Produkty firmy ARO chwalę

[kinga.77]

A konkretnie kostkę do WC. Kosztuje dosłownie grosze, bo 0.89zł, a jest o wiele lepsza niż kostka Domestos z żelowym paskiem. Wydajna, dobrze się pieni, spełnia swoją funkcję.
Poza tym inne produkty ARO, jakie dotąd wypróbowałam też są tanie i dobre. Polecam!

[tabaluga0]

kostka domestosa z tym zelowym paskiem to wielka porazka, nie dosc ze koszyuje
kupe kasy, to jeszcze nie rozpuszcza sie wcale, nie pachnie, itd. moja wisiala
w kibelku chyba ze 2 miesiace prawie cala, tzn wcale sie nie rozpuszczala a tym
samym nie spelaniala swojego zadania, nic nie pachnialo i nie czyscila.

[dmgr]

Z kostką Domestosa u nas bylo podobnie (jak dla ozdoby). Praoduktów ARO uzywam
często bo kupujemy w Makro i u nas na osiedlu jest sklep ARO. Raczej dobre a
niedrogie: mleko w kartonie, biszkopty, chrupki, frytki mrozone (2,5 zł za 1
kg) nawet czasem masło, sok do picia itp.

[schmidtke]

witam

pracuję w firmie, która produkuje m.in. markę ARO - i powiem Wam wszystkim, że
nie ma ABSOLUTNIE żadnej różnicy między naszym standardowym produktem, który
pakowany jest w ładne opakowanie i kosztuje 2,5 PLN a tym pakowanym w woreczek z
napisem ARO i kosztuje 1,2 PLN.

Jedyną różnicę stanowi wyłącznie opakowanie właśnie.

dlaczego jest taka różnica w cenie - no, cóż ))))))

Ja osobiście, nauczony doświadczeniem z własnej firmy, coraz częściej kupuję
produkty ARO i za każdym niemal razem się przekonuję, że warto było oszczędzić.

pozdr

[ada16]

a gdzie się kupuje produkty aro ?
Jakaś sieć?

[zolzietta]

Makro? często produkty Aro widzę w kioskach z gazetami

[vernalis1]

bo tam sie własciciele zaopatruja jak i "Ruch"; sam aj ak jestem w warszawie
zajężdzam przy okazji do Makro i kupuje troche "zabawek" do swojego handelku

[reni_78]

fajnie, że napisałeś ten post!
bo ja zawsze wszystkim to powtarzam w kontekście marek własnych...

[mrowka_r]

Pod patronatem Marko są małe lub ciut większe sklepiki które mają logo "ARO".
Wiem bo moj tato właśnie taki mały sklepik prowadzi i zaczął współpracę z
Marko/"Aro". Produkty "Aro" są naprawdę oki.

[meduza7]

a propos "pakowania w ładniejsze opakowanie"
Przeczytalam kiedyś, niestety nie pamiętam w jakiej gazecie, artykuł o
produkcji kosmetyków. Wynikało z niego jasno, że "produkt podstawowy" do takich
np. kredek do oczu robi jakaś jedna konkretna firma (tu akurat czeska), po czym
przyjeżdżają przedstawiciele różnych firm, biorą towar i albo pakują elegancko
i sprzedają w drogich butikach, albo pakują w byle co i trafia toto do kiosku.
Podobnie jest ze szminkami, cieniami itp.