dodekanezowiec 20.03.23, 17:24 A na ten przykład pod kątem dzieci. I tak w ogóle bo mimo drogiej czeskiej korony nadarza się okazja taniej pojechać niż do Polski. Pytanie nie OT, bo autem :) Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
trypel Re: Harrachov wiosna bądź lato - jest co robić? 20.03.23, 17:43 Dzieci duże czy małe? Wjeżdżasz na polane Jakuszycką, zostawiasz auto na parkingu (bo wątek auto Moto) i idziesz z dzieciakami do Chatki Gorzystow. W jedna stronę przez Orle. Super droga wzdłuż rzeki, jak gorąco to się dzieciaki chlapią. W chatce gorzystow zjesz to co ja wiem a ty zaraz wyguglujesz. I wracasz przez kamieniołomy na około. Dzień z głowy. Dzieciaki będą spały jak zabite. A ty na koniec na kolacje do hotelu Jakuszyce bo lepszego miejsca w Harrahovie nie znajdziesz :) A sam Harrahow jakoś nudnawy ale okolice super Odpowiedz Link Zgłoś
dodekanezowiec Re: Harrachov wiosna bądź lato - jest co robić? 20.03.23, 20:37 Nie, to pobyt 3 dni. Swieradowy czy Szklarskie znamy. Ale 1 dzien Harrachov, 1 Liberec, 1 Zittau. A nocleg w jakimś Pytloun dobrze cenowo wychodzi Odpowiedz Link Zgłoś
trypel Re: Harrachov wiosna bądź lato - jest co robić? 20.03.23, 20:47 Aż musiałem tego pytlouna sprawdzić. Jedz i opowiedz. Zwłaszcza o żytawie opowiedź bo za blisko domu i nigdy nawet na kawę nie stanalem Odpowiedz Link Zgłoś
duze_a_male_d_duze_m Re: Harrachov wiosna bądź lato - jest co robić? 20.03.23, 20:44 Browar z hutą szkła. W browarze czeskie żarcie. Zwiedzanie huty też spoko. Pamiętam kilka lat temu, no z 10, prawie każdy hutnik miał szklankę piwa przy robocie, (bo gorąco, tłumaczyła przewodniczka :) ). Teraz to nie do pomyślenia. Odpowiedz Link Zgłoś
dodekanezowiec Re: Harrachov wiosna bądź lato - jest co robić? 20.03.23, 21:16 Tero to piwo drogie jak pierun. Odpowiedz Link Zgłoś
duze_a_male_d_duze_m Re: Harrachov wiosna bądź lato - jest co robić? 20.03.23, 21:26 To masz dyskont na wlocie po lewej, marudo. Odpowiedz Link Zgłoś
dodekanezowiec Re: Harrachov wiosna bądź lato - jest co robić? 20.03.23, 22:17 Hehe :) Ja aż tak nie narzekom jak to ludziska umjom niekture. Ale tero piwo w knajpie czeskiej nawet 12 zeta na nasze. Kiedyś jak u nas było po 4-5 to tam np. 3. Ale wehikułów czasu nie wyprodukowali. Odpowiedz Link Zgłoś
waga170 Re: Harrachov wiosna bądź lato - jest co robić? 20.03.23, 23:14 Jak jeszcze nie wiesz co robic wiosna-lato, to rob jak ja: Na wiosne czekam na lato, a w lecie wspominam wiosne. Otworzylem gebe bo to jest pierwszy przypadek z jakim sie spotkalem, bo jak dotad to ludzie wiedzieli co chca robic i pytali gdzie najlepiej to robic, a nie wiedzieli juz gdzie tylko nie wiedzieli jeszcze co tam beda robic. Odpowiedz Link Zgłoś
dodekanezowiec Re: Harrachov wiosna bądź lato - jest co robić? 21.03.23, 06:06 Bardzo ceniłem logikę w filozofii i rozumiem wywody :) Chodzi o to ze Czesi są jacyś inni. U nas po drugiej stronie granicy Szklarska czy Świeradów funkcjonują pełna para cały rok. Obawiałem się ze Harrachov jest tak strasznie przesiąknięty sportami zimowymi a po drugie oni nie mają aż tak długiego weekendu majowego ze tam jest wymarle miasteczko w maju (ze dopiero latem sezon ozywa). Odpowiedz Link Zgłoś
trypel Re: Harrachov wiosna bądź lato - jest co robić? 21.03.23, 06:12 To co prawda o Tatrach ale dobrze opisuje rzeczywistosc po tamtej stronie granicy wiadomosci.onet.pl/krakow/obywatele-dwoch-panstw-pokochali-tatry-nie-moga-nachwalic-sie-polski/16k3hrv Tam jest smutniej . Jak jeszcze jezdzilem na narty do Pasekow to się nie mogłem nadziwić ze w momencie wyłączenia wyciągów wyłączą się cala okolica i idzie spać. Odpowiedz Link Zgłoś