Dodaj do ulubionych

Legendarna jakość Toyoty

24.03.23, 16:46
Właśnie mi zaczął skrzypieć fotel kierowcy w Corolli. Brzmi ja stare łóżko polowe. I nie robiłbym problemu, patrząc na przebiegi, jakie robią te auta i warunki w jakich są eksploatowane. Tylko, że moja ma 2 miesiące i 9000 przebiegu, z czego z 80% po autostradach i ekspresówkach;) Zobaczymy w poniedziałek co na to ASO.
Obserwuj wątek
    • wislok1 Re: Legendarna jakość Toyoty 24.03.23, 17:06
      Co ma przebieg i warunki eksploatacji do skrzypienia ???
      Moze slrzypiec po 9000, prawie zawsze nie skrzypi po 200 000...

      Jak na przednim siedzeniu kierowcy jechal u ciebie slon, to spier.olil fotel, bo byl za ciezki....

      Ciezko bedzie im to udowodnic...

      Ja jezdzilem Toyota w ostatnich latach i jakos auta byla OK
      Kilka razy wymiana przepalonej zarowki, poza tym nic
    • engine8t Re: Legendarna jakość Toyoty 24.03.23, 17:15
      A gdzie ona wyprodukowana?
      Na sobie potwerdzilem ze Toyota z lini produkcujnej w USA ma sie tak do Toyoty z lini produkcyjnej w Japoni jak auto wyprodukowane w USA do auta wyprodukowanego w Japoni :)
    • hukers Re: Legendarna jakość Toyoty 24.03.23, 17:16
      simon921 napisał:

      > Właśnie mi zaczął skrzypieć fotel kierowcy w Corolli. Brzmi ja stare łóżko polo
      > we. I nie robiłbym problemu, patrząc na przebiegi, jakie robią te auta i warunk
      > i w jakich są eksploatowane. Tylko, że moja ma 2 miesiące i 9000 przebiegu, z c
      > zego z 80% po autostradach i ekspresówkach;) Zobaczymy w poniedziałek co na to
      > ASO.
      >
      >
      Jak to co na to Aso?
      Fotel skrzypi a ma nie skrzypieć.
      Nie zapomnij o opierdolu, ze przez ich wybrakowany produkt musisz tracić swój cenny czas. .
      • nousecomplaining Re: Legendarna jakość Toyoty 24.03.23, 19:23
        > Jak to co na to Aso? Fotel skrzypi a ma nie skrzypieć.
        Tak właśnie ma być. Znaczy ma nie skrzypieć i ch. cię to obchodzi, skąd skrzypienie pochodzi.
        Ciągle mam wrażenie, że my Polaki lubimy, jak się nas robi w ch. i nie podchodzimy do tematu z odwrotnej strony: to tamci nie mają prawa nas robić w ch. i jak im się nie podoba takie podejście, to tego pożałują.
        Lubimy być ofiarami?
        • engine8t Re: Legendarna jakość Toyoty 24.03.23, 19:49
          No bo skad wiadomo ze to fotel a nie D?
    • engine8t Re: Legendarna jakość Toyoty 24.03.23, 17:30
      A gosc w ASO wsiadzie, przjedzie sie doookola i stwierdzi ze on zadnego skrzypienia nie slyszy i auto odda.. :)
      Za drugim razem jak klient pysk drze to popryska WD-40.
      • simon921 Re: Legendarna jakość Toyoty 24.03.23, 20:05
        Profilaktycznie nagrałem filmik.
        • engine8t Re: Legendarna jakość Toyoty 24.03.23, 20:17
          To dawaj tu do oceny "niezaleznych ekspertow" :)
    • qqbek Re: Legendarna jakość Toyoty 25.03.23, 00:21
      Kciuki w górze.
      Liczę, że nie zleją ciebie ciepłym moczem.
      Jak miałem Swetra to przeciekał trochę z tyłu.
      Taki ponoć "urok marki"... smarowałem co roku na zimę uszczelki wazeliną techniczną, ale jak został na zewnątrz przy zacinającym deszczu, to i tak coś "wpadło" zawsze.

      Ponoć po lifcie (w Swetrze Sportsvanie 2018) trochę poprawiono sprawę... ale nigdy się do tego oficjalnie nie przyznali.
      • waga170 Re: Legendarna jakość Toyoty 25.03.23, 01:15
        qqbek napisał:

        > Jak miałem Swetra to przeciekał trochę z tyłu.
        > smarowałem wazeliną techniczną... :)))

        To byl na pewno Sweter czy moze Lyzew albo Jajnik?

        Sorry, nie moglem sie powstrzymac od zakodowanego w mojej glowce skojarzenia, jestem juz tylko dirty old man.
        • qqbek Re: Legendarna jakość Toyoty 25.03.23, 23:10
          waga170 napisała:

          > To byl na pewno Sweter czy moze Lyzew albo Jajnik?

          To była rasa Nordycka!
      • wislok1 Re: Legendarna jakość Toyoty 25.03.23, 15:22
        Sweter jako polska nazwa Golfa mi sie podoba..

        Samo auto jakos mnie nie podnieca, jest strasznie nudne...
        • tbernard Re: Legendarna jakość Toyoty 27.03.23, 12:34
          wislok1 napisał:

          > Sweter jako polska nazwa Golfa mi sie podoba..
          >
          > Samo auto jakos mnie nie podnieca, jest strasznie nudne...

          Na nudności Aviomarin powinien pomóc.
          • wislok1 Re: Legendarna jakość Toyoty 27.03.23, 15:19
            Nuda to nie nudnosci

            Nudnosci nie sa mudne
    • bolo2002 Re: Legendarna jakość Toyoty 25.03.23, 07:47
      No bo kiedyś to robiono samochody- a teraz chińskie jednorazówki. W moim 17-to latku nic nie skrzypi i nie trzeszczy. Cisza zupełna. rzecz w tym , ze Twoja Corolla nie pochodzi z Japonii.! A moja Kia pochodzi z Korei a nie ze Słowacji . Bo kiedyś robili samochody na lata.
      • wislok1 Re: Legendarna jakość Toyoty 25.03.23, 15:23
        Moja Toyota byla wyprodukowana w Wielkiej Brytanii i dobrze to zrobili....
      • simon921 Re: Legendarna jakość Toyoty 27.03.23, 13:47
        Jakbym jeździł 17 lat autem, miałby około 700 lub więcej tys przebiegu. Jak by nie był, byłby to już trupem.
    • skitenis Re: Legendarna jakość Toyoty 25.03.23, 22:49
      U mojej żony w corolli hajbrid po 1500 km wymieniali gumy stabilizatora z przodu.
      Na spowalniaczach skrzypiała jak stary tapczan pod wagą.
    • hukers Re: Legendarna jakość Toyoty 27.03.23, 12:00
      Miałem podobną przygodę po zakupie A5. Jeździłem nim 2 mies, przebieg pewnie ok 5 tys. kiedy na nierównościach zaczęło mi coś stukać z okolic tylnego prawego słupka. Pojechałem do Aso, bez umawiania, mówię w czym rzecz. Uznali chyba, że sprawa ważna, bo to jednak plama wizerunkowa dla marki premium, wyszedł do mnie kierownik warsztatu i mówi, żeby mu te stuki zaprezentować. Pojechaliśmy na średniej jakości drogę, posłuchał, przesiadł się do tyłu, pojechaliśmy, znowu posłuchał. Wróciliśmy do Aso, mówi, że będą tam musieli trochę porozkręcać, żebym wziął bezpłatnie furę zastępczą, a oni mi to do jutra naprawią. Jak powiedział tak zrobili, następnego dnia odebrałem samochód i od tamtej pory, a niedługo stuknie mi 160k km, nie licząc wymiany kawałka przewodu chłodniczego, zero problemów i kosztów. Czego Tobie również życzę.
    • simon921 Re: Legendarna jakość Toyoty 27.03.23, 13:21
      Fotel dokonał samonaprawy i przestał na razie skrzypieć. Może skrzypi tylko jak jest cieplej. Trzeba obserwowac;)
      • wislok1 Re: Legendarna jakość Toyoty 27.03.23, 15:20
        Przestraszyl sie kontroli w ASO
    • bialyhenio Re: Legendarna jakość Toyoty 27.03.23, 14:02
      to rzeczywiście dziwne.
      może musisz nasmarować ten fotel?
    • simon921 Re: Legendarna jakość Toyoty 05.04.23, 15:52
      Na razie toyota po 1,5h oględzin, stwierdziła, że fotel skrzypi. Ponoć coś niepodokręcane w środku, w piątek mają rozebrać i skręcić od nowa.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka