Dodaj do ulubionych

Świece jutro kupuję.

16.08.23, 21:21
Do Micry znaczy się.
W końcu mi się udało pożyczyć głęboką nasadkę do grzechotki, specjalnie do świec (Yato).
Polećcie jakieś, bo nie chcę pół roku wybierać ;)
A tak serio - walę najtańszą chińszczyznę Bosch-a, to też przesądzone.

Zabierałem się jak pies do jeża do tematu, bo mi się nie chce wydawać kasy, tryb "wąż w kieszeni" aktywny.

I teraz poważne pytanie - czy uważacie, że do wymiany świec konieczne będzie jedno piwa, czy też dwa?
Stopień skomplikowania żaden, ale mam tylko Micrę, bo małżonka zabrała dzieci z racji swojego urlopu, więc będę musiał jutro czekać aż przestygnie, po tym jak sobie jutro te świece ze sklepu przywiozę.

Pomóżcie, bo nie wiem ;)
Obserwuj wątek
    • polamek100 Re: Świece jutro kupuję. 16.08.23, 21:25
      No kup odpwiednie do auta - NGK zawsze pierwsze przychodza na mysl
      • qqbek Re: Świece jutro kupuję. 16.08.23, 22:00
        polamek100 napisał:

        > No kup odpwiednie do auta - NGK zawsze pierwsze przychodza na mysl

        Mi też, jak chcę auto chwilę zachować.
        Ale to jest "jednorazówka".
        Taki "wózek sklepowy". Nie wiem, czy świece były w niej kiedykolwiek wymieniane, przez 27 lat historii tego auta (a mam opasłą teczkę dokumentów od poprzednich właścicieli i wymiany świec nie napotkałem, wymianę akumulatora zaś 10 czy 9 lat temu).
        Jakakolwiek zmiana będzie więc już "zmianą na plus".

        Zajebiste świece po 60 zeta sztuka to mam w Zafirze, bo te mają być "na dłużej".
        Micra ma jeździć i się nie psuć przy tym, co robi świetnie wprost, ale gdzieś, bardzo losowo i bardzo rzadko wypada zapłon. Zanim jej zafunduję nowe kable za 90 złotych, czy aparat zapłonowy za 200, zafunduję jej nowe świece za 30 (za komplet, a nie za jedną). Proste?
        • bigimax4444 Re: Świece jutro kupuję. 21.08.23, 13:19
          ale gdzieś, bardzo losowo i bardzo rzadko wypada zapłon. Zanim jej zafunduję nowe kable za 90


          Oj , czyli idziesz utartym torem i kolejny "lemon" ci sie trafil ,
      • qqbek Re: Świece jutro kupuję. 16.08.23, 22:00
        A - nie odniosłeś się do kwestii zasadniczej - jedno piwo, czy dwa?
        • klemens1 Re: Świece jutro kupuję. 16.08.23, 22:08
          qqbek napisał:

          > A - nie odniosłeś się do kwestii zasadniczej - jedno piwo, czy dwa?
          >

          Wódę wal, a nie jakieś piwa
          • qqbek Re: Świece jutro kupuję. 16.08.23, 22:10
            klemens1 napisał:

            > Wódę wal, a nie jakieś piwa

            Eee - mam całą trzustkę, a upał taki, że tylko piwo kusi :)
            Jak się jutro zbiorę, to wrzucę jakieś fotki... tak z wymiany świec, jak i wymiany piw przed wymianą ;)
          • polamek100 Re: Świece jutro kupuję. 16.08.23, 22:14
            A cot to on jakis alkoholik zeby pil w pracy?
            Bo piwo sie wsrod doroslych i normalnych europejczykow do alkoholi nie zalicza.
        • polamek100 Re: Świece jutro kupuję. 16.08.23, 22:12
          Wymian swiec to zwykle robota podobja do wymiany oleju - tzn wyceniana na 1- piwo, chyba ze zabralbys sie do wymiany w E53 X 5 4.4L to trzeb dorzucic drugie bo raz ze swiece 8 to dwie trudne do wymiany a zwlaszcza ta ostatnia .
          • qqbek Re: Świece jutro kupuję. 16.08.23, 22:19
            Hmm - to nie zostawiasz mi "rezerwy na przestygnięcie auta". No dobra, jakoś muszę z tym żyć, zarezerwuję jedno piwo.
            Dostęp do głowicy w Nissanie jest wprost wzorcowy, więc żadnych "wygibasów" nie przewiduję.
    • marekggg Re: Świece jutro kupuję. 16.08.23, 22:32
      specjalista od swiec jest bywalec.
      • qqbek Re: Świece jutro kupuję. 16.08.23, 22:35
        marekggg napisał:

        > specjalista od swiec jest bywalec.

        "Polećcie jakieś, bo nie chcę pół roku wybierać ;)"
        Tyle w temacie :)
      • bywalec.hoteli Re: Świece jutro kupuję. 16.08.23, 22:44
        Hihi hehe, wiedziałem, że ze mnie sobie bekę robicie, na zdrowie!

        Ale ogólnie to ja już mam wybrane świece jak będę miał 180k nalatane - te same co jak było 120 i te same jak 60.
        To były chyba jakieś NGK pasujace numerem OEM do mojego auta.
        Piw nie wiem ile, ale znając qqbka to pewnie minimum 3 wyżłopie.
        • marekggg Re: Świece jutro kupuję. 16.08.23, 22:56
          ja sie do takich prac nie nadaje.
          zreszta w moim samochodzie jest tyle elktroniki, ze az sie dziwie ze jak z kumplem wybralismy akumulator i wlozyli z powrotem, to odpalil i dzialalo wszystko oprocz akumulatora start-stop, bo tego nie wiedzielismy gdzie podlaczyc.
          w serwisie volvo machneli reka i podlaczyli w 2 minuty za fryko.
          • qqbek Re: Świece jutro kupuję. 16.08.23, 23:00
            Dlatego właśnie bawi mnie posiadanie prawie 30-letniego auta.
            Mogłem rozebrać cały dolot, odłączyć kilka przewodów i kilka wtyczek... a auto nawet nie zauważyło.

            Zupełnie do dupy jest to rejestrowanie nowego akumulatora, ale moje X5 było z 2001 i już i tak wymagało, tak więc nie jest to "nowa rzecz", a "ficzer" sprzed ponad 20 lat.
          • polamek100 Re: Świece jutro kupuję. 17.08.23, 01:06
            Elektornika w autach to super opcja - wystarczy znalezc szczegoly i mzona to G po swojemu programowac.
            O ja w swoim to co z definicji mial Start/Stop - ON (mozna bylo guzikiem za kazdym zapleniem wylaczyc) przeprogramowalem ze jak startuje to z definicji jest teraz OFF i mozna sobie wlaczyc jak ktos (nie wiem po co) chce. A do tego ma opcje trzymania hamulca (jak sie zatrzymasz zupelnie to komputer trzyma hamulec i po prostu dotykasz gaz i auto puszcza hamulec i jedzie i to jest z definicji OFF a mnie sie podoba i przelczylem na ON. ( Czasami sie troche termosza z tym "recznym" co to tez jest elektryczny ale sie dogaduja bo ten reczny ma pierwszenstwo i trzymanie niznego wylacza w okreslonych sytuacjach - czsami nie majcych sensu) Najgorsze jak sie przesiade na "starucha" to po zatrzymaniu zdejmujee noge z hamulca ten K jedzie.
            • marekggg Re: Świece jutro kupuję. 17.08.23, 04:02
              tylko ze po wyjeciu akumulatora, to sie najpierw musi wszystko podlaczyc.
              mam w aucie menu dluzsze jak w windowsie z opcjami.
              tylko sie musi uruchomic.
              • taniarada Re: Świece jutro kupuję. 17.08.23, 04:09
                marekggg napisał:

                > tylko ze po wyjeciu akumulatora, to sie najpierw musi wszystko podlaczyc.
                > mam w aucie menu dluzsze jak w windowsie z opcjami.
                > tylko sie musi uruchomic.
                Raczej w Micrze nie będzie takich problemów , byle nie była zapieczona .Spray do konserwacji instalacji elektrycznych
                Smar przeciw zatarciom w wysokiej temperaturze .To chyba jeszcze potrzeba
              • polamek100 Re: Świece jutro kupuję. 17.08.23, 17:51
                Tym wyciagniem akumulatora czy skutakmi tegoz to nas najczesciej tylko strasza.. Ja wyciagam i jedyne co musz zrobic po podlaczeniu jest - w starym aucie ustawic zegar i date a w nowym nic - sam sobie to robi bo mu wbudowany hub internetowy i sam sobie uaktalnia wszystko lacznie z oprogramowaniem... Wiec jak Hujki zrobia update calego oprogramowania ( a co jakis czas robia) to ja musze znow interweniowac i robic swoje poprawki. Ostatnio mi zrobili taki numer ale w sumie dobrze poniewaz poprawili system "trzymania sie na pasie" i coraz rzadziej sie gubi i traci kontrole
                No a te menu i jego struktury to nie wiem kto wymysla poniewaz sa funkcje ktore wsadzono w miejsce zupelnie nie majace sensu.
        • qqbek Re: Świece jutro kupuję. 16.08.23, 23:03
          bywalec.hoteli napisał:

          > Piw nie wiem ile, ale znając qqbka to pewnie minimum 3 wyżłopie.

          Jeden co mnie zna :)
          No przestygnąć musi :)
          • polamek100 Re: Świece jutro kupuję. 17.08.23, 01:09
            hehehe 3 piwa wypije i sie okaze ze robota skonczona a jemu jedna nowa swieca zostala i nie wiadomo ktora to jest bo mial 4 nowe a tertaz ma jedna niwwa i 4 stare i auto pali super LOL
      • polamek100 Re: Świece jutro kupuję. 17.08.23, 00:56
        Ja bylem ministarantem i na swiecach sie znam...pewnie zaden z was tyle swiec w zyciu nie zapala ani nie zgasil..
    • hukers Re: Świece jutro kupuję. 16.08.23, 23:12
      qqbek napisał:

      > I teraz poważne pytanie - czy uważacie, że do wymiany świec konieczne będzie je
      > dno piwa, czy też dwa?

      Żadnego.
      Sierpień miesiącem trzeźwości.
      • polamek100 Re: Świece jutro kupuję. 17.08.23, 01:34
        Dobrze ze za 2 tygodnie wrzesien i koniec meczarni
        • taniarada Re: Świece jutro kupuję. 17.08.23, 03:15
          polamek100 napisał:

          > Dobrze ze za 2 tygodnie wrzesien i koniec meczarni
          We wrześniu można walić do oporu i przegryzać grzybkami .
    • taniarada Re: Świece jutro kupuję. 17.08.23, 03:13
      Jeśli są to świece zapłonowe to nie wolno przesadzać z piwem .Jeden ruch jeden chuch .
    • bolo2002 Re: Świece jutro kupuję. 17.08.23, 08:26
      Świece w takiej Mikrze to nie wymienia się grzechotką, tylko własnie kluczem Yato o długosci ca 30 cm. Zakładasz tylko odpowiednia końcówkę-np 19, 22 itd i przekręcasz. Ja dodatkowo pryskam specjalnym srodkiem typu Cola i lepiej sie odkręca. Ale ostatnio to wymieniałem swiece w 1978 r/ FSO 125 P/. Teraz mam 17 letniego koreańczyka-u którego sa swiece fabryczne z 2006 r i nigdy nie były wymieniane/ żarowe/-bo taka jakość A jak wymieniasz-to tylko na NGK- japońska jakośc na lata..
      • taniarada Re: Świece jutro kupuję. 17.08.23, 12:17
        To dokręci bez grzechotki .Na opakowaniu świec znajduje się informacja o tym, jak należy dokręcić świece bez klucza dynamometrycznego .Jeśli takiego nie ma lub nie chce użyć .
      • only_the_godfather Re: Świece jutro kupuję. 21.08.23, 13:32
        W 1978 roku to jeszcze był Polski Fiat 125p. Nazwę na FSO zmieniono w 83 jak wygasła licencja.
        • qqbek Re: Świece jutro kupuję. 21.08.23, 17:09
          only_the_godfather napisał:

          > W 1978 roku to jeszcze był Polski Fiat 125p. Nazwę na FSO zmieniono w 83 jak wy
          > gasła licencja.

          On miał Wartburga 1.3 w 1988 roku i VW Bora w 1995 roku.
          FSO 1500 w roku 1978 to dla niego pikuś.
          • only_the_godfather Re: Świece jutro kupuję. 22.08.23, 08:17
            Ciekawe, czy w tym FSO 1500 w 1978 roku też miał podwójny gaźnik jak w Ładzie.
    • tbernard Re: Świece jutro kupuję. 17.08.23, 12:13
      Niedawno natknąłem się na ciekawą historyjkę na temat świec.
      FIAT PANDA AWARIA STULECIA
      • hukers Re: Świece jutro kupuję. 17.08.23, 12:22
        tbernard napisał:

        > Niedawno natknąłem się na ciekawą historyjkę na temat świec.

        Myślałem, że dasz link do wątku Bywalca o świecach.
      • qqbek Re: Świece jutro kupuję. 17.08.23, 22:57
        tbernard napisał:

        > Niedawno natknąłem się na ciekawą historyjkę na temat świec.
        > [url=https://www.youtube.com/watch?v=CZqSRFzK1ds]FIAT PANDA AWARIA STULECIA[/ur
        > l]

        W końcu obejrzałem.
        Mechanik (śledzikujący mocno - on chyba z Podlasia ten "profesor") skasował, 7 lat temu, klienta na 1000 złotych za wymianę świec... i jeszcze się czuje pokrzywdzony?

        Dlatego wolę sam wymieniać.
        • tbernard Re: Świece jutro kupuję. 18.08.23, 10:38
          Skasował klienta za swój czas.
          A swoją drogą to co zrobisz jak po samodzielnej wymianie dostaniesz podobnych objawów? Zakupisz inny komplet? No to powiedzmy, że już trzy komplety zamówiłeś i to samo. Polecisz do specjalisty, czy będziesz próbował dalej? Jak długo byś tym tropem szedł?
          • qqbek Re: Świece jutro kupuję. 18.08.23, 22:33
            tbernard napisał:

            > Skasował klienta za swój czas.
            > A swoją drogą to co zrobisz jak po samodzielnej wymianie dostaniesz podobnych o
            > bjawów? Zakupisz inny komplet? No to powiedzmy, że już trzy komplety zamówiłeś
            > i to samo. Polecisz do specjalisty, czy będziesz próbował dalej? Jak długo byś
            > tym tropem szedł?

            Pewnie wpierw bym wymienił kable WN.
            Potem aparat zapłonowy.
            A potem wrócił do świec.
            Micra jest tak prosta, że tam nic innego nie ma, co by się mogło "pójść kochać".
            Do tego ma ledwie ćwierć miliona kilometrów przebiegu, jak na ten silnik, to można uznać, że dotarty (w przeciwieństwie do tego z FIAT-a Pandy).
            Tak "przy okazji" - czy wiesz, jak Niemcy jeszcze kilka dekad temu rozszyfrowywali skrótowiec "FIAT"?

            Fehler in allen Teilen 😁
    • loyezoo Re: Świece jutro kupuję. 17.08.23, 18:04
      Co byś nie wstawił, to ta Micra będzie "hulać". Możesz Kamoka, Denso, Champion, Febi. Wszystkie po niecałe 5zł :)
      A do Zafiry pewnie kupiłeś irydowe, choć wcale takie nie są wymagane i te po 10zł też by latały :P (tam masz benzynę, jak pamiętam?)
      • qqbek Re: Świece jutro kupuję. 18.08.23, 10:52
        loyezoo napisał:

        > Co byś nie wstawił, to ta Micra będzie "hulać". Możesz Kamoka, Denso, Champion,
        > Febi. Wszystkie po niecałe 5zł :)
        > A do Zafiry pewnie kupiłeś irydowe, choć wcale takie nie są wymagane i te po 10
        > zł też by latały :P (tam masz benzynę, jak pamiętam?)

        Tak - ale w moim miejscowym motoryzacyjnym (a nawet dwóch) lubią Bosch-a i Bosch jest od ręki.
        W Zafirze są rzeczywiście irydowe, choć to nieskażona LPG benzyna (1.4 turbo).

        Micra to 1.0, 55KM... czego nie założę będzie działać (choć jak "na tamte czasy" to silnik jest dość nowoczesny - ma dwa wałki rozrządu, wielopunktowy wtrysk i cały jest z aluminium - dziś to "oczywista oczywistość", ale na początku lat 90-tych FSO przecież nadal tłukło gaźnikowe Polonezy, a FSM/FIAT gaźnikowe Maluchy i Cinquecento - gaźnik Aisin zapamiętam na długo, być może do końca życia, kurde ile ja nad nim kiedyś czasu spędziłem, próbując go z kumplem wyregulować).
        • loyezoo Re: Świece jutro kupuję. 18.08.23, 11:02
          A i wbrew temu co tu poniektórzy piszą, warto wykręcać świece na rozgrzanym silniku (jak mocno dokręcone i dawno nie wymieniane, łatwiej się odkręcą) Klucz do świec powinien mieć w środku taką gumkę, która tą świece przytrzymuje przy wyjmowaniu, więc raczej nie powinno się poparzyć. Za to dokręcać na zimnym, żeby nie uszkodzić gwintu aluminiowego.
          • qqbek Re: Świece jutro kupuję. 18.08.23, 22:36
            Sprawdzę jutro.
            Dziś mnie wyciągnęli na zakupy i skończyło się nowym biurkiem dla młodej, które ktoś musiał przecież poskładać.
            Stare nie było zniszczone, było już "stare" (tj. 3 czy 4 letnie, odkąd wyleciało poprzednie, z różowymi jednorożcami). Wystawię na "śmieciarka jedzie" przyda się jeszcze jakimś mniej rozwydrzonym dzieciakom.
          • taniarada Re: Świece jutro kupuję. 19.08.23, 05:44
            Jedynie to świece żarowe można tak wykręcać .
    • polamek100 Re: Świece jutro kupuję. 17.08.23, 20:09
      No i nie widac raportu z wykonania planu wymiany i wypicia?
      Czyzby cos poszlo nie tak?
      • qqbek Re: Świece jutro kupuję. 17.08.23, 20:58
        polamek100 napisał:

        > No i nie widac raportu z wykonania planu wymiany i wypicia?
        > Czyzby cos poszlo nie tak?

        Burza była, więc nie chciało mi się do motoryzacyjnego po świece podjechać :)
        Jutro też jest dzień.
        A piwo kupiłem wcześniej, więc tu stratny nie jestem.
        • bywalec.hoteli Re: Świece jutro kupuję. 17.08.23, 22:08
          Czyli Qqbek 3 piwa wyżłopał, żona na wakacjach wiec głowy nie suszy o picie, świece nie zrobione bo się chłop bal burzy. Nic, może my w to uwierzymy ale nie zonka 😂
          • qqbek Re: Świece jutro kupuję. 17.08.23, 22:10
            bywalec.hoteli napisał:

            > Czyli Qqbek 3 piwa wyżłopał, żona na wakacjach wiec głowy nie suszy o picie, św
            > iece nie zrobione bo się chłop bal burzy. Nic, może my w to uwierzymy ale nie z
            > onka 😂

            Żonie nawet nie wspominałem o świecach, to była "oddolna inicjatywa" :D
            Klucz mam pożyczony do przyszłego tygodnia, tak więc spokojna twoja rozczochrana.
            A co do 3 piw - to masz rację (tj. jeszcze nie wyżłopał, ale tyle kupił), ale upał taki, że bez tego trudno by było bez tego wytrzymać.
            • bywalec.hoteli Re: Świece jutro kupuję. 17.08.23, 23:42
              Hmmm czyli Qqbek nie bal się pojechać po piwo, ale bal się pojechać po świece w trakcie burzy? Cóż, prawdziwy Lubelak 😂

              Widzę nie tylko ja i świece jesteśmy obiektem żartów ;)
              • qqbek Re: Świece jutro kupuję. 18.08.23, 07:15
                Piwo kupiłem wcześniej, miałem nieprzygotowany do pracy siadać?
    • tbernard Re: Świece jutro kupuję. 21.08.23, 21:49
      Czy już świece wymienione?
      Jeśli nie to znalazłem następującą poradę pod hasłem 'regeneracja świec zapłonowych'

      "Jeżeli świece zapłonowe w Twoim aucie są brudne, ale nie wymagają jeszcze wymiany, delikatnie wyczyść je preparatem WD-40. Usuwają nawet te trudniejsze zabrudzenia bez konieczności mocnego tarcia. Dodatkowo zabezpieczają przed korozją i ponownym osadzaniem się brudu."
      • qqbek Re: Świece jutro kupuję. 21.08.23, 22:09
        tbernard napisał:

        > Czy już świece wymienione?
        > Jeśli nie to znalazłem następującą poradę pod hasłem 'regeneracja świec zapłono
        > wych'
        >
        > "Jeżeli świece zapłonowe w Twoim aucie są brudne, ale nie wymagają jeszcze w
        > ymiany, delikatnie wyczyść je preparatem WD-40. Usuwają nawet te trudniejsze za
        > brudzenia bez konieczności mocnego tarcia. Dodatkowo zabezpieczają przed korozj
        > ą i ponownym osadzaniem się brudu.
        "

        Zwaliły mi się dość niespodziewanie "sprawy rodzinne" i ch.. wszystkie rzeczy codzienne na przynajmniej tydzień strzelił.
        Micra jeździ, nie klęka... świec zaś nie mam, bo jeszcze po nie nie dojechałem - mogłem w burzę jednak jechać.

        Sam jeżdżę głównie Oplem, bo sporo tego jeżdżenia ostatnio, ale jutro sobie za punkt honoru postawiłem ruszyć w końcu i Micrę i też i ją trochę "na spacer" wyprowadzić.

        Wpierw muszę robotę jakoś ogarnąć, bo dziś zrobiłem dwa dni pracy w jeden dzień, mogąc w końcu trochę ponad pół dnia w pracy posiedzieć. Jutro dobrze będzie, jak wieczorem siądę do pracy, pojutrze przynajmniej cały ranek mam wyjęty "z kalendarza", a na środę oddać dwie rzeczy się zobowiązałem, więc mało żarem się nie zesram.

        Innymi słowy - kciuki potrzebne, jak ktoś za mnie ma ochotę potrzymać.
        Zwłaszcza jutro rano.
        • polamek100 Re: Świece jutro kupuję. 22.08.23, 02:52
          Wyglada ze zdecydowana wartosc tej Mikry jest w swiecach?
    • bywalec.hoteli Re: Świece jutro kupuję. 23.08.23, 09:45
      Kupiłeś juz te świece czy idziesz w ślady bywalca jeśli chodzi o świece?
      • qqbek Re: Świece jutro kupuję. 23.08.23, 12:27
        bywalec.hoteli napisał:

        > Kupiłeś juz te świece czy idziesz w ślady bywalca jeśli chodzi o świece?

        Nie, ale jak musisz wiedzieć, to napiszę ci na priv, dlaczego nie :-)
        • bywalec.hoteli Re: Świece jutro kupuję. 28.08.23, 16:28
          napisz qqbku :)

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka