lets_do_it
18.01.08, 23:46
Witam,
Czytam te nasze forum i tak sobie myślę, że największym dramatem tej
miejscowości jesteśmy my sami – mieszkańcy. Prawie każdy wątek,
który dotyczy jakiegoś problemu (szkoła, brak chodników, place
zabaw, ulice, kosze na śmieci etc) jest komentowany przez ludzi,
których chcą, żeby było lepiej. Chcą i to oczywiście ich zdaniem
wystarcza. Mamy zatem takie wpisy jak:
- przecież to skandal, niech gmina coś z tym zrobi
- wezwijmy prasę radio i telewizję
- za co oni w tej gminie biorą pieniądze
Oczywiście wszyscy maja rację tyle tylko, że ten świat urządzony
jest na nieco innych zasadach. Samym zwracaniem uwagi na problem nie
da się go rozwiązać!!! Trzeba niestety zadziałać lub pomóc w inny
sposób. No i tu zaczyna się dramat Józefosławia i Julianowa. Otórz
nam w przeważającej większości chce się tylko pisać. Na więcej
niestety nie mamy czasu. Niech ‘coś” robią „oni”. My przecież
zwracamy uwagę na problem i robimy to za darmo. To chyba wystarczy.
Czy można inaczej? Można. Jak? A no proszę…
Od ponad roku działa stowarzyszenie „nasz Józefosław i Julianów”
Podmiot prawny, który ma działać na rzecz obu tych miejscowości. I
działa. Lepiej, gorzej ale coś robi. Czy może działać lepiej. Pewnie
ale mieszkańcy powinni w tym pomóc. Ja naprawdę nie wymagam, żeby w
kilkutysięcznej miejscowości wszyscy byli społecznymi działaczami na
rzecz rozwoju swojego miejsca zamieszkania. W każdej populacji tylko
kilka procent ludzi ma w sobie cechy do działania na rzecz innych.
Jest jednak cos nienormalnego w tym, że nawet nie chce nam się
zapisać do stowarzyszenia i choćby tylko tak wspomóc tych, którzy
robią cos za nas. Zapisać się i zapłacić niewielka roczną składkę bo
pieniądze moi Państwo są potrzebne. Wysłanie pisma do gminy,
wydrukowanie ulotki, przygotowanie akcji protestacyjnej… to wszystko
kosztuje. Byłem na ostatnim zebraniu stowarzyszenia. Zobaczyłem ok.
15 osób, którym cos się chce. Podziwiam ich i chcę im pomóc dlatego
zapisałem się do nich i wpłaciłem składkę. Niech działają. Nie stać
mnie teraz na to, żeby poświęcać czas ale stać mnie na to, żeby być
przyzwoitym i wesprzeć taką inicjatywę. Niech walczą o moje / nasze
sprawy skoro mają werwę i chcą to robić. Tych osób jest kilkanaście.
Tych, którzy tak jak ja wspierają ich inicjatywę wstępując do
stowarzyszenia jest kilkudziesięciu. Tych, którzy narzekają na forum
jest kilkuset, tych, którzy tu mieszkają i nic nie robią jest pewnie
kilka tysięcy.
Ludzie, przestańcie pisać, domagać się, postulować, psioczyć. Jeżeli
już to adresujcie te skargi tam gdzie mogą one coś zdziałać (Gmina).
Pisanie wyłącznie na forum to troche tak jak plotkowanie pod
sklepem; ciekawe i rozrywkowe tyle ze nic nie daje.
Nie chcecie działać, nie macie czasu. Rozumiem i nie wymagam tego od
wszystkich. Nie rozumiem natomiast dlaczego nie wesprzecie
inicjatywy Stowarzyszenia po prostu zapisując się do niego i
wspierając tych, którzy tam działają choćby tylko powiększając grono
formalnych członków. Gmina nie ugnie się przede mną, Tobą czy Twoim
znajomym. Takie grono jakim mogłoby być Stowarzyszenie wsparte przez
nas wszystkich, olewać będzie gminie ciężko
Pozdrawiam i zachęcam do przemysleń
Obserwator i prześmiewca zjawisk