności nie mam - mieliśmy się w ten weekend rozliczyć, ale żona niedysponowana, to przełożyliśmy na przyszły).
                            A biorąc pod uwagę utratę wartości pieniądza to te 120 jest warte dużo mniej niż 85 sprzed 3 lat.
                        • qqbek Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 11.03.23, 23:00
                          Ale PuG z Francji, a Jeep z Polski... byłbym gotów ponieść dodatkowe koszty po to, żeby mieć:
                          1. lepiej wyglądający samochód (bo udał im się ten Avenger, bez dwóch zdań),
                          2. samochód "made in Poland".

                          Może ja dziwny jestem, ale mam w swoich decyzjach zakupowych awersję do kupowania od koncernów zagranicznych lejących na Polskę.
                          W Auchan byłem raz w czerwcu ubiegłego roku, bo mnie żona o coś konkretnego z tego kacapskiego sklepu poprosiła (a wcześniej miałem u nich status "złotego" klienta, bo po drodze miałem do nich).
                          Jak mam wybór "Nestle", albo "polska firma, której Nestle jeszcze nie przejęło" to wybieram to drugie (choć bardzo lubiłem Majonez Winiary na przykład).
                          Zamiast do Biedry jeżdżę do Dino, a te "lepsze" towary kupuje w Stokrotce (tak, wiem, przejęta spod lubelskiej firmy przez Litwinów, ale to dużo lepsze niż trujący cały polski rynek detaliczny drapieżny owad z Portugalii).

                          Ja po prostu dziwny jestem, na to wychodzi.
                          Niech do czerwca/lipca wypuszczą wersję z AT, to kupię.
                          • dodekanezowiec Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 12.03.23, 11:35
                            qqbek napisał:


                            > Ja po prostu dziwny jestem, na to wychodzi.


                            Za to pompatyczno patetyczny Macierewicz ma badz miał Passata, a Kinga Duda golfa.
                            Czemu Kinga Duda nie kupiła 500 badz Forda Ka z Polski?
                            • qqbek Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 12.03.23, 13:43
                              dodekanezowiec napisał:

                              > Za to pompatyczno patetyczny Macierewicz ma badz miał Passata, a Kinga Duda gol
                              > fa.
                              > Czemu Kinga Duda nie kupiła 500 badz Forda Ka z Polski?

                              Jak jeszcze był moim sąsiadem, to turbopolak Skrzydlewski jeździł nastoletnim Audi.
                              Widać jak się jest specjalistą od "cnót niewieścich", to w Dudzie można mieć już cnoty obywatelskie.
            • tbernard Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 14.03.23, 14:06
              dodekanezowiec napisał:

              > A patriotyzm faktycznie na pokaz u nas.

              U nas bardziej jest to partyjotyzm.
      • bywalec.hoteli Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 14.03.23, 10:34
        Jeepy robią w Polsce? Ile kosztuje taki Avenger?
        • dodekanezowiec Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 14.03.23, 12:48
          bywalec.hoteli napisał:

          > Jeepy robią w Polsce? Ile kosztuje taki Avenger?

          Tak to faktycznie jest jak forum cały czas o doopie Maryni a tematy motoryzacyjne to margines.
    • engine8t Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 11.03.23, 23:48
      A co on ma z Jeepa?
      A moze to jakis Fiat w koszuli Jeepa?
      • dodekanezowiec Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 12.03.23, 09:14
        Ładny samochodzik. U was w Hameryce to zwykle masywne klunkra takie.
        • engine8t Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 12.03.23, 18:13
          Takie wlasnie.... :) i ja to nawet lubie
    • bolo2002 Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 12.03.23, 09:35
      Kolejne małe i niewygodne i drogie, nowe wozidełko . Toto to strach kupować- bo jak mocniej zawieje- to może go znieśc z drogi. Moje spojrzenie? Nawet nie spojrzę! Zapomniałem.
      • dodekanezowiec Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 12.03.23, 11:15
        bolo2002 napisał:

        > Kolejne małe i niewygodne i drogie, nowe wozidełko .

        Przecież sam polecałeś hyundaia i20 czy opla corsę czy kię stonic więc czemu ten atak że małe?

        Piszesz że niewygodne. Siedziałeś?

        Piszesz że drogie. A czy można by coś w końcu przestać oceniać z perspektywy pieniędzy?
        Piłkarza ocenia się po tym jak gra a nikt nie kostruuje przeliczników że kosztował 130 mln a nie 100 mln i strzelił 11 goli a ten co 100 mln kosztował - 10.


        Toto to strach kupować- bo
        > jak mocniej zawieje- to może go znieśc z drogi. Moje spojrzenie? Nawet nie sp
        > ojrzę! Zapomniałem.

        No to powrót do pierwszej tezy - czemu zachwalasz inne małe auta?

        No owszem, może ci się nie podobać i o gustach się nie dyskutuje.
        Mnie jeepy nie bardzo podpadały wizualnie ale właśnie teraz w ostatnich latach jest lepiej.
        • bolo2002 Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 14.03.23, 08:45
          Auta klasy B-małe- ale lepsze od tego Jeepa A. I o połowę tańsze. Dlatego- jak weżmiesz sobie relację ceny do jakości i wy
          gody- to Hyundai jest lepszy! Każdy Hyundai! Syn miał prawie prawdziwego jeepa-compassa. Stwierdził-po 4 latachjezdzenia, ze jest za mały- kupił sobie ze Stanów Cherooke z silnikiem 270 KM i teraz wie, ze ma Jeepa!
          Renegat jest od niego wiekszy- a te 99990 zeta za golasa zupełnego- to śmiech na sali. podtrzymuję swoja opinię. Mam propozycję- podsumujmy sprzedaż tego drogiego gówna/ elekytryk kosztuje chyba 170 tys zeta!/ za 6 m-cy! Zobaczysz jak się sprzedaje.
          • dodekanezowiec Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 14.03.23, 10:14
            bolo2002 napisał:

            > Auta klasy B-małe- ale lepsze od tego Jeepa A. I o połowę tańsze.

            To! Wskaż! Auto! Za! 50! Koła!

            Dlatego- jak
            > weżmiesz sobie relację ceny do jakości i wy
            > gody- to Hyundai jest lepszy! Każdy Hyundai!

            Ale ! Kona! Tez! Swoje! Kosztuje!

            > Renegat jest od niego wiekszy- a te 99990 zeta za golasa zupełnego-

            Są majtki na wyposażeniu. Widziałeś cennik?
            Ile systemów bezpieczeństwa?
            • qqbek Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 14.03.23, 12:56
              dodekanezowiec napisał:

              > To! Wskaż! Auto! Za! 50! Koła!

              Zaraz powie, że stara KIA w dyzlu za 5, a 45 zostaje w kieszeni.
              To mitoman pokroju futrzastego, jak jeszcze nie zauważyłeś.

              > Ale ! Kona! Tez! Swoje! Kosztuje!

              Chyba nawet więcej niż Jeep :-)
              Ale - gadasz z mitomanem, pamiętaj.

              > Są majtki na wyposażeniu. Widziałeś cennik?
              > Ile systemów bezpieczeństwa?

              Renegade może i jest 20 cm dłuższy, ale rozstaw osi ma identyczny, więc miejsca w środku w kabinie tyle samo właściwie.
              Zresztą Renegade ma też jedną podstawową wadę - opatrzył się już.
              • dodekanezowiec Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 14.03.23, 13:10
                Oni wspólnie tworzą jeden front mimo odmiennych poglądów politycznych. Tworzą Stowarzyszenie Importerów Używanych Samochodów i Autobusów (SIUSIA).
                • qqbek Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 14.03.23, 13:20
                  dodekanezowiec napisał:

                  > Oni wspólnie tworzą jeden front mimo odmiennych poglądów politycznych. Tworzą S
                  > towarzyszenie Importerów Używanych Samochodów i Autobusów (SIUSIA).

                  To swoją drogą - sprawdziłem cennik tego kija co sKONA... jest tańszy o 4 koła niż Avenger - ale - klamki w kolorze nadwozia, tapicerka w emerycką kratkę, korbotronik z tyłu i brak oświetlenia wnętrza.

