Bo to zła sztuczna inteligencja była..

[scand]

Czy AI może specjalnie kłamać ? według tego artykułu
geekweek.interia.pl/bezpieczenstwo/news-ojciec-chrzestny-sztucznej-inteligencji-rzucil-prace-w-googl,nId,6753228


tak.

Sztuczna inteligencja może być zła bo uczy się od człowieka, a jaki jest człowiek ? ... widzimy to chociażby na przykładzie wojny w Ukrainie.

Raczej chyba wielu ludzi się zgodzi że :
Człowiek nie dorósł do tego żeby tworzyć byt intelektualnie mocniejszy od niego, podobnie zresztą jak nie dorósł do wykorzystywania energii jądrowej ( tu stworzył bombę atomową, aby zabijać innych ludzi w dużych ilościach od razu).
Moralna nikczemność istoty ludzkiej nie wróży dobrze na przyszłość biorąc pod uwagę jak potężne narzędzia obecnie ma w swoich rękach. Myślę więc że rosyjska, chińska czy indyjska sztuczna inteligencja będą prędzej walczyć z amerykańską niż razem współpracować nad dobrem ludzkości.

A co sądzą nasi forumowicze ? Czy człowiek jest moralnie przygotowany na sztuczną inteligencję ?

[mu_ndek_on]

Odwrotu nie ma. To się musi po prostu przewalić. Jeśli można coś zrobić - to się to zrobi. Czyli jak zwykle u człowiekowatych - na początku - zachwyt nad możliwościami - potem zaniepokojenie, wreszcie - krzyki, rozpacz i przerażenie tymi właśnie możliwościami - i na końcu zamienimy sztuczną inteligencję na jeszcze inteligentniejszą - czyli jakąś bardziej stabilną - tyle, że to potrwa jakieś 50 do 70 lat - do następnej przełomowej technologii.
A jeśli gatunek sobie nie poradzi - Natura zacznie od początku - to w dziejach ziemi normalne procesy.

To materiał na dłuższą opowieść fantastyczno-futurologiczną - ale czy coś się zmieni? Chyba nie - rzeczywistość jest zazwyczaj przaśna i nudna i nie chce mi się . Ale możemy być optymistami - my tego nie obejrzymy - chociaż z drugiej strony...

Co do kwalifikacji moralnych gatunku HS ?- jak się zdaje - już dość dużo napisałem na ten temat - ale Ty Scandzie - wydajesz się jednak zaskoczony.

[scand]

>Co do kwalifikacji moralnych gatunku HS ?- jak się zdaje - już dość dużo
napisałem na ten temat - ale Ty Scandzie - wydajesz się jednak zaskoczony.

Tak, wiem, że jesteś raczej pesymistą Mundku i ja w sumie również.
Ludzie dostają do swoich rąk coraz potężniejsze narzędzia. Kiedyś okładali się
pięściami, potem kijami, potem mieczami - teraz nawet rakietami.
Taki ten nasz postęp moralny, ( moralność czyli wiedza o tym co jest dobre a co złe)

A zatem nasza wiedza rozwija się szybciej niż nasza moralność - wadliwe
oprogramowanie a efektory coraz potężniejsze. W czym szukać nadziei, że te "nagie małpy" nie pozabijają się nawzajem za pomocą tysiąca sposobów, które wciąż wymyślają?

[scand]

> A jeśli gatunek sobie nie poradzi - Natura zacznie od początku - to w dziejach ziemi normalne procesy.

Czy warto tworzyć repozytorium wiedzy dla tych inteligentnych następców ? Zbudować kapsułę z grubego granitu aby następcy mogli się dowiedzieć co się z nami stało ? Na Ziemi to trudna sprawa bo skorupa ziemska cały czas pływa i się marszczy. Może zatem na Księżycu?