Czego dziś nie kupiliście?

[olpa7]

W ramach oszczędzania napiszcie od jakiego zakupu/wydatku się powstrzymaliście.

Ja wczoraj nie zjadłam na mieście i poczekałam aż dotrę do domu.
Dziś za to nie poszłam na masaż, który był fanaberia (odmówiłam kilka dni temu a dziś nawet nie miałabym na to ochoty, umówiłam się pod wpływem impulsu).

[czekolada72]

Wszystkiego.
Nie byłam dziś w miescie )

[zielona4]

Ja wczoraj zakupów spoza listy, a byłam w Ikei. Miałam na liście ręcznik, półkę i dwie patelnie i tyle kupiłam. Ja już wszystko mam. Zapas świeczek, osłonek do kwiatów, rzeczy kuchennych to wolę uszczuplać niż powiększać.

[czekolada72]

zielona4 napisała:
Ja już wszystko mam. Zapas świeczek, osłonek d
> o kwiatów, rzeczy kuchennych to wolę uszczuplać niż powiększać.

Otototo! Tak wlasnie robie! Zadnych zapasow

[kamarow69]

Przed chwilą kazałam córce usunąć zakreślacz i korektor z listy papierniczych rzeczy na Allegro. Ma tak na oko 30 szt. Kolekcjonuje. Ale mąż wrócił z nią k. 20 z Decathlonu. Pojechali po uchwyt rowerowy na kawę. Córka wróciła dodatkowo z kolejnym bidonem na wodę. Mąż z kolejnymi "uroczymi" filiżankami na espresso są niereformowalni...

[agniesia331]

Nie zamówiłam pizzy, zrobilam makaron z brokuła i, pomidorkami i serem, dziś zrobię placki z jabłkami. Zamiast pójścia na henne, która po tyg mi schodzi kupiłam za 2,99 w Romanie, zrobilam, schowałam pół do lodówki i za 2 tyg zrobilam ponownie. Zwykle ściągam hybrydę pedicure po 3,5 tyg, teraz na telepracy mam już miesiąc, odrost nie taki zły, przetrzymam do ściągnięcia jeszcze z tydz. Takie przetrzymywanie zakupów kończy się tym, że po spaleniu 1 zabrakło mi żarówek z małym gwintem i muszę w końcu kupić że 2,3.

[olpa7]

Ja dziś jadę do galerii. Muszę tam załatwić jedna umowę, więc tylko popatrzę. Co prawda przymierzałam się do kupna botków bo w zeszłym roku zużyłam poprzednie ale znalazłam w szafie sztyblety, których w ogóle nie założyłam w zeszłym roku. Także postaram się wstrzymać i będę chodzić w tym co mam.

[agniesia331]

Tym bardziej że znowu może być zdalna praca że wzgl na pójście dzieci do szkoły, by nie było w biurze kwarantanny

[enigma81]

Śniadania do pracy - wzięłam kanapki i owoce z domu.

[twoja-siostra]

Perfum. Już miałam w koszyku ale podobno w rossmannie są jakieś wyprzedaże, pójdę, popatrzę, może znajdę coś taniej. Jeśli nie to trudno, za miesiac mam urodziny i już sobie zamówiłam u męża

[kaga9]

Zestawu włoskich wędlin i hiszpańskich serów 😉

[czekolada72]

Dzień jak wczoraj, czyli nadal zero zakupów )

[wrotek0]

Cebulek kwiatów wczesnowiosennych. Cały czas się waham, bo śliczne i na wiosnę będą cieszyć oko, ale trochę mi szkoda pieniędzy (żeby było je widać w moim ogrodzie, to muszę wydać ze 200 zł).
Zastawy stołowej Waza Amelia Koronka - chodzi za mną od roku.....

[wrotek0]

Melduję, że się złamałam i kupiłam cebulki. Trochę ograniczyłam różnorodność, więc wyszło taniej...

[czekolada72]

Ja nabylam moc roz , tyle ze zamiast po 40-60 zl / sztuka - wrocilam do innego sprzedawcy za kilkanascie zl sztuka.
A po niedzieli zapewne trafie na Kleparz i tam cebulek nabede

[czekolada72]

No więc jednak cebulek nie nabyłam, i zdecydowałam, ze nabywać nie będę w tym sezonie.
Wiosną musi wystarczyć to co jest, co przetrwa.

[fizyks]

Obiadu w miescie dla 3 osób przy okazji zakupów ubraniowych

[zielona4]

Dodatkowej maseczki. Jedna za 10zl, przy zakupie dwóch - trzecia gratis. Nie potrzebowałam trzech. Poza tym muszę wypróbować, żeby kupować na zapas. Poprzednia się sprała praktycznie od pierwszego prania

[austenka]

Piwa, jeszcze jakieś jest w szafce. Poza tym wcale nie mam na nie ochoty ale lubię próbować różnych.

[czekolada72]

To się chyba nie liczy, bo tylko przełożyłam zakup sadzonek na pierwszego września.

[olpa7]

Byłam dziś w Lidlu. Miałam kupić tylko jedzenie a tam było tyyyle potrzebnych rzeczy. Chciałam kupić pojemniki, żółte dresy dla córki, kredki Steadler. Ale w końcu się powstrzymałam. Kredek mamy całe pudło, żółte ma jeansy a pojemników jest w domu pełno tylko trzeba dopasować przykrywki.

[czekolada72]

Dziś to w domu jestem, ale wczoraj powstrzymalam sie od zlecenia mnostwa zakupow w Biedronce, sama zas nie nabylam ciastek i ciasteczek w cukierni, przedrogich owocow w miejscowym jarzyniaku i słodyczy w naszym Społem. Kupiłam za to trzy galaretki w proszku w odcieniach niebieskiego i 3 promocyjne batoniki - wszystko dla Dziecka

Ale tak sobie myslalam, po czytaniu waszych wpisow, ze , poniekad i "dzieki" pandemii, "udalo" mi sie nie kupowac na wiosne i lato, a byc moze i jesien, zadnych nowych butkow. Znosze wszystkie "stare", bo tak naprawde to potrzebuje glownie i zasadniczo do dreptanoia z kudłatymi. Wiec na pewno wykoncze kalosze, japonki i tenisowki. Kalosze kolejne dostalam od Dziecka, tenisowki koniecznie albo nabede jeszcze na wyprzedazy, albo poczekam do wiosny, a japonki - zobacze, albo cos mi sie trafi, albo wystarcza mi dosc mocno wykrojone sportowe sandaly.

[kamarow69]

Ja wczoraj za to zgodziłam się albo sama zainicjowałam zakup lodów, MM-sów, prześlicznych perfum, granatowych miseczek, ciasteczkowych świeczek itp. Wszystko w ramach odciągania uwagi od trudnych spraw, które nas ostatnio dotykają, i poprawiania nastroju przed nadchodzącą jesienią. Można i tak. A nawet czasem trzeba. Najwyżej wprowadzimy się do domu trochę później. Tak też jest dobrze

[plum1000]

kamarow--jakie perfumy ? i gdzie?

[kamarow69]

W Rossmanie w Futurze. Ungaro jakieś z nutą kwiatową. Zapomniałam, jak się nazywają. Nie mogę sprawdzić, bo jestem na urlopie.

[zielona4]

Ja w tym roku póki co mniej niz w zeszłym roku wydałam na wyprawke szkolną. Rośnie mi mały minimalista: nie potrzebował nowego plecaka i piórnika. Śniadaniowka i bidon też są jeszcze dobre. Mamy dużo materiałów z zeszłego roku, bo pani zwróciła na koniec, a szkoła tylko semestr trwała. Orientuje się w tym co mamy, dlatego nie dałam się namówić na opakowanie nowych kredek przez ekspedientkę w empiku. Syn zużywa z zeszłego roku a opakowanie nowych czeka. Kupiłam póki co tylko zeszyt do polskiego, matematyki i trzy wkłady do pióra. No i kapcie, trampki, nowa bielizne bo wyrósł przez lato i maseczki dwie na zmianę.
Pewnie coś zaraz wyskoczy.

[kariatyda79]

U nas też szkolna wyprawka w wersji minimum.Nawet strój na WF z zeszłego roku, piórnik, śniadaniówka, plecak. Mnóstwo materiałów plastycznych zostało w szafkach i Pani nie kazała kupować. Kupiłam trochę "na zaś" bloki rysunkowe i techniczne, plastelinę, po 2 zeszyty w linie i kratkę i kleje. Dzisiaj, gdy obwieścił, że nic nie potrzebuje schowałam wszystko do szafki papierniczej.
Od początku pandemii nie kupiłam też prawie żadnych ciuchów i żadnych butów. Z ciuchów nabyłam dres w lidlu i 2 staniki (w tym jeden mięciutki domowy). Dla dzieci tylko spodnie od dresu sandały dla Starszego i kapcie dla Młodszego. Za to wykańczam właśnie resztki z zamrażarki (upiekłam już pasztet, zrobiłam fasolkę po bretońsku, będzie jeszcze bigos i żurek) i za chwilę będę zapełniać zamrażarkę od nowa mięsem i mrożonymi warzywami. Kupiłam też trochę przekąsek dla dzieci do zapakowania do szkoły (batoniki musli, sezamki).

[agpagp]

Nie kupiłam drukarki laserowej która była w bardzo atrakcyjnej cenie. Nie miałam za bardzo czasu poczytać o niej opinii a te które wyszukałam dotyczyły drogich tonerów. Mam w domu atramentową ale często potrzebuję wydruków laserowych do pracy ( nie rozmazują się )
A dziś żałuję. Bo żeby wydrukować 3 zdania musiałam jechać 4 km do miasta co zajęło mi pół godziny w jedną stronę ( bo wszystko jednym wielkim remontem stoi). Wydruk kosztował 50 groszy a parking 2 zł

[agniesia331]

Mopa parowego Vileda, oj choć chyba by się przydał do białej podłogi w kuchni, szxzegolnie

[zielona4]

Drugiej pary getrów w decathlonie. Kupiłam jedne luzniejsze do chodzenia po domu i chciałam bardziej dopasowane do biegania, ale do biegania mam od 4 lat jedna parę. W decathlonie można się obkupić w rzeczy do chodzenia po domu, weekendowe spacery i wycieczki. Zwyczajne rzeczy, nie wysoka cena, dość dobra jakość.

Koszulki na wf dla syna za 8.99zl. Zobaczymy jak z jakością będzie.

[nastka1979]

Ja koszulki na WF dla córki kupuję na Allegro z Fruit of the loom. Cena śmieszna jakaś (5zł bodajże), a jakość przyzwoita.

[zielona4]

Dzięki za info. Brałam też pod uwagę net, ale nie wiedziałam gdzie szukać.

[zielona4]

Mimo że wzięłam większy rozmiar to te koszulki z Decathlonu wyglądają jakby były za krótkie. Były zwinięte w rulony to nie mogłam w sklepie ocenić długości

[zielona4]

Ale kupiłam też jedną na próbę fruit przy okazji zakupu polo na mundurki i jest ok

[kanna]

Dzieciowe rozmiary z Decathlona są małe

[enigma81]

Kukurydzy.
2,99 za kolbę to drogo..

[nastka1979]

Dokładnie, w tym roku jakoś nie trafiłam na tanie kukurydze. Wydaje mi się że w zeszłym roku było taniej...

[olpa7]

W Lidlu do jutra są dwie sztuki za 2.50

[nastka1979]

A do kiedy, bo ja będę dopiero w piątek jechać obok

[nastka1979]

Ok, doczytałam że do jutra, a nie od jutra 🤣

[kamarow69]

6 szt. Przed chwilą

[enigma81]

O, to już lepiej.
Udało mi się kupić raz za 1,99, ale poza tym to niestety - nie najedliśmy się w tym roku.

[olpa7]

Ja akurat byłam dziś w Biedronce i były po 1.50 za sztukę

[enigma81]

O, sprawdzę u siebie, może też są

[czekolada72]

Kolorowych serów, może jednak wyjemy te co mamy w lodowce.
Ciasta - i dobrze, bo M nabył.
Kawy, bo na spokojnie muszę przemyśleć jaka sie na wyjazd przyda
i paru innych spozywczych drobiazgow, ktore kusily z kuponow promocyjnych.

[czekolada72]

Nie kupiłam tez gotowca, bo nie bylo w sklepie, i w zwiazku z tym czeka mnie w piatek produkcja...

[austenka]

Pomidorów malinowych
Przypominałam siebie że mam jeszcze jakieś ogórki, paprykę, sałatę, pomidorki truskawkowe. Trzeba zjeść to co mam.

[fizyks]

Całych tygodniowych zakupów dziś nie zrobiłam. W lodówce jest jeszcze trochę jedzenia. Poczekam.

[olpa7]

Ja też miałam dziś iść ale nie miałam taniego sklepu blisko. W sumie dzięki temu wyjemy rzeczy, które by się zmarnowały. Na zakupy skocze jutro po pracy do biedronki.

[czekolada72]

Osobiscie nie kupilam kilku produktow z tygodnia alpejskiego w Lidlu.
Ale za to M wpadł w szał przygotowań do rodzinnej kolacji, i kupuje takie ilosci, jakbysmy mieli podejmowac kilkadziesiat osob... Coz, bede musiala tak to ogarnac, zeby potem natychmiast mrozic, bo jak znam zycie zostanie wielka gora jedzenia... Ale, nie ma mocnych...

[czekolada72]

Zgrzewki wkładów do zniczy, bo znalazłam ostatnią w domu.
Pieczywa, bo jeszcze parę kromek jest, na kolację pizza, która została z wczoraj, wiec to co jest wystarczy na jutrzejsze sniadanie.

[e-ness]

Warzyw i owoców na lokalnym straganie. Jutro zrobię zakupy w markecie. Nie dość ze taniej to jeszcze naklejki zbieramy, wiec kilka wpadnie.