Dodaj do ulubionych

Zakup nówki w salonie/dotychczasowe w rozliczeniu

02.06.23, 14:04
Z ciekawości zapytam bo nigdy nie miałem takiej sytuacji i zawsze mi się wydawało, że oddawanie auta w rozliczeniu dealerowi to z wiadomych względów słaby pomysł.
Słyszałem jednak niedawno opinię, że to dobry sposób na uniknięcie obowiązku podatkowego przy sprzedaży samochodu poleasingowego.
Zastanawiam się w jaki niby sposób. Przecież oddanie w rozliczeniu to nic innego jak przeniesienie własności na dealera - pojawia się przychód, jest obowiązek podatkowy.
Ktoś ma jakieś doświadczenia?
Obserwuj wątek
    • friend_of_women Re: Zakup nówki w salonie/dotychczasowe w rozlicz 02.06.23, 14:37
      Racja, pomysł słaby bo godzisz się na jego ofertę, albo ci pasi...albo nie. Nie ma obowiązku podatkowego, gdybyś nie kupował w rozliczeniu, a kasę pozyskał to tak. Dopłacasz różnicę i cieszysz się z wydanej kasy, która i tak straci szybko na wartości.
    • bywalec2023 Re: Zakup nówki w salonie/dotychczasowe w rozlicz 02.06.23, 16:25
      Moi znajomi tak regularnie wymieniali auto na nowe - po roku oddawali do salonu w rozliczeniu. Mówili ze to się niezbyt opłaca bo salon płaci mniej niż rynek, ale jest bardzo wygodne bo jednym samochodem wjeżdżasz a drugim wyjeżdzasz, nie ma konieczności ogłaszania się, przyjmowania klientów i jazd próbnych oraz okresów kiedy nie masz samochodu albo masz dwa i zamrożona gotówkę.
      • donvito52 Re: Zakup nówki w salonie/dotychczasowe w rozlicz 02.06.23, 20:09
        Żona kupiłe se Swifta, w rozliczeniu zostawiła pięcioletniego Fiata 500 z przebiegiem ... 46tys.km. Stan salonowy.
        Głupia dupa dostałaby ze 2 do 5 tys. więcej. Ale jak mawiają każdy głupi ma swój rozum.
        Plus dodatni, wjechała starym, wyjechała nowym.
        Byłem wredny, zakup skwitowałem zdaniem ... ładny kolor ;)
        • jeepwdyzlu Re: Zakup nówki w salonie/dotychczasowe w rozlicz 03.06.23, 00:44
          Głupia dupa dostałaby ze 2 do 5 tys. więcej. Ale jak mawiają każdy głupi ma swój rozum.
          ----
          Hmm
          Jeśli o własnej żonie piszesz, że jest głupią dupą...
          • waga173 Re: Zakup nówki w salonie/dotychczasowe w rozlicz 03.06.23, 02:00
            jeepwdyzlu napisał:

            > Głupia dupa dostałaby ze 2 do 5 tys. więcej. Ale jak mawiają każdy głupi ma swó
            > j rozum.
            > ----
            > Hmm
            > Jeśli o własnej żonie piszesz, że jest głupią dupą...

            ...Dokoncze. Jest glupia dupa bo za niego wyszla:)

            A moze jest bogata i gdzies ma glupie oglaszanie i pokazywanie samochodu Januszom, za az 2 do 5 tysiecy wiecej?
            Ja kiedys sprzedawalem samochod ktory mialem od dziewiczej nowosci, na pierwszych kilometrach smierdziala farba z tlumikow. A jeden mundry kupiec po badaniu jakims kurwa magnesikiem powiedzial ze przod byl bity.
            A maska byla z wlokna weglowego czy innego fiberglasu.
            • bywalec2023 Re: Zakup nówki w salonie/dotychczasowe w rozlicz 03.06.23, 09:01
              No ponoć Janusze potrafią latać z miernikiem grubości lakieru przy starym kilkunastoletnim aucie….. jakby to miało jakieś znaczenie
              • only_the_godfather Re: Zakup nówki w salonie/dotychczasowe w rozlicz 04.06.23, 08:27
                bywalec2023 napisał:

                > No ponoć Janusze potrafią latać z miernikiem grubości lakieru przy starym kilku
                > nastoletnim aucie….. jakby to miało jakieś znaczenie
                Ma znaczenie, pytanie tylko czego oczekujesz. Sam sprawdzałem auta miernikiem, dzięki temu jak szukałem auta dla żony nie wtopiłem np w Fiata w którym była cała ćwiartka wstawiona. Nikt nie oczekuje ze kilkuletnie auto nie miało przygód, ale co innego jak jest to zrobione porządnie a co innego jak wstawiona jest cała ćwiartka i nawalone szpachli.
                • bywalec2023 Re: Zakup nówki w salonie/dotychczasowe w rozlicz 04.06.23, 10:33
                  Widziałem u znajomego auto które miało wstawiona ćwiartkę w ASO. Wyglada to porządnie. Na pewno pomiar grubości bedzie się nieco różnił.
                  To jakis problem?
                  • only_the_godfather Re: Zakup nówki w salonie/dotychczasowe w rozlicz 04.06.23, 18:50
                    Jeśli naprawa byka zrobiona zgodnie z sztuką to żaden problem. Problem jest wtedy kiedy masz nawalone kilka milimetrów szpachli.
            • taniarada Re: Zakup nówki w salonie/dotychczasowe w rozlicz 04.06.23, 10:54
              "Ja kiedys sprzedawalem samochod ktory mialem od dziewiczej nowosci, na pierwszych kilometrach smierdziala farba z tlumikow. A jeden mundry kupiec po badaniu jakims kurwa magnesikiem powiedzial ze przod byl bity.
              A maska byla z wlokna weglowego czy innego fiberglasu .Ta urojenia też umieć sprzedać .Niektórzy mają szczęście że żony nadal z nimi siedzą .
          • taniarada Re: Zakup nówki w salonie/dotychczasowe w rozlicz 03.06.23, 07:01
            jeepwdyzlu napisał:

            > Głupia dupa dostałaby ze 2 do 5 tys. więcej. Ale jak mawiają każdy głupi ma swó
            > j rozum.
            > ----
            > Hmm
            > Jeśli o własnej żonie piszesz, że jest głupią dupą...
            >
            Pewnie jego żona nie czyta tego niszowego forum i szowinizmu .Pręży muskułki przed kompem jak żona nie widzi.
      • engine8t Re: Zakup nówki w salonie/dotychczasowe w rozlicz 02.06.23, 20:42
        No u nas od lat wiadomo ze tw opcja jest najmniej oplaclana i byla duza roznica w cenie rynkowej i Trade-in a wiec pokazla sie opcja #3 Nazywa sie CarMax ktora placi mnie wiecej w polowie albo nawet powyzej.. Proces jest prosty. Podjezdzsz do nich - w ciagu mnie wiece 45 minut masz wycene i moze od razu dostac czek a wycena jest wazna 7 dni. Oni maj wlasne warsztaty i serwisy tak ze podrasuja do poziomu wymaganego i sprzedja.. A tr co sie rozlatuje to sprzedaja do innych miejsc czy krajow. Dilerzy nawet sami odsylaja do nich.
        • wislok1 Re: Zakup nówki w salonie/dotychczasowe w rozlicz 03.06.23, 16:31
          W DE tez jest taka firma

          www.wirkaufendeinauto.de/wert/3-197_9_4/?MID=DE_SES_1000_0_11_0-0-0-0-0-3_01-003500-0-0-0-89_3&nw=g&kw=wir%20kaufen%20dein%20auto%20deggendorf&mt=e&ap=&cr=620324815381&dv=c&pl=&gclid=CjwKCAjwyeujBhA5EiwA5WD7_UdWmnkj8ij7T-fk5ZI9RDFrKIuCFj9JXC9fW4c1P9uNo2vxCrpR0RoClsUQAvD_BwE&utm_expid=.SAjbpUTGTuyFkqVfBOkJZg.1&ref=https%3A%2F%2Fwww.google.com%2F

          Kroja ludzi na maxa, auto sprzedasz od razu, ale w trakcie ogledzin co znajda mnostwo rzeczy, ktore ich zdaniem DRASTYCZNIE zmniejszaja wartosc auta i z gory oswiadczaja, ze cena proponowana wczesniej w internecie to juz abstrakcja...
          W rezulatacie ludzie sprzedaja za 2/3 ceny rynkowej dla danego modelu i rocznika

          No, moga sami sprzedac, ale prywatny sprzedawca nie daje gwarancji na dane auto i raczje nikt takie auto nie kupi

          A ta firma potem te kupione auta sprzedaja juz po cenie uwzgledniajacej ich faktyczna wartosc
          • engine8t Re: Zakup nówki w salonie/dotychczasowe w rozlicz 03.06.23, 18:15
            U nas zas nie czepiaj sie do niczego... Mozesz dostac wycene przez komuter na podstawie twoich informacji i zwykle niewiele sie rozni od tej na zywo.
            • wislok1 Re: Zakup nówki w salonie/dotychczasowe w rozlicz 03.06.23, 21:17
              Taa, jasne.....

              Wycena przez komputer, a REALNA wycena sprzedawanego auta to 2 rozne sprawy....

              Zglaszasz chec sprzedazy auta, podajesz KOMPLETNE dane, dostajesz oferte kupne tego auta, dosc atrakcyjna, na oku juz masz nowe auto, tylko trzeba szybko sprzedac stare, zeby bilans w budzecie domowym sie zgadzal....

              A potem zonk, pechowcy dostawali propozycje sprzedania auta za kilkaset euro....

              To sa fachowcy , oni z gory sie nastawiaja na jak najnizsza cene kupna i kazda najmniejsza pie,dola typu male zarysowanie to juz dla nich prawie szkoda calkowita

              Niemcy sa bardzo nieufni przy kupowaniu aut od prywatnych nabywcow, nie od dealera, bo dealer daje gwarancje, prywatny nie...

              Niby jest rekojmia...

              W razie zatajenia tego, ze auto mialo w przeszlosci problemy typu wypadek, ciagle naprawy,
              kupujacy ma raczej przes.ane, jak podpisze, ze stan techniczny auta jest mu znany i ze nie ma zastrzezen...
              Potem moze isc na skarge do Pana Boga
              No, moze isc do sadu, bo stwierdza, ze go oszukano, ale sam placi za adwokata, dosc solidnie...
              Nawet jak wygra, to sie moze okazac, ze sprzedawca jest bankrutem i ze mu nie zaplaci...

              Dobry biznes to kupowanie bardzo tanio aut np. w wir.kaufen.deine.auto.de i potem ich sprzedawanie delaerom....
              Tak to jesden Turek w DE wymylil, co jest szefem tej firmy
              • wislok1 Re: Zakup nówki w salonie/dotychczasowe w rozlicz 03.06.23, 22:52
                pl.wikipedia.org/wiki/R%C4%99kojmia
        • bywalec2023 Re: Zakup nówki w salonie/dotychczasowe w rozlicz 03.06.23, 19:33
          Czyli tak: Engin-CarFox jak kupuje auto to sprawdza je w CarFax a jak sprzedaje to w CarMax? :)
          • engine8t Re: Zakup nówki w salonie/dotychczasowe w rozlicz 03.06.23, 20:45
            Mniej wiecej tak to mze wygladac ale ze ja kupuje auta od dilera wiec nie ma potrzeby sprawdzac z carfax. :)
            Zreszta na carfax nalezy patrzec z przymruzniem oka...
            Jak skasowalismy BMW 7series to po 6 miesiaach - ot tak dla zabawy, sprawdzilem carfax i ten ciagle tego nie pokazywal a auto pewnie juz znow jezdzilo po drogach.
            • qqbek Re: Zakup nówki w salonie/dotychczasowe w rozlicz 04.06.23, 11:30
              engine8t napisał:

              > Jak skasowalismy BMW 7series to po 6 miesiaach - ot tak dla zabawy, sprawdzile
              > m carfax i ten ciagle tego nie pokazywal a auto pewnie juz znow jezdzilo po dro
              > gach.

              Może ktoś kupił na eksport.
              Zdarza się, że widuję auta z normalnymi tytułami własności, na pierwszych właścicieli, a nie "salvage" (a wiem, że bite).
              Po prostu ubezpieczycielowi udaje się je "pchnąć" na aukcji na eksport przed upływem 30 dni (tyle w większości stanów jest na przerejestrowanie auta na nowego właściciela).
              Zawsze możesz wklepać VIN w przeglądarkę i ci wypluje zdjęcia z aukcji w takim wypadku (chyba 2-3 lata przynajmniej trzymają je).

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka