qqbek
16.08.23, 21:21
Do Micry znaczy się.
W końcu mi się udało pożyczyć głęboką nasadkę do grzechotki, specjalnie do świec (Yato).
Polećcie jakieś, bo nie chcę pół roku wybierać ;)
A tak serio - walę najtańszą chińszczyznę Bosch-a, to też przesądzone.
Zabierałem się jak pies do jeża do tematu, bo mi się nie chce wydawać kasy, tryb "wąż w kieszeni" aktywny.
I teraz poważne pytanie - czy uważacie, że do wymiany świec konieczne będzie jedno piwa, czy też dwa?
Stopień skomplikowania żaden, ale mam tylko Micrę, bo małżonka zabrała dzieci z racji swojego urlopu, więc będę musiał jutro czekać aż przestygnie, po tym jak sobie jutro te świece ze sklepu przywiozę.
Pomóżcie, bo nie wiem ;)