                  Jeep za 99 ma ponadto elektryczny ręczny, hill holder, LED-owe reflektory, atermiczne szyby i większą nawigację.

                  Oba mają zaledwie schładzacz i do prawdziwej klimatyzacji trzeba dopłacić. Za to w KIJU masz bez dopłaty felgi aluminiowe.
                  • dodekanezowiec Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 14.03.23, 15:24
                    Stonic cenowo lepiej. Choc wyposażenie to zreformowany rok 2017 po prostu bo wtedy wyszła. Ale auto Budżetowej jednocześnie fajne.
                    • kanna13 Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 14.03.23, 18:25
                      dodekanezowiec napisał:

                      > Stonic cenowo lepiej. Choc wyposażenie to zreformowany rok 2017 po prostu bo wt
                      > edy wyszła. Ale auto Budżetowej jednocześnie fajne.

                      Ja bym się chwilkę wstrzymał i poczekał na nowego Hyundai'a Konę II model 2023.
                      Na razie pokazali oficjalnie wersję w pełni elektryczną i na zdjęciach wyglada bardzo dobrze, środek też nieżle.
                      Ale ma być i plug-in i zwykły beznyniak i ja się wszystrzymałem i czekam by zobaczyć na żywo.
                      4,3 metra długości i rozstaw osi 2,66 m czyli wielkość w sam raz.
                      Myśle, że cena będzie atrakcyjna bo w okolicach 110-115 tys. czyli realnie 130-135 tys. z dodatkami.

                      www.youtube.com/watch?v=P9JcKdNj_HM
                      • dodekanezowiec Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 14.03.23, 21:12
                        Może da rade ten Kona 2 za 115 już w takiej wersji no jak 2008 czy Captur za takie pieniądze bo 135 to Tucson już. Co do Avengera to Fiat 600 ma być tańszym odpowiednikiem.
                        Choc z Kona zrobią tak ze 1.0 100 czy120 dadzą taniej a 1.6 150 mogą dać za tyle co Tucson prawie.
                        • kanna13 Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 14.03.23, 22:20
                          dodekanezowiec napisał:

                          >
                          > Choc z Kona zrobią tak ze 1.0 100 czy120 dadzą taniej a 1.6 150 mogą dać za tyl
                          > e co Tucson prawie.

                          Często jest tak, że model niższy lepiej wyposażony jest w okolicach tego droższego w wersji bardziej podstawowej.
                          Pozostaje też kwestia gustu, wyglądu, drobiazgów stylistycznych i wersji specjalnych.
                          Trudno teraz coś wybrać co ma w miarę przywoite gabaryty, wyposażenie i troche ciekaiej stylistycznie wygląda za mniej niż 140-150 tys. w segmencie B/C

                          Ten jeep Avenger to też wychodzi ponad 135 tys. by to była jakaś sensowna konfiguracja ale taki podobny wymiarowo t-cross ma za te same pieniądze silnik 150 konny, automat i klimatyzację automatyczną dwustrefową.
                          • dodekanezowiec Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 18.03.23, 22:48
                            Co do tych cen - PSA/Stellantis ma ceny wywalone w kosmos ale powoli (o dziwo) wracamy do czasów ze cennik sobie, cena faktyczna sobie. Na przykład kiedyś 70 zamiast 80 cos tam, dziś zamiast 125 - 112 :)
                            • dodekanezowiec Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 18.03.23, 22:48
                              Tyczy się Puga i Opla.
                              • qqbek Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 18.03.23, 23:21
                                dodekanezowiec napisał:

                                > Tyczy się Puga i Opla.

                                Mojemu "centrum zarządzania wszechświatem" podoba się Kona ostatnio.
                                Ciekawe, czy Hultaj też ma "lżejsze" cenniki.
                                I tak coś kupię przed końcem roku, więc staram się być tak otwarty, jak się tylko da.
                                Pewnie kupiłbym Golfa, gdyby nie to, że to teraz 120 + opcje przynajmniej (a więc okolice 140, żeby było grzanie kiery i nabiału, duża navi i automat), a nie cieszy się najlepszą opinią.
                                • dodekanezowiec Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 19.03.23, 07:18
                                  Hultaj ma tylko rabaty dla grup zawodowych. Kiedyś nawet 10 proc., potem to spadalo, teraz ze 4.
                        • dr.hayd Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 19.03.23, 19:21
                          dodekanezowiec napisał:

                          > Co do Avengera to Fiat 600 ma być tańszym o
                          > dpowiednikiem.

                          O tak, niech jeszcze oprócz znaczka zmienią w tym Fiacie silnik na 1,33 GSE (z Polski) i cenę tak ze 30% niższą.
                    • dr.hayd Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 19.03.23, 19:55
                      dodekanezowiec napisał:

                      > Stonic cenowo lepiej. Choc wyposażenie to zreformowany rok 2017 po prostu bo wt
                      > edy wyszła. Ale auto Budżetowej jednocześnie fajne.

                      Cenowo to wygrywa Dacia Stepway. Ma po kilka cm więcej od Avengera w każdym wymiarze (dł. szer . prześwit, rozstaw osi). Też ma 100 KM jak Avenger (1,0 od Renault wzbudza większe zaufanie niż PureTech od PSA), ale Dacię można mieć z automatem.
                      • dodekanezowiec Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 19.03.23, 21:03
                        dr.hayd napisał:

                        1,0 od R
                        > enault wzbudza większe zaufanie niż PureTech od PSA

                        Kiedyś przechodziłem przez postój taksówkarski. Ot, niby drobne zdarzenie życiowe. Napiszę takim trochę stylem wagi :) - nic w życiu nie dzieje się przypadkowo i przejście przez postój taksówkarzy którzy ze sobą rozmawiali postrzegałbym w kategoriach przeznaczenia i wiedzy objawionej.
                        A powiedział jeden z nich, którego uznałem za najświatlejszego i najbardziej doświadczonego: 'Ale peżo jest lepsze niż reno".

                        To pierwsze primo. A drugie secundo. Zdaje się że 1.0 100 reno ma przyspieszenie 14 sek. do setki, moment obrotowy 160 czy 170, nie wiem czy nie dopiero od 2000 obr. (te silniki się zmieniały, ale to jest kontynuacja 0,9 90), a 1,2 100 ma przyspieszenie chyba 10,5 sek. i mom. obr. 205.

                        • dodekanezowiec Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 19.03.23, 22:24
                          Ale qrde fakt gdyby PSA miało jakis silnik 4-cylindrowy typu 1.3 140 to by było jeszcze lepiej. Przy odsprzedaży byłby to plus - czyli wartosc dodana nawet dla kogoś kto nie boi się 3 cylindrow. Dla takiego avengera 1.2 100 starczy, choc ta polityka jest dziwna bo nawet w corsie 1.2 130 chyba jest jakos dostępny. A z drugiej strony 1.2 130 w autach typu 3008, c5 aircross czy grandland to nie wiem czy odpowiedni silnik.
                        • dr.hayd Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 21.03.23, 00:05
                          Nawet jeśli łuszczący się pasek rozrządu w kąpieli olejowej uznasz za "taksówkarskie mądrości" to jak wytlumaczysz, że producent wprowadził w ASO specjalne procedury płukania kanałów olejowych przy zmianie oleju? Co zatyka kanały olejowe w PureTechach?
    • bolo2002 Re: Jeep Avenger - jakie wrażenia, oceny, spojrze 14.03.23, 08:52
      W tym małym i gołym wozidełku- z prawdziwego Jeepa już nic nie zostało- bo Żabojady sie wzięły za produkcję a nie Amerykanie! Avenger jest typowym przykładem downsizingu samochodowego za wyższą cenę. Na tylnym rzędzie osoby powyżej 180 cm wzrostu nie pojadą- no chyba , że się skręcą w kłębek. To tak jak z tym kupionym redaktorkirm, co to Porsche-Taycanem po Finlandii przy -30 st. C jeżdził- i napisał, ze było super! Dlaczego nie wziął Dacji Springs?

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka