Dodaj do ulubionych

Używane XC90- za czy przeciw?

27.04.23, 11:02
Myślę o kupnie kilkuletniego Volvo XC90 i proszę o opinie. Warto czy nie? Na co uważać? Jakiej wersji szukać? Itp.
Obserwuj wątek
    • marekggg Re: Używane XC90- za czy przeciw? 27.04.23, 11:10
      Drogi w utrzymaniu. i byle Henio ci nie zrobi wszystko.
    • nfresko234 Re: Używane XC90- za czy przeciw? 27.04.23, 11:15
      Tylko volvo C30 kompakt z turbodoładowanym V5/230 KM . Laski piszczą z rozkoszy .
      • bolo2002 Re: Używane XC90- za czy przeciw? 28.04.23, 08:07
        To jak przycisniesz pedał- to one wtedy dostają orgazmu? Ciekawe.
    • hukers Re: Używane XC90- za czy przeciw? 27.04.23, 11:29
      Kolega wziął od ojca takiego zadbanego XC 90, ale jeszcze tego w starej budzie, i po roku sprzedał, ze względu na koszty utrzymania. Taki case Qqbekowego X5.
      • qqbek Re: Używane XC90- za czy przeciw? 27.04.23, 12:28
        W X5 dochodzi frajda.
        Całkiem serio się zastanawiam, czy sobie zadbanej E53 nie poszukać jednak :)
        Co z tego, że wszystko kosztuje "razy pięć - cennik jest przecież na klapie", jak to takie zajefajne auto?
        Wzorcowe zawieszenie - niby samochód jest twardy i w zakrętach prowadzący się jak osobówka i to taka usportowiona, a jednocześnie dzięki pneumatyce bardzo komfortowe.
        Silnik z dostateczną mocą - powiedzmy sobie szczerze, dupy te niecałe 300 koni nie urywało, ale kultura pracy i moment obrotowy sprawiały, że jazda tym, czy to w mieście czy na trasie, była przyjemnością.
        Wykończenie wnętrza - jeden z ostatnich samochodów, który robili inżynierowie, a nie księgowi - prawdziwe drewno, prawdziwa skóra, wełniane dywaniki.
        No i to był nieduży samochód (niecałe 470 cm).

        Volvo w porównaniu z E53:
        Jest 30cm dłuższe.
        Nie mruczy V8, bo nawet R/V6 nie ma w opcji - dostępne są tylko smutne 4 gary.
        Jest na tyle nowe, że części są jeszcze potwornie drogie.
        • trypel Re: Używane XC90- za czy przeciw? 27.04.23, 13:04
          Nie zapominaj o prowadzeniu.
          Xc90, prowadzi się fatalnie. To wygodna kanapa ale nie dajboze jakiś zakręt ostrzejszy
          • bywalec_hoteli Re: Używane XC90- za czy przeciw? 27.04.23, 14:06
            Serio fatalnie? Myślałem, że to największe i najlepsze volvo? :D
            • marekggg Re: Używane XC90- za czy przeciw? 27.04.23, 14:30
              to jest V90 i kiedys chyba V850 R5
              • nousecomplaining Re: Używane XC90- za czy przeciw? 27.04.23, 17:49
                > V850 R5
                Oj to to. A w kombiku to dwie trumny spoko by weszły. To było auto przez duże A.
            • trypel Re: Używane XC90- za czy przeciw? 27.04.23, 14:35
              Xc 90 prowadzi się fatalnie, ma tendencje do plużenia przodem na każdym nieco szybszym zakręcie, jest wygodny i komfortowy na prostych
              • bywalec_hoteli Re: Używane XC90- za czy przeciw? 27.04.23, 15:06
                Kumpel kupił sobie XC90 za grubą kaskę i teraz jest gość :)
                • nousecomplaining Re: Używane XC90- za czy przeciw? 27.04.23, 17:52
                  A gruby jest ten gość? Jak tak, to rozumiem wybór : )
                  • bywalec_hoteli Re: Używane XC90- za czy przeciw? 27.04.23, 23:50
                    nousecomplaining napisał(a):

                    > A gruby jest ten gość? Jak tak, to rozumiem wybór : )

                    Szczupły, wysportowany i nie za duży :)
                • waga173 Re: Używane XC90- za czy przeciw? 27.04.23, 18:08
                  bywalec_hoteli napisał:

                  > Kumpel kupił sobie XC90 za grubą kaskę i teraz jest gość :)

                  Nie strasz. Sprawdzilem, gruba kaska dalej jest tam bdzie byla:

                  pl.wikipedia.org/wiki/Gruba_Ka%C5%9Bka
            • schweppes1 Re: Używane XC90- za czy przeciw? 27.04.23, 15:53
              bywalec_hoteli napisał:

              > Serio fatalnie? Myślałem, że to największe i najlepsze volvo? :D

              Wszystkie SUVy prowadzą się fatalnie z uwagi na wysoko położony środek ciężkości.
        • marekggg Re: Używane XC90- za czy przeciw? 27.04.23, 14:33
          XC90 mial vszystko mozliwe w motoryzacji, ale to juz potem archiwalne roczniki i mialo nawet V8. szwagier chyba mial - zajebiste, ale ja tylko bylem pasazerem
          • duze_a_male_d_duze_m Re: Używane XC90- za czy przeciw? 27.04.23, 14:54
            To V8 było autorstwa Yamahy i było zamontowane poprzecznie (!).
            • qqbek Re: Używane XC90- za czy przeciw? 27.04.23, 14:57
              Czyli co?
              Jeszcze cięższy "na ryj" był, niż mogłoby się wydawać?
        • polamek100 Re: Używane XC90- za czy przeciw? 27.04.23, 17:39
          E53 to E39 zwieszone na podwoziu Land Rovera L322. Frajda z E39 a koszty Land Rovera.
          • qqbek Re: Używane XC90- za czy przeciw? 27.04.23, 22:19
            polamek100 napisał:

            > E53 to E39 zwieszone na podwoziu Land Rovera L322. Frajda z E39 a koszty Land
            > Rovera.

            Serio?
            No co ty nie powiesz?
            Miałem kilka lat przedliftowe E53 (4.4i) to chyba coś wiem.
            • polamek100 Re: Używane XC90- za czy przeciw? 27.04.23, 23:47
              No jak miales to chyba zauwazyles ze srodek to wypisz wymaluj E39. Silnik 4.4L (3.0L podobnie) to silnik BMW ale podwozie to z LR bo BMW nie mialo terenowek - duzo elementow/czesci podwozia/zawieszenia mozna bylo kupowac od LR (a ze RR uzywaja silniki BMW wiec czesci osprzetu silnika tez). Bude oczywiscei zrobili swoja ale jakie to ma znaczenie. Problem w tym ze BMW dalo ten projekt i wykonanie inzynierom z USA i zatracilo to za co wlasciwie zaplacilo - za terenowy charakter LR i niemiecka jakosc. Wyszedl im podniesiony E39 z 4x4 pelen problemow.
              Auto zostalo praktycznie zaprojektowane jeszcze w polowie lat 90-tych - przez inzynierow z Kaliforni po tym jak w 1994 BMW kupilo LR i projekt byl zapiety w 1996 ( a produkcja zaczle sie chyba w 1998 czy 99) a wiec od poczatku bylo troche do tylu pod prawie kazdym wzgledem i nie mialo "duszy" niemieckiej and terenowych zdolnosci LR.
              No i nie wyszlo im SUV ale SAV ( a wiec BMW nie za bardzo radzilo aby to uzywac jak pojazd terenowy (i nazwali go Sport Activity Vehicle)
              No a ze zadna z tych marek tzn LR czy BMW nie slynie z niezawodnosci wiec to tak jak zwiazac dwa kamienie i oczekiwac ze to bedzie plywac? Kto uywal je dluzej to albo mial w rodzinie mechanika albo swieta cierpliwosc oraz glebokie kieszenia bo olej wyciekal z kazdego miejsca i wszystko sie w tych autach sypalo.
              Na 100% wymienil wiekszsc albo i wszytkie elektryczne ustrojstwa - lusterka, zamki podnosniki szyb, "pixles" na desce znikaly.. etc etc
              A wiec w sumie bylo to auto ktore mialo miec BMW "charakter" a i mialo konkurowc z SUV.
              W sumie bylo fajniejsze do jazdy po drogach niz podobne w klasie ale poza tym ze mialo 4x4 i bylo wyzej zawieszone to E39 kombi - zwlaszcza z tym samym silnikiem, bylo o wiele lepszym autem - pojemniejsze, wygodniejsze, szybsze i o WIELE bardziej niezawodne etc. Gdyby jeszcze zrobili E39 4x4 to by zupelnie wypchnelo z rynku E53 ktore zyskao miano jednego z najdrozszych aut BMW w utrzymaniu. Nie wiem na ile sie do tego przyczynilo to ze bylo produkowane nie w Niemczech ale w USA poniewaz i "kultura produkcji" oraz producenci loklani zwykle maja duzy wplyw na jakosc aut.
              BMW wsadzilo do nich nie-serwisowalna skrzynie biegow od ZF ktora po 100k mil padala i koszt wymiany przewyzszaly koszt auta. (te same ZF sprzedawal do wielu innych marek i inzynierownie z ZF sami sie dziwili dlaczego BMW nie zalezy wymiany plynu skoro wszyscy inni to robia i ZF zalecal serwis co 100k km)
              Te auta wytrzymywaly te 150k km a czasami dociagnely do 200k km i tyle.
              Dlatego te auto po gwarancji mozna bylo kupic za przyslowiowe grosze.

              en.wikipedia.org/wiki/BMW_X5_(E53)
              • engine8t Re: Używane XC90- za czy przeciw? 27.04.23, 23:59
                Ja mialem 2- E53 - oba z 4.4L silnik) jeden przedlifotwy 2001 (M62) a drugi poliftowy 2004 (N62) i generalnie sie zgadzam ze auto fajne do jazdy ale wydalem chyba drugie tyle co zaplacilem na naprawy. Jak nie odwiedzalem mechanika przez miesiac to dzwonil czy zyje LOL Ale ze zonie sie dobrze jezdzilo a G ja obchodzila reszta wiec mielismy te skarbonki bez dna przez chyba ponad 20 lat az w koncy padla skrzynia i diler chcial $10k+ za wymiane na tak po remncie bo nowa to ok $15k z wymiana ( przy cenie rynkowej auta $5k)

                Tak ze E53 to byla frajda 20 lat temu ale teraz kazda toyota czy honda to wieksza frajda.
                Jak chcesz frajde to kup Porsche :)
                • engine8t Re: Używane XC90- za czy przeciw? 28.04.23, 00:01
                  Tak ze jak zapytalem zone czy kupilaby E53 znow to mowi "Anytime" a ja " No F way" LOL
                  Czyli qqbek to chyba baba ?
                • jackk3 Re: Używane XC90- za czy przeciw? 28.04.23, 17:00
                  Che che cała kwintesencja BMW. Ale pocieszę cię ze ja to samo miałem z Subaru.
                  • engine8t Re: Używane XC90- za czy przeciw? 28.04.23, 18:53
                    No nie mozna generalizowac.... Nie wszystkie sa takie ale E53 akurat chyba bylo.
                    Moje 12 letnie juz e90 nie ma problemow. Jedyne co w tym czasie padlo to chyba tylko jeden wtryskiwacz i jakas mala plastikowa rurka od systemu chlodzenia (i pompa wodna ale to jeszcze bylo na gwarancji).
              • qqbek Re: Używane XC90- za czy przeciw? 28.04.23, 18:16
                A to dziwne, bo swoje kupiłem co prawda z PN160 (ale na 100% kręcony prawie), a sprzedałem chyba z 210 na budziku, nadal w dobrym stanie.
                Inna sprawa, że się miałem brać za dom i miałem dość auta, które co miesiąc stało u mechanika.
                Srały się pierdoły, z poważniejszych rzeczy to miałem chyba tylko wyciek spod przedniego plastra (poważny, bo trzeba było pół przodu rozebrać, żeby się do tego dostać), ale tak regularnie, że w pewnym momencie miałem tego dość.

                Co do "amerykańskiej jakości produkcji" to raz boczek drzwiowy zdjąłem, bo mi jeden głośnik przestał grać (jak się okazało wypiął się był z niewiadomych powodów - pewnie był za delikatnie podpięty) - brakowało 2 spinek (boczek wisiał zdaje się na 5, a miał na 7). Powiesz pewnie, że ktoś grzebał i żal mu było 10 złotych na woreczek spinek - połamał dwie i powiesił na 5. Otóż nie. Otwory pod spinki były nieruszone. Dosłownie "virgo intacta" - żadnych śladów penetracji plastikiem przez naście lat - musieli mieć "szewski poniedziałek" w fabryce w Spartanburgu i po prostu w fabryce ten boczek na 5 powiesili (i głośnik na "odpierdol" podpięli).
    • bolo2002 Re: Używane XC90- za czy przeciw? 27.04.23, 15:30
      Proponuję praktyczniejsze Volvo-XC70 D5 AWD i 215 KM w dieslu. Mega wygodne i mocne i tansze w eksploatacji.
      Na lata.
      • kamillwawa Re: Używane XC90- za czy przeciw? 27.04.23, 21:49
        Pełna zgoda tyle że to auto nie jest produkowane już od 7 lat i ciężko znaleźć dobry egzemplarz a dodatkowo to już wiekowa konstrukcja jest co nie musi być wadą.
        • bolo2002 Re: Używane XC90- za czy przeciw? 28.04.23, 08:20
          Znajdziesz jeszcze niezły egzemplarz. Sprawdzałem to. A 7 lat to nie jest tak dużo-bo co prawda moja 17-letnia Kia nie jest produkowana od 15 -tu lat i nie jest to jakośc Volvo - a jezdzi jak nówka ./ no i ma 210 tys km przebiegu/. Kiedys tego modelu szukałem i jest znacznie tańszy w uzytkowaniu niz wielkie XC90.
      • demkel Re: Używane XC90- za czy przeciw? 18.05.23, 14:25
        Nie nada się. Ma 3 dzieci, dlatego szukam czegoś przynajmniej zbliżonego do 3 pełnych siedzeń w 2 rzędzie. A że żona uparła się na suv-a, to 90-tka jest bliżej ideału.
      • toommynaley Re: Używane XC90- za czy przeciw? 28.05.23, 09:09
        Mam to nieszczęsne i kultowe D5..aktualnie przy przelocie 160 kkm zesrał się aktuator od turbo..jeżdżę więc 20 letnią hondą o wartości jakieśj 500 zylionów /na tyle wygląda mniej wiecej ta fura ,kurierzy od picy mają ładniejsze.. działa w nieskończoność i nie prosi o nic chociaż nalot zaraz będzie 2x wyższy niż w volvo..no ale volvo ma lepsze siedzenia..można sobie posiedzieć na superfotelu i popykać na telefonie:)

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka