Dodaj do ulubionych

Figline Valdarno - Norcenni Girasole Club

IP: 80.54.90.* 19.09.06, 09:46
Mam prośbę do osób, które były z Eurocampen na FIGLINE VALDARNO >> Norcenni
Girasole Club , aby napisały coś więcej . tzn Pozytywne i negatywne strony
tego miejsca dla rodziny z 2 dzieci 5 i 8 lat
Obserwuj wątek
    • chokai Re: Figline Valdarno - Norcenni Girasole Club 19.09.06, 23:10
      Wyjechałem stamtąd 2 tygodnie temu :)
      Bardzo jestem zadowolony, że wybrałem to miejsce, dobre baza wypadowa do
      zwiedzania Toskanii, blisko do Florencji,Pizy,Sieny,Asyżu i innych
      Sam camping składa się z dwóch części, dolnej (tu m.in. znajdują się domki i
      namioty Eurocampu oraz miejsca biwakowe dla przyczep, camperów itd) oraz
      górnej - z tego co się orientuję tylko domki vacansoleil czy innego
      ellevacanze, między obiema lokacjami jeździ co 20 minut kolejka , choć można
      przejść i pieszo, trochę się męcząc pod górkę :)
      W "górnej" części są wg mnie fajniejsze baseny, zwłaszcza dla dzieci - a przede
      wszystkim "lazy river " :) , tor w którym zjeżdża się na dmuchanym kole (do
      kupienia za 5e) - atrakcja zarówno dla małych i dużych :)
      Dla dzieci są i place zabaw, ale raczej tylko ten "dolny" nadaje się do zabawy,
      poza tym są małe i ubogie, raczej się szybko znudzą... Są dobre boiska , nie
      korzystałem , ale widziałem że jacyś chłopcy tam ganiali za piłką, korty
      tenisowe.
      Sklepiki, jak to zwykle bywa w takich miejscach - dosyć drogie, lepiej
      zaopatrywać się w pobliskim miasteczku, do którego jest jednak kawałek - lepiej
      jechać samochodem niż wybierać się na spacer.
      Internet - drogi,kilka euro za pół godziny.
      Sanitariaty (nie wiem czy będziesz w mobilhomie czy w namiocie) - czyste i
      zadbane, estetycznie wykonane. W mobilhomie też ok, ale dla mnie pod prysznicem
      było ciasno :)
      Minus (o ile to dla Ciebie minus) - miejsca do parkowania, camping rozłożony
      jest na tarasowym zboczu więc samochodu nie zaparkujesz przy domku, są
      parkingi, lub trzeba trafić na wolne miejsca tak blisko jak się da,
      zorientujesz się po pierwszym dniu :)
      Można korzystać z grila.
      Jest tam dyskoteka (znajduje się w pewnym sensie pod ziemią, więc niekłopotliwa
      dla otoczenia) i mały amfiteatr - jeśli tam coś się dzieje to jest to
      słyszalne, ale da się spać, bez obaw :)
      Aha, jest jeszcze salon gier, dosyć duży, w miarę dobrze wyposażony, żeton za
      euro lub pół, nie pamiętam bo raz tylko tam zawitałem.
      No i wszędzie płaci się kartą którą ładuje się na recepcji.
      Początkowo , po przyjeździe z północy Włoch, byłem trochę zaniepokojony że
      trafiłem na gorszy camping (porównuję do Bella Italia), ale to tylko pierwsze
      wrażenie, po prostu inna kraina :) Szczerze polecam - jeśli chcesz więcej
      szczegółów to pytaj, spotkałem tam wielu Polaków, więc i opinii pewnie będzie
      więcej.
    • aseretka Re: Figline Valdarno - Norcenni Girasole Club 20.09.06, 06:47
      Jak najbardziej podzielam opinię poprzednika. Camping zadbany i czysty. My
      byliśmy 6 lat temu na przełomie maja i czerwca i duży basen był jeszcze wtedy
      nieczynny. Był czynny jednak mniejszy, który nazwaliśmy "szklarnią", ponieważ
      otoczony był szklanymi, rozsuwanymi ścianami. Plusem było to, iż ze wzglegu na
      małą ilość osób na campingu można było zaparkować przy namiocie. Osobiście
      jednak, jeśli już wybierasz Toskanię, polecałabym ci camping w Sarteano.Trochę
      pisałam o nim tu:
      forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=2843088&a=29673157
      • Gość: Kasia Re: Figline Valdarno - Norcenni Girasole Club IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 20.09.06, 16:21
        Spędziłam tam dwa tygodnie tegorocznych wakacji ( lipiec). Baseny,
        restauracje,pizzerie lodziarnie na bardzo dobrym poziomie, podobnie jak
        sanitariaty. Świetna baza wypadowa do wycieczek, ale na tak głosnym campingu ( a
        był on dziesiątym, który odwiedziłam z eurocampem)jeszcze nie byłam. W czasie
        siesty ryczaca z basenów muzyka i nachalne , powtarzające się co 15 minut
        reklamy, trwające do północy hałaśliwe imprezy + dopiegajace spoza campingu
        śpiewy i wrzaski dwa razy w tygodniu do 2_ 3 w nocy.Odniosłam wrazenie, że
        przede wszystkim próbują tam dogodzić rodzinom z nastoletnimi dziećmi. " Górne
        baseny" - rzeczywiście swietne dla dzieci, ale tak tłumnie uczęszczane, że w
        upalny dzień dzieci njeżdżą sobie na plecach.W sezonie zapchany do ostatniego
        miejsca. Dominują Holendrzy.
        Wcześniej byłam w Toskanii na campingu w Sarteano i tamten odpowiadał mi o wiele
        bardziej- również dwa komleksy basenów, świetne animacje dla dzieci, ale także
        dla całych rodzin. Baza wypadowa do wycieczek po Toskanii wcale nie gorsza, a
        dodatkowo można zahaczyć o Umbrię.
        W mojej prywatnej klasyfikacji Figline 4+, Sarteano 5.
        • chokai Re: Figline Valdarno - Norcenni Girasole Club 20.09.06, 20:03
          :) Ponieważ nasze opinie w kwestii hałaśliwości znacznie się różnią dodam, że
          ja byłem po sezonie, we wrześniu, może dlatego nie odniosłem wrażenia, że jest
          tam głośno.
          No i nie było takiego tłoku.

    • Gość: DM Re: Figline Valdarno - Norcenni Girasole Club IP: *.c27.msk.pl 20.09.06, 19:22
      Ja byłem w połowie sierpnia przez tydzień na tym campingu-mieszkałem w mobil
      homie z Vacansoleil.Moja ocena kampingu jest b.pozytywna pięknie połozony
      na zboczu,czysty, oczywiście z dobrą infrastrukturą,baseny jak wspomniano i dla
      tych chcą co troszeczkę poszaleć,dla tych co chćą popływać i oczywiście dla
      dzieci/jest nawet jeden basen z podgrzewaną wodą - to ten @za szkłem@..W
      recepcji b.miła obsługa.Osobny punkt z info dla turystów.
      Kilka restuaracji,pizzeria na wynos /nie tak drogie i smaczne pizze-
      polecam/,jak na każdym kampingu ceny w sklepie wyższe niż w marketach w
      miastach/w Figline Valdarno polecam market COOP/ale przyjemnie zaskoczyły mnie
      np.ceny win.Wszędzie płaci się tylko kartą ,którą trzeba załadować na początku
      pobytu dowolną kwotą w recepcji/uzupełniać można w zasadzie prawie wszędzie/
      przy zakupie dostajemy dwa rachunki-jeden to rachunek za właśnie zrobione
      zakupy a drugi to wydana suma i ile aktualnie pozostaje ne koncie euro-
      początkowo myślałem,że będzie to mały kłopot ale potem okazało się to dość
      praktyczne.Jesli chodzi o mninusy to chyba tylko animacja słabiutka ale z
      drugiej strony nie ma na to czasu po całodziennych wypadach po Toskanii.
      Chętnie odpowiem na konkretne pytania dotyczące samego kampingu,także o tym
      gdzie stamtąd jeżdziliśmy co zwiedziliśmy,którymi drogami.


      pzdr
      • Gość: leon Re: Figline Valdarno - Norcenni Girasole Club IP: 80.54.90.* 22.09.06, 10:23
        Dziękuję wszystkim za pomoc i opinie. Teraz muszę poważnie rozważyć , na
        który camping się zdecydować.
        pozdrawiam wszystkich
      • Gość: aga Re: Figline Valdarno - Norcenni Girasole Club IP: *.internetdsl.tpnet.pl 16.04.07, 22:01
        Witam,
        My wybieramy się tam na długi weekend. Czy uważasz że warto zabrać tam własne
        rowery? Są tam bezpieczne trasy?
        Pozdrawiam
        Aga
        • aseretka Re: Figline Valdarno - Norcenni Girasole Club 17.04.07, 06:49
          Trudno mi powiedzieć coś na temat tras rowerowych. Ale moim zdaniem warto
          zabrać rowery. Toskania jest piękna i na pewno przy pomocy tego środka
          lokomocji można zrobić urocze wycieczki po toskańskich wzgórzach.
          • Gość: Kasia Re: Figline Valdarno - Norcenni Girasole Club IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.04.07, 14:18
            W sezonie na kempingu można było wypozyczyc rowery. Musiałabyś sprawdzić czy
            taka mozliwośc jest w czasie długiego weekendu. KOszt wypożyczenia wynosił 10_
            12 euro za dzień. W sezonie sa równiez organizowane wspólne wyprawy rowerowe po
            okolicy.
            Nie wiem na co się w czasie tego wyjazdu chcecie nastawić, ale w okolicy jest
            tyle ciekawych miejsc do obejrzenia ( raczej niestety nieosiagalnych rowerem ze
            względu na odległości- Florencja, Siena, Piza, czy Arezzo Lucca),ze wydaje mi
            się, iz zabieranie rowerów dla odbycia jednej, czy dwóch kilkunastokilometrowych
            wycieczek p[o okolicy, chyba jest niewarte zachodu( pilnowanie rowerów w czasie
            ewentualnych postojów, a nawet w czasie jazdy- znany jest mi przypadek zgubienia
            roweru z bagaznika). Wydaje mi się,że jesli nabierzecie chęci na rowerowa
            wycieczkę, to nawet jeśli nie będzie czynna wypozyczalnia na kempingu, będziecie
            mogli skorzystać z jakiejs wypożyczalni w miasteczku Figline lub tych miastach,
            do których dojedziecie samochodem.Życzę udanego odpoczynku w przepięknej okolicy.
            • Gość: aga Re: Figline Valdarno - Norcenni Girasole Club IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17.04.07, 17:28
              dziękuje za odpowiedź, mam jescze pytanie co byś polecała najbardziej do
              zwiedzenia, w ciągu 7 dni?
              • Gość: Kasia Re: Figline Valdarno - Norcenni Girasole Club IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.04.07, 19:55
                Wszystko zależy od składu Twojej ekipy i zamiłowań uczestników wyjazdu. Majac
                do dyspozycji tydzień, jeden dzień ( przynajmniej) poswięciłabym Florencji,
                jeden Sienie i jeden na Lukkę i Pizę ( Lukka jest wprawdzie śliczna,ale przy
                ograniczonych możliwościach czasowych można ją połączyć z Pizą.Miłosnicy sztuki
                mogą odbyć wycieczkę szlakiem obrazów Piero della Francesca ( SAnsepolcro,
                Arezzo i okolice), a miłośnicy wina szlakiem Chianti. Można wyskoczyć również
                nad Morze Śródziemne, albo jadąc trochę bardziej na południe odbyć wycieczkę
                szlakiem ksiązek F. Mayes, albo odwiedzić rejon gdzie produkuje sie
                najznakomitsze toskańskie wino Brunello di Montalcino. Możliwości jest
                mnóstwo,ae nie można zobaczyć wszystkiego w czasie tygodniowego wyjazdu, choćby
                dlatego,żeby mieć pretekst, aby wrócić tam jeszcze raz i jeszcze raz.
                • Gość: aga Re: Figline Valdarno - Norcenni Girasole Club IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17.04.07, 21:28
                  Tak właśnie planowałam mniej więcej. A czy wiesz może gdzie można spróbować w
                  miarę niedrogo toskańskiej kuchni?
                  Słyszałam też że w okolicy znajduje się winnica gdzie można kupić dobre wino.
                  Może możesz coś polecić?
                  My jedziemy ze znajomymi czyli 4 dorosłe osoby i 2 dzieci, więc nastawiamy się
                  na umiarkowane zwiedzanie. Mam nadzieję że na tym campingu dzieci nie będą się
                  nudzić. Pozdrawiam Aga
                  • Gość: Kasia Re: Figline Valdarno - Norcenni Girasole Club IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.04.07, 14:37
                    Dzieci nie powinny się nudzić, szczególnie jeśli będzie dobra pogoda i będą
                    czynne baseny. Kompleks górnych basenów jest rewelacyjny dla dzieci i poza
                    sezonemn nie powinien być zatłoczony. Na miejscu można kupić duże, dmuchane
                    koła, na których zjeżdżaja do basenu kilkudziesieciometrową rynną). Dla
                    młodszych przy basenie jest box z materacami do skakania i piłeczkami.
                    Na kempingu można zjeść dobrą i niedrogą pizzę.Bardzo dobre i najtańsze jedzenie
                    oferują trattorie położone na uboczu wydeptanych tras turystycznych, nastawione
                    bardziej na miejscowych niż na turystów. Nie wyglądaja atrakcyjnie,ale warto tam
                    spróbować miejscowych specjałów.Przy kempingu Norcenni nie trafilismy na
                    winnić,która oferowałaby swoje produkty i wina kupowaliśmy w marketach,które
                    także maja ich spory wybór. Sporo ciekawych informacji o tej okolicy poza
                    przewodnikami oczywiscie, znajdziesz w ksiązkach:A. Gocławskiei G. LIndenberga
                    " TOskania i okolice" oraz T. Capponi-Borawskiej " Dziennik toskański".
                    • Gość: aga Re: Figline Valdarno - Norcenni Girasole Club IP: *.internetdsl.tpnet.pl 26.04.07, 09:18
                      Witam,
                      Czy znasz jakąś nadmorską miejscowość, którą warto odwiedzić? Chaiłabym
                      połączyć np Lukke z morzem albo Pizę?
                      Pozdrawiam
                      Aga
                      • Gość: Kasia Re: Figline Valdarno - Norcenni Girasole Club IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.04.07, 18:13
                        Myśmy byli w Marina di Pietrasanta. Leży na toskańskiej riwierze, w rejonie
                        Versilia. Miły nadmorski kurorcik, jadąc do którego mija się miejscowość
                        Collodi, gdzie jest park tematyczny dotyczący Pinokia, (jego autor stamtąd
                        pochodził_ atrakcja dla dzieci). Nasi znajomi odwiedzili w tym rejonie
                        nadmorskie Viareggio, które tez bardzo przypadło im do gustu ( szczególnie
                        architektonicznie i kulinarnie). Życzę udanej wyprawy. Ciekawa jestem wrażeń z
                        pobytu:)\Pozdrawiam. Kasia
                        • Gość: aga Re: Figline Valdarno - Norcenni Girasole Club IP: *.internetdsl.tpnet.pl 26.04.07, 21:19
                          Kasiu,
                          Dziękuję za wszystkie porady. Jak tylko wrócę zdam relacje. Już się cieszę na
                          wyjazd, bo sobota tuż tuż.
                          Pozdrawiam ciepło
                          Agnieszka
                          • Gość: Darek Re: Figline Valdarno - Norcenni Girasole Club IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.04.07, 10:14
                            Witam,

                            W ubiegłym roku byłem ponad tydzień na tym kempingu więc również wtrące nieco
                            moich przemyśleń/pomysłów.

                            Kemping jest super, szczególnie przed sezonem.

                            Z wycieczek, które odbyłem polecam:
                            1) Oczywiście Florencja. Można tam dojechać samochodem lub pociągiem z Figline.
                            My udaliśmy się do miasteczka pieszo (ok. 30min.) a potem pociągiem do
                            Florencji. We Florencji stacja PKP jest w samym centrum - a nie musisz martwić
                            się o parking itp.
                            2) San Gimignano i Siena. My co prawda nie dojechaliśmy do Sieny, ale było to
                            wynikiem późnej godziny wyjazdu. My wyjechaliśmy z kempingu i pojechaliśmy
                            drogami lokalnymi przez Pogibionsi do San Gimignano. Przejeżdża się przez cały
                            region Chianti. Po drodze są liczne winnice, gdzie można skosztować wina i ew.
                            go kupić. Ceny są przystępne i warto zajechać, żeby zobaczyć koloryt tego
                            regionu. Najprostrzy powrót ze Sieny do droga szybkiego ruchu FI-SI - do samej
                            Florencji a potem autostradą z Florencji na kemping. Wbrew pozorom taką drogę
                            pokonuje się szybciej niż jazda przez Chianti.
                            3) Lukka, Piza i wybrzeże moża śródziemnego. Po wyjechaniu z Pizy należy
                            kierować się w stronę wybrzeża. Jest ono oddalone od pizy o ok. 20-30 km. Warto
                            pojechać i poleżeć chwilkę na kamienistych plażach. Najlepiej zrobić to zaraz
                            blisko Pizy (na początku jest fajny parking po drugiej strony plaży) - bo potem
                            wszystko jest zabudowane.
                            4) Jeśli ktoś nie był można zdecydować się na wycieczkę z kempingu do Rzymu (o
                            ile będą w ofercie - należy sprawdzić zaraz po przyjeździe). Wycieczka jest
                            jednodniowa ale bardzo dobrze zorganizowana. Koszt w ubiegłym roku 40Eur dorośli
                            i 25 Eur Dzieci. My wróciliśmy bardzo zadowoleni.

                            Poza tym życzę pięknej pogody i udanej podróży,

                            Darek
                            • malin7 Re: Figline Valdarno - Norcenni Girasole Club 29.04.07, 21:46
                              Witam,
                              my tez wybieramy sie na ten camping , noclegi mamy od 24 czerwca. Planujemy podobne wycieczki.Mam jedno pytanie- czy trzeba wczesniej rezerwowac bilety na pociag do Florencji czy nie ma takiej potrzeby? z góry dziekuje za odpowiedz.
                              • Gość: Darek Re: Figline Valdarno - Norcenni Girasole Club IP: *.internetdsl.tpnet.pl 30.04.07, 08:27
                                Witam,
                                Nie, nie trzeba rezerwować. W Figline jest mała stacyjka i kupuje się bilet na zwykły pociąg podmiejski. Jeśli będziecie w większej grupie (My 2 dorosłych + 2 dzieci) to można spróbować (niestety bariera językowa) poprosić o bilet familijny - wtedy jedno dziecko jedzie za darmo. Co do kosztu biletu - to jest to kilka Euro w jedną stronę, jeśli dobrze pamiętam nie jest to drogo. Pociągi są czyste i w ciągu 20-25 minut dojeżdżają do Florencji.
                        • Gość: aga Re: Figline Valdarno - Norcenni Girasole Club IP: *.internetdsl.tpnet.pl 11.05.07, 21:24
                          Droga Kasiu,

                          Wróciłam. Było cudownie. Camping bardzo czysty, domek nowiutki, zdzierałam
                          metki z naczyń przy ich myciu. Atmosfera bardzo fajna, dużo Holendrów.
                          Zwiedzalismy Florencję (pociągiem), swietny dojazd, Sienę, Lukę, Viareggio.
                          Byłam w winnicy na degustacji i zwiedzaniu. Polecam gorąco. Jakieś 10 km od
                          Figline, Nazywa sie Carpinetto i można tam kupić naprawdę dobre wina w cenie o
                          połowę niższej niż w sklepie. Byliśmy też w lokalnej restauracji w Brollo, też
                          jakieś 10 km od campingu, gdzie można spóbować świetnej, lokalnej kuchni.
                          Widoki w oklicy przepiekne. Szczególnie jak się zjedzie z głównej
                          drogi.Ogólenie wyjazd bardzo udany. Po drodze nocowaliśmy w schronisku
                          młodzieżowym w Grazu. Świetne warunki za przystępną cenę i blisko do centrum, a
                          miasto godne polecenia.
                          Pozdrawiam
                          Aga
                          PS. Za cztery tygodnie jadę na Kretę!!!!
                          • Gość: Kasia Re: Figline Valdarno - do Agi IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 11.05.07, 22:24
                            Bardzo się cieszę,że wszystko się udało. Na pewno w czasie następnych
                            toskańskich wakacji skorzystam z Twoich doświadczeń winno- konsumpcyjnych(
                            niestety nie w tym roku). Teraz planuję swoje wakacje nad Jeziorem Bodeńskim (
                            za półtora miesiąca0. Mam nadzieję,że nie odczuliście braku rowerów, których
                            zabranie Ci odradziłam . Życzę miłych wakacji na Krecie. Pozdrawiam.
                          • czek1 Re: Figline Valdarno - Norcenni Girasole Club 19.05.07, 02:23
                            Witam,
                            wybieram sie wkrótce na ten camping i w związku z tym mam pytanie do bywalców o
                            szczegóły wyposażenia domków: zabukowałem "2 Bed, Private Room (Private
                            Bathroom)" . Co zastanę w środku ???
                            Pozdrawiam
                            Czesław
    • Gość: Azart Re: Figline Valdarno - Norcenni Girasole Club IP: *.205.140.144.nat.ftth.dynamic.t-mobile.pl 16.01.23, 13:53
      Domki Eurocamp na tym campingu to największy syf jaki widziałem a jeżdżę z różnymi operatorami od ponad 20 lat.
      • agnieszka114 Re: Figline Valdarno - Norcenni Girasole Club 17.01.23, 08:08
        Byłam we wrześniu w zeszłym sezonie w mobile home'ie Azure i był rewelacyjny. Czysty i pięknie położony. Camping jest tarasowy więc w niektórych miejscach widoki są wyjątkowe ładne. Norcenni to według mnie jeden z najlepszych campingów, z wyjątkowym, toskańskim klimatem.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka