mu_ndek
30.08.14, 00:50
www.newscientist.com/article/dn26111-schrodingers-cat-caught-on-quantum-film.html#.VABM1GP9G9U
jest proste popularne wytłumaczenie ale jak to u nas –trzeba zapłacić.
wyborcza.pl/1,75400,16547576,Zdumiewajace_zdjecie___fizycy_sfotografowali_kota.html
Czyli - co nam się zdaje a jak jest.
Nowa technika fotografii ?
czyli to co już wiadomo o rzeczywistości –czyli - nic nie wiadomo.
Możliwe interpretacje.
Obrazy rzeczywistości w naszym umyśle są jedynie nieudolną interpretacją (negatyw?) – instynktowną - wytworzoną przez tzw. świadomość by później uzyskiwać większą (ewolucyjnie? w doświadczeniu?) „rozdzielczość” tego co jest naszą rzeczywistością? Platon(?) i cała jego ideologiczna chałastra?
Być może uzyskano obraz który jest właściwy dla naszego umysłu.
Obraz jedynie „ splątany” z rzeczywistością?
Sztuka wyprzedza wszelkie dziedziny – przeczuwając i opisując lustrzane (negatywowe) rzeczywistości.
To rzecz jasna zbyt daleko idące interpretacje ale być może jesteśmy na tropie ontologii doświadczalnej – bo jeśli się przyjrzeć takie problemy jak – determinizm- ukryta wewnętrzna natura materii – realność – lokalność zjawisk lub ich nielokalność – czy choćby natura przestrzeni i czasu- zawarte są w tych eksperymentach .
Nie chodzi oczywiście o mistykę ani o zmiany metodologiczne w nauce czy w filozofii ale o konieczność uwzględniania tego rodzaju doświadczeń dotyczących czysto fizycznej natury rzeczywistości (nauki empiryczne – np. mechanika kwantowa) w rozważaniach np. filozoficznych.
Ps. Szkoda że już tylko zostają noce. (skończyło się rumakowanie)