Dodaj do ulubionych

"Owlosionych" kolegow nie zalalo?

20.05.23, 22:38
Slysze ze na pn Italii sa powodzie...
Mam nadzieje ze naszych kolego co to sie tam gdzies "zadomowili" - Trypla i Jeepa, nie podtopilo?
Obserwuj wątek
    • marekggg Re: "Owlosionych" kolegow nie zalalo? 21.05.23, 01:40
      zapytaj w najblizszej wloskiej pizerni. a jak ci powiedzia ze w tijuanie nic nie ma, to wiesz co to za restauracje.
      • engine8t Re: "Owlosionych" kolegow nie zalalo? 21.05.23, 01:54
        Tu nie ma wloskich pizerni - same amerykanskie.
        www.cnn.com/2023/05/17/europe/italy-flooding-three-killed-rain-intl/index.html
        • marekggg Re: "Owlosionych" kolegow nie zalalo? 21.05.23, 09:50
          widze ze odkiedy amerykanie przejeli F1, to juz nastapil newspeak taki jak " Emilia Romagna Grand Prix ". kazdy normalny czlowiek wie jak to sie nazywa - wyscigi w Imola.
    • bolo2002 Re: "Owlosionych" kolegow nie zalalo? 21.05.23, 11:47
      To proste-bo jak jest owłosiony-to sie na wodzie utrzymuje i nie tonie.
    • wislok1 Re: "Owlosionych" kolegow nie zalalo? 21.05.23, 18:25
      Czemu owlosionych ?!

      Dzisiaj bylem w Italii, w Sterzing, po wlosku Vipiteno, w poludniowym Tyrolu,
      powodz jest tylko w prowincji Emilia-Romania

      pl.wikipedia.org/wiki/Emilia-Romania

      Oczywiscie nie w calej

      Polnocna Italia jest wielokrotnie wieksza od tej prowincji
      • marekggg Re: "Owlosionych" kolegow nie zalalo? 21.05.23, 18:42
        jestes mlody, nie znasz sie. poszukaj pare filmow z Adriano Celentano - super actor, fajne komedie. No ale wlosy to mial chyba wszedzie :-)

        Madly in Love - moj ulubiony.

        no i taki Bud Spencer.

        no ale dobra - engin to taki rasista na 1/4 gwizdka :-)
        • wislok1 Re: "Owlosionych" kolegow nie zalalo? 21.05.23, 19:22
          A ha

          Teraz kojarze

          Ale korki dzisiaj byly, masakra....

          Czwartek dzien wolny w DE i Austrii, jak sie wezmie wolny piatek, sobota wolna, niedziela wolna, to weekend nad Garda 4 dni...

          4 godziny w jedna strone

          Polowa Bawarii i Austrii tam byla, dzisiaj wracali...

          1 godzina w plecy z powodu korkow, ale i tak sie zapewne oplacalo...

          A sklepy w Italii na przeleczy Brenner oblezone, jednak jest znacznie taniej niz w Austrii i praktycznie cala okolica na poludnie od Innsbrucka byla dzisiaj na zakupach..

          W Eurospin wozki wypelnione po brzegi..
          • wislok1 Re: "Owlosionych" kolegow nie zalalo? 21.05.23, 19:28
            Niemcow tez bardzo duzo na zakupach

            Pieczywo, dobre wloskie wedliny, mieso, sery, owoce morza, makarony, oliwa z oliwek, napoje san benedetto i san pellegrino, owoce, warzywa, itd...

            Znacznie taniej w Italii
            • wislok1 Re: "Owlosionych" kolegow nie zalalo? 21.05.23, 19:40
              Bylem tez w Colle Isarco, miedzy Vipiteno a Brenner..
              Duza wioska, byl jakis rajd rowerowy, nie dalo sie zaparkowac w centrum...

              Zaparkowalem kolo knajpy, espresso przepyszne...

              Na perzeleczy Brenner jest obok spozywczych bardzo duzo sklepow typu outlet, ceny czasem bardzo atrakcyjne...

              tiny.pl/chfqh
              tiny.pl/chfqg
              tiny.pl/chfq7
              tiny.pl/chfqw
              tiny.pl/chfqc
              tiny.pl/chfqd
            • marekggg Re: "Owlosionych" kolegow nie zalalo? 21.05.23, 20:00
              o dzizas - jakie wedliny moga byc w supermarkecie?

              i do tego dobre???

              wloskie sa inne niz niemieckie, ale napewno nie w supermarkecie.

              owoce morza w supermarkecie? co naprzyklad?
              • wislok1 Re: "Owlosionych" kolegow nie zalalo? 21.05.23, 20:17
                IDENTYCZNE wedliny, sa o kilkadziesiat procent tansze w Italii, np. szynka parmenska....

                Zadny szajs, w DE sa na wystawione jako premium....
                Na przeleczy Brenner to norma

                Czy dobre ? Mi smakuja....

                To samo jest z innymi artykulami

                Po co mam przeplacac ?

                Nie dotyczy to tylko wedlin...
                Mala puszka napoju San Pellegrino, w DE powyzej 1 euro w Italii 0,49 euro----

                Rzecz jasna, to sie oplaca sie pojedzie i przywiezie caly wozek zakupow z Italii...
                Bagaznik wypelniony po brzegi...

                I przy okazji pozwiedza....

                A jest co zwiedzac
                • marekggg Re: "Owlosionych" kolegow nie zalalo? 21.05.23, 21:42
                  co to jest puszka san pellegrino?

                  jezeli juz to od czasu do czasu kupuje san pelegrino w butelce. chociaz tez mi to malo pasuje.
                  • wislok1 Re: "Owlosionych" kolegow nie zalalo? 22.05.23, 16:52
                    Tu sa rozne puszki i flaszki

                    tiny.pl/chjm5
          • marekggg Re: "Owlosionych" kolegow nie zalalo? 21.05.23, 19:55
            dlatego siedze w domu i mam gdzies.
            • wislok1 Re: "Owlosionych" kolegow nie zalalo? 21.05.23, 20:03
              No, ale ty nie masz nad Garde 4 godziny....

              W poludniowym Tyrolu jest jest mnostwo innych bardzo fajnych miejsc, np. Lago di Caldaro, Kalternsee

              Albo Brixen, Bressanone, zarabista katedra, zamek Hofburg biskupow ( czasem pedofilow )
              W zamku sa wielkie portrety JP II i Benedykta Ratzingera....

              No i Dolomity, to jest poezja, to jest bajka, te gory szokuja...
              tiny.pl/chfx2
              • wislok1 Re: "Owlosionych" kolegow nie zalalo? 21.05.23, 20:10
                Mozesz wyjechac kolejka linowa, potem spacer w ZARABISTYM otoczeniu, krajobrazy takie, ze KOPARA OPADA
                i zdobywasz
                Piz Boe, trzytysiecznik...
                W DE, Belgii, PL to nie grozi

                tiny.pl/chfmc
                • marekggg Re: "Owlosionych" kolegow nie zalalo? 21.05.23, 21:45
                  jakbys mi powiedzial, ze tam wychodzisz na piechote, co tydzien to OK. ale zdobywanie szczytu kolejka - no coz - to jak zdobycie paryza TGV za 1,20 godziny. dla mnie.
                  • wislok1 Re: "Owlosionych" kolegow nie zalalo? 22.05.23, 16:48
                    Bez jaj

                    Ten spacer to dobre kilka godzin w obie strony...

                    Caly czas na piechote to szalenstwo, bo tam sa prawie pionowe sciany, no dla pasjonatow jest OK, ale ja juz jestem za stary na takie ekstremalne wyzwania....

                    Kilka godzin wedrowki OK
        • bywalec_hoteli Re: "Owlosionych" kolegow nie zalalo? 21.05.23, 21:08
          Ja Adriano Celentano znam od strony wielkich przebojów włoskiej piosenki. Ten głos Azzuro!
          A on tez jest aktorem? To dla mnie nowość
          • marekggg Re: "Owlosionych" kolegow nie zalalo? 21.05.23, 21:46
            oczywiscie ze tak, ale tez - za mlody jestesz i mialesz tylko i wylacznie TVP do ogladania.
            • bywalec_hoteli Re: "Owlosionych" kolegow nie zalalo? 21.05.23, 21:50
              Nie tylko. Jakoś w 1990 albo 1991 tato kupił tv japoński i video, weszły kablówki i wypożyczalnie kaset video. Ale Celentano nie kojarzę.
              Poleć jakis film dostepny na YT z Celentano albo na jakimś VOD
              • marekggg Re: "Owlosionych" kolegow nie zalalo? 21.05.23, 23:15
                na VOD - nie mam pojecia, na YT - sprobuje znalezc ale tam jest wiekszosc w oryginale, co ci chyba nie wiele da. ale widze ze nie czytasz to co pisze do innych.

                ale dobra, masz stress, gromadke dzieci - to se poszukaj Madly in Love
                • bywalec2023 Re: "Owlosionych" kolegow nie zalalo? 21.05.23, 23:18
                  Na YT można włączyć napisy z automatycznym tłumaczeniem na PL, nie wiedziałeś Marku? :D
                  • marekggg Re: "Owlosionych" kolegow nie zalalo? 21.05.23, 23:55
                    juz masz. ostatnio ten film widzialem dobre 40 lat temu.
                • marekggg Re: "Owlosionych" kolegow nie zalalo? 21.05.23, 23:42
                  tam gdzie ja normalnie szukam - nie ma nic.

                  stary - wisisz mi browara. Madly in Love

                  Ornela Muti - w calej krasie.
                  • bywalec2023 Re: "Owlosionych" kolegow nie zalalo? 22.05.23, 01:09
                    dziękuję, browar jak będzie okazja się spotkać ;)
                    • marekggg Re: "Owlosionych" kolegow nie zalalo? 22.05.23, 02:40
                      i jeszcze jeden film ktory pamietam - Bingo Bongo - pamietam tylko czesciowo tresc, bo to tez bylo 40+ lat temu. ale jako komedia dla dzieciaka - OK, moze byc. co jest fajne w tych filmach - nie ma zadnej przemocy. sa tylko komediami.

                      jezeli chodzi o komediowych aktorow wloskich, to poszukaj sobie filmy z udzialem Paolo Villaggio. Jedna z zajebistych komedii jest "Fantozzi contra tutti".
                      ale naprawde trzeba miec dobre poczucie humoru.

                      a jak znasz wlochow i powiesz im ze znasz tego aktora - to cie biora za swojego. odrazu i bez dyskusji.
                      • bywalec2023 Re: "Owlosionych" kolegow nie zalalo? 22.05.23, 12:39
                        Dzięki. Włosi wykazywali entuzjazm, jak mówiłem że jesteśmy z Polski radując się słowami "Giovanni Paolo II" :)
                        • marekggg Re: "Owlosionych" kolegow nie zalalo? 22.05.23, 13:18
                          pewnie dlatego ze nie wiedzieli kto to jest.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka