zonaniezona1 Piątek :))) 06.11.09, 22:29 Wiem , wiem ))zanudzam ... Ale dziś nie kupiłam nic... . Za to w piekarniku pieką sie pierogi drożdzowe z białym serkiem i szpinakiem ...Ech co za zapach ... I na jutrzejsze zajęcia podyplomowe będą )) ... mniam ...Poczęstuję dziewczyny ... To tak dla tych , dla których oszczędzanie ...to biedowanie... Zapewniam Was, że zrobię furorę elegancką i oryginalną potrawą )) Odpowiedz Link
mrowka_r Re: Piątek :))) 06.11.09, 23:27 Ha! Wyszło na to, że nie tylko ja w kuchni buszuje! Właśnie rośnie ciasto na "cebularze", natchnęła mnie "Galeria potraw". Będzie jeszcze wersja z pieczarkami, zależy ile ciasta bądź farszu mi zostanie. Jeśli to nie problemem, to będę wdzięczna za przepis Dzisiaj podobnie jak Zonaniezona wydałam 0 zł. Na obiad były sajgonki, robiliśmy je wczoraj z mężem. Jutro planuję zrobić chili con carne, szykuje mi się urlop więc w razie czego zostawię "wałówkę" dla męża Odpowiedz Link
zonaniezona1 Re: Piątek :))) 06.11.09, 23:40 A ja możę poproszę jakiś łatwy przepis na sajgonki))) Odpowiedz Link
mrowka_r Re: Piątek :))) 07.11.09, 17:38 Przepis był z opakowania "papieru ryżowego" TaoTao, jak uda mi się znaleźć opakowanie to napiszę, obiecuję! Odpowiedz Link
zonaniezona1 mrowka_r 06.11.09, 23:38 whiteplate.blogspot.com/2008/01/drodowe-pieczone-pierogi.html mniam mniam )) Odpowiedz Link
mrowka_r 07/11/2009 r. 07.11.09, 18:03 Zonaniezona dziękuję pięknie! Moje cebularze to też przepis autorki podanego przez Ciebie bloga Wyszły pyszne, nie ma to jak objadać się świeżymi wypiekami o 2:30 Na śniadanie również dobrze smakowały, z tym, że są raczej kruche, a mało drożdżowe więc szukam bardziej drożdżowego przepisu. Ponieważ jutro wybieram się na kilka dni do rodziców muszę przyszykować jedzonko dla męża. Właśnie się biorę za chili con carne: fotoforum.gazeta.pl/72,2,777,92030877.html Dzisiejsze wydatki: * spożywcze (mleko,cebula,kminek, mix sałat, pomidor, drożdże) = 12,81 zł * wędlina (dwa rodzaje, ale niestety jeden będzie dla kota) = 6,95 zł czyli w sumie nie całe 20 zł. W ramach oszczędności jadę jutro pośpiesznym zamiast expresem, różnica? 20 min dłużej, ale 35 zł taniej. Mam dwie fajne książki, wsiadam na stacji z której pociąg wyrusza więc będę mogła sobie wybrać miejsce. Póki co jestem optymistycznie nastawiona do wyjazdu Odpowiedz Link
anetapzn Mleko z Tesco... 07.11.09, 09:20 Pojechałam wczoraj póżno wieczorem do całodobowego Tesco z siostrą- specjalnie żeby zobaczyć co z łowickim. Oczywiście na paragonie była normalna cena (prawie 3zł.), a panienka w dziale obsługi uparcie twierdziła, ze to pomyłka itd.(tzn. cena na kartce na półce to pomyłka), nie odpusciłyśmy i po dyskusji, dostałyśmy zwrot różnicy. Maksymalnie mnie wkurzyli. Złodzieje. Odpowiedz Link
only_marcopol Re: Mleko z Tesco... 07.11.09, 09:39 Ja też poproszę o przepis na sajgonki Ja dziś wydam na pewno 55 zł na prezent dla męża + pewnie jakieś winko bo szwagierka przyjeżdza - cholercie juz nie pamętam kiedy było zero wydane Odpowiedz Link
zonaniezona1 Zakupy na tydzień i więcej ....280 zł. 07.11.09, 20:28 Lidl - zakupy 280 zł. Kupiona chemia - rzeczy do zmywania,do zmywarki 30 tabl. za 8 zł,sól - 5zł , mydło (dove- małooszczędnie , ale używam pod prysznic...i tak taniej niż żele) (bez proszków do prania), jedzenia (dużo)... w tym mięso, wędlina, warzywa , banany, jogurty, mleka, jaka, kawa 300 g, herbata, trzy winka. Znowu przez jakiś czas mogę nie wychodzić z domu na zakupy...czyli tak jak lubię . A na jutro kupiłam tortille - za 10 zł ... czasem trzeba coś fajnego zjeść ... )) ... (próbowałam sama zrobić ...ale jakoś mi nie wychodziło) Odpowiedz Link
only_marcopol Re: Zakupy na tydzień i więcej ....280 zł. 09.11.09, 14:33 noi i dzisiaj tez sie nie udało wydac zero 40 zł kosmetyki (Avon) i przesyłka (sprzedaz allegro ) - ciekawe czy na tym sie skonczy - oby bo nic nie potrzebuje Odpowiedz Link
allybb Wykopaliska 10.11.09, 22:52 Po dokładnym przetrząśnięciu szafek, lodówki i zamrażarki znalazłam dużo ciekawych rzeczy Pobieżnie licząc wystarczy na jakieś 6-8 obiadów (każdy na dwa dni, czyli razem na jakieś 2 tygodnie). Znalazły się nawet mini grzanki do zup oraz puszka zielonego groszku, będzie więc któregoś dnia zupa-krem z zielonego groszku z grzankami. Głęboko w kąt zamrażarkowej szuflady wciśnięta kula zamrożonego ciasta pierogowego (zupełnie o nim zapomniałam) i kilka pudełek wiśni - będą pierogi z wiśniami. Hitem jest paczka ciasta czekoladowego w proszku oraz dwie paczki rodzynków i susz herbaty tropikalnej aaa no i lody Na domiar wszystkiego znalazłam znaczki pocztowe, o dobrej wartości - szykowałam się do wysłania jednego listu a tu proszę, niespodzianka Wystarczy też na kartki na święta (mam nadzieję, że do tego czasu Poczta nie podniesie cen). No i co, można fajnie żyć bez pracy? Można! (...do czasu...) Odpowiedz Link
snowlove Re: Wykopaliska 11.11.09, 12:45 Allybb jak robisz zupę krem z groszku z puszki? ostnio mi pomysłów brakuje chyba tez mam zachomikowany jakis groszek Odpowiedz Link
zonaniezona1 Buu ...porażka... 10.11.09, 23:24 Buty dla syna - 300 zł . Fajne są będą na parę sezonów. Syn ostatni raz buty miał kupowane rok temu, W Empiku - wydałam 100 zł. Jedną książkę na prezent, a dwie dla siebie)) I chyba zwariowałam mając z tego powodu wyrzuty sumienia)... Odpowiedz Link
babeth Re: Buu ...porażka... 11.11.09, 08:31 A ja w czwartek wybieram się na polowanie do SH gdzie właścicielka raz w miesiącu pozbywa się towaru i wszystko kosztuje 1 zł. Mam stamtąd śliczne zasłonki Marks i Spencer czy Next do pokoju dziecięcego, mnóstwo ubranek dla dzieci (kombinezon zimowy Decathlon za 1 zł, aksamitne sukienki dla córeczki, etc) i bluzek dla siebie. Już się cieszę na kolejne "zakupy terapeutyczne". Odpowiedz Link
only_marcopol Re: Buu ...porażka... 11.11.09, 11:53 A my wczoraj byliśmy na pizzy w nowej pizzerni (pychotka) wydaliśmy 30 zł wiec nie tragedia, zostało mi do czwartku włącznie 60 zł po 30 średnio wiec myśle ze wystarczy bo mam obiady i cos do chleba tez jest. a pizza była na obiad wiec jeden obiad mam w zanadrzu na przyszły tydzień Arkusz Frugala wiele mi rozjasnił bo juz dawno nie zapisywałam wydatków jak narazie za mało przeznaczyłam na inne ( w tym leki, prezenty, różne okazje np święta itp) poza tym jest nieźle Odpowiedz Link
snowlove Re: Buu ...porażka... 11.11.09, 12:48 Myśmy zaszaleli w weekend tez była pizza ale tylko 24,5 no i dzisiaj kino 38 zł ale za to będzie zwrot z funduszu socjalnego z pracy w grudniu także nie jest źle Teraz siedzę sobie na kanapie a mąż robi obiadek -zimnieaczki pieczone z kiełbaską jakby teściowa zobaczyła co jemy na obiad w święto to by chyba padła trupem ale my tak mamy Odpowiedz Link
blondteaser Re: Buu ...porażka... 11.11.09, 19:00 Sama bym zjadla taki smaczny zestaw, mmmmmmm. Odpowiedz Link
only_marcopol Re: Buu ...porażka... 11.11.09, 19:24 snowlove napisała: > Myśmy zaszaleli w weekend tez była pizza ale tylko 24,5 no i > dzisiaj kino 38 zł ale za to będzie zwrot z funduszu socjalnego z > pracy w grudniu także nie jest źle Teraz siedzę sobie na kanapie > a mąż robi obiadek -zimnieaczki pieczone z kiełbaską jakby > teściowa zobaczyła co jemy na obiad w święto to by chyba padła > trupem ale my tak mamy moja teściowa choć klawa babka też by padła trupem gdyby wiedziała co na obiady jadamy - dzisiaj łazanki Odpowiedz Link
babeth Re: Buu ...porażka... 11.11.09, 20:10 a ja dzisiaj podałam żurek (zrobiony w niedzielę i zamrożony) z wkładką (kiełbaska, jajko, pyszny chleb) i to podałam gościom (!), gościem była moja siostra z dzieciakami - także oszczędny a przy tym smaczny 11 listopada. Odpowiedz Link
snowlove Listopad -podsumowanie II tydzień 12.11.09, 20:00 No i sie załamałam -przyszedł czwartek jutro czas na zakupy, dzisiaj patrzę do mojego budżetu a tam 175 zł na jedzenie!!!!! w tym 7 zł na batoniki moje kochane pawełek Porządnie musze siąść dzisiaj do listy zakupów na jutro. No tak nie może być kurde blaszka 20 zł na pieczywo!!!! no ma miłośc boską kiedy myśmy to zjedli??? Koniec!!! Pieczywo będzie tylko na śniadania męża do pracy Na śnidania w domu będzie mleko z płatkami Jak u was wyszło? Odpowiedz Link
zonaniezona1 Re: Listopad -podsumowanie II tydzień 12.11.09, 21:16 Na jedzenie nie najgorzej ... Dalej nic nie kupuje... Wszystko mam. Jutro będą naleśniki z białym serkiem... A może sobie zrobię makaron z białym serkiem .... z cebulką . Za czasów dzieciństwa było to sztandarowe jedzenie w stołówkach ..i o dziwo lubiłam je))). Dzisiaj poszłam do lumpeksu ( już nie tego ukochnego ... i kupiłam czarny ładny żakiet H&M i fajny jasny golf. Wszystko za 24 zł ( i tak sporo ) ..., a i pasek na lato z cekinkami kupiam srebrny ...fajny będzie do jeansów na lato ))...za całe 12 zł . CZyli wydałam 36 zł ... . Teraz tylko schudnąc... jakieś 6- 8 kg... I zatankowałam za 100 zł samochód. Na koncie zostało mi 805 zł. Co po zakupach butowo - książkowych i tak jest całkiem niezłym wynikiem ...Na spacery z psem wygrzebałam:a) stare pantofle. Do pracy już się nie nadają, ale można chodniki szlifowac nimi spokojnie))( to też oszczędzanie), i b) stare kozaki ...podobnie. Gdzieś w okolicy lutego , marca kupię nowe kozaki - będą na obcasiku .. Odpowiedz Link
listopad2009 Re: Listopad -podsumowanie II tydzień 12.11.09, 21:56 A ja nie wydałam 2000 zł za cc. Wcześniej mi się poród zaczął niż planowane cięcie przez mojego gina, a że miałam wskazania to mnie pocięli... (a mój nie miał dyżuru.... więc dobrze wyszło). Będzie na szczepionki Odpowiedz Link
zonaniezona1 Re: Listopad -podsumowanie II tydzień 12.11.09, 22:02 Ej )) SZybciutko tu nam opowiadaj ))... Co za Młode się na świecie pojawiło ))? Odpowiedz Link
snowlove Re: Listopad -podsumowanie II tydzień 12.11.09, 22:07 Nie ma jak "przypadkowe" oszczędzanie Też lubię takie niespodzianki. U mnie raczej się nie zapowiada -choć nie zapeszając jedna dziewczyna pytała o suknię ślubna moją -nie planowałam sprzedawać bo jest uszkodzona, ale dziewczyna o tym wie i być może i tak się zdecyduje tylko, ze za grosze pójdzie -200 zł Odpowiedz Link
magda.gw Re: do listopad 13.11.09, 07:43 Oj, GRATULACJE!!!! ja też w czerwcu w ten sposób zaoszczędziłam, wody odeszły mi prawie 4 tyg. przed planowanym porodem i od razu na stół bez "wpłaty na konto" jak będziesz kupować szczepionki, to porównaj sobie ceny z kilku aptek, u mnie była różnica 45 zł. na szczepionce - to dużo. A ciuszki sprzedaję/wymieniam na szafka.pl lub szafa.pl - super oszczędność - polecam Odpowiedz Link
allybb Re: Listopad -podsumowanie II tydzień 12.11.09, 22:21 Dzisiejsze zakupy: ok. 30 zł, w tym: mleko, śmietana, jogurt naturalny, margaryna, parówki, chleb, wędlina, serek topiony, czekolada, warzywa, jajka, galaretka, budynie i parę innych rzeczy, których nie pamiętam. Wystarczy na trochę (za wyjątkiem chleba i czekolady ). Obiadów mamy kilka zaplanowanych, z produktów, które posiadamy już w domu. Najlepsze było to, że zrobiłam sobie listę zakupów i... zapomniałam zabrać ją z domu Odpowiedz Link
only_marcopol Re: Listopad -podsumowanie II tydzień 13.11.09, 08:14 Listopad2009 gratuluje juz wiem skąd twój nick U manie na jedzienie poszło prawie 400 ( ale sie nie martwie bo połowa z tego co założyłam ) wiec te 175 to dla mnie bajka by była. Dzisiaj tez zakupy wydam na pewno 50 na benzyne i chciałabym sie w tygodniowych zakupach zmieścic w 100-120 zł ciekawe czy mi sie uda Odpowiedz Link
nela12 Re: Listopad -podsumowanie II tydzień 13.11.09, 21:07 gratuluje-tyle zakupów za 30zl!?ja tylko wejde do sklepu,nic nie kupię konkretnego a 50zł nie manajgorsze ze nieraz i 100zl w 1 dzien idzie,a ja nie wiem na co-nadal nie umie zapisywac buuu Odpowiedz Link
mrowka_r Re: Listopad - podsumowanie II tydzień 13.11.09, 09:39 Witam po urlopie Moje wydatki przez ostatni tydzień to 108 zł na bilety PKP (w obie strony) + 20 zł taksówka do domu. Wizyta u rodziców udana, już nie mogę doczekać się Bożego Narodzenia Ile wydał mąż dowiem się dzisiaj, ale raczej nie wiele bo miał co jeść Problem w tym, że zaliczył małą kolizję i w związku z tym dziś musimy wyłożyć nieplanowane wcześniej 215 zł, do tego należy doliczyć bilety komunikacji miejskiej bo musiał czymś dojeżdżać do pracy. Dzisiaj lub jutro wybierzemy się po zakupy, ale liczę na to, że będą to rozsądne wydatki Listopad2009 - gratulacje! Dziewczyny, tak z zupełnie innej beczki. Jakie macie pomysły na "tanie rozrywki jesienno-zimowe"? Chyba odkurzymy z M. ślubne puzzle które dostaliśmy na 2 rocznicę,ale jeszcze nie było okazji ich ułożyć. Odpowiedz Link
only_marcopol Re: Listopad - podsumowanie II tydzień 13.11.09, 09:53 mrowka_r napisała: > Dziewczyny, tak z zupełnie innej beczki. Jakie macie pomysły na "tanie rozrywki > jesienno-zimowe"? Chyba odkurzymy z M. ślubne puzzle które dostaliśmy na 2 > rocznicę,ale jeszcze nie było okazji ich ułożyć. My mamy scrabble > Odpowiedz Link
mrowka_r Re: Listopad - podsumowanie II tydzień 13.11.09, 10:07 Only_marcopol - dzięki za przypomnienie! Szwagierka też ma scrabble, musimy je odkurzyć Odpowiedz Link
listopad2009 Re: Listopad - podsumowanie II tydzień 13.11.09, 11:08 Dziękuję. Córka grzeczna w porównaniu do starszego brata. a na wieczory polecam gre "Jenga", "chińczyka", "eurobusiness" (ewentualnie monopol) oraz gry w karty (we dwójkę można pograć). Ja uwielbiam gry i mam wiele i czekam, aż dzieciaki podrosną, bo teraz to starszak chodzi zbyt poźno spać, żeby można było pograć (bo zbyt zmęczeni jesteśmy). Można też pooglądać filmy. Odpowiedz Link
snowlove Re: Listopad - podsumowanie II tydzień 13.11.09, 13:51 Gry są świetnym pomysłem No i filmy -zazwyczaj ściągane bo na TV to raczej nie ma co liczyć Odpowiedz Link
mrowka_r Re: Listopad - podsumowanie II tydzień 13.11.09, 13:59 Dzieki dziewczyny! Jenge też mam w domu, zapomniałam... Uwielbiam czytać, dziś idę do biblioteki po kolejny zestaw książek, filmy... czasem coś oglądamy, ale ostatnio mnie nie ciągnie do tego więc M. ogląda sam. Odpowiedz Link
anetapzn Re: Listopad - podsumowanie II tydzień 14.11.09, 09:47 mrowka_r napisała: > Uwielbiam czytać, dziś idę do biblioteki po kolejny zestaw książek, Ja tez jestem molem ksiazkowym. Do biblioteki zasuwam w poniedziałek. Odpowiedz Link
snowlove Re: Listopad -tydzień III 13.11.09, 13:50 Zakupy zrobione poszło: Jedzenie: 114,00 Chemia: 11,00 Auto: 15 zł (ściereczka irchowa do suszenia auta po myciu -mąż marudził więc dostał Lekarz: 20 zł (ostatnie badania w lab. w ciązy Obiady rozplanowane, pozostaje dokupować pieczywo i wędlinę - zobaczymy jak wyjdzie Odpowiedz Link
mrowka_r Re: Listopad -tydzień III 13.11.09, 19:05 Snowlove - dobrze Ci idzie Postanowiłam zakupy spożywcze w miarę możliwości przesunąć na niedzielę rano albo na poniedziałek. No chyba, że jutro uda się jakoś znaleźć chwilę czasu. Czeka nas jutro wydatek około 800 zł na osiatkowanie balkonu, czyli o 100 zł mniej niż planowaliśmy. Nie rozgryzłam jeszcze wszystkich mężowskich wydatków z tego tygodnia, bo prawdę powiedziawszy nie było na to czasu. A wszystko to z lenistwa, nie chce mi się iść jutro do sklepu ponieważ: - auto jeszcze jest nie sprawne, szkoda kasy na bilet dla M., a sama nie zamierzam tego targać do domu, - nie mam ochoty na wyprawę do marketu w którym z całą pewnością będą jutro tłumy ludzi, wiadomo sobota i święta już w sklepowych gazetkach kuszą... Jutro postaram się wykorzystać skarby z zamrażalnika i przy okazji rozmrozić i porządnie umyć lodówkę. Zamierzam zrobić uszka z grzybami i barszczem czerwonym oraz kurczaka w jakiejś azjatyckiej wersji. Na śniadanie kanapki z wędliną, jajkiem i pomidorem. Jak będę mieć wenę to uda się jeszcze ciasto zrobić z musem jabłkowym, rozmroziłam go właśnie Odpowiedz Link
snowlove Re: Listopad -tydzień III 13.11.09, 21:18 Jejku ale mi ochoty narobiłaś na uszka!!! Tylko ja musze w stolnicę wreszcie zainwestować. Pierogi to na blacie robię, ale uszka mnie uczono, ze się z kwadratów robi i nie chcę nożem jeździć po blacie Odpowiedz Link
anetapzn Re: Listopad -tydzień III 14.11.09, 09:46 Ja byłam dzis o świcie w calodobowym Tesco. Kupiłam 3 kg mintaja po 6,99zl. na dzis na obiadek. Poza tym na półce z przecenionymi towarami kupiłam: 2 cudnie pachnące kozie serki po 4,99zl. z data do 16.11; 3 opakowania łososia wędzonego w plastrach z data do 16.11 po 4,90zl., 4 kefiry 0,5l po 0.99zl. z datą do 15.11 i 2 opakowania szynki domowej w plastrach po 100g - każde za 1,89zł. ważne do jutra. Byłam tez w second handzie i kupiłam: 2 koce (dla psów na posłanie) po 1 zl. każdy, dla mnie golf fioletowy- śliczny za 2 zł., a dla dzieci 6 tshirtów po 1 zł. każdy. Raz w miesiacu u nas taka wyprzedaż. Teraz po cięzko przepracowanym poranku idę zrobic sobie kawki. Odpowiedz Link
allybb Re: Listopad -tydzień III-wyjadanie zapasów 14.11.09, 14:18 Wczoraj zrobiliśmy nalot na piwnicę i znaleźliśmy dużo fajnych rzeczy, niektóre jeszcze po teściach. I tak dzisiaj na obiad była zupa ogórkowa (z przecieru po teściach - kilkuletniego, ale zupka wyszła pyszna) i knedle ze śliwkami (śliwki mojej roboty, zeszłoroczne). Powinno jeszcze zostać 1 lub 2 słoiki brzoskwiń, które zaprawiałam 2 lata temu, wtedy zrobię na deser galaretkę z brzoskwiniami. W zeszłotygodniowym przetrzebieniu szafek kuchennych udało mi się znaleźć m.in. suszone drożdże i tak się zastanawiam czy by nie zrobić klusek na parze. Wiem, że jest z tym sporo roboty ale w zasadzie nie musielibyśmy nic dokupować- mamy zapasy mąki, cukru i dżemów. I chyba się za to wezmę, w końcu mam czas Zresztą nie jestem sama, Mąż mój chętnie gotuje (nawet chętniej niż ja), więc razem powinno nam to pójść sprawnie. Wysyłam też Męża coby oddał krew - nie dość, że pomoże potrzebującym, to jeszcze przyniesie do domu kilka czekolad i konserwę (mnie nie chcą pobierać krwi ze względów zdrowotnych). A niektórzy się martwią, jak my żyjemy... Odpowiedz Link
zielona-oliwka Re: Listopad -tydzień III-wyjadanie zapasów 14.11.09, 14:32 allybb napisała: > Wysyłam też Męża coby oddał krew - nie dość, że pomoże potrzebującym, to jeszcz > e przyniesie do domu kilka czekolad i konserwę (mnie nie chcą pobierać krwi > ze względów zdrowotnych). Handel żywym towarem. Odpowiedz Link
mrowka_r Re: Listopad -tydzień III-wyjadanie zapasów 14.11.09, 16:40 U nas dzisiaj dzień pod znakiem pierogów. Na śniadanie odsmażane ruskie od rodziców (mniam mniam), na obiad barszcz czerwony z ... pierogami Miały być uszka, ale dużo farszu z suszonych grzybów wyprodukowałam więc zrobiłam pierogi, pierwszy raz w życiu zupełnie samodzielnie! Wyszło ich z 60 sztuk. W kwestiach spożywczych dziś wydane 0 zł. Natomiast osiatkowanie balkonu - 770 zł + koszt przelewu międzybankowego. Odpowiedz Link
zonaniezona1 Re: Listopad -tydzień III-wyjadanie zapasów 14.11.09, 17:25 A u mnie pierogi z białym serkiem.. I zrobię jeszcze naleśniki z białym serem, bo jeszcze zostało nadienia, a nie chce mi się już pierogów lepic! A Mlode dostało kotleta schaboweg. I idę dzisiaj na 2012 - ...z Funduszu Socjalnego. Dzisiejszy Dzień zamknę w 10 zł ( chce kupic krem pod oczy w Rossmanie)... Odpowiedz Link
mrowka_r Re: Listopad - a było tak pięknie ;-) 15.11.09, 21:59 Dzisiaj poszaleliśmy, znowu wydaliśmy dużo pieniędzy. Zakupy w realu: spożywka 81,82 nabiał 25,71 mięso 25,18 warzywa 8,97 owoce 5,61 ryby (makrela do pasty) 4,99 suche dla kota 10,00 kosmetyki i higiena 50,92 chemia, środki czystości 40,00 (nasza część za środki do zmywarki + 1 op. ręczników papierowych). Mogliśmy sobie odpuścić: tortownica 17,99 słodycze - bita śmietana 6,79 skrobaczka do szyb do auta 4,99 Do tego kebab na mieście dla nas obojga: 23 zł Plus zakupy w ikei: prezenty dla rodziny: 124 zł do tego: kosmetyczka dla męża, ostrzałka do noży (niezbędna!), baterie, miska szklana (taka na sałatkę) oraz 2 opakowania kamieni do dekoracji (12 zł). W sumie zostawiliśmy tam po rabacie z IF 205,88 zł. Podsumowując wydaliśmy dzisiaj: 511, 85 zł. Z tym, że mamy pełną lodówkę i nawet spory zapas mleka (4l) bo ostatnio mam na nie fazę (budynie). Zrobiłam właśnie sos do spaghetti dla męża oraz fix 4 sery z brokułami dla siebie (tak wiem, sama chemia, ale lubię akurat ten, dodałam tam filet z kurczaka i brokuły). Tak więc obiady na dwa najbliższe dni mam z głowy. Upiekłam też przez chwilą ciasto. Ciężko trochę patrzeć na takie duże sumy, ale najgorsze, że jakoś zawsze wszystko to jest bardzo potrzebne. Pocieszam się tym, że tydzień temu wcale nie byliśmy na zakupach więc pewnie stąd ta kumulacja. Odpowiedz Link
only_marcopol Re: Listopad - a było tak pięknie ;-) 16.11.09, 08:17 mrowka_r napisała: fix 4 sery z brokułami dla siebie (tak wiem, sama chemia, ale lubię akurat ten, dodałam tam filet z > kurczaka i brokuły). ja tez kiedys kupowałam ten fix ale to nic innego jak śmietana i troche sera, dodaje też zesmażone brokuły i sos wychodzi 100 razy pyszniejszy (przyprawiam solą ziołowa) i jest go znacznie wiecej - polecam a my wczoraj mielismy dzien gotowania - najpierw robilismy sajgonki ( obiad drogi bo na produkty wydalismy 40 zł ) ale sporo tego zostaje jak sos sojowy czy grzyby mung czy nawet makaron chiński a potem krokiety z parówkami więc mam z głowy sporo obiadów oczywiscie nie bedazie jesc tego pod rzad Powiedzcie mi jak przechowywac sajgonki - da sie je zamrożic ?? jesli tak to podsmazone czy takie surowe Odpowiedz Link
mrowka_r Re: Listopad - a było tak pięknie ;-) 16.11.09, 10:41 Only_marcopol - dzięki za pomysł, muszę kiedyś przetestować Odpowiedz Link
snowlove Re: Listopad - a było tak pięknie ;-) 16.11.09, 18:10 Sajgonki to ja myślę, że można zamrozić surowe. Potem tylko wyciągnij wcześniejżeby się rozmroziły same a nie w mikrofali czy na patelni Odpowiedz Link
only_marcopol Re: Listopad - a było tak pięknie ;-) 16.11.09, 18:38 muszę spróbować bo nam sporo wyszło a sporo roboty wiec następnym razem mogłabym zrobić więcej i zamrozić Odpowiedz Link
mrowka_r Re: Listopad - 16.11.2009r. kolejne wydatki 16.11.09, 20:07 Ciuchland - 3 małe ręczniczki, piżama dla M., sweterek dla mnie - 15 zł Spożywczak - seler w słoiku, ogórki kiszone, kukurydza - 10,10 zł Piekarnia - 2 chleby - 4 zł Jakby nie patrzeć kolejne niemal 30 zł wydane. Na moim koncie zostało jakieś niecałe 280 zł, u męża chyba podobnie. W portfelu też jeszcze jakieś drobne, więc liczę, że z 600 zł jeszcze łącznie mamy. W środę jeszcze wizyta u ortodontki (100 zł), jutro urodziny koleżanki (50 zł?). Całe szczęście Orange uznał naszą reklamację i przyszła faktura korygująca więc nie będzie to jakiś wielki wydatek. O wiele za dużo wydaliśmy już w kategorii kosmetyki i higiena, ale to przez wspomniane już wcześniej żyletki do golarki męża. Mimo wszystko szykuje mi się jeszcze zakup podkładu i tuszu do rzęś, póki co przeglądam sklepowe półki w poszukiwaniu promocji na mojego Max Factora lub jakieś inne cudo. Odpowiedz Link
ania78p Re: Listopad - 16.11.2009r. kolejne wydatki 16.11.09, 20:23 Oj listopad dla mnie jest straszny przez niespodziewane wydatki. Nic nie zaoszczędzę w tym miesiącu i uszczknę już z przyszłej pensji (żeby nie ruszać oszczędności): 33o zł - egzamin (600 dopłaca pracodawca) 200 zł - zaliczka na okulary + 300 do dopłacenia (ale 250 zł zwrócą z pracy, szkła mam drogie niestety), 180 zł - perfumy 100 ml - promocja ne merlinie - ale za to w przyszłym roku nie kupię już żadnego zapachu Nie udało mi się systematycznie zapisywać wydatków w XI i za dużo wydałam na jedzenie na mieście i słodkie. Może wpisy w wątku pomogą mi się zmobilizować? Mogę się przyłączyć? Odpowiedz Link
zonaniezona1 Re: Listopad - 16.11.2009r. kolejne wydatki 16.11.09, 20:36 50 zł chemia - proszki do prania , krem pod oczy, dwie odżywki do włosów, wata, itd. 110 zł - jedzenie leki - 16 zł - Młode się pochorowało trochę... Postaram się nie wydawac w tym tygodniu już pieniędzy na jedzenie,tym bardziej, że lodówka pełna. Może parę złotych na warzywka i owoce. Też nie zapisuję wydatków, ale nie mogę powiedzie , że jakoś się szrogęszę w budżecie... Zostało mi do końca miesiąca 500 zł , a to już tylko 2 tygodnie do wypłaty )))... W przyszłym miesiącu Świeta, więc - tyle ida mi się zaoszczędzic w tym miesiącu przeznaczę na Święta... Odpowiedz Link
mrowka_r Re: Listopad - 16.11.2009r. kolejne wydatki 16.11.09, 20:41 Mnie do "niewydawania_kasy_na_głupoty" powinna zmobilizować środowa wizyta u orto, drugi łuk chcę jak najszybciej, a kasy na to na razie nie mam. Ania78p - witamy Jak to się mówi, lepiej późno niż później Odpowiedz Link
snowlove Re: Listopad - 16.11.2009r. kolejne wydatki 16.11.09, 21:33 Zapraszamy i witamy Mi sie o dziwo udało zaoszczędzić na lekarzu zamiast 100 zł zapłaciłam 50 bo usg miał zajęte takie co może mi wydruk zrobić więc zrobił u siebie w gabinecie wszystko pomierzył, ale nie mógł zrobić wydruku -wychodzi na to że wydruk kosztuje 50 zł No i ochrzan recepcjonistki ze mnie źle umówiła Poza tym wydane 2,5 na bułki Planuje jutro uszka -błagam trzymajcie kciuki żebym się zreszcie za nie zabrała i żeby mi wyszły bo to pierwsze w życiu Odpowiedz Link
only_marcopol Re: Listopad - 16.11.2009r. kolejne wydatki 17.11.09, 08:46 musze sie przyznac do troche nieplanowanego wydatku ale on na raty wiec w listopadzie jeszcze nie ma zapąłty za to - kupilismy mianowicie aparat fajowy jest ale wydatek troche nieplanowany jedyne co mam na nasze usprawiedliwienie to fakt iz ze sprzadazy dwóch które mieliśmy dotychczas spłace ostatecznie kredyt ( juz pisze ze jest spłacony bo troche wiecej chcemy za aparaty niz w sumie go zostało ) a poza tym mój mąż uwielbia fotografie wiec taki lepszy troszke aparat to jego marzenie ( co jakis czas sie odnawia bo stary aparat wychodzi z obiegu tak poza tym na jedzenie nie wydajemy duzo , zmiescimy sie w załozonych 800 zł mysle za to sporo na inne miałam przeznaczone 200 a juz jest ok 450 bo nieplanowana impreza u meża w szkole 100 zł u mie w pracy zapomniałam o niej tez 50 zł na prezent, troche na leki poszło Odpowiedz Link
zielona-oliwka Re: Listopad - 16.11.2009r. kolejne wydatki 18.11.09, 14:53 only_marcopol napisała: a poza tym mój mąż uwielbia fotografie wiec taki lepszy troszke apara > t > to jego marzenie ( co jakis czas sie odnawia bo stary aparat wychodzi z obiegu > Co to znaczy "wychodzi z obiegu"? Nie wychodzi. Po prostu ulegacie modzie na gadżety. Z tego, co ja wiem, ludzie zajmujący się fotografią, inwestują w aparat raz, a potem dokupują bardziej zaawansowane obiektywy. Odpowiedz Link
anetapzn Imieniny dziecięcia:). 17.11.09, 10:47 A u nas w niedzielę imieniny Juniora- najmłodszej przedszkolnej latorośli. Zaprosiłam rodzinkę+ przyjaciół z synem na obiad. Próbuję to jakoś ogarnąc finansowo, żeby nie było koszmarnie drogo, wszystko robię i piekę sama, ale na 10 osób dorosłych + 5 dzieci, to sami wiecie...Nie robie żadnej wypasionej super imprezy, ale koszta i tak będą. Na razie tylko spisuję wszystko na kartce- póżniej podliczę. Odpowiedz Link
zielona-oliwka Re: Imieniny dziecięcia:). 18.11.09, 14:49 A ja się wczoraj wkurzyłam, poszłam na miasto i kupiłam 2 pary jeansów, maskarę, koszulkę, korale. Chciałabym jeszcze dzisiaj kupić ze 3 topy, takie na imprezy. Niestety przez te zakupy nie odłożę do końca tego roku tyle, ile sobie założyłam; trudno, będę miała mały poślizg. Odpowiedz Link
ania78p Re: Imieniny dziecięcia:). 18.11.09, 18:37 A ja dzisiaj nie mogłam się oprzeć i kupiłam w lumpeksiku 2 bluzki - jedna Wallis a druga Marks&spencer. Niestety lumpeksik ma ciuchy segregowane i osobno wyceniane. Każda z bluzek po 28zł. Ale i tak się cieszę A w sob. kupiłam tam kurtkę zary - też trochę drogawa ale fajna Odpowiedz Link
mrowka_r Re: Listopad - 16.11.2009r. kolejne wydatki 18.11.09, 21:25 Dzisiejsze wydatki: wizyta u ortodontki 100 zł, zakupy na pchlim targu (balsam, książka, błyszczyk, dwa ludziki z kinder-niespodzianki) 4,50 zł. Odpowiedz Link
allybb Zaszalałam 19.11.09, 16:50 Oszczędzanie oszczędzaniem ale postanowiłam zrobić coś dla siebie (mam nadzieję, że w końcu odezwie się ktoś w sprawie pracy i zaprosi na rozmowę kwalifikacyjną, muszę więc jakoś wyglądać) i poszłam do fryzjera oraz zrobiłam sobie kolor. Koszt całkowity: 17.60 zł (15 zł strzyżenie+2.60 zł szampon koloryzujący). No i w końcu wyglądam jak człowiek Za chwilę zrobię sobie wieczór piękności - jakieś maseczki, peelingi, malowanie paznokci, parówka ziołowa na twarz itp. Do tego dobra herbatka owocowa i spróbuję uprosić masaż u Męża Żyć nie umierać Jeszcze by się jakiś fajny ciuszek przydał na poprawę humoru, ale to już w przyszłym tygodniu - mam coś do załatwienia na mieście to zaliczę po drodze kilka lumpeksów, może uda mi się upolować coś fajnego za grosze A tak z innej beczki - gdzie można znaleźć tanie masło? Gdzie bym nie patrzyła, tam wszędzie poniżej 3,50 zł nie schodzi. Szukam czegoś poniżej 3 zł. W moim mieście są sklepy prawie wszystkich sieci (Lidl, Kaufland, Aldi, Auchan, Real, Biedronka i inne), proszę o info. Odpowiedz Link
listopad2009 Re: Zaszalałam 19.11.09, 17:54 u mnie na jedzenie dopiero 300 zł (z zaplanowanych 800), ale wyżeramy to co w zamrażarce (jeszcze dużo jest), i mamy dużo zapasów różnych (serów, dżemów itp.) -ale na chemię juz ponad 109 zł (a zaplanowane 100, postaram się już nic nie kupować) -na Inne już 560 z zaplanowanych 200.... jakies drogie te prezenty na rocznicę ślubu dla rodziców, dla babci na urodziny i inne takie tam -na dzieci juz ponad 500 zł (a zaplanowane 400), a będzie jeszcze więcej, bo kurczę te pieluchy ida i idą jak woda, Młoda sika, robi kupy, zazwyczaj po założeniu czystej pieluchy, ech..... ale za to zapas mokrych chusteczek mam do konca roku ale muszę się pochwalić, byłam w Selgrosie i..... wiele rzeczy odłożyłam (po przeanalizowaniu potrzebne/niepotrzebne) i wydałam tylko 65 zł - a zazwyczaj było to 500 zł... z zaplanowanych 100.... i to jeszcze prawdopodobnie 55 zł będę miała z powrtoem, bo kupiłam zabawkę dla starszaka, ale pewnie oddam ją mojej babci (bo ja prezent już dla starszaka mam, a jego prababcia na pewno będzie chciała taki prezent dla niego na urodziny...) Odpowiedz Link
only_marcopol Ostatni tydzień 20.11.09, 10:55 do wypłaty,a zostało mi jeszcze 650 zł myślę ze damy rade spokojnie bo mam trochę zapasów jeszcze obiadowych. Jedyny wydatek jeszcze to imprezka andrzejkowa ale domowa wiec tragedii nie będzie Odpowiedz Link
naturella Re: Ostatni tydzień 20.11.09, 14:01 Mnie na koncie już nic nie zostało, a w portfelu mam 200 zł. Z tym, że wydam na pewno z 50 zł na taksówkę dzisiaj - mam nieco skontuzjowane kolano i boję się jechać autobusem. Policzyłam, że w listopadzie wydałam 430 zł na ciuchy dla dzieci. Za dużo, zwłaszcza, że zakładałam kupienie wyłącznie ortalionowych spodni dla Maksa. Za dużo tym bardziej, że w mojej pensji zostaje mi jakieś 200-500 zł po zapłaceniu rachunków, a pensja męża od sierpnia nie istnieje. Odpowiedz Link
only_marcopol Re: Ostatni tydzień 20.11.09, 14:04 naturella napisała: . Za > dużo tym bardziej, że w mojej pensji zostaje mi jakieś 200-500 zł po > zapłaceniu rachunków, a pensja męża od sierpnia nie istnieje. nie zrozumiałam albo zrozumiałam źle ;P bo wychodzi mi na to że żyjecie za 200-500 zł ??? Odpowiedz Link
naturella Re: Ostatni tydzień 20.11.09, 15:02 Nie, nie, na razie jeszcze żyjemy z odprawy męża. Na dwa miesiące jeszcze wystarczy. Ogólnie masakra, ale jestem dobrej myśli, że w tym czasie się coś wyklaruje. Odpowiedz Link
only_marcopol Re: Ostatni tydzień 20.11.09, 18:48 acha rozumiem to życzę aby mąż jak najszybciej znalazł pracę. Mieszkacie w Warszawie ?? Odpowiedz Link
naturella Re: Ostatni tydzień 21.11.09, 18:13 Tak, w Warszawie. Niby jest dośc sporo ogłoszeń, mąż wysłał ok. 90 aplikacji, był na 4 rozmowach, ale na razie nic z tego nie wyniknęło: ( Odpowiedz Link
woman-in-the-city Re: Ostatni tydzień 21.11.09, 18:26 Naturella potraktujcie ten stan jako przejsciowy, mąz napewno coś znajdzie, najwazniejsze jest Wasze zdrowie, a reszta się ułoży. Nie chciałabym, by to zabrzmiało jak banał, ale grunt byście się wspierali, bo chłopy poszukujace pracy bywają jak mimozy i trzeba ich psychicznie na kzdym kroku podbudowywac. Póki co wdrażaj system oszczędnosciowy i tnij co zbędne, bedzie dobrze! Odpowiedz Link
naturella Re: Ostatni tydzień 21.11.09, 20:06 Tak, mój mąz już ma jazdy psychiczne i doły Tym bardziej, że zajmuje się dwójką naszych dzieci, spacerki, zupki, pupki itp. Starszy chodzi do przedszkola w kratkę, bo jednak im częściej w domu, tym bardziej oszczędzamy na przedszkolu - zwracają za każdy dzień nieobecności. Zupełnie z przedszkola nie możemy zrezygnować, bo niemożliwością byłoby się potem dostać, jak już mąż (mam nadzieję) wróci do pracy. Ogólnie ciężkie to wszystko. Nie myśleliśmy, że tak długo to będzie trwało. Odpowiedz Link
zonaniezona1 Re: Ostatni tydzień 22.11.09, 18:26 Na koncie 305 zł, w portfelu zero . Jedzenia tyle, że nie powinnam nic dokupowac w tygodniu!!!! Dzisiaj po wątku o Lidlu , stwierdziłam , że przykro, że są tacy ludzie jak... Nieważne, czy ktoś robi zakupy w jakim sklepie.Chodzi o szacunek do innych ... A tak wogle dzisiaj zrobiłam zakupy za 120 zł.Mam cAŁĄ lodówkę zapakowaną conajmniej na tydzień. Dlatego jest szansa, że jeszcze coś zaoszczędzę w tym miesiącu . Odpowiedz Link
only_marcopol Re: Ostatni tydzień 22.11.09, 18:35 zonaniezona1 napisała: > Na koncie 305 zł, w portfelu zero . Jedzenia tyle, że nie powinnam > nic dokupowac w tygodniu!!!! > Dzisiaj po wątku o Lidlu , stwierdziłam , że przykro, że są tacy > ludzie jak... > Nieważne, czy ktoś robi zakupy w jakim sklepie.Chodzi o szacunek do > innych ... > A tak wogle dzisiaj zrobiłam zakupy za 120 zł.Mam cAŁĄ lodówkę > zapakowaną conajmniej na tydzień. Dlatego jest szansa, że jeszcze > coś zaoszczędzę w tym miesiącu . kiedyś uczestniczyłam w takim fajnym forum - zamkniętym jak czytam posty co poniektórych to jestem za tym aby i tu coś takiego wprowadzić co do kasy zostało mi 370 na pewno nie odłoze nic Odpowiedz Link
only_marcopol małe podsumowanie a raczej wnioski 23.11.09, 13:43 w 400 na tydzień z benzyna w tym (50 zł) sie nie wyrabiam raczej wiec wracam do poprzedniej metody 500 na tydzień bez benzyny ( dziwne to ale jak tak robiłam zawsze mi ok 100 zostawało a teraz brakuje hmmm no nieważne może jak wrócę do poprzedniej metody znowu będzie zostawać. Chce odkładać 1000 zł na fundusz - zostaje mi jeszcze 700 zł wolnych środków i tak sie zastanawiam co z tym robic, nie chce tak znowu wszystkiego na oszczędności z drugiej strony bieżące rzeczy bierzemy na raty. Chociaz jak znam życie zawsze coś wypadnie to chyba nie ma co sie zastanawiać O własnie mi sie przypomniało łożysko za 500 mamy do wymiany w aucie prezenty hmmm pójdzie jak woda Odpowiedz Link
mrowka_r Re: Ostatni tydzień 25.11.09, 20:40 Wypada mi podsumować listopad, jakichś większych wydatków już nie powinno być, moje pensyjka dotarła już na konto więc w pewnym sensie mogę zamknąć aktualny miesiąc. Wg. moich wpisów na wydatki.com wydaliśmy dokładnie tyle ile mieliśmy do dyspozycji na koncie. Zakupy spożywcze zmieściłam w zaplanowanych 600 zł, a właściwie to nawet mniej bo obecnie jakieś 550 zł (w tym jeden wypad na kebab). W zamrażalniku zapas mięsa na obiad więc spokojnie do końca listopada wystarczy to co tam mam. Nie jest źle, postaram się jednak w przyszłym miesiącu mniej chomikować i omijać nietrafione produkty (np. ryż marki Cenos w saszetkach). Nasze wydatki wyglądają następująco: czynsz za mieszkanie 867,00 osiatkowanie balkonu 770,00 (jednorazowy wydatek) spożywka - około 550,00 fundusz inwestycyjny 500,00 samochód/naprawy/płyny 323,27 kosmetyki i higiena 331,78 prezenty 311,85 benzyna 260,30 komunikacja miejska 243,80 (w tym 196 zł bilet 3 miesięczny) wyposażenie domu 221,00 mój urlop 128,00 koty 125,99 ortodonta 100,00 odzież i obuwie 90,49 chemia 82,99 inne 59,50 telefon męża 39,00 opłaty (konto bankowe) 15,00 słodycze 6,80 Konstruktywna krytyka mile widziana Chyba zdecyduję się na założenie takiej karty płatniczej Payback w BZWBK jak ma mój M. bo ten system nam się sprawdza. Zdecydowanie nie dla mnie płatności gotówkowe, pieniądze rozchodzą mi się wówczas w tempie błyskawicznym! Odpowiedz Link
zonaniezona1 Re: Ostatni tydzień- Ech :)))!!!! 27.11.09, 21:17 Podsumowanie. Zostało mi na koncie 300 zł ! Z tego muszę jeszcze jutro zatankowac beznynę 50 zł i jeszcze wydac na przyszły tydzień 100 zł na jedzonko. CZyli 150 zł mogę przesuną na fundusz oszczędnościowy . Dzisiaj kupiłam trochę chemii, dezodorant , maszynki do golenia za 18 zł, piankę do golenia nóg, pastę do zębów itp. Wydałam 70 zł. A przyszły miesiąc to grudzień...Drżę już z przerażenia co mnie czeka w grudniu. Prezenty , prezenty , prezenty. Na same prezenty wydam conajmniej z 1200 zł. Oj trzeba zakłada wątek grudniowy ... A i jescze jedna rzecz. W grudniu znowu zacznę notowac wydatki. Tak bardziej się zmobilizuję...I może jakoś razem przeżyjemy ten grudzień .... Odpowiedz Link
mrowka_r Re: Ostatni tydzień- Ech :)))!!!! 27.11.09, 22:31 Gratulacje! Dziś zostawiłam u weta 69 zł, kotka nadal ma robaki więc przepędzamy małych niechcianych gości! Wczoraj kicia pobrudziła koc szwagierki więc musiałam go do pralni zanieść i kolejne 30 zł wydane. W aptece czeka zamówienie do odbioru, 69 zł. Oj czas zacząć myśleć o grudniowym wątku... Odpowiedz Link
only_marcopol Re: Ostatni tydzień- Ech :)))!!!! 28.11.09, 10:56 zostało mi 110 zł na impreze juz wszystko mam nie przelewam nic na oszczędnosći bo jeszcze niedziela ale najwazniejsze ze starczyło a kredyt spłacony Odpowiedz Link
snowlove Re: Zaszalałam 23.11.09, 14:41 U mnie kochane listopad spalony chyba chociaz zobaczymy na koniec miesiaca. Od tygodnia nie spisuje wydatków bo... w środe urodziłam synka narazie się organizujemy więc same rozumiecie No i wpadnie mi wydatek na mleczko bo niestety nie karmię -błagam tylko niepytajcie dlaczego bo od 3 dni musze się tłumaczyć średnio parę razy dziennie i jeszcze chwilę a depresja poporodowa mnie dopadnie. Niestety u nas wszędzie jest terror laktacyjny! Chociaż mąż, mama i tata mnie rozumieją i dziecię spokojne i najedzone wreszcie Odpowiedz Link
kugo1 Re: Zaszalałam 23.11.09, 15:01 no to gratuluję synka. Mleczko to jest spory wydatek, ja tez nie karmilam swojego synka wiec rozumiem co czujesz gdy tysiac piecset osob pyta czy karmisz ( jakby to była ich sprawa) swoja droga to mnie kiedys o to nawet ksiadz spytał jak był po kolędzie ( porażka - w niebie jestem spalona) u nas listopad ok- fakt faktem troche przekroczyłam budżet- nic nie odłoże bo jak pisałam wczesniej maz na urlopie i niskie pensje teraz ma. A jeszcze mielismy do zaplaty oc. Wiec w tej chwili mam 220 zł- ale juz obkupilam prawie prezenty dla wszystkich no a wypłata juz 30 bedzie- wiec sie ciesze. A najbardziej z tego ze nie musiałam ciagnac z karty- kiedys bym nie patrzyła co kupuje i bym juz miala kolejny dług Odpowiedz Link
anetapzn SNOWLOVE GRATULACJE 23.11.09, 15:35 snowlove napisała: > U mnie kochane listopad spalony chyba chociaz zobaczymy na koniec > miesiaca. Od tygodnia nie spisuje wydatków bo... w środe urodziłam > synka narazie się organizujemy więc same rozumiecie > GRATULACJE)) Odpowiedz Link
listopad2009 Re: SNOWLOVE GRATULACJE 23.11.09, 15:48 snowlove - GRATULACJE!! no to jesteśmy dwie świeżo upieczone (mamy i nie przejmuj się terrorem laktacyjnym głowa do góry, nie miej wyrzutów i nikomu nic nie tłumacz (ja karmię, ale mam ochotę przejść na butlę, bo mam dość bólu) Odpowiedz Link
