Lloret de Mar - panika z powodu grypy??

[magmino]

Witam! Chciałabym się dowiedzieć od osób, które były lub są w Lloret
czy rzeczywiście wybuchła panika z powodu zachorowań na grypę.
Wczoraj znowu cały autokar trafił do szpitala z Łodzi pod obserwacje
i trzy osoby zatrzymano. Sama jestem z Łodzi i lecę do Calelli z
dzieckiem więc tym razem się troszkę przestraszyłam. Proszę o opinie
osoby, które tam wypoczywają i wiedzą może coś wiecej na ten temat.
Czy to nie tylko przypadkiem rodmuchany problem przez media??
Pozdrawiam

[Gość: lolek69]

Też proszę o info na temat Lloret, jadę tam na obóz studencki i chciałbym
wiedzieć czy rzeczywiście panuje tam epidemia?

Lloret de Mar spoooko

[Gość: warsawerek83]

Hej serdeczne pozdrowionka z Lloret de Mar, jestem tu od ponad
tygodnia i bede jeszcze 2 tygodnie, spokoj cisza, zero paniki? O
jakiej wy swinskiej grypie mowicie? wiecej osob to chyba udar dostaje
bo jest tak goraco. Nasze tvny i inne tvp infa jak zwykle sieja panike
ale tylko w Polsce :)

[Gość: olaa]

ja jadę do Calelli 22 sierpnia , zobaczymy co bedzie do tego czasu ,
a z drugiej strony to co mają mowić ludzie tam mieszkający??

[xulu]

ludzie, dlaczego dajecie się omamić mediom !! zapytajcie ile ludzi wyjedzie i
zachoruje "na normalna" grypę ?? mieszkam od kilku lat w hiszpanii i nie widze
tutaj wśród hiszpanow takiej paniki na miejscu jaka została wywołana w polskich
mediach, he he he co sie będzie w polsce działo jak jesień przyjdzie wszyscy w
Polsce zachorują ??

[Gość: bikini]

dokładnie! panikę sieją Polskie media!! w Hiszpani nie ma zadnej
paniki, teraz obojetnie gdzie sie nie pojedzie mozna sie zarazić

[Gość: daren]

Witam
Właśnie w niedzielę wróciłem wraz z rodziną z Llotet de Mar.Jesteśmy wszyscy
zdrowi. Nie słyszałem od nikogo o epidemii. A jest tam bardzo dużo Polaków.

[Gość: Uczestniczka Obozu]

Jestem na obozie w Lloret De Mar. 9 osob wraz ze mna ma objawy (ból gardła, kaszel, temperatura, zawroty glowy). Reszta zachowuje srodki ostroznosci. Mamy nadzieje, ze wszytsko bedzie dobrze..
Pozdrawiam.

[Gość: Uczestniczka obozu]

Jestem na obozie w Lloret De Mar. 9 osob wraz ze mna ma objawy (ból gardła, kaszel, temperatura, zawroty glowy). Reszta zachowuje srodki ostroznosci. Mamy nadzieje, ze wszytsko bedzie dobrze..
Pozdrawiam.

[Gość: hiszpania-to-lubie]

Jestem na obozie w Lloret De Mar. 9 osob wraz ze mna ma objawy
(ból gardła, kas
> zel, temperatura, zawroty glowy). a czego to wedlug ciebie sa
obiawy???
Reszta zachowuje srodki ostroznosci
a jaki to sa te srodki??

[Gość: jqj]

ogladajac TVN24 umrzecie ale ze strachu przed PiSem lub smiechu z cudow PO choc im sie juz marzy pierwsza ofiara tej grypy.Taka to juz szmatlawa stacja.

[Gość: ewka]

Uczestniczko, czy też jesteś w hotelu Don Juan? czy w innym?

[Gość: papryka]

Hej,
Ja mam te same obawy. Jadę za 2 tygodnie do Barcelony. Po tej medialnej wrzawie
z Lloret de Mar to już sama nie wiem jechać czy nie?
Niby grypa jak się okazuje nie taka straszna to jednak stres jest. Nie wiem już
sama. Bilety kupione, hotele zarezerwowane szkoda urlopu....

[mari.o.79]

Na 22.08.2009 r. mam wykupione wczasy z żoną na tydzień w Santa
Susanna na Costa Brava (a dokładniej Costa del Maresme). Teraz media
atakują codzień informacjami o świńskiej grypie na Costa Brava. Co
radzicie mi zrobić ? Jechać spokojnie ? Gdy pytałem w Triadzie to
oczywiscie mnie zbyli i jako, że nie mam wykupionego Okazu to
potrącają mi 50% przy rezygnacji lub 25% przy zmianie na inną
wycieczkę we wcześniejszym terminie. Myślałem o zmianie (1250 zł na
dwie osoby straty) ale nic ciekawego nie zostało (Turcja, Tunezja,
Egipt i Maroko odpadają bo paszort kończy mi się 27.09 i nie dostanę
wizy). Kos, Cypr i Chalkadiki są fajne ale to jakby nie to co Costa
Brava, Majorka, Włochy lub Portugalia (droga na maxa jeśli tracę 625
zł za zmianę wycieczki). Prosze o poradę ? Jaka jest naprawdę tam
sytuacja ? Jedno piszą że spoko, inni że zachorowali.

[magmino]

Witam! Jednak za namową męża zmieniliśmy kieunek pobytu. Obecnie
lecimy na Kretę. Z uwagi na dziecko (4 lata) postanowiliśmy nie
ryzykować. Tym razem mamy nadzieje, że spokojnie dotrwamy do 13.08 i
spędzimy miłe i spokojne (bez obawy o zarażenie) wakacje. Pozdrawiam

[mari.o.79]

Też Wam potrącili czy po prostu tak mieliście w planach costa brava
a nie mieliście nic wykupionego jeszcze ? My nie mamy dzieci.

[magmino]

Stratni jesteśmy o koszty rezygnacji, które mieliśmy gratis przy
tamtej wycieczce czyli 200 zł. Pozdrawiam.

[xulu]

upsss co ja mam powiedziec jak mieszkam 40km od costa brava ;)

od jutra nie wychodze z domu... ludzie dajcie juz spokój z ta propaganda

[Gość: ola]

niby masz rację , ale my jedziemy na wypoczynek , zrelaksować się a
nie martwić się czy przyjedziemy zdrowi , czy tez nie .No i
zabieramy 2 dzieci , o nich najbardziej się martwię ...mam wyjazd 22
sierpnia do Calelli i tez nie wiem co mam zrobic , czy w kazdym
biurze mozna zmienic na coś innego za dopłatą ?? jadę z orlando
travel

[Gość: xrafal]

Ja wyjeżdżam już we wtorek i co ja mam powiedzieć , też jadę z żoną
i dwójka dzieci do Calelli Hotel Marblau.
Myślę że nie będzie tak źle, aczkolwiek żona sie bardzo martwi.
Wexmiemy ze sobą jakies leki dla dzieci w stylu Apap i cos w stylu
Stoperan , adla małej Smecte. No i podstawa , inny klimat inne
jedzenie łatwo dostać roztroju zołądka , dlatego polecili mi zawsze
rano walnac sobie kielicha. Czy mi to pomoże okaze się na
miejscu :).Ale fakt jest faktem nie mogę się juz doczekac wyjazdu.

[Gość: midi]

Jesteście tacy pewni, że na Krecie grypy nie ma?? Ja wróciłam z ostrą aczkolwiek krótką infekcją. Grecy takimi pierdołami jak grypa się nie przejmują, wszystko zlewają na klime i duże różnice temperatur którą fundują sobie turyści z krajów pólnocnych.

[magmino]

No nigdy nie mam pewności ale jednak 90% przypadków w Polsce gdzie
zachorowano na grypę to turyści z Hiszpanii. Oczywiście jedni mogą
uważać, że panikujemy ale skoro dało się zamienić wycieczkę na inny
kraj za niewielką dopłatą to czemu nie skorzystać?? Zawsze będziemy
spokojniejsi a Barcelona nie ucieknie :-) Zresztą tu chodzi o
bezpieczeństwo malucha.

[Gość: didi]

W Polsce może i tak. Gazety z innych krajów podają info o zarażonych turystach powracających z Grecji.

[Gość: ola]

didi a skąd masz te informacje??

[Gość: didi]

Czytam różne zagraniczne serwisy informacyjne, nie tak dawno było inof o grupie słoweńskich studentów wracających z Grecji właśnie, jest sporo informacji na brytyjskich forach, ale brytyjczycy akurat są pod względem statystyk najbardziej zagrypionym narodem w europie,oprócz niemców chyba też najwięcej podróżują, więcw sumie trudno wiarygodnie określić gdzie tę grypę złapali.

Oczywiście nikt nie prowadzi dokładnych statystyk z jakiego kraju wróciły osoby, u których rozpoznano świńską grype

I osobiście uważam, że to bez sensu rezygnować z wakacji w wybranym kraju lub doplacac do innego bo grypa... no chyba że ktoś ma jakies dodatkowe problemy zdrowotne i ma duze prawdopodobienstwo wystapienia powiklan pogrypowych

[Gość: didi]

tu jest np. jeden z dzisiaj:

www.dailymail.co.uk/news/article-1203177/British-schoolgirl-fights-life-contracting-swine-flu-holiday-Greece.html

Magmino - mozesz podac jakies dane?

[af-bcn]

Do tej pory mialem wrazenie ze wiekszosc zakazonych przybywalo z USA (z roznym
przebiegiem choroby),
Fakt ze w autobusie jedzie sie przez 30-40 godzin zwieksza skutecznosc zakazenia
, ale to ma niewiele wspólnego z Hiszpania ...

CHuchac na zimne jest OK, ale chuchajcie w dobra strone a nie na oslep.

pozdr.

magmino napisała:

> No nigdy nie mam pewności ale jednak 90% przypadków w Polsce gdzie
> zachorowano na grypę to turyści z Hiszpanii. Oczywiście jedni mogą
> uważać, że panikujemy ale skoro dało się zamienić wycieczkę na inny
> kraj za niewielką dopłatą to czemu nie skorzystać?? Zawsze będziemy
> spokojniejsi a Barcelona nie ucieknie :-) Zresztą tu chodzi o
> bezpieczeństwo malucha.

[magmino]

No jakoś po zamachu w środę w Burgos, dzisiaj na Majorce, gdzie
zawsze uważałam ją za bezpieczną wypspę i powrotach z Hiszpanii
zarazonych wirusem Ah1/N1 ... nie żałuję nawet w najmniejszym
stopniu, że zmieniłam Costa Bravę na Kretę. Mówcie co chcecie.

[Gość: ola]

a skąd wiesz , że jak Ty będziesz na Krecie to właśnie tam nie
będzie zamachu..........kurcze ludzie nie dajmy sie zwariować , co
ma być to i tak będzie ...

[Gość: didi]

tak, tak, Grecy rzeczywiście specjlanie nie przepadają za podkładaniem sobie bomb, za to ostatnio uwielbiają strajkować;) kontrolerzy lotów w szczególności;)

[magmino]

polonia.wp.pl/country,4,title,Strajk-na-greckich-lotniskach-odwolano-wiele-lotow,wid,11254190,wiadomosc.html?ticaid=187b2

Chyba jednak te strajki dotyczyły samych Aten.

Mam wrażenie, że na tym forum udzielają się sami złośliwcy
(delikatnie mówiąc). Taki nasz naród - byle komuś dopiec. Ja w
żadnym ze swoich postów nie krytykowałam, nie komentowała Waszych
wypowiedzi. Napisałam tylko, że zmieniłam kierunek - dla komfortu
psychicznego. Miałam taką szansę i skorzystałam.

[Gość: didi]

Oj,nie obrażaj się, chodzi o to że każdy cel wypoczynku ma swoje plusy i minusy. W Polsce rozpętała się histeria prasowa na Hiszpanię bo turyści z grypą z niej wracają, a grypa jest wszędzie.

PS. Mylisz się. Kontrolerzy ruchu lotniczego w grecji strajkują na wszystkich greckich lotniskach, jak jeden mąż. W tym roku regularnie niemal co miesiąc, co u nas odbija się czkawką w postaci np. dwudniowego koczowania turystów na lotnisku i opóźnień w powrotach.

[Gość: didi]

aha, pamiętasz jak kiedyś były te zamieszki w Paryżu, starcia z policją, palenia samochodów, dym wszędzi i w ogóle? Taki przynajmniej obraz sytuacji przedstawiały polskie media. Moje koleżanka,która miała wtedy ze mną jechać stwierdziła, że ona nie chce umierać i woli stracić bilet niż życie...

W samym Paryżu było jak zwykle... czyli spokojnie...pomijając oczywiście fakt że niebezpiecznych dzielnic Paryża lepiej unikać nie tylko jak jest zadyma...

[ozlem]

Przepraszam, że na forum Hiszpania rozwijam temat Grecji, ale temat jest poniekąd dość ciekawy :) Grecja dziśto nie jest już ta sama Grecja co jeszcze parę lat temu. Spokój i przyjaznych ludzi można tam znaleźć jeszcze tylko na mniej opanowanych przez masową turystykę wyspach. Strajki kontrolerów to pikuś (raz w miesiącu nie takie rzeczy da się przeżyc), śa jeszcze strajki śmieciarzy, strajki kierowców autobusów, organizacje terrorystyczne (tak, tak! to nie jest tylko problem Hiszpanii), okresowe zamieszki i starcia z policją i ogromny problem z napływem różnej maści uchodźców, którymi nikt się nie zajmuje do tego stopnia, że są miejsca gdzie po zmroku lepiej nie wychodzić z hotelu. Ludzie też już ni ci sami co kiedyś, zwłaszcza taksówkarze (gnoje jakich mało). Długo by wymieniać...

Osobiście zastanowiłabym się nad wakacjami na Majorce. Teraz to najbezpieczniejsze miejsce pod słońcem ;)

[Gość: Gaga]

Wrocilem dzis z Santa Susanna z Itaka.Po wlaczeniu TV stracilem pewnosc czy bylem na Costa Brawa.Tu nikt i nic nie mowi o grypie.Caly czs zabawa.Sorry za znaki.

[Gość: klaudia]

jedzie ktos na oboz studencki do lloret de mar od 26 sierpnia do don juana??
[e-mail] pisac

spokojnie ! bez obaw!

[Gość: anka]

lloret żyje tego lata zupełnie swoim życiem "normalnym" i jak widzę
tę panikę na tym wątku to mam ochotę z przekąsem skomentowac to ze
raczej uczestnicząc w życiu nocno - wakacyjnym życiu lloret najmniej
obawiałabym się grypy :))))) rozwolnienie, udar to jeszcze .....

[Gość: limak]

s

[Gość: limak]

Wróciłam dzisiaj z Lloret. Posłuchajcie, grypa na razie panuje tylko w Lloret, w
Santa Susanna i w Calleli nic nie słychać. A to dlatego, że do tych miejscowości
jadą przeważnie rodziny z dziećmi, a w LLoret jest sama młodzież. To ogromne
skupisko młodych ludzi. Ogólnie w mieście nie ma paniki, dyskoteki są otwarte
normalnie, miasto żyje pełną parą, ale zachorowania się zdarzają, tak jak
wszędzie zresztą.

[Gość: es]

wrocilam kilka dni temu z lloret. czuje sie swietnie. jest to niestety panika i
wiele blednych informacji ''rozsianych'' przez media

[Gość: Payton]

Ja wróciłem z Calelli wczoraj. Zgadzam się z niektórymi przedmówcami. W
Katalonii nikt sobie nic nie robi ze świńskiej grypy. Wszyscy bawią się ile
wlezie, a o zachorowaniach też słyszę tylko w Polsce (?). Ja czuję się dobrze i
rzeczywiście lepiej uważac na udar czy też mały katarek od mieszania się gorącej
plaży z klimatyzowanymi knajpkami i dyskotekami niż na świńską grypę. Zresztą
jak tam będziecie to nie będziecie mieli czasu myślec o grypce. Miłej zabawy i
bez obaw :)

[Gość: rodzinka]

Hola!
Właśnie wróciliśmy z Lloret de Mar z małymi dziećmi. Nie poddaliśmy
się panice. Życie w tej miejscowości biegnie swoim torem. O grypie
ani słychu ani widu. Jesteśmy opaleni, objedzeni, wybawieni, cali i
zdrowi.

[xulu]

Świńska Grypa to nic innego jak nowa nazwa która pozwoli firmom farmaceutycznym nieźle zarobić ;) ile osób martwi się w tej chwili " grypą sezonową " ?? odpowiedzcie sobie sami

Ja poproszę tych wszystkich piszących tak głośno o tej niby nowej grypie jak to sie zakonczylo w Polsce z ta grypa...

[g_shark]

www.tvn24.pl/0,1616027,0,1,trzy-ofiary-w-ciagu-doby-grypa-nadal-grozna,wiadomosc.html