greenblack
09.07.03, 19:27
"Signum2 napędzał prototypowy silnik benzynowy z bezpośrednim
wtryskiem paliwa o ośmiu cylindrach, 4,3 litrach pojemności i
300 KM mocy."
Mniam, mniam. Na co ten Opel czeka? 4x4+V8 i w tej klasie
cenowej nie ma konkurencji.
"Samochód nie zastąpi jednak wytwarzanej od niemal dekady Omegi,
której produkcja została zakończona w czerwcu. Następca tego
modelu spodziewany jest za dwa, trzy lata."
To dla tych, co uważają inaczej. W nowej Omedze V8 po prostu
musi być.
"Zdaniem Opla Signum jest pierwszym samochodem osobowym na
świecie, którego wszystkie siedzenia (prócz tylnego środkowego)
wyposażono w system aktywnych zagłówków."
To się chwali.
"Począwszy od jesieni Signum będzie można wyposażyć w wymagający
dodatkowej dopłaty system przednich reflektorów."
To też się chwali. Na razie tylko kilka droższych modeli ma w
opcji ten gadżet - E, A8, RX300. Ciekawe, jak to się prawuje w
praktyce. Nie zapominajmy o wentylowanych fotelach.
Biorąc pod uwagę jakość polskich "paliw" oraz konieczność
częstego wyprzedzania oraz różnicę tylko 4000 zł, 2.0T jest
lepszym wyborem niż 2.2.
Ten samochód jest zorientowany przede wszystkim na pasażerów,
zwłaszcza tych z tyłu. Idealny kandydat na samochód firmowy. To
taki oplowski Superb, tyle że znacznie lepszy.
Pozdrawiam