Czy z nowym akumulatorem mozna szybciej jezdzic ?

[zrimizak]

Sasiad wyglasza takie teorie po zalozeniu nowgo akumulatora.Twierdzi,ze jego
Lanos stal sie szybszy i o wiele mocniejszy - "...ma lepsze odejscie na
swiatlach..".
Wszyscy sie z niego smieja, ale moze to prawda ?

[kompletny_idiota]

Moze (dla zaoszczedzenia benzyny?) on jezdzi na starterze. Wtedy nowy
akumulator faktycznie robi roznice.

[wilknaanne]

A wiesz ile KM zabiera alternator przy pełnym ładowaniu silnikowi?

[kompletny_idiota]

To nowego akumulatora juz nie potrzeba ladowac?

[kompletny_idiota]

> A wiesz ile KM zabiera alternator przy pełnym ładowaniu silnikowi?

Pytanie zostalo bez odpowiedzi. No wiec jezeli jest 14 Volt i powiedzmy
alternator daje 70 Amperow (zgaduje), to moc jest 980 Watt. To jest jeden i
jedna trzecia konia mechanicznego. Gosciu nigdy w zyciu nie zauwazylby takiego
spadku czy wzrostu mocy bo to pewnie odpowiada cwierci milimetra roznicy w
polozeniu pedalu gazu. Oczywiscie jak szybko ladujesz akumulator specjalnym
urzadzeniem to mowimy o innym rzedzie wielkosci, ale to nie odbywa sie w czasie
jazdy.

[dark13]

zrimizak napisała:

> Sasiad wyglasza takie teorie po zalozeniu nowgo akumulatora.Twierdzi,ze jego
> Lanos stal sie szybszy i o wiele mocniejszy - "...ma lepsze odejscie na
> swiatlach..".
> Wszyscy sie z niego smieja, ale moze to prawda ?
jak najbardziej prawda a efekt poteguje rownoczesna wymiana dywanikow i
naklejenie na tylnej klapie naklejek; ABS i TURBO

[1adarek]

Zapomniales jeszcze o 4inch rurze wydechowej, to juz calkowity odlot

[lewarek5]

zrimizak napisała:

> Sasiad wyglasza takie teorie po zalozeniu nowgo akumulatora.Twierdzi,ze jego
> Lanos stal sie szybszy i o wiele mocniejszy - "...ma lepsze odejscie na
> swiatlach..".
> Wszyscy sie z niego smieja, ale moze to prawda ?


... hmmm,jezeli jezdzi na rozruszniku ...,cholerka wie .

[intimo]

Pewnie, że jeździ szybciej!!! Pod warunkiem, że nowy aku jest mniejszy i lżejszy
niż stary. Lżejsze auto, większy kop...

[kompletny_idiota]

Ale ciezszy akumulator lepiej miec przy jezdzie z gorki. W takim razie gosciu
powinien zmieniac akumulatory w zaleznosci czy jedzie z gorki czy pod gorke.
Ten chwilowo nieuzywany akumulator powinien trzymac na kolanach.

Oczywiscie,rze morzna !!

[kazimirz]

Twuj sasiad mial,ze starym akumulatorem opory psyhiczne, kture siem rozwionzaly
w momencie polaczenia biegunuw nowego akumulatora z systemem nerwowem Lanosa.
Medycyna zna takie przipadki.
Mudlmy siem.

[hippolin]

>"Pytanie zostalo bez odpowiedzi. No wiec jezeli jest 14 Volt i powiedzmy
alternator daje 70 Amperow (zgaduje), to moc jest 980 Watt. To jest jeden i
jedna trzecia konia mechanicznego. Gosciu nigdy w zyciu nie zauwazylby takiego
spadku czy wzrostu mocy bo to pewnie odpowiada cwierci milimetra roznicy w
polozeniu pedalu gazu. Oczywiscie jak szybko ladujesz akumulator specjalnym
urzadzeniem to mowimy o innym rzedzie wielkosci, ale to nie odbywa sie w czasie
jazdy."

1.Zdolność alternatora to ok. 50-50% więc, żeby wytworzyć 1kW trzeba nie 1 i 1/3 konia a 3!

2.Zwiększony pobór prądu np. żarówki 150W zużywają 5% więcej benzyny (dokładniej to 2-7%) a skoro tak to tyle samo procentowo zużywają energii silnika więc może się okazać że te 3konie to jednak bardzo zauważalna różnica!

3.w zwykłej jeżdzie bądz na postoju, zużywamy bardzo mało energii więc mając do dyspozycji więcej te 3konie to jednak jest odczówalne

A morze silnik tego lanosa jest tak slaby, ze

[zrimizak]

odczuwa sie juz tak niewielkie obciazenia ?

[wilknaanne]

Dokładnie tak!
Pozbyłem się ostatnio koła zaoasowego , podnośnika i klucza do kół
wraz z wykładziną bagażnika i...27 kilo ubyło!
Wcześniej kolega pytał czy nowego akumulatora nie trzeba ładować.
Trzeba ale ładuje się szybciej i mniejszym prądem.

A morze on go przerobil na gas ? Po kryjomu.

[kazimirz]

Siem teraz wszyscy dziwia, rze on nagle ma takie kopyto.
Rzimizak, koncz wasc wstidu oszczendz !
Mudlmy siem.

[kompletny_idiota]

Masz racje. Ale czy prad ladowania jest 50 czy na przyklad 4 ampery? Poza tym
rozpatrujemy tylko roznice miedzy starym a nowym akumulatorem. Nie mozna wyczuc
poprawy po zmianie akumulatora. Mozna po wymianie swiec, palca i kopulki, itd.
Jak ktos szarpnal sie na nowy akumulator to podswiadomie oczekuje jakiejs
poprawy, nawet w dieslu.
A propos zarowek (i jazdy w dzien na swiatlach) to oszczednosc na benzynie
zmniejszona jest o skrocenie zywotnosci akumulatora ktory jest przeladowywany.
Moze jakis elektryk sie ustosunkuje?

Ludzie, zlitujcie sie nad ta ortografia...

[kierowiec1]

...bo oczy bola.

kompletny_idiota napisał:

> Masz racje. Ale czy prad ladowania jest 50 czy na przyklad 4 ampery?

To, jaki jest prad ladowania w samochodzie, zalezy glownie od stanu rozladowania
akumulatora, a stosunkowo niewiele od jego wielkosci.

> A propos zarowek (i jazdy w dzien na swiatlach) to oszczednosc na benzynie
> zmniejszona jest o skrocenie zywotnosci akumulatora ktory jest przeladowywany.
> Moze jakis elektryk sie ustosunkuje?

Chetnie. Przeladowywanie akumulatora moze miec miejsce, kiedy regulator napiecia
jest zepsuty. Jesli regulator napiecia jest sprawny, to akumulator nie bedzie
ani niedoladowywany, ani przeladowywany niezaleznie do tego, czy ma 20, czy 120 Ah.

Pozdr.

K.

Na moim prostowniku jest amperomierz

[kompletny_idiota]

Zazwyczaj w pierwszej chwili ladowania, a mowie o kompletnie rozladowanym
akumulatorze, prad skacze do konca skali. Po uplywie czasu mniejszym niz bylby
czas dojazdu do najblizsztch swiatel ten prad stabilizuje sie na poziomie
czterech amperow. Jakie jest to poczatkowe natezenie nie wiem, ale nie jest ono
wieksze niz te kilkadziesiat amperow ktore moze dac alternator. To powinno
rozwiac watpliwosci co do jakiegos niesamowicie wielkiego poboru mocy przez
akumulator, znikajacego w momencie zalozenia nawet nie wiekszego ale takiego
samego tylko ze NOWEGO akumulatora. Elektrykow zawsze podziwialem. Pzdr.

[mobile5]

kompletny_idiota napisał:
Elektrykow zawsze podziwialem. Pzdr.

Po kilku porażeniach w dzieciństwie (ja tak miałem), może się ukształtować coś
w rodzaju odruchu Pawłowa.

[kierowiec1]

hippolin napisał:

> >"Pytanie zostalo bez odpowiedzi. No wiec jezeli jest 14 Volt i powiedzmy
> alternator daje 70 Amperow (zgaduje), to moc jest 980 Watt.
>
> 1.Zdolność alternatora to ok. 50-50% więc, żeby wytworzyć 1kW trzeba nie 1 i
> 1/3 konia a 3!
>
> 2.Zwiększony pobór prądu np. żarówki 150W zużywają 5% więcej benzyny
(dokładniej to 2-7%)

5 % z czego? Na postoju, czy przy predkosci 200 km/h?
I czemu podajesz takie bzdurne liczby?

> a skoro tak to tyle samo procentowo zużywają energii silnika więc mo
> że się okazać że te 3konie to jednak bardzo zauważalna różnica!

A po polsku?

> 3.w zwykłej jeżdzie bądz na postoju, zużywamy bardzo mało energii więc mając
> do dyspozycji więcej te 3konie to jednak jest odczówalne

Jak odczuwasz pobor mocy na postoju? Czy moze stojac deptasz pedl i mierzysz,
jak predko silnik robi wrrrjjjjoooouuuuuu?

Poza tym ruszajac albo przyspieszajac wciska sie pedal glebiej, czyli uzywa sie
znacznie wiekszego ulamka dostepnej na danych obrotach mocy. W calym uzytecznym
obszarze obrotow dostepna moc wynosi przynajmniej kilkadziesiat kW. Rzeczone 2
kW gina w mroku. I to przyjmujac nawet ten hipotetyczny przypadek pracy
alternatora z cala dostepna moca.

Pozdr.

K.

[zgryzliwy1]

hippolin napisał:

> 3.w zwykłej jeżdzie bądz na postoju, zużywamy bardzo mało energii więc mając
> do dyspozycji więcej te 3konie to jednak jest odczówalne

akurat dokladnie na odwrot
"odczówalne" bedzie jak pojedziesz na max mocy
w zwykłej jeżdzie ,czyli kiedy wykorzystuje sie kilkunascie % dostepnej mocy
trzeba by miec zdolnosc "odczówania" pozostalego zapasu mocy !!!

[lewarek5]

zgryzliwy1 07.08.2005 03:51 + odpowiedz


hippolin napisał:

> 3.w zwykłej jeżdzie bądz na postoju, zużywamy bardzo mało energii więc mając
> do dyspozycji więcej te 3konie to jednak jest odczówalne ( ... ).

Zrozumialem ze glównie chodzi o _kropelki paliwa_ , sprawdzcie czy komunikacja
kolektywna to cos dla Was , - taniej i bez frustracji .Pzdr.

[kierowiec1]

zrimizak napisała:

> Wszyscy sie z niego smieja, ale moze to prawda ?

Wylacznie w wypadku, jesli on ten samochod przerobil na wersje hybrydowa.

POzdr.

K.

[wilknaanne]

Jak jesteście tacy mądrzy z brakiem czucia to naciśnijcie
hamulec lewym kopytem i podajcie wrażenia na forum.

[mobile5]

wilknaanne napisał:

> Jak jesteście tacy mądrzy z brakiem czucia to naciśnijcie
> hamulec lewym kopytem i podajcie wrażenia na forum.

Samochód lepiej hamuje. Może rozróżnia nogi.