Madera dobre miejsce wypadowe do zwiedzania

[Gość: anja32]

Mam prośbę do tych osób które były na Maderze o wskazówki dot. miejsca pobytu. Mam 2 hotele do wyboru: Monte Mar na północy lub Vila Gale na wschodzie/płd. Nie wiem które miejsce będzie lepsze by zwiedzać atrakcje wyspy. Będziemy mieli samochód i chcielibyśmy dużo fotografować , a takze podziwiać zachody słońca. Czytalam ze pólnoc jest pochmurna. Nadmienię ze jedziemy w sierpniu. Z góry dziękuję za wskazówki

[jot.be]

Jeśli będziecie mieć auto to nie ma aż takiego znaczenia - Madera jest na tyle mała, a drogi w tej chwili na tyle dobre, że dojechać wszędzie można szybko.
Tyle, że na południu generalnie jest więcej do obejrzenia i południowa strona jest na pewno bardziej nasłoneczniona. Północ bardziej dzika i malownicza.
Ja bym wybrał jednak ten hotel w Santa Cruz. Jedna uwaga - Santa Cruz leży przy samym lotnisku na drodze podejścia do pasa i samoloty hałasują - dla niektórych to dodatkowa atrakcja - innym może przeszkadzać. Ale samo miasteczko jest super.Ponta Delgada to kilkanaście domów tak naprawdę i nic więcej z tego co pamiętam - chyba nudno trochę - ale spokój totalny.

[u.an]

Witam, też lecę w sierpniu na Maderę. Wybrałam lot czarterowy WAW-FNC (bezpośredni, wówczas najtańszy, bagaż w cenie), choć rozważałam różne możliwości. Wraz z rodziną zatrzymujemy się w Funchal, w hotelu, który tyłka raczej nie urywa, ale poprzez niewielkie biuro podróży w W-wie (sprawdzone) cenę mam znacznie niższą niż na booking.com. Właścicielka tegoż biura wie co poleca, gdyż bdb. zna Maderę. Zależało mi na apartamencie z sypialnią, pokojem dziennym, aneksem kuchennym i łazienką. Chciałam też, aby hotel posiadał jakiś basen, nawet mały. Padło na Terrace Mar Suite Hotel (patrz: tyłka... ;)) - zdecydowaliśmy, że zamiast pławić się w luksusach będziemy zwiedzać wyspę. Poczytałam trochę blogów i wybór stolicy wyspy jest jak najbardziej trafny.

[jot.be]

Co kto lubi na wakacje.... to jest jednak spore miasto, bardzo ciasne i dość hałaśliwe.
Funchal jak dla mnie ma sens jeśli masz zamiar zwiedzać wyspę publicznym transportem.
Z parkowaniem auta jest bardzo kiepsko (chyba że hotel ma parking).

[u.an]

Będę tam pełne 2 tygodnie. Moje dzieci są już duże, więc planujemy też wieczorne spacery/atrakcje. Podczas wyjazdu będziemy obchodzić naszą ponad 20 rocznicę ślubu i urodziny młodszego dziecka. Zdecydowanie wolę hałas uliczny od lądujących/startujących samolotów, ale to mój wybór - z gustami się nie dyskutuje. Co do parkowania masz rację - może być problemem, choć nie musi. My będziemy poruszać się różnymi środkami komunikacji. Anja32 - jeśli nie jesteś zdecydowana na hotel - watro poczytać blogi osób, które już były na Maderze. Nie wskazują konkretnego miejsca, ale opisują miejscowości. Niemalże na każdym blogu pojawia się informacja, że jest to bardzo spokojna wyspa (cała). W Funchal jest przynajmniej szczątkowe (!) życie wieczorne. Będę to zobaczę.
W wyborze miejscowości (po raz kolejny) pomogła mi P. Magda z warszawskiego biura, sprzedająca oferty niemieckich biur (jeśli chcesz, mogę podać namiary), która zna wyspę. Odnośnie wyboru hotelu zdecydowała cena - przy 14-dniowym pobycie, za 4 osoby dorosłe płacę 605 euro, natomiast za lot czarterowy dla 4 osób zapłaciłam ok. 3.700 zł. Rezerwowałam na początku marca.

[jot.be]

Co do szczątkowego życia wieczornego - pełna zgoda.
W pozostałych miejscowościach życie wieczorem koncentruje
się w pojedynczych knajpkach raczej.
Jeszcze na plus - w Funchal są plaże - co też nieczęsto się tam
zdarza.

Co do parkowania w Funchal - porozmawiamy jak wrócisz :o)

Pozdr

[u.an]

Mam nadzieję, że znalezienie miejsca parkingowego w Funchal nie jest trudniejsze od parkowania w centrum ... ;), ale faktycznie, ludzie nie narzekają tylko poza sezonem, a sierpień to sama pełnia...
Zatrzymuję się w Funchal z kilku powodów, jednym z nich jest zwiedzanie miasta pieszo + korzystając z komunikacji miejskiej. Planowałam wylot w ubiegłym roku, Wówczas wybrałam bdb. hotel na klifie, niespełna 2 km od centrum Funchal. Koszt tygodniowego pobytu dla 4 osób (niby dorosłych) - ok. 14 tys. za przelot + hotel ze śniadaniami. Ostatecznie zmieniłam plany.
W tym roku oddzielnie wykupiłam lot i hotel. Cena bez wyżywienia za 2 tyg. - patrz wyżej :))
Mam nadzieję na przepiękne widoki i trochę odpoczynku. Zamierzam wejść na Pico Ruivo, choćbym miała się tam wczołgać ;)
Jot.be - czy możesz polecić jakieś restauracje i ciekawe miejsca, które warto odwiedzić, a niekoniecznie przedstawiane są w przeowdnikach?
Pozdr.

[jot.be]

W samym Funchal nie polecę - jadłem tam tylko pieczone kasztany ze straganu przy Avenida do Mar :) Zresztą przepyszne - natychmiast po otwarciu torebki pojawiła się +/- setka gołębi :)
Mieszkałem ostatnim razem w Canico i tam generalnie jadałem. Ale nie wiem czy Was tam zaniesie (jeśli tak to przy zjeździe nad ocean jest Klenk's Cafe - znakomita ale nie najtańsza).
Bardzo dobrą maderską kuchnię trafiłem w knajpce w Calheta przy "słynnych plażach".
Generalnie jest niedrogo ale trzeba uważać bo czasem ceny w sąsiednich knajpkch mogą się różnić o 100 % - bez problemu można dobrze zjeść za 8-10 eur / osobę.
Co do miejsc - jeśli jedziecie na dwa tygodnie i nastawiacie się na zwiedzanie to będziecie WSZĘDZIE - Madera jest naprawdę nieduża, a w ostatnich latach powstały drogi szybkiego ruchu i dziesiątki tuneli - byłem w 2001 i 2014 roku (ale na Boże Narodzenie) - inny świat to już jest.
Co do Funchal - dwa ostrzeżenia - Mercado de Lavradores - unikać zakupu owoców w głównej hali - to jest polowanie na turystów i zanim się zorientujesz zapłacisz 35€ za kg zamiast 6-7 (trzeba kupować w bocznych) Drugie to Monte i zjazd saniami - jeśli się zdecydujesz to pamiętaj że oni wiozą DO POŁOWY wzgórza - potem trzeba zasuwać na piechotę.
Jeszcze co do parkowania - parkingów płatnych nie brakuje generalnie - natomiast jak chcesz parkować na ulicy to dwie ulice dalej może być już 100 metrów wyżej :)

[u.an]

Dziękuję bardzo :))
Od jakiegoś czasu przygotowuję się do tego wyjazdu, czytałam blogi, zaopatrzyłam się w mapę i przewodnik, więc już trochę poznałam tę wyspę (teoretycznie), ale każde dodatkowe informacje są dla mnie bardzo cenne :))
W pamięci utkwił mi następujący wpis dot. Madery: "wszędzie jest albo pod górkę, albo z górki"...
Pozdrawiam :)
PS "W tym roku oddzielnie wykupiłam lot i hotel. Cena bez wyżywienia za 2 tyg. - patrz wyżej :))" - wyżej oznaczało wcześniejszy wpis.

[Gość: Kasia]

oj tak, jest tam z górki i pod górkę, ale Madera jest bardzo ładną wyspą, choć całej nie udało mi się zwiedzić

Madera gastronomicznie

[lub.linianka]

u.an napisała:

"...czy możesz polecić jakieś restauracje..."

Ja chetnie polece dwa miejsca warte zajrzenia:
Espaco Funchal espaco-funchal.com Jadlam tam trzy razy. Klientela wymieszana,
lokalsi i turysci 50/50. Jedzenie super, obsluga tez. Pogugluj i ewentualnie pytaj.
Drugie miejsce to: Riso na Starym Miescie riso-fx.com Jedzenie tak jak wyzej ale widok powalajacy (urywajacy d...:) Obie otwarte na lunch i kolacje. Riso zamkniete w poniedzialki.
Troche wyzej/dalej wspaniale z rownie wspanialym widokiem miejsce na kawe i pastel de nata
- Barreirinha. O miejscu na kawe w centrum miasta napisze na zyczenie:)
To moj kolejny pobyt na Maderze i nie ostatni mam nadzieje. Jadlam, pilam i jadlam...:)

Pozdrowienia - l.

Madera kulinarnie

[lub.linianka]

P.S. Przepraszam, gastronomicznie brzmi zle. Poprawiam na kulinarnie:)

[u.an]

Dziękuję bardzo :))
Miejscem na kawę też jestem zainteresowana. Jakąś cukierenką (z tortami) również :))
Pozdrawiam

Madera kawowo i patriotyczne:)

[lub.linianka]

Boa tarde,

Moja ulubiona kafejka w centrum miasta jest Cafe del Mar. Po dojsciu glownym deptakiem do katedry (Se) odbija sie ulica w prawo do oceanu. I zaraz po 100 metrach za popiersiem Pilsudskiego po prawej stronie siada sie w ogrodku kawiarnianym. Lubilam przy kawie (doppio espresso macchiato) i pastel de nata (malutkie budyniowe babeczki ) przygladac sie budzacemu sie turystycznie miastu i sluchac ulicznych orkiestrantow. Mozna tez tam cos przekasic. "Tortowa" nie jestem wiec nie zwracalam uwagi na inne ciasta ale sa tam.
Najwiekszy wybor tortow i ciastek widzialam za rogiem na glownym deptakiem w The Ritz.
Wygladaly imponujaco. Niestety, byly to bomby kaloryczne:). Dwie pastel de nata dziennie
to moj limit.

Jezeli masz pelnoletnie dzieci to mozesz im zadac zadanie domowe: Pilsudski na Maderze.
Poczta maderska pamieta pobyt marszalka poniewaz dostarczyla wowczas ponad milion
pocztowek urodzinowych:)

Boa viagem - l.

[u.an]

Wielkie dzięki :))
Tortem jestem zainteresowana jedynie z uwagi na przypadające podczas wyjazdu urodziny dziecka :)

Urodziny na Maderze

[lub.linianka]

Celebrowanie urodzin mozecie rozwazyc tutaj www.theritzmadeira.com/location.html
Wybor ciast i tortow jest oszalamiajacy. Wyszlam z bolem glowy nie robiac wyboru:)
Usiadzcie na zewnatrz na glownym trakcie deptaka. Podczas dnia muzyk gra na zywo.
Za drobna oplata zagra Happy birthday a przechodzcy turysci i lokalsi zrobia jubilatowi/tce
owacje. Dziecko bedzie zachwycone. Po drugiej stronie bedziecie mieli uroczy park sw. Franciszka do ktorego mozecie pozniej sie przeniesc i na lawce trawic nadmiar slodkosci.
Kup "niegasnace" swieczki urodzinowe juz przed wyjazdem. Bedziecie obchodzili bardzo
stylowe urodziny. www.youtube.com/watch?v=a3MgQqT3uHY

Pozdrowienia - l.

[martushka11]

Byłam na Maderze dwa lata temu, w lipcu, i zatrzymałam się właśnie w hotelu Vila Gale Santa Cruz. Zadecydowała bliskość Funchal i lotniska. Dla nas akurat bardzo fajne było usiąść rano czy wieczorem na balkonie i patrzeć na samochody schodzące do lądowania. Na balkonie obok siadywała Niemka z długim obiektywem, z tego co mówiła, była tam już któryś raz, właśnie ze względu na samoloty ;) Na cały tydzień mieliśmy wypożyczony samochód, więc z lotniska i na lotnisko nie jechaliśmy autokarem. Takie rozwiązanie serdecznie polecam, do hotelu dojazd jest prosty. Z hotelu kilka razy dziennie kursuje bezpłatny busik do Funchal. Wystarczy się zapisać dzień wcześniej.

Jeśli chodzi o pogodę na Maderze, to w naszym przypadku faktycznie sprawdziło się, że na północy było bardziej pochmurno, ale prawda jest taka, że tam aura zmienia się co 5 kilometrów. Zdarzyło nam się zwiedzać Funchal w pięknym słońcu, a już kawałek za nim, w stronę Santa Cruz były chmury. Generalnie jednak wystarczy wjechać wysoko w góry, aby znaleźć się nad chmurami a pod bezkresnym błękitem.

Madera mnie absolutnie zauroczyła. Póki co, to najpiękniejsze przyrodniczo miejsce, w jakim byłam. Na pewno w Europie, a może i na świecie. To trochę tak, jakby połączyć zimne, skandynawskie światło z bajecznymi, południowymi krajobrazami. Warta jak najwięcej jeździć, bo widoki zmieniają się jak w kalejdoskopie.

