Opinie Fiat Marea Weekend JTD

[miskorabol]

Witam , interesują mnie opinie na temat Fiata Marei Weekend w JTD. Spalanie ,
niezawodność. Planuje kupno takiego auta własnie z silnikiem JTD.
P.S
Wasza opinia na temat takiej marei ??:
www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C894768

[jerry.s]

od kilku m-cy jezdza AR156 z silnikiem 2.4 JTD ...
spalanie:
na trasie do 140km/h - 6l
miasto (W-wa - korki!!!) - 9l

na brak mocy nie narzekam, silnik nie jest super cichy (w koncu nienajnowszy
diesel), wymiana rozrzadu co okolo 80kkm, poki co niezawodny (zrobilem nim 10kkm)

silnik mniejszy 1.9 JTD spala okolo 1l mniej ... wg mnie ten 1l wart jest
swobody podczas przyspieszania i przyjemnosci z jazdy ... dlatego ja wzialem 2.4
zamiast 1.9

pzdr
j

[uki145]

Witam! oczywiscie przebieg tego egzemplarza z ogłoszenia nalezy włozyc miedzy
bajki(realny przebieg raczej ok 200000 km). ale do rzeczy. maree trzeba
dobrze poznac ,zeby pózniej nie mówic ,ze fiat jest beznadziejny. niskie ceny
tych aut nie biora sie z kosmosu. cała rodzine(bravo ,brava,marea) trapi duzo
usterek(nie sa to jednak wady unieruchamiajace pojazd,ale raczej irytujace
drobiazgi): notorycznie urywaja sie klamki tylne, padaja moduły ABS, wystepuja
problemy z elektrycznymi szybami i fabrycznym radiem. nalezy tez nastawic sie
na czesta ingerencje w zawieszenie(kolumna MacPhersona z przodu a wahaczem
trujkatnym i stabilizatorem , z tyłu wahacze łozyskowane na belce-nie mylic z
belka skretna). silentbloki wahaczy przednich nie wytrzymuja dłuzej niz 30-50
tys km(sworznie sa niewymienne,a na rynku nie ma trwałych silentbloków,wiec
nalezy przygotowac sie na kupno całego wahacza zeby miec spokuj na nastepne 40
tys km. z tyłu tez nie jest duzo lepiej(co ok60-90 tys km nalezy regenerowac
mocowanie wahaczy do belki). stosunkowo krótko(70-90 tys) wytrzymuja
amortyzatory tylne. nalezy sie jednak pocieszyc faktem ,ze czesci sa stosunkowo
tanie(dobry wahacz przedni kosztuje w granicach 130-150 zł/szt, zestaw
naprawczy tylnego zawieszenia ok 70 zł/strone). jesli chodzi o silniki ,to
jedynym ,w pełnie godnym polecenia jest bardzo dobry 1.9 JTD(pali srednio w
marei ok 6.5 l/100km).to prosty(1 wałek rozrzadu i 8 zaworów z hydraulicznymi
popychaczami) i trwały silnik.stosunkowo odporny na kiepskie paliwo(w
porównaniu z wrazliwymi TDCI forda i TDI vw/audi). pasek rozrzadu wytrzymuje
spokojnie 70 tys km. jedyne wady to padajace przepływomierze i słabej jakosci
koło pasowe napedzajace pasek klinowy(nalezy je wymieniac najlepiej co wymiane
paska rozrzadu(zaniedbanie spowoduje scinanie paska klinowego i w koncu jego
zerwanie ). jednostki benzynowe sa o wiele bardziej kłopotliwe:silniki 1.616v
i 1.8 16v maja bardzo trwałe układy korbowo -tłokowe,ale maja wade
konstrukcyjna(szybko scierajace sie koła zebate rozrzadu),pasek rozrzadu nalezy
wymieniac max co 50-60 tys km i sprawdzac jego stan co 20 tys,co jakis czas
nalezy wymienic felerne koła zebate. oprócz tego ,szczególnie w 1.6 ,wystepował
problem z przedwczesnym zuzyciem wałków rozrzadu(juz po 150-200000 km).jest
spór w doktrynie: czesc mechaników mowi ,ze to słabej jakosci wałki ,inni
zas ,ze wine za ten stan rzeczy ponosi słabe smarowanie. prawda jest taka,ze
jesli skrócimy interwały wymiany oleju do 10-12 tys km/raz na rok ,to problem
nie wystepuje. jedyna godna polecenia jednostka benzynowa jest 5 cylindrowy
silnik 2.0 20v 155 KM(przejety z lancii kappy i z powodzeniem napedzajacy takze
fiata coupe i bravo HGT).silnik ten jest niesamowicie trwały i nie ma wad
konstrukcyjnych,niestety lubi paliwo ;-). reasumujac : polecam silnik 1.9 JTD
(dobry kompromis miedzy kosztami eksploatacji ,trwałoscia i dynamika).
proponuje auta z polskich salonów ,z udokumentowana przeszłoscia i o wiele
pewniejsze niz ten z ogłoszenia. Pozdrawiam i zycze przenyslanego wyboru .Łukasz

[uki145]

trójkatnym :-)

[edek40]

Do ceny wahaczy i mcphersonow trzeba doliczyc koniecznie i nie zapomniec w oszacowywaniu kosztow eksploatacji koszt wymiany oraz ustawienia geometrii. Mozna, choc nie trzeba, doliczyc jeszcze koszt taksowek, albo pewnego dyskomfortu podrozowania komunikacja miejska. I tak co kilka-kilkadziesiat tysiecy. Wiwat fijat! Choc musze przyznac, ze moj znajomy w vectrze b robil zawieszenie naprawde bardzo czesto.

[uki145]

Witam!zgadza sie Edek ,moze to byc troche uciazliwe,ale zauwaz ,ze np
silentbloki w golfie kombi tez nie wytrzymuja wiecej niz 50 tys km na naszych
drogach. marea od takiego golfa jest duuuzo tansza w zakupie. uwazam ,ze to sa
argumenty na korzysc fiata.Pozdrawiam

[edek40]

Dlatego nie mam rowniez golfa. W mojej mazdzie wymienilem zas cale wahacze po 200 kkm. Bo uznalem, ze juz czas. Luzow zadnych nie bylo. Zaplacilem 500 zl za oba + 120 za geometrie. Przejechaly juz 30 kkm i nie wygladaja jak te z mojej nielubianej sieny po takim przebiegu. Powiem wiecej - samochod przeszedl bez problemu przez kolejne badania.

[cristof_w]

Ta marea akurat ma podejrzanie niski przebieg. A co do marei to: trwałe silniki
JTD, trwałe skrzynie biegów, lepiej jednak wybrać silnik 1.9 JTD a nie 2.4. 1.9
jest nowoczesnijeszy, cichszy, ekenomiczniejszy. W Marei jewdynie mogą
denerwować irytujące drobiazgi, ale nie jest to tyle kosztowne w naprawie co
uciążliwe. Dodatkowa wada to znaczny spadek wartości. Pozdrawiam.

[miskorabol]

dzieki za info. Co do Vetry B takowa posiadam z 95 r sedan. Zawieszenie robione
przy 108 tys km , teraz ma 125 i cos zaczyna pukac. Przebieg ma orginalny ,
jako pierwszy rozbierałem deche zeby wymiic zarówki od ładowania. Musze kupic
kombi poniewaz pojazd ojej córki sie nie miesci do sedana. Kombinuje sprzedac
Vectre i kupic albo Weekenda albo Vectre B oba kobi z tym ze Fiata w JTD. Czy
jechac do rzeszy po auto czy jednak kupic tu ?? (nie mam bardzo czasu na
wyjazdy) Czy moze ta jest warta uwagi :????
www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C631864
tak na oko

P.S
Ile mozna krzyknąc za Vectre B z 95 r. (pierwsza rejestracja w niemczech w 96
r.) sciagnieta w roku 2004 do Polski , stała na wsi a gosc który ją sciagnał
nie wiedział co zrobic i jak naprawic bo gasła na wolnych obrotach. Ma 2 bagi
ABS elektryczne szyby i szyber. Przebieg 125 tys z groszami po wymianie
rozrzadu przy 108 tys. km , zawieszenia tylnego. Minus kilka ognisk korozji na
nadkolach tylnych i progach - wiadomo Opel.
P.S 2
Z innej beczki jaki moze byc koszt przerobienoia A4 Avant TDI z Angli ?? Auto
kupione za 900 funciaków.

[cristof_w]

Powiem tak. Raczej nie opłaca się chyba zbytnio ciągnąć Marei z Niemiec,
aczkolwiek tam z pewnością będzie miała lepsze wyposażenie. Lepiej poświęcić
czas na szukanie zadbanego egzemplarza z polskiego salonu. Zadbany Fiat nie
powinien stwarzać zbyt wielu problemów. Możesz poszukać na
www.fiatautoexpert.pl/ Sam kiedyś kupiłem od dealera używaną Sienę, wcale z
nietakim małym przebiegiem, 4 letnią i do te pory służy niemalże wyśmienice.
Poprostu o Fiata trzeba dbać, nie żyłować, nie saleć. Pozdrawiam.

[cristof_w]

P.S Ta Marysia z tego Twojego linku wygląda rzeczowo, jeżeli tylko przebieg się
potwierdzi i stan techniczny też to kąsek jest łakomy. Jednakże z Fiata lepiej
kupić z salonu Fiata, używkę pozostawioną w rozliczeniu. Jeżeli ktoś zmienia
Fiata na Fiata, to znaczy, że musiał być zadowlony z auta, którym jeździł.Tylko
ajwiększa bolączka to utrata wartości, licz się z tym, że w przyszłości mało za
nią dostaniesz, dlatego lepiej szykować się na dożywotnią eksploatację.
Pozdrawiam.

[swoboda_t]

Marea po liftingu (od 2000roku) miała w Polsce w standardzie dwaie poduszki i
ABS. Wersje JTD wszystkie, lub prawie wszytkie miały też półautomatyczną klimę
i boczne jaśki. Akurat w wypadku tego samochodu różnice w wyposażeniu nie są
szczególnie widoczne. Do tego JTD 1,9 była dość atrakcyjnie skalkulowana
cenowo - zwracała sie po dość niskim przebiegu, toteż stosunkowo łatwo o auto z
udokumentowanym niedużym przebiegiem. Najlepiej oczywiscie szukać tu
www.fiatautoexpert.pl/ , ale co zaskakujące nie mają aktualnie żadnej
Marei!!

[lewarek5]

...-weekend bez nudow,przy Fiacie zawsze jest cos do zreperowania .