olik1980
05.09.10, 07:18
nauczyłam się gotować.
Koniec z kupowaniem słoików, gotowych pizz, ciast i smażeniem tylko i
wyłącznie kotletów z piersi kurczaka. Nauczyłam się gotować zupy (krupnik
rulez!) na kościach (porcja 1,5 zł a i mięso się wygrzebie z nich), zapiekanki
makaronowe potrafię zrobić, kaszę gryczaną polubiliśmy i uwaga! sama piekę
ciasta! Ostatnio w ciastkarni przyuważyłam kremówki za 2,5 zł/szt. Natchnęło
mnie i zrobiłam w domu karpatkę za 11 zł blaszka...
Przestawiliście mnie na zupełnie inne tory myślowe