10 lat Świata Motocykli

[Gość: skafander]

Gratulacje!!!

10 lat to szmat czasu, coraz więcej motocykli jeździ po naszych
ulicach więc i czytelników powinno być więcej. Czego Państwu
serdecznie życzę.

Pozdrowienia dla redakcji.

PS. Ja jednak wolę czytać MOTOCYKL.

[Gość: niezadowolony]

Zmieniliście cały Świat Motocykli, teraz to jest pismo
obrazkowe, szkoda! wielka szkoda! Wcześniej to było pożądne
pismo teraz to jest kolejna "obrazkówka" na rynku!

Pozdrawiam, ale z żalem, bo następnego numeru już nie kupię! Po
prostu żal pieniędzy.

[Gość: Niedzwiedz]

A MNIE SIE PODOBA Wychowałem się na SM, dzieki SM kupilem swój
pierwszy Japoński motocykl, dzieki SM mam od 5 lat prawo jazdy
tylko kat. A (tzn sam je zdalem ale to SM mnie ukierunkowal w
slusznosc posiadania kat.A) i bede wciaz kupowal SM chocby na co
drugiej stronie byly reklamy "Pani Domu".
do nowego wygladu trzeba sie przyzwyczic jak do wszystkiego w
zyciu. pamietajmy ze nowe but zawsze uwieraja w stope jak sa
nowe.
poza tym trzeba sie rozwijac i tu SM poszed o krok do przodu i
wkoncu cos zmienia i rozwija sie (bo kto sie nie rozwija ten
idze do tyłu).
Jakby ludzie nie jezdzacy motocyklami poczytali by SM to moze by
zrozumieli jak ciezkie jest zycie motocyklisty w ruchu ulicznym
ze to nie tylko "dawcy i wariaci" ale ze sa to ludzie ktorzy
potrafia bezinteresownie pomagac innym, ktorzy staraj sie
doskonalic technike jazdy, ktorzy musza wielokrotnie myslec za
innych kierowcow. Ktorzy wkoncu dla rzeczy ktore kochaja
najbardziej na swiecie sa gotowi podejmowac ryzyko, a nawet
poswiecac zdrowie. Moze wkoncu przelamali bysmy stereotypy
postrzegania motocyklistow ?

[polokokt]

No coś Ty? Kulturalny motocyklista nie jest interesujacy dla społeczeństwa.
Społeczeństwo domaga się sensacji. To że w Łodzi przez cały sezon nie zginał
zaden motocyklista to nie interesowało nikogo, ale jak się jeden trafił który
uciekał przed policja i zabił niewinną osobę i przy okazji siebie to już
wszystkich interesowało i stało się wydarzeniem na skalę krajową, ba stal sie
on przedstawicielem wszystkich motocyklistow. A że przez całe wakacje w Łodzi i
okolicach zgineło pewnie kilkadziesiąt osób w wypadkach z udziałem tylko i
wyłącznie samochodów. No ale wypadki samochodowe w tym kraju są już tak
powszechne że po co o tym pisać, przeciez to juz kompletnie nikog nie
interesuje.
Mysle ze to spoleczenstwo jeszcze poprostu nie doroslo do motocykli, na razie
samochod jest wyznacznikiem statusu spolecznego wiec wszyscy inni postrzegani
sa jako gorsi. Mi sie podobaja wlosi, francuzi gdzie praktycznie kazdy jak nie
na motorze to przynajmniej jezdzi na skuterze (w niemczech tez masa osob jezdzi
na motorach). W miastach nikt im nie zajezdza drogi, i kazdy sie jakos miesci.
I samochod przejedzie i jeszcze motory sie zmieszcza pomiedzy. A u nas zadko
kto przepuszcza motocyklistow w korkach bo a noz widelec cos nam jeszcze uriwe.
Zreszta jak ja stoje w korku to czemu on nie moze? Choc widac ze idzie i na
pewno bedzie musialo isc w lepsza strone, bo sprzedaz motocykli i skuterow
idzie w gore i bedzie ich co raz wiecej na ulicach. Ale tez dziennikarze
brukowcow musza troche zmienic sie, piszac o tych godnych do nasladowania a nie
takich rodzynkach jak w Łodzi.
A co do nowego ŚM to mi jako niezbyt stalemu ich czytelnikowi nawet sie podoba,
choc nastepny numer chyba bedzie mniej dla mnie ciekawy.
Pozdrawiam


--------------------------------
!!! UWAGA !!!
Sprzedam Amplituner Technics
szczegóły:
www.sprzedam.hifi.prv.pl/

[Gość: krzychut]

Jak dla mnie cos jakby blizej "motocykla". I nie jest to chyba
wyzszy poziom.
pzdr

[Gość: [e-mail]]

Witam!
Zgadzam sie ze sceptykami, niestety. Kiedys byl to magazyn tworzony z charyzma,
teraz jej nie ma. Po co drugi "Motocykl" na rynku? Nie widze w nowym ŚM pisma,
ktore przypomnialo mi o dwoch kolach, sprawilo, ze pomimo protestow
narzeczonej, zrobilem prawko kat. A i "wyrzezbilem" MZtke. Kiedys trzymalem w
reku owoc pracy moich kolegow "po sercu", numer biezacy to zlepek artykulow
pisanych pod dyktando wydawcy. To sie niestety czuje. Plusem wielkim jest
artykul Pawła "Ace" Skarżyńskiego o 750C2. Wlasnie taki powinien byc opis
wrazen z eksploatacji maszyny, obszerny, dowcipny troche i KRYTYCZNY. Prawie-
rezygnacja z Techniki to chyba jakies nieporozumienie ze strony Agory,
okrojenie chyba o polowe Gieldy - takoz samo. Niby ladna ta ksiazeczka, ale po
co? I anonsow jakos malo... Taka bieda-gielda. Listy - czyzby nie interesowaly
juz nikogo u wydawcy opinie tych, ktorzy to pismo utrzymuja??? Zalosne...
Brakuje Trasy Pana Marka, artykulow Tomasza Sałka, calej czesci czarno-bialej.
A podroze? Cale TRZY strony... Obawiam sie, ze bunczuczny podpis pod logo na
okladce niedlugo tam bedzie wisial... Zapomnieli chyba, ze zadne pismo DLA
motocyklistow nie jest i nigdy nie bedzie periodykiem dla przypadkowego
odbiorcy, to nie FMCG, gdzie decyduje reklama i impuls nabywcy. Przezyc moze
ono tylko dzieki stalym czytelnikom, a nie dzieciakom kupujacym akurat to, co
sie reklamuje na billboardach i w radiu (sic!) Zapomnieli chyba co lezalo u
podstaw sukcesu ŚM na rynku, oby teraz tego nie pogrzebali!

[Gość: DZIKI]

NO CÓZ MIELISMY KIEDYS SWÓJ MIESIECZNIK WYDAWANY W ORGINALNYM STYLU I
KLIMACIE. I TO BYLO W NIM SUPER. NIESTETY BYLO. TERAZ JEST JAK WIEKSZOSC
KOLOROWYCH CZASOPISM BEZ SMAKU I SWOJEJ ORYGINALNOSCI. GDZIE SIE PODZIALY
SWIETNE ARTYKULY TOMASZA SALKA I INNYCH REDAKTORÓW ?

[Gość: J]

Dziki i tu masz rację. Mam wszytstkie numery SM. Po ostatnim przestaję kupować.
Totalna kicha. Możecie sobie ta gazete w d...... wsadzic

[Gość: glatzman]

[Gość: glatzman]

[Gość: glatzma]

Gazeta-MTV. I tyle. Szkoda.

[Gość: Laufer]

Jak to szybko zleciało.Gratulacje!!!

[Gość: hdrocker]

Pogratulować...10 latek to szmat czasu,a Wy wytrwaliście.Czytam
Świat Motocykli od pierwszego nr,jest (był...) moim ulubionym
czasopismem,przejrzysty,pełnym wspaniałych
felietonów,reportaży,listów i innych artykułów...wrześniowy
numer pograżył mnie...już nie sięgam z taką radością po Świat
Motocykli...tam już "mało jest"..żeby nie powiedzieć nic..i na
dodatek w strasznym stylu..proeuropejskim zapewne...,ma cieszyć
wyglądem?? powinno raczej treścią...czy ta zmiana to nie jest
czyste pozerstwo???...a tak zawsze na łamach przedtym
ostrzegaliście i piętnowaliście to zjawisko...Gdzieś tam jescze
we mnie kryje się iskierka nadziei..że się opamiętacie i
przestaniecie zamieniać dobre na lepsze...które wcale nie jest
lepsze....nie chciałbym zaprzestać kupowania Świata
Motocykli..ale jak bedziecie brnąć w "pseudonowoczesność"...to
nie wiadomo czy będzie sens...,ciekawe też..dlaczego znikneła
rubryka pt Listy....czyzbyście się obawiali czegoś??.. z
motocyklowymi pozdrowieniami [e-mail]

[Gość: Domel]

Kupowałem Świat motocykli kilka lat,co miesiąc czekałem na kolejny numer,ale po
paru nowych numerach przestałem go poza moze 2-3 artykułami nic ciekawego nie
ma i wszystko skrótowo potraktowane,wielkie zdjęcia,mało tekstu(czyta się to w
chwile),bardzo brakuje techniki i innych stałych artykułów!!!A jeżeli ma to być
adresowane do przypadkowych czytelników którym spodoba się okładka...kto dla
okładki kupi gazete za 7zł?!W każdym razie dzięki zmianie starcili jednego(ale
nie jedynego)stałego czytelnika.