[jot.be]

"Zdarzyło nam się zwiedzać Funchal w pięknym słońcu, a już kawałek za nim, w stronę Santa Cruz były chmury"
Prawda - nawet w Canico bywało pochmurno a widać było Funchal w pełnym słońcu, a to kilka km
"Generalnie jednak wystarczy wjechać wysoko w góry, aby znaleźć się nad chmurami a pod bezkresnym błękitem"
Z tym bywa różnie - ja do drogi ER110 przez Paul da Serra robiłem 3 podejścia - bo jak zawisły chmury to widoczność praktycznie zero całkowite była na całej trasie (za ostatnim razem po 2 h się przetarło).

[martushka11]

To prawda, na Maderze zdarza się jeździć i w chmurach. Też jest magicznie. Co do tej wyspy jestem totalnie nieobiektywna ;)

[anja32]

Dzięki za rzeczowa odpowiedź. Czy w hotelu Vila Gale widok z pokoju inny niż na morze jest w porządku? Nie zależy mi na widoku na morze, ale aby nie był na jakiś śmietnik lub ścianę. I jeszcze pytanie ( może głupie), czy z półwyspu Sao Lourenco widać zachody słońca? I ostatnie, czy w hotelu jest wypożyczalnia aut? Czy w sierpniu jest trudniej na miejscu wypożyczyć auto i lepiej wcześniej? Dzięki bardzo za wskazówki

[martushka11]

Nie ma za co, cała przyjemność po mojej stronie :) Możesz śmiało brać pokój bez widoku na morze (choć ten jest przepiękny), okna wychodzą albo na zielone zbocze albo na niewielką uliczkę, w najgorszym przypadku na parking. Właśnie, przy hotelu jest nieduży parking zewnętrzny i większy, płatny, parking podziemny.

Jeśli chodzi o samochód, to my wypożyczaliśmy przez TUI Cars ponieważ mieli zdecydowanie najlepszą cenę (lepszą niż Economy Car Rentals), a na dodatek oferowali pełne ubezpieczenie, bez wkładu własnego. I nam niestety przydało się. TUI to tak naprawdę pośrednik, my mieliśmy nowiuśkiego Focusa z Europcar, którego ktoś uznał za stosowne przytrzeć. Z naszej karty zostało ściągnięte ileś tam euro, które bez najmniejszych kłopotów TUI nam zwróciło. Wydaje mi się, że wypożyczalnia w hotelu jest, ale zdecydowanie lepiej jest zorientować się w cenach w Internecie. Powinno być taniej. A samochód przywożą do hotelu. Nigdy nie miałam kłopotu z rezerwacją samochodu, nawet w szczycie sezonu.

Z tego co pamiętam, to zachód słońca na Sao Laurenco nie jest jakiś oszałamiający, fakt, że skały przybierają wtedy ładny, ciepły odcień. Zdecydowanie lepiej wybrać się na Ponta do Pargo, na zachodnim krańcu wyspy.

PS 1 miałam napisać już wcześniej, w Vila Gale samoloty nie są w ogóle uciążliwe, albo ruch lotniczy nie jest duży, albo pokoje są dobrze wygłuszone - w nocy nic nie słychać.
PS 2 skoro jedziecie z dzieciakami, koniecznie wybierzcie się na rejs połączony z obserwowaniem delfinów, niezapomniane wrażenia.

[anja32]

Dzieki bardzo. Wybiore ten hotel I poszukam auta przez Tui. Ostatnio gdy korzystalam z Rentalcars to na miejscu potracili mi z karty dodatkowo 150 eur za diesla i dodatkowe ubezp. Nawet nie widzialam umowy. Podpisalam na jakims czytniku a myslalam ze podpisuje to co ustalilam z rentalcars. Auto bylo z Goldencars na Majorce. Oszusci.

[Gość: Eli]

Byliśmy na Maderze w czerwcu wiec na świeżo - uwaga na wynajem auta w Europcar! Zarezerwowalismy fiata Panda, ale zaproponowano nam zamianę na Clio za całkowita dopłata 10 euro, że żadna różnica to wzięliśmy. Pech ze umowę mieliśmy tylko na Pande. Przy oddaniu okazało się ze policzyli nas 10 euro ale netto i za dzień. Napisaliśmy skargę i tu najlepsze - okazało się ze maja podpisana przez nas umowa na Clio której nie widzieliśmy na oczy. Ktoś był na tyle bezczelny ze podrobil za nas podpis. Chcemy to zgłosić tylko jeszcze nie wiemy gdzie. To już jest poważne przegięcie wiec ostrzegam.