OT - przy okazji kubanskich samochodów

[rumba2023]

Przy okazji - czy był ktoś na Kubie i może powiedzieć trochę jak tam było, warto się wybrać i zwiedzić wyspę? Najlepiej samemu organizując cały wyjazd, pobyt, przejazdy na terenie wyspy itp

[bigimax44]

Bylem , mnie sie podobalo, kolonialne klimaty z latynoskim rozpierdolem
W miare bezpiecznie, nie wiem czy bedac toba bym sie rzucal na samodzielny wyjazd, , kolonie w varadero trudno nazwac wyjazdem na kube , no ale powinno ci wystarczyc
Bylem pare dni w havanie , potem polecielismy taxi lada jakies 100km za havane do jakiegos resortu na pare dni , tam wziolem samochod na dwa dni pokrecic sie , poza resortami w prywatnych lokalach ,ceny sa delikatnie mowiac wysokie, ale po co jesc ,mozna walic tani rum ccaly dzien

[taniarada]

No fakt jak przeliczy kubańską walutę to za flaszkę havana club rum 0,7 zapłaci się 20 zł z groszami .U nas sporo drożej .Najlepszy jest 7 letni i z lodem .Tylko na Kubie gdzie ten lód znaleźć 😀

[tbernard]

Na pewno w ośrodkach wczasowych mają lodówkę.

[bigimax44]

Wasze pojecie o swiecie jest zatrwazajace

Bylem w havanie w czyms takim i nocke w nacional

https://www.expedia.co.uk/Havana-Hotels-La-Villa-Teresa.h25730369.Hotel-Information?chkin=2023-05-28&chkout=2023-05-29&x_pwa=1&rfrr=HSR&pwa_ts=1684072691455&referrerUrl=aHR0cHM6Ly93d3cuZXhwZWRpYS5jby51ay9Ib3RlbC1TZWFyY2g%3D&useRewards=false&rm1=a2®ionId=6349479&destination=Havana%2C+Province+of+Havana%2C+Cuba&destType=MARKET&neighborhoodId=553248635975749461&latLong=23.113592%2C-82.366592&sort=RECOMMENDED&top_dp=47&top_cur=GBP&semdtl=a1392821939.b11312818009956208.g1kwd-82052030618676%3Aloc-188.l1.e1m.m1f3018e34d45b194140abea543cb765f1.r1516e44ad25b9abf21054d758378b79d8efb1b72a985de8348383d6cb983306f8.c1.j1132725.k1.d182051394077914.h1e.i1.n1.o1.p1.q1.s1.t1.x1.f1.u1.v1.w1&semdtl=a1392821939.b11312818009956208.g1kwd-82052030618676%3Aloc-188.l1.e1m.m1f3018e34d45b194140abea543cb765f1.r1516e44ad25b9abf21054d758378b79d8efb1b72a985de8348383d6cb983306f8.c1.j1132725.k1.d182051394077914.h1e.i1.n1.o1.p1.q1.s1.t1.x1.f1.u1.v1.w1&semcid=UK.UB.BING.DT-m-EN.HOTEL&userIntent=&selectedRoomType=31404 4824&selectedRatePlan=381317922

Maja i klkme i lodowki i telewizory lcd tez maja


www.tripadvisor.com/Restaurant_Review-g147271-d2017026-Reviews-Nacional_Hotel-Havana_Ciudad_de_la_Habana_Province_Cuba.html#photos;aggregationId=&albumid=101&filter=7
Swietny bar w ogrodzie ze swietnymi drinkami , najlepsze modzajto jakie pilem ale blisko 10$ za drinka jak dobrze pamietam

[waga170t]

O kurwa, on pil modzajto. A to nie bylo "bodajto", jak w bodaj to diabli wzieli? Z czego te modzajto sie robi?

[bigimax44]

[img]https://tenor.com/bf1mx.gif[/img]


Wpisz se w przegladarke
Jedno modzajto dla mojej swini
Odkad to usluszalem , to jedno z moich ulubionych powiedzonek

[taniarada]

Pieprzyć Kubę mi się marzy podróż Aidą z Hamburga .Akurat pod koniec czerwca będę pracował w Hamburgu to zobaczę .Tu jest link www.google.com/url?sa=t&source=web&rct=j&url=https://aidarejsy.pl/cruises-tags/hamburg/&ved=2ahUKEwjB2834ivX-AhWllYsKHRHnDzIQFnoECA0QAQ&usg=AOvVaw2cvDP-mb-scPuxAXYet-KQ

[bigimax44]

youtu.be/taNdjpnl8qY

Tu masz waga juz max,
"Jesli masz okres, mozesz byc moja , krwawa mary", skislem

[qqbek]

I to wszystko za ruble?
I co to "wziolem" półanalfabeto?

[bigimax44]

Za euro , chociarz trzeba bylo wziasc dulary , lepszy kurs

[qqbek]

bigimax44 napisał:

> Za euro , chociarz trzeba bylo wziasc dulary , lepszy kurs

Starasz się obrócić w żart swój analfabetyzm, ale ci nie wychodzi.

[jeepster]

Na Kubie byłem jakieś 4 lata temu. Mieszkaliśmy w ośrodku w Varadero, ale robiliśmy sobie wycieczki, żeby zobaczyć coś więcej niż tylko plaże. Jednego dnia wynajęliśmy (z kierowcą) bardzo ładnie odnowiony 1956 Chevrolet Bel-Air i pojechaliśmy na cały dzień do Hawany. Hawana jest bardzo fajna, chociaż miejsca odnowione i zadbane mieszają się z miejscami bardzo zaniedbanymi. Wystarczy zboczyć tylko trochę z "ubitego traktu", żeby to zobaczyć. Przy placu Franciszka z Asyżu stoi sobie ławeczka na której siedzi Szopen. Jest to oczywiście rzeźba, ale taka bardziej funkcjonalna, bo można sobie obok niego usiądź. W Hawanie było tam, chociaż jeden dzień to stanowczo za mało. Pełno tam kafejek i różnych barów i sporo turystów. Oprócz Hawany byliśmy jeszcze w kilku innych miasteczkach: Santa Clara, Trinidad i Cienfuegos. Ale to były już tzw. wycieczki zorganizowane, które wykupiliśmy w hotelu. Santa Clara to miejsce gdzie Che Guevara ze swoimi ludźmi wygrał bitwę, która zadecydowała o losach rewolucji. Jest tam też jego mauzoleum. Santa Clara, to nie był nasz wybór, ale niejako "zestaw obowiązkowy", bo wszystkie wycieczki w tej okolicy zahaczały o to miejsce. Dużo bardziej ciekawy był Trinidad. Tam naprawdę było fajnie. Dużo fajnych rzeczy do obejrzenia, dobre jedzenie i fajna pogoda. Ostatnim miejscem było Cienfuegos. Niby podobne do Trinidad, ale zupełnie inne. Jak ktoś lubi stare kolonialne miasteczka to te dwa ostatnie bardzo polecam.

[rumba2023]

Dużo przydatnych informacji Jeepster! Tylko pytanie jak tam dzisiaj jest po pandemii i w trakcie wojny na Ukrainie (Kuba - kraj przyjazny rosji może dostać rykoszetem po sankcjach), ebaby piszą ze dramat tam obecnie, braki w sklepach itp

[jeepster]

Moja żona, razem z koleżanką były miesiąc temu w Cayo Coco. Tym razem cały czas siedziała w ośrodku. Z tego co mówiła, to w porównaniu do ostatniego razu, to pogorszyło się jedzenie. W takim sensie, że jeśli lubisz drób, jajka i ryby to jesteś OK. Dużo gorszy był wybór nabiału. Generalnie na Kubie nigdy jedzenie nie było takie jak np. w Meksyku, ale nie było tragedii. Raz, przez pół dnia nie mieli prądu. Znajomi, którzy byli też w Cayo Coco w Lutym, narzekali na problemy z prądem i wodą w hotelu i nie byli specjalnie zadowoleni z pobytu. Za to plaże i woda były ponoć super.

[rumba2023]

A ile czasu żona tam była?

[jeepster]

Tydzień czasu. Marzec 21-28.

[rumba2023]

Aż takich szczegółów nie potrzebuje :)
Pytam w kontekście na ile mogła małżonka poczuć niedogodności życia na Kubie - tydzień w hotelu to nie to samo co np miesiąc podróżując po wyspie nocując w casa particular

A rozumiem ze jako to druga półkula to marzec u nich to tak jakby wrzesień u nas (końcówka lata)?

[jeepster]

Kuba to jeszcze "nasza" półkula. Strefa zwrotnikowa. Ciepło jest cały rok, a latem upalnie i wilgotno. Morze ciepłe jak zupa. Z Europy jechać na Kubę na tydzień to faktycznie nie ma sensu. Z Kanady to "rzut beretem" i w dodatku ta sama strefa czasowa.

[bigimax44]

Dla was to taki nasz egipt/turcja

[rumba2023]

jeepster napisał(a):

> Kuba to jeszcze "nasza" półkula. Strefa zwrotnikowa. Ciepło jest cały rok, a la
> tem upalnie i wilgotno. Morze ciepłe jak zupa. Z Europy jechać na Kubę na tydzi
> eń to faktycznie nie ma sensu. Z Kanady to "rzut beretem" i w dodatku ta sama s
> trefa czasowa.

No właśnie. Dlatego nie ma sensu byśmy jechali na tydzień do Varadero, bo taki kurort będziemy mieć w Grecji czy Turcji lecąc 2 albo 3 godziny a nie kilkanaście z przesiadką u Was albo w Miami.

Zresztą nawet od Was widzę, że nie taki rzut beretem. Nie pamiętam czy Ty jesteś ten z Calgary czy ten z wschodniej Kanady, bo Was 2 "Kanadyjczyków" kojarzę, ale nawet z Toronto widzę, że trzeba przesiadać się w Panamie więc podróż kilkanaście godzin.

Przy okazji zauważyłem, że lotnisko w Montrealu jest imienia fuj-Trudeau - na szczęście nie Justinka tylko Pierra, ale niesmak pozostał.

[rumba2023]

O Varadero:
www.tedyiowedy.pl/varadero/

[jeepster]

Ja jestem z Toronto. Przeloty z Toronto na Kubę (Hawana, Varadero, Cayo Coco) są bezpośrednie i trwają 3 godziny (z gumą). Do Varadero i Cayo Coco są to głównie tzw. pakiety wakacyjne, czyli przelot w obie strony i pobyt w ośrodku. Jak chcesz mieć bliżej to lot na Florydę czy Południową Karolinę jest krótszy. Ja osobiście wolę półwysep Jukatan w Meksyku, bo podoba mi się kultura Majów i jest tam sporo ciekawych rzeczy do zobaczenia. Szczególnie jak się jeszcze zahaczy o Gwatemale i Belize. Chociaż ostatnio w Meksyku, nawet na Jukatanie nie jest zbyt bezpiecznie.

[rumba2023]

Aha, czyli Ty z Toronto, Jackk3 z Calgary.
Jest jeszcze na ebabie śmieszna starszawa ciocia Klocia Bi Scotti która na forum pisze łącząc słowa polskie i angielskie w jednym zdaniu. Ona wbrew Wam kocha Justynka i nienawidzy prawicy, pisu, wolności i USA. I pewnie więcej Kanadyjczyków się znajdzie.

3 godzinki to luzik. To co u Ciebie się nazywa „pakietem wakacyjnym” to u nas nazywa się lotem czarterowym i chodzi o to samo - kupujesz wczasy w biurze podróży razem z przelotem. Ale ponoć w ramach wolnych miejsc można kupić przeloty bez pobytu.

Cos mi się kojarzy ze od nas przesiada się przez Miami i Kanadę wiec być może właśnie przez Toronto. Jakbym mógł wybierać to wolałbym Miami :)

Czy na pewno pojedziemy na Kubę nie jest jeszcze zdecydowane. Ale o Kubie marzymy od dawna.

[rumba2023]

Czyli chyba warto tam pojechać? :)

[bywalec2023]

ktoś coś?