magda.gw Re: SNOWLOVE GRATULACJE 24.11.09, 08:16 GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!! nie martw się ja również nie karmię piersią. Niestety nie przewidziałam tego w planowaniu naszego budżetu (chociaż powinnam, ponieważ jak widać różnie jest z tym karmieniem:/) i mleko "zrujnowało" mnie finansowo jedynie co mogę poradzić to: porównać ceny z różnych aptek i ewentualnie marketów, u mnie różnica między aptekami wynosiła 9 zł. na opakowaniu 400g mleka, nie pamiętam nazwy sieci aptek w których jest tak tanie mleko, a jeśli będziesz zainteresowana to poszukam paragonu i napiszę nazwę. Obecnie zmieniłam mleko, które jest sprzedawane w większych opakowaniach, wychodzi taniej, a i tak różnica między sklepami wynosi 10 lub 11 zł. na opakowaniu. Warto szukać i polować na okazje Odpowiedz Link
fk_83 Re: SNOWLOVE GRATULACJE 24.11.09, 08:57 i ja również gratuluję synka ! Pozdrawiam Odpowiedz Link
snowlove Re: SNOWLOVE GRATULACJE 25.11.09, 15:44 Madzia, jeśli byś znalazła to super. Narazie karmimy Bebiko 1 bo takie odstał w szpitalu, nie ma problemu z kupka uczulenie też nie wychodzi -troche ulewa, ale to dopiero 7 doba więc zobaczymy co będzie do wizyty u lekarza. Wczoraj położna była ale oczywiście był aniołkiem dał trochę czadu w nocy i ok południa. Też wogóle nie brałam pod uwagę karmienia sztucznego nawet 1 butelki nie kupiłam przed porodem, więc też nam się teraz budżet przewartościuje aczkolwiek mama sie smieje, że jak będzie przyjeżdżać do wnuka to z paczka mleka. Bebiko 1 niestety jest tylko w op. 350 g. większych nie ma. Odpowiedz Link
woman-in-the-city Re: Zaszalałam 23.11.09, 16:24 Gratulejszyn Ja mam rasowego cycoholika, wiec zazdroszczę świętego spokoju Odpowiedz Link
woman-in-the-city wiedziałam:) 23.11.09, 16:29 Nie udzielaś się ostatnio, a byłas na dniach, więc podejrzewałam, ze my tu odpędzamy się od gnomów, których licho naniosło, a Ty rodzisz Odpowiedz Link
hala24_2 Re: wiedziałam:) 24.11.09, 08:14 Snowlove gratulacje!!! Dziewczyny dziękuje za mobilizacje!!! Dzięki Wam i temu tematowi w moim portfelu troche zostało i pierwszy raz od roku udało mi się obniżyć wydatki na spożywke co lepsza to wcale nie było takie trudne . Jestem też bardzo z siebie dumna że w tym roku świąteczne ozdoby tak mnie nie korcą i mogą spokojnie leżakować w sklepie. Dziękuje i poprosze o podobny temat w grudniu . Odpowiedz Link
only_marcopol Re: wiedziałam:) 24.11.09, 08:35 powiem wam ilekroć mam chwile zwątpienia to to forum mi pomaga ( przez trolli nie ukrywam mam wiecej tych gorszych chwil ) ale choc nie jest tak jak zaplanowałam jest dobrze - w przyszłym miesiącu troszkę zwiększę kwotę do dyspozycji i powinno byc ok Odpowiedz Link
snowlove Grudzień ;) 26.11.09, 09:28 Własnie, może na Grudzień założymy nowy wątek? Może będzie wygodniej niż przekopywać się przez taki długaśny Podsumujcie listopad i czas chyba zakładać nowy, u mnie niedługo pensja będzie. Odpowiedz Link
blondteaser Re: Grudzień ;) 26.11.09, 09:46 Dobry pomysl! Ja mam wyplate co 2 tygodnie ale i czynsz place tez co 2 tygodnie wiec ciezko cos zaoszczedzic. Jednak na koniec listopada mam zaoszczedzone 150 baksow. Zostalo mi 250 na koncie, z czego 80 pojdzie na fryzjera. Lodowka i zamrazarka zaopatrzone, bede tylko musiala dokupic pieczywo, troche wedliny i jakies owoce + warzywa. Dodam ze nie pracuje bo jestem na rencie wiec marne te moje oszczednosci ale zawsze to cos. Przyda sie na swieta. Odpowiedz Link
mrowka_r Re: Grudzień ;) 26.11.09, 09:54 Dobry pomysł, jestem za Swój listopad podsumowałam tutaj: forum.gazeta.pl/forum/w,20012,102232923,103511351,Re_Ostatni_tydzien.html Odpowiedz Link
only_marcopol Re: Grudzień ;) 26.11.09, 10:19 więc podsumowuję - -według mnie sporo na kosmetyki bo jak zauważyłam chemia jest osobno - spożywka bardzo mało a ile osob ?? - ciuchy tez spoko - co to jest "mój urlop " - ciekawa jestem - fundusz inwestycyjny mam rozumieć jako oszczędności ?? - w czynszu zawarte sa wszystkie opłaty ?? niezle mało płacicie - fajnie Odpowiedz Link
only_marcopol Re: Grudzień ;) 26.11.09, 10:20 a co do nowego wątku jestem jak najbardziej za ten juz za długi Odpowiedz Link
mrowka_r Re: Grudzień ;) 26.11.09, 10:48 Only_marcopol, już odpowiadam na Twoje pytania - sporo na kosmetyki bo jak zauważyłam chemia jest osobno - fakt, z tych 331 zł, wspomniane w którymś wcześniejszym poście żyletki kosztowały 120 zł. Reszta czyli 210 zł to: krem do twarzy (17 zł), maseczki (10 zł), 2 ,dezodoranty dla M. (28 zł), pianka do golenia (11 zł), antyperspirant dla mnie (9zł), podkład (26,40 zł), Hally Berry (31zł), płyn miceralny (7,5zł), chusteczki higieniczne (4,60zł), pasta do zębów x2 (12 zł), płyn do płukania ust (16zł), reszta to drobiazgi w stylu środków higienicznych i mydła. Niby nie kupiłam nic takiego, a wyszło sporo. - spożywka bardzo mało a ile osob ?? Jest nas dwoje - ciuchy tez spoko - głównie SH i outlet - co to jest "mój urlop " - ciekawa jestem Krótki wypad do rodziców, koszt biletów PKP + taksówka do domu - późno było Mąż nie mógł ze mną jechać bo ma mało wolnego. - fundusz inwestycyjny mam rozumieć jako oszczędności ?? Tak - w czynszu zawarte sa wszystkie opłaty ?? niezle mało płacicie - fajnie W czynszu mamy: wodę, ogrzewanie, czynsz w spółdzielni oraz kasa dla właścicielki mieszkania. Jest to nasza część czyli 2/3 wyżej wymienionych. Muszę się tym kosmetykom przyjrzeć bo faktycznie sporo wydaliśmy. Odpowiedz Link
chwalipieta Re: Grudzień ;) 26.11.09, 17:42 witam przegladam forum od kilkunastu tygodni i wiele porad wdrozylem w zycie. wydatki zapisuje od... sierpnia 2003r. tak, tak....az sam sie zdziwilem, ze tak dlugo. oto zestawienie za listopad Żywność 731,10 - pewnie dobije do 800 ALKOHOL 224,00 Czynsz 37,10 - nadpalata za c.o. standartowo 260zl Fundusz remontowy 106,73 Energia 0,00 Gaz 97,97 Woda 84,83 Telefon 36,96 - musze go w koncu zlikwidowac!!! kablowka 41,90 ERA, TAK TAK 267,39 - 3 komorki ale i tak za duzo placimy, szczegolnie zona internet 59,90 TELE 2, NETIA 0,00 Bilet 20,00 Samochód: benzyna 0,00 :inne 24,00 Szkoła 137,00 - obiady, bilet miesieczny, wyjscia do teatru, drobne skladki J.angielski 0,00 FIRMA 20,00 Komputer 0,00 Zwierzaki 0,00 Chemia domowa 5,00 zmywarka 0,00 Higiena-kosmetyki, inne 75,00 Apteka 30,00 Lekarz 0,00 D 0,00 An 55,00 And 0,00 0,00 prezenty 175,00 ROZRYWKA 220,00 dodatkowe jazdy + egzamin 512,50 - tylko w tym miesiacu KREDYT do 15-go 638,03 KK 0,00 NOKIA 20,10 ZMYWARKA 69,97 do 8-go 69,97 BLENDER + patelnia 61,60 do 5-go 61,60 wpis do hipoteki, prowizja banku 1 037,25 - tylko w tym miesiacu bank 46,90 Suma: 4 843,23 co do dochodu to ok: ŻONA 5 200 wyjatkowo bo nie trzeba bylo placic podatku (kocham za to ksiegowa) JA 2 850 JA 889,81 GPW 3 550 - w tym miesiacu tyle wyciagnalem ) suma: 11 600 za sukces uwazam mniejsze wydatki na zywnosc o ok. 150-200 zl (mniej sie marnuje wedlin, serow). popracowac musze na telefonami i alkoholem uwagi mile widziane pzdr PS: zycze wszystkim powodzenia w oszczedzaniu Odpowiedz Link
chwalipieta Re: Grudzień ;) 26.11.09, 17:46 wkradl sie maly blad. moj dochod w tym miesiacu to 2850 bez kwoty 889,81 pzdr Odpowiedz Link
mrowka_r Re: Grudzień ;) 26.11.09, 18:08 Chwalipieta -> w sumie to całkiem nieźle to u Ciebie wygląda. Na ile osób te 800 zł na żywność? Odpowiedz Link
chwalipieta Re: Grudzień ;) 26.11.09, 18:22 2 szt. dorosłe i 13-sto latka, która zjada więcej ode mnie Odpowiedz Link
only_marcopol Re: Grudzień ;) 26.11.09, 17:54 ogólnie bardzo OK tylko te kosmetyki można by ograniczyć jesli to sie bedzie powtarzało bo czasem przeciez trzeba uzupełnic zapasy Odpowiedz Link
chwalipieta Re: Grudzień ;) 26.11.09, 18:04 tak naprawdę to 'Higiena-kosmetyki, inne i Chemia domowa' razem w tym miesiącu daje 80zl - ale czy wpisałem to w odpowiednie rubryki to głowy nie daję bo żona tylko powiedziała że wydała 70 zł na jakieś ajaxy, kremy itp Odpowiedz Link
mrowka_r Re: Grudzień ;) 26.11.09, 18:07 Dzieki Muszę się pilnować w tym temacie,bo mam skłonność do chomikowania Odpowiedz Link
bezkres Re: Grudzień ;) 26.11.09, 19:52 Na moim koncie jest spora nadwyżka w stosunku do planów, ale nie mam ani jednego prezentu choinkowego, bo brak czasu na kupienie Coś za coś - żeby mieć więcej kasy więcej pracuję i mniej czasu mam na wydawanie. Pocieszam się, że w awaryjnych sytuacjach istnieją: zamrażarka i zapasy w niej oraz zakupy w allegro Odpowiedz Link
kugo1 Re: Grudzień ;) 26.11.09, 20:13 Musze powiedziec ze sie udało- fakt faktem nic nie odłożone, ale przed nami jest jeszcze jeden ciezki miesiac. Wiec w tym miesiacu mielismy 3003 zł Rachunki- 1306 jedzenie - 297- bez obiadów lekarstwa 135 - w tym 3 szczepionki na grype higiena i chemia - 30 kot- 35 samochod 575- w tym oplata za 2 oc - ok 400 zł i 50 zl wymiana opon ubrania- 183- kurtki na zime dziecko - 95- 2 czapki i pieluchy inne - 346- w tym prezenty i jeszcze została mi niecała 100 Grudzien bedzie strasznie bidny, ale pocieszam sie ze od stycznia ma byc lepiej. Nie wierzyłam ze uda mi sie zmiesic w tej kwocie- ale jednak jest to mozliwe- no i musze powiedziec ze nie bylo zle Odpowiedz Link
ania78p Re: Grudzień ;) 26.11.09, 21:26 Dzisiaj dostałam pensję i zaczynam zliczać wydatki. Do kolejnej pensji. Odpowiedz Link
only_marcopol Re: Grudzień ;) 27.11.09, 07:40 ja mam do poniedziałku jeszcze 280 zł - obiady kupione okupie jeszcze tylko troche wędliny bo mam sporo jeszcze od "chłopa" tzn znajomy w pracy robi samodzielnie i kupujemy u niego bo pyszne i świeże i impreza andrzejkowa jeszcze - trochę już kupiłam na sałatkę ale jeszcze nie wszystko (impreza jest składkowa) a raczej każdy coś tam przynosi Odpowiedz Link
only_marcopol Re: Grudzień ;) 27.11.09, 07:43 zapomniałam - plan na grudzien jest taki - 500 zł na tydzień + dodatkowo wuiecejj na weekend świąteczny - tu chyba nie ograniczam kwoty choć pewnie duzo nie wydam bo Wigilia skaldkowa, pierwszy dzień świat mamy impreze imieninowa u mojej przyjaciółki wiec w zasadzie tylko prezent i prezenty dla rodzinki = pewnie nie odłoze nic ale w Świeta to mi nie zalezy jakos specjalnie Odpowiedz Link
hala24_2 Re: Grudzień ;) 27.11.09, 16:03 Tak bardzo sie cieszyłam z obniżenia spożywki, ale jak podliczyłam całość to mnie zatkało . Zabiła nas choroba- mąż chodzi do dentysty prywatnie, a ja na odczulanie, gdyby nie to to zostało by nam 1/4 naszych dochodów. Napisze o założeniach i tym co z nich zostało. Spożywka zakładałam 300+100(wyjścia i alkohol dla gości) jest 300 +35 ( zwykle sama spożywka była 450) chemia zakładałam 50 jest 65 inne tu zakładałam 100 i jest 100 samochod, bilety zakładałam 100 a jest 95 do domu zakładałam 50 a jest 115 ( kupilismy dywan 100) zdrowie, apteka, lekarz tu zakładałam 100 a jest o zgrozo 500 ubrania załadałam 50 a jest 83( kupiłam kozaki) zwierzęta zakładałam 50 a jest 5 rachunki w tym czynsz zakładałam 600 a jest 640( kupiliśmy za 220 rope do pieca) w sumie to sie bardzo cieszę z osiągnięc, a dobił mnie fakt że zaniedbane zdrowie tyle kosztuje . Już dziś zapisuje się na temat grudniowy . Odpowiedz Link
naturella Re: Grudzień ;) 28.11.09, 11:02 Już dostałam pensję, więc tupię nogami na grudniowy temat. Odpowiedz Link
only_marcopol Re: Listopad - wspólne oszczedzanie... 28.11.09, 11:12 Rachunki -13,56 Jedzenie - 131 Chemia 9,26 Alkohol - 144,74 Rozrywka 73,01 Samochód -10 Ubrania 100,20 długi 0 Inne - 310,46 moje podsumowanie troche kiepsko (minusy oznaczają wkotę wiekszoą od załozonej ) w przyszłym miesiacu dlatego znaczy w styczniu przeznaczam 500 na tydzień zamiast 400 Odpowiedz Link
listopad2009 Re: Listopad - wspólne oszczedzanie... 30.11.09, 18:51 Podsumowanie listopada: - jedzenie - zaoszczedzilam 150 zl (zaplanowane 800) - chemia - przekroczyłam o 25 zł (zaplanowane 100) - auto (paliwo i inne, w tym wypadku akumulator) - oszczędziłam 200 zł (ale miały być zakupione 2 opony zimowe...) - inne - przekroczylam o 800 zł (zaplanowane 200 - kurcze no, urodziny i inne takie tam trochę prezentów mam już na gwiazdkę, właściwie nawet dużo...) - alkohol (wbiłam się idealnie w 100 zł - rachunki (niestety zaplanowałam niecałe 3000, łącznie z kredytem, ale już musiałam dzisiaj za opał zapłacić...) - przekroczone o 400 zł - na dzieci - przekroczyłam o prawie 300 zł (zaplanowane 400) - oszczędności na cc i lekarstwach i lekarzach - 2100 zł - dom - oszczędności 280 zł (mniej za uszczelnianie komina zapłaciłam reasumując - zaplanowałam wydatek 10930,50 zł, a wydałam 9777,67, co nie jest najlepszym wynikiem... zwłaszcza, że oszczędności na cc były 2000, a dochody większe od planowanych o ponad 1500 zł, powinnam mieć zatem "zaoszczędzone" 3500, a nie 1153,83 zł. Oczywiście "oszczędność" taka na niby, bo dochodów mniej niż wydatków.... oszczędność to w tym wypadku = wydatki zaplanowane- rzeczywiste wydatki Ale miałam nadzieję (buhahaha) wydać na częśc rzeczy 1580 zł, a wydałam 2745... ale wcześniej wydawałam średnio 3920... Zatem nie było tak źle. W porównaniu do innych miesięcy. Ale do "dobrze" daleko, oj daleko.... Odpowiedz Link
Popularne wątki Podliczyłam koszty utrzymania syna na studiach. To aż 3000 zł! Kogo na to stać? Forum: emama Chętnie będzie się ze mną spotykał co jakiś czas na seks, ale związku ze mną nie widzi. Forum: emama REKLAMA Osoby po 40tce zaczynające karierę w nowym zawodzie. Czy to ma sens? Forum: emama Moja mega toksyczna matka umyśliła sobie, że na starość zamieszka ze mną. Forum: emama Czuję się stara i zdaję sobie sprawę, że na wszystko robi się za późno. Czy to życiowa porażka? Forum: emama