scand
30.05.16, 10:33
Wszyscy zapewne tu dyskutujący zgodzą się z tym, że żyjemy w wyjątkowych czasach.
Jeszcze nigdy człowiek nie miał dostępu do tak wielkiej ilości informacji jak obecnie.
Jej ilość można porównać do eksplozji więc uzasadnione jest używanie określenie Wielki Wybuch.
Oczywiście ludzkość przechodziła już fazy pomniejszych "wybuchów" informacyjnych.
Są to
1. wynalezienie pisma - przekroczenie granicy życia jednostkowego w przekazywaniu informacji
(tego szympansy już nie potrafią)
2. druk - olbrzymi wzrost ilości kopii wybranych informacji ( umożliwiło to wielka synchronizację informacyjną społeczeńsw druku)
Obecnie:
3. internet - bezpośrednie rozpowszechnianie informacji -skutków tego wybuchu nadal nie znamy do końca.
Jeden skutek jest pewny: powstanie na Ziemi istoty świadomej zdarzeń rozgrywających się miliony lat świetlnych od nas i odległych czasowo również miliony lat.
Żaden szympans nie jest w stanie przekroczyć swojej lokalności.
W podobnym stanie lokalnym większość ludzi żyła jeszcze 10 tys. lat.