Dodaj do ulubionych

Akumulator do Felicji

IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 06.10.02, 17:18
Witam

Jak auto stoi jeden dzień bez ruszania, to na drugi już kicha... nie da rady
zakręcić rozrusznikiem. A więc czeka mnie wymiana. Jaką powinien mieć
pojemność i natężenie? Czy warto kupować w hipermarkecie i jeżeli tak, jaki
konkretnie model byście polecali? Bo nie chcę wydać kasy na jakiegoś rzęcha ;-
)

Tia,
Arek
Obserwuj wątek
    • Gość: ap Re: Akumulator do Felicji IP: 62.29.248.* 07.10.02, 11:02
      Ja miałem to samo. Wysłałem, żonę do CARMANa (bo akurat byłem na wyjeżdzie)i
      tam jej wymienili na jakiś swój. Kosztowało chyba 250 PLN.
      • Gość: Adam Re: Akumulator do Felicji IP: *.localdomain / 200.0.0.* 08.10.02, 09:53
        Kup sobie akumulator takiej samej pojemno�ci jak już zamontowany. Pojemno�ć zależy od pojemno�ci silnika i czy to dizel czy benzyna - różne opory stawiane rozrusznikowi. Nie ma sensu kupować ak. o większej pojemno�ci i wozić dodatkowy kawałek złomu. Ja kupiłem Centrę i wymieniłem sam - to dziecinnie proste. Zwróć uwagę, aby biegun plusa był po tej samej stronie nowego akumulatora co w twoim samochodzie, unikniesz krzyżowania przewodów. Ja w Cordobie 1.4 mam 44 Ah. Ważne jest również aby pršd rozruchowy nowego nie był mniejszy niż ten osišgany przez oryginalnie zamontowany akumulator.
        Reasumujšc interesujš Cię dwie warto�ci (oprócz gabarytów) XX Ah i XX A. (amperogodziny i ampery)

        Pozdrawiam
    • mut Re: Akumulator do Felicji 08.10.02, 13:45
      Centra, pojemność i prąd rozruchowy takie jak w oryginale, chodzi 3 lata bez
      żadnych problemów choć zupełnie o niego nie dbam - np po kompletnym
      rozładowaniu światłami, radiem czy czymkolwiek innym wystarczy
      rozruch "pożyczonym" prądem i po 10 km jazdy załadowuje się do takiego stopnia
      żeby przestać o nim myśleć :-)

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka